Aparaty ortodontyczne cz. IV

[Asiula :)]

czy straszyć ? ja poprostu lubię się chwalić swoim aparatem a obecnie mam pomarańczowe gumki ale chyba mi się nie podobają w ogóle ostatnio orto miał kiepski wybór... moim faworytem jest czerwień i choinkowy zielony przy nich ząbki wydają się bielsze a propo - czy Wam laski szybko osadza się osad (osadza osad - masło maślane ) bo mi tak orto powiedział że albo pije za dużo kawy albo fajki albo za mocna herbata. jeśli już to wybrałabym to trzecie robiłam oczywiście piaskowanie ale już po 3 m-cach znowu zauważyłam to fuj

[papryka85]

Napisane przez Asiula :)

czy straszyć ? ja poprostu lubię się chwalić swoim aparatem a obecnie mam pomarańczowe gumki ale chyba mi się nie podobają w ogóle ostatnio orto miał kiepski wybór... moim faworytem jest czerwień i choinkowy zielony przy nich ząbki wydają się bielsze a propo - czy Wam laski szybko osadza się osad (osadza osad - masło maślane ) bo mi tak orto powiedział że albo pije za dużo kawy albo fajki albo za mocna herbata. jeśli już to wybrałabym to trzecie robiłam oczywiście piaskowanie ale już po 3 m-cach znowu zauważyłam to fuj

Nie przejmuj się, mnie też szybciej odkładał się osad i piaskowałam średnio co 4 miesiące. Przy aparacie tak niektórzy mają. A ja nie należę do palących i żłopiących kawę

[MeMyselfI]

Napisane przez LovePink12

hejj...noszę hassa taką płytkę do poszerzania szczęki :P heh założono mi ją 20 stycznia i orto kazała ją rozkręcać codziennie. Po tym czasie pojawiła mi się szpara między jedynkami(gdzieś z 2,5 mm). Jak narazie to strasznie wygląda...jejuuu za cztery dni mam kolejną wizytę, a tą płytkę mam nosić trzy/ cztery miechy...i ta szpara cały czas tak będzie przez te cztery miechy do zalozenia druciaka czy orto coś zrobi??

ja też to noszę i miałam szparę tylko na 1 mm. a szpara schodzi się po tym jako kończy się rozkręcać. mi się zaczęła zmniejszać jakieś dwa tygodnie po tym, jak skończyłam przekręcać. ale każdy ma swoje tempo

[Asiula :)]

papryka85 a czy tak z ręką na sercu możesz przyznać że CODZIENNIE czyścisz aparat tak jak należy? bo ja muszę przyznać że miałam kilka sytuacji że po powrocie z pracy późną nocą to już tylko poduszkę chciałam mieć przy twarzy a nie nić i lusterko i przyznaję -zgrzeszyłam czy wszystkie aparatki mają czasem dosyć tego mycia po każdym posiłku? ja odkąd noszę aparat używam dużo soli bo wszystko co jjem wydaje mi się nie słone (zawsze posmak elemx-u )

[88Ekaterina88]

Napisane przez Asiula :)

papryka85 a czy tak z ręką na sercu możesz przyznać że CODZIENNIE czyścisz aparat tak jak należy? bo ja muszę przyznać że miałam kilka sytuacji że po powrocie z pracy późną nocą to już tylko poduszkę chciałam mieć przy twarzy a nie nić i lusterko i przyznaję -zgrzeszyłam czy wszystkie aparatki mają czasem dosyć tego mycia po każdym posiłku? ja odkąd noszę aparat używam dużo soli bo wszystko co jjem wydaje mi się nie słone (zawsze posmak elemx-u )

to ja powinnam się smażyć w piekle już Gdzie mi mycie zębów po każdym posiłku jak ja ciągle jem hehe
Ja myję dwa razy dziennie, czasami 3 i jeśli coś wejdzie miw w zęby to wyciorkiem, ale w zęby wchodzi mi już stosunkowo raz na jakiś czas, więc luzik

[papryka85]

