Aparaty ortodontyczne cz. IV

[Blondi2989]

Napisane przez papryka85

Na to bym nie liczyła zależy jeszcze ile osób odezwało się w tej sprawie, a znając obeznanie społeczeństwa w temacie zębów śmiem twierdzić, że niewiele

Owszem, nadzieja matką głupich, ale ja przynajmniej mam czyste sumienie (wydaje mi się, że Ty też Papryko, że napisałyśmy do nich, a nawet jeśli nie napiszą nic prostującego to dałyśmy im sporo do myślenia i następnym razem się dobrze zastanowią zanim umieszczą na łamach gazety jakiś artykuł o prostowaniu zębów

[Donka94]

Napisane przez badthing

a może faktycznie pomarańczowy wydaje mi sie, ze wybieranie gumek to najwieksza frajda w tym całym aparacie ^^ ;D

Irminkaa! ;D.
Hmm. ja aktualnie mam zielono czerwone, ale fajnie wyglądają pomaraczowe, ciemnoróżowe też ciekawe, mi jeszcze podobają się zółto-turkusowe, czerwone. Generalnie większość kolorów gumek polecanych przez dziewczyny fajnie wygląda.

A, i zgadnij kim jestem :P

[kasiek87]

ale baby produkujecie :P a ja oczywiscie jutro egzam i znow siedze i czytam wizaz bo ilez mozna tluc jakies farmazony ^^ Paprikos skads znam to fryzurke w ogole dziewczyny ale jaja jedna z aparatek, ktora sie oddrutowala jest ze mna na roku, a zeby bylo smieszniej nie kojarze jej nicku z wizazu taka dziura ze szok ^^ zauwazylam ze jestesmy razem jak napisala na forum nk mojego roku hah Papryczko moze ty kojarzysz ma inicjaly O.B.

[papryka85]

Napisane przez Blondi2989

Owszem, nadzieja matką głupich, ale ja przynajmniej mam czyste sumienie (wydaje mi się, że Ty też Papryko, że napisałyśmy do nich, a nawet jeśli nie napiszą nic prostującego to dałyśmy im sporo do myślenia i następnym razem się dobrze zastanowią zanim umieszczą na łamach gazety jakiś artykuł o prostowaniu zębów

Nie no jasne. My swoje zrobiłyśmy

Napisane przez kasiek87

ale baby produkujecie :P a ja oczywiscie jutro egzam i znow siedze i czytam wizaz bo ilez mozna tluc jakies farmazony ^^ Paprikos skads znam to fryzurke w ogole dziewczyny ale jaja jedna z aparatek, ktora sie oddrutowala jest ze mna na roku, a zeby bylo smieszniej nie kojarze jej nicku z wizazu taka dziura ze szok ^^ zauwazylam ze jestesmy razem jak napisala na forum nk mojego roku hah Papryczko moze ty kojarzysz ma inicjaly O.B.

O.B a ona pisała tu u nas? może tylko parę postów i dlatego nie kojarzymy bo ja też ni hu hu

[Blondi2989]

Napisane przez kasiek87

ale baby produkujecie :P a ja oczywiscie jutro egzam i znow siedze i czytam wizaz

Wizaż jest najlepszy na zdanie egzaminu

[kasiek87]

no wlasnie musiala pisac wiecej skoro mam ja w znajomych na nk ale to bylo ze 2 watki temu tak mi sie cos zdaje, Blondi oj cichooo ja sie zebrac w sobie nie moge nie lubie sie uczyc rzeczy, ktore wg mnie sa zupelnie niepotrzebne i zbedne do zycia ^^

[lolo2858001]

Napisane przez smiechotka

Ja chirurgiczne usuwanie miałam na NFZ na ul. Ogrodowej, za moim kochanym IIILO . A jeżeli zwykły stomatolog sobie z tym poradzi, to polecam gabinet dr Truszkowskiej na ul. Świętojańskiej . Po na miary zgłoś się na PW.
Btw. u kogo robisz aparat?

