Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 8

[Mariolcia =P]

skonczylam pisac wypracowanko wiec pora sie zabrac za obiadek, bo juz glodna sie robie i tz chyba tez bo czuje tosty na obiad dzis coleslaw z kurczakiem, a dla tz w wersji z ziemniakamI

[betii5]

KOCHANE A MOŻE POCHWALIŁYBYŚCIE SIĘ FOTKAMI,TO TAKA DUŻA MOBILIZACJA DLA NOWYCH DZIEWCZYN.KIEDYŚ CZĘŚCIEJ DZIEWCZYNY SIĘ CHWALIŁY SWOIMI OSIĄGNIĘCIAMI.ŻYCZĘ MIŁEGO DNIA JA IDE NA OBIADEK I IDĘ W LAS,A POTEM MIŁY WIECZÓR Z RODZINKA I PRZYJACIÓŁMI.

[Emila3000]

http://www.dieta.pl/dieta/faq_pytani...ml?group_id=10

tu sa tabelki z normami zawartosci tluszczu i innych

[adia82]

Btw, ja tez chce 10 kg juz miec mniej!!!!!!!!! Ale Wam gratuluje,serio!!!

Zrobilam ptasianke z samego jogurtu, gorna czesc z kawa i musze przyznac,ze sie zakochalam.To moj pierwszy raz

[joanna110977]

Napisane przez adia82

Btw, ja tez chce 10 kg juz miec mniej!!!!!!!!! Ale Wam gratuluje,serio!!!

Zrobilam ptasianke z samego jogurtu, gorna czesc z kawa i musze przyznac,ze sie zakochalam.To moj pierwszy raz

Ja też ostatnio robiłam z samego jogurtu i wyszła taka bardziej pianka niż Ptasianka;P...pycha

[23blaszka]

hej dziewczynki
cztery dni mnie nie było i nadrabiam i nadrabiam i myslałam że nie nadrobię ehhh.
A swierzynek tu co nie miara , jakoś troszkę sie tu dziwnie czuje jak nie to samo forum
Dobrze,że przynajmniej jest ty kilka starych dziewczyn emilla, marta monika, mariolcia i betii no i inne które byc może minęłam
ale sie napisałyście. U mnie waga 64,2kg czyli 9,5kg mniej
dziś trzeci i ostatni dzienPW wiec waga jak to ma u mnie w zwyczaju stoi sobie od trzech dni w miejscu, mam nadzieje że po P pięknie ruszy w dól

[Emila3000]

Napisane przez 23blaszka

hej dziewczynki
cztery dni mnie nie było i nadrabiam i nadrabiam i myslałam że nie nadrobię ehhh.
A swierzynek tu co nie miara , jakoś troszkę sie tu dziwnie czuje jak nie to samo forum
Dobrze,że przynajmniej jest ty kilka starych dziewczyn emilla, marta monika, mariolcia i betii no i inne które byc może minęłam
ale sie napisałyście. U mnie waga 64,2kg czyli 9,5kg mniej
dziś trzeci i ostatni dzienPW wiec waga jak to ma u mnie w zwyczaju stoi sobie od trzech dni w miejscu, mam nadzieje że po P pięknie ruszy w dól

pewnie ze ruszy ostro w dol

[Achika]

Wczoraj byl moj ostatni dzien protein fazy uderzeniowej,dzisiaj rozpoczal sie dzien P+W wchodze rano na czczo na wage a tam 0,4 kg na plusie i o co tutaj chodzi? nie zjadlam wczorja nic dozwolonego wypilam duzo wody nawet porcelanka byla ;/

ogolnie mozna powiedziec ze w fazie uderzeniowej stracilam 2 kilo do wczoraj ;P

[Nusiaa88]

Napisane przez betii5

KOCHANE A MOŻE POCHWALIŁYBYŚCIE SIĘ FOTKAMI,TO TAKA DUŻA MOBILIZACJA DLA NOWYCH DZIEWCZYN.KIEDYŚ CZĘŚCIEJ DZIEWCZYNY SIĘ CHWALIŁY SWOIMI OSIĄGNIĘCIAMI.ŻYCZĘ MIŁEGO DNIA JA IDE NA OBIADEK I IDĘ W LAS,A POTEM MIŁY WIECZÓR Z RODZINKA I PRZYJACIÓŁMI.

