Straszny Wątek ;) - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2005-06-13, 19:31   #91
Justek
BAN stały
 
Avatar Justek
 
Zarejestrowany: 2003-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 508
GG do Justek
Dot.: Straszny Wątek ;)

U mnie zresztą to jest chyba rodzinne, nie wiem jak to nazwać przyciąganie czegoś lub wyczulenie na takie zjawiska. Moja starsza siostra studiowała swego czasu medycynę ale potem nagle przerwała studia i przeniosła sie na studia weterynaryjne. W każdym razie boi się ciemności i od wielu lat nie uśnie jeśli nie ma włączonej lampki lub telewizora w pokoju.
Justek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-13, 20:19   #92
Joey
Zakorzenienie
 
Avatar Joey
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 390
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez bunny-pie
Pare miesecy temu zmarla praciotka na raka. Jej choroba byla bardzo uciazliwa dla jej rodziny (nie opieka nad nia ale fakt ze umiera) i w pewny wtorek powieziala do córki: "Jeszcze tylko do czwartkowego popoludnia bedziesz musiala sie mna opekowac!" I co sie stalo? Zmarla w czwartek popoludniu.
To zdaje się ojciec Pio przepowiedział swoją śmierć To chyba często spotykane u świętych...jak przeglądałam żywoty świętych, żeby wybrać sobie imię do bierzmowania to dość często takie rzeczy sie zdarzały
Joey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-13, 20:58   #93
tarakatatula
Rozeznanie
 
Avatar tarakatatula
 
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Gdansk
Wiadomości: 511
Dot.: Straszny Wątek ;)

przez te opowiesci o snach i wogole przypomniala mi sie moja babcia, wiec bylo tak ze rodzic e dziadka byli pochowani gdzies na jakims cmentarzu niedaleko gorc ale nikt nie wiedzial gdzie i pewnego razu babci sie przysnili ci rodzice i wskazlai miejsce pochowku, potem babcia z dziadkeim tam pojechali i okazlo sie z e rzeczywiscie byli tam pochowani a drugie to to z eta sama babcia miala rak i ponoc przysnila jej sie matka boska i powiedzila jej ze umrze tego a tego dnia to bylo jakies swieto maryjne, babcia to wszystkim powiedziala a oni sie msiali i rzeczywiscie umarla tego dnia ale to bylo z 30lat temu to historia zaslyszana od ciotek
__________________
xyz
tarakatatula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-13, 20:58   #94
tarakatatula
Rozeznanie
 
Avatar tarakatatula
 
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Gdansk
Wiadomości: 511
Dot.: Straszny Wątek ;)

przez te opowiesci o snach i wogole przypomniala mi sie moja babcia, wiec bylo tak ze rodzic e dziadka byli pochowani gdzies na jakims cmentarzu niedaleko gorc ale nikt nie wiedzial gdzie i pewnego razu babci sie przysnili ci rodzice i wskazlai miejsce pochowku, potem babcia z dziadkeim tam pojechali i okazlo sie z e rzeczywiscie byli tam pochowani a drugie to to z eta sama babcia miala rak i ponoc przysnila jej sie matka boska i powiedzila jej ze umrze tego a tego dnia to bylo jakies swieto maryjne, babcia to wszystkim powiedziala a oni sie smiali i rzeczywiscie umarla tego dnia ale to bylo z 30lat temu to historia zaslyszana od ciotek
__________________
xyz
tarakatatula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-13, 20:59   #95
tarakatatula
Rozeznanie
 
Avatar tarakatatula
 
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Gdansk
Wiadomości: 511
Dot.: Straszny Wątek ;)

ups zdublowalo sie pardon
__________________
xyz
tarakatatula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-13, 22:13   #96
bunny-pie
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: bEckingham palace
Wiadomości: 3 034
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez Joey
To zdaje się ojciec Pio przepowiedział swoją śmierć To chyba często spotykane u świętych...jak przeglądałam żywoty świętych, żeby wybrać sobie imię do bierzmowania to dość często takie rzeczy sie zdarzały
Jesli chodzi o praciotke, to watpie ze byla taka swieta

