ZACZĘŁYŚMY 15 LUTEGO! Dieta proteinowa dr Pierre Dukana CZĘŚĆ II - dukamy 120 dni:)

[sylwusia085]

wlasnie widzisz karadus ja podobnie mysle jak ty ale......... dobija mnie swiadomosc diety ;[ tez wolalbym warzyc ok 64-63 i dop wtedy na 3 isc i liczylabym wtedy na spadek 1-2kg na mega scislej III musze chyba znow se wbic do glupiego lba ze sama sobie opozniam wymarzona upragniona III faze;]

ja nie wiem czy pislaam ale dzis robie sajgonki........

[agamagda]

puk
a ja ogólnie zdołkowana
i ta pogoda buuu,

pojechałam po młodszą córkę do klubu malucha (po 4 godzinach)
mówię chodź do domu
a ta - mamo ić siama


---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

zrobiłam sobie na obiad jakieś cudo
pekinka, pieczarki obgotowane
pomidor, ogórek kiszony, kurczak i wcinam

jak waga u naszej nowej koleżanki?
miałaś się dziś ważyć
ja w pierwszym miesiacu miałam -4,3

[karadka]

Agus narobilas mi ochoty na saladke a jak waga u Ciebie? trzymasz dukana? przyznaj sie tu zaraz!!! i prosze nam tu wypisac jak waga sie miala od poniedzialku!

[sylwusia085]

ja sie dzis nie trzymalam..... tylko sniadanie bylo w miare dukanowe.... mozecie mnei wyrzucic bo dop minely 2 tyg od nowego zrywu a ja juz mam brak checi ;( ide z kumpelka do jakiejs milej knajpki sie troche odstresowac papa

[Megi428]

Hej Kochaniutkie
Gratki za spadki, ogromne brawa za wytrzymałość a Sylwusia Ty nic nie kombinuj tylko jeszcze ze 2-3 tygodnie pociągnij II fazę i będzie gites, nie widziwiaj bo dopiero zryw się zaczął a Ty już kombinujesz

Ja dzisiaj dobiłam do wagi z podpisu - ufffff (-0,3 kg od wczoraj), teraz to tylko mogę w dół jechać, muszę tylko się trzymać tego że nie grzeszę, grzecznie białka jem i będzie gites

A jedzeniowo grzecznie aż miło : wieśniak, 2 kotlety mięsno - twarogowe, kawałek sernika, na obiad - udka z teflonu, a teraz pora na kawusię i serniczka, na kolację jajka i wędlinka a indyka, normalnie przykładna dukanka jestem

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

Karadko przypomniało mi się że pytałam w aptece o ten furosemid na opuchnięcia co Aga kiedyś pisała - bez recepty nie sprzedadzą, a poza tym pani mówiła że to jest dla tych którzy puchną z powodu jakiś dolegliwości, a opuchliznę @ musimy raczej znosić, bo tak organizm reaguje a nie inaczej. Poza tym mówiła że lek ten nie jest zbyt "ciekawy" bo bardzo często ludzi boli głowa po nim i można niechcący zaburzyć gosopodarkę elektrolitową jeśli niechcący ktoś będzie jeszcze mało pił.

Co do picia to przypomniałam sobie że na początku na głównym - te stare dukanki pisały że jak się mało pije to i spadki są słabe, a jeśli wypija się 2-3 litry dziennie to spadki są lepsze. Nie wiem jak to działa ale może ma jakiś wpływ

[karadka]

Megi to super!!! ja mam nadzieje ze do jutra bedzie -0,3 i tez odrobie wage z podpisu! bo ta waga to z polowy sierpnia! az wstyd!!! i ja tez (o dziwo) zre te bialka i nie wydziwiam i normalnie mega dumna jestem z siebie bo dawno tyle nie wytrzymalam!!! ciekawe kiedy pekne i na czym oby to 2,5 kilo poszlo szybko bo jestem z nadzieja krolewskiego posilku na III to bedzie drugie podejscie do III wiec postaram sie nie popelnic poprzednich bledow, latwo sie mowi...

---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:46 ----------

Megi - dzieki ja po prostu jakos to przezyje... mowi sie trudno bede sie modlic zeby przed weselem dostac okres! moze sie uda! wogole to wszystko mnie dzisiaj wku... ide do klubu sie wyzalic!

