Straszny Wątek ;) - Strona 44 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2006-07-27, 13:22   #1291
Monikita
Raczkowanie
 
Avatar Monikita
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 464
GG do Monikita
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez snowqueen
Czytając te wszystkie historie przypomniało mi się, jak 3 lata temu nocowałam u koleżanki na wsi. Ma stary, duży dom, który w dodatku usytuowany jest właściwie w parku, a obok jest sad. Jest tam ciemno i strasznie, zawsze jak tylko przekraczałyśmy bramę, to biegłyśmy ścieżką ile sił w nogach, tak tam było strasznie...
Tamtej nocy położyłyśmy się spać dosyć późno w nocy, byłyśmy same w domu. Oddalona kilkanaście metrów od domu latarnia słabiutko oświetlała świat za zasłoniętym cienkimi zasłonami oknem. Rozmawiałyśmy sobie na jakieś smieszne tematy, a ja miałam twarz zwróconą w stronę tego okna. Nagle w pokoju obok zaczęły warczeć jej 3 psy... Przez kilka sekund nawet nie zwracałyśmy na to specjalnej uwagi - w końcu pieskom też się coś śni. Ale zaraz zobaczyłam za oknem przerażające, dwa wolno sunące ścieżką za oknem cienie... Powiedziałam przyjaciółce, ale ona zdążyła zobaczyć tylko, jak znikają. Juz myślałyśmy, że wszystko ok, przywidziało się nam (zwłaszcza, że żaden człowiek nie mógłby się tam dostać - płot jest za wysoki, a bramy nie da się otworzyć bezgłośnie) ale w pokoju obok drewniana podłoga zaczeła skrzypieć, jakby ktoś po niej chodził - na pewno nie psy, bo są za lekkie, ich kroków nigdy nie słychać. Za to w trójkę zaczeły przeraźliwie szczekać, wyć, a podłoga skrzypiała coraz bardziej. Nigdy się chyba nie bałam jak wtedy! Koleżanka wlazła do mnie do łóżka, przytuliłyśmy się i czekałyśmy, aż to coś sobie pójdzie. Trwało to dobre kilka minut i nagle wszystko ucichło - kroki, szczekanie, wszystko równocześnie. Już nie zasnęłyśmy tej nocy.

W życiu nie przeżyłam takiego przerażenia. Brrrr.

Za to moja ciotka, która mieszka w Warszawie obok miejsca, w którym kiedyś było getto żydowskie, codziennie słyszała w kuchni tupanie, delikatne otwieranie szafek, szuranie stołków. Najpierw myślała, że jej się wydaje, ale którejś nocy siadła z synem po cichu i on potwierdził to wszystko. Tupanie zawsze zatrzymywało się przez pokojem - tam wisiało lustro, a duchy podobno nie przechodzą przez lustra (tzn. przedłużenie ich długości), więc ograniczył się do kuchni. Pewnego wieczoru moja ciotka weszła do kuchni, zapaliła świeczkę, powiedziała parę słów do ducha (w stylu że rozumie, że kiedyś tu mogło być jego miejsce, ale teraz ona tu mieszka i bardzo się boi, więc prosi, żeby odszedł). Po chwili poczuła bardzo wyraźne głaskanie po głowie... I ucichło. Juz nigdy nie słyszała tupania.


OMG ja bym byla zesrana jak bym slyszala jakies kroki po domu a nikogo by nie bylo. Ja sie swojej smierci boje bo niewiem co mnie tam czeka i gdzie pojde
Monikita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-27, 13:27   #1292
snowqueen
Zakorzenienie
 
Avatar snowqueen
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 554
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez Monikita
OMG ja bym byla zesrana jak bym slyszala jakies kroki po domu a nikogo by nie bylo. Ja sie swojej smierci boje bo niewiem co mnie tam czeka i gdzie pojde
Nam we dwie było trochę raźniej, ale i tak przeżycie traumatyczne - jeszcze na ciemnej wiosce o 3 w nocy

Nie wiem czy się boję swojej śmierci. Chyba bardziej jakiejś bliskiej mi osoby...
snowqueen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-27, 16:07   #1293
In_ThE_ShAdOwS
Wtajemniczenie
 
