Najdziwniejsze historie, które się nam zdarzyły - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2005-08-25, 19:17   #181
anestet-ka
Wtajemniczenie
 
Avatar anestet-ka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 572
Dot.: Najdziwniejsze historie, które się nam zdarzyły

u mnie takie male wpadeczki tez standardowo ;]
przypomina mi sie cos takiego: calkiem niedawno, w tegoroczne wakacje bylam na dysce i opilam sie oczywiscie roznej masci napojami tak ze chcialo mi sie siku niemilosiernie. Do wc kolejeczka to wpadlam n apomysl ze pojde w krzaki, to nic ze tam obok ludzie mieszkaja ;] slyszlam nawet ze stoja przed domem i gadaja ale mialam nadzieje ze zdarze.. kucnelam, sikam.. a tu wylazi prosto na mnie jakis dwoch facetow i malo mnie nie taranuja.. ale nic, pelna kulturka, oni do mnie: "ups, przepraszamy, pani nie przeszkadza sobie" to ja mysle, OK, nie bede sobie przeszkadzac i sikam dalej ale odparlam rowniez grzecznie: "och, to ja przepraszam, milej nocy" buehehe

Kiedys w szkole w gimanazjum jeszcze nauczycielka od religii cala lekcje stala z rozsunetym rozporkiem ;] a my lekko poruszeni, ale w granicach kulturki... moze to i gorzej, bo jakbys my sie sie smiac zaczeli to by sie zoriwntowala, a tak patrze a ona na przerwie dalej z majtkami na wierzchu pomyka..

W liceum bylo mase przypalow, np stalysmy na przerwie pod gabineten wicedyrektorki z kumpelkami i spiewalysmy na caly glos hehe nagle wylzi ta wredna baba i sie na nas drze, zebysmy sie o grzejniki nie opieraly bo RURY SKRZYPIA my sie nie opieralysmy o ryry, widoczenie nas spiew ja zmylil.

Kiedys w piwnicy pompowalam kola do roweru i sypalam przeklenstwami pod nosem, gadalam do tych koł w najlepsze, mowilam ze sie na nie obrazam itd.. a w boksie obok byl sasiad i przyszedl zapytac, czy nie pomoc z tymi kolami..
anestet-ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-25, 20:05   #182
satine
Zadomowienie
 
Avatar satine
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 1 875
Dot.: Najdziwniejsze historie, które się nam zdarzyły

Cytat:
Napisane przez Madlaine
To i ja dorzuce parę swoich

ach i jeszcze jedno ciążowe badanie.
USG brzucha juz w normalnym gabinecie w innym szpitalu. Wchodzimy do gabientu z mężem, gdy nagle dzwoni mu komórka, więc zostaje na korytarzu, a ja wchodze sama. sciagam spodnie, klade sie na kozetke podciagam nogi, a lekarz na monitorze pokazuje mi moją Oleńkę. Prosze wiec pigułę, żeby poprosiła mojego męża, moze juz skonczyl rozmawiac. za chwilke w drzwiach pokazuje sie pielegniarka, za nia kroczy jakis mężczyzna, ktory na widok mojego brzucha i rozlozonych nog staje jak wryty, ja sie na niego patrze i w smiech, a gościu, że on do reumatologa był zarejestrowany i długa

Jak sie okazało, piguła poprosiła Pana ktory siedział tuz przy drzwiach, a czekał na swoja kolejke do gabinetu naprzeciwko
Moj ginekolog zauwazył tylko z usmiechem, że dobrze, że byłam w majtkach, bo z pierwszej pomocy to on zawsze był kiepski
__________________


satine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-26, 00:01   #183
magdeczkaaaaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 9
Dot.: Najdziwniejsze historie, które się nam zdarzyły

