Biżuteria z modeliny / masy termoutwardzalnej (ręcznie robione koraliki)

[Owieczka666]

viris-bardzo ladne

[Srebrna]

Swietne Zaginasz drucik recznie, czy uzywasz zestawu z kołeczkami?

[Viris]

Dziekuje za opinie. Recznie. Ogolnie ja to lubie miec pod gorke jakos wieksza satysfakcje mi to sprawia

[Owieczka666]

Viris-rozumiem cie bardzo dobrze-ostatnio mama uszyla mi torebke a ja powiedzialam ze musze cos koniecznie na niej powyszywac czy cos bo za malo jest w niej mojego wkladu(ja tylko wycielam)...

[La-ra]

Ratujcie! Mam problemy z pieczeniem. Kulki robią się płaskie w miejscu gdzie leżą na blasze, niektóre jakby się rozpłynąć miały, swirle się deformują też. Czy to należy piec w jakimś "zawieszeniu"? No i w miejscu przylegania kulki są zazwyczaj lekko przypalone choć pilnuję czasu. Tyle fimo już zmarnowałam Czytałam jeśli nie cały to większą część tego wątku. Wydawało mi się, że wiem o pieczeniu to co trzeba, a tu dziś wyciągam kulki i kompletna porażka.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez Germini

Szajajaba, jestes chyba sadystka, skoro caly watek kazesz komus czytac

A ktoś, kto chce, zeby mu opisywać cały watek od poczatku, nie jest sadystą? Skoro my mogłyśmy pzerabiać" cały watek samodzielnie, to widocznie jest to możliwe

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez La-ra

Ratujcie! Mam problemy z pieczeniem. Kulki robią się płaskie w miejscu gdzie leżą na blasze, niektóre jakby się rozpłynąć miały, swirle się deformują też. Czy to należy piec w jakimś "zawieszeniu"? No i w miejscu przylegania kulki są zazwyczaj lekko przypalone choć pilnuję czasu. Tyle fimo już zmarnowałam Czytałam jeśli nie cały to większą część tego wątku. Wydawało mi się, że wiem o pieczeniu to co trzeba, a tu dziś wyciągam kulki i kompletna porażka.

Czytaj uważnie i zapamiętaj na śmierc i życie Ja olałam przepis pieczenia z opakowania fimo. Piekę normalnie, na dowolnej blasze, ale tylko 20 minut i w temperaturze 115 stopni C. I to starcza. Bez nawiewu, górny opiek tylko.


EDIT: wiesz, że na forum nie wolno sprzedawać nic, ani reklamować, prawda?

[Viris]

Ja zawsze wrzucam jeden koralik na probe. Ostatnio z tego zrezygnowalam i sie zalamalam. Zawsze wrzucalam jeden i sprawdzalam. Jak bylo ok to wrzucalam reszte. jak sie spalil to nie plakalam tylko kombinowalam i wrzucalam kolejny probny.

A kombinowalam dlatego ze :

- mam stary gazowy piekarnik ( mam super extra bombowy domu, ale teraz mieszkam u chlopaka)

- poza tym ze nie ma bajerow typu grzanie od gory czy z boku to nie ma tez regulacji temp. A instrukcja zaginela. Poszukalam w necie i wg tej najnizsza temperatura (1) to 150 stopni...


A wiec pieczenie wyglada tak. Na foremce z folii aluminiowej polozylam papierek do pieczenia. Na papierek klade koraliki. Wrzucam to na wyzsza polke w piekarniku. Drzwiczek nie domykam. I pieke czasem nawet i 50 minut.

Ostatnio zrobilam bardzo duzo koralikow. Jedne byly po prostu czadowe...
Wyjelam, ostygly i przy robieniu bizu mi sie pokruszyly!!!

Inne, nieco grubsze okazaly sie takie dziwne niby twarde ale jednak nie do konca. Pieklam je z tydzien temu. No i dzisiaj wrzucilam je na 30 minut znowu. W temperaturke kolo 140 i juz ok, nie krusza sie i sa wporzadku.

