emigrancki los;) - Strona 34 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Emigrantki

Notka

Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2005-08-23, 19:14   #991
nineczka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
Dot.: emigrancki los;)

ja tez lubie lekki zarost.. nie lubie jak facet nie ma w ogole zarostu..
Wkleje jeszcze jedno.. niestety nie moge znalezc zadnego zdjecia bez okularow.. choc mam ich sporo bo jak byla u nas mama to nam robila..bo wczesniej to mielismy zdjecia tylko ze mna w roli glownej
nineczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-08-23, 19:18   #992
bunny-pie
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: bEckingham palace
Wiadomości: 3 034
Dot.: emigrancki los;)

NO ja wasów tez nie lubie

Lubie u faceta tzw "Happytrail" (wiecie co to jest, prawda?) no i wlosy na piersi. Na plecach nie musza byc, ale jak beda to nic sie nie stanie. tylko nie lubie strasznie mocnego owlosienia, takiego gdzie nie widac juz skóry. Zato "TAM" musi byc "trimmed", obowiazkowo
__________________
bunny-pie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-08-23, 19:20   #993
bunny-pie
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: bEckingham palace
Wiadomości: 3 034
Dot.: emigrancki los;)

Nineczko,
powiedz, gdzie to zdjecie z Twojim TZ w roli glównej bylo zrobione ?
__________________
bunny-pie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-08-23, 19:22   #994
nineczka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
Dot.: emigrancki los;)

w Yosemite National Park.. bardzo ladne miejsce, w Kalifornii
nineczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-08-23, 19:27   #995
bunny-pie
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: bEckingham palace
Wiadomości: 3 034
Dot.: emigrancki los;)

No tez chce ten park odwiedzic, ile godzin gdzies trzeba liczyc na taka wycieczke w parku (nie na dojazd)?
__________________
bunny-pie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-08-23, 19:34   #996
nineczka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
Dot.: emigrancki los;)

to zalezy jakie sa Twoje plany i co lubisz robic w takich miejsach. chodzi mi o to, ze sa ludzie ktorzy tylko przejezdzaja przez park i sa tacy ktorzy sie wspinaja, szukaja wodospadow itd. Wjezdzajac do tego parku kupujesz bilet ktory jest wazny tydzien czasu wiec i tydzien mozesz tam byc..to ogromny park, z wieloma szlakami, miejscami na namioty.. Trzeba tylko pamietac, ze tam pada snieg.. i od ktoregos miesiaca (nie pamietam ktorego) obowiazuja lancuchy na kolach..
nineczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-08-23, 19:39   #997
bunny-pie
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: bEckingham palace
Wiadomości: 3 034
Dot.: emigrancki los;)

ohh, lancuchy

Ja bym sie moze nie wspinala ale bym troche pochodzila. bo jak sie znam to se noge polamie
__________________
bunny-pie jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2005-08-23, 20:12   #998
nineczka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
Dot.: emigrancki los;)

wkleje troche zdjec z Yosemite.. a lancuchy to tylko zima..choc my tam bylismy w lipcu i na jednym zdjeciu zobaczycie jak moja mama ulepila balwanka .. a bylo bardzo cieplo..
nineczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-08-23, 20:18   #999
nineczka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
Dot.: emigrancki los;)

musialam zmniejszyc fotki..
nineczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-08-23, 20:27   #1000
jenn
Rozeznanie
 
Avatar jenn
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Wyspy Bergamuta
Wiadomości: 725
GG do jenn
Dot.: emigrancki los;)

Fajni Ci wasi faceci, az milo na was razem patrzec, bo widac, ze jestescie szczesliwi. Elfiku, oby sie tylko maz nie dowiedzial, bo bedzie bacik
Moj TZ ma polskie korzenie (2 pokolenia wstecz) i moze dlatego tak dobrze sie rozumiemy. Jest opiekunczy, ma wspaniale poczucie humoru, jest facetem z zasadami. Zanim poznalam mojego Matta nie mialam dobrego zdania o amerykanskich chlopakach, wydawali mi sie tacy plytcy, nie romantyczni, latwi. Pracowalam wsrod mlodziezy w naszym wieku (22-25lat) i wydaje mi sie ze sex na jedna noc przychodzil im latwiej niz Polakom w tym wieku. To oczywiscie uogolnienie, ale wydaje mi sie ze generalnie sa w tych sprawach bardziej wyluzowani.
jenn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-08-23, 20:38   #1001
nineczka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
Dot.: emigrancki los;)

