czym dziś pachniesz, Wizażanko? episode III :D

[jucha]

hmmm...to jest raczej kwiatowy zapach, z domieszką nuty cytrusowej, taki olśniewajacy-dosłownie i idealnie do niej pasujący. Dosyć intensywny i mocny, ale zarazem świeży, pobudzający...cena-chodzi o wyższą półkę tym razem

[Ivesman]

Dziś Birt for Man testing.bardzo fajny,ale nieco przeszkadza mi pieprz.nawet najlepszy zapach to cholerstwo może zepsuć!Nie cierpię pieprzu Jako przyprawa owszem,ale nie do perfum ludzie!

[kizia mizia]

Hihi ja za to uwielbiam pieprz im wiecej tym lepiej. Ostatnio zauroczył mnie Azzaro Visit, jest bardzo pikantny momentami aż świdruje w nosie. Nie lubie z kolei róży( co dla wielu z Was jest pewnie dziwne)... dla mnie to cholerstwo potrafi zepsuć nawet najlepszy zapach

[alraune]

Dziś Le Feu z próbeczki od Pixie (jeszcze raz dzięki) - zapach rzeczywiście piękny i niepowtarzalny, ale nie mój - także kłopot ze zdobywaniem mam z głowy

[malaika7]

Napisane przez kizia mizia

Hihi ja za to uwielbiam pieprz im wiecej tym lepiej. Ostatnio zauroczył mnie Azzaro Visit, jest bardzo pikantny momentami aż świdruje w nosie. Nie lubie z kolei róży( co dla wielu z Was jest pewnie dziwne)... dla mnie to cholerstwo potrafi zepsuć nawet najlepszy zapach

Kiziu, mam dokładnie tak samo!! Pieprz si, róża niet. Z tym, że niechęć do róży zaczyna mi przechodzić, miłość do pieprzu nie mija na szczęście Kurczę, muszę wypróbować koniecznie Visit... Pierwsza pozycja na mojej liście must-test

[kizia mizia]

Ja dostałam próbeczkę le feu od Hybris( dziękuję jeszcze raz, casmir już sie pakuje w bąbelki i jedzie ).Podoba mi się, robi wrażenie...nie powiem. Ale za bardzo różany jak dla mnie. Ufff ulżyło mi juz sie bałam że czeka mnie polowanie . Chociaż ostatnio dałam zawładnać się manii mienia, a ze wyjeżdzam na "tournee" po Europie może gdzieś go dorwe. W sumie to po mw. godzinie nie czuję już tak tej róży..hmm hmm hmmm

[kizia mizia]

Napisane przez malaika7

Kiziu, mam dokładnie tak samo!! Pieprz si, róża niet. Z tym, że niechęć do róży zaczyna mi przechodzić, miłość do pieprzu nie mija na szczęście Kurczę, muszę wypróbować koniecznie Visit... Pierwsza pozycja na mojej liście must-test

Koniecznie wypróbuj !! Jest boskiJuż zamówiłam będe go miała w przyszłym tygodniu. Znasz jeszcze jakieś inne piepszne zapachy? Na ta porę roku pieprz jest idealny Jest taki ciepły , zmysłowy ...

[Madlaine]

E dzisiaj dostałam oba Musty

Demoniczku ciesze się, że EC przypadło do gustu, będziemy szukać flaszki

wracając do tematu pachnę dzisiaj Maubossin własnie - robiłam próbki i tak przypadkiem się nimi spryskałam - pieknie dzisiaj pachną

[Edyta]

Pachnę dziś Rykiel Woman, ten zapach jest właśnie bardzo pieprzny , ma czarny i różowy pieprz, bardzo mi się podoba
Z pieprzowych zimowych faworytów dodam jeszcze Madness.

[kizia mizia]

Napisane przez Edyta

Pachnę dziś Rykiel Woman, ten zapach jest właśnie bardzo pieprzny , ma czarny i różowy pieprz, bardzo mi się podoba
Z pieprzowych zimowych faworytów dodam jeszcze Madness.

Muszę wypróbować! DziękiA madness tak czy siak muszę mieć

[MrsVargas]

Napisane przez malaika7

Kiziu, mam dokładnie tak samo!! Pieprz si, róża niet. Z tym, że niechęć do róży zaczyna mi przechodzić, miłość do pieprzu nie mija na szczęście Kurczę, muszę wypróbować koniecznie Visit... Pierwsza pozycja na mojej liście must-test

I ja się przyznam że nie przepadam za różą , ale kto wie, może kiedyś. Nigdy nie mówię nigdy .

[malaika7]

Napisane przez kizia mizia

Koniecznie wypróbuj !! Jest boskiJuż zamówiłam będe go miała w przyszłym tygodniu. Znasz jeszcze jakieś inne piepszne zapachy? Na ta porę roku pieprz jest idealny Jest taki ciepły , zmysłowy ...

