emigrancki los;)

[Tiger]

Cześć Dziewczyny, chciałam Wam szczerze pogratulować świetnego pomysłu związanego z tymże wątkiem. Uwielbiam Was "czytać" i z niecierpliowością czekam na każda nową wypowiedź. Podziwiam Was za odwagę, determinację i życzę, aby się Wam jak najlepiej tam układało. A tak na marginesie chciałabym zapytać, czy któraś z Was orientuje sie może jakie są koszty przesyłki do Polski? dziekuje bardzo i pozdrawiam, Beata

[ggoraa]

tiger- to zalezy skad i gdzie i jaka przesylka

[Magda.]

Ja sie dosc orientuje w kosztach, ale jak napisala ggoraa, zalezy. Podaj wiecej informacji, moze wtedy pomozemy.

[Tiger]

Dziękuje za szybką reakcje,chciałabym sobie zamówić lotion Paula's Choice ze strony http://www.cosmeticscop.com/shop/pro...205&PAGETYPE=S, a ponieważ sama operuje tylko niemieckim, to nijak nie mogę sie tam doszukać informacji o tych kosztach. Nie jestem nawet do końca pewna, czy relizują zamówinienia również do Polski, słyszłam że tak, ale pewności niestety nie mam. Jeszcze raz dziękuje Wam serdecznie za pomoc.

[Magda.]

Wydaje mi sie, ze trzeba sie zarejestrowac i przy kupnie pokaza sie koszty przesylki. Nie znalazlam niczego w FAQ.

[vanilla_sky]

podziel sie wrazeniami, jak kupisz bardzo jestem ciekawa kosmetykow pauli

[Magda.]

Cos cicho sie zrobilo w tym watku... Co u Was dziewczyny?

[CzarnyElf]

ja robie dzisiaj za sekretarke i odbieram telefony do mojego TZ w sprawie pracy a potem dzwonie do niego i zostawiam mu wiadomosc na sekretarce,pozatym wyplewilam chwasty przed domem i posypalam specjalnym proszkiem do zwalczania chwastow,kurde ludzie to tutaj pracuja codziennie w swoich ogrodach,nasz ogrod wyglada chyba najgorzej na naszej ulicy bo ja nie mam nerwow do takiego typu roboty.
Cholera ja nie jestem ogrodnikiem ,odetchnhe z ulga jak sprzedamy ten dom .

Na razie TZ ma jedno spotkanie w sprawie pracy w Saint Louis,no ale ludzie nadal dzwonia czyli jest nadzieja na inne miejsca.

[nineczka]

a u mnie nic.. pojezdzialm dzisiaj po miescie, wrocilam i siedze przed kompem. Dobrze, ze chociaz jutro mam sie spotkac ze znajomym to jakos milej spedze czas. No i ciagle tesknie za mama..

[CzarnyElf]

Pozatym moj TZ sie strasznie zdenerwowal jak zobaczyl jak nasz backyard wyglada(psy porozwalaly tam wszystko,kopia dziury itp,a nie da ich sie caly czas pilnowac)Doprowadzilismy ten backyard do porzadku,wynajelismy ludzi ktorzy zaprojektowali i zrobili wszytko ,wydalismy kupe kasy na to a teraz backyard wyglada prawie tak samo jak przed ich praca.Bedziemy do tylu finansowo ze hej,ja staram sie jak moge ,mam nadzieje ze uda sie jakos to naprawic.

Zaraz wkleje zdjecia moich psow-rozrabiakow
Baron-golden retriewer mix
Blue -boxer lab mix

[nineczka]

ale masz psiory .. ja kocham psy.. nawet mojego meza czesto pieszczotliwie nazywam Pies ..