Avatar In_ThE_ShAdOwS
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 2 907
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez snowqueen
Nam we dwie było trochę raźniej, ale i tak przeżycie traumatyczne - jeszcze na ciemnej wiosce o 3 w nocy

Nie wiem czy się boję swojej śmierci. Chyba bardziej jakiejś bliskiej mi osoby...
Sama, pewnie zemdlałabym ze strachuaaaż się trzęsę...Co do śmierci...to nie wiem, boję się odejścia kogoś bliskiego, tej pustki...A swojej? Raczej nie, bo wierzę, że jest coś dalej.
In_ThE_ShAdOwS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-27, 16:14   #1294
Leo$
Zadomowienie
 
Avatar Leo$
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: New York
Wiadomości: 1 025
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez In_ThE_ShAdOwS
Sama, pewnie zemdlałabym ze strachuaaaż się trzęsę...Co do śmierci...to nie wiem, boję się odejścia kogoś bliskiego, tej pustki...A swojej? Raczej nie, bo wierzę, że jest coś dalej.
skoro dostajemy znaki od bliskich...to czego sie bac
zapewniam was na 100%, ze obecne zycie to "poczekalnia"
Leo$ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-27, 17:53   #1295
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
Dot.: Straszny Wątek ;)

snowqueen - świetne!
Ja nie boję się własnej śmierci Wiem, że "tam" czeka na mnie lepszy świat
Boję się śmierci bliskoch mi osób, ale jest to bardzo egoistyczne myslenie. W końcu na "drugiej stronie" jest lepiej, a boimy się tylko bólu po utracie bliskich.
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-27, 18:55   #1296
Rock_Fanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 413
GG do Rock_Fanka
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez askawtn
snowqueen - świetne!
Ja nie boję się własnej śmierci Wiem, że "tam" czeka na mnie lepszy świat
Boję się śmierci bliskoch mi osób, ale jest to bardzo egoistyczne myslenie. W końcu na "drugiej stronie" jest lepiej, a boimy się tylko bólu po utracie bliskich.


Ale i tak się boję
__________________
I’m gonna live my life
I can’t ever run and hide
I won’t compromise
Cos I’m living now
I’m gonna close my eyes
I can’t watch the time go by
I won’t keep it inside
Just freak out and let it go

Rock_Fanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-27, 19:28   #1297
anka^^
BAN stały
 
Avatar anka^^
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 595
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez Leo$
zapewniam was na 100%, ze obecne zycie to "poczekalnia"
Jeśli to poczekalnia taka jak u dentysty, to wole w niej zostać
anka^^ jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-07-27, 19:46   #1298
anakonda
Zadomowienie
 
Avatar anakonda
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 075
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez Rock_Fanka
Ja się boję śmierci.
To ja się zastanawiam, jak Ty przeżyjesz swoje pierwsze oobe, jak się śmierci boisz.
Osoby które przeżyły śmierć kliniczną przeżycia z nią związane opisują bardzo podobnie jak osoby opisujące wyjścia z ciała.
Śmierci się nie boję, bardziej smutku pozostawionym po sobie. W końcu bęziemy ludźmi bez ciała. Musi być fajnie.

Cytat:
Napisane przez Leo$
zapewniam was na 100%, ze obecne zycie to "poczekalnia"
__________________

anakonda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-27, 20:04   #1299
anakonda
Zadomowienie
 
Avatar anakonda
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 075
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez anka^^
Jeśli to poczekalnia taka jak u dentysty, to wole w niej zostać

Nie, nie taka. To przejście na lepszy świat.
Oby tylko doznać stanu nirvany, nie wracać znowu na ten pos*any świat.
__________________

anakonda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-27, 20:24   #1300
Alatienka
Zadomowienie
 
Avatar Alatienka
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 363
Dot.: Straszny Wątek ;)

anakonda wierzysz w reinkarnację? Ja też
__________________

Alatienka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-27, 20:53   #1301
anakonda
Zadomowienie
 
Avatar anakonda
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 075
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez Alatienka
anakonda wierzysz w reinkarnację? Ja też
Wierzę wierzę.
Nie wiem jak Ty to pojmujesz, ale to dla mnie bardziej prawdopodobne niż niebo i pieło czy czyściec.