Madness owszem, Presence d'une femme ma pieprzną nutę, z tym, że jest schowana w głębi ciepła i słodyczy tego zapachu, ale wyczuwalna. Znasz? Addict jest na mojej skórze dość ostry, no i Nu EDT - to nie była miłość od pierwszego niucha, o nie.... Musieliśmy się długo oswajać, ale jest wspaniale przyprawiony Wiem, że któryś z zapachów Burberry (bodajże Touch) jest też z pieprzem, ale nie znam.

[E]

Napisane przez malaika7

Madness owszem, Presence d'une femme ma pieprzną nutę, z tym, że jest schowana w głębi ciepła i słodyczy tego zapachu, ale wyczuwalna. Znasz? Addict jest na mojej skórze dość ostry, no i Nu EDT - to nie była miłość od pierwszego niucha, o nie.... Musieliśmy się długo oswajać, ale jest wspaniale przyprawiony Wiem, że któryś z zapachów Burberry (bodajże Touch) jest też z pieprzem, ale nie znam.

I Mont Blanc Individuell - tak bardzo mi się podobały, a przez ten pieprz nie da rady

[kizia mizia]

Znam i Addicta i nu..Addicta nawet chciałam swego czasu kupić ale na razie zrezygnowałam. Nu używa moja mama ...hmmm trochę za mocny jak dla mnie, oprócz tego pieprzu ma w sobie cos takiego..męskiego troche mi to przeszkadza szczerze mówiąc.

[malaika7]

Napisane przez kizia mizia

Znam i Addicta i nu..Addicta nawet chciałam swego czasu kupić ale na razie zrezygnowałam. Nu używa moja mama ...hmmm trochę za mocny jak dla mnie, oprócz tego pieprzu ma w sobie cos takiego..męskiego troche mi to przeszkadza szczerze mówiąc.

To prawda, że Nu jest dość "zimny" w pewnym sensie, mimo przypraw, ale i tak wspaniały
A wracając do tematu: zaraz po prysznicu będzie... Mira Bai

[kizia mizia]

Haha napisłam "pieprzu: przez "sz"( literówka). Malaika błagam popraw tego byka w swoim poście .

[kizia mizia]

A wracając do Nu to te przyprawy ujawniają sie na mojej skórze dopiero w ostatniej nucie. Początek jest tak jak pisałam trochę męski, koloński...

[Paulinaaa_]

ja dzis na probna mature poszlam w chicu caroliny herrery

[Ivesman]

http://www.style.com/slideshows/stan...113005/14m.jpg

Soryy,że nie na temat,ale widział może ktoś coś takiego??

[ropuszka]

Skoro lubicie pieprz w Azzaro, to spodoba Wam sie pieprz w Couture Moschino, ale pewnie juz znacie Ja bardzo lubie zwlaszcza ten drugi zapach, ale uzywam tylko latem, bo slabo go czuc Poza tym mam skojarzenia z Amor Amor.
Dzis znow pachne Tresor, czyli zoltymi, zwiedlymi rozyczkami

[Pistacja]

Ciąg dalszy testowania Nu YSL. Dziś mi się już tak nie podoba troszke zbyt kwaśny... Co znacie jeszcze orintalnego w tym guście? Oprócz Omni i Feminite du bois Shiseido?? Plizzz help

[Pistacja]

Acha, właśnie przeczytałam,że pieprzowe są MAdness, Rykiel Woman i Addict. Jutro wypróbuje

[hybris]

Mieszanką absolutną: globalnie (acz oszczędnie) Cinnabarem (własnym!!! Asiu), na ręce Magie Noire Lancome, a dodatkowo na polarze czuję Organze Nieprzyzwoitą, bo mi się wczoraj próbka od AniM wychlapała (cała ) Pocieszam się tym, że już niedługo czekoladowo-cynamonowa piękność zapuka do mych drzwi ręką Pana pocztyliona...

[Sauvignon]

Dziś w pracy koleżanka miała próbkę Ruby Lips - skusiłam się oczywiście, i chcę dołączyć do osób które go komplementują - bardzo ładny. Owocowy, ale nie przesłodzony, i - BARDZO PROSZĘ podchodźcie z dystansem gdy piszę o nutach, bo tak naprawdę jestem laikiem strasznym - z piękną, bardzo lekką wanilią w tle... Później przechodziłam koło Sephory, i zafascynowana opiniami na wizażu że Tumulte pachnie jak pączki, spróbowałam dość odważnie bo bez wstępów z blotterem. Nie sądziłam że mi się spodoba - ale jako że czuję się w kwestii zakupu zapachów nasycona (a może tylko wyczerpana finansowo?), mam okres testowania zapachów, o których myślę, że są na pewno "nie moje"... I Tumulte bardzo mi się spodobał... Jest ta konfitura czy też woda różana, i lekki zapach ciasta pączkowego też wyczułam. Co najważniejsze, te pączki to taka wyraźna ale dyskretna aluzja, bynajmniej nie pachnie się cukiernią w Tłusty Czwartek. Był taki moment, że pomyślałam, oho, coś dziwnego mi się tu na skórze rozwija - ale ta nuta zaczęła mi się stopniowo podobać, i kojarzyć się z koniakiem albo brandy - naprawdę nie wiem, bo w mocniejszych niż wino alkoholach nie gustuję. Bardzo mi się też finisz podoba... Generalnie, choć wszystkie moje skojarzenia tutaj są spożywcze, zapach jest dla mnie mimo wszystko bardziej "baśniowy" niż "apetyczny". Mmmm, ładny...

