|
|
#1291 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
OMG ja bym byla zesrana jak bym slyszala jakies kroki po domu a nikogo by nie bylo. Ja sie swojej smierci boje bo niewiem co mnie tam czeka i gdzie pojde |
|
|
|
|
#1292 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 450
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
![]() Nie wiem czy się boję swojej śmierci. Chyba bardziej jakiejś bliskiej mi osoby... |
|
|
|
|
#1293 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 2 863
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
aaaż się trzęsę...Co do śmierci...to nie wiem, boję się odejścia kogoś bliskiego, tej pustki...A swojej? Raczej nie, bo wierzę, że jest coś dalej.
|
|
|
|
|
#1294 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: New York
Wiadomości: 957
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
![]() zapewniam was na 100%, ze obecne zycie to "poczekalnia"
__________________
Duch rzadzi materia. www.peta.com www.klubgaja.pl www.arka.strefa.pl www.viva.org.pl www.brightlion.com www.proequo.pl www.przystanocalenie.pl |
|
|
|
|
#1295 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 712
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
snowqueen - świetne!
Ja nie boję się własnej śmierci Wiem, że "tam" czeka na mnie lepszy świat ![]() Boję się śmierci bliskoch mi osób, ale jest to bardzo egoistyczne myslenie. W końcu na "drugiej stronie" jest lepiej, a boimy się tylko bólu po utracie bliskich. |
|
|
|
#1296 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Ale i tak się boję
__________________
I’m gonna live my life
I can’t ever run and hide I won’t compromise Cos I’m living now I’m gonna close my eyes I can’t watch the time go by I won’t keep it inside Just freak out and let it go |
|
|
|
|
#1297 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 587
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
|
|
|
|
|
#1298 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 068
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Osoby które przeżyły śmierć kliniczną przeżycia z nią związane opisują bardzo podobnie jak osoby opisujące wyjścia z ciała. Śmierci się nie boję, bardziej smutku pozostawionym po sobie. W końcu bęziemy ludźmi bez ciała. Musi być fajnie.Cytat:
__________________
|
||
|
|
|
#1299 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 068
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Nie, nie taka. To przejście na lepszy świat. Oby tylko doznać stanu nirvany, nie wracać znowu na ten pos*any świat.
__________________
|
|
|
|
|
#1300 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 358
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
anakonda wierzysz w reinkarnację? Ja też
__________________
|
|
|
|
#1301 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 068
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Nie wiem jak Ty to pojmujesz, ale to dla mnie bardziej prawdopodobne niż niebo i pieło czy czyściec.
__________________
|
|
|
|
|
#1302 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 358
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Dla mnie tak samo! I wolę wierzyć w reinkarnację niż w cokolwiek innego
__________________
|
|
|
|
#1303 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 168
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Jeśli chodzi o śmierć tak fizycznie, to się nie boję. Boję się jedynie starości i samotności. Nawet jeśli "to tutaj" jest tylko poczekalnią, to i tak boję się czekania samotnego. I troszkę boję się, że po "tamtej stronie" będę sama...
|
|
|
|
#1304 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: New York
Wiadomości: 957
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Chcialam poruszyc temat....tzw. "zmor"...
