Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 14

[landryna210]

omg ale jestem głodna...jutro zafunduję sobie chyba muffiny,drożdżówki,krem waniliowy i kakao...taką mam chęć na słodkie... (@) .Żebym tylko się nie złamała...

[Konczita]

Napisane przez lioli

Hej
potrzebuję wsparcia, komentarza co mam zrobić w takiej sytuacji. Jestem na diecie Dukana od 12 kwietnia. Przeczytałam książkę i rozpoczęłam dietę zgodnie z zaleceniami. Na starcie ważyłam 62 kg, chciałam trochę schudnąć na wakacje, na początku poleciało 2 kg a później nic, następnie zaczęło się chwiać a teraz mimo że jedzenie ograniczyłam do minimum - ściśle z zaleceniami (mimo że powoli zastanawiam się czy nie przestać jeść) tyje... ważę 69 kg... dzisiaj się popłakałam nie biorę żadnych leków, robię dziennie 200 - 300 brzuszków, biegam po 3-5 km, nie jestem w ciąży, nie palę, nie piję i tyję ;/ chyba się poddam bo nie wiem czy jest sens dla mnie... błagam niech mi ktoś powie czy miał taką sytuację ?? czy tylko ja jestem dziwolągiem dla którego nie ma ratunku i musi być wiecznie tłustą świnią ;/

byłaś u lekarza? robiłaś badania hormonalne ? tarczyca?

[(:tysia:)]

Napisane przez landryna210

Hej ;]
Dziś wróciłam z wczasów i od razu się zważyłam ,niestety dalej na tej "zwykłej wadze".Ale przed wyjazdem ( 13sierpnia) ważyłam się na elektronicznej i było 71,100 kg a dzisiaj widzę wskazówkę na 69! W końcu ta 6 z przodu... i lżejsza też się czuję ;] Jestem z siebie dumna,że wytrzymałam nad morzem,gdzie pełno lodów,gofrów i fasfoodów 3majcie się!

gratuluję ohh jakie te spadeczki są fajne

Dziewczyny, a wiecie może co tam u Ayu i Emilii25? jeszcze przed ostąpieniem od diety były tutaj, myślałam, że je spotkam

[mirkaaa]

Napisane przez Konczita

kolejna szczuplejsza - same szczypiorki

miruś ile Tobie do celu brakuję dokładnie ? bo wiesz mi też jakieś 250 na III wyjdzie bo to 10 dni na każdy 1 kg ?

Dziekuje kochana
A wiec mi zostało jeszcze 18kg
takze boj bedzie na smierc i zycie walka do upadlego poprostu do ostatniego tchu ze sie tak skromnie wyraze
wiem wlasnie ze 10dni na kazdy stracony kg ja zaczynalam od 75 w sumie mam zamiar zrzucic 25kg czyli bite 250dni!
Czasami zastanawiam sie czy nie przedluzyc tej III fazy jeszcze troche zeby utrwalic to wszytsko pieknie i miec ta gwarancje ze efektu jojo unikne w stu procentach, ale to tylko dalekosiezne plany, zobaczymy jak to wyjdzie wszytsko
A Tobie ile jeszcze zostalo?

[Konczita]

Napisane przez mirkaaa

Dziekuje kochana
A wiec mi zostało jeszcze 18kg
takze boj bedzie na smierc i zycie walka do upadlego poprostu do ostatniego tchu ze sie tak skromnie wyraze
wiem wlasnie ze 10dni na kazdy stracony kg ja zaczynalam od 75 w sumie mam zamiar zrzucic 25kg czyli bite 250dni!
Czasami zastanawiam sie czy nie przedluzyc tej III fazy jeszcze troche zeby utrwalic to wszytsko pieknie i miec ta gwarancje ze efektu jojo unikne w stu procentach, ale to tylko dalekosiezne plany, zobaczymy jak to wyjdzie wszytsko
A Tobie ile jeszcze zostalo?

50 kg ? o mamusiu ! to ja do pierwszego celu mam 15 ale później dokładam kolejny jeżeli zdrowie pozwoli

[AliceOne]

Ooo tak... utrwalenie jest trochę przerażające...
Pięć dni nic... ehh jak ja tego nie lubie.... A może by tak zaczarować wagę? Znacie jakieś zaklęcia?

