Kosmetyki Faberlic!

[forever_girl]

Stella niewiem o jaką czerwień Ci chodzi , czy ciemną , czy jaskrawą , cieplą czy zimną .Mam probke pomadki z serii Aquamarin i odcien ST 1008 jest kolorem czerwonym takim jak w katalogu , przyjemnie się nosi , dobrze nawilża i utrzymuje się kilka godzin w nienaruszonym stanie .
Co do lakierowego blyszczyku mam wszytskie odcienie rownież kolor GG1005 i jest to ciepla czerwien troche wpadająca w brąz zdjecie swietnie odzwierciedla kolor . Jesli szukasz intensywnej czerwieni to raczej zrezygnuj z tego blyszczyku

Niestety zdjęć oryginalnych nie mam;/

[Fenris]

Ja dostałam prawie wszystkie próbki szminek: nawilżającej, perłowej i modelującej. W nawilżającej brakuje 1008 i 1010, modelujące wszystkie mam, perłowe wszystkie
Wszystkie są oznaczone.
Romantyczna Perła była kilka katalogów temu jeszcze, ogólnie długo w ofercie.
Używam kremu 12 godzinnego nawilżającego z Podwójnego Oddychania i mogę go polecić. Nie zapycha, dobry pod mikijaż, delikatnie nawilża, więc do suchej skóry dobry. Ładnie pachnie.

[forever_girl]

To ja może napisze o moim ostatnim zakupie . a mianowicie o pomadce kremowej z gąbeczką.Wzielam kolor Promienna szarotka. Opakowanie plastikowe ale bardzo wytrzymałe, wygodne w uzyciu , z koloru jestem bardzo zadowolona kolor brudny róż zlamany lila . Mnostwo swiecącyh drobinek . Zapach bardzo intensywny jakiegoś slodkiego owocu . Długo się utrzymuje na ustach .Napewno zakupie kiedyś jeszcze inny odcień .

[West__]

do fernis
jak dlugo juz jestes konsultantka w faberliu?

do rdziewczyn
jakie podobają się wam żele pod prysznic? i jakie perfumy wam sie najbardziej podobaja?
a co powiecie o angelica?jak dla mnie odpadaja ale kolezanka zachywca sie tym zapachem

[forever_girl]

Ulubione:
Donna Felice , Alatau , Aora , Feerique , Poetica a od niedawna Charme te ostatnie naprawde dlugo sie trzymają
Kaori niestety krotko się utrzymuje i nie moj zapach ale choc flakon ladny
Żeli nie mam ulubionych

[maat7]

Napisane przez West__

do rdziewczyn
jakie podobają się wam żele pod prysznic? i jakie perfumy wam sie najbardziej podobaja?

Ja bardzo lubię Czarny las (SPA27) z serii Zero kalorii, ma boski zapach doskonałą niezbyt wodnistą konsystencję, jest wydajny, butelkę można łatwo otworzyć nawet wilgotnymi rękoma.
Dziewczyny chwalą sobie również żele SPA z serii Natural Emotions, ale miałam kiedyź białą herbatę (SPA25) i wszystko było o.k. tylko zapach w ogóle dla mnie niewyczuwalny.
A co do zapachów Faberlica to pisałam to niejednokrotnie - kultowym moim zapachem jest O Feerique Sensuelle (CA2) - pięknie się ze mną stapia a zapach jest na mnie diabelnie długotrwały O Feerique klasyczna (CA1) też jest bardzo trwała i ładna, choć mniej mi się podoba. Donna Felice (CT1) bardzo krótkotrwały zapach, ale za to jaki piękny Aora i Kaori mi nie podeszły - Aora ze względu na zapach i na trwałość (nie mój gust, nie mój smak), Kaori pachniała świerzo i ładnie, ale krótko, korek szybko zaczął przeciekać, no i tak z poczucia obowiązku wypsikałam i się z tą wodą pożegnałam.
Włąściwie żeby zapach ocenić trzeba się z nim zaprzyjaźnić na własnym ciele - bo wszystkie opinie są niekompatybilne z chemią Twojego ciała
No i dużo napisałam, ale nic nowego

[West__]

no a co powiecie o serii pomaranczowy nastroj? bo nie uzywalam i chcialam zobaczyc jak opinie innych.. o ile wogole ktos uzywal jezeli chodz np o RSO2 do twarzy to jak z kolorem i wogole?

