Jak najbardziej "ruda" farba do włosów.

[aaalina]

ok.
A uzywal ktos moze tej welli magiczny koral?
tez wyglada ciekawie.

[kathy579]

Napisane przez agusiaki

Prezentuję Matrix soColor soRED SR-C

ładny

[gingerbabe]

Napisane przez aaalina

ok.
A uzywal ktos moze tej welli magiczny koral?
tez wyglada ciekawie.

http://allegro.pl/koloryzacja-wella-...261403448.html

z tego co widzę jest trochę rudości.
Mi podoba się miedziany

[agusiaki]

Aaaaah o 0/34 z color touch'a chodziło?? Nazwa magiczny koral nic mi nie mówiła, bardziej numeracja. Ja go używałam. Zmartwię Cię nieco, bo to jest tylko mixton a nie farba. Tego mixtona możesz dodać do farby żeby kolor był bardziej pomarańczowy. Ja go dodawałam w ilościach gigantycznych i wychodziło fajnie

[Axaxax]

Napisane przez gingerbabe

przyłączam się do pytania.
rzeczywiście w czerwień wpada, Axaxax napisz jak się będzie zmywać

Farba wczoraj (po 2 tygodniach) wyglądała tak:
Załącznik 3459039

[esoka]

hej,

z wszystkich rudych farb jakie miałam najbardziej mogłabym polecić średni miedziany blond NATURAL&EASY Farba do Włosów Nr 546. Włosy są miękkie, błyszczące a kolor... naprawdę wart polecenia

[gingerbabe]

esoka a gdzie kupujesz ten odcień.
Ja używam drogeryjnych farb a nigdzie akurat tego koloru nie spotkałam.

[julianna-p]

Napisane przez esoka

hej,

z wszystkich rudych farb jakie miałam najbardziej mogłabym polecić średni miedziany blond NATURAL&EASY Farba do Włosów Nr 546. Włosy są miękkie, błyszczące a kolor... naprawdę wart polecenia

mi ten odcien wyszedl bordowy i spalil koncowki( jedyna pallett, ktora byla tak paskudna dla moich wlosow) , ale jest w rosmannie


kathy czyli jednak vitalitys ma swoje zalety , musisz miec piekny kolorek;


agusiaki efekt swietny, wreszcie ktos kto tez ma proste wlosy


co do lechera-> chcialam dodac intensywniejszy odcien i sie udalo, ale znowu szybko splowial moim zdaniem, jest zbyt delikatny. zamiast intentsywnej miedzie z mixem bede laczyc ciemniejszy odcien z mixem w duuuzej ilosci.

[kathy579]

Dziewczyny zaraz się uśmiejecie, tak mi się kolorek podoba że żal mi go wymyć, codziennie skręcam loczki na keratynę w płynie Farouka i jeszcze od wtorku nie myłam -mam nadzieję że mi się uda tak przetrwać tydzień - wcześniej myłam włosy co 2 dzień, jutro mam imprezkę....no cóż...coś za coś...dodam że nie mam jeszcze włosów przetłuszczonych i te które sprayuje Faroukiem mają coraz lepszą kondycję...może po tygodniu wpadnę w naług i jeszcze to przeciągnę....a wtedy nie siadac przy mnie w autobusie

[kle0patra]

Dziewczyny co myślicie o czerwonych włosach? Miałyście kiedyś? Jak się w nich czułyście? Czy z tego koloru trudno się schodzi? Widząc ostatnie zdięcia Rihanny mam ochote pobiec po farbe przynajmniej przybliżoną do czerwieni. ; p

[CocoPoznan]

Napisane przez kle0patra

Dziewczyny co myślicie o czerwonych włosach? Miałyście kiedyś? Jak się w nich czułyście? Czy z tego koloru trudno się schodzi? Widząc ostatnie zdięcia Rihanny mam ochote pobiec po farbe przynajmniej przybliżoną do czerwieni. ; p

ja nie przepadam...

