Gazy - jak znieść to razem? :D

[jaga_2001]

Wlasnie obejzalam program "brainiac" na discovery. Czesc z tego programu poswiecona byla wlasnie baczkom
Tak jak pisalam wine za powstawanie gazow ponosza bakterie, ktore jak wiadomo odpowiedzialne sa za fermentacje. Podczas tego procesu powstaja liczne gazy, m.in.:
-tlen
-dwutlenek wegla
-azot
-metan (wraz z tlenem tworzy mieszanke bardzo latwopalna )
-siarkowodor (odpowiedzialny za charakterystyczny smrodek )
Podobno produkcja metanu jest dziedziczna.
Codziennie produkowanych jest ok 15-20 pierdzioszkow.
A teraz lista produktow gazotworczych:
- najgorsza jest brukselka
-jajka
-fasolka
-napoje gazowane

[sportsmenka86]

Napisane przez jaga_2001

Wlasnie obejzalam program "brainiac" na discovery. Czesc z tego programu poswiecona byla wlasnie baczkom
Tak jak pisalam wine za powstawanie gazow ponosza bakterie, ktore jak wiadomo odpowiedzialne sa za fermentacje. Podczas tego procesu powstaja liczne gazy, m.in.:
-tlen
-dwutlenek wegla
-azot
-metan (wraz z tlenem tworzy mieszanke bardzo latwopalna )
-siarkowodor (odpowiedzialny za charakterystyczny smrodek )
Podobno produkcja metanu jest dziedziczna.
Codziennie produkowanych jest ok 15-20 pierdzioszkow.
A teraz lista produktow gazotworczych:
- najgorsza jest brukselka
-jajka
-fasolka
-napoje gazowane

Całkiem "ciekawa" ciekawostka Ale uważam, że oprócz wymienonych wyżej produktów, gazotwórcze są jabłka. Ja przynajmniej po nich gazy puszczam

[Chezzy]

Napisane przez jaga_2001

Wlasnie obejzalam program "brainiac" na discovery. Czesc z tego programu poswiecona byla wlasnie baczkom
Tak jak pisalam wine za powstawanie gazow ponosza bakterie, ktore jak wiadomo odpowiedzialne sa za fermentacje. Podczas tego procesu powstaja liczne gazy, m.in.:
-tlen
-dwutlenek wegla
-azot
-metan (wraz z tlenem tworzy mieszanke bardzo latwopalna )
-siarkowodor (odpowiedzialny za charakterystyczny smrodek )
Podobno produkcja metanu jest dziedziczna.
Codziennie produkowanych jest ok 15-20 pierdzioszkow.
A teraz lista produktow gazotworczych:
- najgorsza jest brukselka
-jajka
-fasolka
-napoje gazowane

Cóż za dokładny opis ...przynajmniej wiadomo czego nie jesc

[(karolinka)]

swietny watek

[YenneferD]

Ja do listy produktów gazotwórczych dodaję jeszcze śliwki kalifornijskie, po nich to się dopiero furkocze

[Chezzy]

Przyznam ze pierdki to czasem dobra zabawa. Moja mała kuzynka zawsze jak purknie zaczyna sie tak słodko śmiać, jak "krecik" my tak to nazywamy, zawsze przy tym tyle smiechu ...

[jaga_2001]

Napisane przez Chezzy

Cóż za dokładny opis ...przynajmniej wiadomo czego nie jesc

heh, staralam sie, staralam

[ka_ma]

Napisane przez jaga_2001

Wlasnie obejzalam program "brainiac" na discovery. Czesc z tego programu poswiecona byla wlasnie baczkom
Tak jak pisalam wine za powstawanie gazow ponosza bakterie, ktore jak wiadomo odpowiedzialne sa za fermentacje. Podczas tego procesu powstaja liczne gazy, m.in.:
-tlen
-dwutlenek wegla
-azot
-metan (wraz z tlenem tworzy mieszanke bardzo latwopalna )
-siarkowodor (odpowiedzialny za charakterystyczny smrodek )

coz za analiza

Napisane przez jaga_2001

odziennie produkowanych jest ok 15-20 pierdzioszkow.