[eifersucht]

A powiedzcie mi czy faza naprzemienna musi wyglądać 1/1 albo 5/5? A nie może być 2/2, 3/3 itd?

[mirkaaa]

Napisane przez Konczita

50 kg ? o mamusiu ! to ja do pierwszego celu mam 15 ale później dokładam kolejny jeżeli zdrowie pozwoli

tak bo moze trudno w to uwierzyc ale mirka tyle cale zycie wazyla, tylko od dwoch felernych lat nabawilam sie tarczycy i mam teraz nabagaz
dlatego podzielilam sobie ta diete na dwa cele po osiagniecu pierwszego z glowa podejde do wszytskiego zobacze sie bede czula, pojde do lekarza zrobie badania pogadam ze swoim endykronologiem zobacze jak sytuacja sie przedstawia. Jezeli bede sie dobrze czula przejde na III a jezeli nie bede dalej kontynuowala II faze. Wszytsko wyjdzie w praniu. Z tym ze musze przyznac szczerze ze jak przypomne sobie stare czasy to caly czas uswiadamiam sobie ze jednak tamta waga byla dla mnie idealna, najlepiej sie w niej czulam i do takiej raczej bede dazyc, ale jak mowie moj poglad tez sie moze zmienic, dlatego nie przesadzam niczego z gory. Narazie uparcie daze do 60 i wtedy podejme decyzje ale jak narazie do 60 tez dluga droga hehe
Tylko uporam sie z jednym zastojem i witam kolejny wiec juz wiem ze nie bedzie latwo opornie mi idzie. To chyba efekt tych dwoch lat podczas ktorych caly czas sie potykalam w dietowaniu, caly czas lapalam sie nowych diet wszytskie szybko legly w gruzach i dopadal mnie drastyczny efekt jojo. Niewiem jak to sie stalo w ogole ze Dukana odkrylam tak pozno Nie wiem jak to sie stalo, najwazniejsze ze wkoncu jestem na odpowiedniej drodze i kolejnych potyczek juz zaliczac nie bede, dukam wzorowo przynajmniej tak mi sie wydaje i niewyobrazam sobie tym razem nie osiagnac celu

[Emilia 25]

Napisane przez (:tysia:)

Dziewczyny, a wiecie może co tam u Ayu i Emilii25? jeszcze przed ostąpieniem od diety były tutaj, myślałam, że je spotkam

Żyję, właśnie wróciłam z Barcelony i jutro jadę nad morze. Zdam relację po powrocie. Ogólnie Barcelona nie sprzyja dukającym. Poza tym drogie jedzenie jak nie wiem co. Do później!

[twinsplus1]

o a tutaj http://www.youtube.com/watch?v=R0G7A...5C&playnext=11 znalazlam cala serie na cwiczenia na wew strone ud i nie tylko

[mirkaaa]

Napisane przez twinsplus1

bedziesz musiala zadzwonic, bo przez maila nic z nimi nie zalatwisz niestety, zapytaj sie czy maja tlumacza na lini, bo z tego co pamieta to LLoyds ma

Tak w ogole chcialam Ci powiedziec ze po obejrzeniu Twoich zdjec jestem pod mega wrazeniem
Kopara mi opadla, jestes wielka i jestes dla mnie swietnym wzorem do nasladowania, dlatego trzymam za Ciebie kciuki z calych swoich sil!!!

Co do tego banku to mam takie pytanie, okazalo sie ze to co mi przyslano to czek do realizacji. I tutaj pytanie jak go zrealizowac? Skoro przyslano mi do Polski na moj domowy adres list wraz z czekiem do realizacji, chore by to bylo jakby sie okazalo ze moge go tylko zrealizowac w Anglii?
List tak w ogole jest po angielsku ale na kopercie widnieje napis firmy posredniczacej BDO, poszperalam okazalo sie ze firma jest firma polska i nawet dzwonilam do Warszawy ale niestety babka z ktora rozmawialam nie miala zielonego pojecia o czym ja do niej mowie. Planuje jutro zadzwonic po raz kolejny moze odbierze osoba bardziej zorientowana i kompetentna...