__________________

anakonda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-27, 21:00   #1302
Alatienka
Zadomowienie
 
Avatar Alatienka
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 363
Dot.: Straszny Wątek ;)

Dla mnie tak samo! I wolę wierzyć w reinkarnację niż w cokolwiek innego
__________________

Alatienka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-27, 21:53   #1303
bubastis
Raczkowanie
 
Avatar bubastis
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 168
Dot.: Straszny Wątek ;)

Jeśli chodzi o śmierć tak fizycznie, to się nie boję. Boję się jedynie starości i samotności. Nawet jeśli "to tutaj" jest tylko poczekalnią, to i tak boję się czekania samotnego. I troszkę boję się, że po "tamtej stronie" będę sama...
bubastis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-27, 22:17   #1304
Leo$
Zadomowienie
 
Avatar Leo$
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: New York
Wiadomości: 1 025
Dot.: Straszny Wątek ;)

Chcialam poruszyc temat....tzw. "zmor"...
Zmory to nie sa to duchy, lecz nawiedzani przez zle byty zwykli ludzie. Ludzi tych cechuja najczesciej to, ze sa slabo rozwinieci duchowo, emocjonalnie i najczesciej sa malo inteligentni. Podczas "ataku" zlego bytu sa kompletnie nieswiadomi.

Rzecz wydarzyla sie naprawde. Opowiedzial mi ja znajomy, ktorego rodzina przyczynila sie do zlapania zmory....
W pewnej wsi, kazdej nocy ktos obcinal koniom ogony. Akcja miala miejsce prawie kazdej nocy, wiec postanowiono przylapac sprawce. Zaczeto "polowanie".
Przez kilka nocy pomimo strozowania okazywalo sie, ze jakims cudem, konskie ogony sa nadal obcinane.

Mezczyzna z patrolu postanowil, ze bedzie jeszcze bardziej uwazny. Pewnej nocy, zauwazyl, ze kon jest dziwnie nerwowy. Cicho podszedl i zobaczyl, ze" odpada" kawalek konskiego ogona. Rzucil sie na "niewidzialne" COS. Slyszac jego krzyki : "trzymajcie TO, pomozcie" podbiegli koledzy i szarpali sie z niewidzialnym CZYMS. 3 doroslych, silnych facetow ledwo utrzymalo i zwiazalo szarpiace sie i wyjace COS. Okazalo sie, ze pare minut po wschodzie slonca COS przestalo sie szarpac. Zszokowani mezczyzni ujrzeli wystraszona, zdziwiona corke sasiadow z konskim ogonem w dloni.Dzie wczyna byla przerazona i nie miala pojecia co robi zwiazana w stajni.
Na nastepny dzien wezwano egzorcyste by oczyscic niewinna dziewczyne, ktora regularnie nawiedzal ZLY BYT.

Leo$ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-27, 22:21   #1305
anakonda
Zadomowienie
 
Avatar anakonda
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 075
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez bubastis
Jeśli chodzi o śmierć tak fizycznie, to się nie boję. Boję się jedynie starości i samotności. Nawet jeśli "to tutaj" jest tylko poczekalnią, to i tak boję się czekania samotnego. I troszkę boję się, że po "tamtej stronie" będę sama...
Ja też obawiam się samotności na stare lata.
Ale myślę, że na tamtym świecie człowiek nie jest samotny, bo to w końcu lepszy świat. Kto wie - może spotkamy inne, zmarłe osoby.
Kurcze, spotkać znów swoich zmarłych dziadków, rodzinę...
Ciekawe czy dusze zwierząt trafiają do tego samego 'swiata'...
__________________

anakonda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-27, 22:27   #1306
anakonda
Zadomowienie
 
Avatar anakonda
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 075
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez Leo$
Chcialam poruszyc temat....tzw. "zmor"...
Zmory to nie sa to duchy, lecz nawiedzani przez zle byty zwykli ludzie. Ludzi tych cechuja najczesciej to, ze sa slabo rozwinieci duchowo, emocjonalnie i najczesciej sa malo inteligentni. Podczas "ataku" zlego bytu sa kompletnie nieswiadomi.

A to nie jest przypadkiem jakoś powiązane z marami plecącymi warkoczyki z końskich grzyw?