Ja obiecywałam, że jak mi stuknie "dyszka" to wrzucę zdjęcie "przed" i "po", ale... nie ma mi kto zrobić aktualnego zdjęcia, a pokoik mam tu na tyle mały, że nie mogę stanąć na tyle daleko, by mnie "objął" aparat z samowyzwalacza także obiecuję, że w weekend majowy jak pojadę do domku to wrzucam fotki

Mam pytanko do dziewczyn, które są na III fazie, albo do tych, które znają na nie odpowiedź:
Dukan mówi co do owoców, że porcja to 1 jabłko, 1 gruszka, 1 miseczka malin...i że: "dozwolona jest jedna porcja dziennie wszystkich tych owoców, ale nie do każdego posiłku" (105 s.) czyli, że można zjeść jednego dnia i 1 jabłko, i miseczkę truskawek, i kawałek arbuza??? czy że jak zjem 1 jabłko to już nie mogę tknąć tego dnia żadnego innego owocka? odpowiedzcie plissss

[Ewik86]

Napisane przez joanna110977

Ja też ostatnio robiłam z samego jogurtu i wyszła taka bardziej pianka niż Ptasianka;P...pycha

A jest na nią przepis w przepisowni, bo nie kojarzę?

[Megi428]

Napisane przez 23blaszka

Dobrze,że przynajmniej jest ty kilka starych dziewczyn emilla, marta monika, mariolcia i betii no i inne które byc może minęłam
ale sie napisałyście. U mnie waga 64,2kg czyli 9,5kg mniej
dziś trzeci i ostatni dzienPW wiec waga jak to ma u mnie w zwyczaju stoi sobie od trzech dni w miejscu, mam nadzieje że po P pięknie ruszy w dól

skromnie dodam że mnie pominęłaś
a waga pewnie ruszy ruszy, one nas tylko tak straszą czasami

[adia82]

Napisane przez joanna110977

Ja też ostatnio robiłam z samego jogurtu i wyszła taka bardziej pianka niż Ptasianka;P...pycha

Ja nie moge,jakie to jest smaczne!!! Boze, rozsmakowalam sie w slodkim.Po 6 latach Moglabym ta pianke jesc caly dzien

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

Napisane przez Ewik86

A jest na nią przepis w przepisowni, bo nie kojarzę?

Jest Gdzies pod koniec bardziej.Sie wczoraj naszukalam

[Nusiaa88]

Napisane przez Achika

Wczoraj byl moj ostatni dzien protein fazy uderzeniowej,dzisiaj rozpoczal sie dzien P+W wchodze rano na czczo na wage a tam 0,4 kg na plusie i o co tutaj chodzi? nie zjadlam wczorja nic dozwolonego wypilam duzo wody nawet porcelanka byla ;/

ogolnie mozna powiedziec ze w fazie uderzeniowej stracilam 2 kilo do wczoraj ;P

spokojnie, tak bywa przygotuj się na to bo w ciągu trwania diety będą się zdarzać takie skoki wagi bez powodu... tak sobie myślę, że to by było za proste gdyby się chudło "bez przerwy" tylko dlatego, że się je tylko dozwolone rzeczy...organizm też walczy o swój tłuszczyk, a raczej o jego zachowanie

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

Napisane przez Megi428

skromnie dodam że mnie pominęłaś
a waga pewnie ruszy ruszy, one nas tylko tak straszą czasami

no i mnie ale ja się nie za często udzielam z braku czasu więc wybaczam i zupełnie rozumiem pominięcie

[Megi428]

Napisane przez Nusiaa88

J
Mam pytanko do dziewczyn, które są na III fazie, albo do tych, które znają na nie odpowiedź:
Dukan mówi co do owoców, że porcja to 1 jabłko, 1 gruszka, 1 miseczka malin...i że: "dozwolona jest jedna porcja dziennie wszystkich tych owoców, ale nie do każdego posiłku" (105 s.) czyli, że można zjeść jednego dnia i 1 jabłko, i miseczkę truskawek, i kawałek arbuza??? czy że jak zjem 1 jabłko to już nie mogę tknąć tego dnia żadnego innego owocka? odpowiedzcie plissss

Porcję dziennie - a ty wybierasz ze wszystkich owoców, które można ten owoc który zjesz, a że nie do każdego posiłku to pewnie miał na myśli że np. miseczkę malin czy truskawek zjadasz na raz a nie dzielisz sobie tej porcji na mniejsze porcje - to tak jak z otrębami że zjadamy je w jednej porcji dziennie bez dzielenia na mniejsze.

