Aparaty ortodontyczne cz. IV

[Blondi2989]

Napisane przez parodia

ja opinie "nigdy bym nie chciała przez tyle czasu czegoś takiego nosić" słyszałam przed aparatem, teraz się dowiaduję, że sporo osób też tam kiedyś będzie nosić ale w moim "środowisku" bardzo mało osób nosi, właściwie tylko dziewczyny, tylko jeden mój kolega, który miał naprawdę duże problemy.... bo reszta to od razu przelicza "ta, 3000? ile to flaszek" w żartach, żeby nie było ale nie wyobrażają sobie, po co to w ogóle, lepiej sobie coś kupić...

To jest też dziwna prawidłowość, że faceci boją się aparatu, bo przecież dziewczynie wypada dbać o urodę, ale facetowi? Oczywiście żaden się do tego nie przyzna i niektórzy za Chiny ludowe nie daliby sobie założyć aparatu "dla zasady" (nie ujmuję tym komentarzem naszym forumowym rodzynkom - tak trzymać chłopaki ).
Ostatnio właśnie gadałam z moim kolegą i on ma ogólnie dość ładne zęby, ale mówił, że rodzice i ortodonta namawiali na aparat, ale on się uparł, że nie - ja już nie drążyłam dlaczego - za bardzo go lubię, aby go "dokształcać ortodontycznie" - jest tyle innych ciekawszych tematów...

[maniocek]

Napisane przez Blondi2989

To jest też dziwna prawidłowość, że faceci boją się aparatu, bo przecież dziewczynie wypada dbać o urodę, ale facetowi? Oczywiście żaden się do tego nie przyzna i niektórzy za Chiny ludowe nie daliby sobie założyć aparatu "dla zasady" (nie ujmuję tym komentarzem naszym forumowym rodzynkom - tak trzymać chłopaki ).
Ostatnio właśnie gadałam z moim kolegą i on ma ogólnie dość ładne zęby, ale mówił, że rodzice i ortodonta namawiali na aparat, ale on się uparł, że nie - ja już nie drążyłam dlaczego - za bardzo go lubię, aby go "dokształcać ortodontycznie" - jest tyle innych ciekawszych tematów...

Trzymamy,trzymamy

Ten aparat dał mi więcej pewności siebie z tego co zaobserwowałem u siebie,częściej się uśmiecham^^

[parodia]

Napisane przez Blondi2989

To jest też dziwna prawidłowość, że faceci boją się aparatu, bo przecież dziewczynie wypada dbać o urodę, ale facetowi? Oczywiście żaden się do tego nie przyzna i niektórzy za Chiny ludowe nie daliby sobie założyć aparatu "dla zasady" (nie ujmuję tym komentarzem naszym forumowym rodzynkom - tak trzymać chłopaki ).
Ostatnio właśnie gadałam z moim kolegą i on ma ogólnie dość ładne zęby, ale mówił, że rodzice i ortodonta namawiali na aparat, ale on się uparł, że nie - ja już nie drążyłam dlaczego - za bardzo go lubię, aby go "dokształcać ortodontycznie" - jest tyle innych ciekawszych tematów...

to ja przytoczę wypowiedź jednego, który na pewno prostymi zębami nie grzeszy... (teraz to już widzę u wszystkich krzywe, takie zboczenie ) "ale to nie dało się inaczej? oj, biedactwo, jakbym ja miał iść do ortodonty, to bym sobie nawet młotkiem wcześniej wyprostował"

[Blondi2989]

Napisane przez maniocek

Ten aparat dał mi więcej pewności siebie z tego co zaobserwowałem u siebie,częściej się uśmiecham^^

No i bardzo dobrze

Napisane przez parodia

to ja przytoczę wypowiedź jednego, który na pewno prostymi zębami nie grzeszy... (teraz to już widzę u wszystkich krzywe, takie zboczenie ) "ale to nie dało się inaczej? oj, biedactwo, jakbym ja miał iść do ortodonty, to bym sobie nawet młotkiem wcześniej wyprostował"

No i weź tu zrozum facetów??
Się nie da się

[Palemka005]

Boże.. ;/ miał mi założyć dzis drugi pierścień i dać wyciągi i chciał spiłować zęba, żeby pierścien wlazł i rozciął mi głęboko warge ;/ w efekcie i tak nosze separacje. Przynajmniej tym razem zapytała się, jakie chcę gumki, wzięłam seledynowe. Aktywował cos w łuku. Jestem cała wkurzona.

