Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 8

[Emila3000]

Napisane przez mi.a

przyłączam się do dukanek ;-)

czuję się źle od niezdrowego jedzenia i postanowiłam jakoś to uregulować

Witamy
pierwszy krok to przeczeytanie ksiazki - nie potrafie schudnac
mozesz tez przejrzec ksiazke - metoda dukana

pozniej test z pierwszej strony i mozesz startowac

[(:tysia:)]

Napisane przez misior920127

no gratuluję, że tak chudniecie, u mnie w rodzinie też dużo osób stosuje ta dietę i nawet podjadająca ciotka dużo schudła, ale przeczytałam osttanio w "Moda na zdrowie" że ta dieta obciąża wątrobę i nerki i później można miec również osteoporozę, ze względu na dużą ilość białek zwierzęcych.

Właśnie ja się tak zastanawiam, czy taka ilośc białka, tyle jajek nie zaszkodzi?

[adrijah]

Napisane przez misior920127

no gratuluję, że tak chudniecie, u mnie w rodzinie też dużo osób stosuje ta dietę i nawet podjadająca ciotka dużo schudła, ale przeczytałam osttanio w "Moda na zdrowie" że ta dieta obciąża wątrobę i nerki i później można miec również osteoporozę, ze względu na dużą ilość białek zwierzęcych.

nie wiem jak z wątrobą, ale nerki sobie radzą dzięki temu, że trzeba pić duużo wody

[rudzienkarudzienka]

cześć dziewczynki kolejny dzien dukana mija a ja mam jakiegoś doła bo mi sie waga zatrzymala juz kilka dni a do konca brak mi tylko 1.5 kilograma buuuu

[joanna110977]

Hej dziewczyny...jestem
Tak jak pisałam wcześniej na śn zjadłam wieśniaka+2 jajka+ ok 1/2 makreli ...i myślałam ,że pęknę!!!tak się najadłam no i oczywiście obowiązkowo kawa z mlekiem bez cukru...na drugie śn zjadłam placki owsiane 4 szt i nie miałam siły zjeść jogurtu naturalnego...piłam tylko wodę,bo byłam na zajęciach.Dopiero po zajęciach (ok.14-tej)zjadłam jogurt(duży)naturalny oczywiście.Przed 15-ta zjadłam udko w sosie musztardowym na bazie jog.nat.,powybierałam samo mięsko z mojej nieszczęsnej galarety i zjadłam 2 plasterki szynki.Mam nadzieję że jak na razie jest OK. A na kolację chyba jem sałatkę z tuńczyka w sosie wł.+trochę cebulki + korniszon i zobaczę czy jeszcze coś zmieszczę Wypiłam druga kawkę i teraz pije wodę...A jak tam Wam mija dzień?

[mi.a]

Napisane przez Emila3000

Witamy
pierwszy krok to przeczeytanie ksiazki - nie potrafie schudnac
mozesz tez przejrzec ksiazke - metoda dukana

pozniej test z pierwszej strony i mozesz startowac

dziękuję za przywitanie

książkę posiadam (tę nowszą) - przeczytane dwa pierwsze rozdziały, myślę, że na razie wystarczy
test też swego czasu robiłam, ale za bardzo mi on nie pomoże, bo mam inne cele niż Pan Dukan i do tego dosyć szybkie tempo chudnięcia, więc muszę to sama kontrolować (ażeby mi nie wróciło z nawiązką)

zaczynam od jutra

parametry:
wzrost - 178 cm
waga aktualna - 64 kg, docelowo - 53/54/55 kg
biust - 98 cm, docelowo - bez różnicy
talia - 70 cm, docelowo - poniżej 65 cm
biodra - 97 cm, docelowo - poniżej 93 cm
udo - 57 cm, docelowo - sama nie wiem ;-) oby ładnie, zgrabnie, jędrnie
BF - wysokie , docelowo - 18/19%

ot, i taka moja historia

[Mo_Nika]

Napisane przez mi.a

parametry:
wzrost - 178 cm
waga aktualna - 64 kg, docelowo - 53/54/55 kg
biust - 98 cm, docelowo - bez różnicy
talia - 70 cm, docelowo - poniżej 65 cm
biodra - 97 cm, docelowo - poniżej 93 cm
udo - 57 cm, docelowo - sama nie wiem ;-) oby ładnie, zgrabnie, jędrnie
BF - wysokie , docelowo - 18/19%

