Aparaty ortodontyczne cz. IV

[kilianna]

Napisane przez Sylviiaa

Dziękuję za odpowiedzi.
Jak na razie miałam usuniętą tylko jedną ósemkę na dole, ponieważ strasznie pokrzywiła mi dolny łuk
We czwartek idę na pierwszą konsultację dot. aparatu dlatego pytam, bo nie wiem czego się spodziewać. Na pewno trzeba będzie coś wyrwać, ale ewidentnie jest to kwestia indywidualna...
Obawiam się, bo po tamtym wyrwaniu ósemki dochodziłam do siebie przez cały tydzień

ja mam usunięte wszystkie ósemki, ale dlatego, że mi one jakoś przygryzały policzek i miałam wciąż poraniony.


TatteredAndTorn, to zależy od wieku. Dzieciom często proponuje się aparaty ruchome,ale dla nastolatków i dorosłych lepsze są stałe.

[Bawitching]

ja mialam wyjmowany, ale to byla tylko strata pieniedzy. przez sen, albo mi sam wypadal z buzi, albo sama go wyjmowalam. oczywiscie nie podswiadomie. za dnia nie nosilam prawie nigdy, bo zapominalam i nie mialam kiedy. osobisie polecam stale, poniewaz w momencia zalozenia nie ma opcji zeby sie go pozbyc

[papryka85]

Kilianna no nie! Ten Twój podpis odnośnie FAQ jest po prostu ekstra!
Dokładnie tak-zbiór pytań zakazanych w wątku o aparatach

[Blondi2989]

Co do aparatów ruchomych, to zgadzam się z Bawitching w 100%.
Mojemu młodszemu bratu nawet aparat ruchomy zaszkodził. Nosił od szóstego roku życia do 13 ten sam aparat, a wiadomo szczęka się rozrasta w tym wieku, no i spsuł mu się cały zgryz.

[kilianna]

Napisane przez papryka85

Kilianna no nie! Ten Twój podpis odnośnie FAQ jest po prostu ekstra!
Dokładnie tak-zbiór pytań zakazanych w wątku o aparatach

smv- teraz doczytałam o Twoim dziadku, trzymaj się dzielnie, jesteśmy z Tobą

[spioch7]

Napisane przez kasiek87

ja tez mam labreta musisz zdjac niestety czy chcesz czy nie, bo kolczyki zaburzaja obraz rtg i robia smugi. plamy, idz do piercera on ci odkreci jak sama nie mozesz choc w gumowych rekawiczkach to latwe tak samo jak i zalozenie kolczyka

boje sie czy dziurka sie nie zarosnie?

[dygotka8]

Napisane przez spioch7

boje sie czy dziurka sie nie zarosnie?

no,ale przecież nie zdejmiesz jej na zawsze,a jak założysz po paru godzinach to wydaje mi się,że nic się nie stanie

kiedyś(w zeszłym roku) chciałam przekłuć sobie język,ale teraz uważam,że to głupota i cieszę się,że tego nie zrobiłam...jak patrzę na tą dzieciarnię z poprzekłuwaną twarzą to już nie jest to fajne-bo patrząc na nie to zwykły szpan i nic więcej.Każdy robi jak chce

[sabona89]

Napisane przez Bawitching

troche dziwne, ze nie mialas separacji. mi sie wydaje, ze kazdy musi je miec , zeby ortodonta mogl zalozyc pierscienie.

Nie każdy ma pierścienie, niektórzy mają rurki.
Jeśli ktoś ma naturalne duże odstępy między zębami, to pierścień bez problemu się zmieści.

i dziwi mnie jeszcze to, ze wiesz co robi twoj wlasny ortodonta

A to takie bardzo dziwne?

[spioch7]

Napisane przez dygotka8

no,ale przecież nie zdejmiesz jej na zawsze,a jak założysz po paru godzinach to wydaje mi się,że nic się nie stanie

kiedyś(w zeszłym roku) chciałam przekłuć sobie język,ale teraz uważam,że to głupota i cieszę się,że tego nie zrobiłam...jak patrzę na tą dzieciarnię z poprzekłuwaną twarzą to już nie jest to fajne-bo patrząc na nie to zwykły szpan i nic więcej.Każdy robi jak chce

moze dla ciebie szpan dla mnie smaczek do calej mej osoby no i nie jestem dzieciarnia dawno przestalam byc. sek w tym ze taa dziura szybko zarasta a nie tak jak w uchu^^

[dygotka8]

Napisane przez spioch7

moze dla ciebie szpan dla mnie smaczek do calej mej osoby no i nie jestem dzieciarnia dawno przestalam byc. sek w tym ze taa dziura szybko zarasta a nie tak jak w uchu^^

