Ekskluzywny Klub "Stojące nad grobem" - dla "starych" 25. i więcej latek

[blanx]

Kasza Manna - ja nie wytrzymałam na Dukanie długo przy drugiej fazie odpadłam...Waga stała w miejscu i zaczęła mnie dobijać perspektywa nie jedzenia pieczywka, zwłaszcza gdy przechodziłam rano koło piekarni Poza tym wkurzało mnie to ciągłe kombinowanie co zjeść bo ciągle było "aha, tego nie mogę, tego też nie". A jak już chodziłam na uroczystości rodzinne i właściwie nie miałam co jeść, to powiedziałam Dukanowi sajonara W tym roku przytyłam 4 kg i ciężko mi to zrzucić, zwykle wystarczyła dieta NŻT ale teraz i nawet ona nie pomaga

Dzień dobry w poniedziałek Za tydzień o tej porze wolne i tour de groby (na szczęście mam cmentarz 3 minuty drogi od domu )

[Malla]

Moje liceum było przy samym cmentarzu, czasem chodziliśmy tam na wagary, nie na kremówki

[mww]

Napisane przez Malla

Moje liceum było przy samym cmentarzu, czasem chodziliśmy tam na wagary, nie na kremówki

u mnie tak samo jeszcze stoi kościół, chowaliśmy się w krzakach (pieknie rozrośnięte bzy) i kilka lat temu poobcinali je, bo odkryli, że młodzież chodzi tam na dymek
jak przeszlismy przez plac przykościelny, przez ulicę to byliśmy w parku (kolejna wagarowa przystań)...

[olla74]

Napisane przez blanx

Ja żem jest w Wałbrzychu

4 miesiące - od czegoś trzeba zacząć, no nie?

Kurcze, mam rozkminę, ponieważ chciałabym wziąć kartę kredytową, (trzeba uzupełnić braki w zimowej szafie) Która z dziołch ma kartę? Tyle się naczytałam o grace period i o horrendalnych odsetkach, jeśli nie spłacę wszystkiego w 54 dni, że łeb mnie już boli

W ogóle u nas w "mieście" podjara od tygodnia, otworzyli pierwszą w Wałbrzychu galerię handlową (Victoria) i wreszcie jest multikino no i nie muszę jeździć do New Yorkera albo H&M do Wrocka Aha, no i dzięki galerii mamy w Wałbrzychu pierwsze ruchome schody
Mała rzecz a cieszy...

Tak w ogóle to zięć dobry

Jakie macie plany na niedzielę?

Witajcie.W Kielcach teraz szaleją z galeriami. Rozbudowują Echo, budują Koronę i jeszcze 1. kto tam będzie kupował jak społeczeństwo coraz biedniejsze? Ale zawsze to bliżej do H&M niż do Krakowa 120km

Napisane przez mww

Witam
Ja dzisiaj wreszcie dojechałam po 3 dniach nieobecności do rodziców. Wczoraj cały dzien spędziłam u kuzynki (od rana pomagałam w kuchni) a od 17 siedziałam jako gość i jak to mnie pięknie nazwali "II Pani Domu". Popiłam, pojadłam, dzisiaj wstałam i przywitałam @ (na szczęście brak bólu brzucha). Dzisiaj mam zamiar dużo czasu spędzić na spacerze w lesie, bo pogoda na to jest prawie idealna (13 stopni i słońce)
Miłego niedzielnego popołudnia
Malla- na szczęście jest wizaż, tutaj nigdy nie jesteś sama
AAA... mam wreszcie w domu internet więc wieczorami będę przesiadywała z Wami

No- tu zawsze jesteśmy i możesz pisać kiedy chcesz.
mww też spacerowałam w niedzielę,bo rodzinka się zwaliła i pojedliśmy na obiad i spacer był bardzo wskazany. Tatę nauczyła łazić z kijami łokingowymi, bo coś Go biodro pobolewało

Napisane przez Malla

Moje liceum było przy samym cmentarzu, czasem chodziliśmy tam na wagary, nie na kremówki

Pamietam moje wagary na cmentarzu z koleżanką. Odwiedziłyśmy "nasze" groby siedziałyśmy jadłyśmy bułki i gadałyśmy o życiu. Lubię 1 listopada tzw "świeczki" jak mówiła moja znajoma ze studiów.Oby wtedy pogoda dopisała.
Wczoraj na mszy dla dzieci był ksiądz i mówił o klerykach itp, itd . I dziś w nocy miałam całkiem nieptrzyzwoity sen z księdzem w roli głównej. JAKaś taka podatna na sugestię jestem

