Jak pieszczotliwie nazywacie swoich facetów >? :) jak oni do was mowią?:D

[2016051109231]

Ja do niego przeważnie Kotek
TŻ do mnie:
Dżoana <pieszczotliwie>
Rzyguś <po grubych imprezach>
Aśka! <kiedy jest wkurzony>

[Lady Marmalade]

on do mnie: Pataponie , Melepoto, Gupku, Fredzelku, Dziubie, Kochanie
a ja do Niego tak jak On do mnie bo nie mam weny

[aaniolekk]

on do mnie:
kochanie, skarbie, niunia, aniolku, króliczku (bo mam sporo ciuchów, dodatków z królikiem Tally Weijl), kocie, pokahontas (czasem pójde na solarium i zawsze czerwona jestem jak indianka :P) mój piękny brzydalu (to coraz rzadziej słysze niestety bo lubiłam to :P)

ja do niego:
kochanie, Misiu, Mikifiki (od imienia)

zdarza się też mój mężu/ żono (po ślubie nie jesteśmy)

to tak najczęściej ale często też wymyślamy nazwy przez jakieś sytuacje itp.

ostatnio ja do niego:
Rybko (byliśmy nad morzem i zatruł sie rybą dwa razy, miał problemy ale jadł ją znowu kolejnego dnia, potem biegiem szukaliśmy WC ale śmiejemy się z tego oboje)

Myszo (napisałam mu na gg "mysze kupic pare rzeczy". miało być "muszę", literówka :P potem pojechaliśmy na zakupy, a on myślał, że m.in. po mysz do laptopa chce kupić, a ja jaką mysz o co chodzi)

[Alrea]

Osobiście zwracam się do swojego Tż pingwinek
z kolei on nazywa mnie robaczek, skarb, kochanie lub co mu ślina na język przyniesie czasami na prawdę ponosi go wyobraźnia

[Rareza]

Oprócz standardowych zwrotów kochanie,słońce,skarbie to:

on do mnie: promyczku, najkochańsze maleństwo (wzięło się to stąd, że pewnego razu zasypiamy sobie,a ja byłam jakaś taka zdołowana i takim słabym głosikiem mówię do niego: kochanieeee... a czy jestem Twoim najkochańszym maleństwem? I jemu jakoś przypadło to do gustu)

ja do niego: łobuzie, wariacie, pychu

[garfieldek]

On do mnie: Moja dupcia kotek, kochanie, itd.
Ja do niego: Skarbek, Pypcio

[Diora2309]

Napisane przez garfieldek

On do mnie: Moja dupcia kotek, kochanie, itd.
Ja do niego: Skarbek, Pypcio

No proszę a mój TŻ chwalił się, że Pypcio jest wymyślone przez niego i uwielbia mi tak mówić bo to jego autorski pomysł. Muszę go uświadomić boleśnie

Tak więc Pypcio, Dupeczka Słodka, Króliczek, Kochanie, Misiu.

Ja do niego: Misio

[Immenseness]

u mnie różnie, chyba co mu się powie począwszy od moja dupeczka, moja laseczka (ale to tylko w intymnych sytuacjach), potem niunia, niunuś, niuniusia rybka, rybecka i kochanie jak jest zły to Magda po prostu

a ja do niego przeważnie: kotek, kochanie, Piotruś, serduszko a jak jestem zła to Piotrek

[Malinka_gosiaczek]

ja mówię puchus, sama nie wiem skąd to przezwisko

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

Napisane przez ryba871019

Ja do niego przeważnie Kotek
TŻ do mnie:
Dżoana <pieszczotliwie>
Rzyguś <po grubych imprezach>
Aśka! <kiedy jest wkurzony>

oj chyba już si·ę nie przejmuję że moje przezwisko jest jakieś dziwne Rzyguś jest genialne po prostu pozdrawiam

[aira]

TŻ do mnie mówi:Ślicznoto, Dzińdziołku, Kotek, Pychota

Ja do Niego: Okropa, Kotek lub..... Pupęć (ale tylko jak jesteśmy sami) bo ma najfajniejszą pupę jaką widziałam

[ajka89]

On do mnie: Bulbi, Bulbasku, Krokodylku, Pandko i różne inne zdrobnienia zwierząt:p powiem Wam, że za każdym razem mnie to rozbraja:p
Ja do niego najczęściej mówię po imieniu,kochanie lub niedźwiadku

[Chemical_Jadea]

Kim ja jestem? Słoneczko, Skarb, Kochanie, Moja... czasami TŻ zwraca się do mnie po nazwisku (brzmi najciekawiej ), a jak się wkurzy, to jestem Karoliną
Kim on jest? Kot, Kocur, Kotek, Damik, Damiś (oj, to akurat niespecjalnie lubi - chyba przez niechęć do "misiowania" facetowi ), w telefonie mam go zapisanego jako Dineboyah. Czasami mówię do niego po nazwisku, jak się wkurzę, to zostaje Damianem.

Chociaż pod tym względem najciekawsze pomysły ma mój tata. Mama już przestała reagować, jak tata zwraca się do niej per Tarantulka, Krokodylku, Chłopcze, Młodzieńcze, Babciu, Żono, Eluchna, Elżbieto (nigdy zdrobnienie ), Mamulencja... Do wszystkiego czasami dochodzą dziwaczne rymy, więc wygląda naprawdę ciekawie

[blanka01994]

Do mnie mówi: kochanie, skarbie, słonecznko, serduszko, księżniczko, koguciku , gałganku zazdrośnico