[broadwaydream]

Napisane przez twinsplus1

a teraz podsumowuje moje 3 miesiace (ktore minely 10 dni temy, ale racji @ czekalam na wyniki wagowe )

a wiec:

waga - 85/68 (-17kg)
biust - 11 cm
pod biustem - 11cm
talia - 13 cm
biodra - 12cm
udo - 9 cm
lydka - 4 cm
biceps - 5cm
przedramie - 7cm

i dzisiejsze zdjatka, jak widac mam jeszce niezla opone na dole i niestety bede musiala sie za nia teraz wziasc a nie na III jak planowalam

ach i dzis bylam na zakupach, ubrana tak jak na zdjeciu i zaliczylam trabienie x1 i gwizdanie x1 - jest dobrze,a bedzie jeszcze lepiej

O kurtka na wacie, nie poznałabym Cię! Wyglądasz cudownie, pięknie, wspaniale!!! Jest Ciebie połowa, jak nie mniej! Ależ laska! Moje najszczersze gratulacje!!! : roza:

Napisane przez mirkaaa

Dziekuje kochana
A wiec mi zostało jeszcze 18kg
takze boj bedzie na smierc i zycie walka do upadlego poprostu do ostatniego tchu ze sie tak skromnie wyraze
wiem wlasnie ze 10dni na kazdy stracony kg ja zaczynalam od 75 w sumie mam zamiar zrzucic 25kg czyli bite 250dni!
Czasami zastanawiam sie czy nie przedluzyc tej III fazy jeszcze troche zeby utrwalic to wszytsko pieknie i miec ta gwarancje ze efektu jojo unikne w stu procentach, ale to tylko dalekosiezne plany, zobaczymy jak to wyjdzie wszytsko
A Tobie ile jeszcze zostalo?

Też się zastanawiam nad przedłużeniem III bo ostatnie czego bym chciala to jojo Widzę, że i tak duzo jeszcze kilogramow przed nami do zgubienia, przynajmniej nie zostane sama, bo kazda z dziewczyn wielkimi krokami do III sie zbliza, a u nas jeszcze <10kg ale damy rade!


Wrocilam z miasta, bylam w kinie na Jak ukraść księżyc, ładna baja można z dzieckiem iść, a i dorosły sie usmieje.

[(:tysia:)]

Napisane przez Emilia 25

Żyję, właśnie wróciłam z Barcelony i jutro jadę nad morze. Zdam relację po powrocie. Ogólnie Barcelona nie sprzyja dukającym. Poza tym drogie jedzenie jak nie wiem co. Do później!

ooo jak miło Cię zobaczyć! Niemcy tez dukanowaniu nie sprzyjają, mało produktów jakie się nadają i drogie też, ale wracam do pionu i jakoś dam radę! Czekam na relacje

[Konczita]

Napisane przez mirkaaa

tak bo moze trudno w to uwierzyc ale mirka tyle cale zycie wazyla, tylko od dwoch felernych lat nabawilam sie tarczycy i mam teraz nabagaz
dlatego podzielilam sobie ta diete na dwa cele po osiagniecu pierwszego z glowa podejde do wszytskiego zobacze sie bede czula, pojde do lekarza zrobie badania pogadam ze swoim endykronologiem zobacze jak sytuacja sie przedstawia. Jezeli bede sie dobrze czula przejde na III a jezeli nie bede dalej kontynuowala II faze. Wszytsko wyjdzie w praniu. Z tym ze musze przyznac szczerze ze jak przypomne sobie stare czasy to caly czas uswiadamiam sobie ze jednak tamta waga byla dla mnie idealna, najlepiej sie w niej czulam i do takiej raczej bede dazyc, ale jak mowie moj poglad tez sie moze zmienic, dlatego nie przesadzam niczego z gory. Narazie uparcie daze do 60 i wtedy podejme decyzje ale jak narazie do 60 tez dluga droga hehe
Tylko uporam sie z jednym zastojem i witam kolejny wiec juz wiem ze nie bedzie latwo opornie mi idzie. To chyba efekt tych dwoch lat podczas ktorych caly czas sie potykalam w dietowaniu, caly czas lapalam sie nowych diet wszytskie szybko legly w gruzach i dopadal mnie drastyczny efekt jojo. Niewiem jak to sie stalo w ogole ze Dukana odkrylam tak pozno Nie wiem jak to sie stalo, najwazniejsze ze wkoncu jestem na odpowiedniej drodze i kolejnych potyczek juz zaliczac nie bede, dukam wzorowo przynajmniej tak mi sie wydaje i niewyobrazam sobie tym razem nie osiagnac celu

należy się medal za podejście ... mogę podpisać się pod tym pościkiem, iż moje podejście dokładnie takie samo jest ! póki co nawet mi to dukanie idzie prawda? chciałabym mieć już - 10 później - 15, -20 ...