[Ewik86]

Napisane przez adia82

Jest Gdzies pod koniec bardziej.Sie wczoraj naszukalam

Znalazłam, ale nie mam żelatyny, więc nici z ptasianki

[joanna110977]

Napisane przez Ewik86

A jest na nią przepis w przepisowni, bo nie kojarzę?

Jest...jest...ale masz tu link do przepisu na Smacznego :http://smaczny.wizaz.pl/przepis_widok.php?id=1529 ...(mam nadzieję ,że można podawać linki;P)

[Ayu]

Napisane przez betii5

KOCHANE A MOŻE POCHWALIŁYBYŚCIE SIĘ FOTKAMI,TO TAKA DUŻA MOBILIZACJA DLA NOWYCH DZIEWCZYN.KIEDYŚ CZĘŚCIEJ DZIEWCZYNY SIĘ CHWALIŁY SWOIMI OSIĄGNIĘCIAMI.ŻYCZĘ MIŁEGO DNIA JA IDE NA OBIADEK I IDĘ W LAS,A POTEM MIŁY WIECZÓR Z RODZINKA I PRZYJACIÓŁMI.

Jak będę miała czym się pochwalić to na pewno to zrobię
Bo teraz to szkoda gadać

[Nusiaa88]

Napisane przez Megi428

Porcję dziennie - a ty wybierasz ze wszystkich owoców, które można ten owoc który zjesz, a że nie do każdego posiłku to pewnie miał na myśli że np. miseczkę malin czy truskawek zjadasz na raz a nie dzielisz sobie tej porcji na mniejsze porcje - to tak jak z otrębami że zjadamy je w jednej porcji dziennie bez dzielenia na mniejsze.

aha, już rozumiem-dziękuję a tak się cieszyłam, że sobie pojem owocków jak przejdę za x czas na tą III fazę... hmm...a co do tego, ze nie dzielimy porcji otrębów na mniejsze to ja nie wiedziałam-zawsze dzieliłam... np. łyżkę do jogurtu rano, potem 2 łyżki do naleśników...

[Megi428]

Napisane przez Nusiaa88

aha, już rozumiem-dziękuję a tak się cieszyłam, że sobie pojem owocków jak przejdę za x czas na tą III fazę... hmm...a co do tego, ze nie dzielimy porcji otrębów na mniejsze to ja nie wiedziałam-zawsze dzieliłam... np. łyżkę do jogurtu rano, potem 2 łyżki do naleśników...

pisałam o dzieleniu ale przypomnę:
Dukan w swojej II-giej książce (str.43) pisał że otręby można jeść tylko RAZ DZIENNIE, gdyż cyt. "Spożywanie otrąb kilka razy dziennie hamuje efekty diety proteinowej".

[(:tysia:)]

Napisane przez Mariolcia =P

tysia nie mamy wyjscia a Ty studiujesz czy liceum?? bo mi umknelo. Nie chce myslec, co bedzie niedlugo sesja w czerwcu i w tym samym czasie wzielam sobie 6 godzin praktyk dziennie

Mariolcia- studia, 2 rok i też sesja mnie przeraża

Napisane przez Agnusia25

Wiecie co, a ja się nigdy nikomu nie przyznawałam,że jestem na diecie... Bo to dla mnie oznaczało przyznanie się, że mam problem z wagą...

Dopiero wobec mojego męża zdobyłam się na całkowitą szczerość... i on mnie bardzo wspiera choć twierdzi przy tym,że wyglądam dobrze i jemu się podobam To bardzo ułatwia sprawę... ale reszcie rodziny
Myślę, że to jest też trochę podyktowane tym, że teraz wyglądam całkiem nieźle i nie chcę super dużo schudnąć, a kiedyś musiałam zrzucić naprawdę sporo... ale obecnie jestem mądrzejsza.. - trochę przybyło i natychmiast z tym walczę nie czekam aż sprawy nabiorą tempa

U mnie wie jedynie rodzina i jedna koleżanka, wstydzę się jak nie wiem, że jestem na diecie...