[vanilla_sky]

Napisane przez CzarnyElf

Pozatym moj TZ sie strasznie zdenerwowal jak zobaczyl jak nasz backyard wyglada(psy porozwalaly tam wszystko,kopia dziury itp,a nie da ich sie caly czas pilnowac)Doprowadzilismy ten backyard do porzadku,wynajelismy ludzi ktorzy zaprojektowali i zrobili wszytko ,wydalismy kupe kasy na to a teraz backyard wyglada prawie tak samo jak przed ich praca.Bedziemy do tylu finansowo ze hej,ja staram sie jak moge ,mam nadzieje ze uda sie jakos to naprawic.

Zaraz wkleje zdjecia moich psow-rozrabiakow
Baron-golden retriewer mix
Blue -boxer lab mix

ale slicznochy. ja tez jestem psiara, zdecydowanie, koty na dach!
a u mnie nic nowego. w sierpniu sie kroja dwa wesela wiec sie ciesze, ze bedzie co robic jedno z nich tradycyjne hinduskie, drugie chinskie

[CzarnyElf]

Napisane przez vanilla_sky

ale slicznochy. ja tez jestem psiara, zdecydowanie, koty na dach!
a u mnie nic nowego. w sierpniu sie kroja dwa wesela wiec sie ciesze, ze bedzie co robic jedno z nich tradycyjne hinduskie, drugie chinskie

Ale Ci fajnie,te wesela napewno beda interesujace(inna kultura)Ohhh poszlabym sobie na jakies wesele tez(najlepiej na takie typowo polskie z tancami-tesknie za tym)

[CzarnyElf]

Napisane przez nineczka

ale masz psiory .. ja kocham psy.. nawet mojego meza czesto pieszczotliwie nazywam Pies ..

Ja mojego nazwywam misiem(no bo ma taki troche misiowaty wyglad)

[vanilla_sky]

Napisane przez CzarnyElf

Ale Ci fajnie,te wesela napewno beda interesujace(inna kultura)Ohhh poszlabym sobie na jakies wesele tez(najlepiej na takie typowo polskie z tancami-tesknie za tym)

bardzo sie na te wesela ciesze, bo takie mialam nudne lato, ze lakne jakiejkolwiek rozrywki chociaz zdaje sobie sprawe, ze to nie beda takie wesela jak my, polacy lubimy kilka razy bylam na weselach w stanach i niektore byly zenujaco sztywne, konczyly sie o 10 wieczorem... najdluzsze na jakim bylam to bylo wesele brata, trwalo do polnocy, to tez bylo wesele hinduskie, bo brat ozenil sie z hinduska i bylo fajnie, calkiem sie ludzie dobrze bawili, chociaz szalenstw jak na polskich weselach nie bylo
ech, nie kazdy lubi te atmosfere z polskich wesel, ale ja sie tam zawsze dobrze na takowych bawilam. nie ma to jak strumienie wodki, bigosik nad ranem, szalone tance, pijane twarze wujkow i stryjkow, podrygujace, na codzien swiete ciocie, ktore na nowo odkryly w sobie seks bomby.. a potem powolne switanie i potykanie sie o cielska, ktore juz zeszly... i tance z najbardziej wytrwalymi... ech, polsko polsko

[Magda.]

Psiaki kochane!

Cale zycie mialam psy, a ostatnio mam kota. Moja mordka kochana chyba sie troche stesknila, bo nie bylo mnie w domu caly dzien. Dotrzymuje mi towarzystwa gdy mezus daleko. Wczoraj polecial .

Vanilla - moja kumpela z uczelni jest Hinduska i cos wspominala, zebym przyszla na jej urodziny, a potem zareczyny. Bardzo chetnie sie przejde jako ze uwielbiam kuchnie indyjska, no i chetnie zobacze na wlasne oczy jakie sa tamtejsze zwyczaje. Baw sie dobrze na weselach!

