Aparaty ortodontyczne cz. IV

[kilianna]

Napisane przez ariva

dzisiaj koleżanka mnie zirytowała. zaczela mi opowidac,ze ona nigdy w zyiu nie zalozylaby tego "szpecacego dziada" na zeby i uwaga, wg. niej "proste zęby są strasznie sztuczne tak jak silikony u Dody.... "Boze, widzisz a nie grzmisz
Jak to uslyszlam to oniemialam i mialam taka ogromne ochote uderzyc w jej STRASZNIE krzywe zęby.

jednak są ludzie i.... ehe.... :P

a ja czekam i czekam i czekam ^^ na wziytę i na moje "odkaminiające" zamowienie.
wysłane już jest. lalal może jutro albo pojutrze będę miała je już u siebie :P

ewidentnie Ci zazdrości babsztyl wredny. Juz ja bym takiej odpowiedziała. A zresztą zaraz opiszę swoję sytuację z dzisiaj

Napisane przez kasiek87

ha tez mialam jedna taka na samym poczatku noszenia zlomu, ale to czysta zazdrosc przez takich przemawia albo ich nie stac i maja jakies frustracje, albo sie boja zrujnowac swoj "idealny " wizerunek wiec wmawiaja sobie ze to ohydztwo itd ;]

też tak uważam

Napisane przez ariva

a to dziewczę przywalilo sie do mnie okropnie. tępa jak nie wiem co, brzydka tez pewna siebie niemilosiernie, a zęby ma krzywe i to nawet bardzo.

od poczatku, nie wiem czemu,chce mi zaszkodzic...osmieszyc mnie... nie wiem sama
baba ma 20 lat, a zachowuje sie jak rozwydrzona 10latka, brunetki są strasznie brzydkiem ciemne oczy itd. a ja wlasnie jestem ciemnooka brunetka heheh doobra Amen.

maniocek- i tak naprawde lekko u Ciebie te poczatki przebiegaja

zazdrośnica


no a właśnie ja też wlazłam na forum pożalić się trochę.
Byłam ze znajomymi z pracy w pubie i tak sobie gadaliśmy i różnych rzeczach, rozmowa zeszła na aparat i jedna dziewczyna mówi "nigdy nie załozylabym sobie aparatu, przeciez to tragedia jak osoba ma dwadzieścia parę lat i nosi aparat. To dobre dla nastolatków z krzywymi zębami,a jak ktoś jest dorosły, to cchyba tylko zależy mu na zwróceniu na siebie uwagi" .

Nic do niej nie mam, zawsze grzecznie rozmawiałyśmy, nieraz przychodziła poprosić, żebym jej coś tam sprawdziła itp. W tym momencie zrobiło mi się trochę dziwnie, bo wszyscy zgromadzeni spojrzeli na mnie, trochę zażenowani, ale ja nie w ciemię bita i mówię "lepiej założyć sobie aparat w wieku dwudziestu paru lat, a nawet trzydziestu paru i cieszyć się ładnym uzębieniem do końca życia niż łazić z takimi krzywymi jak twoje". Wiem, trochę wrednie powiedziałam,ale powiem Wam dziewczyny ciśnienie mi tak podskoczyło, że myślalam,ze strzelę ją w twarz.
Dziewczyna zaczęła mówić, że ona ma w miarę proste zęby,a jakby były bardziej krzywe, to tez by nie załozyla, bo to popisywanie się :roll eyes:Na szczęście wsrod nas była jeszcze jedna osoba z aparatem, niedługo go zdejmuje i ma już super zeby i powiedziała, że ona chyba jest najlepszym dowodem na to, że warto zakładać aparat. Rozmowa się skonczyla,ale wkurzona jestem do tej pory.


p.s Coś dawno Parodii tutaj nie widziałam


P.S 2 ten mój dodatkowy ząb, co mi go usuwają w piątek, wylazł sobie poza łuk tak obrzydliwie, że wygląda to jakbym miała jakiś dziwaczny kieł z przodu. Zrobił to w ciągu 2 nocy!!! NIe muszę chyba mówić, że rusza się mocno, chyba zaraz go sama sobie wyrwę Jak to wygląda okropnie Heheh, rzuca się dość mocno w oczy, TŻ mówi do mnie "ojej, a co ci sie stalo z tym zębem?" i ciągle mi się na niego patrzy. Siostra też komplementów nie prawi



ahaha Darunia, boskie to było

[susinka1]