Dziękuję za pomoc. A moją ortodontką jest pani Grygorczuk.

[Blondi2989]

Napisane przez kasiek87

no wlasnie musiala pisac wiecej skoro mam ja w znajomych na nk ale to bylo ze 2 watki temu tak mi sie cos zdaje, Blondi oj cichooo ja sie zebrac w sobie nie moge nie lubie sie uczyc rzeczy, ktore wg mnie sa zupelnie niepotrzebne i zbedne do zycia ^^

Ach, no ja wiem, też mam mnóstwo nauki, a zebrać mi się nie chce do przedmiotów, które są nudne...

[papryka85]

Napisane przez kasiek87

no wlasnie musiala pisac wiecej skoro mam ja w znajomych na nk ale to bylo ze 2 watki temu tak mi sie cos zdaje

A no to może ona była zanim ja się pojawiłam

[Asiula :)]

hej laski, jestem tu nowa aczkolwiek też aparatka i to pełno-szczękowa górę mam od 26/09/2007 a dół od 28/11/2007 czyli już dosyć długo i wcale ku końcowi się nie zbliżam ponieważ mój orto przepowiedział mi 2,5 roku noszenia... mam takie pytanie - czy któraś z Was miała chirurgiczne usuwanie ósemek?? bo mnie to czeka i chciałabym zapytać czy to długo się goi (chociaż pewnie zależy od organizmu jak to zwykle bywa w przypadku ran) i czy to długo trwa taki zabieg? - czy boli - nie pytam bo do bólu w szczęce to już się przyzwyczaiłam tak się złożyło że przed założeniem aparatu usuneli mi cztery stałe zęby więc z wyrywaniem też już miałam do czynienia ale jednak te ósemki to trochę mnie przerażają... a mam ich do usunięcia komplet czyli czetry jeśli któraś może mi odpowiedzieć będę wdzięczna

pozdrawiam wszystkie aparatki

[88Ekaterina88]

Napisane przez Asiula :)

hej laski, jestem tu nowa aczkolwiek też aparatka i to pełno-szczękowa górę mam od 26/09/2007 a dół od 28/11/2007 czyli już dosyć długo i wcale ku końcowi się nie zbliżam ponieważ mój orto przepowiedział mi 2,5 roku noszenia... mam takie pytanie - czy któraś z Was miała chirurgiczne usuwanie ósemek?? bo mnie to czeka i chciałabym zapytać czy to długo się goi (chociaż pewnie zależy od organizmu jak to zwykle bywa w przypadku ran) i czy to długo trwa taki zabieg? - czy boli - nie pytam bo do bólu w szczęce to już się przyzwyczaiłam tak się złożyło że przed założeniem aparatu usuneli mi cztery stałe zęby więc z wyrywaniem też już miałam do czynienia ale jednak te ósemki to trochę mnie przerażają... a mam ich do usunięcia komplet czyli czetry jeśli któraś może mi odpowiedzieć będę wdzięczna

pozdrawiam wszystkie aparatki

ja ciężko przechodziłam wyrywanie ósemek, więc raczej nie będe cię tu dołowac Ale jeżeli współpracujesz z chirurgiem to gdzieś tak 10-15 minut powinno zejść, bo jak nie .... to dłużej to potrwa

[Asiula :)]

tzn może zaznaczę jeszcze że żaden z moich zębów "mądrości" (zawsze się zastanawiam kto wymyślił taką głupią nazwę nie jest widoczny. wszystkie są pod dziąsłami w dodatku w pozycji leżącej... to jak ja mam z nim wspołpracować ??