[CzarnyElf]

Napisane przez vanilla_sky

bardzo sie na te wesela ciesze, bo takie mialam nudne lato, ze lakne jakiejkolwiek rozrywki chociaz zdaje sobie sprawe, ze to nie beda takie wesela jak my, polacy lubimy kilka razy bylam na weselach w stanach i niektore byly zenujaco sztywne, konczyly sie o 10 wieczorem... najdluzsze na jakim bylam to bylo wesele brata, trwalo do polnocy, to tez bylo wesele hinduskie, bo brat ozenil sie z hinduska i bylo fajnie, calkiem sie ludzie dobrze bawili, chociaz szalenstw jak na polskich weselach nie bylo
ech, nie kazdy lubi te atmosfere z polskich wesel, ale ja sie tam zawsze dobrze na takowych bawilam. nie ma to jak strumienie wodki, bigosik nad ranem, szalone tance, pijane twarze wujkow i stryjkow, podrygujace, na codzien swiete ciocie, ktore na nowo odkryly w sobie seks bomby.. a potem powolne switanie i potykanie sie o cielska, ktore juz zeszly... i tance z najbardziej wytrwalymi... ech, polsko polsko

Pijane babcie spiewajace,podrywanie facetow z orkiestry,tance do 4 nad ranem,ja lubie typowo wiejskie wesela,tam to mozna sie ubawic

A potem poprawiny na drugi dzien na ktore idzie sie na kacu i leczy kaca piwem hihihihi

Diabelska natura sie we mnie odzywa........

[vanilla_sky]

Napisane przez Magda.

Vanilla - moja kumpela z uczelni jest Hinduska i cos wspominala, zebym przyszla na jej urodziny, a potem zareczyny. Bardzo chetnie sie przejde jako ze uwielbiam kuchnie indyjska, no i chetnie zobacze na wlasne oczy jakie sa tamtejsze zwyczaje. Baw sie dobrze na weselach!

napisz potem jak bylo bardzo lubie ichnia kulture i jedzenie. niestety zdarza sie, ze ludzie z indii sa troche zamknieci tylko na siebie - moj brat musial dlugo czekac by zostac do konca zaakceptowanym.
to wesele na ktore ide to juz kolejne w rodzinie hinduskiej dziewczyny i bialego chlopaka ale rodzice tej dziewczyny sa bardziej otwarci, dluzej byli w stanach. bardziej sa przyzwyczajeni do tej sytuacji
a na wesele jade na dwa dni, bo oni poza weselem maja jeszcze rozne spotkania i rytualy przed... musze miec trzy rozne sukienki wiec strojenie sie tez bedzie, z czego sie niezmiernie ciesze, wreszcie bede miala okazje, zeby sie pokazac w kieckach

[vanilla_sky]

Napisane przez CzarnyElf

Pijane babcie spiewajace,podrywanie facetow z orkiestry,tance do 4 nad ranem,ja lubie typowo wiejskie wesela,tam to mozna sie ubawic

A potem poprawiny na drugi dzien na ktore idzie sie na kacu i leczy kaca piwem hihihihi

Diabelska natura sie we mnie odzywa........

tez lubie takie klimaty, mam znajomych co uwazaja takie imprezy za bezgustowne i meczace, ale ja przyznam - lubie sie napic i poszalec

[vanilla_sky]

Napisane przez Magda.

Cale zycie mialam psy, a ostatnio mam kota. Moja mordka kochana chyba sie troche stesknila, bo nie bylo mnie w domu caly dzien. Dotrzymuje mi towarzystwa gdy mezus daleko. Wczoraj polecial .

ooooj... a kiedy wraca?

[CzarnyElf]

Napisane przez vanilla_sky

tez lubie takie klimaty, mam znajomych co uwazaja takie imprezy za bezgustowne i meczace, ale ja przyznam - lubie sie napic i poszalec

Ja tez lubie takie imprezy sa takie swojskie-tego mi w Stanach brakuje,takiej swojskosci robienia wszystkiego bez skrepowania ...........

[Magda.]

Napisane przez vanilla_sky

ooooj... a kiedy wraca?

