essence

[Nillette Flow]

Cieszą mnie zapowiedziane nowości dla stałej oferty. mogli jednak bardziej uchylić rąbka tajemnicy. Większa i lepsza dystrybucja essence w Polsce też mile widziana ;p.

Od tygodnia bawię się korektorem w pędzelku. Nie jest zły, ale też nie fantastyczny. Są ,,sprawy'' których nie zatuszuje. Irytuje mnie to, że przekręcając końcówkę wydostaje się za dużo korektora i muszę pomagać sobie palcami.

[dimiti]

Napisane przez nowka1

Dziękuje bardzo za odpowiedz . Postaram sie znaleźć te odzywki w Naturze jak będę w poniedziałek .



Sama się nad nimi zastanawiałam, ktoś wspominał ze łatwo można namalować kreskę? Nie pamiętam dokładnie...

latwo na pewno ma tez super czarny kolorek ale wlasnie czy jest trwaly i nie schodzi tego juz nie wiem? a na kwc za dobrych opini nie ma

[lea88]

Napisane przez Nillette Flow

Od tygodnia bawię się korektorem w pędzelku. Nie jest zły, ale też nie fantastyczny. Są ,,sprawy'' których nie zatuszuje. Irytuje mnie to, że przekręcając końcówkę wydostaje się za dużo korektora i muszę pomagać sobie palcami.

A ja musze bardzo krecic nia, bo zawsze wylatuje za malo korektora :P. ALe ogolnie korektor jest spoko. Nie tuszuje super dobrze, ale nie wysusza tez za bardzo skory.

[MalvinkaxD]

Dziewczyny pytałyście o eyeliner w pisaku - bardzo łatwo maluje się nim kreski, co prawda mam wprawę w używaniu eyelinera, to jednak używa się go o wiele łatwiej niż np. eyelinera w kałamarzu. Dla mnie jest super, jest bardzo trwały i napewno szybko z niego nie zrezygnuję, bo póki co to najlepszy eyeliner jaki miałam

[dimiti]

Napisane przez MalvinkaxD

Dziewczyny pytałyście o eyeliner w pisaku - bardzo łatwo maluje się nim kreski, co prawda mam wprawę w używaniu eyelinera, to jednak używa się go o wiele łatwiej niż np. eyelinera w kałamarzu. Dla mnie jest super, jest bardzo trwały i napewno szybko z niego nie zrezygnuję, bo póki co to najlepszy eyeliner jaki miałam

i kreska sie nie rozmazuje w ciagu dnia?? bo wlasnie przerazilo mnie to kwc i wzielam eyeliner w pisaku maybellina ale tak jakos srednio mi pasuje bo musze pare razy poprawic zeby byl czarny!!

[Papiszynka]

Ja jakos nie przepadam za wszelkimi mazakami, twardymi pedzelkami itd. Uwazam ze tradycyjnym pedzelkiem latwiej sie maluje i efekt jest lepszy, mozna uzyskac cienka kreseczke gdzie przy innych bajerach nie zawsze jest to mozliwe..
A ma ktoras z was ten brokatowy eyeliner? Bo czarny mnie zainteresowal
I w ogole to bardzo jestem zadowolona z lakieru Bohemia, od wtorku trzyma sie bez zastrzezen we wtorek zrobie napad na nature i chce wyprobowac lakiery z regularnej sprzedazy bo ten z Bohemii jednak kolorem nie do konca mi podchodzi...

[Hosenka*]

Napisane przez Papiszynka

Ja jakos nie przepadam za wszelkimi mazakami, twardymi pedzelkami itd. Uwazam ze tradycyjnym pedzelkiem latwiej sie maluje i efekt jest lepszy, mozna uzyskac cienka kreseczke gdzie przy innych bajerach nie zawsze jest to mozliwe..
A ma ktoras z was ten brokatowy eyeliner? Bo czarny mnie zainteresowal
I w ogole to bardzo jestem zadowolona z lakieru Bohemia, od wtorku trzyma sie bez zastrzezen we wtorek zrobie napad na nature i chce wyprobowac lakiery z regularnej sprzedazy bo ten z Bohemii jednak kolorem nie do konca mi podchodzi...

Zależy jaką kto lubi kreskę Ja lubię grubą.