oj tak tak tutaj sex jest traktowany nie jako cos specjalnego miedzy dwojgiem kochajacych sie ludzi ale cos bardzo plytkiego..oczywiscie chodzi mi o mlodziez i nie tylko o facetow (choc wiem ze i w Polsce wszystko juz sie pozmienialo). Pamietam kiedys na lekcji ESL mielismy czytanke o dziewcznie 16-latce, ktora poszla do lozka z facetem (to byl jej pierwszy raz) tylko po to zeby byc zaakceptowana przez kolezanki. Potem byla dyskusja i ja powiedzialalam, ze ta dziewczyna byla glupia, ze tak postapila, bo w koncu nie powinno sie isc z kims do lozka aby zyskac uznanie kolezanek.. no i ze w ogole uwazam, ze 16lat to za wczesnie. Ale burze wywolalam.. dodam, ze w ESL bylo duzo amerykanksiej!!! mlodziezy, ludzie ktorzy przyjechali tu jako male dzieci, skonczyli szkoly srednie a potem musieli chodzic na ESL bo nie potrafili dobrze pisac i nie znali gramatyki. no ale wracajac do tematu... zostalam uzanana przez wiekszosc klasy jako bardzo ograniczona osoba, ktora smie cos zabraniac mlodziezy.. Pare tygodni potem, jedna z tych dziewczyn, ktora tak zagozale toczyla ze mna dyskusje na temat ich prawa do przyjemnosci (dodam, ze miala ok 16lat) zaszla w ciaze! dodam, ze na pewno nieplanowana..
nineczka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-08-23, 20:53   #1002
monis1981
Raczkowanie
 
Avatar monis1981
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: usa, jacksonville, florida
Wiadomości: 355
GG do monis1981
Dot.: emigrancki los;)

nineczko...super zdjecia!! co za widoki!! juz nie wspomnym o facecie
elfiku no to mas dluzszy staz, a twoj mezus prawdziwy facet...wymeznialy ze ho ho...mozna wiedziec o ile starszy...
a zdjecia napewno nie zobaczy bo przeciez chyba tu nie zaglada no nie?
hmmm...mojego meza nikt posadza o to ze jest amerykaninem, zawsze ludzie probuja zgadnac skad jest...to pewnie dzieki mamie wloszce...pozatym nie wyrosl w typowo amerykanskim domu, chociaz nie do konca wiem jak jest w takim typowo amerykanskim...wydaje mi sie ze jest inaczej, rodzice trzymali ich krotko, zreszta maja z nimi swietny kontakt
co do seksu, nie moge sie tez do konca zgodzic bo moj tz byl raczej typu...nie za szybko...przyjdzie czas, chociaz znajomosci na 1 noc pewnie mial po przeciez aniolem nie jest...wiecie...wydaje mi sie ze u nas taka kultura na szybki seks niestety tez juz sie zaczela...ale wiadomo nie mozna uogolniac
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 3979810-R1-068-32A.jpg (70,3 KB, 101 załadowań)
monis1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-08-23, 21:12   #1003
bunny-pie
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: bEckingham palace
Wiadomości: 3 034
Dot.: emigrancki los;)

Hej Monis

My sie jeszcze nie znamy, widze jestes tu nowa, przyszlas jak bylam na urlopie
Twój maz naprawde nie wyglada jak amerykanin. slicznie razem wygladacie

Pozdrawiam, Tinker
__________________
bunny-pie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-08-23, 21:15   #1004
Magda.
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2002-08
Wiadomości: 1 763
Dot.: emigrancki los;)

Cytat:
Napisane przez jenn
A co w ogole sadzicie o amerykanskich facetach? Chodzi mi o wszelkie tendencje jakie mozna zauwazyc - w mentalnosci, sposobie bycia, nawet w wygladzie.
Mam jak najlepsze zdanie, z reszta moj to Jankes i jestem bardzo zakochana.
Magda. jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-08-23, 21:15   #1005
Magda.
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2002-08
Wiadomości: 1 763
Dot.: emigrancki los;)