świetny wątek, dawno się tak nie śmiałam muszę przyznać, że mi takie historie przytrafiają się dość często bo jestem okropnie roztrzepana
ostatnio prześladują mnie wpadki w hipermarkecie, np. poszłam robić wielkie zakupy, napakowałam pół wózka, wszystko wyłożyłam na taśme - i w kiedy kasjerka mowi mi ile mam zapłacić przypominam sobie, że nie wzięłam pieniędzy matko jak było mi wstyd, za mną kilkumetrowa kolejka, niedość że wszyscy patrzą na mnie jak na idiotke to nie mogę się przepchać spowrotem - porazka
poza tym 2 razy mi się zdarzyło wyjść z koszykiem ze sklepu - niby nic takiego, gdyby nie to, że był pełny..... raz to się stało w hipermarkecie gdzie przeparadowałam obok kas z pełnym wózkiem, czujniki zaczęły piszczeć na cały sklep a wszyscy patrzyli na mnie jak na młodocianą recydywistkę po za tym kilka razy zamiast swojego zlapałam czyjś wózek a wkurzeni ludzie ganiali za mną po całym sklepie aby odzyskać swoją własność
magdeczkaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-26, 00:17   #184
Tuchajbej
Rozeznanie
 
Avatar Tuchajbej
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Kraina marzeń
Wiadomości: 858
Dot.: Najdziwniejsze historie, które się nam zdarzyły

Cytat:
Napisane przez magdeczkaaaaa
świetny wątek, dawno się tak nie śmiałam muszę przyznać, że mi takie historie przytrafiają się dość często bo jestem okropnie roztrzepana
ostatnio prześladują mnie wpadki w hipermarkecie, np. poszłam robić wielkie zakupy, napakowałam pół wózka, wszystko wyłożyłam na taśme - i w kiedy kasjerka mowi mi ile mam zapłacić przypominam sobie, że nie wzięłam pieniędzy matko jak było mi wstyd, za mną kilkumetrowa kolejka, niedość że wszyscy patrzą na mnie jak na idiotke to nie mogę się przepchać spowrotem - porazka
poza tym 2 razy mi się zdarzyło wyjść z koszykiem ze sklepu - niby nic takiego, gdyby nie to, że był pełny..... raz to się stało w hipermarkecie gdzie przeparadowałam obok kas z pełnym wózkiem, czujniki zaczęły piszczeć na cały sklep a wszyscy patrzyli na mnie jak na młodocianą recydywistkę po za tym kilka razy zamiast swojego zlapałam czyjś wózek a wkurzeni ludzie ganiali za mną po całym sklepie aby odzyskać swoją własność

Hehh dobre Ja tez mialam podobna wpadke z zakupami,ale mialam troche mniej niz caly wozek-zaledwie na dnie lezaly 2 rzeczy-jak juz przyszlo co do czego okazalo sie ,ze w moim portfelu zamiast pieniedzy sa rachunki z drogerii
__________________
"Posiadanie niskiego poczucia własnej wartości jest jak jechanie
przez życie na zaciągniętym hamulcu ręcznym."

I learned that success and happiness are not values to pursue;
they are values to develop



Sztuka życia polega na tym, by cieszyć się małym, a wytrzymywać najgorsze.
Tuchajbej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-26, 10:11   #185
karolina2020
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 556
Dot.: Najdziwniejsze historie, które się nam zdarzyły

Przeczytalam ten watek od deski do deski, no a teraz cos ode mnie:
Jak bylam mala, ok. 3 lat to bylam bardzo niesmiala, nikt nie mogl na mnie spojrzec bo ja zaraz w ryk.
Mieszkalam wtedy na 8 pietrze, winda sie zepsula, ja taki maly brzdac, schodze z mama po jednym schodku, oczywisie caly czas patrze pod nogi, zeby sie nie wywrocic. Mijamy pania sprzataczke, wyprzedzila nas i idzie obok mnie, chwycil ja za reke bo myslalam, ze to mama. Przeszlam z nia pare pieter, podnosze glowe do gory, a tu nie mama no i oczywiscie w ryk

Nastepna, jade w autobusie z tylu, niezle rzuca, jest ze mna siorka i kolezanka, trzymam w rece jakis kalendarz, wiec rurke trzymam tylko jedna lapka. Nagle ostry zakret, a ja wyladowalam na kolanach jakiegos chlopaka. Spieklam raka, przeprosilam, chlopak mowi, ze ok. Jechala z nim jego dziewczyna i czuje, ze mnie szturcha butem, zazdrosna jakas czy co?