[Viris]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;2965720]

EDIT: wiesz, że na forum nie wolno sprzedawać nic, ani reklamować, prawda?[/quote]

Nie wiem czy zartujesz i czy chodzi Ci o link do allegro w podpisie La-Ry.
Ale w razie jakbys nie zartowala to link jest do aukcji na Martynke i na te reklame jest przyzwolenie

[Germini]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;2965699]A ktoś, kto chce, zeby mu opisywać cały watek od poczatku, nie jest sadystą? Skoro my mogłyśmy pzerabiać" cały watek samodzielnie, to widocznie jest to możliwe [/QUOTE]
zartowalam tylko tez caly watek przetrzepalam i jakos zyje

[La-ra]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;2965720]EDIT: wiesz, że na forum nie wolno sprzedawać nic, ani reklamować, prawda?[/QUOTE]

To rodzice Martynki sprzedają piękne porcelanowe anioły - podarunek od kogoś z Holandii, ja im tylko staram sie pomagać, reklamując te aukcje (mój avatar to jeden z aniołków, który można kupić). Na aukcjach można równiez zakupić biżu podarowaną przez Wizażanki, decu, szydełkowce i inne. Można tez pomóc i samemu coś na aukcje podarować. Każdy grosz jest ważny dla Martynki aby mogła wrócić do zdrowia. Ja też mam już naszykowaną paczkę z biżu, chciałam jeszcze dołożyć coś z fimo, ale chyba się nie uda, bo takie narazie nieudane
Chciałam zachęcić Was też do współpracy, ale wątek o zbiórce rzeczy dla Martynki przyczepiony na górze przestał się cieszyć zainteresowaniem Ach dziewczyny

Dziękuję za wyjaśnienia co do pieczenia

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Z pokorą kłaniam się i przepraszam - źle sprawdziłam Moja wina, nie bierzcie mi tego za złe, dobrze?

[Viris]

Dobrze

Ale zastanow sie czy nie moglabys jednego wyrobu przekazac na aukcje Martynki, zeby sie zrewanzowac

[Viris]

La-ra : Ja na razie nie moge wiecej pomoc, namowilabym rodzine na kilka aniolkow, ale i tak musialabym kupic za swoje a pozniej by mi oddali, a nawet nie mam teraz pieniazkow. Na aukcje tez na razie nic nie moge przeznaczyc poniewaz przeznaczam swoje rekodzielo na kilka innych charytatywnych "spraw". Jak sie troche odkuje to na pewno jeszcze pomoge.

Na pewno przed swietami bede miala troche lepsze fundusze, moze namowie siostre zeby babciom zamiast jakis ******* jak co roku zakupic takie aniolki, jesli jeszcze beda

[La-ra]

Viris kochana jesteś Ja cały czas rozmyślam co by tu jeszcze wymyślić, żeby całej akcji dodać speed'a. Kiedyś tak sobie wymyśliłam, że jakby np. zrobić serię specjalnych serduszek z fimo, a moze nie tylko - takie zawieszki małe, które byłyby stosunkowo tanie, sprzedawane przez "kup teraz". Wydać 5 zł jest łatwiej niż 20 i więcej osób mogłoby sie na to skusić. Rozmyślam tez nad czymś takim aby poprosic jakis sklep o przekazanie w darze materiałów, z których mogłybyśmy przygotować rękodziela. Tylko wiadomo, że taki sklep coś też by z tego chciał mieć. Czy Wizaż zgodziłby się np. na reklamę? Może rzucicie jakiegoś pomysła

Edit: przepraszam za zaśmiecanie wątku, jeśli dołączycie do dyskusji to zapraszam do Martynkowego

[czarny kot]

Fimo ma jedna wade. Siostra mi o niej wlasnie przypomniala. Latwo przechodza wszelkiego rodzaju zapachami. I np po imprezie rokowej fioletowe listki smierdzialy fajkami. I dosc dlugo ten zapach sie trzymal na kolczykach...

[naila]

La-ra, śliczne te Twoje wyroby! Drugie zdjęcie - ten komplet najbardziej mi się podoba, ale reszta też świetna!

[La-ra]

Dzięki Naila. Fimo jest takie wciągające, że inne koraliki chyba poleżą

[naila]

Dlatego ja się boję zaczynać, bo jak wciągnie, a wiem, że tak, to będzie całkiem po mnie...

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Wczorajsa wizyta e empiku w Silesii katowickiej doprowadziła mnie do smiechu Tam an wystawię pokazano kilka par korali, zrobionych z produktów dostępnych w sklepie. I na 2 parach czytam opis:

-sznurek
-koraliki Rayher
-masa MEMO...