[dygotka8]

Napisane przez Asiula :)

hej laski, jestem tu nowa aczkolwiek też aparatka i to pełno-szczękowa górę mam od 26/09/2007 a dół od 28/11/2007 czyli już dosyć długo i wcale ku końcowi się nie zbliżam ponieważ mój orto przepowiedział mi 2,5 roku noszenia... mam takie pytanie - czy któraś z Was miała chirurgiczne usuwanie ósemek?? bo mnie to czeka i chciałabym zapytać czy to długo się goi (chociaż pewnie zależy od organizmu jak to zwykle bywa w przypadku ran) i czy to długo trwa taki zabieg? - czy boli - nie pytam bo do bólu w szczęce to już się przyzwyczaiłam tak się złożyło że przed założeniem aparatu usuneli mi cztery stałe zęby więc z wyrywaniem też już miałam do czynienia ale jednak te ósemki to trochę mnie przerażają... a mam ich do usunięcia komplet czyli czetry jeśli któraś może mi odpowiedzieć będę wdzięczna

pozdrawiam wszystkie aparatki

dobrze trafiłas bo ja usuwałam ósemkę parę dni temu
sam zabieg nie bolał-tylko zastrzyk ze znieczuleniem był średni fajny,ale to nie był ból
sam zabieg trwał może z 15-20 minut rana ładnie mi się goi,codziennie myję zabki-teraz delikatniej niz normalnie ale myję całą szczękę. usuwana miałam 3 lutego i od soboty jadam już wszystko. A co dziwne to wczoraj dopiero siniak wyskoczył mi na brodzie po tym zabiegu(bo ósemka była łamana więc pewnie dlatego)ale juz taki żółtawy więc zbliżający sie zniknięciu.We wtorek idę na zdjęcie szwów.
nie wiem co Ci jeszcze napisać w razie co to pisz na pw to mogę więcej Ci napisac co będziesz chciała

[88Ekaterina88]

Napisane przez Asiula :)

tzn może zaznaczę jeszcze że żaden z moich zębów "mądrości" (zawsze się zastanawiam kto wymyślił taką głupią nazwę nie jest widoczny. wszystkie są pod dziąsłami w dodatku w pozycji leżącej... to jak ja mam z nim wspołpracować ??

moje ósemki dolne były pod siódemkami i miały już jakoś z 2 cm długości, ale całe były schowane włąśnie pod tamtymi zebami Nie z zebami masz współpracować tylko z lekarzem Czyli masz nie płakać, nie krzyczeń i nie wiercić się
Mi leciało strasznie dużo krwi, bo mam skazę krwotoczną i ciągle tylko ssak chodził, ale mimo to nie miałam siniaków na buzi czy brodzie tak jak wizażanka wyżej
Ale byłam spuchnięta jak piłka lekarska hehe
Potem zakłądają ci szwy i zalezy od lekarza, albo każą ci przyjeżdzać codziennie tam na płukanie i takie tam, albo dadzą ci spokój i bedziesz tylko musiała przyjechać na zdjęcie szwów

[Asiula :)]

mi orto powiedział o tych ósemkach na początku mojej zębowej przygody ale jakoś tak zebrać się nie mogłam... ale teraz to już muszę tylko co tu ukrywać... boję się ( orto powiedział że przed zdjęciem aparatu muszę to zrobić najgorsze jest to że nie dość że pracę mam "gadaną" to jeszcze i wyglądać muszę a dygotka mi tu o jakichś siniakach...

[88Ekaterina88]

ty lepiej sobie weż chorobowe na dwa dni Na dwa dni na kazdy ząb, bo odrazu ci wszytskich nie usuną

[dygotka8]

Napisane przez 88Ekaterina88

ty lepiej sobie weż chorobowe na dwa dni Na dwa dni na kazdy ząb, bo odrazu ci wszytskich nie usuną

koniecznie wolne dni dla mnie najgorsze były dwa pierwsze,a wolne wzięlam aż do zdjęcia szwów
siniakiem sama byłam zaskoczona,ale on jest taki,że podkładem by się zakryło więc luzik

[Asiula :)]

dobra laski dzięki za info napewno teraz stanę się częstszym użytkownikiem niż dotychczas bo zalogowałam się tu w listopadzie 2007 a to dopiero moje pierwsze wypowiedzi ha ha ha gódbaaaaj