No juz pózno, a ja sie niedlugo zaczne bac
__________________
bunny-pie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-13, 22:29   #97
201606201122
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 972
Dot.: Straszny Wątek ;)

dzisiaj gdy czytałam ten wątek gołąb zapukałmi w okno omal zawału nie dostałam dobrze że to było jeszcze w dzień
201606201122 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-14, 08:28   #98
Anisia25
Zakorzenienie
 
Avatar Anisia25
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Gliwice :)
Wiadomości: 48 128
GG do Anisia25
Dot.: Straszny Wątek ;)

Jeszcze mi sie przypomnialo, ktoras wpominala o zegarku.. moj dziadek zmarl o 17,15, dostal od swojego syna fajny zegarek na lancuszku, byl do niego bardzo przywiazany.. Przestal chodzic punkt 17.15 i w zaden sposob nie dalo sie go nakrecic... W rezultacie dalismy mu go do trumny..
Maz mojej sasiadki jak zmarl, wiadomo w zalu przygotowywuja trumne itp, zapomnieli dac mu rozaniec, dwa dni pozniej przysnil sie swojej zonie i powiedzial jej, ze: "wszystko mi dalas tylko rozanca mi nie dalas" przez tydzien miala ten sam sen tuz nad ranem, poszla w koncu na cmentarz i zakopala ten rozaniec przy grobie, sen sie juz nie powtorzyl...

A czy wy wiecie, ze jak spicie to wasze dusze wedruja po mieszkaniu
Czytalam niedawno "ksiege duchow" heh niezla lektura
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani.
Któż zdoła oszukać Los? - zapytała
Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują.

It is what it is


Anisia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-14, 08:41   #99
Justek
BAN stały
 
Avatar Justek
 
Zarejestrowany: 2003-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 508
GG do Justek
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez Anisia25
Jeszcze mi sie przypomnialo, ktoras wpominala o zegarku.. moj dziadek zmarl o 17,15, dostal od swojego syna fajny zegarek na lancuszku, byl do niego bardzo przywiazany.. Przestal chodzic punkt 17.15 i w zaden sposob nie dalo sie go nakrecic... W rezultacie dalismy mu go do trumny..
Maz mojej sasiadki jak zmarl, wiadomo w zalu przygotowywuja trumne itp, zapomnieli dac mu rozaniec, dwa dni pozniej przysnil sie swojej zonie i powiedzial jej, ze: "wszystko mi dalas tylko rozanca mi nie dalas" przez tydzien miala ten sam sen tuz nad ranem, poszla w koncu na cmentarz i zakopala ten rozaniec przy grobie, sen sie juz nie powtorzyl...

A czy wy wiecie, ze jak spicie to wasze dusze wedruja po mieszkaniu
Czytalam niedawno "ksiege duchow" heh niezla lektura
Dusze wędruja nie tylko po mieszkaniu. Niekiedy ma sie uczucie deja vu
Justek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-14, 09:40   #100
Laura2112
Raróg
 
Avatar Laura2112
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: koniec internetu (ta da!!) :D Kujawianka :)
Wiadomości: 56 318
Send a message via Skype™ to Laura2112
Dot.: Straszny Wątek ;)

Z tymi zegarami chyba coś jest. Kiedy zmarł mój Tata, ciotka powiedziała, że u niej w domu też się zegar zatrzymał. W dodatku był to taki z łańcuchami, które podobno się w tym momencie same obluzowały i był straszny chałas (bo była noc). Byłam wtedy mała i nie wiedziałam, czy w to wierzyć, nadal nie wiem, ale chyba ciotka by nam w takiej chwili nie wymyślała specjalnie głupot.

Mojemu koledze przyśniła się jego babcia, w tym śnie się z nim żegnała i następnego dnia dowiedział się, że umarła.