Druga w autobusie, jedziemy z kolezanka, gawedzimy sobie w najlepsze, a tu nagle ostre hamowanie i kolezanka wyrwala, ta porecz w siedzeniu ktorej sie trzymala. Mialam ubaw na cala droge, zartowalam, ze ja energia rozpiera
karolina2020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-26, 11:09   #186
BaByCaKe
Zadomowienie
 
Avatar BaByCaKe
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: krk
Wiadomości: 1 759
Dot.: Najdziwniejsze historie, które się nam zdarzyły

A mi się przypomniało, że jak byłam mała i ktoś śpiewał przy mnie kolędy to ja strasznie płkałam i dostawałam histerii . Szczególnie te takie z "smutna" nuta. Nic tak mnie nie doprowadzało do rozpaczy jak śpiewane kolędy
__________________
BaByCaKe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-26, 11:20   #187
eklerka
Zakorzenienie
 
Avatar eklerka
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 149
Dot.: Najdziwniejsze historie, które się nam zdarzyły

Wychodziłam z tramwaju, zachaczyłam obcasem o stopień i ... wylądowałam jakiemuś gostkowi na plecach. Centralnie wskoczyłam mu na barana aż uwiesiłam sie rękami, aby nie stracić równowagi. Ale miał minę , jednak po ułamku sekundy już nie mógł powstrzymać się od śmiechu
eklerka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-26, 13:31   #188
Akane
Zakorzenienie
 
Avatar Akane
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 861
Dot.: Najdziwniejsze historie, które się nam zdarzyły

Czas na mój obciach (jeden z wielu, ale chwilowo tylko ten pamiętam, później dopiszę resztę).

Było to jakieś 5 lat temu, na studniówce mojego faceta (obecnie już ex). Miałam na sobie czarną miniówkę z dużym dekoltem (nie zauważyłam tylko, że jest on AŻ TAK duży). Piersi mam niczego sobie, 98 cm, więc zawartość była raczej trudna do przeoczenia. Paradowałam sobie w tej kiecce i miałam być przedstawiona znajomemu mojego faceta. Ten podał mi rękę, zgiął się w ukłonie i wpatrzony centralnie w mój biust rzucił:
-Bardzo mi miło.
Zrobiłam się maksymalnie czerwona i od tej chwili przez resztę studniówki zasłaniałam dekolt narzuconą na siebie, rozpinaną bluzeczką Teraz mi wesoło na to wspomnienie, ale wtedy czułam się naprawdę idiotycznie.
Akane jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-26, 14:52   #189
Akane
Zakorzenienie
 
Avatar Akane
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 861
Dot.: Najdziwniejsze historie, które się nam zdarzyły

Cytat:
Napisane przez mamsonka
Ostatnio napisałam sms do męża "kocham cie", lecz zamiast wysłać go do męża wysłałam do szefowej...są na mojej liście w komórce obok siebie....podczas wysyłania dusiłam jak oszalała na wszystkie możliwe przyciski telefonu, ale sms wysłany raczej się nie cofnie . Na drugi dzień zaraz po przyjściu do pracy chciałam iść do szefowej i się wytłumaczyć, po wejściu do firmy, jej sekretarz powiedział do mnie, pękając przy tym ze śmiechu "ja ciebie też kocham Ewuniu" - wszyscy już wiedzieli. Oczywiście wytłumaczyłam sie, był nie zły ubaw , a ja przez tydzień nie mogłam spojrzeć szefowej w oczy.
To mi przypomniało jak niedawno z rozpędu wysłalam sms-a do mojego narzeczonego, ale nie na komórkę, a na domowy Jego mama, która odebrała wiadomość, nie kryła swojego zdziwienia Dobrze, że ten sms nie był zbyt pikantny, bo chyba bym się spaliła ze wstydu przy najbliższym spotkaniu
Akane jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-29, 14:39   #190
Akane
Zakorzenienie
 