Miałyśmy nie wypominać sobie wagi... ale Twoja jest idealna do wzrostu... z czego Ty chcesz się odchudzać? Ja bym chciała takie parametry
No chyba, że masz dużo tłuszczu... nie napisałaś ile

[Emila3000]

Napisane przez mi.a

dziękuję za przywitanie

książkę posiadam (tę nowszą) - przeczytane dwa pierwsze rozdziały, myślę, że na razie wystarczy
test też swego czasu robiłam, ale za bardzo mi on nie pomoże, bo mam inne cele niż Pan Dukan i do tego dosyć szybkie tempo chudnięcia, więc muszę to sama kontrolować (ażeby mi nie wróciło z nawiązką)

zaczynam od jutra

parametry:
wzrost - 178 cm
waga aktualna - 64 kg, docelowo - 53/54/55 kg
biust - 98 cm, docelowo - bez różnicy
talia - 70 cm, docelowo - poniżej 65 cm
biodra - 97 cm, docelowo - poniżej 93 cm
udo - 57 cm, docelowo - sama nie wiem ;-) oby ładnie, zgrabnie, jędrnie
BF - wysokie , docelowo - 18/19%

ot, i taka moja historia

sciagnij sobie ta pierwsza ksiazke - pierwszy post - jest duzo bardziej tresciwa i wyjasnia mechanizm diety

wysoka jestes wiec troche za duzo chcesz schudnac, jestes tego swiadoma? obliczalas BMI? ale troche napewno mozesz i sama stwierdzisz kiedy przestac

[mi.a]

Napisane przez Mo_Nika

Miałyśmy nie wypominać sobie wagi... ale Twoja jest idealna do wzrostu... z czego Ty chcesz się odchudzać? Ja bym chciała takie parametry
No chyba, że masz dużo tłuszczu... nie napisałaś ile

powiem tak, nie uważam, że wyglądam tragicznie, waga też nie jest straszna, ale wiem, że potrafię osiągnąć z moją sylwetką stan prawie idealny. Muszę jednak odpowiednio zadbać o odżywianie i pielęgnację. Mam taką budowę, że kg mi zejdzie sporo (mam nadzieję :P), a ciało będzie tylko trochę mniej odtłuszczone z wyglądu. Teraz mój bf wynosi ok 26 %, czyli bardzo dużo jak na kogoś kto ma raczej skłonności do sylwetki atletycznej. Czyli, że się zaniedbałam :P

Napisane przez Emila3000

sciagnij sobie ta pierwsza ksiazke - pierwszy post - jest duzo bardziej tresciwa i wyjasnia mechanizm diety

wysoka jestes wiec troche za duzo chcesz schudnac, jestes tego swiadoma? obliczalas BMI? ale troche napewno mozesz i sama stwierdzisz kiedy przestac

dzięki, może rzeczywiście ściągnę też krótszą wersję, choć wydaje mi się, że rozumiem przekaz
jestem jak najbardziej świadoma tego, że bmi wskaże mi niedowagę, ale nie sugeruję się już raczej bmi, gdyż wiem jak wygląda moje ciało. myślę, że będzie fajnie już od 60 kg i później to już kwestia tego na ile dobrze się czuję z jaką wagą i kiedy lepiej wyglądam. chciałabym też powrócić do biegania, a wtedy niższa waga się przydaje

[Scio]

Ale się objadłam

I dziś trzeci dzień ćwiczeń dziś abs myślałam ze nie wydole mam takie słabe mieśnie rąk głownie. ALe jestem z siebie dumna. Pomierzyłam się i spadło mi sporo cm

[OnlyMee]