Za dwa tygodnie. Tzn. zobaczymy sie jeszcze w Polsce na dwa dni, potem on wraca, a ja jeszcze tydzien zostaje.

Co do wesela hinduskiego - wczoraj pytalam moja kolezanke o zwyczaje zareczynowe i slubne - oj, maja tych rytualow pelno! Kurcze, jak w Bend it Like Bekham.

[xanka]

Napisane przez vanilla_sky

napisz potem jak bylo bardzo lubie ichnia kulture i jedzenie. niestety zdarza sie, ze ludzie z indii sa troche zamknieci tylko na siebie - moj brat musial dlugo czekac by zostac do konca zaakceptowanym.
to wesele na ktore ide to juz kolejne w rodzinie hinduskiej dziewczyny i bialego chlopaka ale rodzice tej dziewczyny sa bardziej otwarci, dluzej byli w stanach. bardziej sa przyzwyczajeni do tej sytuacji
a na wesele jade na dwa dni, bo oni poza weselem maja jeszcze rozne spotkania i rytualy przed... musze miec trzy rozne sukienki wiec strojenie sie tez bedzie, z czego sie niezmiernie ciesze, wreszcie bede miala okazje, zeby sie pokazac w kieckach

oj tyle postów w tym wątku mi umknęło , nowa subskrybcja mnie czasem denerwuje
dobrze że to zauważyłam !

Vanilko życzę Ci udanej zabawy a w ślubach hinduskich jest tyle symboliki i mistycyzmu, że to trudno w jednym zdaniu opisać. Nasze katolickie śluby są bardziej takie uduchowione i pompatyczne (oczywiście w żaden sposób nie umniejszam im przez to ważności ), pełne symboli na każdym kroku i sama uroczystość zaślubin bardzo wesoła.
A motyw z kieckami na każdy z trzech dni wesela jest świetny mnie też bawiło przebieranie się każdego dnia w coś nowego
Sama byłam na weselu Hindusa i Polki (moja rodzona siostra ) w Kalkucie
daj znać o swoich wrażeniach (ja niedługo założę wątek o podróży do indii to się tam rozpiszę )

[Magda.]

Chcialam sie podzielic z Wami wrazeniami z wczorajszej wizyty w moim ulubionym sklepie - The Body Shop.

Uwielbiam te kosmetyki ze wzgledu na ich jakosc (np. seria Grapeseed to twarzy jest najlepsza linia pielegnacyjna, jaka mialam) oraz zaangazowanie w sprawy planety (skup skladnikow z rozwijajacych sie panstw, dzialania na rzecz ochrony praw ludzi i zwierzat itp.).

Jako posiadaczka karty stalego klienta dostalam maila informujacego o promocji (20% znizki) + darmowe konsultacje, poczestunek itp. itd. Oblowilam sie za pol darmo (oprocz znizki z okazji promocji dostalam $15 off w prezencie) i dziewczyna zrobila mi fajny makijaz w mieniacych sie brazach (letnia wersja naturalnego). Swietna sprawa, gebe mialam usmiechnieta od ucha do ucha, nauczylam sie tez paru trikow makojazowych. Ach, ale milo bylo...

http://www.thebodyshop.com/bodyshop/index.jsp

[Tuchajbej]

Dziewczyny kochane mam do Was pytanie ..jako juz zakorzenione emigrantki na pewno orientujecie sie w pewnych sprawach a mianowicie,czy 200$na jedzenie w miesiacu w LA to duzo?Wiem ,ze smieszne pytanie ,ale nie mialam do kogo sie zwrocic..druga rzecz,czy 360$na swoje sprawy lub tez wydatki typu kosmetyki jakies ciuszki jest zadowalajace?Wszystko o poeniadzach ,ale jade na gleboka wode i nie wiem czego sie spodziewac..