[Malla]

buahhaaha ;]

[blanx]

Napisane przez olla74

Witajcie.W Kielcach teraz szaleją z galeriami. Rozbudowują Echo, budują Koronę i jeszcze 1. kto tam będzie kupował jak społeczeństwo coraz biedniejsze? Ale zawsze to bliżej do H&M niż do Krakowa 120km

Hm, wiesz co, niby biedniejsze ale jak mam dać u nas na rynku za spodnie 90zł to wolę kupić w H&M lub NY. Dziś słyszałam, że samo tylko KFC zarobiło w dniu otwarcia Victorii 40 tys

Ja lubię takie galerie, zawsze możesz połazić, coś kupić i zapomnieć o bożym świecie Śmieję się, że jeśli odpukać zwolnią mnie w obecnej pracy to będę mieć gdzie teraz robić za galeriankę, tylko muszę kupić białe kozaczki

Napisane przez olla74

Wczoraj na mszy dla dzieci był ksiądz i mówił o klerykach itp, itd . I dziś w nocy miałam całkiem nieptrzyzwoity sen z księdzem w roli głównej. JAKaś taka podatna na sugestię jestem

Mmmm a ile miał guzików przy sutannie? Naoglądałaś się przystojnego Ojca Mateusza może?

[Sephinrot]

hej dziołchy witaj blanx
czuje się cięższa o kilka kg,cały weekend żarłam jak nienormalna,gapiłam się w tv i grałam na kompie,nawet do sklepu nie chciało mi się wyjść,jednym słowem słodkie lenistwo

ja miałam liceum połączone ze szkołą medyczną i co najwyżej mogłam na wagarach zajrzeć do prosektorium cmentarz był daleko

olla jakieś szczegóły tego snu ?

[olla74]

Napisane przez blanx

Hm, wiesz co, niby biedniejsze ale jak mam dać u nas na rynku za spodnie 90zł to wolę kupić w H&M lub NY. Dziś słyszałam, że samo tylko KFC zarobiło w dniu otwarcia Victorii 40 tys

Ja lubię takie galerie, zawsze możesz połazić, coś kupić i zapomnieć o bożym świecie Śmieję się, że jeśli odpukać zwolnią mnie w obecnej pracy to będę mieć gdzie teraz robić za galeriankę, tylko muszę kupić białe kozaczki



Mmmm a ile miał guzików przy sutannie? Naoglądałaś się przystojnego Ojca Mateusza może?

Napisane przez Sephinrot

hej dziołchy witaj blanx
czuje się cięższa o kilka kg,cały weekend żarłam jak nienormalna,gapiłam się w tv i grałam na kompie,nawet do sklepu nie chciało mi się wyjść,jednym słowem słodkie lenistwo

ja miałam liceum połączone ze szkołą medyczną i co najwyżej mogłam na wagarach zajrzeć do prosektorium cmentarz był daleko

olla jakieś szczegóły tego snu ?

Oj oj jakie ożywienie u staruszek Blanx TV nie mam więc to nie to.
Sephi księdzem był mój mąż:hahah ajestem rozgrzeszona, nie?), wiózł mnie do jakiegoś miasta nie wiem po co i gdzie i jak juz przywiózł to normalnie na mnie poleciał w miłym celu i tylko pytałam o co chodzi z tą koloratką.Mówił,że to jakiś kamuflaż.O.

[blanx]

Witam również

no i weekend właśnie polega na słodkim lenistwie, zwłaszcza jak się pracuje w tygodniu ja się obżarłam wczoraj pyszną szarlotką made by my mother

A'propos cmentarzy i prosektorów, pamiętacie coś takiego z NK?

http://sybil37.wrzuta.pl/obraz/powieksz/0YFWZxMOGZs

[mww]

blanx -padłam.. tego nigdy nie widziałam... no szczyt szczytów...

a tak ogólnie to ja jeszcze Cię nie przywitałam na wątku, za co serdecznie przepraszam...
No to Witojcie blanx

[Sephinrot]

Napisane przez blanx

Witam również

no i weekend właśnie polega na słodkim lenistwie, zwłaszcza jak się pracuje w tygodniu ja się obżarłam wczoraj pyszną szarlotką made by my mother

A'propos cmentarzy i prosektorów, pamiętacie coś takiego z NK?

http://sybil37.wrzuta.pl/obraz/powieksz/0YFWZxMOGZs

od razu przypomniał mi się pewien p******y wujek,który na pogrzebie mojej kochanej babci biegał z aparatem,mało brakowało,a byłby drugi pogrzeb,bo mój ojciec nerwowo nie wytrzymał skończyło się na skasowaniu wszystkich zdjęć

[Kasza Manna]

Olla, księżulka Ci się zachciało?