[carla_87]

kurcze tak czytam i nie wierze, że ludzie tak mogą gadać....Ja w sumie raz chyba spotkałam się z podobną reakcją, ale nie aż tak hardcorową :/ W dzisiejszym świecie trochę egoizmu się przydaje i trzeba myśleć o sobie, co dla nas samych jest najlepsze. Jeśli aparat nas uszczęśliwią to SUPER! Inni w ogóle nie powinni się wypowiadać i mówić, że to szpeci, że coś tam.... Dla mnie aparat był czymś co zmieniło moje życie. Pozbyłam się swojego największego kompleksu i to jest najważniejsze.
Dziewczyny nie zaprzątajcie sobie tym głowy. Szkoda Waszych nerwów

Orto kazała mi nosić retencję też w ciągu dnia, a ja jak założe te dwa aparaty, to nic nie mówię, bo się nie da. Na dół jest taki normalny, ale góra.... to małe monstrum. Jak go włoże to nawet napić wody się nie mogę (( więc totalnie odpada noszenie aparatu na uczelnie albo do pracy..... nie wiem czy to jakoś niekorzystnie nie wpłynie na leczenie... no ale trudno.

a co do czyszczenia pod retainerem, to wydaje mi się, że nie będzie problemu z dojściem tam skalerem

[kliwia]

Dzieki dziewczynki,
na wizycie u stomatologa przy oglądaniu nowego wypelnienia zobaczyłam szparę więc wte pędy poleciałam prosto do orto na dyżur.
Zapytaałam o ten scaling - ona po zdjęciu aparatu mi to wykona - uffff - i dopiero po tym wklei retiner.
Stomatolog powiedzial, ze on by wolal nie traktowac skalerem zebow na ktorych będzie drut.

Ostatnio mi skalował cement i klej z piątki - 5 sekund i nie bylo szajstwa. Wiec boje sie ze retiner tez by odpadl

Data 11marca nadal jest datą zdjęcia dolnego łuku.

[pocz]

Cześć dziewczyny [i chłopaki też ]!

Więc i ja się pochwalę- za tydzień mam zakładany aparat Prawdopodobnie będzie tylko dół, bo górę mam prostą, więc w sumie nie będzie tak bardzo widać, a szkoda, bo podobają mi się uśmiechy z aparatem

Pozdrawiam wszystkich aparaciarzy

[Kmee]

A ja nadal czekam

[Blondi2989]

Napisane przez Kmee

A ja nadal czekam

Później docenisz bardziej ten aparat

[cu.Kinia]

Witam wszystkich Zadrutowanych.
Dziś dołączyłam do Waszego grona i uczucia mam mocno mieszane! Po I - obciera mnie strasznie, nie umiem jezcze dobrze formować kulek z wosku, nie dosięgam do siódemek, żeby go przyczepić - masakra!
O, w tej sekundzie uderzyła butelką o wargę i boli. :/
Jest strasznie dziwnie, wprawdzie bardzo podobają mi się moje gumeczki, ale już czuję, jak zęby " ciągną ".
Ratunku!

[zuzia2037]

A ja bym bardzo chciała do was dołączyć ponieważ mam krzywe zuberki w dolnej szczęce- góra śliczna Tylko nic nie wiem, zy sie da załozyc na sam dół czy to nie bedzie miało zadnego wpływu na górę, i może są jakies instytucje, które sfinansowałyby mi czesc takiego przedsiewziecia..

[ariva]

ale nas jest no i dobrze

[Maricken]

Napisane przez zuzia2037

A ja bym bardzo chciała do was dołączyć ponieważ mam krzywe zuberki w dolnej szczęce- góra śliczna Tylko nic nie wiem, zy sie da załozyc na sam dół czy to nie bedzie miało zadnego wpływu na górę, i może są jakies instytucje, które sfinansowałyby mi czesc takiego przedsiewziecia..

