|
|
#601 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
|
Dot.: emigrancki los;)
Niestety $200 to bardzo malo na caly miesiac jezeli ktos tu zyje na stale.. Bo jesli ktos przyjezdza na 2, 3 czy 4 miesiace to jakos mozna poodmawiac sobie roznych rzeczy i oszczednie kupowac. Zgadzam sie, ze $200 moze wystarczy na tzw gotowe potrawy albo codzinne wizyty w hamburgerowniach tylko, ze to strasznie niezdrowe ale jesli to ma byc krotki okres to na pewo wszystko bedzie ok.
Czarny Elfie albo Ty jestes taka oszczedna albo naprawde tam gdzie mieszkasz jest wszystko tansze niz tutaj w CA. Ja ciagle probuje zaoszczedzic i nic mi z tego nie wychodzi.. RATUNKU!!!!
|
|
|
|
#602 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
|
Dot.: emigrancki los;)
No i oczywiscie wszystko zalezy jaki rodzaj jedzenia sie kupuje. Ja np. przestalam kupowac tanszego lososia z Costco bo jest z hodowli a kupuje tzw dziko lapane albo z Canady w Trader Joe's i wtedy jest on troszke drozszy. Staram sie tez kupowac tzw organic i bez corn syrop produkty, bo to dziadostwo. Chleb u nas tez nie jest tani, taki bardziej podobny do Polskiego kosztuje ponad $3.
|
|
|
|
#603 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-08
Wiadomości: 1 763
|
Dot.: emigrancki los;)
Trader Joe's!!!!!!!
Uwielbiam i zaopatruje sie tam co tydzien. Sklep ma siedzibe w Kalifornii i tam ma mase sklepow, chociaz u mnie tez klika maja. Polecam, bo maja niskie ceny, a zdrowsze produkty (zwlaszcza "organic" czy po prostu zywnosc naturalna, regulowana federalnymi przepisami).http://www.traderjoes.com/ Edytowane przez Magda. Czas edycji: 2005-07-29 o 20:55 |
|
|
|
#604 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
|
Dot.: emigrancki los;)
tak, to jest najukochanszy moj sklep
.. uwielbiam tam robic zakupy.. Maja duzo bardzo dobrych, zdrowych i tanich rzeczy.. no i super winka z calego swiata za dosc niskie ceny.
|
|
|
|
#605 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-08
Wiadomości: 1 763
|
Dot.: emigrancki los;)
Tak, ich winka sa rewelacyjne. I jaki wybor! Poza tym podoba mi sie, ze maja przepisy (wiele juz wyprobowalam) - proste, a jakie pyszne, mozna tez sporbowac roznych smakolykow w sklepie.
Kasjerzy sa rowniez wyjatkowo mili, sa tez bardzo na luzie i pogawedza przyjemnie. Przez Thanksgiving potrzebowalam bezmiesny gravy, ale sklep go nie miala i co sie stalo? Jedna z pracownic byla weganka, ktos ja specjalnie zawolal i dala mi swoj wlasny przepis. Ostatnio dalam wszystkie moje torby do recyklingu i kupilam sobie tez z materialu. Ale dumna z siebie jestem. ![]() Nineczka - a masz jakis ulubiony smakolyk z tego sklepu? ja ostatnio uwielbiam truskawkowe lody wodne. |
|
|
|
#606 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: emigrancki los;)
Cytat:
Staram sie oszcedzac(zostalo mi z Polski-zawsze tam sie musialam liczyc z kasa) robie sobie co miesiac liste w specjalnym elektronicznym notatniku ile wydalam i staram sie nie przekraczac limitu,chociaz w ostanim miesiacu mi sie zdarzylo wydac $200 na kosmetyki i ciuchy,ale nie zastanawialam sie wtedy tylko kupowalam wszystko pod wplywem impulsu. |
|
|
|
|
#607 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
|
Dot.: emigrancki los;)
Kurcze, trudno powiedziec, co lubie najbardziej.. Ja tam kupuje dosc sporo warzyw- choc mogliby miec wiekszy wybor, kupuje tez ryby.. majonez-bez kropli corn syrop, maja swietny chrzan po ok $1- bardzo ostry jesli ktos lubi. Lubie tez ich jogurty, sery.. wlasciwie to nie mam jednej ulubionej rzeczy-wszystko jest dobre
..aa.. ostatnio znalazlam tam kopytka! Pyszne- jakby babcia robila
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#608 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-08
Wiadomości: 1 763
|
Dot.: emigrancki los;)
Cytat:
|
|
|
|
|
#609 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-08
Wiadomości: 1 763
|
Dot.: emigrancki los;)
Cytat:
|
|
|
|
|
#610 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
|
Dot.: emigrancki los;)
a ja nie lubie elektronicznych zabawek...nawet o komorce czesto zapominam a potem ktos do mnie dzwoni a ja dowiaduje sie o tym jak wygrzebie komorke z czelusci mojego plecaka
|
|
|
|
#611 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: emigrancki los;)
Cytat:
Juz mi go dal Chociaz rocznica za miesiac Fajna rzecz sa gry a nawet internet i filmy tez mozna ogladac ![]() Wczesniej mialam papierowy ale teraz juz sie uzaleznilam od tego nowego. |
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#612 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
|
Dot.: emigrancki los;)
Magda- tak, tak..pyszne sa te kopytka
|
|
|
|
#613 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
|
Dot.: emigrancki los;)
Czarny Elfie bralas slub w sierpniu? Bo ja tez.- 4-tego sierpnia
|
|
|
|
#614 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: emigrancki los;)
Ja zawsze bylam niezorganizowana osoba i wszystkie notatki robilam na skrawkach papierow jakie mialam pod reka i zawsze na to narzekalam,z tym notesem jest latwiej
|
|
|
|
#615 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: emigrancki los;)
Cytat:
|
|
|
|
|
#616 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-08
Wiadomości: 1 763
|
Dot.: emigrancki los;)
Elfiku - moze pisalas, a ja przegapilam - ale gdzie poznalas swogo lubego?