Historia upiorna.
__________________

anakonda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-27, 22:30   #1307
Leo$
Zadomowienie
 
Avatar Leo$
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: New York
Wiadomości: 1 025
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez anakonda
A to nie jest przypadkiem jakoś powiązane z marami plecącymi warkoczyki z końskich grzyw?

Historia upiorna.
jest.....
a co wiesz na ten temat.......?
Leo$ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-27, 22:35   #1308
anka^^
BAN stały
 
Avatar anka^^
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 595
Dot.: Straszny Wątek ;)

te historie o zmorach

Leo$ a znasz moze jakies historie lub ciekawe inforamcje na temat opętania?
anka^^ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-27, 22:50   #1309
Leo$
Zadomowienie
 
Avatar Leo$
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: New York
Wiadomości: 1 025
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez anka^^
te historie o zmorach

Leo$ a znasz moze jakies historie lub ciekawe inforamcje na temat opętania?
tak...zazwyczaj koncza sie tragicznie....

Przypadek sprawil, ze poznalam kiedys chlopaka, ktory byl satanista...Przyszedl do mojej szkoly dwa razy...opowiadajac o swojej "pasji"....
Uprzedzalam go, ze to nie zabawa i ze z tamtad malo kto wraca;
Zarzekal sie, ze to tylko...okultyzm. Nie wysluchal przestrogi...
Nigdy wiecej go juz nie zobaczylam.
Pewnego dnia zobaczylam w TV jego zdjecie. Dowiedzialam sie ze zamordowal czlowieka...
Jego praktyki go przerosly....
Teraz siedzi w wiezieniu...i mam nadzieje, ze z tamtad nie wyjdzie....

Edytowalam, by bardziej szczegolowo napisac i zaapelowac do wszystkich, ktorzy maja "ciagoty" w kierunku okultyzmu lub dalej...
Porzuccie TO !
Po takich "praktykch" zazwyczaj nastepuje opetanie. ZLO pragnie ofiary w postaci smierci, (samobojstwo/zabojstwo)

Edytowane przez Leo$
Czas edycji: 2006-07-28 o 00:41
Leo$ jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-07-28, 10:36   #1310
Rock_Fanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 413
GG do Rock_Fanka
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez Leo$
tak...zazwyczaj koncza sie tragicznie....

Przypadek sprawil, ze poznalam kiedys chlopaka, ktory byl satanista...Przyszedl do mojej szkoly dwa razy...opowiadajac o swojej "pasji"....
Uprzedzalam go, ze to nie zabawa i ze z tamtad malo kto wraca;
Zarzekal sie, ze to tylko...okultyzm. Nie wysluchal przestrogi...
Nigdy wiecej go juz nie zobaczylam.
Pewnego dnia zobaczylam w TV jego zdjecie. Dowiedzialam sie ze zamordowal czlowieka...
Jego praktyki go przerosly....
Teraz siedzi w wiezieniu...i mam nadzieje, ze z tamtad nie wyjdzie....

Edytowalam, by bardziej szczegolowo napisac i zaapelowac do wszystkich, ktorzy maja "ciagoty" w kierunku okultyzmu lub dalej...
Porzuccie TO !
Po takich "praktykch" zazwyczaj nastepuje opetanie. ZLO pragnie ofiary w postaci smierci, (samobojstwo/zabojstwo)
Ja nigdy nie będe satanistką
__________________
I’m gonna live my life
I can’t ever run and hide
I won’t compromise
Cos I’m living now
I’m gonna close my eyes
I can’t watch the time go by
I won’t keep it inside
Just freak out and let it go

Rock_Fanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-28, 11:15   #1311
In_ThE_ShAdOwS
Wtajemniczenie
 
Avatar In_ThE_ShAdOwS
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 2 907
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez Leo$
tak...zazwyczaj koncza sie tragicznie....

Przypadek sprawil, ze poznalam kiedys chlopaka, ktory byl satanista...Przyszedl do mojej szkoly dwa razy...opowiadajac o swojej "pasji"....
Uprzedzalam go, ze to nie zabawa i ze z tamtad malo kto wraca;
Zarzekal sie, ze to tylko...okultyzm. Nie wysluchal przestrogi...
Nigdy wiecej go juz nie zobaczylam.
Pewnego dnia zobaczylam w TV jego zdjecie. Dowiedzialam sie ze zamordowal czlowieka...
Jego praktyki go przerosly....
Teraz siedzi w wiezieniu...i mam nadzieje, ze z tamtad nie wyjdzie....