Napisane przez Asiula :)

papryka85 a czy tak z ręką na sercu możesz przyznać że CODZIENNIE czyścisz aparat tak jak należy? bo ja muszę przyznać że miałam kilka sytuacji że po powrocie z pracy późną nocą to już tylko poduszkę chciałam mieć przy twarzy a nie nić i lusterko i przyznaję -zgrzeszyłam czy wszystkie aparatki mają czasem dosyć tego mycia po każdym posiłku? ja odkąd noszę aparat używam dużo soli bo wszystko co jjem wydaje mi się nie słone (zawsze posmak elemx-u )

Papryka uroczyście z ręką na sercu ogłasza, że nie czyści sumiennie aparatu, bo...już go nie nosi
Ale jak nosiłam, to myłam zawsze dwa razy dziennie, jak się dało to i 3(ale to rzadko się dało ). W pracy wypłukiwałam lub wydłubywałam resztki tak że nie myłam po każdym posiłku, ale tak to bym musiała kociokwiku dostać

[Blondi2989]

Napisane przez Asiula :)

papryka85 a czy tak z ręką na sercu możesz przyznać że CODZIENNIE czyścisz aparat tak jak należy? bo ja muszę przyznać że miałam kilka sytuacji że po powrocie z pracy późną nocą to już tylko poduszkę chciałam mieć przy twarzy a nie nić i lusterko i przyznaję -zgrzeszyłam czy wszystkie aparatki mają czasem dosyć tego mycia po każdym posiłku? ja odkąd noszę aparat używam dużo soli bo wszystko co jjem wydaje mi się nie słone (zawsze posmak elemx-u )

Papryka już nie ma aparatu
E, no pewnie każdemu się zdarzy
Nikt nie jest idealny, ja też. Owszem to jest tak, że bez umytych zębów rano i wieczorem to nie położę się/nie wyjdę z domu, ale potem w ciągu dnia nie myję zawsze zębów po każdym posiłku
Owszem, staram się, ale jak nie wyjdzie to trudno

[dygotka8]

Napisane przez 88Ekaterina88

to ja powinnam się smażyć w piekle już Gdzie mi mycie zębów po każdym posiłku jak ja ciągle jem hehe
Ja myję dwa razy dziennie, czasami 3 i jeśli coś wejdzie miw w zęby to wyciorkiem, ale w zęby wchodzi mi już stosunkowo raz na jakiś czas, więc luzik

Napisane przez papryka85

Papryka uroczyście z ręką na sercu ogłasza, że nie czyści sumiennie aparatu, bo...już go nie nosi
Ale jak nosiłam, to myłam zawsze dwa razy dziennie, jak się dało to i 3(ale to rzadko się dało ). W pracy wypłukiwałam lub wydłubywałam resztki tak że nie myłam po każdym posiłku, ale tak to bym musiała kociokwiku dostać

ja tak jak dziewczyny napisały,nie myję juz po każdym posiłku...owsem,na początku myłam nawet po herbacie..ale w pracy czasem nie mam czasu tej herbaty zrobić...jednak w pracy ząbki myję więc dziennie to wychodzi jakieś 4-5 razy(jeśli weekend to częśćiej)no i ja tak jak katerina-ciągle jem więc nie da rady myć zębów z jak sie coś ciągle gryzie

[Asiula :)]

no to już mi lepiej duużo lepiej ja się staram jak mogę, mam dwa zestawy czyszczące - jeden w pracy drugi w domu ale nie zawsze udaje mi się po obiedzie w pracy znaleźć czas na mycie. ale tak na dzień to raczej myję nie mniej niż 3 razy. z resztą z czasem opanowałam umiejętność oszacowania dotykiem języka czy mam coś na aparacie i jak nie mam czasu to jestem zdana tylko na język żeby sobie obciachu przed ludźmi nie narobić i nie wyjść z sałątą na drutach he he

[papryka85]

Napisane przez Blondi2989

Papryka już nie ma aparatu

Muszę umieścić w podpisie tę radosną wiadomość

[Blondi2989]

Napisane przez papryka85

Muszę umieścić w podpisie tę radosną wiadomość

Nie, czemu, aparat odmładza!

[MZZZ2]

Hej, mam pytanie do osob ktore mialy usuwane zabki. Otoz usuwalam moja gorna piatke 5h temu, czytalam ze powinien sie wytworzyc skrzep, a jak tam dokladnie sie przygladam to widac tylko dziure, na samym dole tylko jest cos jakby skrzep..
Czy to normalne?