Napisane przez 23blaszka

hej dziewczynki
cztery dni mnie nie było i nadrabiam i nadrabiam i myslałam że nie nadrobię ehhh.
A swierzynek tu co nie miara , jakoś troszkę sie tu dziwnie czuje jak nie to samo forum
Dobrze,że przynajmniej jest ty kilka starych dziewczyn emilla, marta monika, mariolcia i betii no i inne które byc może minęłam
ale sie napisałyście. U mnie waga 64,2kg czyli 9,5kg mniej
dziś trzeci i ostatni dzienPW wiec waga jak to ma u mnie w zwyczaju stoi sobie od trzech dni w miejscu, mam nadzieje że po P pięknie ruszy w dól

ooo poczułam się głupio jako swierzynka ...

[tabinga]

Witam serdecznie. Jestem Małgosia. Mam 164 wzrost waga tragiczna 71,5 kg. Zastanawiam się od czego zacząć. Chcę schudnąć i liczę, że mi się uda mając taką jak Wasza grupę wsparcia. Wiem już, że powinnam mieć książkę. Rozumiem, że jest ona dostępna w linku na początku wątku? To ta książka? Widzę, że w Waszym forum jest osiem wątków które mają niezliczoną ilość stron. Nie ma szans wszystkiego nie przeczytam. Czy oprócz początkowych informacji-na wstępie każdego nowego wątku i książki którą dziś mi syn ściągnie coś możecie mi polecić-jakiś konkretny numer części tego wątku? Wdzięczna będę za informację gdzie są konkretne jadłospisy na fazę pierwszą? Pozdrawiam

[Agnusia25]

Napisane przez Emila3000

w konia nie robi
tluszcz jest osobno

a 100% mają dawac woda+miesnie+kosci

czy jakos tak

Dziękuję Uratowałaś moją wagę, bo już miałam

ale nie odpuszczam i pytam znowu, dziewuszki, skąd wiecie, że możemy używać proszek do pieczenia?Z pierwszej książki?

[Nusiaa88]

Napisane przez Megi428

pisałam o dzieleniu ale przypomnę:
Dukan w swojej II-giej książce (str.43) pisał że otręby można jeść tylko RAZ DZIENNIE, gdyż cyt. "Spożywanie otrąb kilka razy dziennie hamuje efekty diety proteinowej".

aaa, to dlatego, że ja lecę według 1 ksiązki, a 2 tylko przejrzałam- musiało mi to umknąć... dziękuję Megi

[Olci_a]

Witam drogie panie

wczoraj dzień był nawet ok ;]
na śniadanko jogurcik, na obiadek łosoś i warzywka na parze ;pierś z kurczaka, serek wiejski i kotlety sojowe w otrębach:P
i zaczełam mega źle się czuć:/ zrobiłam sobie spacerek myślałam że mi przejdzie ale nic...
potem w sklepie napadła mnie mega złośc bo co nie brałam do koszyka to dużo węgli na etykiecie... więc generalnie wyszłam z pustym koszykiem
po powrocie wilczy napad na słodycze :[ nawet zjedzenie kolejnej rybki nie pomogło:/ a głowa coraz bardziej mnie bolała;/
jak wchłonęłam troszkę słodkiego przeszło
masakra jakaś... wydaje mi się że dieta nie dla mnie:/
a 9 dni za mną ;/ kryyyzys...

tak więc stwierdziłam zę do akcji musi wejść aqua slim...
zawiera fruktozę i syrop gl. ale patrząc na etykiete zawiera 5g węglowodanów... jakby nie patrzeć zawsze nawet w serku wiejskim tyle ich jest.. więc trudno... po rozcieńczeniu z wodą myślę, że nie będzie tak źle... wole spożywać taką minimalną ilość węgli niż mieć wilcze napady na słodycze czy zle samopoczucie.. a pamiętam, że kiedyś podczas diety bardzo mi to pomagało....
ehhh

[Mariolcia =P]

o ja tez 2 rok co studiujesz i gdzie?

niestety porcja owocow to albo jablko albo arbuz np natarlam piers przyprawami i upieklam w piekarniku, ale pychota a coleslawa mi mnostwo wyszlo z polowki malej kapusty i tez jest pyszna polecam

[Megi428]