Nie oceniam Ciebie tylko wyrażam swoje zdanie,ale jak widzę te 15-stki w kolczykami w twarzy...ehhh.
wiem,że te dziurki szybko zarastają,z tego co pamiętam tak samo jest z dziurą w języku,ale sama czemu nie będziesz mogła założyć?przez 2-3 godz nie zdąży zarosnąć,a to prześwietlenie zajmuje może z 5 minut tylko

[kasiek87]

przez ta godzine czy dwie napewno nic ci nie zarosnie bez przesady ;]

p.s. jak ja lubie takie konstruktywne wyrazanie swojej opinii jadac po innych, nie wiem co to ma na celu polechtanie wlasnego ego? poczucie sie lepszym czy jak ? ( to tak odnosnie kolczykowania wg dygotki) ja tez nie czuje sie dzieciarnia i nie mam kolczykow dla szpanu

[dygotka8]

Napisane przez kasiek87

przez ta godzine czy dwie napewno nic ci nie zarosnie bez przesady ;]

p.s. jak ja lubie takie konstruktywne wyrazanie swojej opinii jadac po innych, nie wiem co to ma na celu polechtanie wlasnego ego? poczucie sie lepszym czy jak ? ( to tak odnosnie kolczykowania wg dygotki) ja tez nie czuje sie dzieciarnia i nie mam kolczykow dla szpanu

miałam nadzieję,że niczego takiego nie napiszesz,ale cóż. Swoje zdanie wyraziłam bo mam do tego prawo.Chciałam zwrócić uwagę,że z tego co widzę to mniej więcej 3/10 osób w wieku około 15 lat ma kolczyk gdzieś na twarzy.Sama chciałam mieć,ale zrezygnowałam.I tyle. Do Ciebie nie pisałam,a swojego ego NIE muszę łechtać

[spioch7]

Napisane przez kasiek87

przez ta godzine czy dwie napewno nic ci nie zarosnie bez przesady ;]

p.s. jak ja lubie takie konstruktywne wyrazanie swojej opinii jadac po innych, nie wiem co to ma na celu polechtanie wlasnego ego? poczucie sie lepszym czy jak ? ( to tak odnosnie kolczykowania wg dygotki) ja tez nie czuje sie dzieciarnia i nie mam kolczykow dla szpanu

dzieki^^'

ps ludzie ktorzy nie nosza koolczykow w innym miejscu niz ucho czasem nie moga sobie wyobrazic ze istnieje inny powod niz szpan ^^ok koniec

[dygotka8]

Napisane przez spioch7

dzieki^^'

ps ludzie ktorzy nie nosza koolczykow w innym miejscu niz ucho czasem nie moga sobie wyobrazic ze istnieje inny powod niz szpan ^^ok koniec

daj spokój,nie oceniam ani Ciebie ani kasiek87.Czy jeśli napisze się własne spostrzeżenie to od razu atak i ocena jaka to ja zakompleksiona czy co tam bo nie mam kolczyka szkoda gadać...

[papryka85]

Spokój baby
Opinie wyrażone, dajcie spokój.
Ja sama też nie zdecydowałabym się na kolczyki w "nietypowych" miejscach na ciele, bo mi się to nie podoba i...mam odruch wymiotny na samą myśl, że coś mogłoby mi przekłuwać ciało stąd nawet kolczyków nie mam. Kiedyś miałam przekłute uszy(jak byłam dzieckiem) i pamiętam, że jak przyszło mi założyć kolczyki, to robiło mi się słabo i zostało mi to do dziś.
Pobieranie krwi u mnie=wstrzymanie oddechu z nerwów=krew nie leci=pobieramy jeszcze z drugiej ręki, bo jest za mało z jednej=ciemność widzę ciemność
Nie wiem, jakiś uraz mam czy ki czort
Kolczyki podobają mi się tylko w uszach(tylko u kobiet) i pojedyncze sztuki
Dzieciaki z kolczykami to dla mnie porażka, bo wydaje mi się, że 90% z nich robi to właśnie dla szpanu, ale jak już ktoś dorosły to ma, to stwierdzam, że widocznie lubi, a jak lubi to ok

[dygotka8]