[truskawaa]

Juz ponad tydzień z moim przyjacielem minął... nie obciera, nie boli, ma szczęście...
Jeden drut mnie tylko wkurza ale do wytrzymania

Powiedzcie mi moje drogie

A może pochwalcie się?
Jaki macie sprzęt do mycia zębów?
Chyba niedawno o tym rozmawiałyście, ale mnie nie ma od 6 rano do 21 wieczór, i nie mam sil czytać wszystkiego co napiszecie a jest tego dużo

Ja kupiłam
-miękką szczoteczkę (nie znalazłam narazie takiej ortodontycznej, ale chyba nie jest za dokladna?)
-szczoteczke z jordana cos jak taki wycior, z jednym klebkiem, dociera wszedzie
-nitka dentystyczna
-plyn do plukania listerine

Chyba wszystko? Narazie myje po kazydm posilku bo mi wsyztsko wszedzie wlazi i boje sie szalenczo prochnicy czy innych rzeczy ktore mi sie moga zrobic przy nieprzestrzeganiu higieny Spalilabym sie ze wstydu gdyby cos wyszlo nie tak przy kolejnej wizycie...

I mhmm, mam wrazenie, ze dol, jedna dwojka mi sie bardziej skrzywila, niz byla
Tak ma byc?

Po jakim czasie widac jakiekolwiek pierwsze efekty? Miesiac? Dwa? Zapewne zalezne


Pozdrawiam

[Asiula :)]

Napisane przez MZZZ2

Hej, mam pytanie do osob ktore mialy usuwane zabki. Otoz usuwalam moja gorna piatke 5h temu, czytalam ze powinien sie wytworzyc skrzep, a jak tam dokladnie sie przygladam to widac tylko dziure, na samym dole tylko jest cos jakby skrzep..
Czy to normalne?

ja miałam usuwane dwie 4 i dwie 5 i w sumie każda rana goiła się niby ok ale po jakimś czasie miałam wrazenie że z jednej dziury pozębowej spływa mi ropa bo jakoś ją czułam tak dziwnie ale orto mi kazał zdjęcie zrobić i niby wyszło że jest ok ja byłam ciekawa jak to wygląda to miejsce po zębie ale bałam się dotykać językiem goi się szybko nic się nie martw tylko uważaj żeby Ci pasta ani jakies przyprawy tam nie zalazły bo piecze ogólnie trzeba uważać na to miejsce.

[MZZZ2]

Asiula a czy mialas normalnie widoczne dziury po tych zebach? czy cale wypelnione tym skrzepem?

[Kolikoko]

Papryka85:No ale masz zamykane te zamki czy nie? No i ile za niego zapłaciłaś? Po tym też można sporo wywnioskować

Mam zamykane zamki, aparat jest estetyczny( chyba porcelana) i dalałam za niego 2600zł, aaa i nie mam pierścieni...

Gonia śliczne już Ci się ząbki ustawiły- super! ;-)

[Asiula :)]

Napisane przez truskawaa

Juz ponad tydzień z moim przyjacielem minął... nie obciera, nie boli, ma szczęście...





I mhmm, mam wrazenie, ze dol, jedna dwojka mi sie bardziej skrzywila, niz byla
Tak ma byc?

Po jakim czasie widac jakiekolwiek pierwsze efekty? Miesiac? Dwa? Zapewne zalezne


Pozdrawiam

ja uzywam pasty i płynu elmex pomarańczowego, szczoteczki specjanlej nie mam bo nie mogłam jej dostać w aptekach które spotkałąm na swojej drodze i mam też taką smieszną szczoteczkę wiertełko którą mogę dotrzeć w prawie każdy zakamarek apartu no i nić of kors też jest.
a jeśli chodzi o przesuwanie się zębów to cóż Ci mogę powiedzieć... to dopiero początek ja miałam dół krzywy a po m-cu różnica była wprost nieprawdopodobna! niestety później zęby znowu zaczeły się rozjeżdżać i zjeżdżać ale już nie było tak jak przed aparatem szparki mi sie tworzą i znikają tak widocznie już jest ale ogólnie to jest super i u Ciebie też napewno będzie

[Asiula :)]