[agusiaki]

Cieszę sie, że nie tylko mi się podoba kolorek. Dzięki za uznanie

Napisane przez kle0patra

Dziewczyny co myślicie o czerwonych włosach? Miałyście kiedyś? Jak się w nich czułyście? Czy z tego koloru trudno się schodzi? Widząc ostatnie zdięcia Rihanny mam ochote pobiec po farbe przynajmniej przybliżoną do czerwieni. ; p

nieeeeeeeeeeeeeeeeee czerwony to jest to od czego namiętnie uciekam.

kathy - no ja właśnie mam ten sam etap i kombinuje do kiedy mogę nie myć Normalnie co 3 dni myję, ale nie sa wtedy jakoś tłuste nawet..... tylko straszliwie sie nie układają Problem w tym, że jest bardzo mało fryzur dozwolonych przy nieumytych prostych włosach

[kathy579]

nie lubię czerwonego...

[julianna-p]

mialam czerwone wlosy, chyba 2 razy. na temten czas bylam zadowolona, chociaz do cery mi nie pasowaly

mialam identyczną czerwien tez taka mocna jak Rihanna po welli "wulkaniczna czerwien". co ciekawe byl ostry i wolno sie zmywal, wiec ze spokojem wytrzymal u mnie miesiac , robilam na rudawym odcieniu blondu.

[gingerbabe]

Kilka dni temu wypróbowałam Loreal excellence jasny blond miedziany.
Kolor wyszedł ciemniejszy niż się spodziewałam.
Może być, zachwytu nie ma.
Plusem jest to, że nie zauważyłam żeby się wymywał.
Myłam włosy już 5 razy a kolor się nie zmienił.

[gingerbabe]

Napisane przez kle0patra

Dziewczyny co myślicie o czerwonych włosach? Miałyście kiedyś? Jak się w nich czułyście? Czy z tego koloru trudno się schodzi? Widząc ostatnie zdięcia Rihanny mam ochote pobiec po farbe przynajmniej przybliżoną do czerwieni. ; p

Mi się czerwone włosy podobają, ale nie na mnie ;-)
Miałam kiedyś czerwień, bordo, wiśnię ale w miedzi najlepiej się czuję.
Na tych zdjęciach Rihanna wyszła jakoś strasznie biało- chodzi mi o skórę

[kathy579]

kathy - no ja właśnie mam ten sam etap i kombinuje do kiedy mogę nie myć Normalnie co 3 dni myję, ale nie sa wtedy jakoś tłuste nawet..... tylko straszliwie sie nie układają Problem w tym, że jest bardzo mało fryzur dozwolonych przy nieumytych prostych włosach [/QUOTE]


czy kiedykolwiek używałaś szamponu suchego?
właśnie zastanawiam się nad taką opcją, widziałam taki szampon w Seforze i aptece.

[Rozalianka]

Witam wszystkie miłośniczki rudości. Podczytuję sobie od jakiegoś czasu ten wątek i w końcu postanowiłam się przyłączyć do dyskusji. Mam zresztą pewien dylemat... Ale po kolei.
Naturalnie jestem podobno blondynką. "Podobno", bo sama nie jestem w stanie zdefiniować tego koloru. Zwykłam nazywać go niezbyt pochlebnie "nijakim". W każdym razie to coś w rodzaju popielatego, ciemnego blondu.
Od kiedy pamiętam marzyłam o rudych włosach. Taka jakaś mała obsesyjka... Wreszcie w minione wakacje zafundowałam swoim włosom zmianę koloru - wybrałam złocisto-miedziany blond Garnier 100% Color. Wyszedł prześlicznie, nie-czerwono (a czerwieni właśnie zupełnie na głowie nie chciałam), taka prawdziwa miedź. Po drugim farbowaniu tym samym kolorem było już jednak trochę gorzej. Miałam wrażenie, że wdarła mi się we włosy ta odrobina czerwieni, której tak nie chciałam. Na szczęście dość szybko się wypłukała. Teraz (po niecałym miesiącu od farbowania) mam znów całkiem ładną miedź.
W kwestii kolejnego farbowania pojawia się mój problem: przy każdej wizycie w drogerii kusi mnie kolor nr 546 (średnia miedź) Natural&Easy. Marzy mi się taki naturalny,wpadający w brąz rudy - mniej intensywny, niż ten po Garnierze. Ale boję się, że wzmiankowana "średnia miedź" wyjdzie na mnie po prostu brązowa...

