![]() |
#481 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 140
|
Dot.: Gazy - jak znieść to razem? :D
Cytat:
![]()
__________________
moje ciuszki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=172523 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#482 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 052
|
Dot.: Gazy - jak znieść to razem? :D
przezorny zawsze ubezpieczony ( or zabezpieczony
![]()
__________________
Bartuś 29.08.2009 ![]() "Byle smród co walczy z wentylatorem uważa się za Don Kichota" /S.J.Lec/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#483 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: *:*Ibiza*:*
Wiadomości: 1 167
|
Dot.: Gazy - jak znieść to razem? :D
Cytat:
ja czytalam to mojemu Tz to sie usmialismy ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Silly ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#484 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 822
|
Dot.: Gazy - jak znieść to razem? :D
Cytat:
![]() a chyba w wegorzewie w tawernie jest napis na drzwiach toalety meskiej: rolniku! nie myj jaj przed sKUPEM ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#485 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 822
|
Dot.: Gazy - jak znieść to razem? :D
Cytat:
a ostatnio opowiadala, ze cala rodzina obrazila sie na tate, bo zrobil w zakazanym ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#486 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 806
|
Dot.: Gazy - jak znieść to razem? :D
Cytat:
Ale kiedyś tatuś albo zrobił za dużą kupę ![]() Ale był sajgon. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#487 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: Gazy - jak znieść to razem? :D
Dwa dni zmagałam się z Waszymi postami i miałam mega banana na twarzy.Teraz kilka moich historii
![]() Nawiązujac do pierdzenia przy TŻ, ja nie mam skrupółów, ale wychodze z pokoju na korytarz, bądź do łaznieki. Mój TŻ się wstydzi, co dla mnie jest dziwne. Jednak jak przebywa u mnie po kilka dni, w pewnym momencie musi iśc do toalety i tu daje upust. U mnie kibelek jest skryty w domku, to znaczy rzadko ktoś tam przechodzi w innym celu. Ale mój TŻ miał pecha. Siedzi sobie biega na klopiku i sobie pomrukuje, załatwił,co miłą załatwic i wychodzi, a tu mój dziadek z hasłem" Dobrze, że remont łażeniki będa robic w przyszłym roku, bo bys nowa muszlę rozwalił, a tak nie szkoda starej" ![]() ![]() ![]() Ja mam dośc drazliwy przewód pokarmowy i zjedzenie cebulu tudzież czosnku to targedia dla mnie. Nietstety kiedyś jego mama coś takiego zrobiła. Nadeszła noc, wiadomo, że człowiek jest nieświadomy tego, co robi podczas snu. W pewnym momecie budzi mnie TŻ z zapytaniem, czy coś czuje. Budze się, co za smród. Pytam się skąd tak śmierdzi, a on na to, że to ja i nie może przeze mnie spać. Zima mróz, więc na chwile otwarłam okno i przewietrzyłam ![]() Teraz to będzie opowieść miesiąca. Mam takiego śłodkiego ciamajde jako wykładowce. Piatek 8 rano, spie na wykłądzie, a na 100 ośób było z 15 osób. W pewnym momecie coś zamruczało i słysze przepraszam. Nie za bardzo schappiałm co się stało. Ale patrze na ludzi z pierwszego rzędu, a Ci patrzą na siebie i na niego. W tym momecie zaskoczyłam o co biega ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#488 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Gazy - jak znieść to razem? :D
Cytat:
![]() ![]() ![]()
__________________
Essence mania trwa ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#489 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Chocolate Factory
Wiadomości: 2 761
|
Dot.: Gazy - jak znieść to razem? :D
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#490 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 8 320
|
Dot.: Gazy - jak znieść to razem? :D
A mnie jak na złość od kilku dni trzymają gazy
![]() Na szczęście nie przeszkadzam tym nikomu- zwłaszcza tż bo nie mieszkamy razem ![]()
__________________
Życie to ciągłe ryzyko. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#491 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 181
|
Dot.: Gazy - jak znieść to razem? :D
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#492 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Inowrocław- Clevedon
Wiadomości: 575
|
Dot.: Gazy - jak znieść to razem? :D
Dzisiaj nad ranem ubudzil mnie potezny bak mojego TZ. Az sie przestraszylam i z przerazeniem zapytalam czy to juz do pracy. A moj S. z blogim usmiechem odparl, ze to tylko on i mam dalej spac.