[Malwiana]

Napisane przez Asiula :)

hej laski, jestem tu nowa aczkolwiek też aparatka i to pełno-szczękowa górę mam od 26/09/2007 a dół od 28/11/2007 czyli już dosyć długo i wcale ku końcowi się nie zbliżam ponieważ mój orto przepowiedział mi 2,5 roku noszenia... mam takie pytanie - czy któraś z Was miała chirurgiczne usuwanie ósemek?? bo mnie to czeka i chciałabym zapytać czy to długo się goi (chociaż pewnie zależy od organizmu jak to zwykle bywa w przypadku ran) i czy to długo trwa taki zabieg? - czy boli - nie pytam bo do bólu w szczęce to już się przyzwyczaiłam tak się złożyło że przed założeniem aparatu usuneli mi cztery stałe zęby więc z wyrywaniem też już miałam do czynienia ale jednak te ósemki to trochę mnie przerażają... a mam ich do usunięcia komplet czyli czetry jeśli któraś może mi odpowiedzieć będę wdzięczna

pozdrawiam wszystkie aparatki

Poczytaj ostatnie kilka stron, akurat bylo troche o osemkach.

Ja mialam usuwane wszystkie 4, wszystkie siedzialy gleboko w dziasle i byly wielkosci siodemek.
Wizyta trwala od 40minut do ponad godziny, w zaleznosci od zęba. Gora idzie latwiej.
Znieczulenie jest dosyc nieprzyjemne, tzn na dol, bo znieczulaja cala szczeke. Potem nacinaja dziaslo i dlutkiem podwazaja zęba. Ew. nawiercaja troche, zeby latwiej bylo zahaczyc. Jak wylezie do git (mi tylko jeden tak ladnie wylazl w calosci). Jak nie to wierca zeby go przeborowac na pol, wtedy wyciagaja w dwoch kawalkach. Jak i tak nie da rady to takimi kleszczami lamia na kawaleczki Ogolnie zabieg nie boli, ale mozna sie troche umeczyc jak dwie osoby wsadzaja na raz lapy do buzi, jedna ciagnie w jedna, druga za policzek w druga i szarpia cala glowa.
No i potem zaszywanie i do domu
Trzeba sobie naszykowac duzo lodu do przykladania, bo bez niego to spuchnieta chodzilam 5 dni (i to tak porzadnie).

[88Ekaterina88]

mi siedzał głęboko jeden i drugi, ale mam je w całości w domu Ale za to jakie dziurska miałam w dziąsłąch

[dygotka8]

przypomniało mi sie,że ja jestem nadal nieco spuchnięta,ale tylko troszkę i mam nadzieję,że jutro to już mi to zejdzie do końca.mi przewiercali zęba i łamali(słychać było trzaski) ale nie było tak źle.lód trochę przykładałam,ale nie puchłam jakoś strasznie.
konieczne jeść zjedzenie śniadania i zjedzenie też też coś tego dnia co było rwane(ja mało zjadłam i rano nast dnia zasłabłam )
a wydawało mi się,że górne jest gorzej usuwać bo one tam z zatokami czy z czymś tam sa połączone?ale sama nie wiem więc możlwie,że się mylę...

[_Paulinka_]

Hej laski ;* jak piszecie o tych ósemkach to się pochwalę że ja jutro mam je usuwane ;/ znaczy jedną ósemkę, wogóle jej nie widać, bo nie ma miejsca wyjść, mam wziąć ten lód czy cos? tylko ja jadę na wyrwanie 100 km ;P to nie wiem w sumie jak miałabym go wziąć ;P jakies rady na jutro? xD

[dygotka8]