[forever_girl]

West_ zalezy jaką masz cere do mojej mieszanej nie jest dobry jest zbyt odzywczy , ciężki i mial problemy z wchłonieciem się . Maseczka nawet ok . Mam też mleczko z serii pomaranczowej ale uwazam go za pomylke bardzo wodniste , a efektu brązowienia nie zauważylam .
Mogla by firma wypromować prawdziwe kosmetyki brązujące bo teraz jest na nie ogromna moda...

[maat7]

Napisane przez West__

no a co powiecie o serii pomaranczowy nastroj? bo nie uzywalam i chcialam zobaczyc jak opinie innych.. o ile wogole ktos uzywal jezeli chodz np o RSO2 do twarzy to jak z kolorem i wogole?

Z tej pomarańczowej serii miałam jedynie krem do rąk (RSO1), który jest bardzo fajny, lekko płynny, ślicznie pachnie, dobrze się wchłania, nie tłuści rąk, nawilża przyzwoicie. Czy chroni przed przedwczesnym starzeniem rąk - powiem Wam za 20 lat

[agusia_85]

Co do żeli pod prysznic miałam "Deser jagodowy" z serii Zero Kalorii i mi się bardzo podobał: śliczny zapach owoców leśnych (malinki ), kremowa konsystencja. Miałam też "Białą herbatę" z serii SPA i też sobie chwalę: bardzo przyjemny, odświeżający, zielony zapach, ale żel sam w sobie mało wydajny.

Z serii pomarańczowej miałam krem do twarzy: lekki, dosyć rzadki kremik, szybko się wchłania, dobrze nawilża, brązowienia nie zauważyłam.

[Fenris]

Napisane przez West__

do fernis
jak dlugo juz jestes konsultantka w faberliu?

Konsultantką jestem od maja 2007.

Co do najładniejszych zapachów to dla mnie jest to Donna Felice. Żel Magnolia i Orchidea Natural Emotions, natomiast żelu Deser Jagodowy nie znoszę.
A co do wcześniejszych postów o pomadkach, miałam nawilżającą Lekki Beż i polecam, świetny kolor.
Seria Pomarańczowy Nastrój - miałam krem do rąk, ale mi się znudził. Perfidnie żółty jaskrawy kolor, zapach witaminy C.

[West__]

no tak a co do twarzy to nie ma zbytnio kosmetykow brazujacych w faberlicu oprocz tej serii pomaranczowej to co chodzicie na solarium czy moze lubicie jasna karnacje?
a jakie pudry stosujecie?

[cmoksia]

Napisane przez maat7

Cmoksia - trzymam Cię za słowo, bo błyszczyki są bardzo kuszące i zaczynam lekko na temat ich zakupu dywagować

narazie wrzuciłam <tutaj> zdjęcia 01 i 02. po trochu będę uzupełniać

[forever_girl]

West_ nie tylko Faberlic jest na rynku
Pudrów nie lubie , chyba że na wieczor jakiś delikatny na policzki

[West__]

no wiem ze nie tylko faberlic ale polubilam ta firme i kosmetyki

[Fenris]

Napisane przez West__

no tak a co do twarzy to nie ma zbytnio kosmetykow brazujacych w faberlicu oprocz tej serii pomaranczowej to co chodzicie na solarium czy moze lubicie jasna karnacje?
a jakie pudry stosujecie?

Przybrązowić się można gdzieniegdzie różem drogocennym Beżowa irrealność, a rozświetlenie można nadać masą perłową w kompakcie.
Pudry w Faberlicu są bardzo jasne, także ja się nie skuszę. Używam innego (Max Factor), a niedługo to już w ogóle się przenoszę na "ziemię egipską". Podkład używam z Oriflame. Mnie z Faberlica pudry ani podkłady nie interesują (nawet próbek nie ma), za to pielęgnacja czy pomadki bardzo.
A pomarańczowa seria wcale nie jest brązująca.

