Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 8

[Mo_Nika]

Napisane przez adia82

to sobie w lozku poskacz Tylko uwazaj-ja raz tak tanczylam w podkokach na lozku i zabraklo mi go w pewnym momencie pod noga.Nie wyobrazasz sobie jaki byl huk,a rano w pracy podsmiechujki z powodu "mocno brudnej brody".Ciesze sie,ze zeby sie ostaly.

Napisane przez mara30

u mnie ciężko by było, bo mieszkam na poddaszu i mam nad łóżkiem niższy sufit huk byłby przy pierwszym podskoku

Napisane przez adia82

Wysoko mieszkasz nad innymi budynkami?Mialabys niezly widok,gdybys sie tam na jakis czas z glowa zatrzymala.Jak to mowia "z glowa w chmurach"

::

[syb]

cześć dziewczyny,
ja idę motodą 1/1 - dziś czyste proteiny. Z powodu wczorajszego małego grzechu postanowiłam ostro białkowo dziś iść.
Rano dwie kromki nieudanego murzynka nie słodkiego - który ma zastąpić chlebek + jajo na twardo, serek homo nat + pół jogurtu. Na obiad kurak w sosie jogurtowo -musztardowej. Później napewno skończe pół puszki tuńczyka i zaczepie o twaróg.
a później się zobaczy...

[kasiul512]

a co to za cwiczenia Shauna ;> ? macie jakies linki ? chetnie sprobuje

[adia82]

Napisane przez Mo_Nika

Obstawiam rukolę... było jej za dużo w sałatce i na dodatek mi nie smakowała i tak sporo wyrzuciłam... I cały czas czuję jej smak

Chyba zaczekam z jedzeniem... jeśli już to coś lekkostrawnego powinnam zjeść na diecie nie można... a już pomijając to że nie można, to i tak nie mam nic takiego w domu
Może metabolizm nie zwolni mi za bardzo

Uuuu,rukola mi wlasnie jakos dlugo na zoladku lezy,jakby sie do niego przyklejala,ale ja lubie czasem.
Moze jajeczko na miekko?Nie wiem,mama mi zawsze dawala,gdy bylam mala i srednio sie czulam.Tylko,ze ja od malego uwielbiam jajka i moze przystosowalam sie

[Ayu]

Napisane przez mara30

Moja droga, jak zaczniesz fikać w łóżku z Shaunem, to głowę dam, że znajdzie się całemnóstwo zazdrośnic gotowych zrobić wszystko, żeby to ukrócić nawet podkablować

Niech no tylko któraś spróbuje

Napisane przez Mariolcia =P

a u mnie wzroslo znowu to co juz spadlo;( mam tego serdecznie dosc, bo @ juz sie konczy i tylko zla chodze przez ta wage;( zastanawiam sie teraz co zrobic, czy nie odjac sobie jednej uczty i jednego skrobiowego? juz sama nie wiem

Na wątku o 3 fazie, w pierwszym poście jest nowa wersja tej fazy, która dzieli się na 3 etapy. Może spróbuj w ten sposób?

[Mariolcia =P]

widzialam juz ta wersje i chyba sie za nia wezme, tylko serek zolty sobie zostawie chyba chociaz plasterek, czyli polowe mozliwej dawki.

[Mo_Nika]

Napisane przez adia82

Uuuu,rukola mi wlasnie jakos dlugo na zoladku lezy,jakby sie do niego przyklejala,ale ja lubie czasem.
Moze jajeczko na miekko?Nie wiem,mama mi zawsze dawala,gdy bylam mala i srednio sie czulam.Tylko,ze ja od malego uwielbiam jajka i moze przystosowalam sie

Ja kocham jajka na miękko (i nie tylko )
Mi też długo leży na żołądku... bo to ją widziałam w kibelku

[mara30]

Napisane przez Mo_Nika

Obstawiam rukolę... było jej za dużo w sałatce i na dodatek mi nie smakowała i tak sporo wyrzuciłam... I cały czas czuję jej smak

Chyba zaczekam z jedzeniem... jeśli już to coś lekkostrawnego powinnam zjeść na diecie nie można... a już pomijając to że nie można, to i tak nie mam nic takiego w domu
Może metabolizm nie zwolni mi za bardzo

Pofikać w łóżku z Shaunem T... czemu nie

W sumie lepiej żeby troszkę metabolizm zwolnił na chwilę, niż żebyś miała sie dalej paskudnie czuć Chyba, że jak Adia pisze - jajco na miękko, jeżeli Cię nie odrzuca oczywiście.