A poza tym to witam juz z powrotem. Jak ten czas w PL szybko przelecial...
Magda. jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-08-23, 21:21   #1006
monis1981
Raczkowanie
 
Avatar monis1981
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: usa, jacksonville, florida
Wiadomości: 355
GG do monis1981
Dot.: emigrancki los;)

Cytat:
Napisane przez bunny-pie
Hej Monis

My sie jeszcze nie znamy, widze jestes tu nowa, przyszlas jak bylam na urlopie
Twój maz naprawde nie wyglada jak amerykanin. slicznie razem wygladacie

Pozdrawiam, Tinker
no wlasnie nie poznalam, dziekuje bardzo i rowniez pozdrawiam
monis1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-08-23, 21:21   #1007
bunny-pie
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: bEckingham palace
Wiadomości: 3 034
Dot.: emigrancki los;)

Tak, mi tez czas w ukochanej PL strasznie szybko minal

Tinker
__________________
bunny-pie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-08-23, 21:40   #1008
bunny-pie
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: bEckingham palace
Wiadomości: 3 034
Dot.: emigrancki los;)

Dziewczyny z USA, powiedzcie czy to mozliwe

Dzisiaj w nocy tesc zabral tesciowa do szpitala, bo miala strasznie mocne krwawienia, naprawde mocne. czeka ponad 9 godzin w poczekalni. Przeciesz to jest durnota!!! Dlaczeho tak dlugo musi czekac? bez lekarza, siedzi i siedzi Z tego co wiem to w niemczech sie czeka niedlugo (góra 2 godziny), przedewszystkim w spitalach jezeli to cos waznego, a jak ktos nie przestaje krwawic to przeciesz moze umrzec. a oni nic

Boze, to tak wszedzie w USA? juz sie boje jak cos sie znowu stanie, to przeciesz mozna umrzec....
__________________
bunny-pie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-08-23, 21:55   #1009
nineczka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
Dot.: emigrancki los;)

przykro mi bardzo, z powodu Twojej tesciowej.. Ja juz dawno zauwazylam, ze ta cala sluzba zdrowia tutaj-tak dawana za przyklad w Polsce- jest do d... za przeproszeniem. My od paru tygodni zmagamy sie z rachunkami, ciagle nam cos zle naliczaja za dwie wizyty u lekarzy. No ale to nic w porownaniu z tym co opisalas.. obawiam sie jednak, ze tak jest tutaj niemal wszedzie. Trzymam kciuki, zeby wszystko bylo dobrze z Twoja tesciowa.
nineczka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-08-23, 21:57   #1010
nineczka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
Dot.: emigrancki los;)

a.. kiedys ktos nam powiedzial, zeby tutaj chodzic do lekarza z kims..tak na wszelki wypadek aby miec swiadka..
Nasza znajoma jak rodzila, to dopiero po 60 godzinach zrobili jej cesarke, prawie by sie wykrwawila.. dobrze, ze maz z nia byl, to przyciskal troche lekarzy. Druga znajoma rodzila, to lekarz pojawil sie raz.. dobrze tez, ze maz z nia byl, bo trzymal jej nogi, gdy ona juz nie miala sily a ani lekarza ani pielegniarki w pokoju. Dodam jeszcze, ze tutaj przysluguje tylko jedno, no moze dwa jak cos bedzie widac, ze jest nie tak, USG.
nineczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-08-23, 22:05   #1011
bunny-pie
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: bEckingham palace
Wiadomości: 3 034
Dot.: emigrancki los;)

Boze, to nie do porównania z niemcami. Wprawdzie duzo ludzi sie zlosci na nasza polityke, ale... potem nie tzreba sie rozliczac bo wszystko kasa pokrywa. Rodzisz masz nieraz dwóch lekarzy, dwie pielegniarki! Nieraz i wiecej. nie czekasz. Juz sie boje rodzic w stanach. Chyba wróce na poród do niemiec... Wykupie sobie w niemczech ubezpieczenie urlopowe (bo tez obcokrajowce moga ja dostac za jedynie 15€) i mi pokryja wszystko. Boze, juz sie boje, niby taki super kraj, wszystko tam jest a sluzba zdrowia to jak w jakims biednym kraju... A ja jeszcze chcialam cesarke na zyczenie... Chyba sie nie doczekam
__________________
bunny-pie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-08-23, 22:13   #1012
bunny-pie
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: bEckingham palace
Wiadomości: 3 034
Dot.: emigrancki los;)