Orientujecie sie tez moze ile kosztuje przesylka jakiejs kwoty pienieznej do Polski?Czy to jest tez uzaleznione od ilosci $? To chyba wszystko dziekuej za wszystkie podpowiedzi i odp na nurtujace pytania
sciskam i pozdrawiam-TUCHAJBEJ

[Magda.]

Mysle, ze $200 w LA na miesiac na jedzenie Ci nie wystarczy... Mimo ze nie w LA, na jedzenie co tydzien wydaje prawie polowe z tego.

$360 na swoje wydatki powinno starczyc bez problemu. To rowniez zalecy od sklepu i przedzialu cenowego, ktory Cie interesuje. Juz dobrzej jakosc, ale niezbyt drogie ciuchy to $20 wzwyz (H&M, Old Navy).

Nigdy nie posylalam pieniedzy do Polski, dlatego proponuje, bys sprawdzila www.westernunion.com (wydaje mi sie jednak, ze oplata zalezy od ilosci $ ktore wysylasz).

[CzarnyElf]

Napisane przez Tuchajbej

Dziewczyny kochane mam do Was pytanie ..jako juz zakorzenione emigrantki na pewno orientujecie sie w pewnych sprawach a mianowicie,czy 200$na jedzenie w miesiacu w LA to duzo?Wiem ,ze smieszne pytanie ,ale nie mialam do kogo sie zwrocic..druga rzecz,czy 360$na swoje sprawy lub tez wydatki typu kosmetyki jakies ciuszki jest zadowalajace?Wszystko o poeniadzach ,ale jade na gleboka wode i nie wiem czego sie spodziewac..

Orientujecie sie tez moze ile kosztuje przesylka jakiejs kwoty pienieznej do Polski?Czy to jest tez uzaleznione od ilosci $? To chyba wszystko dziekuej za wszystkie podpowiedzi i odp na nurtujace pytania
sciskam i pozdrawiam-TUCHAJBEJ

Co do pieniedzy to zalezy gdzie w LA ale pewnie jest drozej niz w innych Stanach,niewiem czy $200 to malo czy duzo moze ktos inny bedzie wiecej wiedziec,dla przykladu w Stanie illinois my wydajemy tygodniowo na jedzenie plus srodki czystosci(nie licze jedzenia na miescie) od $60 do $80 czasami wiecej-jest to na 2 osoby + 2 psy,$360 na swoje wydatki to moim zdaniem duzo(ale zalezy na jaki okres czasu) Ja miesiecznie wydaje cos kolo $50-$100 na kosmetyki i ciuchy,czasami zdarza sie wiecej ale to jest Illinois(kupuje wiekszosc rzeczy na wyprzedazach)
Co do przesylek to jezeli chcesz przeslac np $20 do Polski przez Western Union musisz zaplacic drugie $20 za transfer czyli przy takich kwotach to sie nie oplaca-wejdz sobie na stronke Western Union i sprawdz kwoty

[CzarnyElf]

Moim zdaniem moze by i $200 starczylo ale musialabys naprawde chyba kupowac takie najtansze jezdzenie gotowe(do odgrzewania w mikrofali a to nie jest zdrowe,wiem bo my na poczatku tez zylismy na takich gotowcach bo nie bylo kasy.

[Tuchajbej]

Dziewczyny bardzo dziekuje nawet nie wiecie jak mi ulzylo,chodzilo mi glownie o te wydatki,bo ja jestem maniaczka kosmetykow i nie wiem jak bym bez nich wytrzymalamna,na pewno zrobie sobie zapas w Polsce na 3 miesiace a pozniej bede musiala sie porozgladacAle poki co wylot mam zaplanowany na 25 sierpnia to mam jeszcze troche czasu..Teraz to dopiero do mnie dotarlo jakies jestescie dzielne i odwazne

sciskam mocno-Tuchajbej

[Magda.]

Tuchajbej - jesli moge zapytac - wyjezdzasz na stale czy na chwile?