Amalfi przywitało nas w sobotę ulewą, na szczęście później się przejaśniło, więc mogliśmy pojechać do Ravello, przede wszystkim do Villi Rufolo. Pogoda była bardziej jesienna, ale już nie padało do wieczora Pełnia księżyca widziana z okna/balkonu robiła wrażenie
W niedzielę słoneczko od rana, więc znów hopsa do Ravello, do Villi Cimbrone...
Powrót do Napletka na raty - autobus do Sorrento i pociągiem do N.. A cała trasa przy wybrzeżu składa się wyłącznie z zakrętów nad przepaściami, więc wrażeń było mnóstwo. Dawno nie widziałam TŻa tak spanikowanego (przy powrocie mocno padało, więc jezdnia była śliska, a kierowca nie nadużywał hamulców )

Na zachętę jedna fotka widokowa

[mww]

Kasza - z całego serca zazdroszczę Tobie takich widoków w realu, przepięknie

[Kasza Manna]

Napisane przez mww

Kasza - z całego serca zazdroszczę Tobie takich widoków w realu, przepięknie

To jeszcze może fotka balkonowa
Nie chcę zmniejszać rozmiaru, bo się rozmyje, a za dużo fotek w jednym poście też nie wchodzi.

Nie ma co mi już dziś zazdrościć, Napletek po nocnej burzy płacze rzewnymi łzami, a najbliższe 2 dni mają być dość zimne (nawet 13'C ).

Kupiliśmy płytkę z piosenkami pana (Eddie Oliva) z Amalfi, w latach 80tych zwiał do Szwecji, ale nadal śpiewa. I to bardzo fajnie .

Do deszczowej pogody pasuje mi piosenka taka:

[Sephinrot]

Kasza ależ tam jest pięknie
ja też zazdroszczę,szczególnie dziś jak patrzę przez szybę na szary deszczowy krajobraz.

[Kasza Manna]

To coś na rozweselenie - napletkowa pieśń, na płycie mam w wersji p. Olivy, ale można znaleźć też inne wykonania:

[Malla]

Miasto jak z bajki!

[Kasza Manna]

Malla, ja tu oczywiście same smaczki daję, bo urokliwa jest "starówka" Amalfi, idąc dalej można dotrzeć do zwykłych domów itd. I w związku z tym nie wszystkie "ulice" wyglądają tak, jak ta prowadząca do naszego hoteliku:

[mww]

Cudownie może zamiast na wakacje w Egipcie wybiorę się do Napletka...

[Malla]

ten spinacz po lewej stronie to faktycznie wygląda jak do napletka przypięty

[olla74]

Napisane przez mww

Cudownie może zamiast na wakacje w Egipcie wybiorę się do Napletka...

Ja tez chcę. Z tym ,że ja myślę, że takie miejsca mają urok po sezonie. Nie wyobrażam sobie dzikiego tłumy z Japończykami na czele pstrykających wszystko ,w takiej jak na zdjęciu Kaszy, uliczce.Ale jest tez wiele fajnych, urokliwych miejsc w Polsce i to tez wykorzystuję.

[Kasza Manna]

Napisane przez mww

Cudownie może zamiast na wakacje w Egipcie wybiorę się do Napletka...

Neapol jest bardzo dobrą bazą wypadową, a pociągi czy autobusy są bardzo tanie.
Akurat z TŻem źle trafiliśmy, bo łatwiejsze połączenia są pn-sb. W sobotę jechaliśmy bezpośrednio Neapol-Amalfi.

Najatrakcyjniejsze miejsca blisko Napletka (max 2h drogi): to Capri, Amalfi i pobliskie, Pompeje, Wezuwiusz.
Do Rzymu - również 2h pociągiem.

Napisane przez Malla

ten spinacz po lewej stronie to faktycznie wygląda jak do napletka przypięty

to klamerka

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

Napisane przez olla74

Ja tez chcę. Z tym ,że ja myślę, że takie miejsca mają urok po sezonie. Nie wyobrażam sobie dzikiego tłumy z Japończykami na czele pstrykających wszystko ,w takiej jak na zdjęciu Kaszy, uliczce.Ale jest tez wiele fajnych, urokliwych miejsc w Polsce i to tez wykorzystuję.