Ps. chwilowo nie mam polskiej klawiatury.
__________________
bo ciastećka ciągną ciemne ciuszki w ciucie na ciurlanie jestem Asia, mam synka Filipa- 05.05.2009 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#493 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 12 574
|
Dot.: Gazy - jak znieść to razem? :D
:d
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#494 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Polska centralna
Wiadomości: 1 531
|
Dot.: Gazy - jak znieść to razem? :D
jejku wątek jest boski. normalnie kilka razy oplułam monitor
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#495 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 2 727
|
Dot.: Gazy - jak znieść to razem? :D
Cytat:
![]()
__________________
"W trudnej sytuacji życiowej nie masz lepszego sposobu na znalezienie ratunku, niż zwrócić się do Prawdziwego Mężczyzny w tonacji Zbolałego Kurczątka. " |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#496 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: ciężko określić ;)
Wiadomości: 432
|
Dot.: Gazy - jak znieść to razem? :D
Oj, ale się uśmiałam
![]() ![]() ![]() Mnie się teraz przypomniała historia z moją siostrą w roli głównej ("gównej" ![]() Parę ładnych lat temu chcąc sobie troszkę zarobić w wakacje, sprzątałyśmy takie biuro. Gdy tam chodziłyśmy nikogo już nie było, więc mogłyśmy sobie włączyć muzyczkę itd. Kiedyś mojej siostrze strasznie zachciało się kupę. A toaleta niestety była zamknięta na klucz. Hmmm, co tu robić. Siostra już prawie ekhmm, no wiecie ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
To niewiarygodne ile można usłyszeć z zamkniętymi oczami
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#497 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Gazy - jak znieść to razem? :D
To tak ja teraz!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#498 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 487
|
Dot.: Gazy - jak znieść to razem? :D
Najlepiej to po prostu rezygnować z jedzenia które powoduje wzdęcia
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#499 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7 490
|
Dot.: Gazy - jak znieść to razem? :D
Oj bąkal i tak znajdzie sposób..Człowiek puszcza 15-20 dziennie
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#500 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 673
|
Dot.: Gazy - jak znieść to razem? :D
![]() Gazy i kupy niewątpliwie rzecz ludzka. Przy prawidłowej diecie niekłopotliwa. Totalna bzdura. A wątek generalnie obrzydliwy.
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#501 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
|
Dot.: Gazy - jak znieść to razem? :D
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#502 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Gazy - jak znieść to razem? :D
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#503 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 157
|
Dot.: Gazy - jak znieść to razem? :D
Komiczny watek
![]() ![]() Pamietam taka sytuacje z I klasy gimnazjum... Mielismy lekcje chemii, pani przygotowywala doswiadczenie (reakcje chemiczna), ktorej jednym z produktow byl wodór. Powiedziala, zebysmy byli cicho, bo naczej nie uslyszymy charakterystycznych "pykniec", ktorym towarzyszy reakcja wodoru z tlenem. No i byla cisza... siedzimy, siedzimy... a tu nagle w klasie rozlega sie pierd! Wszyscy odwrocili sie w strone kolegi-sprawcy i w smiech. Nauczycielka skonsternowana i zazenowana: "Emil, wstydzilbys sie, coz za brak wychowania etc." ![]() Przypuszczam, ze kolesiowi po prostu wyrwalo sie przypadkiem, nie pierdnal z "premedytacja" ![]() Wyszlo, jak wyszlo ![]()
__________________
Do you see? There's no more me. I'm happy as can be. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#504 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 032
