Ekskluzywny Klub "Stojące nad grobem" - dla "starych" 25. i więcej latek

[Eva ID]

Napisane przez Kasza Manna

Eva, niby nie tracisz, zazdroszczę Ci mieszkania w kraju, gdzie premierem nie jest taki człowiek:

Ahahahahahaha..... Kasza, pewnie nie uwierzysz ale ja uwielbiam Berluscę, jestem zwolenniczką Forza Italia, a najbliżej mi do skrajnej prawicy Alessandry Mussolini i Umberto Bossi.

Żadne afery i rozdmuchania przez - a tfu - socjalistów i komunistów i TV RAI - a tfu - nie mają dla mnie znaczenia.



W sumie Malla może potwierdzić moje opcje polityczne, bo jakoś niedawno miała możliwość się o tym dowiedzieć.


No ale zachował się łobuziak niezbyt odpowiednio

[Kasza Manna]

Eva, taaaaa, charyzmy to on ma za cały polski rząd ale jak obiecał, że śmieci z Napletka znikną, tak nie dotrzymał słowa (akurat obiecywał, kiedy tam jeszcze byłam).
Napletkowy patriotyzm lokalny mówi "ni"

Po kilku dniach ślinienia się do prognozy pogody dla pd Polski (kilka stopni więcej, niż na pn) zobaczyłam dziś na termometrze prawie 8'C. Wiosna idzie !

[kurczak Wolf]

Napisane przez dzinek

mniejszy brzuch prawdopodobnie mniej rozstepow
odpalilas cos w odpowiedzi?

Czyli będę miała więcej na tyłku?

a oczywiście, że im odpowiedziałam... jak już mnie odetkało po trzech sekundach szoku
cyt. "a Wy za to jesteście stare"
(to odnośnie tego, jak moja córka dedukowała: tata nie może pić alkoholu - bo prowadzi <samochód>, mama - bo jest w ciąży, ja nie mogę - bo jestem za mała, a babcia nie może - bo jest za stara <kobieta ledwo po 50-tce>) babcia miała cudną minę, jak jej wnuczka tę życiową prawdę rzuciła prosto w twarz

olla - u mnie przy dziewczynce też miałam piłkę z przodu Więc, jak teraz będzie chłop, to zacznę wierzyć w zabobony i na ewentualne kolki postawię dziecku pod łóżkiem rozbite jajko w szklance

[badymka]

Tak tak zasłaniaj się niewinnością Kurczaczku, a my i tak wiemy że w tym piecu sam belzebub pali

[dzinek]

Napisane przez badymka

Dzinek ... gililili gili

i gili gili i gygygy i glygly ech niedobre mnie trzeba delikatnie z uczuciem masowac

Napisane przez Malla

Poczochraj Dżinka

Mala spoko Twoja poczochrana, sprzet znalazlam calkiem niezly
z cyber skory jakiego chcesz koloru?

Napisane przez Kasza Manna

Patrzę na Was wyniośle z poziomu 1,71
Ale spokojnie, w Waszym wieku też będę taka pokurczona

to dokladnie z mojego hmm tylko ze przed kompem siedze
ale wiadomo Kasza w roznych pozycjach musi napeczniec

Napisane przez Malla

badymka - znowu mam imieniny?
Nie lubię polskich pseudokomedii romantycznych...

dzinek - trzymamy i pocieramy

z tego co slyszalam to imieniny co dzien Cie nekaja

Napisane przez badymka

Ja trzymam od rana, żeby nabrały mocy

Napisane przez mww

Malla - z okazji imienin

Dzinek tylko powiedz kiedy mam puścić, bo w tym wieku jak mnie skurcz złapie to potrzymam te kciuki przez kolejne kilkanaście godzin....