Napisane przez tabinga

Witam serdecznie. Jestem Małgosia. Mam 164 wzrost waga tragiczna 71,5 kg. Zastanawiam się od czego zacząć. Chcę schudnąć i liczę, że mi się uda mając taką jak Wasza grupę wsparcia. Wiem już, że powinnam mieć książkę. Rozumiem, że jest ona dostępna w linku na początku wątku? To ta książka? Widzę, że w Waszym forum jest osiem wątków które mają niezliczoną ilość stron. Nie ma szans wszystkiego nie przeczytam. Czy oprócz początkowych informacji-na wstępie każdego nowego wątku i książki którą dziś mi syn ściągnie coś możecie mi polecić-jakiś konkretny numer części tego wątku? Wdzięczna będę za informację gdzie są konkretne jadłospisy na fazę pierwszą? Pozdrawiam

wagi nie masz tragicznej bez paniki
A w ogóle to witaj - książkę przeczytaj dokładnie, pierwszy post, a jak jakieś wątpliwości to pytaj. W I szej fazie najlepiej jeść czyste proteiny bez żadnych przetwarzań, czyli jajka, mięso upieczone, ryby, otręby, chudy nabiał.
a przepisy wszystkie są w tzw. przepisowni - adres do przepisów masz w Iszym poście.

Napisane przez Olci_a

tak więc stwierdziłam zę do akcji musi wejść aqua slim...
zawiera fruktozę i syrop gl. ale patrząc na etykiete zawiera 5g węglowodanów... jakby nie patrzeć zawsze nawet w serku wiejskim tyle ich jest.. więc trudno... po rozcieńczeniu z wodą myślę, że nie będzie tak źle... wole spożywać taką minimalną ilość węgli niż mieć wilcze napady na słodycze czy zle samopoczucie.. a pamiętam, że kiedyś podczas diety bardzo mi to pomagało....
ehhh

odnośnie syropu i fruktozy to tak w skrócie:
Z badań prowadzonych przez dr Elizabeth Parks z UT Southwestern Medical Center wynika, że jeśli rano wypijemy słodzony tym cukrem napój, nasz organizm przerobi na tkankę tłuszczową nie tylko pożywienie ze śniadania, ale i z obiadu, choć teoretycznie nie jest to konieczne!
a tu masz link do poczytania :
http://www.focus.pl/nauka/zobacz/pub...ikacji/1/nc/1/

W diecie Dukana nie ma potrzeby stosowania żadnych suplementów, można ewentualnie herbatki na trawienie pić.
A ból głowy może być spowodowany zbyt dużą ilością toksyn po trawieniu białek - wtedy tylko litry wody co by wypłukać to i powinno być ok.
Powodzenia

[tabinga]

Megi bardzo dziękuję za odpowiedź. Lecę czytać, od jutra chyba zacznę.

[adrijah]

Wybaczcie, ale nie mam siły i czasu na nadrobienie wszystkiego... Jedzonko na imprezę wyszło super ale TŻ zapomniał aparatu... i mam tylko kuleczek z mielonego indyka zdjęcie (swoją drogą - powtórzę je jak nic, pyyycha). Drobiowe wstążki na patykach miały ogromne branie, bo były wygodne, ale niestety frykasiki Adii tylko ja z TŻtem jadłam popijając hektoliktrami wody bo trochę przegięłam dałam chili, musztardę i chrzan, bo mi się za łagodne to to wydawało ale dzielnie przetrwałam bez chipsów, pizzy itp itd, nic mnie nie skusiło

Napisane przez Ayu

Adrjah, weszłam na Twojego bloga z podpisu... Bożesztymój, ale się zdziwiłam, bo swego czasu Cię podczytywałam i nie skojarzyłam, że jestes autorką jedego z moich ulubionych blogów kulinarnych

ojej, jak miło nie spodziewałam się niczego takiego tak, właśnie mam taki kolor twarzy jak ta emotka wzruszyłam się normalnie pierwszy raz odkąd prowadzę bloga usłyszałam coś takiego (nie liczy się, że ja sama to sobie na głos przeczytałam, prawda? )

[1=c0f5ee3455cfe7f4618d1cb f50b63003f960a820;1880455 3]Dziewczyny, a co sądzicie o galarecie z mięska z kurczaka? Teoretycznie kurczak dozwolony, żelatyna też się pojawia w przepisach doktorka. Ja dodaję jeszcze marchewkę, no i bulionik, więc chyba ok?

Napaliłam się na tą galaretę..

A na kolację zjadłam właśnie wędzonego łososia z farszem z twarożku, czosnku i koperku, mniam! [/QUOTE]
Jeśli sama robisz to jak najbardziej możesz
Ja wczoraj w sklepie przeglądałam składy ryb w galarecie, które TŻ mi polecał (on nie czyta etykietek, ale stara się mnie wspierać podpowiadając mi coś, co prawdopodobnie mogłabym zjeść, żebym się temu przyjrzała). Co prawda on mi polecał pstrąga, a ja znalazłam identycznego, ale łososia i okazało się, że w galarecie jest cukier (i aspartam, już nie mogli przy nim tylko zostać) + warzywka: kukurydza i groszek.. mogłabym samą rybę niby zjeść zdrapując galaretę i zostawiając warzywka, ale to mało opłacalne połowę wyrzucić...