[rumcia1]

Napisane przez Konczita

lecimy bosko kochana, a co piszesz mgr ??

Nie, nie, magisterka i podyplomówka były juz 10 lat temu, teraz kończę ostatni awans zawodowy.

[Konczita]

Napisane przez rumcia1

Nie, nie, magisterka i podyplomówka były juz 10 lat temu, teraz kończę ostatni awans zawodowy.

pięknie !! tylko gratulować !
ja dopiero na mgr poszłam ale spoko pomalutku

[rumcia1]

W tescowym serze twarogowym tym na sernik zawarte są takie E
E450 -Difosforany sodu i potasu polepszacz pieczywa oraz źródło wapnia. Dodatek wywołujący zaburzenia trawienne (żołądkowe)
E1442 - Hydroksypropylofosforan diskrobiowy modyfikowana skrobia, nie znalazłam jaka
E1422 - ACETYLOWANY ADYPINIAN DWUSKROBIOWY

Pochodzenie naturalne – pochodna skrobi ziemniaczanej lub kukurydzianej

Czy są twarogi we wiaderkach bez takich rzeczy?

[lioli]

Wszystko w normie, miałam niedawno komplet badań, wszystkie wyniki optymalne. Nie wiem co się ze mną dzieje. Dietetyk uważa że kaloryczność diety mam bardzo niską biorąc pod uwagę aktywność (diety Dukana generalnie nie popiera), nie wiem co ze mną jest nie tak, zastanawiam się czy jest możliwe że ta dieta po prostu nie działa w sensie że moje ciało inaczej absorbuje składniki odżywcze. Jedyne raczej niecodzienna rzecz to to że jestem dzieckiem anorektyczki, lekarz twierdzi że nie powinno mieć to jednak na moją wagę wpływu i patrząc na mnie nie wierzy że nie jem żadnych cukrów i tyle czasu poświęcam na ćwiczenia.

[twinsplus1]

Napisane przez Konczita

kolejne mega gratulację - ślicznie ! wyglądasz rewelacyjnie - też tak chce !

dziekuje , tez tak bedziesz miala juz niedlugo

Napisane przez mirkaaa

Tak w ogole chcialam Ci powiedziec ze po obejrzeniu Twoich zdjec jestem pod mega wrazeniem
Kopara mi opadla, jestes wielka i jestes dla mnie swietnym wzorem do nasladowania, dlatego trzymam za Ciebie kciuki z calych swoich sil!!!

Co do tego banku to mam takie pytanie, okazalo sie ze to co mi przyslano to czek do realizacji. I tutaj pytanie jak go zrealizowac? Skoro przyslano mi do Polski na moj domowy adres list wraz z czekiem do realizacji, chore by to bylo jakby sie okazalo ze moge go tylko zrealizowac w Anglii?
List tak w ogole jest po angielsku ale na kopercie widnieje napis firmy posredniczacej BDO, poszperalam okazalo sie ze firma jest firma polska i nawet dzwonilam do Warszawy ale niestety babka z ktora rozmawialam nie miala zielonego pojecia o czym ja do niej mowie. Planuje jutro zadzwonic po raz kolejny moze odbierze osoba bardziej zorientowana i kompetentna...

dziekuje fajnie jest wkoncu czuc sie jak w swojej skorze co do czeku, to moze byc problem z jego realizacja w Polsce, trzymam za jutrzejsza rozmowe telefoniczna, daj znac jak poszlo

Napisane przez broadwaydream

O kurtka na wacie, nie poznałabym Cię! Wyglądasz cudownie, pięknie, wspaniale!!! Jest Ciebie połowa, jak nie mniej! Ależ laska! Moje najszczersze gratulacje!!! : roza:




Też się zastanawiam nad przedłużeniem III bo ostatnie czego bym chciala to jojo Widzę, że i tak duzo jeszcze kilogramow przed nami do zgubienia, przynajmniej nie zostane sama, bo kazda z dziewczyn wielkimi krokami do III sie zbliza, a u nas jeszcze <10kg ale damy rade!