Edytowalam, by bardziej szczegolowo napisac i zaapelowac do wszystkich, ktorzy maja "ciagoty" w kierunku okultyzmu lub dalej...
Porzuccie TO !
Po takich "praktykch" zazwyczaj nastepuje opetanie. ZLO pragnie ofiary w postaci smierci, (samobojstwo/zabojstwo)
Leo$, a co miałas na myslisz piszać "z tamtad malo kto wraca"?
Przerażajace
In_ThE_ShAdOwS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-28, 11:19   #1312
Alatienka
Zadomowienie
 
Avatar Alatienka
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 363
Dot.: Straszny Wątek ;)

IMO chodzi o to, że okultyzm wciąga tak, jak narkotyki. Takie luźne porównanie. Jak już się zacznie to nie można skończyć. A im więcej czasu się tym zajmuje tym gorsze dzieją się rzeczy z człowiekiem.
__________________

Alatienka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-28, 14:34   #1313
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez Leo$
a co wiesz na ten temat.......?
Wcześniej dziewczyny opowiadały tylko historie o marach
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-28, 14:44   #1314
Leo$
Zadomowienie
 
Avatar Leo$
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: New York
Wiadomości: 1 025
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez In_ThE_ShAdOwS
Leo$, a co miałas na myslisz piszać "z tamtad malo kto wraca"?
Przerażajace
Jesli, ktos z tamtad wraca -unika smierci, tzn. "uda mu sie wyjsc calo z satanizmu". Moze to nastapic tylko dzieki pomocy Boga, ktory wysyla Aniola,( pod postacia ludzka) aby mu pomogl wyjsc. To nie wszystko. Trzeba te pomoc przyjac dobrowolnie, gdyz Aniol nie posiada wolnej woli i nie moze nas zmusic.
Bardzo niewielu osobom udaje sie powrocic....do zycia...

Cytat:
Napisane przez askawtn
Wcześniej dziewczyny opowiadały tylko historie o marach
dzieki, przejrze

pzdr.
Leo$ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-28, 15:21   #1315
In_ThE_ShAdOwS
Wtajemniczenie
 
Avatar In_ThE_ShAdOwS
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 2 907
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez Alatienka
IMO chodzi o to, że okultyzm wciąga tak, jak narkotyki. Takie luźne porównanie. Jak już się zacznie to nie można skończyć. A im więcej czasu się tym zajmuje tym gorsze dzieją się rzeczy z człowiekiem.
Cytat:
Napisane przez Leo$
esli, ktos z tamtad wraca -unika smierci, tzn. "uda mu sie wyjsc calo z satanizmu". Moze to nastapic tylko dzieki pomocy Boga, ktory wysyla Aniola,( pod postacia ludzka) aby mu pomogl wyjsc. To nie wszystko. Trzeba te pomoc przyjac dobrowolnie, gdyz Aniol nie posiada wolnej woli i nie moze nas zmusic.
Bardzo niewielu osobom udaje sie powrocic....do zycia...

Straaszne, nigdy mnie do takich rzeczy nie ciągneło
In_ThE_ShAdOwS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-28, 18:53   #1316
VioletJewel
Raczkowanie
 
Avatar VioletJewel
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 465
GG do VioletJewel
Dot.: Straszny Wątek ;)