Jestem dzisiaj strasznie pobudzona (nie piłam jeszcze kawy, nie wzięłam dopalaczy).... taki młodziutki chłopaszek by mi się przydał.. on wiedziałby jak wykorzystać taką energię
tylko proszę mi nie radzić iść pobiegać, poskakać, potańczyć - to mnie jeszcze bardziej podkręca

Malla jak zawsze o przyjemnosciach

dzieki wszem oglaszam ze trzymac kciuki mozna przestac. Sephi Trzyma od wczoraj
Dziekuje wam wszystkim bardzo , bardzo pomogly bo przezylam bez wiekszych zawirowan

Napisane przez Eva ID

Nie oglądam tych "nowszych" ale Jak Rozpetałem II Wojnę Światową i inne polskie DOBRE komedie mam i lubię do nich wracać.


No trzymam, ale co oferujesz w zamian?

Eva a co bys chciala? powiedz tylko spelnie twoje trzy zyczenia ... eeeee poczekaj eee dwa bo Malla sprzecior wybiera

tez lubie komedie z tamtego okresu jedyne ktore mozna ogladac tyle razy ile sie zachce i bawia
albo jakis stary film muzyczny

Napisane przez badymka

Mww chce młodszego ja starszego zdolnego manualnie, najlepiej po dobrym kursie masażu eh... marzenia

ja tez chce tego moze ma brata blizniaka

Napisane przez Sephinrot

dobry dzień padam na pyszczek,spałam 3 godziny i dalej mam kupę roboty

ale do kina bym się przeszła na Turystę,była któraś już?

ja troche dluzej ale z pobudkami w nocy
szczeniaki kosz mi na smieci podpalili i straz go gasila ale ja bylam tak padnieta ze dopiero dzis jak niedawno wrocilam zweryfikowalam ze to MOJ
glupota i szczeniactwo w czystym wydaniu

turysta ma fajna zajawke tez sie wybiore

Napisane przez Kasza Manna

Po kilku dniach ślinienia się do prognozy pogody dla pd Polski (kilka stopni więcej, niż na pn) zobaczyłam dziś na termometrze prawie 8'C. Wiosna idzie !

wiosna marcowanie krotsze kiecki i ,kichanie
u mnie wlasnie znow mroz wrocil brrr

[badymka]

Ja, dziecko sadowników od pokoleń chciałabym ogłosić protest przeciw wiośnie w środku zimy bo potem znowu jabłek nie będzie!! Więc wiosno...

[dzinek]

Napisane przez badymka

Tak tak zasłaniaj się niewinnością Kurczaczku, a my i tak wiemy że w tym piecu sam belzebub pali

a czym pali i gdzie ten piec?

Napisane przez kurczak Wolf

Czyli będę miała więcej na tyłku?

hust wie

Badymka popieram bo pozniej w szarlotkach bryndza

[kurczak Wolf]

Napisane przez dzinek

ja troche dluzej ale z pobudkami w nocy
szczeniaki kosz mi na smieci podpalili i straz go gasila ale ja bylam tak padnieta ze dopiero dzis jak niedawno wrocilam zweryfikowalam ze to MOJ
glupota i szczeniactwo w czystym wydaniu

uhhhh... jakie ja mam na coś takiego uczulenie... zaczyna się od głupiego kosza a kończy na Bóg wie czym... moim zdaniem nawet zwykłe rzucanie papierków na ulicę świadczy o prostactwie i tendencjach do wandalizmu... Rodzice pewnie są dumni z tego, jak wychowali dzieci...

Napisane przez badymka

Ja, dziecko sadowników od pokoleń chciałabym ogłosić protest przeciw wiośnie w środku zimy bo potem znowu jabłek nie będzie!! Więc wiosno...

japkuf nie bedzie?? No u mnie na pewno nie, bo mi zawsze synek od sąsiadów-meneli zdąży opędzlować drzewko - już z gołków Mam nadzieję, że dostają po tym zbiorowej sra..ki

[badymka]

Dzinek dobry link
U mnie się nie wypala, bo nie mam z czego Ale znam takich co nadal palą, a potem się dziwią jak im wiatr przeniesie gdzieś na zabudowania, że nikt ich nie chce ubezpieczać.
Co do faceta masażysty lub jego brata bliźniaka - tak owszem jak znajdę to się podzielę Dobrem trzeba się dzielić. Albo samemu pójść na kurs

Napisane przez kurczak Wolf

Mowa o lodach??

