Aparaty ortodontyczne cz. IV

[papryka85]

Napisane przez Kamil.o

no to moze nie kazdym badz razie ja sobie glowy nie dam uciac

jakie wylgales poprostu nie miala terminu, ehhh

Bo zwlekałeś do ostatniej chwili, a do niego ot tak już terminu nie dostaniesz. Ja zapisywałam się dziś i termin mam na następny piątek
Wiesz może i coś Ci tam doradziłam, ale na pewno nie dociskałam Cię do ściany, że masz do niej iść

[ninaad]

Napisane przez Anecka

Oj i to nie wiesz jak pomoglas Naprawde sliczne dzięki!
Myslalam, ze ok 1200 za jakis dobry aparat dam ale jak widze to nie bardzo.. wiec chyba cena z uplywem lat sie w ogole nie zmienila Eh.. a moge wziac tylko 3tys kredytu, wiec nie wiem czy ten zwykly metalowy jest dobry? A co jak ktos ma uczulenie na metal?

metalowy nie jest zły. A co do uczulenia- pewnie chodzi Ci o uczulenie na nikiel. Jak wybierzesz się na konsultację do orto to najlepiej zapytaj. Moja orto zakłada też aparaty bezniklowe (ok. 50 zł droższe niż "zwykłe"), ale szczerze mówiąc nie wiem, czy bez niklu są tylko zamki, czy również druty

[milunia27]

Napisane przez Blondi2989

Tak Anecka, tak właśnie wygląda tyłozgryz, tylko, że w sumie ja nie miałam go aż tak koszmarnego, bo ja nawet nie wiedziałam, że mam jakąkolwiek wadę zgryzu - dowiedziałam się tydzień przed zakładaniem aparatu

little_bad_girl idź może do orto, ona się zna i Ci doradzi, bo faktycznie to ja też nie jestem specjalistką, podzieliłam się z Tobą tylko własnym doświadczeniem a propos ruchomego aparatu

wiesz co mi się wydaje że noszenie ruchomego nie pomaga bo wiem jak dzieci go noszą -tylko na noc i to nie każdą noc ,

Napisane przez edytka166

elom!Ja włąsnie noszę aparat ściagany na góre za który zapłaciłam ok.300zł.Mam 16 lat i znaczna wadę ale moja orto ciagle chce mnie przekonać że on mi pomoże...a ja sie tyle naczytałam,że takie aparaty pomagaja tylko dzieciom I myslę nad tym,żeby załozyc stały,bo nosząc ten nie widze u siebie znaczących efektów .Jeśli chodzi o twój przypadek...hmm...możliwe ,że by Ci skorygował tą szparkę w sumie to 1,5mm ...ale to zalezy od wieku...a nie napisałas ile masz lat:/

ja myślę ,że to nie od wieku zależy ja mam 27 i będę miała na dole ruchomy-kwestia ja dużo się go nosi ja np mam zamiar nosić go ile się da dopóki nie pracuję i jestem w domku będę go nosiła cały czas i zobaczymy efekty wtedy wam napiszę czy warto go nosić mi orto powiedziała że efekty będą napewno tylko po dłuższym czasie niż po stałym, przecież też działa siłą tylko sęk w tym by go jak najmniej zdejmować ,no i zależy czy duża wada,bo jak mała to ruchomy pomoże(też duuużo czytałam na ten temat) co było ciekawe aparat ruchomy jest częściej wyciągany niż wkładany na zęby dlatego nazywają go wyciąganym
edytka ale ja masz fundusze na stały to pewnie że załóż, ja mam na dole jedynki tylko przechylone więc mi szkoda kasy na stały i 2 lata nosić jak moę to naprawić ruchomym, nie mam nic do stracenia bo one nie są złe...