Napisane przez MZZZ2

Asiula a czy mialas normalnie widoczne dziury po tych zebach? czy cale wypelnione tym skrzepem?

nie no na początku to miałam wrażenie że mam tam taką galaretkę z krwi -- FUJ-- ale potem się oczyściło i było widać "czyste" dziąsło

[Blondi2989]

Napisane przez Kolikoko

Papryka85No ale masz zamykane te zamki czy nie? No i ile za niego zapłaciłaś? Po tym też można sporo wywnioskować

Papryko, a może jednak uświadom wszystkich w podpisie, że aparatką to Ty jesteś emerytką

[kilianna]

Napisane przez rudo-zielona

Ciśnienie mi dzisiaj podskoczyło..
Mam przeciek mojego planu zajęć na uczelni i okazuje się, że będę miała utrudnioną możliwość dojazdu do gabinetu. Do tej pory zawsze było tak, że miałam jeden dzień w tygodniu wolny a tu nie ma nawet szans żeby dojeżdżać nie zawalając ćwiczeń i laborek.
Chciałam założyć aparat niedaleko mojego miejsca zamieszkania ponieważ ortodontka jest sprawdzona a tu okazuje się, że najlogiczniej byłoby to zrobić w mieście w którym studiuje.
Jestem umówiona w marcu na wycisk, w połowie marca na założenie góry. Oszaleje.. Moja mama pocieszając mnie powiedziała: przecież możesz założyć aparat w wakacje... Zirytowałam się nieziemsko. I może przesadzam, ale pisałam już wcześniej, że termin założenia miałam wyznaczony na sierpień 2008.
Wylałam całe swoje rozżalenie ale wcale nie jest mi lepiej...

ja mam podobną sytuację tylko, że ja pracuję i nie mogę sobie brać dni wolnych, żeby dojeżdżać do orto, a w weekendy studiuję, także na razie wykombinowałam, że postaram się rezerwować u orto godziny jak najpóźniejsze w piątki, gdy jadę na zajęcia. Uciążliwe to dojeżdżanie, ale liczę, że jestem w dobrych rękach i nie będę niczego żałować.
Najważniejsze, to wybrać sobie orto, z którego będziesz zadowolona i ktoremu zaufasz a skoro już taki jest, to tylko się cieszyć

Napisane przez truskawaa

Juz ponad tydzień z moim przyjacielem minął... nie obciera, nie boli, ma szczęście...
Jeden drut mnie tylko wkurza ale do wytrzymania

Powiedzcie mi moje drogie

A może pochwalcie się?
Jaki macie sprzęt do mycia zębów?
Chyba niedawno o tym rozmawiałyście, ale mnie nie ma od 6 rano do 21 wieczór, i nie mam sil czytać wszystkiego co napiszecie a jest tego dużo

Ja kupiłam
-miękką szczoteczkę (nie znalazłam narazie takiej ortodontycznej, ale chyba nie jest za dokladna?)
-szczoteczke z jordana cos jak taki wycior, z jednym klebkiem, dociera wszedzie
-nitka dentystyczna
-plyn do plukania listerine

Chyba wszystko? Narazie myje po kazydm posilku bo mi wsyztsko wszedzie wlazi i boje sie szalenczo prochnicy czy innych rzeczy ktore mi sie moga zrobic przy nieprzestrzeganiu higieny Spalilabym sie ze wstydu gdyby cos wyszlo nie tak przy kolejnej wizycie...

I mhmm, mam wrazenie, ze dol, jedna dwojka mi sie bardziej skrzywila, niz byla
Tak ma byc?

Po jakim czasie widac jakiekolwiek pierwsze efekty? Miesiac? Dwa? Zapewne zalezne


Pozdrawiam

u mnie też mija tydzień mi na razie nic tak nie obciera, ale drucik z jednej strony kłuje w policzek. Zalepiam woskiem, lecz się on odkleja
Ja zakupiłam dziś wreszcie szczoteczkę z rowkiem, o niebo lepiej myje mi się nią niż moim curaproxem soft do wrażliwych dziąseł, bo ta jest tak naszpikowana miękkim włosiem, że było straaasznie ciężko myć te zęby "aparatowe" normalnie.
Mam jeszcze taką, co przypomina wycirek, orto mi ją dała, trochę sobie pomagam w higienie irygatorem (miałam go wcześniej i używałam do wypłukiwania z dziąseł resztek, bo często w kieszonki dziąsłowe mi właziło jedzenie, wszystko robiło się czerwone, napuchnięte i musiałam latać do dentysty, żeby mi wypłukiwał , teraz mam spokój), listerine to standardowo, od jakiegoś czasu używam, uwielbiam