Napisane przez papryka85

Spokój baby
Opinie wyrażone, dajcie spokój.
Ja sama też nie zdecydowałabym się na kolczyki w "nietypowych" miejscach na ciele, bo mi się to nie podoba i...mam odruch wymiotny na samą myśl, że coś mogłoby mi przekłuwać ciało stąd nawet kolczyków nie mam. Kiedyś miałam przekłute uszy(jak byłam dzieckiem) i pamiętam, że jak przyszło mi założyć kolczyki, to robiło mi się słabo i zostało mi to do dziś.
Pobieranie krwi u mnie=wstrzymanie oddechu z nerwów=krew nie leci=pobieramy jeszcze z drugiej ręki, bo jest za mało z jednej=ciemność widzę ciemność
Nie wiem, jakiś uraz mam czy ki czort
Kolczyki podobają mi się tylko w uszach(tylko u kobiet) i pojedyncze sztuki
Dzieciaki z kolczykami to dla mnie porażka, bo wydaje mi się, że 90% z nich robi to właśnie dla szpanu, ale jak już ktoś dorosły to ma, to stwierdzam, że widocznie lubi, a jak lubi to ok

dziękuję Ci
odczucia ma takie same i też z tego powodu nie noszę kolczyków w uszach...
będę już spokojna

[kasiek87]

ale mi nie chodzi o wyrazenie wlasnego zdania, ale o sposob jego wyrazenia, spoko nie podoba ci sie luz wisi mnie to i powiewa, ale wyjezdzanie mi tekstami o glupocie to juz sobie mozna darowac,
wg mnie glupota moze byc odchudzanie patrzac po twoim opisie ( taki przyklad tylko) ale nie mowie ci, ze to glupota, bo ja mam takie widzi mi sie. rob co chcesz twoje zycie, mi sie moze nie podobac, ale nie lece ci z moralnymi czy jakimikolowiek tekstami, ktore moga urazic po prostu kultura ;] wg mnie wyrazanie wlasnego zdania nie powinno razic uczuc innych ludzi i tyle nie mowie o zadnym cukrowaniu

niestety czesto widac na watkach takie podbijanie sobie wlasnego ego wlasnie, typu " mam male piersi, to bede pisac ze duze sa oblesne, siakie i owakie" nie podoba ci sie ok powiedz, ale nie obrazaj przy tym innych i tyle

[dygotka8]

Napisane przez kasiek87

ale mi nie chodzi o wyrazenie wlasnego zdania, ale o sposob jego wyrazenia, spoko nie podoba ci sie luz wisi mnie to i powiewa, ale wyjezdzanie mi tekstami o glupocie to juz sobie mozna darowac,
wg mnie glupota moze byc odchudzanie patrzac po twoim opisie ( taki przyklad tylko) ale nie mowie ci, ze to glupota, bo ja mam takie widzi mi sie. rob co chcesz twoje zycie, mi sie moze nie podobac, ale nie lece ci z moralnymi czy jakimikolowiek tekstami, ktore moga urazic po prostu kultura ;] wg mnie wyrazanie wlasnego zdania nie powinno razic uczuc innych ludzi i tyle nie mowie o zadnym cukrowaniu

niestety czesto widac na watkach takie podbijanie sobie wlasnego ego wlasnie, typu " mam male piersi, to bede pisac ze duze sa oblesne, siakie i owakie" nie podoba ci sie ok powiedz, ale nie obrazaj przy tym innych i tyle

dzięki,że mi przypomniałaś o moim opisie bo już od dawna miałam go zmienić,ale skleroza robi swoje zaraz go zmienię póki pamiętam
nie należę do tego typu osób,które lubię oceniać innych,żeby siebie podbudować,ale skąd to niby możesz wiedzieć skoro mnie nie znasz więc nie dziwię się,że uraziło Cię to jak i co napisałam. Możemy już nie ciągnąć dalej tego tematu?

[kasiek87]

jasne, po prostu nie lubie czegos takiego, a ostatnio w wielu watkach byly o to batalie

[Blondi2989]

Hola, hola, koleżanki się chyba trochę zapędziły...
Już nie wspomnę o tym, żeście zrobiły niezłego offtopa, bo przypominam, a propos sklerozy, że to wątek o aparatach ortodontycznych, a nie o kolczykach na twarzy i innych częściach ciała - ni ma związku
Założyc osobny temat, albo go najlepiej skończyc - bo czy to przystoi dorosłym kobietkom spierac się na taki mało ważny temat?
Wracamy do tematu przewodniego tj. APARATY

[dygotka8]

Napisane przez kasiek87

jasne, po prostu nie lubie czegos takiego, a ostatnio w wielu watkach byly o to batalie

w takim razie nie dziwię się Twojej reakcji.