Osobiście nie doświadczyłam takich zdarzeń, może i lepiej, ale czasem mnie taki głupi strach obleci w nocy, że hej! Szczególnie, kiedy ktoś umrze, choćby nawet mój pies - dostaję dziwnych myśli.
Laura2112 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-16, 12:47   #101
asiak10
Raczkowanie
 
Avatar asiak10
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 66
Cool Dot.: Straszny Wątek ;)

jak to miło ze nie tylko ja mam takie sytuacje mrożące krew w zyłach....

to teraz ja Wam napisze co mi sie przytrafiło.

w tamtym roku 2004 w sierpniu pojechałam ze swoim TŻ na urlop na działkę cioci jakieś 100 km od wa-wy. Dom jest na skarpie nad rzeką, dookoła las i chociaż są
niedaleko domy innych letników to jest jakoś tak cicho i odludnie...

Od razu musze napisac ze mąż tej cioci zmarł w trakcie budowania tego domu, strasznie kochał to miejsce i chciał sie tu kiedyś przeprowadzic na stałe, to było jego miejsce na ziemi... zmarł nagle na zawał serca, ja znam go tylko z opowieśći...

Na działce generalnie jest zawsze kuuupa ludzi, cała rodzina, dom jest bardzo duzy i wszyscy lubią tu przyjeżdzać, ponieważ chcielismy spędzić urlop tylko we dwoje to wybraliśmy sobie wekkend kiedy nikt tu nie przyjeżdzał...

Poniwaz na dworzu było zimno to cały czas zamykaliśmy za soba drzwi wejściowe i na taras żeby nie wychładzać domu. Nie otwieraliśmy nawet wszystkich okiennic, tylko te które były niezbędne czyli od kuchni i salonu bo było tak zimno ze spaliśmy przy kominku.
Którejś nocy kiedy juz przysypialiśmy usłyszałam jakiś chałas, ale poniewaz mój TŻ nie zareagował pomyslałam ze coś mi sie przesłyszało, rano pytam sie go czy słyszał jakis chałas jak sie kładlismy spac on mi na to że nie, ale zaraz pyta sie mnie czy bydziłam się w nocy, ja na to ze nie a on mi mów że obudziło go chrapanie, takie straszne, głośne chrapanie dochodzące z innego pokoju
nie pytałam nawet dlaczego mnie budził

jakos o tym zapomnielismy przez cały dzień, albo dobrze przed sobą udawaliśmy...
kolejna noc, jak zwykle zasnelismy przy właczonym telewizorze, wszystko oki.
Kiedy zaczeło sie przejaśniac obudziłam się z myślą że trzeba podrzucic drewna do kominka a ponieważ nie chciało mi sie wstac obudziłam TŻ, i w momencie kiedy obudził sie i coś do mnie powiedział usłyszeliśmy jakieś odgłosy w kuchni (kuchnia i salon są połączone, a my spalismy w salonie ) znieruchomieliśmy po chwili znowu to samo i coś z wielki łoskotem przebiegło niedaleko naszego łużka, tak jakby ogromny pies albo inne ciezkie zwierze bo było słychać odgłos pazurów ma płytkach podłogowych, nie widzieliśmy co to, nie bardzo mogliśmy bo zasłaniała nam kanapa a i chyba nawet nie chcieliśmy, przytuliliśmy sie do siebie i leżeliśmy nieruchomo, to coś wbiegło jakby do pokoju, przypominam ze zamykaliśmy drzwi wiec nie mógł nam wejśc do domku żaden kot ani pies, pozatym co przesiedziło by cicho cały wieczór i noc zeby rano dopiero się przemieszczac... to był pierwszy i chyba ostatni raz kiedy pojechalismy tam sami....