Avatar Akane
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 861
Dot.: Najdziwniejsze historie, które się nam zdarzyły

Jeszcze parę historii

Tej nie pamiętam, ale przekaz ustny w rodzinie funkcjonuje nieźle
Miałam może ze 3 lata i moją mamę bardzo zaniepokoiło, że zaczęłam mówić "kur**". Spytała skąd znam takie brzydkie słowo, na co odparłam że niejaki Marianek tak mówi. Mama zainteresowała się zatem, czy w ogóle wiem co to znaczy, a że nie wiedziałam to poinformowała mnie, że "kur**" to po łacinie "krzywa", ale słowo jest brzydkie i nie powinno się go używać. Kolejnego dnia Marianek był u nas i bawiłam się z nim w swoim pokoju. Moja mama przyczaiła się za drzwiami no i faktycznie w pewnym momencie Marianek spojrzał na mnie, coś pokrzyczał i padło słowo-tabu. A ja ponoć wstałam, spojrzałam na niego i rzuciałam tekst:
-Nie mów na mnie kur**, bo ja jestem prosta dziewczynka!

Druga historia z dzieciństwa, tę pamiętam doskonale.
Miałam może z 4 lata i prywatną piaskownicę na balkonie (w jakiejś drewnianej skrzynce). Siedziałam sobie nad nią i dłubałam w piasku plastykową łyżeczką. Traf chciał, że w drugiej ręce miałam solone paluszki. No i w pewnej chwili ręce mi się pomyliły, do buzi władowałam sobie łyżkę piachu

Czasy liceum.
Do klasy równoległej chodził sobie pewien przystojny młodzian. Parę razy zwróciłam na niego uwagę i wpadł mi w oko szalenie. Któregoś dnia skończyliśmy lekcje o tej samej porze. Zauroczona szłam za nim, zorientowałam sie, że idziemy na ten sam przystanek, potem wsiedliśmy do tego samego tramwaju (trasa była dla mnie właściwie nowa, bo przeprowadziłam się niedawno do nowego mieszkania i dlatego nie wiedziałam, że ów książę z bajki jeździ w tym samym co i ja kierunku). Chłopak wysiadł przystanek wcześniej niż ja, ale szedł twardo w kierunku mojego domu. Wysiadłam na swoim, zawróciłam (mój blok jest dokładnie pomiędzy tymi dwoma przystankami), wchodzę do bloku a tam nie kto inny tylko chłopak-marzenie. Przejęłam się niesamowicie (wypadałoby coś sensownego i miłego powiedzieć) i wypaliłam z tekstem:
-Ej sory, ty tu mieszkasz?

Akane jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-29, 15:57   #191
eklerka
Zakorzenienie
 
Avatar eklerka
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 149
Dot.: Najdziwniejsze historie, które się nam zdarzyły

Miałam na angielskim opisać, co widzę na rysunku. Był tam pan z długą siwą brodą, ale dwa słowa "beard" i "bird" trochę mi się pomyliły.
eklerka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-30, 08:21   #192
karolina2020
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 556
Dot.: Najdziwniejsze historie, które się nam zdarzyły

Moja rodzinka twierdzi, ze jak bylam mala to zezarlam... list
Nie pamietam tego, widocznie nie byl smaczny hehe
karolina2020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-30, 14:08   #193
Tuchajbej
Rozeznanie
 
Avatar Tuchajbej
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Kraina marzeń
Wiadomości: 858
Dot.: Najdziwniejsze historie, które się nam zdarzyły

Cytat:
Napisane przez eklerka
Wychodziłam z tramwaju, zachaczyłam obcasem o stopień i ... wylądowałam jakiemuś gostkowi na plecach. Centralnie wskoczyłam mu na barana aż uwiesiłam sie rękami, aby nie stracić równowagi. Ale miał minę , jednak po ułamku sekundy już nie mógł powstrzymać się od śmiechu


centralnie sie poplakalam,ja tez mialm cos podobnego tylko jak wysiadalam z autobusu ,akurat kierowca sobie zahamowal i wpadlam gosciowi na kolana a moja reka wyladowala,no wiecie gdzie
__________________
"Posiadanie niskiego poczucia własnej wartości jest jak jechanie
przez życie na zaciągniętym hamulcu ręcznym."