|
Dot.: Gazy - jak znieść to razem? :D
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#505 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 673
|
Dot.: Gazy - jak znieść to razem? :D
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#506 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Chocolate Factory
Wiadomości: 2 761
|
Dot.: Gazy - jak znieść to razem? :D
Pewnie biedny tata nie mogl wytrzymac i jak juz robil siku to szybko zrobil tez cos innego.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#507 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: 100lica
Wiadomości: 1 468
|
Dot.: Gazy - jak znieść to razem? :D
Cytat:
Każdy puszcza bąki więc po co robić z tego wielkie hallo. Ja z moim TZ jestem już 5lat. Jesli chodzi o niego to już od 4 lat nie ma najmniejszej krępacji by ulżyć sobie w obecności mojej osoby.DLa niego jest to jakby jakiś rytuał ,hmmm nawet jakby oznaka męskości..im bardziej śmierdzi tym bardziej jest z siebie dumny...mnie to oczywiście śmieszy,alenajgorzej jest w smaochodzie...wtedy się drę ![]() Jeśli chodzi o mnie to też się nie krępuję chociażmoją specjalnością są zawsze cichacze ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#508 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Jaszmurkolandia
Wiadomości: 7 919
|
Dot.: Gazy - jak znieść to razem? :D
Musiałyście wyciągnąć kupę na światło dziennie
![]() ![]() Coraz lepsze historie ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Everything I'm not, made me everything I am. wyloguj |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#509 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Gazy - jak znieść to razem? :D
Wczoraj wieczorem przypomnialo mi sie jak kiedys w PL - moja mama z siostra pojechala nad morze i zostalismy sami ja z Mackiem. Robilismy remont i juz nie pamietam czy od dzambo kupy czy od wiorow jakis zatkal nam sie kibel. Generalnie on sie czesto przytykal bo jakies rury sa niedrozne i to wlasnie moja mama miala na niego sposby.
A tu mojej mamy nie ma kible na rowno zalany - strezpy papieru, brazowa wadoa, bobki .... no i nic nie splywa wiec dzownie do mamci ze sprawa taka i taka na co mama mowi mie 'ze co ma poradzic zdalnie' Musilismy wziasc zmijke i w ten kibel - prawie dorzygalismy jeszcze do tej calej 'zupy' no ale krecimy z odruchem wymiotnym... Koniecv koncow udalo sie kupy splynely...kibel wrocil do normy. Wieczorem dostalam sms od mamy 'i co z kiblem' a ze zla bylam za brak checi wspolpracy wczesniej odpisalam 'no juz spoko - upilam' Zadzwonila tylko po to zeby mnie zjechac ze prawie zwymiotowala. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#510 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 822
|
Dot.: Gazy - jak znieść to razem? :D
Cytat:
sadam na kiblu, robie siku, wrzucam papierek, spuszaczam wode i...woda wzbiera, wzbiera, pojawiaja sie stare kupy...aaaa!!!mysle w duchu kibelku kochany!!!nie wylewaj!!!! na szczescie opadl. mowie do brata: zapchales kibel. wiem, ze to ty. masz przesrane. nie dam ci obiadu i chyba zaraz cie w tym klopie spuszcze. moj brat na to, ze owszem zatkal, bo zrobil ogromne kupsko i musial podetrzec sie mnostwem papieru, zeby...tego kupska przypadkowo nie dotknac, bo chyba by sie zrzygal. no to idziemy do tego kibla na akcje...probujemy przepchac szczota. mowie, zeby spuscil wode. on, ze sie brzydzi ![]() spuszczamy, a tu dupa. znow wzbiera... oblecha. normalnie... i ja pytam, co teraz zrobimy, bo rodzice wroca wieczorem. to moj brat..."zadzwon do ojca!!! albo wiem!!! WYPIJ TROCHE!!!" O FUUUJ. to bylo takie oblesne... no...ide na egzamin. w bardzo...GOWNIANYM nastroju hehehe |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:36.