emigrancki los;)

[CzarnyElf]

Napisane przez nineczka

tak, tak, to chyba normalne.. ja tez przy rowiesnikach nie czulam sie bezpieczna.. ojciec to jednak bardzo, bardzo wazna osoba w zyciu corki.. szkoda, ze tak wielu facetow o tym nie wie, nie mysli, nie obchodzi ich to..

No mysle ze to wazneWychodzi wczesniej czy pozniej.Niby ze ja sie nie przejmowalam brakiem ojca ale w glebi duszy napewno mi smutno bylo.Ja np mialam mame ktora starala sie za wszelka cene ten brak ojca wynagrodzic-starala sie zebym byla szczesliwa bardzo dbala o mnie-czasami rozpieszczala bardziej niz pozostale rodzenstwo
A teraz maz mnie rozpieszcza jeszce bardziej niz moja mam-ale nie mowie ze mi sie to nie podoba

hihihi

[nineczka]

Moja mama tez byla i jest wspaniala. Tez starala sie byc i matka i ojcem ale to nigdy nie jest to samo.. Jak patrzylam na moja kuzynke,ktora miala wspanialy zwiazek ze swoim ojcem..i byla ukochana corusia tatusia..i to jak on ja traktowal..to bylam bardzo zazdrosna...bo nikt nie jest w stanie zastapic ojca, nawet najwspanialsza mama..

[vanilla_sky]

Napisane przez nineczka

u mnie ten zab byl do uratowanie gdyby nie debil dentysta..tzn moze nie debil tylko cwaniak.. Slyszalam od kolezanki, ktora przez jakis czas pracowala u dentysty jako asystentka, ze tutaj bardzo duzo dentystow dazy do tego zeby wyrwac zeba..bo wiadomo ile mostek a ile implant kosztuje..

hm, serio? moze trafilam na super dentyste w takim razie, bo on zawsze mi mowil, zeby za nic nie wyrywac zebow, ze nawet taki najgorszy i najbardziej zepsuty lepszy niz jego brak. ten dentysta jest z pochodzenia polakiem i jako ze pracuje w miescie, gdzie populacja polska jest bardzo duza (moja dziurzyna) to widzi czesto ludzi potraktowanych przez polskich dentystow. jego zdanie o polskich dentystach nie jest najlepsze. twierdzi, ze wlasnie w polsce wyrywaja za duzo, nawet jak sie da odratowac. i ze nie maja dobrej technologi. chociaz jak mialam kanalowe leczenie w polsce to chwalil i byl zaskoczony - ale poszlam do dentysty w warszawie, drogiego i nowoczesnego, wiec pewnie mi sie udalo.
z tym sie akurat zgodze, ze w polsce wiecej wyrywaja - jak gadam ze znajomymi z polski to co i rusz slysze o usuwaniu zebow... zawsze im mowie: nie wyrywaj, idz do innego dentysty.

[vanilla_sky]

Napisane przez nineczka

a widzisz... moj tez odszedl jak bylam mala.. Tak sobie pomyslalam, bo napisalas, ze lubisz starszych facetow.. ja tez lubie starszych choc moj jest starszy tylko o 6 lat-no ale starszy.. to chyba jest norma w przypadku dziewczyn wychowywanych bez ojca..takie szukanie "tatusiow" w mezach. Ja np uwielbiam jak moj maz mowi do mnie "ty moja mala dziewczynko"..

moj ojciec byl obecny w moim zyciu, ale na odleglosc, widzialam go co dwa tygodnie, z mama sie nienawidza... i tez wierze w te teorie o dobieraniu sobie starszych partnerow. sama zawsze mialam starszych, sporo starszych. teraz o dziwo mam mlodszego, ale jest duzy, miskowaty, bardzo meski, opiekunczy, wyglada na starszego. wiec chyba cos w tym jest, tez uwielbiam jak do mnie mowi jak do malego dziecka czasem

[maira]

Vanilla Sky powiedz prosze co trzeba zrobic żeby miec możliwośc studiowania w USA??