I learned that success and happiness are not values to pursue;
they are values to develop



Sztuka życia polega na tym, by cieszyć się małym, a wytrzymywać najgorsze.
Tuchajbej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-30, 17:25   #194
monyczkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar monyczkaaa
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 7 861
Dot.: Najdziwniejsze historie, które się nam zdarzyły

Cytat:
Napisane przez karolina2020
Moja rodzinka twierdzi, ze jak bylam mala to zezarlam... list
Nie pamietam tego, widocznie nie byl smaczny hehe
mi się przypomniało jak moja kumela zjadła sciągę podeszła do niej sorka, wzięła ściągę i zapytała "a to co?" kumpela zdesperowana wyrwała jej ściągę z ręki i ją zjadła po czym powiedziała "nic" cała klasa ryła ze śmiechu.
__________________
monyczkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-30, 21:16   #195
Tuchajbej
Rozeznanie
 
Avatar Tuchajbej
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Kraina marzeń
Wiadomości: 858
Dot.: Najdziwniejsze historie, które się nam zdarzyły

Cytat:
Napisane przez monyczkaaa
mi się przypomniało jak moja kumela zjadła sciągę podeszła do niej sorka, wzięła ściągę i zapytała "a to co?" kumpela zdesperowana wyrwała jej ściągę z ręki i ją zjadła po czym powiedziała "nic" cała klasa ryła ze śmiechu.
Ojej zapomnialam... ja tez mialam podobna sytuacje ,bylo to w podstawowce ,moj ukochanyy nauczyciel od polskiego zapytal sie co mam w prawej rece...no to ja oczywiscie ,ze nic a on na pewno no to zaraz sie przekonamy..nie wiedzialam co mam robic wiec udawalam ,ze psikam i w tym momencie polknelam sciage jak sie ode mnie oddalil powtorzylam ten psik drugi raz ,zeby nie bylo
__________________
"Posiadanie niskiego poczucia własnej wartości jest jak jechanie
przez życie na zaciągniętym hamulcu ręcznym."

I learned that success and happiness are not values to pursue;
they are values to develop



Sztuka życia polega na tym, by cieszyć się małym, a wytrzymywać najgorsze.
Tuchajbej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-30, 22:11   #196
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Smile Dot.: Najdziwniejsze historie, które się nam zdarzyły

Tez kiedys ściagę zjadłam... A ze była dośc spora to od tej pory mam odchył do papieru
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-31, 21:20   #197
..::przemek::..
Raczkowanie
 
Avatar ..::przemek::..
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 167
GG do ..::przemek::..
Dot.: Najdziwniejsze historie, które się nam zdarzyły

Mam nadzieje, ze fistaszek nie bedzie mial nic przeciwko jak to opowiem.

Poszlismy sobie we czworke na browarka i po oproznieniu ja piwa i soczku, a dwoch ( w tym fistaszek) piw zachcialo sie nam wiadomo co. Jeden kumpel stwierdzil, ze pojdziemy za krzaczek zamiast placic za wc Krzaczek jest dosyc blisko chodnika Stanelismy moze w odleglosci 1,5 metra od siebie pod sciana tak, ze z jednej strony byl krzak, a my stalismy w kolejnosci kumpel, fistaszek i ja. No i robi sie nam lzej i pierwszy fistaszek konczy ( ma na imie jacek) i nagle kumpel wypala: A ty jacus juz skoczyles?? Bo mi to leci i leci.... Szlyszymy wybuch smiechu i jak sie okazalo szlo tam z 5 dziewczyn, ktore popatrzyly sie na nas i wybuchnely znowu smiechem. Ja zdazylem sie zwinac i normalnie stanac, a kumpel niestety nie ...
..::przemek::.. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-31, 21:24   #198
fistaszek20
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 235
Dot.: Najdziwniejsze historie, które się nam zdarzyły