[milunia27]

ojć dubel coś net zamulawszy

[Blondi2989]

Ja zawsze miałam obsesję na punkcie zębów i nosiłam aparat ruchomy jak szlona od 8 roku życia, bo chciałam uniknąć zakładania aparatu stałego i nic mi to nie dało - no może tyle, że nie mam jeszcze gorszej wady.
Nie chcę nikogo zniechęcać, ale naprawdę dla mnie aparat ruchomy, to jest zamydlenie oczu, aby założyć potem stały, który przynosi efekty.
Ale wszystkim życzę powodzenia

[paula2108]

A ja mam nastepujace pytanie, jak dwa dni temu mi ortodontka zakładała aparat na górny łuk to powiedziala ze nie wie czy ten aparat wyprostuje moje 2 piatki i mozliwe ze załozymi jakiś drut miedzy górnymi piatkami, tylko nie chce mnie na swięta męczyc, czy wiecie co to jest????i jak długo to sie nosi, bo ja mam nadzieje ze to niejest te urzadzenie do roszerzania podniebienia, poniewaz mam damona????
Bardzo prosze o odpowiedzjezeli komus cos swita

[papryka85]

Napisane przez paula2108

A ja mam nastepujace pytanie, jak dwa dni temu mi ortodontka zakładała aparat na górny łuk to powiedziala ze nie wie czy ten aparat wyprostuje moje 2 piatki i mozliwe ze załozymi jakiś drut miedzy górnymi piatkami, tylko nie chce mnie na swięta męczyc, czy wiecie co to jest????i jak długo to sie nosi, bo ja mam nadzieje ze to niejest te urzadzenie do roszerzania podniebienia, poniewaz mam damona????
Bardzo prosze o odpowiedzjezeli komus cos swita

Podejrzewam, że chodzi o łuk podniebienny.

[paula2108]

czyli....to co te dziasła rozszerza czy jest jescze cos innego, bo mi powiedzieli ze chodzi aby 5-tki sie odwróciły i wtedy podzialaja na nie z wieksza sila.

[edytka166]

Napisane przez milunia27

wiesz co mi się wydaje że noszenie ruchomego nie pomaga bo wiem jak dzieci go noszą -tylko na noc i to nie każdą noc ,

ja myślę ,że to nie od wieku zależy ja mam 27 i będę miała na dole ruchomy-kwestia ja dużo się go nosi ja np mam zamiar nosić go ile się da dopóki nie pracuję i jestem w domku będę go nosiła cały czas i zobaczymy efekty wtedy wam napiszę czy warto go nosić mi orto powiedziała że efekty będą napewno tylko po dłuższym czasie niż po stałym, przecież też działa siłą tylko sęk w tym by go jak najmniej zdejmować ,no i zależy czy duża wada,bo jak mała to ruchomy pomoże(też duuużo czytałam na ten temat) co było ciekawe aparat ruchomy jest częściej wyciągany niż wkładany na zęby dlatego nazywają go wyciąganym
edytka ale ja masz fundusze na stały to pewnie że załóż, ja mam na dole jedynki tylko przechylone więc mi szkoda kasy na stały i 2 lata nosić jak moę to naprawić ruchomym, nie mam nic do stracenia bo one nie są złe...

Tak ja musze założyć stały,bo taki mi zapewne nie pomoże,bo mam sporą wadę.A co do tych aparatów ruchomych to pomagaja one rzeczywiście,ale to zależy(pewnie od wady),bo koleżanka z mojego wieku nie miała znacznej wady i skorygował jej ładnie z tego co mi opowiadałaTakże Tobie Milunia raczej pomoże ten aparat ruchomy A czas leczenia aparatem stałym i ruchomym jest taki sam.

[milunia27]

Napisane przez Blondi2989

Ja zawsze miałam obsesję na punkcie zębów i nosiłam aparat ruchomy jak szlona od 8 roku życia, bo chciałam uniknąć zakładania aparatu stałego i nic mi to nie dało - no może tyle, że nie mam jeszcze gorszej wady.
Nie chcę nikogo zniechęcać, ale naprawdę dla mnie aparat ruchomy, to jest zamydlenie oczu, aby założyć potem stały, który przynosi efekty.
Ale wszystkim życzę powodzenia

wiesz powiem Ci ,że to nie jest tak że ,,zamydlanie oczu'' bo to ja sama zapytałam czy mogłabym mieć ruchomy przy moich jedynkach nieznacznie krzywych wiadomo sytuacja finansowa ,orto mówi że jak chcę i będę nosiła go dużo to nie ma problemu i mogę go nosić razem z retencyjnym na górze kiedy zdejmę stały z góry, poza tym moja orto nie jest przepadziwa jak niektórzy aby wyzyskać , więc to nie tak jak piszesz z resztą sama wiesz że każdy ma inną wadę i inaczej znosi leczenie widzisz pisałaś że Twoje ząbelki są oporne na prostowanie a moje np po miesiącu były już na miejscu.... ale dzięki za podzielenie się doświadczeniem mam nadzieję że u mnie on zadziała a jak nie to trudno znajomi wogóle mi odradzają bo mówią że mam ok
Edytka 166 dzięki za pocieszonko i wiarę we mnie