Cześć aparty i aparatki

Ja wczoraj właśnie wyleczyłam ostatnie ząbki tzn wymieniłam stare plomby :P
A w czwartek pierwsza wizyta u ortodonty. Wyciski, zdjęcia, konsultacje...

mam nadzieję, że już niedługo dołączę do waszego grona. Szczerze mówiąc to ne mogę się już doczekać. Wybieram się do dr Iwanickiego we Wrocławiu, ponoć dobry

Strasznie nie chciałabym wyrywać zębów, a czytałam, że w 50% przypadków to konieczne. Jednak będę negocjować :P Może da się u mnie zastosować takie coś na podniebieni do rozszerzania łuku. Ehh

Swoją drogą strasznie się cieszę, że w końcu się zdecydowałam. Bo z zamiarami nosiłam się od 4 lat.

[Świniaczek]

Napisane przez kilianna

no a właśnie ja też wlazłam na forum pożalić się trochę.
Byłam ze znajomymi z pracy w pubie i tak sobie gadaliśmy i różnych rzeczach, rozmowa zeszła na aparat i jedna dziewczyna mówi "nigdy nie załozylabym sobie aparatu, przeciez to tragedia jak osoba ma dwadzieścia parę lat i nosi aparat. To dobre dla nastolatków z krzywymi zębami,a jak ktoś jest dorosły, to cchyba tylko zależy mu na zwróceniu na siebie uwagi" .

Nic do niej nie mam, zawsze grzecznie rozmawiałyśmy, nieraz przychodziła poprosić, żebym jej coś tam sprawdziła itp. W tym momencie zrobiło mi się trochę dziwnie, bo wszyscy zgromadzeni spojrzeli na mnie, trochę zażenowani, ale ja nie w ciemię bita i mówię "lepiej założyć sobie aparat w wieku dwudziestu paru lat, a nawet trzydziestu paru i cieszyć się ładnym uzębieniem do końca życia niż łazić z takimi krzywymi jak twoje". Wiem, trochę wrednie powiedziałam,ale powiem Wam dziewczyny ciśnienie mi tak podskoczyło, że myślalam,ze strzelę ją w twarz.
Dziewczyna zaczęła mówić, że ona ma w miarę proste zęby,a jakby były bardziej krzywe, to tez by nie załozyla, bo to popisywanie się :roll eyes:Na szczęście wsrod nas była jeszcze jedna osoba z aparatem, niedługo go zdejmuje i ma już super zeby i powiedziała, że ona chyba jest najlepszym dowodem na to, że warto zakładać aparat. Rozmowa się skonczyla,ale wkurzona jestem do tej pory.

Padłam... Ostatnio jakaś inwazja wszechwiedzących "komentatorów" się trafia z tego co tu czytam

[Aga1141]

Witam!
Ja też się spotykam z różnymi opiniami o aparacie, a dokładnie często ktoś z byłej klasy mówi "o aparat masz! Po co Ci? przecież dobre miałaś zęby!" Trafia mnie wtedy piorun z jasnego nieba, bo krzywolce miałam niezłe, dwójki bokiem zamiast przodem, jedynki zachodzące na siebie... Nie wiem czy oni nie wiedzą co mają powiedzieć czy co?
Ale niektórzy z prawie idealnymi zębami pytają ile kosztuje, bo też myślą nad założeniem

Dzisiaj założyłam różowe gumeczki

[kliwia]

dziewczynki pytanie jest

Czy możliwe jest z drutem lingwalnym retencyjnym czyścić ząbki ultradźwiękami ?