Napisane przez adrijah

łzy się zaczęły jak TŻ pojechał do domu i zaczął mi w smsach sugerować, że on nie jest pewien czy jest sens to wszystko ciągnąć... jak się zorientował, że ja płaczę, to się nagle zrobił słodki i kochany i obchodzi się ze mną jak z jajkiem

Eh faceci wygląda to na tradycyjny męski foch. Trzymaj się

[Ayu]

Napisane przez syb

cześć dziewczyny,
ja idę motodą 1/1 - dziś czyste proteiny. Z powodu wczorajszego małego grzechu postanowiłam ostro białkowo dziś iść.
Rano dwie kromki nieudanego murzynka nie słodkiego - który ma zastąpić chlebek + jajo na twardo, serek homo nat + pół jogurtu. Na obiad kurak w sosie jogurtowo -musztardowej. Później napewno skończe pół puszki tuńczyka i zaczepie o twaróg.
a później się zobaczy...

Jak chcesz iść ostro proteinowo, to zrezygnuj z murzynka, który ma kakao. I większy nacisk połóż na mięcho i jajka, a z nabiału to wieśniak i chudy twaróg, jogurt jeden na dzień.

[Mo_Nika]

Napisane przez mara30

W sumie lepiej żeby troszkę metabolizm zwolnił na chwilę, niż żebyś miała sie dalej paskudnie czuć Chyba, że jak Adia pisze - jajco na miękko, jeżeli Cię nie odrzuca oczywiście.

Na ogół w takich sytuacjach jadłam samą bułeczkę
Mam tylko jedno jajko

[mara30]

Napisane przez Mo_Nika

Na ogół w takich sytuacjach jadłam samą bułeczkę
Mam tylko jedno jajko

Nie pomyślało się wczoraj ja nie dopuszczam do takiej sytuacji - jak mi się jajka kończą w lodówce, to zaczynam wpadać w stan bliski panice
Podobno carrefoury i coś tam jeszcze są otwarte do 13, więc zdążysz jeszcze

[adia82]

Napisane przez Mo_Nika

Na ogół w takich sytuacjach jadłam samą bułeczkę
Mam tylko jedno jajko

czekalo na Cie

[syb]

Napisane przez Ayu

Jak chcesz iść ostro proteinowo, to zrezygnuj z murzynka, który ma kakao. I większy nacisk połóż na mięcho i jajka, a z nabiału to wieśniak i chudy twaróg, jogurt jeden na dzień.

wiesz chciałam murzynka, bo zjeść go muszę - nie cierpię wyrzucać jedzenia, traktuję to jako dawkę otrębów, no i tam dużo białka jestm.
Wieśniak pewnie będzie wieczorkiem, a twaróg oczywiście chudy.
Będzie pół jogurtu bo mam już tyle otworzonego.
Jajka muszę zestopować, bo lekko mi się przejadają. Będzie dużo mięsa i trochę ryb.

Będzie dobrze

[makira]

to jeszcze ja pierwszy raz w ogóle na jakimś forum.
Mam 160cm zwrostu, startowałam równe 4 tygodnie temu z wagą 76 kg, obecnie mam niecałe 68, nawet narzeczonego przetrzepałam natej diecie i jakoś tak razem łatwiej.
Mam momenty załamki, jdnak trzymam się ostro, bo pomimo ćwiczeń i zdrowego dożywiania się w domu fast foody z emną wygrywały a wiadomo, że robię to tak naprawdę głównie dla lepszego samopoczucia i dodatkowo wreszcie będę się mieściła w ubrania, które będę mierzyła w sklepach :P
Mam tylko jeden problem - ten piekielny olej parafionowy, myślę, że nei jest postacią identyczną z ciekłą parafiną.
Teraz mam czyste proteiny, jajek i twarożków mam już dość, macie jakieś pomysły, co z wątku o przepisach jest naprawdę ok?