Napisane przez esoka

hej,

z wszystkich rudych farb jakie miałam najbardziej mogłabym polecić średni miedziany blond NATURAL&EASY Farba do Włosów Nr 546. Włosy są miękkie, błyszczące a kolor... naprawdę wart polecenia

Byłabym nieopisanie wdzięczna, gdybyś okazała się tak miła i pokazała nam jakieś zdjęcia tego kolorku na włosach. Jeśli oczywiście takimi dysponujesz.



PS: Dużo mi tej prozy wyszło. Wybaczcie.

[agusiaki]

Napisane przez kathy579

czy kiedykolwiek używałaś szamponu suchego?
właśnie zastanawiam się nad taką opcją, widziałam taki szampon w Seforze i aptece.

i jakos nie wierze w takie cuda. Mycie bez wody czuła bym się jak na biwaku 15 lat temu Czyli brudna
aczkolwiek jak skorzystasz to będe wdzięczna za podzielenie się wrażeniami

[kathy579]

ja już nie wytrzymałam i umyłam włosy - ale będą przerwy 3 dniowe i postanowiłam myc odżywką, zobaczymy co z tego wyjdzie

[aaalina]

musze zamowic sobie farbe
bo juz mam kolor strasznie mdly :/
a miesiac temu farbowalam eh ...
porazka z tym rudym ,z etak syzbko sie wyplukuje.

[CocoPoznan]

Napisane przez gingerbabe

Kilka dni temu wypróbowałam Loreal excellence jasny blond miedziany.
Kolor wyszedł ciemniejszy niż się spodziewałam.
Może być, zachwytu nie ma.
Plusem jest to, że nie zauważyłam żeby się wymywał.
Myłam włosy już 5 razy a kolor się nie zmienił.

Czy to 7.43? Dość czerwony wyszedł.

[CocoPoznan]

Napisane przez kathy579

Coco, 8.4 na moich włosach mniej więcej tak wychodzi, daj na końce wodę o niższym stężeniu np. 3% - ja teraz też użyję 8.4 albo 8.44 tylko zastanawiam się czy czasem na końce nie dac farby bez amoniaku.

Wydaje mi się że lubimy podobne odcienie.

Ty chyba Majirel planujesz ?

A więc jako, że baba jest z natury przekornym stworzeniem zrobiłam odradzanym 8.43 z Majirel....
I jestem bardzo zadowolona Jest dokładnie taki jak chciałam.
Kolor nie wykazuje żadnych oznak szarej poświaty. Jest jak naturalny jasny rudy, taki jakby koralowo-miedziany. Ale jak ktoś lubi Iskrę albo Mango czy Feniksa to mu się nie będzie podobał bo jest to kolor "naturalny", stonowany. Mi wyszedł tak jak wypadkowa kolorów na tych zdjęciach, zależy w jakim świetle.

[julianna-p]

offtop ->agusiaki stosujesz chusteczki razem z kwasami?? bo zwykle posluguje sie diacnealem i nie wiem czy moge to zrobic??


coco musisz ładnie wyglądać

[kathy579]

Napisane przez CocoPoznan

A więc jako, że baba jest z natury przekornym stworzeniem zrobiłam odradzanym 8.43 z Majirel....
I jestem bardzo zadowolona Jest dokładnie taki jak chciałam.
Kolor nie wykazuje żadnych oznak szarej poświaty. Jest jak naturalny jasny rudy, taki jakby koralowo-miedziany. Ale jak ktoś lubi Iskrę albo Mango czy Feniksa to mu się nie będzie podobał bo jest to kolor "naturalny", stonowany. Mi wyszedł tak jak wypadkowa kolorów na tych zdjęciach, zależy w jakim świetle.