[Marilyn]

Napisane przez edytka166

[/B]
Tak ja musze założyć stały,bo taki mi zapewne nie pomoże,bo mam sporą wadę.A co do tych aparatów ruchomych to pomagaja one rzeczywiście,ale to zależy(pewnie od wady),bo koleżanka z mojego wieku nie miała znacznej wady i skorygował jej ładnie z tego co mi opowiadałaTakże Tobie Milunia raczej pomoże ten aparat ruchomy A czas leczenia aparatem stałym i ruchomym jest taki sam.

Dziewczyny ja Was proszę...

Czas leczenia aparatem ruchomym i stałym nie jest taki sam.

Aparat ruchomy ma bardzo ograniczone możliwości, niektórych ruchów nie da się wykonać takim aparatem np wyciągnać zęba, obrócić go.

U dzieci można zrobić znacznie więcej niż u dorosłego (o ile u tego w ogóle coś można takim aparatem...) ale idealny efekt można osiągnąć zwykle tylko aparatem stałym (dlatego większość osób, które nosiły aparat w dzieciństwie, jeśli chcą mieć ładne zęby, muszą potem i tak nosić stały)

Naprawdę ortodonci Wam tego nie mówią ?

[klada]

A ja zaraz jade do ortodonty...

[papryka85]

Napisane przez paula2108

czyli....to co te dziasła rozszerza czy jest jescze cos innego, bo mi powiedzieli ze chodzi aby 5-tki sie odwróciły i wtedy podzialaja na nie z wieksza sila.

Nie jestem w tym temacie specjalistką, bo na podniebieniu nic nie nosiłam. Z tego co tu czytałam, to łuk podniebienny raczej ma za zadanie utrzymać przeciwne zęby w jednej linii a może ma jeszcze inne zastosowanie
Albo chodzi o coś innego. Słyszałam jeszcze o czymś takim jak rotator, ale nie wiem jak to wygląda. Poszukaj w necie, może coś na ten temat znajdziesz.

Napisane przez milunia27

wiesz powiem Ci ,że to nie jest tak że ,,zamydlanie oczu'' bo to ja sama zapytałam czy mogłabym mieć ruchomy przy moich jedynkach nieznacznie krzywych wiadomo sytuacja finansowa ,orto mówi że jak chcę i będę nosiła go dużo to nie ma problemu i mogę go nosić razem z retencyjnym na górze kiedy zdejmę stały z góry, poza tym moja orto nie jest przepadziwa jak niektórzy aby wyzyskać , więc to nie tak jak piszesz z resztą sama wiesz że każdy ma inną wadę i inaczej znosi leczenie widzisz pisałaś że Twoje ząbelki są oporne na prostowanie a moje np po miesiącu były już na miejscu.... ale dzięki za podzielenie się doświadczeniem mam nadzieję że u mnie on zadziała a jak nie to trudno znajomi wogóle mi odradzają bo mówią że mam ok
Edytka 166 dzięki za pocieszonko i wiarę we mnie

Milunia czyli nie masz wady zgryzu? Bo tego jednym aparatem stałym i jednym ruchomym nie da się naprawić.
Może jeśli zęby masz podatne na prostowanie i nie zależy Ci na idealnym efekcie, to ten aparat ruchomy Cię zadowoli.

Napisane przez Marilyn

Dziewczyny ja Was proszę...

Czas leczenia aparatem ruchomym i stałym nie jest taki sam.

Aparat ruchomy ma bardzo ograniczone możliwości, niektórych ruchów nie da się wykonać takim aparatem np wyciągnać zęba, obrócić go.