[vanilla_sky]

Napisane przez maira

Vanilla Sky powiedz prosze co trzeba zrobic żeby miec możliwośc studiowania w USA??

to zalezy od indywidualnej sytuacji, wiem ze sa wizy studenckie, ale nie wiem o nich za wiele, ja tu wyjechalam za rodzina, wiec mialam sprawe ulatwiona.

[CzarnyElf]

Napisane przez nineczka

Moja mama tez byla i jest wspaniala. Tez starala sie byc i matka i ojcem ale to nigdy nie jest to samo.. Jak patrzylam na moja kuzynke,ktora miala wspanialy zwiazek ze swoim ojcem..i byla ukochana corusia tatusia..i to jak on ja traktowal..to bylam bardzo zazdrosna...bo nikt nie jest w stanie zastapic ojca, nawet najwspanialsza mama..

ja tam nie zazdroscilam kuzynkom pewnie dlatego ze ich ojciec(moj wujek) lal je czesto pasem-a ja mialam dobrze bo mama nigdy w zyciu na mnie reki nie podniosla.
Raz tylko dostalam recznikiem po plecach ale cos bardzo przeskrobalam pamietam.

[simonka cynamonka]

hej dziewczynki

widze,ze to topik,gdzie mozna ponazekac na usa!!

Z mila checia,ale nie dzis ,bo dzis mam swietny humorek...i nie bede go sobie psula

tra la la la laaaaaaaaaaaaa

elfiku staram sie skontaktowac z toba na twoje gg


pozdrawiam wszystkie emigrantki

[CzarnyElf]

Napisane przez simonka cynamonka

hej dziewczynki

widze,ze to topik,gdzie mozna ponazekac na usa!!

Z mila checia,ale nie dzis ,bo dzis mam swietny humorek...i nie bede go sobie psula

tra la la la laaaaaaaaaaaaa

elfiku staram sie skontaktowac z toba na twoje gg


pozdrawiam wszystkie emigrantki

Simonka zostan z nami i narzekaj do woli-ja tu jestem maruda nr 1 chyba

Ja gg nie uzywam bo mi sie komputer wirusuje jak wlaczam ten program i maz sie wsciekl-jakby cos to pisz na emaila

slowniki@go2.pl

[simonka cynamonka]

aaaa dobrze,ze mi powiedzialas,bo moj komp jakos dziwnie sie zachowuje....

no wlasnie pewnie przez to gg

elfiku-pomoz mi wysle ci moja fotke...pomniejsz mi ja to sobie tutaj w profilu zmienie-please

[CzarnyElf]

Napisane przez simonka cynamonka

aaaa dobrze,ze mi powiedzialas,bo moj komp jakos dziwnie sie zachowuje....

no wlasnie pewnie przez to gg

elfiku-pomoz mi wysle ci moja fotke...pomniejsz mi ja to sobie tutaj w profilu zmienie-please

no to wysylaj na emaila to Ci zmniejsze

[simonka cynamonka]

elfiku na gg to wystarczy wlaczyc status jako ,,niedostepny,,-czy to wystarczy?

w taki sposob blokuje??

[simonka cynamonka]

okay za 5 minutek sprawdz poczte lece wyslac fotke

[CzarnyElf]

Napisane przez simonka cynamonka

elfiku na gg to wystarczy wlaczyc status jako ,,niedostepny,,-czy to wystarczy?

w taki sposob blokuje??

ja poprostu wylaczam-exit i nie wylaczam firewalls i virusscan bo jak wylacze to mi sie wlacza gg i wirusy atakuja

[CzarnyElf]

Napisane przez simonka cynamonka

okay za 5 minutek sprawdz poczte lece wyslac fotke

no to czekam,jak nie zdaze zmniejszyc dzisiaj to jutro z rana bo zaraz sie klade spac

[simonka cynamonka]

elfiku...juz zdjecia wyslalam...mam nadzieje,ze adres e-mail wciaz ten sam



hm..wiec o czym poplotkujemy??
jestescie jeszcze tutaj???