ale to nie wszystko, byliśmy tam z całą rodzina w maju 2005 czyli miesią


c temu i nad ranem kiedy wszyscy spali ok 6 osób i pies, mój TŻ poszedł do kuchni bo chciało mus sie pic, wyjżał przez okno i zobaczył ogromnego psa który wyjadał karmę z miski Czoka, rano nam to powiedział. mIska psa stoi na piasku, nie rośnie tam trawa, ziemia był tam cały czas mokra bo małe dziecko bawiło sie wodą a jednak nie było śladów innego psa, były tylko Czokowe, niewielkie ślady łap....

hmmmm
asiak10 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-16, 21:28   #102
bąbelek_82
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 605
Dot.: Straszny Wątek ;)

O kurczę dziewczyny, jak to miło, że nie jestem sama, to oznacza, że raczej nie zwariowałam!!! A ja myślałam, że niewiele osób ma palpitację serca ze strachu! Bo mnie strachy napadają zawsze i wszędzie haha... taki tchórz ze mnie:-/ Jak się mieszka w ponad 120 - letnim domu, to niestety... skrzypi wszystko, zawsze i wszędzie... a odokoła nie ma sąsiadów, więc kiepsko. Ciemności boję się panicznie, a teraz się zbliżają wakacje, i zostaję sama... średnio:-/ Ale Uśmiałam się czytając ten wątek - choć oczywiście we wszystko wierzę i jestem w stanie sobie wyobrazić, to fajnie sobie poczytać takie rzeczy na spokojnie, jak się nie jest samemu w domu.
A jak już jestem sama, leże w łóżku, a na podłodze komórka i telefon stacjonarny, i coś już stuknie (parter, okna na ulicę), to tak mi serce wali, że z nic innego już nie słyszę, naprawdę, ono tak łomocze hahha...
bąbelek_82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-19, 17:23   #103
egzit
Raczkowanie
 
Avatar egzit
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: z komputera:)
Wiadomości: 50
Dot.: Straszny Wątek ;)

Ja mam pytanie do Tinkerbell mianowicie.. jaki był tytuł tego filmu.. tego.. o psie nie-liżącym ręki? Bardzo chętnie bym się nim kiedyś postraszyła
egzit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-19, 18:21   #104
bunny-pie
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: bEckingham palace
Wiadomości: 3 034
Dot.: Straszny Wątek ;)

spytam sie narzeczonego, dam ci znac jak sie dowiem, pózniej bede znim telefonowala
__________________
bunny-pie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-19, 22:42   #105
bunny-pie
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: bEckingham palace
Wiadomości: 3 034
Dot.: Straszny Wątek ;)

Egzit, niestety on tez nie pamieta Przykro mi Meczylam go ale nic Sorry
__________________
bunny-pie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-19, 23:14   #106
monyczkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar monyczkaaa
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 7 861
Dot.: Straszny Wątek ;)

"liżący piesek" to chyba ten tytuł ale nie jestem pewna
__________________
monyczkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-20, 17:57   #107
egzit
Raczkowanie
 
Avatar egzit
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: z komputera:)
Wiadomości: 50
Dot.: Straszny Wątek ;)

No nic.. dziękuje tak czy inaczej, może sama znajdę gdzies coś o tym filmie
egzit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-20, 20:19   #108
karmeleiro
Zadomowienie
 
Avatar karmeleiro
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Trojmiasto
Wiadomości: 1 979
GG do karmeleiro
Dot.: Straszny Wątek ;)

brrrr, wlasnie doczytalam Wasze opowiesci do konca....brrrrr....ciarki z plecow nie chcialy mi zejsc...to chyba jednak nie na moje nerwy...i dolaczam sie do tych z Was, ktore dziwia sie tym odwaznym w filmach, ktore ida na spotkanie tego czegos, co dzies za sciana slychac....po co one tam sie pchaja???
karmeleiro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-20, 20:36   #109
shachownica
Zakorzenienie
 