Nineczka - Twoj maz to Jankes czy Polak? |
|
|
|
#617 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: emigrancki los;)
Wkleje Ci moja wypowiedz jak poznalam meza(pisalam o tym kilka stron temu)
Poznalismy sie przez neta,szukalam kogos zeby sobie pocwiczyc angielski i odezwal sie on. Zaczelismy gadac okazalo sie ze mamy podobne poglady oczekiwania od zycia,czulam sie jakbym go znala od zawsze Mimo ze jest kilkanascie lat starszy wydawalo mi sie ze gadam ze swoim rowiesnikiem,nie odczuwalam roznicy wieku,a moze dlatego ze ja raczej jestem dojrzala jak na swoj wiek? Zaczely sie emaile,wysylanie zdjec,najpierw spodobal mi sie z charakteru,ale gdy zobaczylam zdjecia tez nie bylam rozczarowana,on mial dobre oczy a oczy to zwierciadlo duszy Wiedzialam ze to ten jedyny to sie po prostu czuje Po 3 miesiacach rozmow telefonow kilkugodzinnych postanowil przyleciec do Polski Rzucil prace i przylecial Ja czekalam w warszawie na niego i mial zadzwonic jak wyladuje,samolot sie opoznil bylam zdenerwowana zaczelam watpic bo on nie dzwonil ale wszytko sie skonczylo dobrze spotkalismy sie gdy go zobaczylam bylam bardzo szczesliwa spedzilismy kilka dniw warszawie potem odwiedzilismy moja rodzine,moja rodzina podchodzila sceptycznie na poczatku postanowilismy byc razem i sie starac o wize dostalam narzeczenska po 3 miesiacach,do tego czasu wynajelismy mieszkanie i mieszkalismy sobie razem potem wyjechalam do stanow i juz tu jestem 3 lata,po slubie jest jeszce lepiej niz bylo przed nie zmienil sie z charakteru,no moze troche go rozpiescilam i stal sie troszke leniwy,ale mnie on tez rozpieszcza to w takim ekspresowym skrocie moja historia wierze w milosc przez internet __________________ |
|
|
|
#618 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
|
Dot.: emigrancki los;)
ja przypadkowo na czacie poznalam mojego meza Polaka
|
|
|
|
#619 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-08
Wiadomości: 1 763
|
Dot.: emigrancki los;)
Piekna historia Elfiku.
Ja tez tu jestem 3 lata, no prosze. Widze, ze obie z Nineczka internetowi zawdzieczacie bicie serducha.
|
|
|
|
#620 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: emigrancki los;)
Cytat:
|
|
|
|
|
#621 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
|
Dot.: emigrancki los;)
Ja poznalam mojego meza przez przypadek
.. Pierwszy raz w zyciu bylam na czacie.. wymienilismy sie emailami i po 1.5 roku spotkalismy. I to moze byc szokiem- ale to ja przylecialam do niego a nie on do mnie.. Nigdy nie wiadomo kiedy na czlowieka spadnie milosc
|
|
|
|
#622 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 3 750
|
Dot.: emigrancki los;)
Dziewczyny chciałam tylko napisać, że przeczytałam cały ten wątek i teraz śledze go na bieżąco, choć nie jestem emigrantką i raczej nie będę (przynajmniej nie planuje). Naprawde świetnie się Was czyta, choć to o czym piszecie jest mi obce. Powinnyście chyba książki napisać o róznicach kulturowych i tęsknotach emigrantek. Taki poradnik dla wyjeżdzających - czego mogą się spodziewać.
