Biżuteria z modeliny / masy termoutwardzalnej (ręcznie robione koraliki)

[Isani]

Aż tak sie niewczytywałam w książkę
Chodzi o to, że częśc koralików wychodzi norlamnie biała, a częśc się zażółca, to samo gotowanie,razm wrzucone.

[czarny kot]

W Wola Parku chwilowo brak lakieru, fimo raczej wystepuje we wszystkich kolorach. Po za tym sa rollery jak by kogos interesowalo.

[Srebrna]

Isani: ja mam mózg tak przesterowany, że samoczynnie wyłapuje takie rzeczy. A jeżeli część Ci na żółto łapie, to może coś z przeleżeniem? W sensie, w magazynie sie przegrzala? Czy z tej samej kostki Ci wychodzą różne?

[Isani]

wszystko to samo, ta sama modeilna, ten sam dzień itd

[Srebrna]

No to nie wiem. Polaczona z tym samym kolorem, czy z roznymi? Moze cos dyfuzuje po samym koraliku? Moze sprobuj kiedys jedna partie ugotowac, a druga upiec, i sprawdzic, czy zmiany kolorow beda tak samo rozlozone? Moze jedne wyskoczyly na powierzchnie wody, zetknely sie z powietrzem i cos im sie stalo?

Mi kilka rzeczy zzolklo, ale to w piekarniku, byla resztka masla na dnie i sie spalila, a koraliki sie uwedzily. Ladne efekty wyszly, acz nieplanowane

[Isani]

niestety nie mam piekarnika, koraliki z tego samego kompletu, robione od razu razem

[Srebrna]

No to zostaje tylko teoria losowego kontaktu z powietrzem. Bo watpie w przegrzanie, jednak gotowanie zapewnia w miare rowne wymieszanie w garnku... Moze sprawdz, czy to samo sie robi przy garnkach emaliowanych lub nie, no i oczysc wode - przefiltruj; przegotuj w jednym garnku, zlej do drugiego, zostawiajac na dnie kamien i inne smieci, i w tym drugim zagotuj z modelina.

[czarny kot]

Eee.. Gotowanie nic nie daje. Bynajmniej nie usuwa kamienia. To znaczy owszem usuwa - ale pozostala woda w garnku nadal bedzie miala taka sama ilosc kamienia jak przed gotowaniem. Kamien pozostajacy w czajniku to ten wytracony z wody ktora sie wygotowala, czyli pary wodnej, ktorej zawsze troche ucieknie przy gotowaniu. To ona nie ma kamienia. Woda przegotowana poprostu nie ma drobnoustrojow. Lepiej wiec kupic destylowana.

[Doooma]

Isani, mam do ciebie znowu pytanie
Jak zrobiłaś ten wzór?: http://www.wizaz.pl/forum/attachment...postid=6819490
Czy ktoś tu jeszcze pisze?`

[Doooma]

Jeśli robię ten wzór: http://www.tapuz.co.il/TapuzForum/ma...&sc=1658&ssc=0
i mam już rozcięty wałek na ćwiartki, poodciskane wszystko to w jaki sposób porozcinać następnie? w szerz, czy wzdłuż?

[Isani]

A ja tu jeszcze piszę
No jak to ten wzór??
Normalnie sklejasz jak zawsze płatki razem do kółeczka w środku, tylko więcej płatków i ciężej się operuje na takich. Trudniej wkleic wszystkie. A jesli robię je w odstepie czasu to zrobię zawsze inne .
Tutaj przykład. Może Ci trochę pomogę, ja jak przekrawam to óżniej je tak trochę formuje w prostokąty w tedy jest łatwiej je złożyc do siebie. Bo jak pierwszy raz złożyłam to się powykręcały w którą stronę chciały. Dopiero jak mam jakieś takie bloczki to je dokładam do siebie i razm przytulam. Póżniej jak je trochę wymaltretuję i pasek robi się dłuższy to tnę z długości i dokładam znowu z boku, aż do efektu, który Ci wystarczy. W osttatnich moich pracach (zerknij sobie) w jednym o raz więcej złożyłam prostokąty przez co jest mniej wyraźne.
Uff mam nadzieję, że pomogłam

[Doooma]

A jak robisz ten efekt cieniowania, ze w środku jest szafirowy a na zewnątrz czarny?
A tak nawiasem to przetestowałam ten złoty proszek do fimo. Mi osobiście podobają się efekty. Jak na 14 zł jest wydajny i bardzo sie opłaca. Potrafi naprawdę fajne efekty złota stworzyć Ja np. pozłociłam nim środki kwiatków: http://www.fothost.pl/upload/08/17/8c241a29_0707213.jpg
ps. mam nadzieje, ze tym razem to ja pomogłam

[Isani]

nooo to jest cieniowanie, cieniowanie robi się na maszynce.. czy nierozumiem pytania?
Ale ten lakier to tak trochę jak do paznokci tak? taka farba i już?