Hehe , Leo$, wiem o czym mówisz Sama kiedyś, dawno temu interesowałam się magią w teorii i praktyce, z naciskiem na to drugie Na szczęście przejrzałam na oczy zanim zrobiłam coś naprawdę głupiego, jak np. inkantacja demonów Ostrzegły mnie także karty TAROTA (zresztą od tamtej pory ich nie używam). Za to moi dalsi znajomi czy znajomi znajomych...łoj, niektórzy poprzesadzali. Pewnego dnia byłam na nagraniu programu TV, tam zobaczyłam dziewczynę, ewidentną "metalówę" z jej ówczesnym chłopakiem. Stałam nieopodal niej i cały czas w myślach wyraźnie czułam obecność obcego umysłu. Zrozumiałam, że ta dziewczyna tak jakby chce zwrócić moją uwagę/ sprawdzić, czy odbiorę jej myśli/ kij wie co jeszcze Oczywiście wystraszyłam się i zwiałam stamtąd jak najszybciej Po jakimś czasie ja i moje znajome wiccanki spotkałyśmy ją na koncercie - ta laska podeszła do mojej przyjaciółki i zaczęła z nią rozmowę, ale ja -wrecz przeciwnie- udawałam, ze jej nie widzę. Czułam po prostu, że coś jest nie tak. Potem znajome odciągnęły moją przyjaciółkę na bok i opowiedziały nam o tej dziewczynie. Znały ją dość dobrze, oczywiście pomijając to, że była wampirem energetycznym, praktykowała czarną magię, brała udział w orgiach (czym sama się chwaliła), robiła różne gorsze rzeczy, które wstyd przytaczać. Ale co najważniejsze, siedziały w niej już jakieś obce byty, które wyczuło kilka niezależnych osób. Wtedy zrozumniałam, czemu tak nieswojo się przy niej czułam Nie wiem, co się z nią dzisiaj dzieje, ale mam nadzieję, ze już jej nie spotkam. Druga moja znajoma też namiętnie praktykowała każdy rodzaj magii, zwłaszcza hunę- oczywiście na początku było super, różne rzeczy po prostu działy się podług jej woli. Ale potem każdy jej lęk, koszmar- tez wcielał się w rzeczywistość, lub pojawiał na pograniczu snu i jawy. Gdy ją ostatnio widziałam jej stan psychiczny już baaardzo odbiegał od normalności. Podsumowując, praktykowanie magii przez młodocianych mugoli powinno być stanowczo zakazane przez Ministerstwo Magii
VioletJewel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-28, 19:10   #1317
VioletJewel
Raczkowanie
 
Avatar VioletJewel
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 465
GG do VioletJewel
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez anakonda
Ja też obawiam się samotności na stare lata.
No co Ty- przecież będzie istniał internet!
VioletJewel jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2006-07-28, 19:11   #1318
Rock_Fanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 413
GG do Rock_Fanka
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez VioletJewel
No co Ty- przecież będzie istniał internet!
Aleś wymyśliła
__________________
I’m gonna live my life
I can’t ever run and hide
I won’t compromise
Cos I’m living now
I’m gonna close my eyes
I can’t watch the time go by
I won’t keep it inside
Just freak out and let it go

Rock_Fanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-28, 19:24   #1319
Leo$
Zadomowienie
 
Avatar Leo$
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: New York
Wiadomości: 1 025
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez VioletJewel
Hehe , Leo$, wiem o czym mówisz Sama kiedyś, dawno temu interesowałam się magią w teorii i praktyce, z naciskiem na to drugie Na szczęście przejrzałam na oczy zanim zrobiłam coś naprawdę głupiego, jak np. inkantacja demonów Ostrzegły mnie także karty TAROTA (zresztą od tamtej pory ich nie używam). Za to moi dalsi znajomi czy znajomi znajomych...łoj, niektórzy poprzesadzali. Pewnego dnia byłam na nagraniu programu TV, tam zobaczyłam dziewczynę, ewidentną "metalówę" z jej ówczesnym chłopakiem. Stałam nieopodal niej i cały czas w myślach wyraźnie czułam obecność obcego umysłu. Zrozumiałam, że ta dziewczyna tak jakby chce zwrócić moją uwagę/ sprawdzić, czy odbiorę jej myśli/ kij wie co jeszcze Oczywiście wystraszyłam się i zwiałam stamtąd jak najszybciej Po jakimś czasie ja i moje znajome wiccanki spotkałyśmy ją na koncercie - ta laska podeszła do mojej przyjaciółki i zaczęła z nią rozmowę, ale ja -wrecz przeciwnie- udawałam, ze jej nie widzę. Czułam po prostu, że coś jest nie tak. Potem znajome odciągnęły moją przyjaciółkę na bok i opowiedziały nam o tej dziewczynie. Znały ją dość dobrze, oczywiście pomijając to, że była wampirem energetycznym, praktykowała czarną magię, brała udział w orgiach (czym sama się chwaliła), robiła różne gorsze rzeczy, które wstyd przytaczać. Ale co najważniejsze, siedziały w niej już jakieś obce byty, które wyczuło kilka niezależnych osób.
Najgorsze jest to, ze demony oferuja "pozorna wladze" w zamian za bezgraniczne posluszenstwo.
Nawet dla slabo doswiadczonego maga, czy zwyklego czlowieka latwo wyczuc, ze dane cialo bywa zamieszkiwane przez obca istote. To wlasnie kreci satanistow : ludzie sie ich boja...
Heh nie ma czego. To sa w gruncie rzeczy bardzo slabe osoby, nie posiadajace wlasnej woli / nie sa w stanie SAMI czegokolwiek dokonac. Nie nalezy sie ich bac, ale osoby niedoswiadczone nie powinne sie z nimi kontaktowac, gdyz jak slusznie zauwazylas - potrafia czerpac energie (tzn. TO co zamieszkuje ich cialo czerpie te energie.) Satanisci maja bardzo slaba psychike. Gdy demon opuszcza ich cialo, wpadaja w stany depresyjne, czuja ogromna slabosc, metlik, strach, przerazenie, nawet bol fizyczny.
Gdy demon wyczerpie sily swego "dawcy" , zazwyczaj oferuje mu wiecej : np. w zamian za dusze lub cialo ofiaruje : wieksza moc lub zycie wieczne w krolestwie ciemnosci....
Wiekszosc ludzi psychicznie tego nie wytrzymuje i postanawia popelnic samobojstwo by uwolnic sie od swego przesladowcy...