[monis1981]

wiecie?co do ojcostwa...to macie racje...ja sie wychowalam w miare normalnej rodzinie i mialam tate z tym ze jednak popijal za czesto...teraz juz tak nie i chyba rowniez podswiadomie szukalam kogos na kogo moge liczyc zawsze i ktory bedzie nadopiekunczy
to juz tak jest...czego sie nie ma tego sie szuka
elfiku, na 17scie to nie wyglada, wiesz?ciekawa jestem jak starszy facet postrzega malzenstwo...czy jest(bylo mu) tak samo jak mojegmu tz trudno przestawic sie na zycie z kims, jakos ostatnio nurtuje mnie psychologia mezczyzn, chyba probuje ich rozgryzc

[CzarnyElf]

Jeszce nie doszla,moj adres ten sam-wkleilam wyzej.

a zagladasz na kafeterie na Polakow,ja to czesto tam nie zagladam bo chyba mieli dosc ludzie mojego marudzenia,tutaj to marudze do woli Duzo nowych ludzi teraz tam jest -nie moge sie polapac

[simonka cynamonka]

okay elfiku-ja rozumie!
nie ma sprawy kiedy bedziesz miec chwile wolna
pozdrawiam

[CzarnyElf]

Napisane przez monis1981

wiecie?co do ojcostwa...to macie racje...ja sie wychowalam w miare normalnej rodzinie i mialam tate z tym ze jednak popijal za czesto...teraz juz tak nie i chyba rowniez podswiadomie szukalam kogos na kogo moge liczyc zawsze i ktory bedzie nadopiekunczy
to juz tak jest...czego sie nie ma tego sie szuka
elfiku, na 17scie to nie wyglada, wiesz?ciekawa jestem jak starszy facet postrzega malzenstwo...czy jest(bylo mu) tak samo jak mojegmu tz trudno przestawic sie na zycie z kims, jakos ostatnio nurtuje mnie psychologia mezczyzn, chyba probuje ich rozgryzc

hihihi to teraz bede sie zastanawiac czy ja tak staro wygladam czy TZ tak mlodo hihihi

Moj maz to mysle ze nie mial problemu z przestawieniem sie na malzenstwo-dobrze mu ze mna chyba

On wczesniej byl w zwiazku nieudanym(rozwod).

[simonka cynamonka]

na ,,kafe,,nie zagladam-owszem na moj topik
a ten o ,,polakach za granica,,-wcale!!-jakas tam dziwna atmosfera panuje...panowala....!
bardzo sie irytowalam!
oni nie cierpia,gdy ktos marudzi i pisze o problemach,a ja wtedy przechodzilam bardzo trudny okres w zyciu.
teraz jest duzo ,duzo lepiej-owszem wciaz marudze,bo taka moja natura,ale moj maz juz ocupinke sie zmienil
najwazniejsze,ze dostaje kieszonkowe
ostatnio wydalam troszke na kosmetyki ....hi-hi-hi!
od razu lepszy humorek

w sobote maz bedzie swiadkiem na slubie i....o dziwo chce mnie zabrac ze soba i zaproponowal bym kupila suknie w najdrozszym sklepie w miescie
stwierdzil,ze bede jego ,,krolowa,,-ooooooooooo!
tak sie zmienil!