Pamiętam, jak kiedyś chciałam kupić brazową kredkę do oczu - konkretnej firmy, bo miałam ją wcześniej a już się skończyła. Niestety nie było tej kredki i pani próbowała mi wcisnąć inną argumentujac że robi cieniutką kreskę. Była bardzo zaskoczona jak odpowiedziałam, że ja własnie chcę tamtą kredkę bo robi grube kreski a cienkich nie lubię

[melka90]

ja też mam ten eyeliner w pisaku i nie jestem nim do końca zachwycona...co prawda bardzo łatwo można narysowac nim kreskę ale oczekiwałam głębokiej czerni czego w tym produkcie nie znalazłam. No i niestety bardzo łatwo go rozmazać...jak nie dotykam to jest ok. ale wystarczy dotknąć paluchem i rozmazuję się...

[Jelly Bean]

Hmm, a czy ma ktoś może lakier utwardzający Ultra Strong + Nail repair? Takie srebrne opakowanie, zakupiłam wczoraj w ciemno i myślę teraz, czy aby podziała

[Kicia_Wampirzyca]

Co do tego eyelinera w pisaku to mam o nim bardzo dobre zdanie
Używam go już od ok. 4 m-cy i jeszcze mi nie wysechł. Na MM można zobaczyć kreski jakie nim wykonywałam i chyba nie są takie złe
Wg mnie nie rozmazuje się, rysuje ładną, równą, czarną kreskę, jest wygodny, dosyć miękki, szybko wysycha. Na pewno kupię go ponownie
Teraz kupiłam pisak Oriflame i jest gorszy, ale w sumie lepszy-gorszy to dla każdego subiektywne odczucia.

[Dewjani]

Napisane przez rozwielitka

Dewjani, a używasz pędzla do pudru mineralnego? podobno ma to kolosalne znaczenie, ja nie wyobrażam sobie nakładania takim zwykłym miękkim. "Zainwestowałam" w kabuki essence i nie ma żadnych plam

co do pisaczków to zainteresował mnie flamaster do french manicure. Na początku był cudny, pod lakierem bezbarwnym trzymał się z tydzień...ale bardzo szybko zasechł i właściwie jest do wyrzucenia szkoda, bo szybko był delikatny fajny efekt.

odkryłam ostatnio, że tęsknię za moimi kosmtykami zostawionymi w wawie gdy wracam do domu...to już jakaś paranoja?

Napisane przez gabs

Dewjani, pytanie o pedzel jest nieglupie, w końcu to od niego zależy nałożenie podkładu mineralnego. Sprawdź czy twój pędzel jest do podkładu mineralnego, najlepiej jakiś typu kabuki.

Swoją drogą ciekawa jestem, czemu ci ten tusz z Sensique nie odpowiadał. Mi ta mascara odpowiada, jest dobra na co dzień...

dziewczyny! dzięki za rady. jutro się wybieram do Promenady, to i do Sephory wpadnę i zakupię ten pędzel kabuki (chociaż pewnie będzie mega drogi, btw a ile kosztuje ten w Naturze?), bo i tak muszę ze dwa/trzy pędzle kupić.
co do pisaka- może jakaś z was ma rady, co zrobić żeby nie odbijał na nieruchomej powiece? Ale to dziwne- chyba kwestia składu i konsystencji, bo kałamarz nigdy nie odbił się...

co do tuszu Sensique- nie wiem dlaczego mi nie odpowiadał, bo nigdy na nic nie miałam uczulenia! Ale on tak strasznie śmierdział, szczypał i w ogóle...łeeee!! Teraz testuję Sephora Atomic Volume i Maybeline Great Lash.
Aha, dziś Mama kupiłam mi perfumy Chloe- normalnie rewelacja! przepięknie pachną, polecam!!!

[madzior22]

Papiszynko ja miałam brokatowy eyeliner. Wprawdzie z limitowanki i był koloru starego złota ale chyba niespcejalnie skład się zmienił. Barszo fajny był, szybko zasychał na kresce było dużo brokatu. Naprawdę polecam

[kasienka.b]

Napisane przez Papiszynka

Ja jakos nie przepadam za wszelkimi mazakami, twardymi pedzelkami itd. Uwazam ze tradycyjnym pedzelkiem latwiej sie maluje i efekt jest lepszy, mozna uzyskac cienka kreseczke gdzie przy innych bajerach nie zawsze jest to mozliwe..
A ma ktoras z was ten brokatowy eyeliner? Bo czarny mnie zainteresowal
I w ogole to bardzo jestem zadowolona z lakieru Bohemia, od wtorku trzyma sie bez zastrzezen we wtorek zrobie napad na nature i chce wyprobowac lakiery z regularnej sprzedazy bo ten z Bohemii jednak kolorem nie do konca mi podchodzi...