Taką instytucją są rodzice albo Twoja własna kieszeń...chyba że nie skończyłaś 13 lat to na NFZ możesz próbować
A tak poza tym to dobrze, że myślisz o aparacie - znaczy że dbasz o siebe

[zuzia2037]

Taaak skończyłam 13 lat, ładnych parę lat temu Czyli lipa, trzeba bedzie zarobić nań w wakacje albo całe stypendium odłozyć:/ no cóz trudno, uważam że jest mi potrzebna taka inwestycja. Dzięki bardzo

[simpatica]

Napisane przez cu.Kinia

Witam wszystkich Zadrutowanych.
Dziś dołączyłam do Waszego grona i uczucia mam mocno mieszane! Po I - obciera mnie strasznie, nie umiem jezcze dobrze formować kulek z wosku, nie dosięgam do siódemek, żeby go przyczepić - masakra!
O, w tej sekundzie uderzyła butelką o wargę i boli. :/
Jest strasznie dziwnie, wprawdzie bardzo podobają mi się moje gumeczki, ale już czuję, jak zęby " ciągną ".
Ratunku!

nie wiem czy to Cię pocieszy ale - to baaardzo dobrze że Cię bolą to znak ze już zaczynają się przesuwac a początki zwykle bywają trudne a jak nie możesz ukulac wosku to spróbuj poprostu kawałeczek zanurzyć na chwilkę w gorącej wodzie, i jak się nagrzeje to wtedy go szybko na aparacik. ja tak robiłam a z uderzeniami to fakt boli... ja kiedyś jak sie wygłupiałam z moim TŻ to niechcący uderzyłam go w czoło górna szęką i nie wiem czy bardziej mnie bolały zęby czy jego krwawiące czoło bądź dzielna

[kilianna]

Napisane przez zuzia2037

Taaak skończyłam 13 lat, ładnych parę lat temu Czyli lipa, trzeba bedzie zarobić nań w wakacje albo całe stypendium odłozyć:/ no cóz trudno, uważam że jest mi potrzebna taka inwestycja. Dzięki bardzo

szybko zobaczysz, że opłaciło się zbierać pieniążki
ja też mam górę w porządku, orto założyła mi na razie na dół aparat, a górę powiedziała, że będziemy obserwować, bo często góra z dołem nie schodzi się jak nalezy i nie ma takiego efektu leczenia jak trzeba. Dlatego zakłada się 2 aparaty. No, ale zobaczymy, ja trzymam kciuki, by góra okazała się zbyteczna, bo wiadomo, że dodatkowe koszty, a teraz spłacam kredyt na mieszkanie, za 1,5 roku mam ślub i wiadomo- dużo wydatków mnie czeka. NO,ale jak będzie trzeba, to trudno.
A jutro mam wizytę u ortki, wyrywanie dodatkowej jedynki, zalożę sobie nowe, ładne gumeczki no i jak TŻ dziś przyjedzie i przywieznie fotki, to wkleję foteczkę jak mój ząb wypchnięty wygląda obrzydliwie

[simpatica]

Napisane przez zuzia2037

A ja bym bardzo chciała do was dołączyć ponieważ mam krzywe zuberki w dolnej szczęce- góra śliczna Tylko nic nie wiem, zy sie da załozyc na sam dół czy to nie bedzie miało zadnego wpływu na górę, i może są jakies instytucje, które sfinansowałyby mi czesc takiego przedsiewziecia..

ja o swoim aparacie marzyłam też dośc długo ale niestety nie było mnie na niego stać a moich rodziców też niestety nie mogłam na takie koszty naciskać. jak się póżniej okazało to że poczekałam te 3 czy 4 lata wyszło mi na dobre. teraz sama zarabiam na to kosztowne cacko i jestem z tego bardzo dumna Ty miałaś chociaż górę równą bo u mnie to ogólno - szczękowa porażka była zawsze możesz zapytać orto o spłacanie aparatu na raty. ja tak robiłam z tym że na poczatek musiałam wpłacić min. połowę czyli 700 zł a potem z każdą wizytą min 100 zł . mam nadzieję że coś wymyślisz

[Blondi2989]

Napisane przez kilianna

A jutro mam wizytę u ortki, wyrywanie dodatkowej jedynki, zalożę sobie nowe, ładne gumeczki no i jak TŻ dziś przyjedzie i przywieznie fotki, to wkleję foteczkę jak mój ząb wypchnięty wygląda obrzydliwie