[Megi428]

Karadko super że się trzymasz - oby tak dalej, ja też się boje że coś zgrzeszę - szczególnie w weckend, ale skoro zaczęło spadać to może się powstrzymam żeby jeszcze spadało, choć na ....... miałabym ochotę jutro albo w sobotę

[Tasteme]

miałam sie zwazyc dzisiaj ale sie boje i czuje sie cięzka i mam depresje chyba i mase stresów,zreszta i tak juz chyba mnie tu nikt nie zauwaza...

[agamagda]

Tas jak to cię nikt nie zauważa???
toż pytałam w swoim poście ostatnim jak twoja waga?


karaduś niby dukam
dziś ważyłam się pierwszy raz po poniedziałku
w podpisie jest
czyli spadło mi do tego przed weekendem

generalnie czuję się kiepsko, brzuch wielki, jakoś nie takoś

jutro postaram się bardziej pasa zacisnąć
bo mnie trafia dółłłłłłłłł,
a mąż mi mówi jesz tego kurczaka i ci tyłek rośnie
wskazując na wątróbkę że nie jem

[Megi428]

Napisane przez Tasteme

miałam sie zwazyc dzisiaj ale sie boje i czuje sie cięzka i mam depresje chyba i mase stresów,zreszta i tak juz chyba mnie tu nikt nie zauwaza...

Ty weź dziewczyno nie świruj tylko na wagę jutro z rana wskakuj bo teraz to i tak bez sensu i nie wymyślaj że nie zauważa - my wszystko widzimy

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

Aga ale wątróbkę możemy przecież tylko że drobiową, a doła nie łap brzuch wciągaj i białka wcinaj bez podjadania i będzie spadek - zobacz jak my się nawróciłyśmy i każda ma spadki

A ja dzisiaj po południu zjadłam pyszny jogurt - malinowy z otrębami - normalnie i żeby nie było to był jogurt naturalny + otręby + sok z Lidla ten na słodziku malinowy - wypróbujcie

[karadka]

tasteme - zwaz sie w koncu bo my ani nie mozemy Cie pochwalic ani opierniczyc bo nie wiemy jak waga z dnia na dzien! zwaz sie w koncu a na pewno milo sie zaskoczysz jezeli wytrwalas ten miesiac bez grzeszkow i robilas tak jak doktorek w ksiazce przykazal!
Poza tym widzisz u Ciebie jest inna sytuacja bo dopiero zaczelas a my przez to brniemy juz dlugo i jestesmy po prostu na innym etapie....

---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

Megi ja jem owocowe jogurty normalnie tylko 0% tluszczu
a poza tym to zaczynam odczuwac diete bo cos slaba jestem... i najchetniej bym redbulla wypila ale nie cierpie tego light wiec przy wodzie zostane do 8 w pracy dzis i jutro - moja kolej w tym tygodniu niestety...

[Megi428]

Karadko ja też czasami te 0% jogurty i kefiry piję ale dzisiaj nie miałam w lodówce a miałam chcicę na jogurt owocowy więc napisalam jak można zrobić taki jogurt

[karadka]

Megi smiac mi sie z nas chce bo przedtem Ty piszesz ze gotowy sos tatarski kupilas a ja Ci na to ze mopzesz go sama zrobic a teraz Ty piszesz ze mozna samemu jogurt wykombinowac a ja z gotowcami wyskakuje

[Megi428]

Karadko bo każda w czym innym wygody szuka - ja sosu zjadam zawsze tylko odrobinę więc nie opłaca mi się robić, a jogurta lubię dużego wypić

[karadka]

no widzisz a ja to bym wiecej sosu zjadla jeszcze jakby tam byl majonez winiary ale nie light

[haniula1803]

hej dziewczyny, gratuluje spadków
u mnie dzisiaj waga w miejscu, ale od wczoraj znów jestem chora mam zapalenie krtani i zawalone zatoki - dostałam antybiotyk, wczoraj wziełam go prawien na pusty żołądek i myślałam że wykorkuje dzisiaj zrobiłam więc pw jutro też pewnie nie będzie spadku ale zeby chociasz na + nie było a tak mi dobrze szło