Cytat:
Napisane przez ..::przemek::..
Mam nadzieje, ze fistaszek nie bedzie mial nic przeciwko jak to opowiem.

Poszlismy sobie we czworke na browarka i po oproznieniu ja piwa i soczku, a dwoch ( w tym fistaszek) piw zachcialo sie nam wiadomo co. Jeden kumpel stwierdzil, ze pojdziemy za krzaczek zamiast placic za wc Krzaczek jest dosyc blisko chodnika Stanelismy moze w odleglosci 1,5 metra od siebie pod sciana tak, ze z jednej strony byl krzak, a my stalismy w kolejnosci kumpel, fistaszek i ja. No i robi sie nam lzej i pierwszy fistaszek konczy ( ma na imie jacek) i nagle kumpel wypala: A ty jacus juz skoczyles?? Bo mi to leci i leci.... Szlyszymy wybuch smiechu i jak sie okazalo szlo tam z 5 dziewczyn, ktore popatrzyly sie na nas i wybuchnely znowu smiechem. Ja zdazylem sie zwinac i normalnie stanac, a kumpel niestety nie ...
no niestety nie ktorych juz bierze po browarku dobrze ze nie mam takich problemow po wypiciu jak nasz wspolny kolega
teraz u mnie w sobote kibelek jest i niebedzie smiechu

tylko czemu zdradziłes moje imie
fistaszek20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-31, 21:33   #199
..::przemek::..
Raczkowanie
 
Avatar ..::przemek::..
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 167
GG do ..::przemek::..
Dot.: Najdziwniejsze historie, które się nam zdarzyły

No bo on mowi a ty juz jacus skonczyles?? Dziewczyny musza wiedziec o kogo chodzi.
..::przemek::.. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-08-31, 21:37   #200
fistaszek20
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 235
Dot.: Najdziwniejsze historie, które się nam zdarzyły

Cytat:
Napisane przez ..::przemek::..
No bo on mowi a ty juz jacus skonczyles?? Dziewczyny musza wiedziec o kogo chodzi.
to mogles napisac ze zdrobniale powiedział imie a nie zdradzac
fistaszek20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-31, 21:42   #201
..::przemek::..
Raczkowanie
 
Avatar ..::przemek::..
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 167
GG do ..::przemek::..
Dot.: Najdziwniejsze historie, które się nam zdarzyły

O co ty jakis taki nerwowy?? Ciezki okres masz, czy co <LOL>
..::przemek::.. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-31, 21:48   #202
martaa65
Rozeznanie
 
Avatar martaa65
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Dziura
Wiadomości: 661
Dot.: Najdziwniejsze historie, które się nam zdarzyły

Moja mama kupila poledwice, na opakowaniu byla cena 6,66 zł Wziela to za jakis znak Nic dziwnego...to bylo niedawno, zaraz po tym jak polsat zakonczyl emisje 3-ciej czesci omena :P
__________________
o O o O o O o O o O o O o O o O
O o O o O o O o O o O o O o O o
o O o O o O o O o O o O o O o O
O o O o O o O o O o O o O o O o
martaa65 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-09, 20:37   #203
Rakka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 55
Dot.: Najdziwniejsze historie, które się nam zdarzyły