U dzieci można zrobić znacznie więcej niż u dorosłego ( o ile u tego w ogóle coś można takim aparatem...) ale idealny efekt można osiągnąć zwykle tylko aparatem stałym (dlatego większość osób, które nosiły aparat w dzieciństwie, jeśli chce mieć ładne zęby, musi potem i tak nosić stały)

Naprawdę ortodonci Wam tego nie mówią ?

No moje spostrzeżenia dotyczące aparatów ruchomych są dokładnie takie same

[edytka166]

Milunia nie ma za co -trzeba sie wspierać,sama wiem z doświadczenia,że to dużo w zyciu pomaga[/COLOR][/I][/B]

[edytka166]

Napisane przez Marilyn

Dziewczyny ja Was proszę...

Czas leczenia aparatem ruchomym i stałym nie jest taki sam.

Aparat ruchomy ma bardzo ograniczone możliwości, niektórych ruchów nie da się wykonać takim aparatem np wyciągnać zęba, obrócić go.

U dzieci można zrobić znacznie więcej niż u dorosłego (o ile u tego w ogóle coś można takim aparatem...) ale idealny efekt można osiągnąć zwykle tylko aparatem stałym (dlatego większość osób, które nosiły aparat w dzieciństwie, jeśli chcą mieć ładne zęby, muszą potem i tak nosić stały)

Naprawdę ortodonci Wam tego nie mówią ?

Własnie,że ortodontka mi próbowała to uswiadomić[próbuje],a ja właśnie wolę stały bo jakos nie chce mi sie w to wierzyć.

[milunia27]

Napisane przez papryka85

Nie jestem w tym temacie specjalistką, bo na podniebieniu nic nie nosiłam. Z tego co tu czytałam, to łuk podniebienny raczej ma za zadanie utrzymać przeciwne zęby w jednej linii a może ma jeszcze inne zastosowanie
Albo chodzi o coś innego. Słyszałam jeszcze o czymś takim jak rotator, ale nie wiem jak to wygląda. Poszukaj w necie, może coś na ten temat znajdziesz.


Milunia czyli nie masz wady zgryzu? Bo tego jednym aparatem stałym i jednym ruchomym nie da się naprawić.
Może jeśli zęby masz podatne na prostowanie i nie zależy Ci na idealnym efekcie, to ten aparat ruchomy Cię zadowoli.


No moje spostrzeżenia dotyczące aparatów ruchomych są dokładnie takie same

właśnie nie mam papryczko, mam ząbki w łuku tylko jedynki są przechylone jakby lekko włażą na siebie ale to minimalnie i mam tam mieć jakąś śrubę i ją rozkręcać dlatego może mnie to zadowoli gdybym miała jakąś wadę musiałabym mieć koniecznie dwa łuki a tak się obyło jakoś tylko w jednym gdybym miała kasiorę to jasne że na dole też bym sobie założyła stały ale jak nie ma?? dobre i to że ruchomy będzie spróbować zawsze można najwyżej się nie uda.....nie mam nic do stracenia

[effciaa16]

Napisane przez Marilyn

Dziewczyny ja Was proszę...

Czas leczenia aparatem ruchomym i stałym nie jest taki sam.

Aparat ruchomy ma bardzo ograniczone możliwości, niektórych ruchów nie da się wykonać takim aparatem np wyciągnać zęba, obrócić go.

U dzieci można zrobić znacznie więcej niż u dorosłego (o ile u tego w ogóle coś można takim aparatem...) ale idealny efekt można osiągnąć zwykle tylko aparatem stałym (dlatego większość osób, które nosiły aparat w dzieciństwie, jeśli chcą mieć ładne zęby, muszą potem i tak nosić stały)

Naprawdę ortodonci Wam tego nie mówią ?

No niestety nie mówią. Mi orto wcześniejszy mówił, że nie potrzebuję aparatu stałego, ruchomy wystarczy. No niestety odbiega to do prawdy.

[klada]

Wlasnie wrocilam z wizyty
Mialam robione wyciski- myslalam, ze zerzygam sie jej na rece...
Na nastepna wizyte jestem umowiona w srode.
Kurcze, dowiedzialam sie, ze musze chyba jeszcze jesnego zeba na dole wyrwac... Ale to sie okaze pozniej, jak ona to obliczy.