tu bym sie troche sprzeczala

[Moonlight]

a ja kiedyś (dawno, dawno temu ) oglądałam taki program, że ochotnicy sobie ubrali takie srebrne spodenki, bardzo szczelne i tam zbierali przez cały dzień swoje pierdy a potem ktoś to badał
pamiętam że rozbroiło mnie jak na początku dnia osobnik w srebrnych spodenkach miał te spodenki wiszące i takie jakby kilka rozmiarów za duże, ale potem okazało się, że za duże to one nie były, bo wieczorem już spodenki były tak "napompowane" że mało ich nie rozerwało

[jaga_2001]

Napisane przez ka_ma

tu bym sie troche sprzeczala

to nie moje slowa, tak mowili w tym programie

[Lovisa]

Napisane przez YenneferD

Ja do listy produktów gazotwórczych dodaję jeszcze śliwki kalifornijskie, po nich to się dopiero furkocze

Jeśli ktoś pija czasem herbatke "Figura", to tez wie, co się potem w nocy dzieje

[Bridget]

Facet pierze spodnie i gada do siebie.
- Nawet własnej du.pie teraz nie można wierzyć - miał być bąk a co
wyszło?!

[Kasiula85]

matko...dziewczyny jakiego dzis wstydu pierdziuszkowego doznałam..
babcia mnie poprosziła żebym ją zawiozła na rynek..
no ok..
i pojechałyśmy
chodzimy po tym rynku..a tłum taki że nie macie pojęcia..coś porównywalnego z otwarciem supermarketu dopchać się nie można...
i nagle słychać taki głośny..długi..pierd...
ludzie naokoło się rozstępują...
ci co dalej byli nasłuchują i patrzą ciekawsko...(myśleli pewnie że się stragan jakiś zawalił:P
a to tylko moja babcia sobie "prukneła"
normalnie wszyscy się na nas popatrzyli...a babcia z textem.. "o co..starsze panie tak maja"
powiedziałam babci że poczekam na nia w samochodzie...
mam nadzieje że nikt znajomy tego nie widział.. a raczej nie słyszał...

[Lovisa]

Napisane przez Kasiula85

matko...dziewczyny jakiego dzis wstydu pierdziuszkowego doznałam..
babcia mnie poprosziła żebym ją zawiozła na rynek..
no ok..
i pojechałyśmy
chodzimy po tym rynku..a tłum taki że nie macie pojęcia..coś porównywalnego z otwarciem supermarketu dopchać się nie można...
i nagle słychać taki głośny..długi..pierd...
ludzie naokoło się rozstępują...
ci co dalej byli nasłuchują i patrzą ciekawsko...(myśleli pewnie że się stragan jakiś zawalił:P
a to tylko moja babcia sobie "prukneła"
normalnie wszyscy się na nas popatrzyli...a babcia z textem.. "o co..starsze panie tak maja"
powiedziałam babci że poczekam na nia w samochodzie...
mam nadzieje że nikt znajomy tego nie widział.. a raczej nie słyszał...

Wczoraj, jak szłam z moim dziadkiem, to też sobie pruknął, aż się zdziwilam, bo nigdy mu sie nie zdarzylo tak przy ludziach, widać wymsknęło się

[Chezzy]

Coś nam wątek uciekł
Heh przypomnialam sobie taka pioseneczke, jak sie u mnie spiewa jak sie komus nudzi:

"Idzie (tu wstawia sie imie jakiegos osobnika) po łące, po łące, po łące
Puszcza bąki śmierdzące, śmierdzące hej"....

[ka_ma]

e tam wcale nie uciekl, uniosl sie znow do gory niczym jeden wielki bąk

[Chezzy]

A może macie jakies pierdzioszkowe njusy??