Co do tarota...mam wiele pokory wobec tego poteznego narzedzia magicznego. Jeszcze nie nadeszla pora, zebym zaczela z nim pracowac. Mysle, ze tarot sam mi to powie, kiedy bede gotowa

pozdrawiam
Leo$ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-28, 20:14   #1320
VioletJewel
Raczkowanie
 
Avatar VioletJewel
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 465
GG do VioletJewel
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez Leo$
Najgorsze jest to, ze demony oferuja "pozorna wladze" w zamian za bezgraniczne posluszenstwo.
Nawet dla slabo doswiadczonego maga, czy zwyklego czlowieka latwo wyczuc, ze dane cialo bywa zamieszkiwane przez obca istote. To wlasnie kreci satanistow : ludzie sie ich boja...
Heh nie ma czego. To sa w gruncie rzeczy bardzo slabe osoby, nie posiadajace wlasnej woli / nie sa w stanie SAMI czegokolwiek dokonac. Nie nalezy sie ich bac, ale osoby niedoswiadczone nie powinne sie z nimi kontaktowac, gdyz jak slusznie zauwazylas - potrafia czerpac energie (tzn. TO co zamieszkuje ich cialo czerpie te energie.) Satanisci maja bardzo slaba psychike. Gdy demon opuszcza ich cialo, wpadaja w stany depresyjne, czuja ogromna slabosc, metlik, strach, przerazenie, nawet bol fizyczny.
Gdy demon wyczerpie sily swego "dawcy" , zazwyczaj oferuje mu wiecej : np. w zamian za dusze lub cialo ofiaruje : wieksza moc lub zycie wieczne w krolestwie ciemnosci....
Wiekszosc ludzi psychicznie tego nie wytrzymuje i postanawia popelnic samobojstwo by uwolnic sie od swego przesladowcy...


Co do tarota...mam wiele pokory wobec tego poteznego narzedzia magicznego. Jeszcze nie nadeszla pora, zebym zaczela z nim pracowac. Mysle, ze tarot sam mi to powie, kiedy bede gotowa

pozdrawiam
No pewnie- jeszcze nie znałam satanisty, który miałby wszystkie klepki na miejscu Większość z nich to po prostu niedojrzałe psychicznie, wystraszone dzieciaki (czasem wyrośnięte ), które- nie radząc sobie w normalnym życiu- uciekają się do kultu sił ciemności i naiwnie myślą, że stamtąd pomoc otrzymają A byle co do nich przyjdzie i już sikają w portki Ja tam się ich nie tyle bałam, ile wolałam trzymać się z daleka- bo po pierwsze, po cholerę się z takimi kumplować, a po drugie- nie uśmiechało mi się utrzymywać tarczy energetycznej przez godzinę czy dłużej Jeśli chodzi o TAROTA- naczelna zasada - nie pytać kart o swój własny los- można dostać bzika
VioletJewel jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-04 17:12:07


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:50.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.