|
|
#61 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: tchórzofretka...
Nemezjo moja na początku gryzła strasznie,teraz znacznie mniej,w większości przypadków gryzie żeby zachęcić do zabawy
Oprócz niej mam jeszcze 3 psy i kota fuka wtedy jak szalona) a kot to jej największy życiowy wróg na szczęście ten zawsze zdąży uciec
__________________
"Jeśli chcesz grać w piłkę, musisz myśleć jak piłka."
![]() |
|
|
|
|
#62 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Siódme Niebo Nienawiści
Wiadomości: 3 516
|
Dot.: tchórzofretka...
To śmiesznie masz z tymi zwierzakami
__________________
|
|
|
|
|
#63 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: tchórzofretka...
Aha,jeżeli nie chcemy aby Fretka miała potomstwo,powinna być wysterylizowana.Jeśli nigdy nie będzie w ciąży,może u niej wystąpić ruja permanentna (czy jakoś tak :P) co może spowodować śmierć
__________________
"Jeśli chcesz grać w piłkę, musisz myśleć jak piłka."
![]() |
|
|
|
|
#64 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: tchórzofretka...
Mój ogonek w nocy grzecznie śpi, i budzi sie dopiero jak jego pani się obudzi
![]() Oprócz fretki mam też dużego psa (mieszaniec labradora) , ale żyją w zgodzie , czasami nawet moja sunia ma go dosyć, bo strasznie upierdliwy jest , wchodzi jej na głowę, gryzie za ogon, skacze po niej Co do gryzienia to jak biore na rece to nie gryzie, tylko podczas zabawy i jego szaleństw
__________________
|
|
|
|
|
#65 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: tchórzofretka...
A to ostatnie fotki mojego szczurka
No i jak się budzi to mordka mu się nie zamyka , może tak ziewać po przebudzeniu chyba z 5 -10 min ![]()
__________________
|
|
|
|
|
#66 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: tchórzofretka...
Witaj
Byłam posiadaczka tchórzofretki i już nigdy więcej.Jest miła towarzystka ale też trudna do ulozenia,natarczywa.Potra fiła krasc rózne drobiazgi i chowała je po wanne.Kiedy się na nia patrzyło to załatwiała swoje potrzeby do kuwety a gdy spusciłam ja z oczu to te potrzeby były w kątach Radziłabym się zastanpwic nad tym zwierzatkiem a osobiscie polecam kota perskiego,jesli pies nie wchodzi w rachubę
__________________
Oba, kot i pies są bogate w cnoty i talenty, ale pies ma o jeden talent za dużo: pozwala się tresować i o jedną cnotę za mało: nie kryje w sobie żadnych tajemnic Erich Kastner |
|
|
|
|
#67 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: tchórzofretka...
Cytat:
Po Twoich zdjęciach można juz wywnioskować że ona potrafi wleźć wszędzie!! |
|
|
|
|
|
#68 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: tchórzofretka...
Oj tak złodzieje z nich pierwszorzędne
__________________
"Jeśli chcesz grać w piłkę, musisz myśleć jak piłka."
![]() |
|
|
|
|
#69 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: tchórzofretka...
Mój ostatnio uwziął się na myszkę od komputera
![]()
__________________
|
|
|
|
|
#70 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: K@towice
Wiadomości: 3 386
|
Dot.: tchórzofretka...
Cytat:
Co fretka to inny charakter - jedne kradną inne nie. Moja akurat nie kradnie przedmiotów, ale jedzenie podkrada i chowa. Generalnie wydaje mi się, że łatwiejsze do ułozenia są samce. Takie ciapowate I co wazńe nie tak zwinne jak samiczki. Mój nie biega po firanach, nie wcisnie sie w każdą dziure i w ogóle jest naziemną fretką (widziałam też firankowe:P)
|
|
|
|
|
|
#71 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: tchórzofretka...
Mój też na szczęście nie kradnie , nie licząc jedzenia (ale to chowanie jedzenia to chyba u każdej fretki jest
__________________
|
|
|
|
|
#72 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: K@towice
Wiadomości: 3 386
|
Dot.: tchórzofretka...
Cytat:
Dziś od rana mnie goni bez przerwy |
|
|
|
|
|
#73 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 106
|
Dot.: tchórzofretka...