![]() Dzielne z Was babeczki !!! Pozdrawiam Was serdecznie i życzę spełnienia marzeń i odnalezienia w realu dobrych przyjaciół ![]() a Tobie Elfiku dodatkowo przeprowadzki do wielkiego miasta z chodnikami ![]()
__________________
. . Marzenia się spełnią. Czekają tylko na właściwy moment.
|
|
|
|
#623 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-08
Wiadomości: 1 763
|
Dot.: emigrancki los;)
Zuzaneczko - dziekujemy za mile slowka o nas i o tym watku. Sama niedawno do niego dolaczylam i faktycznie ma swoj urok.
A Elfik to kurcze moglby sie przeprowadzic w moje strony, fajnie by bylo... Duze miasto, chodnikow ma pod dostatkiem, polskich kosmetykow tez, no i jest tu masa atrakcji.
|
|
|
|
#624 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 3 039
|
Dot.: emigrancki los;)
Cytat:
- kiedy? zazdroszcze |
|
|
|
|
#625 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-08
Wiadomości: 1 763
|
Dot.: emigrancki los;)
Cytat:
|
|
|
|
|
#626 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: emigrancki los;)
Cytat:
Nie takie proste to jest Magdo,kurcze myslisz ze ja bym nie chciala?Ja o tym wrecz marze zeby sie wyrwac z tej dziury ale taka prawda ze jak juz sie w takiej dziurze ugrzeznie to trudno jest z niej uciec. Chodzi tez o prace Dzwonia do mojego w sprawie pracy ale w wiekszosci z dziur-wczoraj np Champagne IL-nastepna dziura chyba nawet mniejsza od Springfield,dzwonil Facet z Chicago-mial odzwonic i na razie jeszce nie oddzwonil ![]() Moj maz odpowiedzial na kilka ofert z Colorado-cisza Oni juz wola kogos na miejscu bo i musieli by chyba pokrywac koszty przeprowadzki,ahhh moj maz nawet napisal ze koszty przeprowadzki by wzial na siebie-ale oni i tak pewnie w pierwszej kolejnosci wybieraja miejscowych bo wygodniej Smutno mi-nie chce byc juz w tej dziurze a najgorsze ze moze z tej dziury trafie do nastepnej dziury.... ehhhhhh juz nawet kombinuje i powiedzialam mezowi zeby moze napisal ze mieszka w Colorado- w sumie moglby podac tylko nr komorkowy ale tez musialby miec komorkowy stamtad i no i znowu w Resume by sie nie zgadzalo,mieszka w Colorado a pracuje w Springfield- ahhh juz wszystkich sposobow probuje nawet kombinacjii i oszukiwania ![]() Ale marudze przepraszam Was ale taka prawda....... |
|
|
|
|
#627 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: emigrancki los;)
Cytat:
![]() Ja sie modle o to codziennie ![]() |
|
|
|
|
#628 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-08
Wiadomości: 1 763
|
Dot.: emigrancki los;)
Elfiku - ja tez trzymam kciuki! Wiem, ze bys chciala i ze to nie takie proste...
|
|
|
|
#629 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: emigrancki los;)
wiecie co ja to jestem okropna tak marudze
Kiedys na Kafeterii tak marudzilam i w koncu przestalam tam zagladac bo chyba mieli mnie dosc teraz na wizazu zaczynam moje marudzenie,pewnie niektorzy czytajacy tez maja mnie dosc hihihihi Przepraszam za to marudzenie no ale juz taki mam charakter. Magda dziekuje trzymaj mocno
|
|
|
|
#630 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: emigrancki los;)
Cytat:
. Na mnie milosc spadla w ... meskiej toalecie. Jeszcze jako studentka pracowalam w USA hotelu i do moich obowiazkow nalezalo min. sprawdzanie czystosci toalet, rozwniez meskich. Zazwyczaj dyskretnie pukalam albo pytalam wychodzaca osobe czy z lazienki jeszcze ktos korzysta. Jedna z takich osob byl moj obecny TZ. Zauwazyl na mojej plakietce, ze jestem z Polski wiec zagadal "Dzien dobry", a potem jeszcze "Daj mi buzi" (dzieki babci - Polce znal te dwa wyrazenia). Znajomosc jezykow jednak sie w zyciu przydaje jak widac, bo tymi wydukanym z dziwnym akcentem slowami bardzo mnie ujal.
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Emigrantki
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:38.




Uwielbiam i zaopatruje sie tam co tydzien. Sklep ma siedzibe w Kalifornii i tam ma mase sklepow, chociaz u mnie tez klika maja. Polecam, bo maja niskie ceny, a zdrowsze produkty (zwlaszcza "organic" czy po prostu zywnosc naturalna, regulowana federalnymi przepisami).

- kiedy? zazdroszcze 