To jeszcze raz ja .
Jade ze znajomymi samochodem. Trasa dluga, noc, listopad. W pewnej chwili zachcialo mi sie siusiu. Do stacji daleko, więc poprosilam o zatrzymanie gdzies na poboczu. Jak to zwykle bywa skoro jedno chce to zaraz chetnych jest duzo. Kolega zatrzymal samochod, wysiadamy. Kolega w jedna a my z kumpela w druga. Ciemno, lekko mży, droga szybkiego ruchu. Wskakujemy za barierkę odzielającą pas ruchu od pobocza. Za barierka lekki spadek, trawa. Kucnęłam, spodnie i gacie w dół i robie to, po co tam wlazlam. skonczylam i tu problem. Założyć majtki moge wyprostowna. Ale jak sie wyprostuje to zaprezentuje sie z gola dupa w pelnym swietle reflektorów przejeżdzajacych samochodów. Odczekalam moment, wydawalo mi sie, ze nic nie jedzie, wiec w gore i w tym samym momencie cos nadjezdza. Ja przysiad. Kolejna proba i znowu to samo. Narobilam sie tych przysiadow chyba z pietnascie. W koncu wpadlam na pomysl zejsc nizej po tym spadku i dopiero tam udalo mi sie. UFF!!!
Rakka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2005-09-10, 01:47   #204
juhu84
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Nibylandia :)
Wiadomości: 485
Dot.: Najdziwniejsze historie, które się nam zdarzyły

poszlam kiedys, z siostrzenica, na zakupy i stoimy sobie w kolejce do kasy. mloda moze miala z 4 lata. szarpie mnie za reke i pokazuje na dziewczyne za mna z tekstem ciocia, zobacz jaka ta pani jest brzydka :Pstoimy na przystanku, tz kolezanki szuka czegos w jej torebce i po chwily wyciaga i mowi mam, tylko ze trzymal wyciagnieta przed siebie podpaske
juhu84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-10, 02:20   #205
orfelis
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 40
Dot.: Najdziwniejsze historie, które się nam zdarzyły

Takich "siuskowych" historii mialam tysiac bedac w ciazy. Sikalam np. na wiadukcie, gdzie auta jezdzily z kazdej strony. Z tylu siedzial tesciu. Ja otwieralam tylko dwoje drzwi i miedzy tymi drzwiamy. Dodam tylko ze drzwi otwieraja sie w dwie rozne strony czyli tesciu mogl mnie cala widziec. A przejezdzajace auta spokojnie podziwiac moja gola pupe. Drzwi zaczynaly sie na wyskokosci mojego tulowia wiec chociaz mojej czerwonej ze wstydu twarzy nikt nie widzial.
orfelis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-14, 21:24   #206
Lovisa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 5 742
Dot.: Najdziwniejsze historie, które się nam zdarzyły

Całe popołudnie szyłam rozmaite rzeczy i wszystkie materiały i inne przybory miałam rozwalone na łóżku. Miedzy tym wszystkim stała, a potem leżała butelka z colą. Byłam pewna, ze jest dokręcona Nie była. Tak więc, jakąś godzinę temu zabralam się do sprzątania tego bałaganu, bo chcialam juz wyjąć pościel i połozyć się. Gdy dotknęlam starej skórzanej torby, która leżala obok butelki, poczułam coś mokrego. Pomyślałam : "trochę coli sie wylalało " O ja nawina Dodam jeszcze, że mam narzutę, po ktorej nie widać, czy jest mokra, czy sucha. No i sprzątam sobie dalej, ale tak z ciekawości pomacałam narzutę w tamtym miejscu. Była mokra. Pełna obaw, jednym zamaszystym ruchem zdarłam tę narzutę. I co zobaczyłam? Plama-gigant! Jakby słoń mi nasikał Dosłownie na połowę łózka plamsko [Ale od czego jest stara dobra dmuchawa Farel Zaraz bedzie sucho]
__________________
Na stałę w USA[nie udzielam się już na forum, więc proszę do mnie nie pisać, opcja pw została wyłączona.]
Lovisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-14, 21:26   #207
Lovisa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 5 742
Dot.: Najdziwniejsze historie, które się nam zdarzyły

Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg plama.JPG (42,2 KB, 358 załadowań)
__________________
Na stałę w USA[nie udzielam się już na forum, więc proszę do mnie nie pisać, opcja pw została wyłączona.]
Lovisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-14, 21:46   #208
cattt
Mrs Mrau
 
Avatar cattt
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 10 218
Dot.: Najdziwniejsze historie, które się nam zdarzyły

ale plamisko!!!!!
cattt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-14, 22:29   #209
goga1001
Zadomowienie
 
Avatar goga1001
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: południe Polski
Wiadomości: 1 091
GG do goga1001
Dot.: Najdziwniejsze historie, które się nam zdarzyły

Cytat:
Napisane przez eklerka
Wychodziłam z tramwaju, zachaczyłam obcasem o stopień i ... wylądowałam jakiemuś gostkowi na plecach. Centralnie wskoczyłam mu na barana aż uwiesiłam sie rękami, aby nie stracić równowagi. Ale miał minę , jednak po ułamku sekundy już nie mógł powstrzymać się od śmiechu


__________________
Okna funkcjonują w obie strony, lustra tylko w jedną .






goga1001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-15, 12:26   #210
Angie144
Zadomowienie
 
Avatar Angie144
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Podkowa Leśna
Wiadomości: 1 522
GG do Angie144 Send a message via Skype™ to Angie144
Dot.: Najdziwniejsze historie, które się nam zdarzyły

O matko, fantastyczny ten wątek, nieźle się uśmiałam.
Ja też miałam kilka takich głupich wpadek typu wybrałam sie do szkoły godzinę wcześniej, albo w papuciach, albo zabrałam koszyk ze sklepu ze sobą, ale dwa przypadki były wyjątkowo głupie i krępujące.
Z moją cioteczną siostrzyczką byłyśmy nierozłaczne i z nią zawsze jakieś głupoty wyczyniałyśmy. Mając po 17 lat pewnego sobotniego wieczoru stwierdziłyśmy że z farbowanych brunetek zrobimy się na blądynki. Zakupiłyśmy sobie rozjaśniacze i farby o kolorze bląd. W poniedziałek jechałam na wycieczkę szkolną więc lepiej żeby wszystko poszło OK. Tak więc po wszystkich tych zabiegach byłyśmy wprost zrospaczone gdy okazało się że na czubkach głów miałyśmy nasz upragniny bląd, który jednak później przechodził w żółć a na końcach w straszliwie żarówiasty pomarańcz. Wyglądałyśmy na prawdę koszmarnie. Rodzinka miała z nas niezły ubaw zwłaszcza gdy następnego dnia w takim stanie musiałyśmy popędzić do sklepu (mieszkamy na wsi więc miałyśmy długą drogę) po nową, jednak brązową farbkę - od tej pory już nigdy nie chciałyśmy mieć włosów bląd.
Inna historyjka którą obie byłyśmy bohaterkami toczyła się mniej więcej w tym samym wieku, gdy pojechałyśmy ze znajomymi nad jeziorko na wakacje. Spaliśmy grupką w jednym domku. Raz w środku nocy wszyscy już spali a my sobie rozmawiałyśmy, byłyśmy po piwku i mi się straszliwie chciało siku ale dobrze nam się rozmawiało więc trzymałam do ostatniej chwilki. W końcu jednak stwierdziłam że muszę iść, siostrzyczka miała mi towarzyszyć bo kibelek był na terenie campingu na zewnątrz. Było strasznie ciemno, siostra wzięła misję zapalenia światła na siebie, najpierw jednak musiała znaleźć swoje butki. Jakoś długo to trwało nie mogła się połapać jak je założyć, wreszcie się udało ale nie bardzo jej coś pasowało - zapaliła światło. Gdy zobaczyłam, że ma na stopach jeden but swój a jeden mój i oba prawe zaczęłam się tak strasznie z niej śmiać że mój pęcherz nie wytrzmał i się posikałam ze śmiachu. Nikt się na szczęście nie obudził i wszystko zostało między nami.
Angie144 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:58.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.