Cytat:
Moja fretka jest okropnie kąśliwa!!! Niestety od małego nie udało mi sie jej tego oduczyć. Gryzie dość mocno nawet mnie i mojego TŻ chociaż do nas jest przyzwyczajona, natomiast reszty ludzi nie toleruje i gryzie bardzo dotkiwie,aż do krwi. Dlatego biega tylko u mnie w pokoju a kiedy ktoś do mnie przychodzi musze zamykać ją w klatce A kiedy gdzieś wyjeżdżam mój tata karmi i wypuszcza ją zakładając grube rękawice i buty bo inaczej by sie to źle dla niego skończyło...Zapach jest faktycznie dość nieprzyjemny i niktórym osobom które wpadają do mnie w odwiedziny dość przeszkadza. Ze względu na alergie wiem,że powinnam ją oddać, ale obawiam sie,właśnie przez to jej kąsanie. Zostaje mi tylko schronisko, a tego wolałabym uniknąć więc na razie męcze sie dalej. Przyznaje,że pocieszne to zwierzątko,ale bardzo kłopotliwe i na pewno drugi raz bym sie na nie nie zdecydowała ![]() Dziewczyny jeśli miałyście problem z kąsaniem fretki i udało wam sie go rozwiązać to bardzo prosze o pomoc. |
|
|
|
|
|
#74 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: K@towice
Wiadomości: 3 386
|
Dot.: tchórzofretka...
Jeżeli będziesz chciała jednak oddać ją to polecam inne forum fretkowe, tam są ludzie którzy znają się bardzo dobrze na fretkach i już nie takie potwory poskramiali
. Co do gryzienia to mogą być różne powody, może wcześniej ktoś źle ją traktował? W momencie gryzienia możesz zacząć ją ignorować, dawać lekkiego pstryczka w nos, robić złą minę, mówić głośno NIE lub przytrzymywać za kark i kłaść przy podłodze. A jeśli masz stalowe nerwy możesz spróbować włożyć głębiej palec do pyszczka, tak że ona sama się wycofa.
|
|
|
|
|
#75 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: tchórzofretka...
No ja też odradzam schronisko, jeśli chcesz juz oddać fredzie to proponuje tak jak pisała Domina zamieścic ogloszenie na fretkowym forum (adres wyżej) tam napewno szybko znajdzie właściciela.
Z gryzieniem ja naszczescie nie mam takiego problemu , gryzie (ale lekko) tylko podczas zabawy. Musisz reagowac na to gryzienie, krzyczeć , mówic glosno NIE, szczypac, itp.. ale napewno nie mozesz tego tak zostawiac, bo fredzia mysli ze to naturalne , i ze to nie jest nic zlego.. Moze jeszcze sie nauczy, tylko trzeba byc cierpliwym. Powodzenia
__________________
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#76 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 162
|
Dot.: tchórzofretka...
a ja tez mialam fretke tzn pana freta
byl rewelacyjny niestety alegria mnie dopadla i doprowadzilo to prawie do astmy wiec musialam ja oddac ale moj fredek byl bdobrze ulozony nie gryzl wogole byl mily fakt psotliwy a po kastracji zrobil sie taki przytulankowy mozna go bylo trzymac na kolanach a on siedzial grzecznie i przysypial kochany zwierzaczek a oduczylam go gryzienia pstyczkami w nocha i poskutkowalo pozatym trzeba je duzo glaskac dawac smakolyki zeby zwierzak ci zaufal polecam forum fretkowe skarbnica wiedzy teraz moja fretka ma nowego wlasciciela ktory jest zachwycony grzecznym przytulankowym fretkiem
|
|
|
|
|
#77 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 106
|
Dot.: tchórzofretka...
Cytat:
![]() Ech....wiem,ze powinnam ja oddać bo to nibezpieczne trzymac zwierzaka jak sie ma alergie, ale tak mi ciężko sie na to zrobyc i juz od dłużeszego czasu przekładam tą decyzję na następny dzień
|
|
|
|
|
|
#78 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: tchórzofretka...
Ale dziwne że dopiero po 2 latach chowania fretki nagle zrobiła się alergia..?
__________________
|
|
|
|
|
#79 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: K@towice
Wiadomości: 3 386
|
Dot.: tchórzofretka...
Cytat:
.Freci zapach jest bardzo intensywny i wraz ze wzrostem zwierzęcia zmienia się. Frecie futro też co roku zmienia się. Często oczywiście takie uczulenie to wygodne wytłumaczenie powodu dla jakiego została oddana fretka. |
|
|
|
|
|
#80 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: tchórzofretka...