<marzyciel>

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:39 ----------

Napisane przez kurczak Wolf

japkuf nie bedzie?? No u mnie na pewno nie, bo mi zawsze synek od sąsiadów-meneli zdąży opędzlować drzewko - już z gołków Mam nadzieję, że dostają po tym zbiorowej sra..ki

U mnie by nie dali rady bo tego jest kilka dobrych hektarów

[Malla]

Napisane przez dzinek

ale wiadomo Kasza w roznych pozycjach musi napeczniec

Żywiołak jest fajny na koncertach

[Kasza Manna]

Napisane przez dzinek

a czym pali i gdzie ten piec?

jaka zjarana nuta

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

A ja puchnę jak do tej pory tylko w jednej pozycji - siedzącej przed stołem

[kurczak Wolf]

Napisane przez Kasza Manna

A ja puchnę jak do tej pory tylko w jednej pozycji - siedzącej przed stołem

To taka wersja "na pieska"?

[Malla]

Melduję, iż Seph wgniotła mnie w fotel, więc mogę być dziś troszkę cicho.

[Eva ID]

Seph, Seph, Seph... wgnieć mnie, no wgnieć co??? Wgnieciesz? Plisssssssss No mnie, mnie wgnieć Mnie! No WGNIEĆ mnie!

[kurczak Wolf]

Napisane przez Malla

Melduję, iż Seph wgniotła mnie w fotel, więc mogę być dziś troszkę cicho.

Ups... ale dobrze gadała? Dobrze?

Acha - wcześniej cytowałam Twoją wypowiedź (ale mi to gdzieś uciekło), że gdyby nie to, ze teraz jesteś z Kimś, wzięłabyś pod uwage Powrót (popraw mnie, jeśli przekręciłam). Wiesz - ja właśnie zdecydowałm się na Powrót, mimo, że byłam z Kimś. I Powrót był moją najlepsza życiową decyzją

[Kasza Manna]

Napisane przez kurczak Wolf

To taka wersja "na pieska"?

Na pieska raczej nie (raczej nieakceptowane w naszej kulturze) , ale może być np. "na czekoladę", "na ciasto" (od razu American Pie Wam w głowie? ) czy np. "na pizzę". I co roku wielodniowa pozycja "na święta" .

[dzinek]

Napisane przez Malla

Melduję, iż Seph wgniotła mnie w fotel, więc mogę być dziś troszkę cicho.

No Malla ale co dobrze karty prawia?
Podziel sie troche choc ogolnikowo
Ja jestem dzis popoludniem nadaktywna bo jestem zadowolona ze to okropne spotkanie za mna

Napisane przez Eva ID

Seph, Seph, Seph... wgnieć mnie, no wgnieć co??? Wgnieciesz? Plisssssssss No mnie, mnie wgnieć Mnie! No WGNIEĆ mnie!

ej M&Msy

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ----------

Napisane przez Kasza Manna

Na pieska raczej nie (raczej nieakceptowane w naszej kulturze) , ale może być np. "na czekoladę", "na ciasto" (od razu American Pie Wam w głowie? ) czy np. "na pizzę". I co roku wielodniowa pozycja "na święta" .

moj luby jak zobaczy kota od razu wola "o popatrz chinskie biega"

[Sephinrot]

spokój proszę wszystkie chętne zostaną wgniecione

Malla nie bój się mnie,to nie ja, to tylko te papierowe prostokaty z obrazkami są groźne

Bosze co tu się znowu dzieje, "na pieska" jeszcze potrafię zrozumiec ale "na czekoladę" "na pizzę" Kasza jesteś bardzo twórcza

[kurczak Wolf]

Napisane przez Kasza Manna

Na pieska raczej nie (raczej nieakceptowane w naszej kulturze) , ale może być np. "na czekoladę", "na ciasto" (od razu American Pie Wam w głowie? ) czy np. "na pizzę". I co roku wielodniowa pozycja "na święta" .