Ja mam brokatowy eyeliner, ten srebrny. Bardzo go lubię, na imprezy w sam raz. Długo się utrzymuje, maluję cienką kreską i stosunkowo łatwo zmywa, polecam

Napisane przez Dewjani

dziewczyny! dzięki za rady. jutro się wybieram do Promenady, to i do Sephory wpadnę i zakupię ten pędzel kabuki (chociaż pewnie będzie mega drogi, btw a ile kosztuje ten w Naturze?), bo i tak muszę ze dwa/trzy pędzle kupić.

Ten kabuki z essence kosztuje 9,90 albo 9,99 i jest bardzo fajny

[cypressangel]

Ile kosztuje ten brokatowy eyeliner?

[rozwielitka]

Napisane przez Dewjani

dziewczyny! dzięki za rady. jutro się wybieram do Promenady, to i do Sephory wpadnę i zakupię ten pędzel kabuki (chociaż pewnie będzie mega drogi, btw a ile kosztuje ten w Naturze?), bo i tak muszę ze dwa/trzy pędzle kupić.

kabuki essence kosztuje chyba 9,90zł i jest jak najbardziej ok, osobiście wolę go od tego dołączonego do l'oreal mineralnego, jest bardziej zwarty i na pewno się nie sypie.

[kasienka.b]

Napisane przez cypressangel

Ile kosztuje ten brokatowy eyeliner?

Chyba też coś koło 10zł ale głowy nie dam. Konkretniej wydaje mi się, że
między 9,90 a 11.90

[cypressangel]

Dzięki za odpowiedź

[Dewjani]

Napisane przez kasienka.b

Ten kabuki z essence kosztuje 9,90 albo 9,99 i jest bardzo fajny

Napisane przez rozwielitka

kabuki essence kosztuje chyba 9,90zł i jest jak najbardziej ok, osobiście wolę go od tego dołączonego do l'oreal mineralnego, jest bardziej zwarty i na pewno się nie sypie.

dziękuję Lasencje!!!

[rozwielitka]

Napisane przez Dewjani

dziękuję Lasencje!!!

zdrowa noś (mineralny essence)

[zsrr23]

Wczoraj kupiłam puder mineralny i pędzel - dziś nalożyłam ok. godz. 6.30 i jak na razie ładnie się trzyma (mam cerę mieszaną ze strefą T) zobaczymy co będzie później. Pędzelek przyjemny ładnie nakłada puder, bez smug.

Kupiłam równocześnie puder mineralny L'oreal, dla porównania - jutro go nałożę i porównam

[Eurydyke]

Dziewczyny! Poratujcie mnie! Jutro w krakowskim MAC'u będę miała rozmowę kwalifikacyjną i potrzebuję modelki do makijażu. Rozmowa będzie między 11.00 a 16.00, dokładną godzinę będę znała wieczorem. Skusi się któraś na darmowy makijaż?

Moje zdjęcia makijaży mogę wysłać na mail.

[cypressangel]

Chętnie skorzystałabym z Twojej propozycji, ale... mam strasznie daleko do Krakowa

[dimiti]

oj niestety ja do krk mam za daleko


i męczyło mnie i męczyło i kupiłam ten eyeliner w pisaku zobaczymy co to będzie za cudo

[nowka1]

Napisane przez dimiti

oj niestety ja do krk mam za daleko


i męczyło mnie i męczyło i kupiłam ten eyeliner w pisaku zobaczymy co to będzie za cudo

Ja za to tak sie kręciłam koło essence ze wreszcie nic nie kupiłam . Nawet tej odzywki w pisaku nie znalazłam.

Ale za to nabyłam zielony korektor z AA ale niestety dopiero w domu zauważyłam ze data ważności jest do października 2008 i nie wiem teraz co z nim zrobić .
Otworzyłam go i jakiś dziwny sie wdaje. Nie wiem czy mogę oddać go do sklepu czy tez wymienić na inny egzemplarz? Mam paragon. Dziewczyny pomożecie coś?