Własnie znalazłam taki oto filmik o fretkach: (najlepiej z głosem puścić)
http://www.miamiferret.org/shelters.htm aż mi się łezka zakręciła jak to oglądałam..
__________________
|
|
|
|
|
#81 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Re: fretka
Jejq...strasznie mi się fretki podobają
![]() tylko cena powala..
|
|
|
|
|
#82 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: K@towice
Wiadomości: 3 386
|
Dot.: fretka
Mój Zibciu został już tatusiem
. Ma 5 wspaniałych maluchów. Już jest po kastracji i zachowuje się zupełnie jak małe dziecko! Bawić się chce codziennie, goni wszystkich po mieszkaniu. Niezły pieszczoch z niego. Jak to zwierzątko może zmienićsię po kastracji .
|
|
|
|
|
#83 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: fretka
Gratulacje dla Zibcia no i dla ciebie oczywiście.Ja z moją Vigą aktualnie się gniewamy.Mamy jeden wspólny problem;ja lubie kwiaty i je sadze oraz podlewam a ona uwielbia ale je wykopywać i rozrzucać ziemie jak najdalej.Drań jeden
.W czerwcu będzie miała roczek ale wcale sie nie poczuwa do powagi z racji wieku
|
|
|
|
|
#84 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: K@towice
Wiadomości: 3 386
|
Czym karmicie swoje fretki i kotki?
Z racji tego, że koty i fretki karmi się podobnie założyłam jeden temat. Chciałabym wiedzieć, jakimi karmami karmicie swoje zwierzaki? Być może znajdę wśród kocich przysmaków coś nowego dla freci
. Ja daję swojej freci najczęściej Royal Canin, kociego hillsa i purine Pro plaine oraz typowe żarełko frecie jak Vitakraft, Merlin i tyle . Oczywiście daję też surowe mięso. A z dodatków podaję odkłaczającą Malt pastę z Gimpeta i całuski też z gimpeta. A co sądzicie o takich karmach jak Whiskas i Kitekat? Dla mnie to najgorsze świństwo i nigdy tego nie podawałam. Wiem jednak, że są osoby które karmią tym swoje zwierzęta. Czekam na odpowiedzi
|
|
|
|
|
#85 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 51
|
Dot.: Czym karmicie swoje fretki i kotki?
Zupelnie sie z Toba zgadzam co do KK i W
I gratuluje Twoim zwierzakom takiej Pani i takiego dobrego jedzonka Ja mam dwa koty i karmie je Hillsem Royalem a ostatnio takze Acaną czasem takze Iams
|
|
|
|
|
#86 | |
|
Raróg
|
Dot.: Czym karmicie swoje fretki i kotki?
Do Hillsa i Royala dorzucę mało popularnego Hagena. Sama nie wiem, czy go polecać, bo nie znam niestety zawartości mięsa, ale kota wybredna a pochłania chętnie. Zachęcona opiniami kupiłam kiedyś Animondę i mogę sobie ją sama jeść
![]() Codziennie lub co drugi dzień porcja mięska (kurak, wołowina), rzadko ryba i tylko po obróbce zje, surowa jest blee ![]() Od czasu do czasu śmietanka (nie szkodzi w przeciwieństwie do mleka), raz na dwa tygodnie zółtko. KK, W i reszta z supermarketów - popieram, kota też Raz babcia myślała, że zrobi jej prezent i wyskoczyła z miską jednego z tych badziewi; kot łaskawie pokulał jedno ziarenko po podłodze i poszedł sobie ![]() Więcej o tych "karmach": http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ghlight=pieski http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ighlight=kotek
__________________
❅ Cytat:
🌹14 lat z Wizaż.pl Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc... ![]() |
|
|
|
|
|
#87 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 12 954
|
Dot.: Czym karmicie swoje fretki i kotki?
moj siersciuch je tylko karme z Royal... i to od jakiegos czasu ta dla grubasow
... czasami dostaje puszke Sheba ale z niej wysysa tylko to co plynne ... i ma swira na punkcie surowego miesa z indyka... z tym, ze to dostaje rzadko, jako przysmak bo dla kastrata, ktory wiekszosc swojego zycia przesypia za duzo surowego miesa nie jest wskazane ...a pozatym rabie trawe... ... i ktos by pomyslal, ze kot nie jest wybredny jezeli chodzi o jedzenie ...