Ano, przypomnialo mi sie, ogladalam niedawno program o bakteriach, wirusach i paskudztwach w ludzkim ciele. Facet z USA mial streptokoki (chyba tak sie pisze) i dostaly sie do malej rany na nodze. dostal infekcje i pojechal do szpitala (po dniu chyba). Miejsce mial fioletowe i taki wielki kawal dookola rany zaczelo obumierac, normalnie prawie mozna bylo sie przygladac jak obumieralo. strasznie szybko. i siedzial tam i siedzial na tej poczekalni i zaden lekarz sie nim nie zaja, az tak mu te bakterie noge zniszczyle, ze musieli mu obciac cala noge aby przezyl. Tyle czekal... mówil ze pod koniec tak szybko to sie rozwijalo ze juz bylo za pózno. A co jakby lekarz sie pospieszyl i uratowali by noge???????
__________________
bunny-pie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-08-23, 22:31   #1013
nineczka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
Dot.: emigrancki los;)

A jak tylko wlaczysz polska TV to na okragla trabia, bo w stanach to tyle ludzi nie umiera, bo tam to jest taka profilaktyka, takie badania, tacy wspanialy lekarze.. i wszystko takie wspaniale.. A jak juz sie toba zajma to potem przychodzi ladny rachuneczek od ktorego mozna sie znowu pochorowac.. oczywiscie nawet jak sie ma ubezpiecznie to zawsze cos tam przysla. A wiecie jak moj maz musial sie zdecydowac w pracy na rodzaj ubezpiecznia, bo zmieniali w tym roku, to trzeba podjac decyzje czy wykupic ubezpiecznie na wypadek ciazy i wczesnego porodu..bo oczywiscie przy normalnym ubezpieczeniu pokrywaja opaty za porod ale jesli dziecko jest wczesniakiem a nie wykupilo sie wczesniej specjalnego ubezpieczenia to za leczenie dzidziusia przyjdzie nam zaplacic i 500 tys. ..tak, tak 500 tys. tyle kosztuje opieka nad wczesniakiem..
nineczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-08-23, 22:44   #1014
bunny-pie
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: bEckingham palace
Wiadomości: 3 034
Dot.: emigrancki los;)

O boze....
Straszne. A istnieje jakies ubezpieczenie, które pokrywa wszystko na 100% (oczywiscie nie operacje plastyczne typu powiekszanie biustu)?
__________________
bunny-pie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-08-23, 23:02   #1015
CzarnyElf
Zakorzenienie
 
Avatar CzarnyElf
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
Dot.: emigrancki los;)

Cytat:
Napisane przez monis1981
nineczko...super zdjecia!! co za widoki!! juz nie wspomnym o facecie
elfiku no to mas dluzszy staz, a twoj mezus prawdziwy facet...wymeznialy ze ho ho...mozna wiedziec o ile starszy...
a zdjecia napewno nie zobaczy bo przeciez chyba tu nie zaglada no nie?
hmmm...mojego meza nikt posadza o to ze jest amerykaninem, zawsze ludzie probuja zgadnac skad jest...to pewnie dzieki mamie wloszce...pozatym nie wyrosl w typowo amerykanskim domu, chociaz nie do konca wiem jak jest w takim typowo amerykanskim...wydaje mi sie ze jest inaczej, rodzice trzymali ich krotko, zreszta maja z nimi swietny kontakt
co do seksu, nie moge sie tez do konca zgodzic bo moj tz byl raczej typu...nie za szybko...przyjdzie czas, chociaz znajomosci na 1 noc pewnie mial po przeciez aniolem nie jest...wiecie...wydaje mi sie ze u nas taka kultura na szybki seks niestety tez juz sie zaczela...ale wiadomo nie mozna uogolniac
Moj TZ jest starszy odemnie o 17 lat,ale ja zawsze lubilam starszych
CzarnyElf jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-08-23, 23:10   #1016
CzarnyElf
Zakorzenienie
 