życze wam wszystki dużo zdrowia żebyście nie musiały przechodzić tego co ja buziaki

[karadka]

Haniulka - bidulko... ja jak bylam chor to odpuscilam diete, nie ma sensu niszczyc organizmu! bierz oslonki przy antybiotyku! i kuruj sie! a dieta nie zajac

ja przyszlam z pracy, dojadlam galaretki z kurczaka i cos jeszcze mi sie chce, moj upiekl ciabate i pachnie jak cholera ale nie zlamie sie zjadlabym pomidora ale nie chce na noc... wiec w desperacji chyba kawalek sernika zjem i tyle... musze mies jutro spadek a cos mi sie nie widzi ze bedzie czwarty dzien z rzedu...

[galloway]

cześć dziewczyny
miałam dzisiaj młyn ogólnie bo mamie zechciało się remontu dużego pokoju więc musiałam pomóc wynosić i przesuwać wszystko....
Rano zaliczyłam oczywiście spadeczek i ogólnie pokazało prawie 65kg no może 65,2 Dzisiaj miałam mocne P+W z dużym akcentem na W i kilka grzeszków-rano ale to z premedytacją na porcelankę zjadłam 2 śliwki i popiłam wodą ( efekt porcelankowy zerowy) a w południe zjadłam garść migdałów..Jutro marzy mi się by zrobić same P tak przed weekendem, bo tak jak wy boję się weekendów.W te dni dostajemy głupawki jedzeniowej...
Wszystkim co mają śliczne spadki mega oklaski i damy radę dziewczyny....upadamy ale zaraz się podnosimy, dwa kroki do przodu i jeden do tyłu ale próbujemy a przecież równie dobrze mogłybyśmy nic nie robić tylko obrastać w tłuszcz...ale my jesteśmy świadomymi kobitkami i potrafimy zadbać o siebie i dać z siebie wszystko

[karadka]

Gall - piekne slowa!!! i gratuluje spadeczku no ja bede robic wszystko zeby jak najmniej zgrzeszyc w weekend a jak juz to z glowa! zobaczymy i tak jestesmy mistrzynie ze 4 dni za nami

[galloway]

karadko- ja też myślę że w ten weekend byłoby głupio gdybyśmy grzeszyły, za krótki ten zryw by popłynąć jeszcze nie zasłużylyśmy na dania królewskie, więc musimy się trzymać i tylko tyciu-tyciu grzeszymy

[sylwusia085]

mialam zaytac po ilu dniach sie nalezy krolewski bo ja dzisiaj taki zaliczylam ;] ale jutro znow sie ogarniam uypieklam buly itp itp i znow dukam... no coz co nas nie zabije to nas wzmocni

[karadka]

dzien dobry a co tu tak pusto???
nie zaskocze Was dzisiaj tylko -0,1kg 67,4 na wasze wiec jeszcze odrobina do odrobienia wagi z podpisu potrzebna jednym slowem tak zarlam przed zrywem ze te pierwsze dni to woda byla... troche sie jej nazbieralo!

[domino166]

hej,
A u mnie +0,3 ale to na własną prośbę,jestem chora mam katar boli mnie wszystko więc wczoraj nie byłam całkiem grzecznabył sos i kanapki z salami.Dzisiaj się postaram-obiecuję

[agamagda]

puk
a ja miałam się nie ważyć przez dwa tygodnie
..
no i chyba tak samo z moją silną wolą jest jak przy jedzeniu
..
no nic ciut w doł waga 90,6

[agamagda]

a czemu wy nic nie piszecie?

TES JAK WAGA?????????

na obiad reszte składników z wczoraj wymieszam i będzie powtórka wczorajszego jedzenia

jak już kupiłam cytrynę to teraz sera nie mam (do sernika zimnego Megii)

może by dziś na aqua?
zobaczę co mąż powie

chociaż zimnicaaa

karaduś a u was jaka tempka?
u nas 5-6 st.