Bo na zdrowy rozum mi się wydaje, że nie, i nie bardzo wiem jak mam to rozwiązać. :/

[Djana]

Napisane przez Aga1141

Witam!
Ja też się spotykam z różnymi opiniami o aparacie, a dokładnie często ktoś z byłej klasy mówi "o aparat masz! Po co Ci? przecież dobre miałaś zęby!" Trafia mnie wtedy piorun z jasnego nieba, bo krzywolce miałam niezłe, dwójki bokiem zamiast przodem, jedynki zachodzące na siebie... Nie wiem czy oni nie wiedzą co mają powiedzieć czy co?
Ale niektórzy z prawie idealnymi zębami pytają ile kosztuje, bo też myślą nad założeniem

Dzisiaj założyłam różowe gumeczki

Aga wiesz, dla mnie takie reakcje byly zazwyczaj mile ja rozumiem to tak - ktos uwaza mnie za fajna osobe, lubi mnie za to jaka jestem, lubial kiedy sie usmiechalam, widzial mnie a nie moje wady... a ja glupia cale zycie takie kompleksy mialam a w takich chwilach wlasnie okazuje sie ze chyba jednak niepotrzebnie i czasami jak sobie pomysle ze zdazalo sie ze sie wstydzilam usmiechnac, a widac ze ludziom to jakos bardzo nie przeszkadzalo, to wiesz... szkoda mi samej siebie

[simpatica]

a to ja tak jeszcze tylko dodam że jak w pracy informowałam o zamiarze założenia aparatu to moja dyrektorka powiedziała że aparat jest uwaga - niehigieniczny i do czego to było??? później się dowiedziałam że ona sama ma całe uzębienie porcelanowe... no sorry po co tacy ludzie głos zabierają??? chyba im żal dupe ściska że będziemy kiedyś miały uśmiechy jak gwiazdy z hoolywood i to będa nasze naturalne zęby a jeśli chodzi o uśmiechanie sie to ja zawsze się szczerzyłam i chociaż wiedziałam ze nie było co pokazywać to jakoś tak mi te zębiska same wyłaziły do słońca a odkąd mam aparat szczerze się jeszcze bardziej bo JESTEM DUMNA ŻE GO MAM i pomimo że miałam cztery dziury po zębach (z każdej strony na obu szczekach) to sie nie przejmowałam tylko smile i smile mi aparat dodał pewności siebie i chciaz podnoszą mi ciśnienie głupie komentarze ludzi to wiem że są to dziwne (delikatnie mówiąc) przypadki a wiekszość pipoli widzi że coraz więcej ludzi faktycznie zakłada aparat. ja niedawno spaotkałam panią która na oko miała napewno ze 40 lat! i jak zobaczyła ze też mam aparat to powiedziała - jak miło jest spotkać drugiego ludzika z żelaznym uśmiechcem powiedziała ze gdy ona była młoda nie miała możliwości by sie w to cudo wyposażyć a teraz jest bardzo szczęśliwa że pomimo wieku może wreszcie pozbyć się szpecących krzywych ząbków laski JESTEŚMY GÓRĄ a wracając do tamtej zbłąkanej owieczki co to wdepła na temat Dody to zastanawiam się skąd ona wytrzasneła taki komentarz... z kosmosu chyba trzeba czasem ludziom współczuć ich głupoty

[simpatica]

małaDarunia ja właśnie na święta zakładałam choinkowe zielone gumki i były super. i czerwone tez były super więc mam zamiar załozyć mix albo góra czerwony a dół zielony bo teraz mam jakieś pomarańczowe ale są fuj

[Ancia_m]

Napisane przez ariva

dzisiaj koleżanka mnie zirytowała. zaczela mi opowidac,ze ona nigdy w zyiu nie zalozylaby tego "szpecacego dziada" na zeby i uwaga, wg. niej "proste zęby są strasznie sztuczne tak jak silikony u Dody.... "Boze, widzisz a nie grzmisz
Jak to uslyszlam to oniemialam i mialam taka ogromne ochote uderzyc w jej STRASZNIE krzywe zęby.

jednak są ludzie i.... ehe.... :P

a ja czekam i czekam i czekam ^^ na wziytę i na moje "odkaminiające" zamowienie.
wysłane już jest. lalal może jutro albo pojutrze będę miała je już u siebie :P

Faktycznie, są ludzie i ....:P
Mam znajomą, która chciałaby bardzo założyć aparat, bo ma wadę dość widoczną i już nawet chciałą kosmetyczny, ale mąż jej zabronił :O, bo powiedział że to szpetne...(dodam, że on jest w domu raz na kilka miesięcy, bo siedzi w Irlandi..więc co mu zależy...). W głowie mi się nie mieści, bo mnie mój TŻ wspierał zarówno duchowo jak i finansowo i dzięki niemu w sumie mogłam sobie na to prostowanko pozwolić
Wiecie co, teraz to ja u każdego wyczaje najmniejszą krzywiznę zęba hehe, osttanio nawet w gazecie siedziałam i do TŻ mówię, o popatrz jakie krzywe jedynki, a tutaj...hehe to jakaś obsesja już:P....ale pewnie z czasem mi przejdzie