[CzarnyElf]

Simonka sprobuj jeszce raz -chyba nie doszlo bo mialam zamalo miejsca w skrzynce-teraz skasowalam prawie wszytko

[CzarnyElf]

Napisane przez simonka cynamonka

na ,,kafe,,nie zagladam-owszem na moj topik
a ten o ,,polakach za granica,,-wcale!!-jakas tam dziwna atmosfera panuje...panowala....!
bardzo sie irytowalam!
oni nie cierpia,gdy ktos marudzi i pisze o problemach,a ja wtedy przechodzilam bardzo trudny okres w zyciu.
teraz jest duzo ,duzo lepiej-owszem wciaz marudze,bo taka moja natura,ale moj maz juz ocupinke sie zmienil
najwazniejsze,ze dostaje kieszonkowe
ostatnio wydalam troszke na kosmetyki ....hi-hi-hi!
od razu lepszy humorek

w sobote maz bedzie swiadkiem na slubie i....o dziwo chce mnie zabrac ze soba i zaproponowal bym kupila suknie w najdrozszym sklepie w miescie
stwierdzil,ze bede jego ,,krolowa,,-ooooooooooo!
tak sie zmienil!

No to super a stosowalas jakas taktyke?czy tak sam z siebie sie zminil ?

Mam nadzieje ze ta zmaina to na zawsze


Co do Kafe to fakt tez czulam ze za duzo marudze a tutaj to sie uzewnetrzniam do woli

[vanilla_sky]

Napisane przez CzarnyElf

hihihi to teraz bede sie zastanawiac czy ja tak staro wygladam czy TZ tak mlodo hihihi

ty wygladasz na zdjeciu na jakies 23 lata, a on na ok 37 wiem, ze jest wieksza roznica, ale tak to dla mnie wyglada

[CzarnyElf]

Napisane przez vanilla_sky

ty wygladasz na zdjeciu na jakies 23 lata, a on na ok 37 wiem, ze jest wieksza roznica, ale tak to dla mnie wyglada

na tym zdjeciu mialam 25 lat,stara d... ze mnie

[simonka cynamonka]

elfiku fotki wyslalam jeszcze raz

ale te pierwsze nie wrocily....mam nadzieje,ze nie przeslalam je komus innemu???

sprawdz skrzynke

zadnych taktyk-tylko klocilam sie od rana do wieczora,az troszke wymiekl

[monis1981]

nie no co ty... tobie bym dala jakies 20...4?na zdjeciu a mezowi moze 35??jakos tak...wiecej nie...ale zreszta to znaczenia nie ma, spytalam sie tylko z ciekawosci, bo napewno meskie podejscie do malzenstwa sie zmienia z wiekiem, chociaz nie powiem ze moj tz jest jakis niewyrosniety bo on tez nie narzeka...
dziewczyny mowicie o forumo2 ich kafeterii?kiedys zajrzalam i jak zobaczylam niektore tematy to zglupialam i jedyne co mogla to pozadnie opie...c kostka ktory wyzywal Polki od k...w...co za dupek zoledny!!

[Rodolphe Lindt]

Ojeje chwilke mnie nie bylo a tu tyle nowych wiadomosci do nadrobienia i nowe osoby (simonka ) hmmm dla mnie nowe Ale to dlatego, ze sie tyle ucze hihihihi
Elf: gratulacje z okazji Waszej rocznicy Fajnie ze w koncu zdecydowalas sie zamiescic fotke, bardzo sympatyczni jestescie I widze ze chyba lubimy to samo (wloskiiiiiiiiii na ciele hmmmmmmm) A to masz przygody z tymi dentystami. Ja jestem bardzo zadowolona z mojej (oprocz kosztow) jestem na etapie naprawiania polskiej roboty a dodam ze chodzilam zawsze prywatnie w Polsce Ja mialam sczescie wychowac sie w pelnej rodzinie i chociaz moj tato nie jest idealny (ma problem z alkoholem) kocham go bardzo i tesknie...
Monis: I dla Was tez wszystkiego naj naj naj naj...
Jenn: moj maz jest Polakiem, nie wiem czy wyglada jak Polak hahaha ale przez to, ze przyjechal tu jako dziecko nasiaknal jak gabka tutejsza mentalnoscia, sposobem widzenia swiata itp co czasami prowadzi do malych lub wiekszych nieporozumien bo ja to mam takie polskie myslenie o wielu sprawach, chociaz troche powinnam sie przestawic bo zycie troszke tu inne... Jestem dopiero 2 latka w Kanadzie
Nineczka: no nieeeee same rocznice sie sypia (spoznione gratulacje) I milo zobaczyc Wasze zdjecia. Zakochalam sie w widokach z tego parku. Obiecuje sobie kiedys wycieczke do Usa (na razie status nie pozwala) Tez mialam kiedys podobna sytuacje, kiedy odwazylam sie wypowiedziec swoje zdanie a propos wczesnej inicjacji seksualnej 12 latek w Montrealu i powszechnie stosowanej metody atykoncepcyjnej (aborcja) Chyba nie musze dodawac ze zostalam prawie zmiazdzona bo moje zdanie bylo inne a wypowiadaly sie wcale nie nastolatki a RODZICE nastolatkow brrrrrr