Napisane przez Emila3000

galaretka ok bedzie
a lososia wedzonego lepiej nie jedz na kolacje bo zatrzymuje wode, i rano waga moze byc zawyzona

ja po powrocie do domu (ok 4 ) skusiłam się na rolmopsa, bo TŻ po drodze wziął sobie żarełko z Maca i w życiu tak mnie frytki nie kusiły i musiałam się czymś zapchać... no i dzisiaj mam za swoje. skok o prawie 0,5kg w górę a taka grzeczna byłam przez całe 2 dni P i liczyłam na spadek dzisiaj... ale dzisiaj już pora na warzywka

Napisane przez (:tysia:)

U mnie wie jedynie rodzina i jedna koleżanka, wstydzę się jak nie wiem, że jestem na diecie...

wstydzisz się tego, że będziesz super laską? no co Ty jak mnie ludzie pytają co jem (bo się z tym nie chowam) i dlaczego to jem, to mówię co i jak i wszyscy mówią, że wow, fajnie, zazdroszczą, że się potrafię zmobilizować, trzymają kciuki i w ogóle podziwiają, że zaczęłam i się dzielnie trzymam i że są efekty i czekają na dalsze ogólnie im więcej osób wie, tym więcej mnie wspiera to jest super

[Olci_a]

Napisane przez Megi428

odnośnie syropu i fruktozy to tak w skrócie:
Z badań prowadzonych przez dr Elizabeth Parks z UT Southwestern Medical Center wynika, że jeśli rano wypijemy słodzony tym cukrem napój, nasz organizm przerobi na tkankę tłuszczową nie tylko pożywienie ze śniadania, ale i z obiadu, choć teoretycznie nie jest to konieczne!
a tu masz link do poczytania :
http://www.focus.pl/nauka/zobacz/pub...ikacji/1/nc/1/

W diecie Dukana nie ma potrzeby stosowania żadnych suplementów, można ewentualnie herbatki na trawienie pić.
A ból głowy może być spowodowany zbyt dużą ilością toksyn po trawieniu białek - wtedy tylko litry wody co by wypłukać to i powinno być ok.
Powodzenia

oo dzięki za ten link
tez o tym słyszałam.. i szukałam na ten temat czegoś w necie..
jasne, że nie ma potrzeby stosowania tylko to też zalezne jest od organizmu.. ja zawsze miałam ogromne łaknienie na wszystko a teraz to już wgl.. dlatego cóż jeżeli mam się lepiej czuć i cieszyć się z tego że jestem na diecie no to wybieram ten aqua slim który wiem że troszkę mi pomoże.. a za link wielkie dzięki bo szukałam tego

[Agnusia25]

Napisane przez (:tysia:)

U mnie wie jedynie rodzina i jedna koleżanka, wstydzę się jak nie wiem, że jestem na diecie...

Ja najbardziej wstydzę się teściów i każda wizyta to koszmar bo ciągle mi wciskają ciasto, winko itp.itd. i ... mają gdzieś jak mówię,że nie mam apetytu czasami myślę, że to zwykła złośliwość z ich strony Ja rozumiem,że się z grzeczności częstuje gościa, ale 25 raz to już nie grzeczność a nachalność Tym bardziej uwagi typu: "ja wiem, że to nic wymyślnego, ale...", "co w domu masz lepsze", "od teściowej nie smakuje, co?" A jak parę razy zjadłam np.: 2 kawałki ciasta, to było "ale masz dziś apetyt" albo przy kolacji "chyba głodna byłaś" A ja NIGDY u nich nie jadłam dużo i nie wiem skąd ta obsesja u nich Nawet jak miałam idealną figurę (mój obecny cel) to słyszałam pytania "nie zjesz jeszcze kawałka? jesteś na diecie?dziś sobie odpuść)
Cholera - NIE znaczy NIE
Jak pisze Dukan, nikogo nie krzywdzimy jedząc w ten sposób, więc nikomu nic do tego

Nasza dieta, to nasza sprawa i nie musimy mieć ochoty się z tego przed nikim spowiadać ani tłumaczyć