Napisane przez Kolikoko

Papryka85No ale masz zamykane te zamki czy nie? No i ile za niego zapłaciłaś? Po tym też można sporo wywnioskować
Mam zamykane zamki, aparat jest estetyczny( chyba porcelana) i dalałam za niego 2600zł, aaa i nie mam pierścieni...

Gonia śliczne już Ci się ząbki ustawiły- super! ;-)

papryczka nie ma aparatu


Gonia, faktycznie ładnie u Ciebie przebiega leczenie



a ja melduję, że dziś już prawie, prawie mogłam normalnie pogryźć

[Blondi2989]

Napisane przez kilianna

a ja melduję, że dziś już prawie, prawie mogłam normalnie pogryźć

[Kolikoko]

Napisane przez Blondi2989

Papryko, a może jednak uświadom wszystkich w podpisie, że aparatką to Ty jesteś emerytką

Blondi2989
Hmm, to było pytanie Papryki85 do mnie, źle podpisałam. A jak widać dalej jest moja odpowiedz . Pozdro

[Kolikoko]

Napisane przez Asiula :)

papryka85 a czy tak z ręką na sercu możesz przyznać że CODZIENNIE czyścisz aparat tak jak należy? bo ja muszę przyznać że miałam kilka sytuacji że po powrocie z pracy późną nocą to już tylko poduszkę chciałam mieć przy twarzy a nie nić i lusterko i przyznaję -zgrzeszyłam czy wszystkie aparatki mają czasem dosyć tego mycia po każdym posiłku? ja odkąd noszę aparat używam dużo soli bo wszystko co jjem wydaje mi się nie słone (zawsze posmak elemx-u )

Asiula
Kiedyś poszłam spać i w nocy wstawałam bo zapomniałam umyć zęby, ale było mi tak cieżko żeby wyjść z łóżka... Sumienie mi nie pozwoliło spać bez umycia. Zazwyczaj myje zęby 3x dziennie albo więcej zależy co jem i czy mam dostęp do szczoteczki...
Ale bywa i tak, że po śniadaniu nie umyję zębów, bo zapomniam .

[simpatica]

kolikoko ja też mam z tego powodu wyrzuty sumienia bo wiem że jak pozwoliłam sobie raz to zdarzy sie i następny a skutkiem tych następnych razów będzie wstyd u orto jak powie - - zalecam piaskowanie - - i ja już wiem że higiena nie jest taka jak być powinna... tzn tak sobie wmawiam że jak on tak mówi to ma to na myśli... tzn aby raz to od niego usłyszałam.. czy ja nie namieszałam?? aha i zapomniałam dodać na początku że to ja jestem Asiula

[dodaja]

Ale mnie tu dlugo nie bylo

Dzis mam druga wizyte od zalozenia aparatu na dol Wogole juz o nim zapomnialam i uwielbiam go

Dzis chyba wezme turkusowe albo czerwone gumeczki

[kliwia]

Napisałam pieknego posta - i wizaż zaprosił mnie na 10minutowa herbatkę echh
Spróbuję odtworzyć moje wypociny.

Chciałam poinformować starą gwardię, i nie tylko, że 11go marca ściągam dół
WEczoraj na wizycie powiedziałam orto, że albo przeklejamy zamek albo nie wiem co z tym fantem zrobić.
Powiedziała, że zamka przekleić nie może, bo by musiała cała resztę przekleić
No i się zaparła, i metodą skomplikowaną naprostowała ta moja wykręconą uparta jedynkę
Mam zalożone chyba trzy umocowania plus gumowe przedłużenie zamkna - nie wiem czy widziałyście coś takiego
Taki sztywny kawałek gumki nakładany jak ligatura ale to przedłużenie jest zawsze z boku zamka, żeby drut mógł w niego wleźć.

Noo i 11go założy mie drut lingwalny - będzie to trwac jakieś 30 minut i kosztować 150zł
Ale teraz za wizyty nie płacę - mimo montażu takiej ilości złomu.