Napisane przez mi.a

dziękuję za przywitanie

książkę posiadam (tę nowszą) - przeczytane dwa pierwsze rozdziały, myślę, że na razie wystarczy
test też swego czasu robiłam, ale za bardzo mi on nie pomoże, bo mam inne cele niż Pan Dukan i do tego dosyć szybkie tempo chudnięcia, więc muszę to sama kontrolować (ażeby mi nie wróciło z nawiązką)

zaczynam od jutra

parametry:
wzrost - 178 cm
waga aktualna - 64 kg, docelowo - 53/54/55 kg
biust - 98 cm, docelowo - bez różnicy
talia - 70 cm, docelowo - poniżej 65 cm
biodra - 97 cm, docelowo - poniżej 93 cm
udo - 57 cm, docelowo - sama nie wiem ;-) oby ładnie, zgrabnie, jędrnie
BF - wysokie , docelowo - 18/19%

ot, i taka moja historia

Witaj, ja też mam inne cele niż Dukan i już mi się udało pokonać wg niego odpowiednią wagę dla mnie. Wyznaczył mi jako optymalną 58,6 kg na dzień dzisiejszy jest już 54,5 kg. Mam 172 cm. wzrostu i z tego co widzę obie chcemy osiągnąć podobny efekt Szczupło, szczupło i jeszcze raz szczupło. Mam zamiar schudnąć do 50 kg, więc jeszcze troszkę zostało.
Tylko ze zdrowiem u mnie kiepsko na diecie, non stop przeziębiona, ale wierzę, że w końcu mi przejdzie i wtedy zaczynam się brać ostro za ćwiczenia, aby ujędrnić ciało, głównie brzuch i udeczka

Dieta jest fajna i dość lekka, na pewno nie będziesz żałować

[Marta 33]

Napisane przez Monia_35

dziekuje Wszystkim ...choc musze sie przyznac ze na hiphopie poległam bo zabrakło mi 1 pliku i sie w******am. Od wczoraj zaczełam Insanity...mam wszystko i działam

to dziś plyometric cardio circuit powodzenia ja dzień dalej, ciekawa jestem wyników Monia po miesiącu porównamy co Ty na to?

[Emila3000]

Napisane przez OnlyMee

Witaj, ja też mam inne cele niż Dukan i już mi się udało pokonać wg niego odpowiednią wagę dla mnie. Wyznaczył mi jako optymalną 58,6 kg na dzień dzisiejszy jest już 54,5 kg. Mam 172 cm. wzrostu i z tego co widzę obie chcemy osiągnąć podobny efekt Szczupło, szczupło i jeszcze raz szczupło. Mam zamiar schudnąć do 50 kg, więc jeszcze troszkę zostało.
Tylko ze zdrowiem u mnie kiepsko na diecie, non stop przeziębiona, ale wierzę, że w końcu mi przejdzie i wtedy zaczynam się brać ostro za ćwiczenia, aby ujędrnić ciało, głównie brzuch i udeczka

Dieta jest fajna i dość lekka, na pewno nie będziesz żałować

no nie gadaj - i jak ladnie Ci dalej schodzi waga?
tez mam 172 cm
mi sie 55 kg marzy

[mi.a]

Napisane przez OnlyMee

Witaj, ja też mam inne cele niż Dukan i już mi się udało pokonać wg niego odpowiednią wagę dla mnie. Wyznaczył mi jako optymalną 58,6 kg na dzień dzisiejszy jest już 54,5 kg. Mam 172 cm. wzrostu i z tego co widzę obie chcemy osiągnąć podobny efekt Szczupło, szczupło i jeszcze raz szczupło. Mam zamiar schudnąć do 50 kg, więc jeszcze troszkę zostało.
Tylko ze zdrowiem u mnie kiepsko na diecie, non stop przeziębiona, ale wierzę, że w końcu mi przejdzie i wtedy zaczynam się brać ostro za ćwiczenia, aby ujędrnić ciało, głównie brzuch i udeczka

Dieta jest fajna i dość lekka, na pewno nie będziesz żałować

O, to mam nadzieję, że u mnie będzie podobnie
fajnie, bo produkty praktycznie wszystkie lubię, grunt to konsekwencja.

Zadbaj o zdrowie, żebyś się nie rozłożyła kompletnie przez to dietowanie może brakuje Ci jakichś witamin/suplementów?

ja ze sportem 'za pan brat', tylko ostatni miesiąc przeleciał mi przez palce.

mogę zapytać ile czasu stosujesz dietę i z jakiej wagi startowałaś?
co z jędrnością skóry?