Przedwczoraj testowałam wspomnianą wyżej Sonię Rykiel Woman - nie podobała mi się. Ale przyznam się, że w napadzie bezmyślnego zapachowego łakomstwa na wierzch dłoni walnęłam (chyba to naprawdę najlepsze okreslenie) zapach który gryzł się z nim wybitnie - Beyond Paradise. Wiem, barbarzyństwo. Ale jakoś tak mnie natchnęło.

Jeśli chodzi o inne wspominane ostatnio w tym wątku perfumy, Nu (edp) to jedna z moich ostatnich fascynacji (i zakupów). Bardzo trudny zapach; spróbuję kiedyś w wolnej chwili coś o nim napisać, bo o nim nie można w paru słowach.

[pixie7]

Dotarły dziś do mnie pakiety od Hybris i E - dziewczynki! Mam więc aż dwie fiolki pięknej Asji (toż to płynny miód! Oj, zapoluję... ), i właśnie zaaplkowałam ją sobie na nadgarstek. A na drugim Must Clair de Jasmine - jest absolutnie boski!! Ewcia, jaka szkoda że już go wymieniłaś, ja bym odkupiła. No nic, będę polowała, zdradź tylko proszę, gdzie dorwałaś to cudo??
A, no i globalnie unosi się zapach Quelques Fleures (dobrze napisałam?), bo niestety fiolka nie przeżyła podróży... Ale zapach poznałam Dziękuję za tą miłą niespodziankę, Kasia! Przypomina mi Fleur d'Interdit Givenchy - taki bukiet w starym dobrym stylu. A co ja Tobie miałam wysłać? Bo kurczę, nie pamiętam już w natłoku tych próbek...

[Benita5]

Molinard Ambra

[hybris]

Pixiaczku, spoko, jak chcesz ponosić Quelques Fleurs, to Ci mogę jeszcze jedna próbkę psiknąć - Twoja paczka jest jeszcze u mnie, mogę dorzucić. Jutro już ją wyślę
Z tego, co pamiętam, to ja chciałam niuchnąć któreś z Twoich ukochanych - White Linen i Youth Dew. Mam też niejasne wrażenie, że jeszcze cóś mi po głowie łaziło, ale nie pamiętam

[hybris]

Pixie, dokopałam się wreszcie do Twojej listy - gdybyś mi jeszcze mogą, oprócz EL, psiknąć odrobinkę AA Gentiana - byłabym Ci wdzięczna niezmiernie I to wszystko właściwie

[pixie7]

Napisane przez hybris

Pixiaczku, spoko, jak chcesz ponosić Quelques Fleurs, to Ci mogę jeszcze jedna próbkę psiknąć - Twoja paczka jest jeszcze u mnie, mogę dorzucić. Jutro już ją wyślę
Z tego, co pamiętam, to ja chciałam niuchnąć któreś z Twoich ukochanych - White Linen i Youth Dew. Mam też niejasne wrażenie, że jeszcze cóś mi po głowie łaziło, ale nie pamiętam

Hybrisku, mogłabyś?... Bo ja bym to-to chętnie na sobie ponosiła... No i jasna sprawa, Youth Dew i White Linen są Twoje (a może biegało o White Linen Breeze? Bo on jest moim evergreenem, ale White Linen klasyka też mam i próbki obie mogę zrobić )! Czeszę właśnie PW i znaleźć nie mogę niestety Twoich wybrańców u mnie Ale mam co najmniej 3, których myślę nie znasz, więc zapakuję.

Benitko kochana! Cały czas pamiętam o Tobie! Wiem, że mam wysłać próbasa Tempore Donna (poproszę o adres.. ) i Rosa Magnifica, którą ciągle mamy do ewentualnego rozparcelowania (ja się ciągle nie mogę do cholerstwa dobrać! Nigdy więcej nie kupię zapachu pozbawionego atomizera ). Czy coś jeszcze miałam Ci wysłać?...

[pixie7]

Napisane przez hybris

Pixie, dokopałam się wreszcie do Twojej listy - gdybyś mi jeszcze mogą, oprócz EL, psiknąć odrobinkę AA Gentiana - byłabym Ci wdzięczna niezmiernie I to wszystko właściwie

Gentiany ci u mnie dostatek, więc oczywiście dorzucam do listy.