![]() Zmory to nie sa to duchy, lecz nawiedzani przez zle byty zwykli ludzie. Ludzi tych cechuja najczesciej to, ze sa slabo rozwinieci duchowo, emocjonalnie i najczesciej sa malo inteligentni. Podczas "ataku" zlego bytu sa kompletnie nieswiadomi. Rzecz wydarzyla sie naprawde. Opowiedzial mi ja znajomy, ktorego rodzina przyczynila sie do zlapania zmory.... W pewnej wsi, kazdej nocy ktos obcinal koniom ogony. Akcja miala miejsce prawie kazdej nocy, wiec postanowiono przylapac sprawce. Zaczeto "polowanie". Przez kilka nocy pomimo strozowania okazywalo sie, ze jakims cudem, konskie ogony sa nadal obcinane .Mezczyzna z patrolu postanowil, ze bedzie jeszcze bardziej uwazny. Pewnej nocy, zauwazyl, ze kon jest dziwnie nerwowy. Cicho podszedl i zobaczyl, ze" odpada" kawalek konskiego ogona. Rzucil sie na "niewidzialne" COS. Slyszac jego krzyki : "trzymajcie TO, pomozcie" podbiegli koledzy i szarpali sie z niewidzialnym CZYMS. 3 doroslych, silnych facetow ledwo utrzymalo i zwiazalo szarpiace sie i wyjace COS. Okazalo sie, ze pare minut po wschodzie slonca COS przestalo sie szarpac. Zszokowani mezczyzni ujrzeli wystraszona, zdziwiona corke sasiadow z konskim ogonem w dloni.![]() ![]() Dzie wczyna byla przerazona i nie miala pojecia co robi zwiazana w stajni.Na nastepny dzien wezwano egzorcyste by oczyscic niewinna dziewczyne, ktora regularnie nawiedzal ZLY BYT.
__________________
Duch rzadzi materia. www.peta.com www.klubgaja.pl www.arka.strefa.pl www.viva.org.pl www.brightlion.com www.proequo.pl www.przystanocalenie.pl |
|
|
|
#1305 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 068
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Ale myślę, że na tamtym świecie człowiek nie jest samotny, bo to w końcu lepszy świat. Kto wie - może spotkamy inne, zmarłe osoby. Kurcze, spotkać znów swoich zmarłych dziadków, rodzinę... Ciekawe czy dusze zwierząt trafiają do tego samego 'swiata'...
__________________
|
|
|
|
|
#1306 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 068
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
A to nie jest przypadkiem jakoś powiązane z marami plecącymi warkoczyki z końskich grzyw? ![]() Historia upiorna.
__________________
|
|
|
|
|
#1307 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: New York
Wiadomości: 957
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
a co wiesz na ten temat.......?
__________________
Duch rzadzi materia. www.peta.com www.klubgaja.pl www.arka.strefa.pl www.viva.org.pl www.brightlion.com www.proequo.pl www.przystanocalenie.pl |
|
|
|
|
#1308 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 587
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
te historie o zmorach
Leo$ a znasz moze jakies historie lub ciekawe inforamcje na temat opętania?
|
|
|
|
#1309 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: New York
Wiadomości: 957
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Przypadek sprawil, ze poznalam kiedys chlopaka, ktory byl satanista...Przyszedl do mojej szkoly dwa razy...opowiadajac o swojej "pasji".... Uprzedzalam go, ze to nie zabawa i ze z tamtad malo kto wraca; Zarzekal sie, ze to tylko...okultyzm. Nie wysluchal przestrogi... Nigdy wiecej go juz nie zobaczylam. Pewnego dnia zobaczylam w TV jego zdjecie. Dowiedzialam sie ze zamordowal czlowieka... ![]() Jego praktyki go przerosly.... Teraz siedzi w wiezieniu...i mam nadzieje, ze z tamtad nie wyjdzie.... Edytowalam, by bardziej szczegolowo napisac i zaapelowac do wszystkich, ktorzy maja "ciagoty" w kierunku okultyzmu lub dalej... Porzuccie TO ! Po takich "praktykch" zazwyczaj nastepuje opetanie. ZLO pragnie ofiary w postaci smierci, (samobojstwo/zabojstwo)
__________________
Duch rzadzi materia. www.peta.com www.klubgaja.pl www.arka.strefa.pl www.viva.org.pl www.brightlion.com www.proequo.pl www.przystanocalenie.pl Edytowane przez Leo$ Czas edycji: 2006-07-28 o 01:41 |
|
|
|
|
#1310 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
__________________
I’m gonna live my life
I can’t ever run and hide I won’t compromise Cos I’m living now I’m gonna close my eyes I can’t watch the time go by I won’t keep it inside Just freak out and let it go |
|
|
|
|
#1311 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 2 863
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Przerażajace
|
|
|
|
|
#1312 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 358
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
IMO chodzi o to, że okultyzm wciąga tak, jak narkotyki. Takie luźne porównanie. Jak już się zacznie to nie można skończyć. A im więcej czasu się tym zajmuje tym gorsze dzieją się rzeczy z człowiekiem.