Avatar shachownica
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 4 630
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez karmeleiro
...i dolaczam sie do tych z Was, ktore dziwia sie tym odwaznym w filmach, ktore ida na spotkanie tego czegos, co dzies za sciana slychac....po co one tam sie pchaja???
no to ja mogę to wyjaśnić
ostatni nocowałam u koleżanki, która wyjechała ze swoim TŻ na kilka dni i bała się zostawić pustą chałupkę na kilka dni. i w środku nocy (tj.o1;-)) prawie już zasypiałam kiedy usłyszałam hałas dobiegający z drugiego pokoju(a mieszkanie na parterze starej willi, duże) ło bosze! zimny pot mnie oblał, gorąco mi się zrobiło, schowałam się pod kołdrę isiedziałam jak trusia ale byłam tak spanikowana, że nie byłam w stanie uspokoić się i zasnąć. no i w końcu nie mogłam wytrzymać tej niepewności i lęku przed tym czymś z drugiego pokoju, że wstałam i poszłam sprawdzić.
shachownica jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-06-20, 20:54   #110
Beauty1984
Zakorzenienie
 
Avatar Beauty1984
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 4 014
GG do Beauty1984
Dot.: Straszny Wątek ;)

Ja też oglądając horrory nie mogłam się nadziwić po co te biedne ofiary lezą szukać skąd dochodzi hałas, ale potem zdarzyło mi się pary razy, że sama w takich momentach 'grozy' łaziłam po mieszkaniu.
__________________
Korzystaj z czasu póki czas!
Beauty1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-20, 20:59   #111
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
Dot.: Straszny Wątek ;)

Ja w dzien jak cos slysze to chodze po mieszkaniu i szukam przyczyny dziwnych odgłosów.... Ale nocą?? Nie ma mowy!!!
__________________


Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-20, 21:17   #112
Beauty1984
Zakorzenienie
 
Avatar Beauty1984
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 4 014
GG do Beauty1984
Dot.: Straszny Wątek ;)

A ja niezależnie od pory. Chociaż często zdarza mi się to zwalać na kota. Tzn. tłumaczyc sobie, że to on gdzieś grasuje i robi hałas.

Ale to nie pomaga zbyt często bo kocisko zazwyczaj śpi ze mną .
__________________
Korzystaj z czasu póki czas!
Beauty1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-20, 21:17   #113
bunny-pie
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: bEckingham palace
Wiadomości: 3 034
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez shachownica
no to ja mogę to wyjaśnić
ostatni nocowałam u koleżanki, która wyjechała ze swoim TŻ na kilka dni i bała się zostawić pustą chałupkę na kilka dni. i w środku nocy (tj.o1;-)) prawie już zasypiałam kiedy usłyszałam hałas dobiegający z drugiego pokoju(a mieszkanie na parterze starej willi, duże) ło bosze! zimny pot mnie oblał, gorąco mi się zrobiło, schowałam się pod kołdrę isiedziałam jak trusia ale byłam tak spanikowana, że nie byłam w stanie uspokoić się i zasnąć. no i w końcu nie mogłam wytrzymać tej niepewności i lęku przed tym czymś z drugiego pokoju, że wstałam i poszłam sprawdzić.
I dlaczego nie dokonczylas , co tam bylo Morderca?
__________________
bunny-pie jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2005-06-20, 21:25   #114
shachownica
Zakorzenienie
 
Avatar shachownica
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 4 630
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez bunny-pie
I dlaczego nie dokonczylas , co tam bylo Morderca?
zapewniam, że teraz przy compie siedzę ja anie mój duch
no nic nie znalazłam obeszłam całe mieszkanie z duszą na ramieniu ale nic nie znalazłam i poszłam spać ale tym razem przy włączonym telewizorku
shachownica jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-20, 22:04   #115
Joey
Zakorzenienie
 
Avatar Joey
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 390
Dot.: Straszny Wątek ;)

Telewizor - najlepszy uspokajacz Pamiętam, ze po obejrzeniu "The Ringa" pierwsze co zrobiłam to go włączyłam
Joey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-21, 14:05   #116
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Straszny Wątek ;)