[sylwusia085]

nie krzycznie na mnie ja postanowilam ze zaczynam kolejny raz od poniedzialku ale tym razem tak na maxa! bo teraz bylam grzeczna ok 3 tyg, i znow mi sie nie chce @ bedzie w niedziele lub ponioedzialek czuc w powietrzu nerwus jestem ssakaa mam, i zaczynam kolejny raz od poniedzialku, nie namawiajcie i nei bijcie abym ten wekend byla grzeczna bo nie bede

jak juz wam kiedys pisalam moja dieta traci sesn jak zaczynam skubnac tu frytke tu chlebka, ja dietuje albo wcale albo na maxa, wiec dajcie mi czas do ponioedzialku do ogarniecia sie a juz 23 pazdziernika bede mega lala, 63 kg ;] zalozylam sobie 64 ale wiem ze bedfzie 63 ;D

[karadka]

a ja mam was gdzies bo ja dietkuje dalej chcoiaz nie najlepeij sie czuje i dobije do tych 65kg do 3 listopada chocby skaly sraly hehehe grzeszki pewno predzej czy pozniej beda ale lepiej pozniej wlasnie wymislilam obiad po drodze kupie mielone chide, upieke nalesniki ze skrobii i zaleje wszystko sosem pomidorowym i posypie serkiem light i bedzie pysznie i dukanowo zrobie tego wiecej zeby na jutro jeszcze bylo oby mi ie te nalesniki nieporozwalaly to bedzie gites

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------

Agus super ze spadek jest! tak trzymaj!!! i zrob wszystko zeby 8 byla! trzymam kciuki za Ciebie!

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:02 ----------

no wlasnie ciekawe co z testeme bo miala sie wazyc!

[galloway]

cześć dziewczyny
u mnie dzisiaj waga około -0,1 i jest 65kg i wszystko niby pięknie ale godzinę temu wróciłam z miasta a że pojechałam tam bez śniadania to około 12 już porządnie ssało,zaszliśmy do baru i wzięłam barszczyk ukraiński(z fasolą i ziemniakami ) a jak wyszliśmy to stwierdziliśmy że jeszcze nie najedzeni a obok drugi bar więc i tam weszliśmy i zgadnijcie co zamówiłam -barszczyk ukraiński a do wyboru było wszystkiego, tylko samych zup z 6 rodzai ale przede mną gościowi nalewała barszczyk więc i ja zamówiłam. Mój się śmiał ze mnie że ja jakaś dziwna.... Acha i jeszcze jak przyszłam do domu to zjadłam 4 ciasteczka imbirowe po cholerę to sama nie wiem...Na dzisiaj limit grzechów już wyczerpałam więc będę grzeczna i za karę jem tylko do 18 godziny,kara musi być.
sylwusia- nikt nie może na Ciebie krzyczeć bo sama wiesz że jesteś jedną z nielicznych która umie narzucić sobie rygor i dyscyplinę dietową. Jesteś konsekwentna i zawsze umiesz wrócić na dobrą drogę więc jestem pewna że te 63kg to będzie w Twoim przypadku pikuś... i wracaj w poniedziałek tak jak piszesz dukać

[karadka]

Gall normalnie po dupie wyszczelac!!!

zrobilam nalesniki wyszly jak normalne i wyszedl pomysl na lasagne juz przygotowane, zjem jak z pracy wroce w miedzyczasie zjadlam jednego nalesnika z miesem

[Megi428]

Hej Kochaniutkie

Gratuluje spadków
Chorowitkom życzę dużo zdrówka aby szybko wszelkie katary, bóle itp. odeszły
U mnie dzisiaj -0,2 kg czyli szału nie ma ale jest 90,3 kg i jeszcze ciut ciut i będzie 8mka
Dalej grzecznie : wieśniak, łosoś wędzony, dwa jajka, kotlety mielone, serek homo a na kolację nie mam pomysłu ale przy piątku mam ochotę na drinka taki jeden z colą 0% - przymkniecie oko na grzecha ???

Napisane przez galloway

Wszystkim co mają śliczne spadki mega oklaski i damy radę dziewczyny....upadamy ale zaraz się podnosimy, dwa kroki do przodu i jeden do tyłu ale próbujemy a przecież równie dobrze mogłybyśmy nic nie robić tylko obrastać w tłuszcz...ale my jesteśmy świadomymi kobitkami i potrafimy zadbać o siebie i dać z siebie wszystko

co racja to racja , najważniejsze to chcieć