Wrocilam z miasta, bylam w kinie na Jak ukraść księżyc, ładna baja można z dzieckiem iść, a i dorosły sie usmieje.

dziekuje , az sie czerwona zrobilam - normalnie sie zawstydzilam, tyle fajnych komplementow no to teraz bateryjki podladowalam na finish jeszcze 7 lub 10kg i III

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

Napisane przez lioli

Wszystko w normie, miałam niedawno komplet badań, wszystkie wyniki optymalne. Nie wiem co się ze mną dzieje. Dietetyk uważa że kaloryczność diety mam bardzo niską biorąc pod uwagę aktywność (diety Dukana generalnie nie popiera), nie wiem co ze mną jest nie tak, zastanawiam się czy jest możliwe że ta dieta po prostu nie działa w sensie że moje ciało inaczej absorbuje składniki odżywcze. Jedyne raczej niecodzienna rzecz to to że jestem dzieckiem anorektyczki, lekarz twierdzi że nie powinno mieć to jednak na moją wagę wpływu i patrząc na mnie nie wierzy że nie jem żadnych cukrów i tyle czasu poświęcam na ćwiczenia.

pytanie zasadnicze co jesz i ile kalorii dziennie ci wychodzi? jesli badania sa ok, tarczyca wykluczona, to trzeba rozlozyc wszystko na czesci pierwsze i znalesc przyczyne, wiec zacznijmy od podstaw moze wspolnymi silami do czegos dojdziemy

[Achika]

dziewcyzny mam pytanie troche z innej beczki....wklejalyscie dziisaj tego linka do grupon.pl...oczywiscie skusilam sie na ten manicure w Szczecinie...ale internet mi cos scierwil i nie wiedzialam ze kupilam czy nie i teraz patrze na swoje konto a mam zakupiony 3 razy ten sam bon.....

i teraz jak to jest czy jesli zaplace tylko za jeden bon to dostane jakas kare albo nagane na uzytkownika, czy mozna poprostu zrezygnowac z tego??

[lioli]

śniadanie: serek 150g 3% tłuszczu, obiad: grillowana mała pierś z kurczaka/ ryba, kolacja: activia+płatki owsiane. Do tego ok 1,5l niegazowanego Żywca Zdrój. W fazie z warzywami różnica polegała na tym że na śniadanie sałatka z pomidora, sałaty, rzodkiewki i szczypiorku, do obiadu jakieś małe warzywko. W ciągu dnia 2 kawy 2w1 + zielona herbata. Taki jest mój harmonogram i pilnuje go jak oka w głowie. Nie wiem czy przyczyna może polegać w braku snu bo zawsze mam za mało czasu i sypiam ok 3-4h dziennie. Bardzo dużo ćwiczę każdego dnia (odstępstwo od tego tylko w momencie kiedy mięśnie nie dają rady).

[mirkaaa]

Napisane przez broadwaydream

O kurtka na wacie, nie poznałabym Cię! Wyglądasz cudownie, pięknie, wspaniale!!! Jest Ciebie połowa, jak nie mniej! Ależ laska! Moje najszczersze gratulacje!!! : roza:




Też się zastanawiam nad przedłużeniem III bo ostatnie czego bym chciala to jojo Widzę, że i tak duzo jeszcze kilogramow przed nami do zgubienia, przynajmniej nie zostane sama, bo kazda z dziewczyn wielkimi krokami do III sie zbliza, a u nas jeszcze <10kg ale damy rade!


Wrocilam z miasta, bylam w kinie na Jak ukraść księżyc, ładna baja można z dzieckiem iść, a i dorosły sie usmieje.

proste, czlowiek by sie chciala tak troszke zabezpieczyc
wkoncu nie po to podjelysmy sie takiej ostrej walki zeby pozniej w krotkim czasieto wszytsko zaprzepascic, ja wole sie ubezpieczyc na przyszlosc hehehe

Napisane przez Konczita

należy się medal za podejście ... mogę podpisać się pod tym pościkiem, iż moje podejście dokładnie takie samo jest ! póki co nawet mi to dukanie idzie prawda? chciałabym mieć już - 10 później - 15, -20 ...