[West__]

A pudry brązujące to z jakiej firmy ?jaka nazwa?i co to za odcienie? pasuja ci?
no wlasnie zamowilam ostatnio podklady w faberlicu i jakos tez nie moge znajsc ciemnych

[Fenris]

O różu i masie perłowej to pisałam z Faberlica. Natomiast brązujących nie używam, teraz kupię ziemię egipską, ale ona jest dość droga, sprawdź na KWC. Ewentualnie kup sobie kuleczki z Avonu
Koniec off topa

[Kamilanet]

Napisane przez West__

A pudry brązujące to z jakiej firmy ?jaka nazwa?i co to za odcienie? pasuja ci?
no wlasnie zamowilam ostatnio podklady w faberlicu i jakos tez nie moge znajsc ciemnych

Pierre arthes tani i dobry puder brązujący w kulkach - a co najważniejsze matowy, czyli ładnie żeźbi twarz


To fakt Faberlic po prostu nie ma ciemnych odcieni, w sumie nie mam na co narzekać ,mam jasną cerę. Przeważnie kupuję te jasne beże. Klientki też sobie cenią palety bo nie są przeróżowione.

Próbowałyście może podkładów z serii Aquamarin? tych podwójnych?

[stellla]

Mysle, ze to dobrze, ze Faberlic ma jasne odcienie. W wielu firmach nawet najjasniejszy odcien jest ciut za ciemny dla mnie albo tak akurat akurat, a mam karnacje jak wiekszosc Polek. A co dopiero typowe baldolice maja powiedziec? Takze Faberlic ma na pewno ten jeden plus. Z pudrow brazujacych mam kulki Oriflame, znaczy mialam, bo po pewnym czasie zaczely sie woskowac i musialam je co chwile skrobac, ostatecznie sie wkurzylam i przerrobilam je na proszek. :P W kazdym razie pudrow braszujacych jest teraz od groma, tylko trzeba uwazac i patrzec, czy ejst matowy czy nab;yszczajacy. A tak poza tym zlozylam dzis zamowienie, wzielam za 4,9 blyszczyk wzruszajacy roz, zobacyzmy, cpo to bedzie. I zrezygnowalam z zelu antycellulitowego, bo chyba nic na ta przypadlosc nie pomoga. :/ Ehh... Zamiast ekspresowego toniku z lotosem wzielam Aromage, zobaczymy, jak sie bedzie spisywac.

[West__]

A jak wasze kilentki i wogole duzo ich macie??bo jakby nie patrzec firma faberlic nie jest tak znana firma jak avon czy oriflame.

no wlasnie a te w kulkach pudry to fajne chociaz?i czy matuja dobrze?i fajne wygladaja?

[West__]

no wlasnie chcialam wyprobowac te podklady podwojne z seri aqumarin ale jak narazie nie ma ich w sprzedazy a jak pytalam to dopiero moze za jakis czas wejda..

[maat7]

Napisane przez stellla

Zamiast ekspresowego toniku z lotosem wzielam Aromage, zobaczymy, jak sie bedzie spisywac.

Stella koniecznie podziel się wrażeniami (który tonik wybrałaś - dla skóry suchej/normalnej czy ten dla mieszanej).
Ja niestety nie znoszę zapachu toników z tej serii Novaftem (czysta i drażniąca mnie chemia) i też myślałam o sięgnięciu po te Aromage, jednakże dopiero w kwietniu bo są w lepszej cenie. Niemniej pisz jak zapach i czy działanie nie podrażnia itp. Będę Ci zobowiązana

A dziewczyny możecie mi polecić dobry korektor z Faberlica? Chciałabym rozjaśnić cienie pod oczami i bruzdy (tzw. zmarszczka głęboka) koło nosa. Nie jestem jednak bladziochem, więc oczekiwany efekt to rozświetlenie ukrywające wadę, a nie nienaturalne rozjaśnienie robiące z oczu podkówki. No i konsystencja raczej nie za tłusta bo uwidoczni moje (póki co jeszcze drobne) zmarszczki pod oczyma.

[stellla]

Maat ja wybralam tonik ekspresowy demakijaz. Co do korektora: wiesz co, moze wyproboj niewidoczny korektor zmarszczek z Neoskin? To wlasciwie krem, ale naprawde skora wyglada po nim o niebo lepiej, ja bylam zachcywona po przetestowaniu i zamierzam zamowic za 23,9 w kwietniu.

[Fenris]

Napisane przez maat7

Stella koniecznie podziel się wrażeniami (który tonik wybrałaś - dla skóry suchej/normalnej czy ten dla mieszanej).
Ja niestety nie znoszę zapachu toników z tej serii Novaftem (czysta i drażniąca mnie chemia) i też myślałam o sięgnięciu po te Aromage, jednakże dopiero w kwietniu bo są w lepszej cenie. Niemniej pisz jak zapach i czy działanie nie podrażnia itp. Będę Ci zobowiązana

Z Aromage recenzowałam już tonik dla suchej i żel do twarzy.