Pozdrawiam

[OnlyMee]

Napisane przez Emila3000

no nie gadaj - i jak ladnie Ci dalej schodzi waga
tez mam 172 cm
mi sie 55 kg marzy

Schodzi, schodzi Myślałam, że się zatrzyma na tych 58,6 kg. ale na szczęście dalej spada. Tylko widzisz ja mam łatwiej niż Ty, bo Ty nie jesz mięsa, a to utrudnia chudnięcie. Najlepiej mi spada po rybce smażonej na teflonie pod przykryciem, jak zjem taką rybkę na obiadek i kolację, to następnego dnia nawet 1 kg. leci do dołu No i jem strasznie dużo jajek, ok 4 dziennie

Mi się marzy ładna, szczupła i jędrna sylwetka bez oponki na brzuchu i wstrętnych boczków... Jak to osiągnę, to będzie mój ideał. Już jest ogromna zmiana w sylwetce, zmieniłam rozmiar z 38 na 36, wszystkie ciuchy na mnie wiszą, ale nowe kupię dopiero jak będę na III fazie, na razie mi szkoda kasy

Zastanawiam się tylko czy już po zakończeniu diety okres wraca do normy, bo ostatnio zamiast okresu miałam plamienia kilka dni, o ile można nazwać to plamieniami. Nie chciałabym narobić sobie kłopotów ze zdrowiem.

Napisane przez mi.a

O, to mam nadzieję, że u mnie będzie podobnie
fajnie, bo produkty praktycznie wszystkie lubię, grunt to konsekwencja.

Zadbaj o zdrowie, żebyś się nie rozłożyła kompletnie przez to dietowanie może brakuje Ci jakichś witamin/suplementów?

ja ze sportem 'za pan brat', tylko ostatni miesiąc przeleciał mi przez palce.

mogę zapytać ile czasu stosujesz dietę i z jakiej wagi startowałaś?
co z jędrnością skóry?

Pozdrawiam

Od 3 dni biorę LongoVital witaminki na odporność, ponoć najlepsze, tylko niestety brak ich w aptekach, mi udało się je zdobyć, mam nadzieję, że to mi pomoże w kwestii zdrowia.

Startowałam z wagi 60,8 kg. Dietę stosuję od 25 lutego. Jeśli chodzi o jędrność to stosuję termoaktywne serum wyszczuplające antycellulitowe z EVELINE i jak na razie jestem zadowolona. Polecam, świetnie rozgrzewa

Z ćwiczeniami u mnie od zawsze na bakier, ale jak tylko wyzdrowieję, to biorę się za steper, bieganie, brzuszki. Wiadomo, coś za coś. Czasami trzeba się do czegoś zmusić, aby osiągnąć swój cel. Może masz jakieś sprawdzone ćwiczenia na boczki, brzuszek i uda?

[Mo_Nika]

Napisane przez mi.a

powiem tak, nie uważam, że wyglądam tragicznie, waga też nie jest straszna, ale wiem, że potrafię osiągnąć z moją sylwetką stan prawie idealny. Muszę jednak odpowiednio zadbać o odżywianie i pielęgnację. Mam taką budowę, że kg mi zejdzie sporo (mam nadzieję :P), a ciało będzie tylko trochę mniej odtłuszczone z wyglądu. Teraz mój bf wynosi ok 26 %, czyli bardzo dużo jak na kogoś kto ma raczej skłonności do sylwetki atletycznej. Czyli, że się zaniedbałam :P

Ja jak zaczynałam miałam ponad 30% teraz nie wiem...
Tylko przy "dobrym" BMI to wolniej się chudnie... niestety wiem to po sobie... bo teoretycznie też mam dobre...

[Emila3000]

Napisane przez OnlyMee

Schodzi, schodzi Myślałam, że się zatrzyma na tych 58,6 kg. ale na szczęście dalej spada. Tylko widzisz ja mam łatwiej niż Ty, bo Ty nie jesz mięsa, a to utrudnia chudnięcie. Najlepiej mi spada po rybce smażonej na teflonie pod przykryciem, jak zjem taką rybkę na obiadek i kolację, to następnego dnia nawet 1 kg. leci do dołu No i jem strasznie dużo jajek, ok 4 dziennie