[Doooma]

Napisane przez Isani

nooo to jest cieniowanie, cieniowanie robi się na maszynce.. czy nierozumiem pytania?
Ale ten lakier to tak trochę jak do paznokci tak? taka farba i już?

yyy...chodzi o to cieniowanie co jest na tym kwiatku. Takie, ze od wewnątrz jest inny kolor a od zewnątrz inny. Tzw. wiem, ze to cieniowanie na maszynce sie robi tylko po prostu nie wiem jak ułożyć kolory, żeby taki efekt wyszedł

A co do tego złotego proszku to nie jest lakier, tylko po prostu taki pył. Nakładasz go na masę, a później po upieczeniu malujesz lakierem i uzyskujessz taki efekt

[nemala]

Doooma, co do tego tłumaczenia które wysłałam ci na PW to ja chyba też jakos nie rozumiem tego do konca, chyba bedę musiala sama spróbować i może mi sieuda co za los

Isani, a ja nie cieniuje maszynką, nawet jaj nie mam, robię to ręcznie wałkiem

ups. a skad tu się wzięło zdjecie anielicy:rolley es:

[Doooma]

Napisane przez nemala

Doooma, co do tego tłumaczenia które wysłałam ci na PW to ja chyba też jakos nie rozumiem tego do konca, chyba bedę musiala sama spróbować i może mi sieuda co za los

Ok, to jak coś już obczaisz, to daj znać

[Isani]

Hm, jak pocieniujesz to później zwijasz w rulon, a nie tniesz na paski. Bo chodzi ci o środek kwiatka, bo już zgłupiałam???? Cieniowanie jest z koloru czarnego i turkusowego.

[Doooma]

Napisane przez Isani

Hm, jak pocieniujesz to później zwijasz w rulon, a nie tniesz na paski. Bo chodzi ci o środek kwiatka, bo już zgłupiałam???? Cieniowanie jest z koloru czarnego i turkusowego.

Nie, nie o środek, tylko płatki
Ale ok. Już doszłam do tego sama

[mayla]

Hej ^^.
Mogłabym przeszukać cały ten wątek i pewnie bym znalazła, ale po przeglądaniu kilu stron zrezygnowałam - tyle tego jest.
Chciałam zapytać o pudry, proszki i tusez do fimo.
Co o nich sądzicie, gdzie je kupić [gdzie są najlepsze, w najkorzystniejszej cenie etc. ].
Mam na myśli głównie te opalizujące, ale nie tylko.
Czekam na odpowiedź .

[Doooma]

Napisane przez mayla

Hej ^^.
Mogłabym przeszukać cały ten wątek i pewnie bym znalazła, ale po przeglądaniu kilu stron zrezygnowałam - tyle tego jest.
Chciałam zapytać o pudry, proszki i tusez do fimo.
Co o nich sądzicie, gdzie je kupić [gdzie są najlepsze, w najkorzystniejszej cenie etc. ].
Mam na myśli głównie te opalizujące, ale nie tylko.
Czekam na odpowiedź .

Ja osobiście jestem zwolenniczką proszków do fimoDają super efekty. Można je kupić między innymi w tym sklepie: swiatpasji .pl

[nemala]

No tak w swiatpasji .pl najprędzej kupisz ale i popatrz w empiku (w duzych są) i czasem w sklepach dla plastyków u mnie np sa fimo i do fimo , ale napisałam


Dooomcia jak tam idą twoje prace? zrozumiałas coś z mojego tłumaczenia ?

[Doooma]

Napisane przez nemala

Dooomcia jak tam idą twoje prace? zrozumiałas coś z mojego tłumaczenia ?

Z tłumaczenia zrozumiałam, ale nie mogę wykonać tego z tymi ćwiartkami No cóż...nadal liczę na cudowne olśnienie mojego mózgu...