[Ducky Duck]

Co do toników to moja mama miała ten nawilżający w niebieskiej butelce z atomizerem i on śmierdział jakąś taką apteczną wonią. Działanie miał podobno dobre, ale ja po jednorazowym wypróbowaniu go na skórze nie miałam ochoty użyć go po raz kolejny, właśnie ze względu na zapach.

Korektor z gąbeczką "Dokładna linia" serii Gold jest bardzo dobry - moja siostra ma już drugie opakowanie i bardzo go sobie chwali.

[Kamilanet]

Napisane przez West__

A jak wasze kilentki i wogole duzo ich macie??bo jakby nie patrzec firma faberlic nie jest tak znana firma jak avon czy oriflame.

no wlasnie a te w kulkach pudry to fajne chociaz?i czy matuja dobrze?i fajne wygladaja?

nie narzekam na sprzedaż - spokojnie skałdam jedno czasami 2 zamówienia w tygodniu (tak by wyszła przesyłka gratis)

[Fenris]

Napisane przez Kamilanet

nie narzekam na sprzedaż - spokojnie skałdam jedno czasami 2 zamówienia w tygodniu (tak by wyszła przesyłka gratis)

Ja raz w miesiącu i nigdy nie miałam wysyłki gratis... Ale nie jest źle.

[maat7]

Napisane przez Fenris

Z Aromage recenzowałam już tonik dla suchej i żel do twarzy.

Faktycznie Fenris - poszukałam Twojej wypowiedzi i znalazłam Jeśli chwalisz zapach to spróbuję tą serię Aromage już w kwietniu.

Napisane przez Ducky Duck

Co do toników to moja mama miała ten nawilżający w niebieskiej butelce z atomizerem i on śmierdział jakąś taką apteczną wonią. Działanie miał podobno dobre, ale ja po jednorazowym wypróbowaniu go na skórze nie miałam ochoty użyć go po raz kolejny, właśnie ze względu na zapach.
Korektor z gąbeczką "Dokładna linia" serii Gold jest bardzo dobry - moja siostra ma już drugie opakowanie i bardzo go sobie chwali.

To dokładnie jak ja - zapach mnie odrzuca, ale w końcu nie wyrzucę toniku bo szkoda No chyba że kupię sobie inny, lepszy, wówczas ten odstawię na później i jak o nim zapomnę to będę miała mniejsze wyrzuty sumienia
A co do korektora "Dokładna linia" to który odcień ma Twoja siostra jasny róż czy jasny beż? I jak on wychodzi na skórze (ja mam twarz jeszcze bladą, ale już wkrótce samoopalacz i wreszcie słońce uczynią ją miło zbrązowiałą Tak myślę o tym różu bo chyba zadziała trochę rozświetlająco - co o tym sądzicie?

Napisane przez stellla

Co do korektora: wiesz co, moze wyproboj niewidoczny korektor zmarszczek z Neoskin? To wlasciwie krem, ale naprawde skora wyglada po nim o niebo lepiej, ja bylam zachcywona po przetestowaniu i zamierzam zamowic za 23,9 w kwietniu.

Stella - ten korektor zmarszczek Neoskin to bardziej krem wypełniający zmarszczki i bruzdy, niż korektor niwelujący kolorem ich widoczność, będzie bardziej przydatny jako kuracja uderzeniowa przeciwko siłom grawitacji niż kosmetyk maskujący.

Ale dzięki Wam za podpowiedź - tak powolutku układam sobie już listę niezbędnych kosmetyków w kwietniu i wiem, że się trochę ich nagromadzi - oczywiście wszystko to przedmioty pierwszej potrzeby

A miałyście już okazję spotkać się z opiniami o tej nowej serii RALA? Bardzo mnie ciekawi (szczególnie ta wersja 45+ gdyż stanełam na 40 i chyba muszę sięgnąć już po takie właśnie kosmetyki).

[stellla]

Maat tak, masz racje co do Neoskin, ale ja tez tak myslalam, a jak go uzylam, to od razu skora pod oczami gladsza i jasniejsza. Jesli ktos ma wyrazne cienie, to i tak musi zastosoac jakis maskujacy kolorowy korektor, ale ten Neoskin jest wygodny, bo naprawde niweluje niedoskonalosci, a jednoczesnie pielegnuje, do tego nie barwi i jest dobry dla osob, ktore nie stosuja makijazu.