Dziś w nocy myslałam, że zawału dostanę... Często zdarza mi się wstawać w nocy, ale zazwyczaj zapalam lampke nocną lub TV właśnie. Tej nocy jednak tak bardzo chciało mi się do toalety, że pobiegłam do WC niczego nie włączając. Gdy już [z ulgą] wróciłam do mojego pokoju, automatycznie spojrzałam w lustro [to takie spore lustro z toaletką]. Nie wiem czy mi się przywidziało, czy też miałam jakieś omamy, ale wydawało mi się, ze ktoś za mną stoi! To było straszne!

Narobiłam krzyku chyba na całe osiedle. Rodzice pol godziny mnie pytali co sie stalo, ale wolałam sie nie osmieszac i poszłam spac. Przy włączonym telewizorze, rzecz jasna
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-21, 14:38   #117
Beauty1984
Zakorzenienie
 
Avatar Beauty1984
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 4 014
GG do Beauty1984
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez Vivienne
Dziś w nocy myslałam, że zawału dostanę... Często zdarza mi się wstawać w nocy, ale zazwyczaj zapalam lampke nocną lub TV właśnie. Tej nocy jednak tak bardzo chciało mi się do toalety, że pobiegłam do WC niczego nie włączając. Gdy już [z ulgą] wróciłam do mojego pokoju, automatycznie spojrzałam w lustro [to takie spore lustro z toaletką]. Nie wiem czy mi się przywidziało, czy też miałam jakieś omamy, ale wydawało mi się, ze ktoś za mną stoi! To było straszne!

Narobiłam krzyku chyba na całe osiedle. Rodzice pol godziny mnie pytali co sie stalo, ale wolałam sie nie osmieszac i poszłam spac. Przy włączonym telewizorze, rzecz jasna
Ja po naczytaniu się albo naoglądaniu miewam potem różne 'schizy' i także zdarza mi się przebiec całą drogę z łazienki by jak najszybicje być w łóżeczku .
__________________
Korzystaj z czasu póki czas!
Beauty1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-21, 16:10   #118
monyczkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar monyczkaaa
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 7 861
Dot.: Straszny Wątek ;)

jejku, dziś w nocy miałam wrażenie, że słyszę płacz dziecka. myślałam, że zwariuję
__________________
monyczkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-21, 17:43   #119
bunny-pie
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: bEckingham palace
Wiadomości: 3 034
Dot.: Straszny Wątek ;)

Kiedys, to byly jeszcze czasy jak bylam glupia (juz nie jestem ), wypozyczylam ksiazki o parapsychologii i kontakcie ze zmarlymi. Daleko sie nie doczytalam, bo nie chcialam wiedziec. Balam sie. A chcialam wejsc w kontak t z Dziadkiem. Pisalo tam, ze trzeba usiasc najlepiej przed lustrem, bo tylko tak mozna zmarlych zobatrzyc. Tylko ich odbicie, pisalo, ze dlatego ludzie widza (wtedy przez przypadek i sie przestraszaja) zmarlych w oknach, jakis szybach, lustrach. Wiec ja radze po nocach nie zzerkac w lustra. No i dlatego tez te "wrózki" maja ta niby magiczna kule ze szka przed soba, bo w nich ma sie duch odbijac
__________________
bunny-pie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-21, 18:43   #120
Joey
Zakorzenienie
 
Avatar Joey
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 390
Dot.: Straszny Wątek ;)

Bunny-pie! To jest....straszne.... Momentalnie przypomnial mi sie film "Klątwa", gdzie byla taka straszna scena - dziewczyna jadąc tramwajem spojrzała przez okno, a tam przez chwile w szybie odbijała sie taka twarz..okropna twarz kobiety ktora zmarła

Już nigdy nie spojrzę w lustro !
Joey jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-04 17:12:07


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:55.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.