[kilianna]

Napisane przez Świniaczek

Padłam... Ostatnio jakaś inwazja wszechwiedzących "komentatorów" się trafia z tego co tu czytam

ja myślę, że wszędzie można napotkać kogoś, kto gada takie głupoty, ale to z czystej zazdrości i tyle, bo co to kogo obchodzi, co mamy na zębach Ale pogadać trzeba.... ech

Napisane przez Djana

Aga wiesz, dla mnie takie reakcje byly zazwyczaj mile ja rozumiem to tak - ktos uwaza mnie za fajna osobe, lubi mnie za to jaka jestem, lubial kiedy sie usmiechalam, widzial mnie a nie moje wady... a ja glupia cale zycie takie kompleksy mialam a w takich chwilach wlasnie okazuje sie ze chyba jednak niepotrzebnie i czasami jak sobie pomysle ze zdazalo sie ze sie wstydzilam usmiechnac, a widac ze ludziom to jakos bardzo nie przeszkadzalo, to wiesz... szkoda mi samej siebie

heh, ja właśnie nie miałam zbytnio kompleksu na punkcie zębów, bo góra prościutka, a na dole lekka krzywizna i uśmiechalam się jak głupi do sera, a co tam, moje zeby, a innym nic do tego ale u mnie doszly problemy z przyzębiem własnie przez ta krzywizne i dlatego zdecydowalam się na aparat. Teraz nie wyobrażam sobie nie mieć go, tym bardziej, że moja orto powiedziała, że nieleczona wada ortodontyczna może się z wiekiem pogarszać i pozniej mialabym jeszcze gorsze zęby

Napisane przez simpatica

a to ja tak jeszcze tylko dodam że jak w pracy informowałam o zamiarze założenia aparatu to moja dyrektorka powiedziała że aparat jest uwaga - niehigieniczny i do czego to było??? później się dowiedziałam że ona sama ma całe uzębienie porcelanowe... no sorry po co tacy ludzie głos zabierają??? chyba im żal dupe ściska że będziemy kiedyś miały uśmiechy jak gwiazdy z hoolywood i to będa nasze naturalne zęby a jeśli chodzi o uśmiechanie sie to ja zawsze się szczerzyłam i chociaż wiedziałam ze nie było co pokazywać to jakoś tak mi te zębiska same wyłaziły do słońca a odkąd mam aparat szczerze się jeszcze bardziej bo JESTEM DUMNA ŻE GO MAM i pomimo że miałam cztery dziury po zębach (z każdej strony na obu szczekach) to sie nie przejmowałam tylko smile i smile mi aparat dodał pewności siebie i chciaz podnoszą mi ciśnienie głupie komentarze ludzi to wiem że są to dziwne (delikatnie mówiąc) przypadki a wiekszość pipoli widzi że coraz więcej ludzi faktycznie zakłada aparat. ja niedawno spaotkałam panią która na oko miała napewno ze 40 lat! i jak zobaczyła ze też mam aparat to powiedziała - jak miło jest spotkać drugiego ludzika z żelaznym uśmiechcem powiedziała ze gdy ona była młoda nie miała możliwości by sie w to cudo wyposażyć a teraz jest bardzo szczęśliwa że pomimo wieku może wreszcie pozbyć się szpecących krzywych ząbków laski JESTEŚMY GÓRĄ a wracając do tamtej zbłąkanej owieczki co to wdepła na temat Dody to zastanawiam się skąd ona wytrzasneła taki komentarz... z kosmosu chyba trzeba czasem ludziom współczuć ich głupoty

ale głupia szefowa.