[dimiti]

Napisane przez nowka1

Ja za to tak sie kręciłam koło essence ze wreszcie nic nie kupiłam . Nawet tej odzywki w pisaku nie znalazłam.

Ale za to nabyłam zielony korektor z AA ale niestety dopiero w domu zauważyłam ze data ważności jest do października 2008 i nie wiem teraz co z nim zrobić .
Otworzyłam go i jakiś dziwny sie wdaje. Nie wiem czy mogę oddać go do sklepu czy tez wymienić na inny egzemplarz? Mam paragon. Dziewczyny pomożecie coś?

jak najszybciej wroc do sklepu i powiedz ze chcesz wymienic bo pozniej wydasz majatek na leki u dermatologa jak CI sie cos stanie! przeciez do konca pazdziernika go nie zuzyjesz! idz szybko!

[nowka1]

Napisane przez dimiti

jak najszybciej wroc do sklepu i powiedz ze chcesz wymienic bo pozniej wydasz majatek na leki u dermatologa jak CI sie cos stanie! przeciez do konca pazdziernika go nie zuzyjesz! idz szybko!

Dzięki dimiti Już sie ubieram i biegnę do sklepu go oddać, dam znać jak poszło.

[dimiti]

Napisane przez nowka1

Dzięki dimiti Już sie ubieram i biegnę do sklepu go oddać, dam znać jak poszło.

napisz jak wrocisz z nowym, mlodym korektorkiem!

[side85]

Napisane przez Papiszynka

Ja jakos nie przepadam za wszelkimi mazakami, twardymi pedzelkami itd. Uwazam ze tradycyjnym pedzelkiem latwiej sie maluje i efekt jest lepszy, mozna uzyskac cienka kreseczke gdzie przy innych bajerach nie zawsze jest to mozliwe..
A ma ktoras z was ten brokatowy eyeliner? Bo czarny mnie zainteresowal
I w ogole to bardzo jestem zadowolona z lakieru Bohemia, od wtorku trzyma sie bez zastrzezen we wtorek zrobie napad na nature i chce wyprobowac lakiery z regularnej sprzedazy bo ten z Bohemii jednak kolorem nie do konca mi podchodzi...

ja miałam nawet dwa ze stałej ofert. kiedyś po stronie niemieckiej był w stałej ofercie, nie wiem jak jest teraz w sumie u nas, ale zaopatrywałam się podczas wakacji. był czarny ze srebrnymi drobinkami i sprawował się fantastycznie. Normalnie był niemal niewidoczny (brokat) ale np na zdjęciach oko nabierało takiej "iskierki", błysku i wyglądało to prześlicznie. Znowu się w niego zapatrzę jak tylko wpadnie mi gdzieś w ręce.

ah, zapomniałam dodać że miał bardzo fajny cienki pędzelek, bo jestem fanem cienkich kresek i robię je codziennie. Wyglądał naturalnie na oku i trzymał się cały dzień.

[miriam110]

Napisane przez MagJa

Mam tą bazę, ale moja opinia raczej nie będzie zbyt miarodajna, bo ostatnio wszystkie cienie mi się dobrze trzymają i nie zauważyłam diametralnej różnicy pomiędzy ich trwałością na bazie i bez. Ale na pewno dobrze się na niej cienie rozprowadzają i sama w sobie też nie stwarza problemów. Jest gęsta, ale pod wpływem ciepła mięknie i można ją spokojne rozsmarować na powiece. Generalnie za tą cenę możesz spokojnie spróbować

Czy mogłabym prosić o umieszczenie zdjęcia tej bazy pod cienie?
P.S w mojej Naturze jest cały stolaż tej firmy, a nie mam pojęcia jak wygląda opakowanie tej bazy

[cypressangel]

Napisane przez miriam110

Czy mogłabym prosić o umieszczenie zdjęcia tej bazy pod cienie?
P.S w mojej Naturze jest cały stolaż tej firmy, a nie mam pojęcia jak wygląda opakowanie tej bazy

Post, który zacytowałaś jest sprzed prawie 2 lat. Szczerze mówiąc to ja nie widziałam u siebie w Naturze takiej bazy essence - może już nie ma jej w sprzedaży?