[papryka85]

Wiecie mnie ostatnio koleżanka powiedziała, że ona uważa oglądanie "Piratów w Karaibów" za głupotę na pewno nie chciała mnie obrazić, ale nie powiem-zakłuło mnie to
Coś czego się nie rozumie lub co się nie podoba niekoniecznie musi być głupie
Dygotka trochę się zagalopowała w określeniach

Trza by zęby umyć i perłę nałożyć, ale mi się nie chceeeeeeeeeeeee

PS. Off topy są fajne

[201701160959]

można zaaplikwac sobie kolczyki do aparatu? ile to moze kosztowac?

[dygotka8]

Napisane przez papryka85

Wiecie mnie ostatnio koleżanka powiedziała, że ona uważa oglądanie "Piratów w Karaibów" za głupotę na pewno nie chciała mnie obrazić, ale nie powiem-zakłuło mnie to
Coś czego się nie rozumie lub co się nie podoba niekoniecznie musi być głupie
Dygotka trochę się zagalopowała w określeniach

Trza by zęby umyć i perłę nałożyć, ale mi się nie chceeeeeeeeeeeee

PS. Off topy są fajne

masz rację,źle to ujęłam.Mimo wszystko zastanawiałam się nad kolczykiem w nosie (dosyć mało widoczny,ale pewnie boli i nie wyobrażam sobie,że sam bym musiała wkładać go)ale to już nie ten wątek i już nie będę się na ten team wypowiadała

papryka,dobrze,że jesteś-uspokajasz tu nas byśmy nie szalały zbytnio
dobrej nocy

[papryka85]

Napisane przez Kamil.o

można zaaplikwac sobie kolczyki do aparatu? ile to moze kosztowac?

Może Swarovskiego/Svarowskiego byś zarzucił na zamki?

Napisane przez dygotka8

masz rację,źle to ujęłam.Mimo wszystko zastanawiałam się nad kolczykiem w nosie (dosyć mało widoczny,ale pewnie boli i nie wyobrażam sobie,że sam bym musiała wkładać go)ale to już nie ten wątek i już nie będę się na ten team wypowiadała

papryka,dobrze,że jesteś-uspokajasz tu nas byśmy nie szalały zbytnio
dobrej nocy

Trza Was lać po dupie jak się kłócicie

[Blondi2989]

Papryko, ja wiem, że off topy są fajne, ale czytając tą dyskusję, wyczułam nieprzyjemną atmosferę, a to już nie jest fajne...
Przecież chcemy mieć tu zgrane i sympatyczne rozmowy...

Kamilu.o - sądzę, że w XXI wieku wszystko może byc możliwe - przynajmniej mnie kolczyk w aparacie ortodontycznym by nie zaszokował

[papryka85]

Napisane przez Blondi2989

Papryko, ja wiem, że off topy są fajne, ale czytając tą dyskusję, wyczułam nieprzyjemną atmosferę, a to już nie jest fajne...
Przecież chcemy mieć tu zgrane i sympatyczne rozmowy...

Nie no ja nie mówię, że ten off top był fajny, bo omal nam się dziewczęta wirtualnie nie pobiły ale ogólnie fajnie jest jak czasem ktoś wtrąci coś nie na temat. Nie mówię, żeby robić dyskusje na inne tematy, ale oderwać się na chwilę od zębów zresztą wiesz o co chodzi

[Blondi2989]

I know

[kanashimi]

Napisane przez papryka85

Spokój baby

Pobieranie krwi u mnie=wstrzymanie oddechu z nerwów=krew nie leci=pobieramy jeszcze z drugiej ręki, bo jest za mało z jednej=ciemność widzę ciemność
Nie wiem, jakiś uraz mam czy ki czort

ja niestety również mam takiego pecha, ale tylko w ośrodkach zdrowia. Raz wbijała mi sie pare razy do ręki ale jak nie ciekło stwierdziła po paru minutach, że nastepna ręka idzie w obrót...Jeśli chodze prywatnie, pełen profesjonalizm, wszystko szybko płynie jak powinno.

Co do piratów pytałam się koleżanki czy nie idzie ze mną i z paroma osobami do kina (jesli jest dużo osób można wejść na grupowy bilet po 11 zł stwierdziła, że nie chodzi na masówki...

Aparat.. nie mogę doczekać się wizyty. Udało mi sie przełożyć na 10 dni przed ustalonym terminem. Wpadam w obsesje codziennie staram sie mierzyć czy sparka na ząbka się powiększa... i nic zero efektów.. W sumie 3 tygodnie mineły niecale dopiero.. ale i tak chciałabym zobaczyc efekty..

[klada]

Dziewczyny, komputer mji sie zepsul! Nie wiem kiedy bede... (Teraz pisze od ciotki ) Jak mi sie naprawi komputer, obiecujue ze przeczytam to, co napisalyscie