Mi się marzy ładna, szczupła i jędrna sylwetka bez oponki na brzuchu i wstrętnych boczków... Jak to osiągnę, to będzie mój ideał. Już jest ogromna zmiana w sylwetce, zmieniłam rozmiar z 38 na 36, wszystkie ciuchy na mnie wiszą, ale nowe kupię dopiero jak będę na III fazie, na razie mi szkoda kasy

Zastanawiam się tylko czy już po zakończeniu diety okres wraca do normy, bo ostatnio zamiast okresu miałam plamienia kilka dni, o ile można nazwać to plamieniami. Nie chciałabym narobić sobie kłopotów ze zdrowiem.

rybke jem codziennie smazona i 6 jajek

zobaczymy jak bedzie u mnie

[dorota08]

przepraszam ze bardzo malo pisze.wazylam 85,8 25 marca a 13 kwietnia waga 80.8...nie wiem co bedzie dalej ..wybaczcie za mala aktywnosc jestem juz na chorobowym.Musze wypoczywac 27 kwietnia jade do kliniki na operacje serca mam nadz ze dam rade i z dieta.Gratuluje wszystkim swietnych spadkow wagowych i pozdrawiam serdecznie

[SailorMoon]

Mnie zaskoczyl dzisiaj serek naturlany homo ze slodzikiem, myslalam, ze to kiepski substytut normalnych serkow waniliowych, a okazal sie mega smaczny jak na realia dukana ;d
Mam pytanie co do aromatow. Czy Wy kupujecie takie zwykle jak do ciasta ? Ja juz kiedys kupilam sobie go do owsianki - ale raz, ze jest tlusty, a dwa strasznie ostry.. Pomooocy

[mi.a]

Napisane przez OnlyMee

Od 3 dni biorę LongoVital witaminki na odporność, ponoć najlepsze, tylko niestety brak ich w aptekach, mi udało się je zdobyć, mam nadzieję, że to mi pomoże w kwestii zdrowia.

Startowałam z wagi 60,8 kg. Dietę stosuję od 25 lutego. Jeśli chodzi o jędrność to stosuję termoaktywne serum wyszczuplające antycellulitowe z EVELINE i jak na razie jestem zadowolona. Polecam, świetnie rozgrzewa

Z ćwiczeniami u mnie od zawsze na bakier, ale jak tylko wyzdrowieję, to biorę się za steper, bieganie, brzuszki. Wiadomo, coś za coś. Czasami trzeba się do czegoś zmusić, aby osiągnąć swój cel. Może masz jakieś sprawdzone ćwiczenia na boczki, brzuszek i uda?

no to bierz te witaminki regularnie
ja biorę jeszcze leki na cerę i trochę innych witaminek, więc póki co, się ograniczę, szczególnie, że zdrowie mam teraz dobre.

To w sumie nie miałaś co zrzucać, ale rozumiem ;-) mam podobnie. fajnie, ciekawe ile czasu mi zajmie osiągnięcie celu

jeżeli chodzi o kosmetyki wyszczuplające, to w takie nie wierzę, ale moje ulubione to te firmy Tołpa - uwielbiam zapachy, świetnie nawilżają skórę, są świetne, polecam, aczkolwiek bez promocji trochę droższe.

ja uwielbiam wszelkie formy ruchu, więc może być mi trudno doradzić coś optymalnego. na spalanie polecam przede wszystkim bieganie, rower, taniec. na rzeźbę ćwiczenia siłowe najlepiej pod okiem trenera. coś do domu - jest cały szereg ćwiczeń na wizażu - callanetics, 6weidera, 8 min abs, legs, buns. myślę, że warto popróbować, wybrać najodpowiedniejsze ćwiczenia dla siebie i je zmieniać co jakiś czas. do tego rozciąganie (!!), pływanie dla relaksu, spacery i samo się robi
sama chcę teraz spróbować jogi - właśnie poszukuję jakiegoś klubu w warszawie, żeby nauczyć się odpowiednio układać ciało - ponoć można dać sobie wycisk jak przy treningu siłowym zobaczymy

Napisane przez Mo_Nika

Ja jak zaczynałam miałam ponad 30% teraz nie wiem...
Tylko przy "dobrym" BMI to wolniej się chudnie... niestety wiem to po sobie... bo teoretycznie też mam dobre...