Dzięki z góry i trzymam na nas wszystkie kciuki

[Mo_Nika]

Napisane przez mara30

Nie pomyślało się wczoraj ja nie dopuszczam do takiej sytuacji - jak mi się jajka kończą w lodówce, to zaczynam wpadać w stan bliski panice
Podobno carrefoury i coś tam jeszcze są otwarte do 13, więc zdążysz jeszcze

Ja raczej mało jem jajek... bo miewam problemy z cholesterolem tzn. zawsze miałam... ale od roku się nie badałam...
Swoją drogą to przypomniałam sobie jak to jest wymiotować spontanicznie, a nie z własnej woli ale jakoś z własnej woli lepiej

Przy okazji, jako że jeszcze nic nie zjadłam stwierdziłam, że się zmierzę
Niestety nie zmierzyłam się na początku, więc tylko obecne wymiary podam:
biust - 84cm
talia - 72cm (było 76 z tego co pamiętam )
brzuch - 82,5
biodra - 88cm (znikną niedługo )

[Patucha]

dzień dobry

piernik wyszedł przeeeeeeepppppppppppyyyy yyyyyszzzzzzzzzznnyyyyyyy y

wczoraj zjadłam 2 kawałki (pilnuję się, bo tam jest 8 łyżek otrąb , więc musi mi starczyć na 4 dni ) , a dzisiaj 1 kawałek na razie

na śniadanie polędwica łososiowa z pomidorkiem, ogórkiem i rzodkiewką

na obiad planuję leniwe z cynamonem

[kasiul512]

pisałyście wczesniej coś o cerze, że się oczyszcza?

czy to 'oczyszczanie' ma cos w spolnego z wysypem na poczatku diety?
bo ja po kilku dniach dostałam takiego wysypu jak nigdy!
normalnie mam cere sucha wrazliwa, ale czysta (piegów nie licząc;P)
a tu totalna zmiana od kiedy przeszłam na protala...

[LyraBea]

Napisane przez mara30

To przestań szukać wymówek jak wpadniesz w rytm i się przyzwyczaisz, to zaczniesz ćwiczyć bo chcesz, a nie bo tak trzeba, zobaczysz
A co do wieku - to nie przesadzasz koleżanko? Już się tutaj przyznawać proszę jaka to stara niby jesteś
Powinnaś zauważyć, że jest nas tutaj trochę trzydziestek ze sporym nawet pluse i ćwiczymy A jakby to było mało - to moja mama po 60 regularnie 2 razy w tygodniu biega na ćwiczenia
Więc proszę się tutaj wiekiem nie wymawiać, bo baty będą

No i ustawiła mnie do pionu, jak należy. Czasem mi tego potrzeba. Mieszczę się w opisie "trzydziestki ze sporym plusem", więc nie ma zmiłuj, i że starość nie radość, i że tu łupie, tam strzyka...Wezmę się za moje dupsko. Tak jest!

Napisane przez Ayu

Ja jestem od Shauna uzależniona po prostu, mimo iż wyciska ze mnie siły, to uwielbiam z nim ćwiczyć
A na ćwiczenia NIGDY nie jest się za starym! Nie wiem ile masz lat, ale moja mama rocznik '63, codziennie rano robi sobie ćwiczenia inspirowane tym 8-minutówkami z youtube Nawet chciała Shauna spróbować, powiedziała, że fajne, ale ona nie nadąży (w ogóle moja mamuśka to ekstemalna babka, jeździ na quadach, szaleje w parku linowym i w ogóle czasami lubi poczuć adrenalinę )
Warto dbać o swoją kondycję i ciałko w każdym wieku

Spróbuję od jutra poćwiczyć nad systematycznością...no w ogóle postaram się zacząć ćwiczyć a nie tylko udawać, że ćwiczę
Dzięki kochane

[Mo_Nika]

Napisane przez Patucha

wczoraj zjadłam 2 kawałki (pilnuję się, bo tam jest 8 łyżek otrąb , więc musi mi starczyć na 4 dni ) , a dzisiaj 1 kawałek na razie

Jak jest 8 to chyba na 3 dni

Napisane przez kasiul512

pisałyście wczesniej coś o cerze, że się oczyszcza?

czy to 'oczyszczanie' ma cos w spolnego z wysypem na poczatku diety?
bo ja po kilku dniach dostałam takiego wysypu jak nigdy!
normalnie mam cere sucha wrazliwa, ale czysta (piegów nie licząc;P)
a tu totalna zmiana od kiedy przeszłam na protala...

Na pewno od razu się nie poprawia...
A może to uczulenie... na jajka np.