Nie myśl o tym - grunt to pozytywne myślenie - "To tylko tymczasowa sytuacja, trzeba wiele ścierpieć, aby być piękną"
A mnie szpecą okropne szpary no i cóż mogę zrobić??
Zaciskam pieści i śmieję się

[kilianna]

Napisane przez Blondi2989

Nie myśl o tym - grunt to pozytywne myślenie - "To tylko tymczasowa sytuacja, trzeba wiele ścierpieć, aby być piękną"
A mnie szpecą okropne szpary no i cóż mogę zrobić??
Zaciskam pieści i śmieję się

też będę jutro miała szparę po tej jedynce zostanie szpara pomiędzy normalnymi jedynkami, nim się zsuną minie trochę czasu ale co tam, szpara nie jest na zawsze, a krzywe zęby (jak się z nimi nic nie zrobi) to i owszem

[spioch7]

czesc wrocilam z wizyty BEDE MIEC APARAT kolejka byla straszna ale musialam miec ta konsultacje u chirurga no i wyrazila zgode na implanty dzis byly wyciski ale juz nie bede tam chodzi tylko prywatnie do orto.Dzis bylam u innej i ona zaklada mi aparat wszystko mi wyasnila odpowiedziala na kazde pyt w poniedzialek ide na separaje a kolejny termin po separacji to pierscienie (pierscienie to takie kwadraty laczone pozniej drutem?)Nie wyobrazam sobie samych pierscieni;P .Jeszcze musze doleczyc moja czwórke i moge walczyc om piekny usmiech!

[milunia27]

dziewczyny nurtuje mnie coś takiego jak moja orto zapisała mnie na zakładanie dołu to zapisała w notesie śruba wieceie coś na ten temat? mam mi założyć metala zwykłego

[cu.Kinia]

Napisane przez simpatica

nie wiem czy to Cię pocieszy ale - to baaardzo dobrze że Cię bolą to znak ze już zaczynają się przesuwac a początki zwykle bywają trudne a jak nie możesz ukulac wosku to spróbuj poprostu kawałeczek zanurzyć na chwilkę w gorącej wodzie, i jak się nagrzeje to wtedy go szybko na aparacik. ja tak robiłam a z uderzeniami to fakt boli... ja kiedyś jak sie wygłupiałam z moim TŻ to niechcący uderzyłam go w czoło górna szęką i nie wiem czy bardziej mnie bolały zęby czy jego krwawiące czoło bądź dzielna

Zdaję sobie sprawę, ale jednak... Same wiecie, jak to jest!
Ale bardzo dziękuję za pocieszenie!
Strasznie dużo tego wosku idzie, już spora część plastra poszła na druty.
Buziaki.

[susinka1]

A ja dziś do orto po południu się wybieram. Ciekawe co on tam w moich krzywulcach zobaczy. obada mnie z każdej strony.

Zastanawiam się tylko jak długo będę musiała czekać aż mnie zadrutują? Oby jak najkrócej bo już się nie mogę doczekać tych moich metali w ustach :P

[parodia]

Napisane przez kilianna

szybko zobaczysz, że opłaciło się zbierać pieniążki
ja też mam górę w porządku, orto założyła mi na razie na dół aparat, a górę powiedziała, że będziemy obserwować, bo często góra z dołem nie schodzi się jak nalezy i nie ma takiego efektu leczenia jak trzeba. Dlatego zakłada się 2 aparaty. No, ale zobaczymy, ja trzymam kciuki, by góra okazała się zbyteczna, bo wiadomo, że dodatkowe koszty, a teraz spłacam kredyt na mieszkanie, za 1,5 roku mam ślub i wiadomo- dużo wydatków mnie czeka. NO,ale jak będzie trzeba, to trudno.
A jutro mam wizytę u ortki, wyrywanie dodatkowej jedynki, zalożę sobie nowe, ładne gumeczki no i jak TŻ dziś przyjedzie i przywieznie fotki, to wkleję foteczkę jak mój ząb wypchnięty wygląda obrzydliwie

ja jeszcze nie miałam wyrywanego stałego zęba i oby mnie to ominęło...
na pewno efekt będzie wart tego bólu