A były to koraliki z fimo zrobione

[Little_Shee]

no i na mnie przyszła kolej że uzależniłam się od robienia biżuterii Naszła mnie ochota na zrobienia swojego koralika. Tylko teraz mam problem bo mam taką wizję (gdzieś kiedyś widziałam, ale teraz nie mogę znaleźć żadnej fotki) tzn. chodzi mi o to że chce zrobić taki kwadracik z modeliny a na tym jakiś wzór farbkami witrażowymi i teraz nie wiem w jakiej kolejności wypiekać. Czy najpierw kwadracik, pomalować farbką i potem kwadracik razem z farbką, czy może od razu kwadracik z farbką czy może wypiec tylko kwadracik bo farbek wypiekać nie trzeba. mam nadzieję, że rozjaśnicie mi troszkę bo już się zakręciłam :/

[Pacynka]

Napisane przez Little_Shee

no i na mnie przyszła kolej że uzależniłam się od robienia biżuterii Naszła mnie ochota na zrobienia swojego koralika. Tylko teraz mam problem bo mam taką wizję (gdzieś kiedyś widziałam, ale teraz nie mogę znaleźć żadnej fotki) tzn. chodzi mi o to że chce zrobić taki kwadracik z modeliny a na tym jakiś wzór farbkami witrażowymi i teraz nie wiem w jakiej kolejności wypiekać. Czy najpierw kwadracik, pomalować farbką i potem kwadracik razem z farbką, czy może od razu kwadracik z farbką czy może wypiec tylko kwadracik bo farbek wypiekać nie trzeba. mam nadzieję, że rozjaśnicie mi troszkę bo już się zakręciłam :/

Najpierw utwardź koralik, bo farba raczej kiepsko może znieść wysoką temperaturę.

[Germini]

a ja w nocy robilam swoje pierwsze koraliki z fimo.
wypalilam jednego na probe i wszystko bylo ok - no to bach, cala reszte do piekarnika.
uwedzilo mi sie

poza tym jestem zla na siebie. zamowienie skladalam na stronie empiku, bo tu fimo sie nie uswiadczy, nie mialam wiec sposobnosci pomacac kolorkow i poogladac.
perlowa okazala sie byc z brokatem
w dodatku (w tym koraliku, ktory mi sie udal) kolor gdzies zaginal, zrobil sie taki szarawy.

no i nie myslalam, ze wciagnie mnie to robienie wzorkow, dlatego zamowilam kolory pod zwykle koraliki - miedziany, czerwony, itp. takie barwy, ze ni huhu lepiej ich nie laczyc

sierota ze mnie.

[pysiamn]

Napisane przez Germini

a ja w nocy robilam swoje pierwsze koraliki z fimo.
wypalilam jednego na probe i wszystko bylo ok - no to bach, cala reszte do piekarnika.
uwedzilo mi sie

poza tym jestem zla na siebie. zamowienie skladalam na stronie empiku, bo tu fimo sie nie uswiadczy, nie mialam wiec sposobnosci pomacac kolorkow i poogladac.
perlowa okazala sie byc z brokatem
w dodatku (w tym koraliku, ktory mi sie udal) kolor gdzies zaginal, zrobil sie taki szarawy.

no i nie myslalam, ze wciagnie mnie to robienie wzorkow, dlatego zamowilam kolory pod zwykle koraliki - miedziany, czerwony, itp. takie barwy, ze ni huhu lepiej ich nie laczyc

sierota ze mnie.

nic się nie mart pierwsze koty za płoty, a z brokatową modeliną to zawsze trzeba uważać...nasrpnym rzem będzie lepiej

a ja ostatnio zrobiłam zawijaskowy naszyjnik...

[Germini]

sliczne te swirle
ja i tak nie kumam, jak sie je robi, mimo podanych przez Was kursow obrazkowych


a co do brokatowej fimo, to ona zawsze sie tak zachowuje podczas pieczenia? bo tutaj tylko Wasze narzekania na nia czytalam; nikt chyba nie byl jeszcze zadowolony


btw: i jeszcze sobie przy tym fimo palce poparzylam

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Powiem tak: pierwsze koraliki któe piekłam miały być maziate, jasnobrązowo-niebiesko-białe, przy czym ten biały był brokatowy. I dupcia, biała brokatowa przekształciła się w brązową brokatową.

A popatrz na to, tu jest już zupełna mieszanina, bo to marmurek, czyli i brokat, i jakieś czarne krapciate... I ładnie wyszło, prawda? Więc na brokat reguły niet.

[Korusia$]

ooo śliczne szajajaba
mieszanka wedlowska

[blondyneczka2000]

ehhh... gdybym ja tak umiała ;(

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

http://www.pcpolyzine.com/0203march/swirly.html


Proszę bardzo - to link do tego wzoru, wzór jest trywialnie prosty

[blondyneczka2000]

no fakt prosty i można z resztek zrobić