[Vermusia]

kasiul512 , moze cos Cie uczula? Ja slyszalam od znajomej, że po uderzeniówce ( miala wyliczone dni, stosowala sie do zasad itd itp) spuchla tak bardzo, ze musiala zakonczyc diete.
Dzisiaj 4ty PW i - 0,3 kg na dzien dobry

[Patucha]

Napisane przez Mo_Nika

Jak jest 8 to chyba na 3 dni

na 4 , bo zapomniała dodać, że oprócz 8 łyżek otrąb owsianych są 4 łyżki pszennych

[Mo_Nika]

Napisane przez Patucha

na 4 , bo zapomniała dodać, że oprócz 8 łyżek otrąb owsianych są 4 łyżki pszennych

No to tak, na 4
Nawet nie myśl o tym, żeby zjeść wcześniej

[Patucha]

Napisane przez Mo_Nika

No to tak, na 4
Nawet nie myśl o tym, żeby zjeść wcześniej

chyba sobie podzielę na 3 części i pochowam albo zaniosę jutro d o pracy dziewczynom, które też są na Dukanie

[Ayu]

Napisane przez kasiul512

pisałyście wczesniej coś o cerze, że się oczyszcza?

czy to 'oczyszczanie' ma cos w spolnego z wysypem na poczatku diety?
bo ja po kilku dniach dostałam takiego wysypu jak nigdy!
normalnie mam cere sucha wrazliwa, ale czysta (piegów nie licząc;P)
a tu totalna zmiana od kiedy przeszłam na protala...

Może być to oczyszczanie, może być uczulenie. Jeśli po tygodniu, dwóch nie minie to idź do lekarza. Mnie obsypało dosłownie wszędzie, nawet na tyłku miałam swędzącą, dużą krostę Ale tydzień, dwa i wszystko minęło.
Dużo pij, ze 2l samej wody dziennie

[mara30]

Napisane przez Mo_Nika

Ja raczej mało jem jajek... bo miewam problemy z cholesterolem tzn. zawsze miałam... ale od roku się nie badałam...
Swoją drogą to przypomniałam sobie jak to jest wymiotować spontanicznie, a nie z własnej woli ale jakoś z własnej woli lepiej

Przy okazji, jako że jeszcze nic nie zjadłam stwierdziłam, że się zmierzę
Niestety nie zmierzyłam się na początku, więc tylko obecne wymiary podam:
biust - 84cm
talia - 72cm (było 76 z tego co pamiętam )
brzuch - 82,5
biodra - 88cm (znikną niedługo )

No ja się na cholesterolu i jajach nie znam
Co do wymiarów - to talia Ci ładnie zeszła resztę sobie zapisz i porównuj potem, ale pamiętaj, że teraz jak już sporo zrzuciłaś, to każdy centymetr to będzie dużo
A poza tym - jak się czujesz? lepiej już?

Napisane przez LyraBea

No i ustawiła mnie do pionu, jak należy. Czasem mi tego potrzeba. Mieszczę się w opisie "trzydziestki ze sporym plusem", więc nie ma zmiłuj, i że starość nie radość, i że tu łupie, tam strzyka...Wezmę się za moje dupsko. Tak jest!

Wiesz, jak mi wczoraj pewna przesympatyczna młoda osóbka powiedziała - jakjesteś młoda duchem, to i ciało będzie młodsze od razu więc nie ma zmiłuj

Napisane przez Patucha

chyba sobie podzielę na 3 części i pochowam albo zaniosę jutro d o pracy dziewczynom, które też są na Dukanie

To może ja poproszę jedną część otrębów dziś nie jadłam jeszcze, więc będzie jak znalazł

[Mo_Nika]

Napisane przez mara30

Co do wymiarów - to talia Ci ładnie zeszła resztę sobie zapisz i porównuj potem, ale pamiętaj, że teraz jak już sporo zrzuciłaś, to każdy centymetr to będzie dużo
A poza tym - jak się czujesz? lepiej już?

Wiem, że teraz to o każdy cm będzie ciężka walka
Czuję się tak (jak to moja koleżanka kiedyś dawno opisała jak była na kacu rano) jakby ktoś machał moim żołądkiem na wszystkie strony

Napisane przez mara30

Wiesz, jak mi wczoraj pewna przesympatyczna młoda osóbka powiedziała - jakjesteś młoda duchem, to i ciało będzie młodsze od razu więc nie ma zmiłuj

Ciekawe któż taki

[881a135baa34e075ff271ac6ad77e43317518c11]

dzisiaj mam 2 dzień PW, koniec okresu i na wadze 56 czyli tak jak po uderzeniówce, pewnie bym już osiągneła swój cel jakiś tydzien temu no ale niestety grzeszyłam troszke ale wczoraj nie dałam sie, mama robiła pizze i nie tknełam, upiekłam jej ciastka i tez nie jadłam, normalnie jestem z siebie dumna