Napisane przez Blondi2989

Nie myśl o tym - grunt to pozytywne myślenie - "To tylko tymczasowa sytuacja, trzeba wiele ścierpieć, aby być piękną"
A mnie szpecą okropne szpary no i cóż mogę zrobić??
Zaciskam pieści i śmieję się

a ja mam od 17 lat szpary no może z 10, bo nie pamiętam jak to było z mleczakami...
ale czemu od razu takie okropne? wiadomo, ze nie piękne, ale mi większość ludzi mówi, że w ogóle nie wiedzą, po co zakładałam aparat że niby taka "uroda zębów"

[Blondi2989]

Napisane przez parodia

a ja mam od 17 lat szpary no może z 10, bo nie pamiętam jak to było z mleczakami...
ale czemu od razu takie okropne? wiadomo, ze nie piękne, ale mi większość ludzi mówi, że w ogóle nie wiedzą, po co zakładałam aparat że niby taka "uroda zębów"

No dla mnie, jak miałam zęby ściśnięte przez całe życie, szpary są fenomenem

[tektura3]

witam wszystkich i dołączam do tematu
2 marca będę miała zakładany aparat na górę ;>
już nie mogę się doczekać , na szczęście obędzie się bez ekstrakcji
orto powiedziała że przy moim tyłozgryzie usuwanie zębów mogłoby mnie troszkę 'oszpecić' po ok. pół roku czeka mnie aparat na dół , na którym najbardziej mi zależy bo góra jest w miarę prosta. no i potem leczenie wyciągami gumowymi.
teraz zastanawiam się nad kolorem gumeczek moje trzy opcje to siwe , przeźroczyste i jasnoróżowe no ale jeszcze mam półtora tygodnia na decyzję ;pp

[Karmenka]

Napisane przez Blondi2989

No dla mnie, jak miałam zęby ściśnięte przez całe życie, szpary są fenomenem

Dla mnie szpary to też fenomen. Nawet nie wyobrażam sobie, gdzie mogły by się zrobić bo ja nie mam na nie miejsca.
Czeka mnie jeszcze stripping

Napisane przez tektura3

witam wszystkich i dołączam do tematu
2 marca będę miała zakładany aparat na górę ;>
już nie mogę się doczekać , na szczęście obędzie się bez ekstrakcji
orto powiedziała że przy moim tyłozgryzie usuwanie zębów mogłoby mnie troszkę 'oszpecić' po ok. pół roku czeka mnie aparat na dół , na którym najbardziej mi zależy bo góra jest w miarę prosta. no i potem leczenie wyciągami gumowymi.
teraz zastanawiam się nad kolorem gumeczek moje trzy opcje to siwe , przeźroczyste i jasnoróżowe no ale jeszcze mam półtora tygodnia na decyzję ;pp

Witam
Ja też nic nie miałam usuwanego, ale z moim zgryzem wszystko ok.
A gumeczki to bym brała jasnoróżowe. Przezroczyste mogą się szybko przebarwić

[melodyP]

Napisane przez spioch7

czesc wrocilam z wizyty BEDE MIEC APARAT kolejka byla straszna ale musialam miec ta konsultacje u chirurga no i wyrazila zgode na implanty dzis byly wyciski ale juz nie bede tam chodzi tylko prywatnie do orto.Dzis bylam u innej i ona zaklada mi aparat wszystko mi wyasnila odpowiedziala na kazde pyt w poniedzialek ide na separaje a kolejny termin po separacji to pierscienie (pierscienie to takie kwadraty laczone pozniej drutem?)Nie wyobrazam sobie samych pierscieni;P .Jeszcze musze doleczyc moja czwórke i moge walczyc om piekny usmiech!

pierścienie to takie żelastwo co się cementuje na tylnych zębach po jednej i po drugiej stronie (ja mam np. na szóstkach), i to jest taka obręcz dookoła zęba, że tylko powierzchnie żującą widać, a kwadraty łączone drutem to zamki

[ariva]

a pfu, ten płyn curasept ma smak nieo... hm... dla mnie nieodpowiada, a tak ladnie pachnie :P bede jednak sie meczyla i uzywala go, o efektach oczywiscie napisze, o ile takowe w ogole beda.