No teraz jestem zadowolona, choć boli nieziemsko.

Ponadto leczę ząbki - wsyztskie trzonowe do wymiany.
Ząb który w zasadzie uległ rozłożeniu pod pierścieniem [plomba została przez niego uszkodzona i tak łaziłam z wypłukująca się plomba 3 lata] wyleczyła mi najlepsza stomatolog w moim mieście - choć i tak ząb mnie ćmi, czuję dyskomfort, choć już nic chyba na to nie poradzę.
Podejrzewam, że za kilka lat będę musiała go wyrwać lub umartwić.

Ponadto zrobiła mi się dziurka w miejscu styku 5 z 6, na 6 - miałam na niej pierścień.
Nie wiem jak się takie ubytki leczy, ale niestety będe musiała się przekonać.

Jutro jestem umówiona do syna tej stomatolog, przystojny, z powalającym głosem i miłym usmiechem, a do tego delikatny jak kochanek.
Można się normlanie wyleczyć ze stomatologicznego strachu

[simpatica]

Napisane przez dodaja

Ale mnie tu dlugo nie bylo

Dzis chyba wezme turkusowe albo czerwone gumeczki

polecam gorąco czerwone akurat walentynki się zbilażają wiec będą pasowały

[kilianna]

Napisane przez kliwia

Napisałam pieknego posta - i wizaż zaprosił mnie na 10minutowa herbatkę echh
Spróbuję odtworzyć moje wypociny.

Chciałam poinformować starą gwardię, i nie tylko, że 11go marca ściągam dół
WEczoraj na wizycie powiedziałam orto, że albo przeklejamy zamek albo nie wiem co z tym fantem zrobić.
Powiedziała, że zamka przekleić nie może, bo by musiała cała resztę przekleić
No i się zaparła, i metodą skomplikowaną naprostowała ta moja wykręconą uparta jedynkę
Mam zalożone chyba trzy umocowania plus gumowe przedłużenie zamkna - nie wiem czy widziałyście coś takiego
Taki sztywny kawałek gumki nakładany jak ligatura ale to przedłużenie jest zawsze z boku zamka, żeby drut mógł w niego wleźć.

Noo i 11go założy mie drut lingwalny - będzie to trwac jakieś 30 minut i kosztować 150zł
Ale teraz za wizyty nie płacę - mimo montażu takiej ilości złomu.

No teraz jestem zadowolona, choć boli nieziemsko.

Ponadto leczę ząbki - wsyztskie trzonowe do wymiany.
Ząb który w zasadzie uległ rozłożeniu pod pierścieniem [plomba została przez niego uszkodzona i tak łaziłam z wypłukująca się plomba 3 lata] wyleczyła mi najlepsza stomatolog w moim mieście - choć i tak ząb mnie ćmi, czuję dyskomfort, choć już nic chyba na to nie poradzę.
Podejrzewam, że za kilka lat będę musiała go wyrwać lub umartwić.

Ponadto zrobiła mi się dziurka w miejscu styku 5 z 6, na 6 - miałam na niej pierścień.
Nie wiem jak się takie ubytki leczy, ale niestety będe musiała się przekonać.

Jutro jestem umówiona do syna tej stomatolog, przystojny, z powalającym głosem i miłym usmiechem, a do tego delikatny jak kochanek.
Można się normlanie wyleczyć ze stomatologicznego strachu

hola hola! A kto tu niedługo ślub będzie brał???
Gratuluję zdejmowania dołu , a górę długo będziesz jeszcze nosić? czekamy na fotki, pochwal się rezultatami

simpatica- trafne spostrzeżenie

[simpatica]

Napisane przez kilianna

hola hola! A kto tu niedługo ślub będzie brał???
Gratuluję zdejmowania dołu , a górę długo będziesz jeszcze nosić? czekamy na fotki, pochwal się rezultatami

simpatica- trafne spostrzeżenie

właśnie co do tego ślubu to tez miałam napisać niech wizażanka uważa żeby nie uciekła potem sprzed ołtarza

[_Paulinka_]

Hej ;* dziewczyny co robić z tą opuchlizną? Nic mi to nie zeszło przez noc wogóle.;/