Pewnie ze tak, slicznie Ci leci dumna jestem i bardzo sie ciesze
Jestesmy silne kobietki i co to dla nas takie wyzwanie
Najwazniejsze ze sie podjelysmy i trwamy w tym, ja w nas bardzo wierze

Napisane przez twinsplus1

dziekuje , tez tak bedziesz miala juz niedlugo


dziekuje fajnie jest wkoncu czuc sie jak w swojej skorze co do czeku, to moze byc problem z jego realizacja w Polsce, trzymam za jutrzejsza rozmowe telefoniczna, daj znac jak poszlo



dziekuje , az sie czerwona zrobilam - normalnie sie zawstydzilam, tyle fajnych komplementow no to teraz bateryjki podladowalam na finish jeszcze 7 lub 10kg i III

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------



pytanie zasadnicze co jesz i ile kalorii dziennie ci wychodzi? jesli badania sa ok, tarczyca wykluczona, to trzeba rozlozyc wszystko na czesci pierwsze i znalesc przyczyne, wiec zacznijmy od podstaw moze wspolnymi silami do czegos dojdziemy

Nie ma za co
Wkoncu to fakty kochana
Dam znaka jutro napewno

[inutil]

Napisane przez Baby14

Cześć dziewczyny

Mam pytanie. Od jutra przechodzę na tą dietę bo wydaje mi się najsenowniejsza ,a sama sobie nie potrafię jakoś już ograniczyć jedzenia
Więc. Od września idę do szkoły , będę w fazie proteiny +warzywa. Nie czujecie się na tej fazie osłabione? Bo boję się że nie będę przez to dawała rady w szkole :/
I nie mam na razie pojęcia co oprócz jogurtów mogłabym zjeść w szkole.

ja tez od jutra zaczynam, no to jedziemy razem
Ile masz do zrzucenia i jak długo będziesz na I fazie? bo ja 3 dni pierwszej i potem 3/3 planuję

Napisane przez Baby14

Ok dziewczyny przemyślałam to wszystko i od jutra przechodzę na tą dietę
Jak na razie mam w lodówce 5 wieśniaków i jajka . Ale dokupię coś jutro .

Więc można się dołączyć?

kolejna dukająca od jutra to już jesteśmy trzy

Napisane przez lioli

Hej
potrzebuję wsparcia, komentarza co mam zrobić w takiej sytuacji. Jestem na diecie Dukana od 12 kwietnia. Przeczytałam książkę i rozpoczęłam dietę zgodnie z zaleceniami. Na starcie ważyłam 62 kg, chciałam trochę schudnąć na wakacje, na początku poleciało 2 kg a później nic, następnie zaczęło się chwiać a teraz mimo że jedzenie ograniczyłam do minimum - ściśle z zaleceniami (mimo że powoli zastanawiam się czy nie przestać jeść) tyje... ważę 69 kg... dzisiaj się popłakałam nie biorę żadnych leków, robię dziennie 200 - 300 brzuszków, biegam po 3-5 km, nie jestem w ciąży, nie palę, nie piję i tyję ;/ chyba się poddam bo nie wiem czy jest sens dla mnie... błagam niech mi ktoś powie czy miał taką sytuację ?? czy tylko ja jestem dziwolągiem dla którego nie ma ratunku i musi być wiecznie tłustą świnią ;/

ja nie jestem specjalistą, ale może po prostu za mało jesz??? bo tak czasem bywa. Albo idź przebadaj hormony, tarczycy szczególnie - bo z tego co wiem to jej zaburzenia powodują tycie.

A ja od jutra zaczynam, więc trzymajcie kciuki

[eifersucht]

Napisane przez lioli

śniadanie: serek 150g 3% tłuszczu, obiad: grillowana mała pierś z kurczaka/ ryba, kolacja: activia+płatki owsiane. Do tego ok 1,5l niegazowanego Żywca Zdrój. W fazie z warzywami różnica polegała na tym że na śniadanie sałatka z pomidora, sałaty, rzodkiewki i szczypiorku, do obiadu jakieś małe warzywko. W ciągu dnia 2 kawy 2w1 + zielona herbata. Taki jest mój harmonogram i pilnuje go jak oka w głowie. Nie wiem czy przyczyna może polegać w braku snu bo zawsze mam za mało czasu i sypiam ok 3-4h dziennie. Bardzo dużo ćwiczę każdego dnia (odstępstwo od tego tylko w momencie kiedy mięśnie nie dają rady).