To super że jesteś zadowolona widać na każdych włosach wychodzi inaczej, wiesz co ja takie kolorki jak na tych zdjęciach uwielbiam - i właśnie teraz też taki mam, wczoraj byłam u fryzjera na podcinaniu końcówek gorącymi nożyczkami i parę osób stwierdziło że bardzo ładny kolor, na szczęści mój 8.44 nie wchodzi w miedź (taką biżuteryjną) tylko jest naturalnie lisio rudy - podsumowując też nie wiadomo jak by wyszedł na innych włoskach. Fryzjer super chłopak, bardzo doradzał farbkę Geneza - stwierdził że to najtrwalsza farba na rynku (jeśli chodzi o wypłukiwanie), od razu powiem że nie pracował na tych farbach, no cóż nie jego salon. Powiedział że to jest farba kwaśna która dogłębnie zamyka łuskę podczas farbowani. Polecił mi coś na poziomie 8 bdr czy gdr.

[CocoPoznan]

Napisane przez kathy579

To super że jesteś zadowolona widać na każdych włosach wychodzi inaczej, wiesz co ja takie kolorki jak na tych zdjęciach uwielbiam - i właśnie teraz też taki mam, wczoraj byłam u fryzjera na podcinaniu końcówek gorącymi nożyczkami i parę osób stwierdziło że bardzo ładny kolor, na szczęści mój 8.44 nie wchodzi w miedź (taką biżuteryjną) tylko jest naturalnie lisio rudy - podsumowując też nie wiadomo jak by wyszedł na innych włoskach. Fryzjer super chłopak, bardzo doradzał farbkę Geneza - stwierdził że to najtrwalsza farba na rynku (jeśli chodzi o wypłukiwanie), od razu powiem że nie pracował na tych farbach, no cóż nie jego salon. Powiedział że to jest farba kwaśna która dogłębnie zamyka łuskę podczas farbowani. Polecił mi coś na poziomie 8 bdr czy gdr.

No właśnie. Tak też doszłam do wniosku, że jak twoja znajoma robiła 8.43 na blondzie to jej wyszło szarawo. Ja robiłam na rudawym odroście i dlatego nie mam tego szarego efektu.
U mnie ten 8.44 wyszedłby baaardzo rudy.

[agusiaki]

Napisane przez julianna-p

offtop ->agusiaki stosujesz chusteczki razem z kwasami?? bo zwykle posluguje sie diacnealem i nie wiem czy moge to zrobic??

Kochana, nie odpowiem, bo nie stosuję kwasów w ogóle. Nie mam pojecia Jak się będą zachowywać chusteczki przy jednoczesnym stosowaniu kwasów, ale rozumek mi podpowiada, że kwasy mogą zwyczajnie wybielać skórę i efekt opalenizny będzie krótkotrwały. dobrze, że te chusteczki sa takie tanie


A ja jestem zła. umyłam włosy pierwszy raz po farbie i kolor wypłukał sie nierówno. Od połowy długości włosa kolor wyblakły, czerwień wymyta i został ładny rudy. Od skóry intensywny z czerwienią, taki jak był Tak więc polecam farbe matrix pod warunkiem, że ma sie zdrowe nie rozjaśniane włosy. W innym wypadku wypłukuje się do różnych odcieni.

[kathy579]

Napisane przez agusiaki

Kochana, nie odpowiem, bo nie stosuję kwasów w ogóle. Nie mam pojecia Jak się będą zachowywać chusteczki przy jednoczesnym stosowaniu kwasów, ale rozumek mi podpowiada, że kwasy mogą zwyczajnie wybielać skórę i efekt opalenizny będzie krótkotrwały. dobrze, że te chusteczki sa takie tanie


A ja jestem zła. umyłam włosy pierwszy raz po farbie i kolor wypłukał sie nierówno. Od połowy długości włosa kolor wyblakły, czerwień wymyta i został ładny rudy. Od skóry intensywny z czerwienią, taki jak był Tak więc polecam farbe matrix pod warunkiem, że ma sie zdrowe nie rozjaśniane włosy. W innym wypadku wypłukuje się do różnych odcieni.

Tak miałam latami z Majirel 7.44 potem Artego 7.40

[agusiaki]

kathy - wierzę. wniosek z tego jest jeden - na zdrowy włos nie traktowany wcześniej rozjaśniaczami, dekoloryzatorami i trwałymi ta farba jest fajna. Niezwykła intensywnośc koloru, mimo wszystko nadal jest. A od góry nie ma śladu po zmianie kolorku, jakbym farbowała dzisiaj.

[aaalina]

czy ma ktos moze zdjecia po majirel 7.4?