Napisane przez Ancia_m

Faktycznie, są ludzie i ....:P
Mam znajomą, która chciałaby bardzo założyć aparat, bo ma wadę dość widoczną i już nawet chciałą kosmetyczny, ale mąż jej zabronił :O, bo powiedział że to szpetne...(dodam, że on jest w domu raz na kilka miesięcy, bo siedzi w Irlandi..więc co mu zależy...). W głowie mi się nie mieści, bo mnie mój TŻ wspierał zarówno duchowo jak i finansowo i dzięki niemu w sumie mogłam sobie na to prostowanko pozwolić
Wiecie co, teraz to ja u każdego wyczaje najmniejszą krzywiznę zęba hehe, osttanio nawet w gazecie siedziałam i do TŻ mówię, o popatrz jakie krzywe jedynki, a tutaj...hehe to jakaś obsesja już:P....ale pewnie z czasem mi przejdzie

co za mąż
Powiem Wam dziewczyny, że jakby mi mój TŻ wyskoczył z czymś negatywnym na temat aparatu, byłabym bardzo zła na niego. A jakby chciał mi odradzić aparat, twierdząc, że to szpetne, to nie wiem, czy bym nie zareagowała ostrzej. Na szczęście w ogóle on na niego nie zwraca uwagi. A tak się bałam, jak zeraguje. Niepotrzebnie, jeśli facet jest coś wart, to nie będzie mu to przeszkadzało

[rozgwiazda]

Kilianna czekam na zdjęcia

[22kasiunia]

hej w głowie mi się nie mieści to o czym piszecie, człowiek chce dbać o siebie a ludzie takie coś gadają...szok.....wiadomo ze jeżeli ktoś zakłada aparat to nie po to aby sobie wydac kase ale po to aby pozniej nie miec problemu ze zdrowiem bo cały nasz organizm funkcjonuje poprzez nasze zeby....jak nie sa zdrowe to potem wszytsko wychodzi....mi tez aparat nie jest teraz na ręke bo kupiłam z Męzem mieszkanie i je remontujemy ale zdrowie jest dla mnie najwazniejsze i jak musze go zalozyc to to zrobie...

a dzis jade na wyrwanei ósemki ale sie boje

[kilianna]

Napisane przez rozgwiazda

Kilianna czekam na zdjęcia

zrobiłam foteczki,ale u TŻ w aparacie jeszcze są. Jutro przyjeżdza do mnie, wiec przywiezie mi wszystko, co trzeba a ten ząb juz mnie tak wkurza... no nic, lecę , miłego dnia aparatki i aparaciarze

[Blondi2989]

Napisane przez kilianna

zrobiłam foteczki,ale u TŻ w aparacie jeszcze są. Jutro przyjeżdza do mnie, wiec przywiezie mi wszystko, co trzeba a ten ząb juz mnie tak wkurza... no nic, lecę , miłego dnia aparatki i aparaciarze

Miłego, miłego, wzajemnie
No kurczę blade ludzie! Skąd oni się biorą? Polak największy cud techniki zbesztać potrafi, no! Czy oni wszyscy nie rozumieją, że to jest dla ZDROWIA i przyszłej URODY, a nie dla własnej wyimaginowanej fanaberii ten aparat?? Ja się nie spotykam z nieprzyjemnymi komentarzami (przyjemniej nie wprost), ale jak czytam takie rzeczy to normalnie mi krew zalewa! Niby nic, takimi ludźmi nie należy się przejmować, ale pomimo wszystko zastanawia mnie skąd u ludzi tyle jadu z powodu druta na zębach?

[smiechotka]

Napisane przez Blondi2989

Miłego, miłego, wzajemnie
No kurczę blade ludzie! Skąd oni się biorą? Polak największy cud techniki zbesztać potrafi, no! Czy oni wszyscy nie rozumieją, że to jest dla ZDROWIA i przyszłej URODY, a nie dla własnej wyimaginowanej fanaberii ten aparat?? Ja się nie spotykam z nieprzyjemnymi komentarzami (przyjemniej nie wprost), ale jak czytam takie rzeczy to normalnie mi krew zalewa! Niby nic, takimi ludźmi nie należy się przejmować, ale pomimo wszystko zastanawia mnie skąd u ludzi tyle jadu z powodu druta na zębach?

Zazdrość, zawiść..

[0liwia]

Hmm, jasne że zazdroszczą^^ W końcu mamy 'na sobie' więcej kasy niż oni (z powodu druciaka) xD Mój kolega tylko powiedział: "Co ty masz na zębach??" ja mówię "Aparat" aaa on mówi "haha od zawsze byłaś aparatką, ale zęby miałaś przecież proste". Tak, było mi miło )

[Blondi2989]

Napisane przez smiechotka

Zazdrość, zawiść..