__________________
|
|
|
|
#1313 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 712
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
|
|
|
|
|
#1314 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: New York
Wiadomości: 957
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Bardzo niewielu osobom udaje sie powrocic....do zycia... Cytat:
![]() pzdr.
__________________
Duch rzadzi materia. www.peta.com www.klubgaja.pl www.arka.strefa.pl www.viva.org.pl www.brightlion.com www.proequo.pl www.przystanocalenie.pl |
||
|
|
|
#1315 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 2 863
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Cytat:
Straaszne, nigdy mnie do takich rzeczy nie ciągneło |
||
|
|
|
#1316 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Hehe , Leo$, wiem o czym mówisz
Sama kiedyś, dawno temu interesowałam się magią w teorii i praktyce, z naciskiem na to drugie Na szczęście przejrzałam na oczy zanim zrobiłam coś naprawdę głupiego, jak np. inkantacja demonów Ostrzegły mnie także karty TAROTA (zresztą od tamtej pory ich nie używam). Za to moi dalsi znajomi czy znajomi znajomych...łoj, niektórzy poprzesadzali. Pewnego dnia byłam na nagraniu programu TV, tam zobaczyłam dziewczynę, ewidentną "metalówę" z jej ówczesnym chłopakiem. Stałam nieopodal niej i cały czas w myślach wyraźnie czułam obecność obcego umysłu. Zrozumiałam, że ta dziewczyna tak jakby chce zwrócić moją uwagę/ sprawdzić, czy odbiorę jej myśli/ kij wie co jeszcze Oczywiście wystraszyłam się i zwiałam stamtąd jak najszybciej Po jakimś czasie ja i moje znajome wiccanki spotkałyśmy ją na koncercie - ta laska podeszła do mojej przyjaciółki i zaczęła z nią rozmowę, ale ja -wrecz przeciwnie- udawałam, ze jej nie widzę. Czułam po prostu, że coś jest nie tak. Potem znajome odciągnęły moją przyjaciółkę na bok i opowiedziały nam o tej dziewczynie. Znały ją dość dobrze, oczywiście pomijając to, że była wampirem energetycznym, praktykowała czarną magię, brała udział w orgiach (czym sama się chwaliła), robiła różne gorsze rzeczy, które wstyd przytaczać. Ale co najważniejsze, siedziały w niej już jakieś obce byty, które wyczuło kilka niezależnych osób. Wtedy zrozumniałam, czemu tak nieswojo się przy niej czułam Nie wiem, co się z nią dzisiaj dzieje, ale mam nadzieję, ze już jej nie spotkam. Druga moja znajoma też namiętnie praktykowała każdy rodzaj magii, zwłaszcza hunę- oczywiście na początku było super, różne rzeczy po prostu działy się podług jej woli. Ale potem każdy jej lęk, koszmar- tez wcielał się w rzeczywistość, lub pojawiał na pograniczu snu i jawy. Gdy ją ostatnio widziałam jej stan psychiczny już baaardzo odbiegał od normalności. Podsumowując, praktykowanie magii przez młodocianych mugoli powinno być stanowczo zakazane przez Ministerstwo Magii
|
|
|
|
#1317 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
|
|
|
|
|
#1318 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
__________________
I’m gonna live my life
I can’t ever run and hide I won’t compromise Cos I’m living now I’m gonna close my eyes I can’t watch the time go by I won’t keep it inside Just freak out and let it go |
|
|
|
|
#1319 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: New York
Wiadomości: 957