[Karmenka]

Napisane przez klada

Wlasnie wrocilam z wizyty
Mialam robione wyciski- myslalam, ze zerzygam sie jej na rece...
Na nastepna wizyte jestem umowiona w srode.
Kurcze, dowiedzialam sie, ze musze chyba jeszcze jesnego zeba na dole wyrwac... Ale to sie okaze pozniej, jak ona to obliczy.

Ja też myślałam, że się zrzygam podczas wycisków. Nie pamiętam co było gorsze, dół czy góra. Przy górze obśliniłam też cały śliniaczek

No i na szczęście nie wyrywam zębów.

[papryka85]

Bo Wasi orto nie mają takiego patentu jak moja
Jak mi robiła wyciski przed założeniem aparatu, to też omal nie zwymiotowałam, bo masa mi się dostawała wszędzie gdzie się dało, a najgorsze było jak się dostawała do gardła
Dwa lata później muszę przyznać, że ortka poszła w tej dziedzinie do przodu, bo ma taki sposób, że da się przeżyć, bez odruchu wymiotnego(pisałam o tym parę dni temu)

[klada]

A ja nie mialam sliniaka, poniewaz to trwalo z 15 sek.

[Karmenka]

Napisane przez papryka85

Bo Wasi orto nie mają takiego patentu jak moja
Jak mi robiła wyciski przed założeniem aparatu, to też omal nie zwymiotowałam, bo masa mi się dostawała wszędzie gdzie się dało, a najgorsze było jak się dostawała do gardła
Dwa lata później muszę przyznać, że ortka poszła w tej dziedzinie do przodu, bo ma taki sposób, że da się przeżyć, bez odruchu wymiotnego(pisałam o tym parę dni temu)

Ten patent to pochylenie się do przodu?
Ja tak to moja to zna i stosuje. Ale mi i tak nie pomaga

[paulinciax07]

heh..a u mnie trwało to bezboleśnie i nawet obyło się bez odruchu wymiotnego
moja pani orto ma specjalne formy do których napchała tej żółtej masy i poprostu docisnęła do zębów i tyleeee..
a jutro wizyta u dentysty...jeżeli okaże sie że ściągnie starą plombe,wyczyści i załozy nową a do tego obejdzie sie bez leczenia kanałowego to w przyszłym tygodniu założę aparat

[papryka85]

Napisane przez Karmenka

Ten patent to pochylenie się do przodu?
Ja tak to moja to zna i stosuje. Ale mi i tak nie pomaga

To może ma za dużo masy, albo rzadką. Moja ortka dodatkowo czeka chwilę, żeby masa trochę stwardniała i dopiero robi odcisk. Bo jak kiedyś od razu włożyła mi do paszczy łyżkę z rzadką masą, to wszystko wypłynęło

[♪olinka♪]

słuchajcie, jest może jakiś sposób na odbarwione gumki ?
aparat [ porcelana ] mam dopiero kilka dni , głupia ruszyłam dziś zupkę knorra "SER.." i momentalnie gumki są żółte jak chińczyk.
miło byłoby coś z tym zrobić , bo wizyta dopiero za miesiąc.
czego nie powinnam ruszać, żeby to wyglądało w miarę normalnie na sylwestra.
ratujcie !

[Lady No Nick]

Nic się nie da zrobić z przebarwionymi gumkami

[klada]

Moja mi tez kazala pochylic sie do przodu, ale i tak to nic nie dalo...

[Blondi2989]

E tam, wyciski to pikuś przy tych wszystkich zabiegach, przez które trzeba przebrnąć, aby mieć hollywoodzki uśmiech

[papryka85]

Napisane przez Blondi2989

E tam, wyciski to pikuś przy tych wszystkich zabiegach, przez które trzeba przebrnąć, aby mieć hollywoodzki uśmiech

noooo np stripping brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

[m407]

a mnie kilka dni temu olśniło, że nie wiem czy będę miała usuwane dolne czwórki, skoro wyrwałam górne. Dól mam prostu, żadnych stłoczeń ani nic, może nierówna linia zębów, ale to tyle. Ale w sumie to dziwne chyba, mieć więcej zębów na dole a mniej na górze. Pewnie odpowiedz jest banalna, ale z lekka mnie to zaskoczyło
Jutro mam wizytę, planuje czerwone gumeczki tak na święta)) i dopytam się o te czwórki.. <lol2>