[coca_cola]

Napisane przez Kasiula85

matko...dziewczyny jakiego dzis wstydu pierdziuszkowego doznałam..
babcia mnie poprosziła żebym ją zawiozła na rynek..
no ok..
i pojechałyśmy
chodzimy po tym rynku..a tłum taki że nie macie pojęcia..coś porównywalnego z otwarciem supermarketu dopchać się nie można...
i nagle słychać taki głośny..długi..pierd...
ludzie naokoło się rozstępują...
ci co dalej byli nasłuchują i patrzą ciekawsko...(myśleli pewnie że się stragan jakiś zawalił:P
a to tylko moja babcia sobie "prukneła"
normalnie wszyscy się na nas popatrzyli...a babcia z textem.. "o co..starsze panie tak maja"
powiedziałam babci że poczekam na nia w samochodzie...
mam nadzieje że nikt znajomy tego nie widział.. a raczej nie słyszał...

fajna babcia

[aniany]

Widze ze watek nam upadl troszeczke...
Wiec dopisze cos, z czego jeszcze teraz sie smieje.
Siedzimy dzisiaj z Tz na fotelu, on zaczyna mnie laskotac, ja mowie: "Uwazaj bo zaraz puszcze baka", a on na to: "No to co, ja caly czas popuszczam, ale ci nie mowilem, bo nic innego bym nie mogl powiedziec, tylko to ze puszczam baki"
Normalnie, plus za szczerosc....

[pink69]

Ostatnio idę do parku i mówię do TŻ "Chdoź siądziemy na ławce koło tej babulinki" Podchodzimy,a tu nagle ta babulika puściła takiego bąkala,że odbił się z hukiem od ławki,na której siedziała,a my w nogi

[Shemreolin]

Mój TŻ też sie już nawet nie przyznaje, ale ja i tak zawsze wyczuję zmiane klimatu i go pytam "Puściłeś bąka!!??" A on na to ze spoickim spokojem "Noooo". Co za małpiszon no!

[Yoolia]

Moj TŻ ma stały tekst, który niestety juz mi sie nudzi. Jak pusci głośnego bąka rozgląda sie po pokoju i mowi "o bąki (ewentualnie muchy) sie już obudziły i halasują "

[Nymphetamina]

Muszę sobie poczytać ten temat w samotności i w ciągu dnia, bo babcia mi śpi za ścianą, a nie chce jej ,ani całej ulicy budzić moim rechotem
Moi rodzice nie wstydzą sie przy sobie grzmocić, nieraz w nocy jak mój tatus wypuści donośnego i wonnego bączka.Moja mamusia nieraz eksmtuje się do kuchni by przeczekać aż bączek uleci.
Mnie też nieraz zdaża się lekko grzmotnąć, moje bączki są eleganckie - niegłośne i mało zatruwające otoczenie haaa...!

[pink69]

Napisane przez marsi11

nie mam karmy wiec nie moge nic napisac ale powiem Ci jedno,nie zycze sobie zebys wysylala mi PW o takiej tresci,jestem wredna to fakt ale jako ciezarna kobieta nie bardzo wskazane jest bym mogla sie denerwowac tym bardziej ze ciaza jest zagrozona.I prosze mi nie grozić.Juz wole dostac bana od Zlosia niz takie wiadomosci na PW
jednak ten link co dostalam od Zlosia Ciebie tez powinien dotyczec.

Czegoś tu nie rozumiem.Po co ciągle mówisz nam o swojej zagrożonej ciąży i otym,że nie możesz sie denerwować.Nie możesz?Nie wchodź i tyle.Proste i logiczne.

[monyczkaaa]

No co, wszyscy zapomnieli o tym wątku?

[Afra86]

Ja dzisiaj dopiero zobaczylam ten watek ...

Jejuuuu dziewczyny ( panowie tez) jestescie swietni

Dawno sie tak nie poryczalam ze smiechu

[Sysska]

czyżby wszyscy zapomnieli o wątku ?

[Lucyy]

łooo matko, ale się uśmiałam
a moja babcia mówi tak: "gdyby nie ten dech, to by człek zdechł"

[Sysska]

Napisane przez Lucyy

łooo matko, ale się uśmiałam
a moja babcia mówi tak: "gdyby nie ten dech, to by człek zdechł"

moja babcia tak samo mówi

[Lucyy]

no proszę, ciekawe czy inne babcie tez tak mówią w ogóle moja babcia to jest niezła zawodniczka w puszczaniu bąków