Napisane przez 0liwia

Hmm, jasne że zazdroszczą^^ W końcu mamy 'na sobie' więcej kasy niż oni (z powodu druciaka) xD Mój kolega tylko powiedział: "Co ty masz na zębach??" ja mówię "Aparat" aaa on mówi "haha od zawsze byłaś aparatką, ale zęby miałaś przecież proste". Tak, było mi miło )

No takie komentarze są w porządku - trochę pieprzu, ale ogólnie urocze
Najważniejsze, aby nie dać się podejść i umieć subtelnie i z twarzą wyjść z opresji "głupkowatego komentarza" tak, aby ta osoba już nigdy nie śmiała nawet pomyśleć, aby dogryzać nam z powodu naszego świetnego super wypasionego i drogiego aparatu

[Karmenka]

Ja na szczęście nie miałam żadnych nieprzyjemnych komentarzy na temat aparatu. Większości się podoba, a jak nie to nic nie mówią. I dobrze bo by usłyszeli parę słów ode mnie.
Kilka osób nawet zastanawia się nad założeniem. Chyba bali się reakcji innych, a jak widzą, że mi to nie przeszkadza to sami chcą. Ja tam się nie wstydzę tylko ciągle pokazuje aparat.

Bo ja w mojej klasie sama z aparatem jestem. A w szkole to może z 10 osób zauważyłam.

No to tyle ode mnie. U zębów nic nowego.
A jak usłyszę od kogoś coś niemiłego o aparacie to .

[ariva]

dostalam juz ten plyn i paste "odkamieniajaca" :P
ateraz zmykam, bo nauka czeka,czeka, czeka....

[spioch7]

a jutro moje byc albo nie byc z aparatem mam nadzieje ze byc;D jutro ide juz z RTG panoramicznym ale mam krzywe te zebole nooo konkretnie Konsultacja czy po leczeniu wstawia mi implanty w miejsce ubytkow i ew decyzja czy sie gdzies jeszze nie skonsultuje gdyby sie zgodzili to by byl wspanialy prezent na 18stke Jeszcze pyt lecze sie w tej klinice x czasu no od malego to klinika dzieci i młodzierzy a ja za 2 dni koncze 18l czy w zwiazku z tym ze u orto do tej pory bylam na dwoch konsultacjach moze mi ona odmowic leczenia?

[22kasiunia]

hej dziewczyny, jestem już po wyrwaniu ósemki......to było najgorsze 15 minut rwania:/ teraz mnie strasznie boli ale nie było aż tak tragicznie bo ósemkę już miałam...teraz leczenie ząbków i aparacik...

[papryka85]

Napisane przez kliwia

dziewczynki pytanie jest

Czy możliwe jest z drutem lingwalnym retencyjnym czyścić ząbki ultradźwiękami ?

Bo na zdrowy rozum mi się wydaje, że nie, i nie bardzo wiem jak mam to rozwiązać. :/

Możesz robić scaling, ja robiłam

A te wszystkie komentarze to ja nie wiem skąd się wzięły. Ja nigdy nie usłyszałam negatywnego komentarza na temat aparatu. No ale to tylko świadczy o totalnej głupocie tych, co takie farmazony wygadują. Ach...Czyli jednak nie jest tak dobrze w naszym społeczeństwie jakby się mogło wydawać

[0liwia]

No i jeszcze u mnie w rodzinie mówią na mnie 'Ula' albo 'Betty' xD Nie żebym się obrażała^^, heh.

[wydziergana]

a mnie nikt z Ulą Brzydulą nie skojarzył

nie spotkałam się jeszcze z negatywnymi komentarzami na temat mojego aparatu.
wręcz przeciwnie!

[smiechotka]

Napisane przez papryka85

A te wszystkie komentarze to ja nie wiem skąd się wzięły. Ja nigdy nie usłyszałam negatywnego komentarza na temat aparatu. No ale to tylko świadczy o totalnej głupocie tych, co takie farmazony wygadują. Ach...Czyli jednak nie jest tak dobrze w naszym społeczeństwie jakby się mogło wydawać

Kochana, ale przyznaj, że to wszystko zależy od środowiska w jakim się obracasz.. Moje środowisko, ze względu na szkołę, w której się uczę, to same wykształciuchy i 'dzieci rodziców', więc forma dbania o siebie jaką jest noszenie aparatu nikogo tu nie dziwi, i nie wzbudza żadnych emocji. Aparaciarze od czasu do czasu na korytarzu wymieniają się spostrzeżeniami dotyczącymi nowego koloru gumek, zupełnie tak samo jak eleganciki przezywają nowe felgi w swoich autach.. W sumie cieszę się, że dopiero w LO zebrałam się w sobie i założyłam aparat, bo wiem jak mało dojrzałe towarzystwo otaczało mnie w gimnazjum i jakie komentarzem słyszałabym w swoim kierunku..