__________________
|
|
|
|
|
#88 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: ostr
Wiadomości: 11 146
|
Dot.: Czym karmicie swoje fretki i kotki?
Moja kota najbardziej lubi wszelkie rybne karmy, jeśli chodzi o suche, więc ostatnio kupuję jej takie. Teraz ma Iams łososiowy i sobie chwali (a przynajmniej zjada chętnie i rzadziej domaga się puszek), kiedyś jej kupowałam Purina Pro Plan dla wybrednych o smaku tuńczyka i też jadła z apetytem. Nawet marketowa Purina One taka zła nie jest, bo kota ją chętnie je w przeciwieństwie do chruperk Friskies czy Whiskas. Wiem, wiem - są be, ale ja kiedyś w kryzysie byłam, więc spróbowałam dać, ale nigdy więcej - i jej nie smakowały i problemy kuwetkowe były
A wracając do lepszych karm - kupowałabym jej najchętniej Royal Canin, bo ostatnio non stop jest promocja 400g+400g gratis, ale one wszystkie są kurczakowe i w połowie opakowania kota odmawia jedzenia. Najlepiej jej chyba te dla wybrednych poszły, ale też nie powiedziałabym, żeby jej się uszy trzęsły przy jedzeniu Od czasu do czasu kupuję jej na wagę trochę Puriny Cat Chow odkłaczającej, bo jej smakuje. I od czasu do czasu podaję pastę Malt Soft Gimpeta.Co do innego żarełka - kiedyś codziennie, teraz jak już bardzo się domaga, to dostaje trochę jedzenia z puchy. Ostatnio te nowe Gourmety w dużych puszkach, wcześniej Gourmet Gold bo była promocja 2 w cenie 1 jeszcze wcześniej te "zwykłe" Gourmety. Lubi też Felixa i to bardzo. A już najbardziej Sheba, ale to dostaje naprawdę od wielkiego dzwonu, bo cena trochę za wysoka jak na mój gust. Zdaję sobie sprawę, że karmy te niewiele różnią się od KK czy Whiskasa, dlatego nie chcę jej dawać zbyt często, ale raz na 2 dni chyba nie zaszkodzi zbytnio. Kiedyś kupowałam jej puszki Animondy, ale nagle ni stąd ni zowąd przestały jej smakować Żadnych serduszek, myszek i innych takich witaminek nie lubi, więc nie kupuję. Ba! mam problem co zrobić z tymi, które dostaję w ramach gratisów. Edytowane przez MagJa Czas edycji: 2006-04-26 o 10:54 |
|
|
|
|
#89 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Czym karmicie swoje fretki i kotki?
Suchy pokarm to Royal Canin in&outdoor. Z mokrego Omijajac oczywiscie mieso kupne i podawane samemu , to z puszeczek to z Animondy Brocconis , rowniez z Animondy Country Dinner,ale za tym nie przepadaja ,oprocz Garfielda, Gourmet Gold (przepadaja
) ,a z przekasek uwielbiaja Trixie Stickies ,takie patyczki .
__________________
"Ludzie, którzy nienawidzą kotów, w swoim następnym życiu wrócą jako myszy." Faith Resnick |
|
|
|
|
#90 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: płock/Wrocław/Poznań
Wiadomości: 1 873
|
Dot.: Czym karmicie swoje fretki i kotki?
A co sądzicie o takich karmach jak Whiskas i Kitekat? Dla mnie to najgorsze świństwo i nigdy tego nie podawałam. Wiem jednak, że są osoby które karmią tym swoje zwierzęta. Moja koleżanka kupiła frecie która karmiono tym jedzeniem biedna przed kupnemdziewczyna półroku starała sie o zycie fretki i się udało
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:31.




Oprócz niej mam jeszcze 3 psy i kota
fuka wtedy jak szalona) a kot to jej największy życiowy wróg 








.W czerwcu będzie miała roczek ale wcale sie nie poczuwa do powagi z racji wieku 

... i ma swira na punkcie surowego miesa z indyka... z tym, ze to dostaje rzadko, jako przysmak bo dla kastrata, ktory wiekszosc swojego zycia przesypia za duzo surowego miesa nie jest wskazane
-> co sroce w oko wpadnie