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Nawet dla slabo doswiadczonego maga, czy zwyklego czlowieka latwo wyczuc, ze dane cialo bywa zamieszkiwane przez obca istote. To wlasnie kreci satanistow : ludzie sie ich boja... Heh nie ma czego. To sa w gruncie rzeczy bardzo slabe osoby, nie posiadajace wlasnej woli / nie sa w stanie SAMI czegokolwiek dokonac. Nie nalezy sie ich bac, ale osoby niedoswiadczone nie powinne sie z nimi kontaktowac, gdyz jak slusznie zauwazylas - potrafia czerpac energie (tzn. TO co zamieszkuje ich cialo czerpie te energie.) Satanisci maja bardzo slaba psychike. Gdy demon opuszcza ich cialo, wpadaja w stany depresyjne, czuja ogromna slabosc, metlik, strach, przerazenie, nawet bol fizyczny. Gdy demon wyczerpie sily swego "dawcy" , zazwyczaj oferuje mu wiecej : np. w zamian za dusze lub cialo ofiaruje : wieksza moc lub zycie wieczne w krolestwie ciemnosci.... Wiekszosc ludzi psychicznie tego nie wytrzymuje i postanawia popelnic samobojstwo by uwolnic sie od swego przesladowcy... ![]() ![]() ![]() Co do tarota...mam wiele pokory wobec tego poteznego narzedzia magicznego. Jeszcze nie nadeszla pora, zebym zaczela z nim pracowac. Mysle, ze tarot sam mi to powie, kiedy bede gotowa ![]() pozdrawiam
__________________
Duch rzadzi materia. www.peta.com www.klubgaja.pl www.arka.strefa.pl www.viva.org.pl www.brightlion.com www.proequo.pl www.przystanocalenie.pl |
|
|
|
|
#1320 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Większość z nich to po prostu niedojrzałe psychicznie, wystraszone dzieciaki (czasem wyrośnięte ), które- nie radząc sobie w normalnym życiu- uciekają się do kultu sił ciemności i naiwnie myślą, że stamtąd pomoc otrzymają A byle co do nich przyjdzie i już sikają w portki Ja tam się ich nie tyle bałam, ile wolałam trzymać się z daleka- bo po pierwsze, po cholerę się z takimi kumplować, a po drugie- nie uśmiechało mi się utrzymywać tarczy energetycznej przez godzinę czy dłużej Jeśli chodzi o TAROTA- naczelna zasada - nie pytać kart o swój własny los- można dostać bzika
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:06.




Ale zaraz zobaczyłam za oknem przerażające, dwa wolno sunące ścieżką za oknem cienie... Powiedziałam przyjaciółce, ale ona zdążyła zobaczyć tylko, jak znikają. Juz myślałyśmy, że wszystko ok, przywidziało się nam (zwłaszcza, że żaden człowiek nie mógłby się tam dostać - płot jest za wysoki, a bramy nie da się otworzyć bezgłośnie) ale w pokoju obok drewniana podłoga zaczeła skrzypieć, jakby ktoś po niej chodził - na pewno nie psy, bo są za lekkie, ich kroków nigdy nie słychać. Za to w trójkę zaczeły przeraźliwie szczekać, wyć, a podłoga skrzypiała coraz bardziej. Nigdy się chyba nie bałam jak wtedy! Koleżanka wlazła do mnie do łóżka, przytuliłyśmy się i czekałyśmy, aż to coś sobie pójdzie. Trwało to dobre kilka minut i nagle wszystko ucichło - kroki, szczekanie, wszystko równocześnie. Już nie zasnęłyśmy tej nocy.


Wiem, że "tam" czeka na mnie lepszy świat





.
Druga moja znajoma też namiętnie praktykowała każdy rodzaj magii, zwłaszcza hunę- oczywiście na początku było super, różne rzeczy po prostu działy się podług jej woli. Ale potem każdy jej lęk, koszmar- tez wcielał się w rzeczywistość, lub pojawiał na pograniczu snu i jawy. Gdy ją ostatnio widziałam jej stan psychiczny już baaardzo odbiegał od normalności. 