Magda: witam po urlopie w ojczyznie jak bylo? jakie wrazenia?


Vanilla: to moj TZ chyba nie jest szczesliwy hahaha bo nic a nic nie chce przytyc chociaz jego normalnym zwyczajem jest wstawanie do lodowki o 3 rano za to mnie strasznie pilnuje w tej kwestii Musze sprawdzic ten H&M bo ostatnio glosno o tej sieci na forum, mam nadzieje ze bedzie w Montrealu

Bunny Pie: Ja mam na razie calkiem niezla opinie o lecznictwie w Kanadzie poza tym ze kosztuje mnie to fortune. Nie mam jeszcze ubezpieczenia i mi dlatego zrezygnowalam na razie z nart bo ewentualna kontuzja by mnie zrujnowala

tak w skrocie odpisalam, u mnie nie dzieje sie nic ciekawego oprocz tego ze mecze tego toefla ale widze juz u siebie postepy ide na kawusie (wpadlam w nalog w tym kraju)
POZDROWIENIA DLA WSZYSTKICH EMIGRANTEK I TYCH PRZYSZLYCH I NIE TYLKO

[Magda.]

Napisane przez jenn

Witaj Magdo juz z powrotem, rzeczywiscie szybko zlecialo, dopiero co sie z nami zegnalas. Ja ostatnio odwiedzilam twoje piekne miasto i najlepszy komentarz to chyba tylko - WOW ! Moje miasto jest duze, ale w porownaniu z Chicago to mala miescinka. Wizyte zaczelam od polskiej dzielnicy i zakupow jedzenia, ksiazek, gazet i kosmetykow. Liczylam na zakup porzadnego chleba, ale gdzie tam - nawet ten z polskiej piekarni nie smakuje tak jak nasz oryginalny, krajowy. Bylismy tez w restauracji "Czerwone Jabluszko" bardzo polecam. Szkoda, ze u mnie w Pittsburghu czegos takiego nie ma.
Mieszkalismy w samym centrum, na Michigan Avenue w pieknym hotelu Intercontinental (taki ze szlafrokami, aaaach - dotyk luksusu prze jedna noc), wiec wszedzie moglismy dojsc na piechote. Najbardziej podobalo mi sie miasto noca - jest niesamowicie oswietlone, bylismy na molo i w Millenium Park. Boskie miasto!

Tak, Chicago jest przepiekne i ciesze sie, ze milo spedzilas w nim czas.
No widzisz, ja w Chicago, a do jackowa nie jezdze. Ale o Czerwonym Jabluszku slyszalam wlasnie, ze dobre.

[CzarnyElf]

Napisane przez simonka cynamonka

elfiku fotki wyslalam jeszcze raz

ale te pierwsze nie wrocily....mam nadzieje,ze nie przeslalam je komus innemu???

sprawdz skrzynke

zadnych taktyk-tylko klocilam sie od rana do wieczora,az troszke wymiekl

Nic nie dostalam

Podaje jeszce raz adres
slowniki@go2.pl