Jasne, tylko po sezonie poprzednio wybraliśmy maj, teraz październik, ale myślę, że koniec września byłby pewniejszy, jeśli chodzi o pogodę - teraz właściwie codziennie choć trochę pada.

Co do PL- wiadomo, taniej i dostępniej. Oboje z TŻem wiemy, że gdyby nie jego praca, to nie moglibyśmy sobie na takie długie wojaże pozwolić przynajmniej zbyt szybko . Bo najdroższy jest oczywiście nocleg, a ten problem w Napletku odpada .


jeśli któraś byłaby kiedyś zainteresowana Napletkiem i życiem tam, to polecam bardzo ciekawego bloga prowadzonego przez Elinę (bardzo sympatyczna osoba ) Tu wpis o wszystkich najważniejszych miejscach, zwyczajach itd:
http://buongiorno-napoli.blog.onet.p...572,index.html .

[kurczak Wolf]

Cze drzazgi (ha! I która mnie przebije? )

Napisane przez olla74

Pamietam moje wagary na cmentarzu z koleżanką. Odwiedziłyśmy "nasze" groby siedziałyśmy jadłyśmy bułki i gadałyśmy o życiu. Lubię 1 listopada tzw "świeczki" jak mówiła moja znajoma ze studiów.Oby wtedy pogoda dopisała.
Wczoraj na mszy dla dzieci był ksiądz i mówił o klerykach itp, itd . I dziś w nocy miałam całkiem nieptrzyzwoity sen z księdzem w roli głównej. JAKaś taka podatna na sugestię jestem

Zakazany owoc lepiej smakuje podobno...

no to Cię poszczuję...






uwaga...





zaraz będzie...




szykuj się...




jest! ---->

Napisane przez blanx

Ja lubię takie galerie, zawsze możesz połazić, coś kupić i zapomnieć o bożym świecie Śmieję się, że jeśli odpukać zwolnią mnie w obecnej pracy to będę mieć gdzie teraz robić za galeriankę, tylko muszę kupić białe kozaczki

Kochana... nie chcę być brutalna... ale to nie ta kategoria wiekowa

Napisane przez Malla

ten spinacz po lewej stronie to faktycznie wygląda jak do napletka przypięty

faktycznie!


Kasza... widoki przepiękne... uczta dla oczu

[mww]

Drobiowy wilku - robisz się niebezpiecznie młodzieżowa..a może to i lepiej... powiew młodości na tym zgrzybiałym watku...

[kurczak Wolf]

Napisane przez mww

Drobiowy wilku - robisz się niebezpiecznie młodzieżowa..a może to i lepiej... powiew młodości na tym zgrzybiałym watku...

tak

W myśl pradawnej zasady: "Z tyłu liceum, z przodu muzeum:

właśnie przeglądam bloga... http://mungolife.blogspot.com/

niektóre stylizacje tej dziewczyny bardzo mi się podobają w ogóle jest bardzo urokliwa

i żeby nie było... NIE MAM ZIELONEGO POJĘCIA, CO TAM JEST NAPISANE...

[Malla]

Drzazga nie jest aż taka młodzieżowa. Ma podłoże w spróchniałym drewnie

[mww]

ho ho..musiałabym się wybrać na ciuchowe zakupy, a ostatnimi czasy polubiłam NY, Reserved, Zare... od kilku lat namietnie kupowałam bielizne w h&m, a teraz nic ciekawego nie wpadło mi w oko...

[Sephinrot]

Napisane przez kurczak Wolf

tak

W myśl pradawnej zasady: "Z tyłu liceum, z przodu muzeum:

właśnie przeglądam bloga... http://mungolife.blogspot.com/

niektóre stylizacje tej dziewczyny bardzo mi się podobają w ogóle jest bardzo urokliwa

i żeby nie było... NIE MAM ZIELONEGO POJĘCIA, CO TAM JEST NAPISANE...

ta dziewczyna jest w moim szlafroczku

[mww]

Napisane przez Malla

Drzazga nie jest aż taka młodzieżowa. Ma podłoże w spróchniałym drewnie

Ale paskuda bardziej widoczna jest, taka niby niewinna, malutka, a jak Cię ukłuje to boli jak cholerka... trzeba uważać na takie
Moim zdaniem drobiowy wilk nie taki zły jak go malują

[Kasza Manna]

Wiecie co? podobno w Napletku jest jakaś lawina śmieci i w ogóle syf i malaria tyle, że dowiedziałam się o tym z polskich serwisów internetowych. Bo za oknem niczego takiego się nie da zauważyć.

Robią ze śmieci - widły