Avatar CzarnyElf
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
Dot.: emigrancki los;)

No z ta sluzba zdrowia tutaj to jest cyrk tak samo w urzedach,czasami wydaje mi sie ze jestem ignorowana,takze wszedzie staram sie chodzic z TZ.
Raz mnie dentysta wypuscil z gabinetu w polowie zabiegu bo jemu sie spieszylo a jeszce mial jednego pacjenta-mowil ze dokonczy na nastepnej wizycie-nastepna wizyte wyznaczyl za dwa tygodnie a ja chodzilam z zebem ktory zwisal na 1 nitce-jeszce mi pozniej ten dentysta przyslal jakis rachynek zebym zaplacila po roku czasu-smiech na sali

Wszedzie trzeba wypelniac mnostwo papierkow i jeszcze nie dosc ze czekasz w poczekalni to z poczekalni biora Cie do drugiego pokoju gdzie czekasz na lekarza (kiedys czekalam godzine w tym drugim pokoju do ginekologa a i tak sie nic konkretnego nie dowiedzialam)
CzarnyElf jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-08-23, 23:14   #1017
bunny-pie
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: bEckingham palace
Wiadomości: 3 034
Dot.: emigrancki los;)

No ladnie,
najdluzej to czekalam BEZ terminu u skórnego, 2,5 godzin ale bylo tam chyba z 50 ludzi przy 3 lekarzach.
Ja sie nie dam tak latwo wyprosic z gabinetu, przeciesz za to place... Co mi zrobia?
Juz slyszalam o ludziach, którzy wrócili do niemiec ze wzgledu na sluzbe zrowia
__________________
bunny-pie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-08-24, 00:13   #1018
jenn
Rozeznanie
 
Avatar jenn
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Wyspy Bergamuta
Wiadomości: 725
GG do jenn
Dot.: emigrancki los;)

Witaj Magdo juz z powrotem, rzeczywiscie szybko zlecialo, dopiero co sie z nami zegnalas. Ja ostatnio odwiedzilam twoje piekne miasto i najlepszy komentarz to chyba tylko - WOW ! Moje miasto jest duze, ale w porownaniu z Chicago to mala miescinka. Wizyte zaczelam od polskiej dzielnicy i zakupow jedzenia, ksiazek, gazet i kosmetykow. Liczylam na zakup porzadnego chleba, ale gdzie tam - nawet ten z polskiej piekarni nie smakuje tak jak nasz oryginalny, krajowy. Bylismy tez w restauracji "Czerwone Jabluszko" bardzo polecam. Szkoda, ze u mnie w Pittsburghu czegos takiego nie ma.
Mieszkalismy w samym centrum, na Michigan Avenue w pieknym hotelu Intercontinental (taki ze szlafrokami, aaaach - dotyk luksusu prze jedna noc), wiec wszedzie moglismy dojsc na piechote. Najbardziej podobalo mi sie miasto noca - jest niesamowicie oswietlone, bylismy na molo i w Millenium Park. Boskie miasto!
jenn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-08-24, 01:34   #1019
vanilla_sky
Zakorzenienie
 
Avatar vanilla_sky
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 3 039
Dot.: emigrancki los;)

Cytat:
Napisane przez CzarnyElf
A to moj maz
bardzo mi przypominasz jakas francuska aktorke na tym zdjeciu, ale nie moge sobie przypomniec ktora
vanilla_sky jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-08-24, 01:36   #1020
vanilla_sky
Zakorzenienie
 
Avatar vanilla_sky
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 3 039
Dot.: emigrancki los;)

Cytat:
Napisane przez nineczka
ja tez uwazam, ze Elfika maz wyglada na typowego Amerykanina mimo, ze wasy i broda to takie polskie .. Ale tez nie umiem wytlumaczyc dlaczego wyglada na typowego Amerykanina. To tak jak czasami sie widzi kogos i mowi o "ten to na pewno Niemiec, Amerykanin, Polak ..."
ja zawsze ludzi z rosji rozpoznam... serio, ide do restauracji i mowie z daleka juz - z rosji sa - a potem slysze, ze mowia po rosyjsku, oni sa chyba jeszcze bardziej charakterystyczni, niz polacy
vanilla_sky jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Emigrantki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:25.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.