to już jest z pewnością mniej ja też jakiś czas temu miałam 30% więc głowa do góry! zejdziemy do 20stki

tak zwykle bywa z tym bmi i chudnięciem, ale u mnie problem jest w tragicznym odżywianiu aktualnie, więc domyślam się jak na mnie podziała. mój tryb życia i moje otoczenie powodują, że ciężko jest wytrwać w jakichś postanowieniach, bo głównymi posiłkami są pizza (ostatnio jadłam codziennie nawet na śniadanie :P), kebab, mcdonalds, makarony. do tego słodycze i spore ilości alkoholu, czyli wszystko dokładnie na odwrót niż być powinno. dlatego każda zmiana żywienia wyjdzie na plus.
to moje drugie podejście do dukana. pierwsze trwało 5 dni i schudłam podczas nich 5 kg. przestałam, bo trochę się przestraszyłam szybkiego spadku wagi, szczególnie, że miałam już do czynienia z problemami żywieniowymi w przeszłości.
mam nadzieję, że teraz będzie lepiej waga będzie spadała wolniej, a ja przejmę zdrowe nawyki

[Monia_35]

Napisane przez Marta 33

to dziś plyometric cardio circuit powodzenia ja dzień dalej, ciekawa jestem wyników Monia po miesiącu porównamy co Ty na to?

no pewnie...dzisiaj mierzyłam sie wszerz i wzdłuż
abym dała rade

[Marta 33]

Napisane przez Monia_35

no pewnie...dzisiaj mierzyłam sie wszerz i wzdłuż
abym dała rade

to że mam kogoś kto uprawia to szaleństwo to mnie mobilizuje własnie mimo 1.dnia @ pokonałam środowy cardio power&resistance. Jestem boska

[881a135baa34e075ff271ac6ad77e43317518c11]

ja dzisiaj sie zalamałam, dostałam okresu i nażarłam sie czekolady ja chyba sie nie nadaje na rzadna diete, czasem mam ochote zrezygnować, ale wiem ze nie moge bo bede wyglądać jak świnia, to uż trwa tak długo ta moja walka z wagą, już nie mam siły

[Ayu]

Napisane przez SailorMoon

Mam pytanie co do aromatow. Czy Wy kupujecie takie zwykle jak do ciasta ? Ja juz kiedys kupilam sobie go do owsianki - ale raz, ze jest tlusty, a dwa strasznie ostry.. Pomooocy

Ja używam głównie do sernika właśnie takiego zwykłego do ciast. Do serka homo też, jak mam smak Dodawaj naprawdę odrobinkę, kropla-dwie starczą, skoro jest mocny

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ----------

Napisane przez Marta 33

własnie mimo 1.dnia @ pokonałam środowy cardio power&resistance. Jestem boska

Ja wczoraj (2 dzień @) zrobiłam Fat Burning Cardio i AB Sculpt z HHA i Shaun's T Dance Party z RB. I szło mi cudnie
A dziś zmęczyłam Total Body Burn z HHA (musiałam w połowie zrobić przerwę), Hard Core Abs z RB i zaraz będę robiła Rock It Out. Też z przerwami pewnie, bo dziś czuję się do niczego

[adia82]

Czesc Dziewczynki. To moje drugie podejscie do tej diety,pierwsze bylo w styczniu.I tak jakos,cholera jasna,moja silna wola nie pozwolila mi na dluzej niz 4 czy 5 dni pierwszej fazy...Dramat nastapil dzis rano,kiedy to kierowana podszeptami swojej ciekawosci,stanelam po 4 m-cach na wage.Jak zobaczylam wynik,to musialam sie o sciane oprzec,co by nie runac z hukiem,z wilekim hukiem,bo z takim balastem to delikatnie sie nie upada Postanowilam wiec sie zaprzec i nie dac sie.Od kilku dni wracam pieszo z pracy,od jtr zaczynam (Panie Boze,prosze,pomoz mi w tym...) chadzac i do.4,5 km w jedna manke.Pierdziele czerwone wino,biale rowniez,sery i pasztety, bo juz sama wygladam,jak rulon sera nadziany pasztetem Licze na Wasze jakiekolwiek wsparcie,bo jak w tym roku nie wyjde na plaze z plaskim brzuchem,to strzele sobie w leb P.S. Waga sie chwilowo nie pochwale,moze kiedy juz sie oswoje z tym okrutnym faktem...