Napisane przez _Paulinka_

Hej laski ;* jak piszecie o tych ósemkach to się pochwalę że ja jutro mam je usuwane ;/ znaczy jedną ósemkę, wogóle jej nie widać, bo nie ma miejsca wyjść, mam wziąć ten lód czy cos? tylko ja jadę na wyrwanie 100 km ;P to nie wiem w sumie jak miałabym go wziąć ;P jakies rady na jutro? xD

no ze sobą to raczej nie dasz rady wziąć
mi lód dali u chirurga
ale aż 100 km,ale jedziesz z kimś samochodem,nie autobusem czy pociągiem
zjedz solidne śniadanie i nie bój się-to moje rady

[Asiula :)]

100 km po ból jechać jak będziesz wracała to zatrzymuj się w miejscach gdzie lód można dostać (restauracje itp )to może jakoś dasz radę wspieram Cię duchowo daj znać jak było

[88Ekaterina88]

lód przyłozysz jak wrócisz do domu na wszelki wypadek po zabiegu spytaj sie jakie leki przeciw bólowe możesz brac to sobie zakup w aptece bo przez ten czas moze znieczulenie zejsc a wtedy boli torszku

dygodka- a miałas górne usówane ?

[_Paulinka_]

Napisane przez dygotka8

no ze sobą to raczej nie dasz rady wziąć
mi lód dali u chirurga
ale aż 100 km,ale jedziesz z kimś samochodem,nie autobusem czy pociągiem
zjedz solidne śniadanie i nie bój się-to moje rady

No 100 km, bo tam jedynie jest bezpłatnie, u mnie bym musiała dać ok 400 zł ;/ a jadę z bratem, jemu też będą usuwac jutro no i z kierowcą ;] ja będę miała pierwsza usuwaną to może też mi dadzą, no solidnego to kurde nie zjem bo wstaje po 5, o 6 wyjazd, żeby na 8 tam być, a tak wcześnie to nie będzie mi się chciało jeść ;/ no zobaczymy, ale dziękuje

[dygotka8]

Napisane przez 88Ekaterina88

lód przyłozysz jak wrócisz do domu na wszelki wypadek po zabiegu spytaj sie jakie leki przeciw bólowe możesz brac to sobie zakup w aptece bo przez ten czas moze znieczulenie zejsc a wtedy boli torszku

dygodka- a miałas górne usówane ?

górne zostają na swoim miejscu,ale tż miał i jemu tak chirurg powiedział
mi na receptę przepisali full leków w tym przeciwbólowe,które nie były na szczęście potrzebne
śniadanie to podstawa,no i okresu nie możesz mieć,jak śniadania nie zjesz to moze odmówić ci usunięcia zęba-może weź coś na drogę+szczoteczka do zębów.też usuwałam bezpłatnie bo te 300-400 zł mnie przerażało...

[_Paulinka_]

Ja to mam mieć dwie dolne usuwane, a mój brat wszystkie cztery.;/ Się najeżdzę. ;P ale i tak siębardziej opłaca niż płacić tu u mnie prywatnie.

[88Ekaterina88]

Napisane przez dygotka8

górne zostają na swoim miejscu,ale tż miał i jemu tak chirurg powiedział
mi na receptę przepisali full leków w tym przeciwbólowe,które nie były na szczęście potrzebne
śniadanie to podstawa,no i okresu nie możesz mieć,jak śniadania nie zjesz to moze odmówić ci usunięcia zęba-może weź coś na drogę+szczoteczka do zębów.też usuwałam bezpłatnie bo te 300-400 zł mnie przerażało...

mi kazali wziąśc panadol czy cos takiego a to rozrzedza krew a ja nie moge brac takiego czegoś a za drugim razem paracetamoll to dostałąm po tym wstrząsu

a te górne ósemki to ponoć tez w puliczki rosną w sumie u mnie na foto już są, ale na razie cichosza z nimi Pewnie jak sciągne aparat to zaczną wychodzić

[parodia]

to ja się pochwalę, że wszystkie moje ósemki są na linii dziąseł i mają dosyć miejsca, spokojnie sobie wyjdą