[Srebrna]

nemala: badz dobra i napisz co to jest "u ciebie", bo moze ktos mieszka w okolicy i moglby tez zrobic zakup

Btw, czy udalo wam sie cos popsuc modelina? Bo ja wlasnie widze, ze pudelko z modelina mam lekko nadtopione tam, gdzie sie modelina rozwinela z opakowania wlasciwego :/ no i raczka od maszynki okazala sie nie byc po prostu brudnawa, tylko inkrustowana zielona modelina i dosc mocno nadtopiona pod spodem. Plastik zrobil sie cokolwiek miekkawy... Kurcze, nie da sie myc rak w trakcie roboty

[milkaa2]

ooo pierwsze słysze. mi ise jeszce nie udało - choć jak pomyśle mi ise wałki które odstawiłak kiedys popsuły i jakos zcaliły z plastikowym opakowaniem po CD. ale to było na powietrzu zupelnie pozostawione sobie.

[Srebrna]

Pogapilam sie na strone z tymi cudnymi oklejanymi wazonami i pozazdroscilam. Co prawda nie mam teraz na tyle zapasu bialej transparentnej, zeby podchodzic do czegos podobnego, ale za to zrobilam kilka drobiazgow

Co do nadtapiania - nie ma to jak dociekliwy maz. Opakowania od CD sa oidp z polistyrenu - rozpuszcza sie, jak sie mu tylko pokaze modeline. Tak samo opakowania od lodow, serkow etc. MOZNA trzymac modeline w zetknieciu z POLIPROPYLENEM (malo z nim reaguje). Skad wiemy, co jest co? Wiekszosc pudelek, opakowan, okladek etc ma na sobie trojkacik z literkami. Butelki z woda maja "PET", pudelka na zarcie zwykle "PP", torebki strunowe nawet miewaja (ale aktualnie nie mam zadnej z oznakowaniem pod reka). W kazdym razie bezpieczne (albo tez namniej ryzykowne) sa "PP". Czyli np. pokrywki od słupków z CD/DVD

Ostatnio szukałam płytki przezroczystej do rolowania swirli i NIE, pokrywki od pudełka od CD się nie nadają Ale znajdę sobie kawałek pleksi i będę szczęśliwa. Natomiast odłożyłam kawałek oderwany od czegoś na pudełko od CD, z którego zdjęłąm rzeczoną pokrywkę (w sensie przedniej okładki) i to czarne rozpuściło się w ciągu kilku godzin (3 czy 4...), masakra.

A w załączniku moje najnowsze oklejanki Widać wyraźnie, co zostało polakierowane, a co nie.

[smoczek]

Jejuu, piękne Takie radosne. Mój faworyt to ten wazonik z żółto-różowawej tonacji. I te sztućce to super patent

[Amambada]

ooo łyżeczki suupcio
i ten wiekszy wazon (4) w kolorowiaste kwiaty.

[Srebrna]

Dziekuje, dziekuje :)

A, zapomnialam podac wymiary. Dwie pierwsze to buteleczki po witaminie C mojego syna, maja jakies 9 cm, kwadratowy sloik ma z 10 cm, okragly ciut mniej (na przyprawy, ikea). Solniczka/pieprzniczka standardowego kalibru ikeowego.

Sztuccow naoklejanych mamy juz w domu mase, glownie lyzeczki wlasnie, teraz przymierzam sie, zeby zamordowac caly komplet :)

[milkaa2]

No no no - Nie ma mnie w szkole a pomimo tego dowiedziałam sie własnie czegoś nowego Srebrna twój maż jest genialny - bo ja sie zastanawiałam jak to własnie jest z tymi plastikowymi opakowaniami :d a teraz wiem. A co do Świrli to dla mnie najlepsza jest mała szybka po małej antyramie - sprawdza się genialnie - na poczatku robiłam opakowaniami po CD ale one tak jakby jednorazowe były. Pleksi tez miałam - podobny efekt ( przez to wtapianie "brudza sie" i pozostawiaja ten brud na kolejnych świrlach.)

[Srebrna]

Mtak. Oblazlo mnie to oklejanie. Wiem, ze to nie bizuteria i nie koraliki (chociaz jako pierwsza pochodna wychodza swirle!) ale wrzuce. Dwa sloiczki po pomidorach suszonych, dwa swieczniki na wieksze swieczki (z ikei) i jedna oklejka na metalowej misce, starannie odlupana. Wszystko jeszcze przed obrobka (czyli przede mna kilka godzin szlifowania, polerowania, przycinania brzegow - to w miseczce - i lakierowania).

Poza miska wszystko jest z przeznaczeniem na oswietlenie od srodka - swieczniki t-lightem, sloiczki - mala zaroweczka.