[gohs]

Napisane przez Marta 33

to że mam kogoś kto uprawia to szaleństwo to mnie mobilizuje własnie mimo 1.dnia @ pokonałam środowy cardio power&resistance. Jestem boska

Czyżbyście rozmawiały o jakiś fajnych ćwiczeniach dających porządny wycisk?? Bo mnie by właśnie takie interesowały

Miałam do Was jakieś pytanie odnośnie Dukana ale zapomniałam

EDIT: Już wiem W teście Dukana wyszła mi waga idealna 60,8kg i 5 dni I fazy. A ja chcę zejść do minimum 58kg, czy w związku z tym mam wydłużyć I fazę czy raczej zostawić te 5 dni?

[mara30]

Nie ma szans, nie będę nadrabiać tego co naskrobałyście Ledwo żyję a tu jeszcze robota czeka

Zjadłam dzisiaj na późny obiad karpia, oczywiście smażonego bez tłuszczu, pyyyycha polecam
I chyba zaraz zrobię sobie kogel mogel na pocieszenie, bo miałam dzisiaj ciężki i stresujący dzień

Aaaa i muszę się pochwalić - kolejny malutki spadek mam na koncie - czyli obecnie 57,8 kg

[1=881a135baa34e075ff271ac 6ad77e43317518c11;1857470 2]ja dzisiaj sie zalamałam, dostałam okresu i nażarłam sie czekolady ja chyba sie nie nadaje na rzadna diete, czasem mam ochote zrezygnować, ale wiem ze nie moge bo bede wyglądać jak świnia, to uż trwa tak długo ta moja walka z wagą, już nie mam siły[/QUOTE]

Heeej ok nażarłaś się czekolady, miałaś zły dzień, ale to nie powód, żeby rezygnować Potraktuj to jak lekcję na przyszłość - teraz już wiesz jak paskudnie się czujesz po takich grzeszkach, więc już tego nie będziesz robić, prawda?

[joanna110977]

Napisane przez adia82

Czesc Dziewczynki. To moje drugie podejscie do tej diety,pierwsze bylo w styczniu.I tak jakos,cholera jasna,moja silna wola nie pozwolila mi na dluzej niz 4 czy 5 dni pierwszej fazy...Dramat nastapil dzis rano,kiedy to kierowana podszeptami swojej ciekawosci,stanelam po 4 m-cach na wage.Jak zobaczylam wynik,to musialam sie o sciane oprzec,co by nie runac z hukiem,z wilekim hukiem,bo z takim balastem to delikatnie sie nie upada Postanowilam wiec sie zaprzec i nie dac sie.Od kilku dni wracam pieszo z pracy,od jtr zaczynam (Panie Boze,prosze,pomoz mi w tym...) chadzac i do.4,5 km w jedna manke.Pierdziele czerwone wino,biale rowniez,sery i pasztety, bo juz sama wygladam,jak rulon sera nadziany pasztetem Licze na Wasze jakiekolwiek wsparcie,bo jak w tym roku nie wyjde na plaze z plaskim brzuchem,to strzele sobie w leb P.S. Waga sie chwilowo nie pochwale,moze kiedy juz sie oswoje z tym okrutnym faktem...

Witaj...Pochwal się ...nie bądź taka...ja też nie mam sie czym chwalić i też dopiero zaczęłam...dzisiaj pierwszy dzień za mną!!! Ale co tam ...Razem damy radęTrzymam kciuki

[Monia_35]

Napisane przez Marta 33

to że mam kogoś kto uprawia to szaleństwo to mnie mobilizuje własnie mimo 1.dnia @ pokonałam środowy cardio power&resistance. Jestem boska

Plyometric Cardio POSZŁO
masakra jakas ale jaka jestem szczesliwa, myslę ze jutro dupeczka sie odezwie...znaczy zakwachy a na zakwachy najlepsze pifko (koledzy tak mówili )

[mara30]

Kurczę, nie myślałam, że jeszcze kiedyś w życiu będę mogła zjeść kogel mogel z 3 jaj bez wyrzutów sumienia