Przyczyna jest prosta. Jesz bardzo, bardzo, BARDZO mało. Dietetyk miał rację, że masz mało kaloryczną dietę. Zdecydowanie zbyt mało kaloryczną. Zwolnił Ci się metabolizm, organizm broni się jak może przed ciężkimi czasami i magazynuje co się da. Tym bardziej, że jak piszesz dużo ćwiczysz, a to co jesz to nawet przy braku ćwiczeń na dłuższą metę jest za mało. Rada jest na to tylko jedna: zacząć zdecydowanie więcej jeść. Pewnie utyjesz, bo organizm nadal będzie magazynował co się da, ale jak to się unormuje to powinnaś znowu zacząć dietę tylko rozsądniejszą. Na Dukanie się za bardzo nie znam, ale nie wydaje mi się, żeby on zalecał jeść tak mało..

[zlotqo]

Napisane przez Konczita

wszystkiego naj z okazji rocznicy - zdaj koniecznie relację
widzę że już końcówka a jaki temat ???


laseczki śliczne macie pierścionki - boskie !

Już w domku jestem TŻ rano do pracy a ja do pisania wracam. dostałam bukiet róż, zjedliśmy lekką kolację, troche "bliskości" hehe eh cudowny jest... zakochana po uszy jestem

a pracę piszę o koncepcji Holocaustu. od małego mnie to interesuje


zjadłam na noc wieśniaka ze słodzikiem i kakao... jeju mniam! uwielbiam już

[cbab6038fa2d8b6807118ea8918f02bf2a489cf0_5f77b0f29e2aa]

Treść usunięta

[sweeney]

Napisane przez eifersucht

Przyczyna jest prosta. Jesz bardzo, bardzo, BARDZO mało. Dietetyk miał rację, że masz mało kaloryczną dietę. Zdecydowanie zbyt mało kaloryczną. Zwolnił Ci się metabolizm, organizm broni się jak może przed ciężkimi czasami i magazynuje co się da. Tym bardziej, że jak piszesz dużo ćwiczysz, a to co jesz to nawet przy braku ćwiczeń na dłuższą metę jest za mało. Rada jest na to tylko jedna: zacząć zdecydowanie więcej jeść. Pewnie utyjesz, bo organizm nadal będzie magazynował co się da, ale jak to się unormuje to powinnaś znowu zacząć dietę tylko rozsądniejszą. Na Dukanie się za bardzo nie znam, ale nie wydaje mi się, żeby on zalecał jeść tak mało..

Nic dodać nic ująć . Miałam własnie pisać mniej więcej to samo.
Dziewczyno zacznij jesć co najmniej 3 razy tyle !!!!!! bo za chwile będziesz tyć od liścia sałaty

[songoma]

Napisane przez rumcia1

W tescowym serze twarogowym tym na sernik zawarte są takie E
E450 -Difosforany sodu i potasu polepszacz pieczywa oraz źródło wapnia. Dodatek wywołujący zaburzenia trawienne (żołądkowe)
E1442 - Hydroksypropylofosforan diskrobiowy modyfikowana skrobia, nie znalazłam jaka
E1422 - ACETYLOWANY ADYPINIAN DWUSKROBIOWY

Pochodzenie naturalne – pochodna skrobi ziemniaczanej lub kukurydzianej


Czy są twarogi we wiaderkach bez takich rzeczy?

o matko, a ja sie dziwilam ze mam zastoje albo wzrosty a przeciez jadlam tylko niewinnego pana sernika!
sprawa sie rypla :<

[mirkaaa]

Napisane przez zlotqo

Już w domku jestem TŻ rano do pracy a ja do pisania wracam. dostałam bukiet róż, zjedliśmy lekką kolację, troche "bliskości" hehe eh cudowny jest... zakochana po uszy jestem

a pracę piszę o koncepcji Holocaustu. od małego mnie to interesuje


zjadłam na noc wieśniaka ze słodzikiem i kakao... jeju mniam! uwielbiam już

Gratuluje rocznicy
Jakie to romantyczne...
I zycze powodzenia
Trzymam tez kciuki za szybkie uporanie sie z praca

[lioli]

a mogłaby któraś z Was przykładowo wrzucić Wasz dzienny plan żywieniowy?? Wiem, że jest w książce ale aż tyle co tam jest podane to chyba nikt nie je?? Marzę o tym żeby ważyć 53 kg... nie wiem już co z tym wszystkim robić ;/