[feniksica]

Witam
sluchajcie, jezeli odkleil mi sie zamek (5), ale nie uwiera ni nic, a wizyte mam dopiero 6.03 to oplaca sie isc do orto czy lepiej juz przeczekac?

[smiechotka]

Napisane przez feniksica

Witam
sluchajcie, jezeli odkleil mi sie zamek (5), ale nie uwiera ni nic, a wizyte mam dopiero 6.03 to oplaca sie isc do orto czy lepiej juz przeczekac?

Zadzwoń, powiedz, że się odkleił, niech orto zajrzy w kartę.. Może akurat nacisk na ów 5tkę jest kluczowy w tej fazie prostowania?

[papryka85]

Napisane przez smiechotka

Kochana, ale przyznaj, że to wszystko zależy od środowiska w jakim się obracasz.. Moje środowisko, ze względu na szkołę, w której się uczę, to same wykształciuchy i 'dzieci rodziców', więc forma dbania o siebie jaką jest noszenie aparatu nikogo tu nie dziwi, i nie wzbudza żadnych emocji. Aparaciarze od czasu do czasu na korytarzu wymieniają się spostrzeżeniami dotyczącymi nowego koloru gumek, zupełnie tak samo jak eleganciki przezywają nowe felgi w swoich autach.. W sumie cieszę się, że dopiero w LO zebrałam się w sobie i założyłam aparat, bo wiem jak mało dojrzałe towarzystwo otaczało mnie w gimnazjum i jakie komentarzem słyszałabym w swoim kierunku..

No pewnie, że zależy od środowiska. Ludź ludziowi nierówny
U mnie też były komentarze, że ktoś by sobie tego nie założył, ale nie ze względu na wygląd, tylko na ból/dyskomfort/cenę. Ale to najczęściej mówiły osoby z względnie prostymi zębami, więc dobra-nie cisnęło ich. Ale o wyglądzie nie słyszałam nic

[parodia]

Napisane przez kilianna

p.s Coś dawno Parodii tutaj nie widziałam

bo parodia cierpi na chroniczny brak czasu ale Was podczytuje, chociaż nie zawsze...
miałam mieć wizytę w piątek o 16.30, no ale trzeba było odwołać, bo o 19 osiemnastka czy tylko moja orto jest taka dziwna, że najchętniej umawiałaby mnie na piątek albo sobotę po południu? teraz będę rękami i nogami walczyć o jakiś normalny dzień po południu
bo teraz mam wizytę w piątek o 20 ten pierwszy łuk litowo-jakiś tam już chyba w miarę wyrównał zamki w poziomie, już bym chciała ten grubszy

Napisane przez papryka85

No pewnie, że zależy od środowiska. Ludź ludziowi nierówny
U mnie też były komentarze, że ktoś by sobie tego nie założył, ale nie ze względu na wygląd, tylko na ból/dyskomfort/cenę. Ale to najczęściej mówiły osoby z względnie prostymi zębami, więc dobra-nie cisnęło ich. Ale o wyglądzie nie słyszałam nic

ja opinie "nigdy bym nie chciała przez tyle czasu czegoś takiego nosić" słyszałam przed aparatem, teraz się dowiaduję, że sporo osób też tam kiedyś będzie nosić ale w moim "środowisku" bardzo mało osób nosi, właściwie tylko dziewczyny, tylko jeden mój kolega, który miał naprawdę duże problemy.... bo reszta to od razu przelicza "ta, 3000? ile to flaszek" w żartach, żeby nie było ale nie wyobrażają sobie, po co to w ogóle, lepiej sobie coś kupić...

a w ogóle to po piątku, po sporo % byłam w sobotę cała pogryziona od aparatu ...

[feniksica]

dziekuje za szybka odpowiedz