[gohs]

Hej Wam
Dzisiaj jest mój 5/5 dzień I fazy i niestety na wadze minimalny wzrost. Przez pierwsze trzy dni spadło 2,3kg a dzisiaj +0,1kg. I teraz mam kilka pytań
1. Wczoraj wieczorem byłam "w gościach" i ratowałam się przed chipsami i drinkami Colą light, do tego były koreczki z kurczaka i ogórków konserwowych (niestety kurczak był na niewielkiej ilości oliwy smażony...) i jogurt owocowy - to pewnie miało wpływ na ten wzrost dzisiejszy? Do tego jak wróciłam do domu, koło 1 w nocy, zjadłam sobie kawałek gotowanego łososia...
2. Właśnie skończyła mi się tygodniowa przerwa w tabsach anty (tym samym @ też) i od dzisiaj znowu biorę, czy spodziewać się zastojów w związku z tym??
3. Docelowo na drugiej fazie chciałabym iść systemem 4/3, ale czy najpierw mogę zrobić 2/2 żeby warzywka wypadły mi na weekend?

Z góry dziękuję za odp

[magda2109]

Dziewczyny, pomocy!

Od 7 kwietnia dukam sobie i robiłam test, ale nie widziałam tam żadnych dat, tylko wagę, i domyślam się, że proponowaną... Dziś zrobiła test znowu i znowu wyszła mi tylko waga. Wklejam to, co mi pokazało się na końcu testu:

FELICITATIONS !
Si les paramètres que vous nous avez indiqués sont corrects, votre juste poids est de 56 Kg, vous n'avez donc pas vraiment besoin d'un coaching minceur : votre poids actuel est tout à fait cohérent.
SOUHAITEZ-VOUS NEANMOINS VOUS INSCRIRE POUR BENEFICIER D'AUTRES SERVICES QUE LE REGIME ?
Vous êtes nombreux sur notre site à utiliser les différents outils mis à disposition de nos membres (recettes de cuisine, chat avec Pierre Dukan, appartement minceurvirtuel, exercices de gym en vidéo,forums protégés, ... ou encore consolidation et stabilisation d'un poids déjà perdu).
accès aux
COMMENT S'INSCRIRE ?

Nous vous invitons à modifier vos données personnelles en renouvelant votre calcul selon les étapes suivantes :

1. 1. Cliquez sur "Je m'inscris"
2. 2. Modifiez vos données personnelles

Cependant n'oubliez pas que nous destinons ce site aux personnes en réel surpoids ce qui n'est peut être pas votre cas. En cas d'inscription, avec vos nouvelles données, vous serez donc seul(e) responsable de votre décision.

Pomóżcie Nie wiem do kiedy mam dukać i ile co ma trwać. Wiem, że 10 dni na każdy kg ma trwać III faza. Ale kiedy przerwać II? Niby jestem już prawie na granicy wymarzonej wagi, ale wiem, że nie jest jeszcze ustabilizowana, i skacze mniej więcej o 1-2 kg w górę i w dół, dlatego pomyślałam, żeby pociągnąć II fazę do końca kwietnia. Ale chciałabym wiedzieć ile wg Dukana powinna trwać tak orientacyjnie, żeby za szybko jej nie skończyć...

[madziara348]

Witam was moje drogie Dukanki. Ależ wy tu macie tempo na forum ale to fajnie warto dzielić się doświadczeniami przynajmiej potem wiadomo na co zwracać uwagę. Ja dzisiaj z rana stanełam sobie na wagę 2 dzien II fazy wczoraj moja waga pokazywała 65 kg dzisiaj już 64,6 kg jestem zaskoczona nawet na Kopenchadzkiej (masakra) nie było widocznej utraty masy z dnia na dzień.
Teraz zapisałam się na aerobik tak 2-3 razy w tygodniu zależy jak czas pozwoli i siły i myśle o siłowni żeby zbić i ujędrnić ciało. Jestem po jednej ciąży więc wiadomo nie każda kobieta pięknie wraca do dawnego wyglądu albo już wcale do niego nie wraca ze wzgledu na nadmiar rozciągniętej skóry.
Pozdrawiam Was gorąco w ten piękny słoneczny dzień który jest w Gdańsku

Waga wyjściowa - 68-69kg
Waga po pierwszej fazie - 65 kg
cel 58-60 kg