Ta da dam! A wcale, że nie! I kto tu ma "robaczywe" myśli?

A tak - nawiasem mówiąc - to mój osobisty pies - przed stołem puchnie głównie na naleśniki Dał by się normalnie pokroić! Ślina mu z pyska cieknie, jakby ktoś kranu nie dokręcił Stary pies - a dał się - na nagrodę z nalesnika - nauczyć nowej sztuczki w 5 minut
Mięsa ze stołu nie ściągnie - a naleśniki kombinuje nawet na moich oczach!! (no ale ja po prostu widocznie genialne naleśniki robię )

[Kasza Manna]

Kurczaku, Ty się lepiej ciesz, że pies sie na drób nie rzuca. Ale w sumie różne dziwy już widziałam - jamnik mojej cioci uwielbiał obierki z ziemniaków

[Sephinrot]

Napisane przez kurczak Wolf

Ta da dam! A wcale, że nie! I kto tu ma "robaczywe" myśli?

A tak - nawiasem mówiąc - to mój osobisty pies - przed stołem puchnie głównie na naleśniki Dał by się normalnie pokroić! Ślina mu z pyska cieknie, jakby ktoś kranu nie dokręcił Stary pies - a dał się - na nagrodę z nalesnika - nauczyć nowej sztuczki w 5 minut
Mięsa ze stołu nie ściągnie - a naleśniki kombinuje nawet na moich oczach!! (no ale ja po prostu widocznie genialne naleśniki robię )

jak już się pochwaliłaś to nie omieszkam się kiedyś wprosić na nie

mój pies lubi surową cebulę

[badymka]

Napisane przez kurczak Wolf

Ta da dam! A wcale, że nie! I kto tu ma "robaczywe" myśli?

A tak - nawiasem mówiąc - to mój osobisty pies - przed stołem puchnie głównie na naleśniki Dał by się normalnie pokroić! Ślina mu z pyska cieknie, jakby ktoś kranu nie dokręcił Stary pies - a dał się - na nagrodę z nalesnika - nauczyć nowej sztuczki w 5 minut
Mięsa ze stołu nie ściągnie - a naleśniki kombinuje nawet na moich oczach!! (no ale ja po prostu widocznie genialne naleśniki robię )

Kurczaku podziel się dobrem
ja co prawda po gofrach mówiłam że nie tknę przez miesiąc, ale tak jakoś mi smaka zrobiłaś ... Albo podziel się przepisem
ja co prawda i tak wszystko w kuchni robię na oko, ale jakoś dam radę i z przepisu.
Mój piesio jest wszystko jedzący, poza gwoźdźmi i szkłem zje wszystko Ostatnio dojadał ciasto po gofrach ze smażone w naleśniki i też mu bardzo smakowało

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

Napisane przez Sephinrot

spokój proszę wszystkie chętne zostaną wgniecione

Malla nie bój się mnie,to nie ja, to tylko te papierowe prostokaty z obrazkami są groźne

Bosze co tu się znowu dzieje, "na pieska" jeszcze potrafię zrozumiec ale "na czekoladę" "na pizzę" Kasza jesteś bardzo twórcza

Ja to się boję takiego wgniatania bo jestem bardzo podatna na sugestie... ale mogłabyś mi wyjaśnić jak się stawia tarota na odległość ??

Kasza jest płodna... pewnie dlatego taka twórcza

[kurczak Wolf]

Napisane przez Kasza Manna

Kurczaku, Ty się lepiej ciesz, że pies sie na drób nie rzuca. Ale w sumie różne dziwy już widziałam - jamnik mojej cioci uwielbiał obierki z ziemniaków

taaa... powiedz to kurom sąsiadów...

Napisane przez Sephinrot

jak już się pochwaliłaś to nie omieszkam się kiedyś wprosić na nie

mój pies lubi surową cebulę

a zapraszam... zapraszam (tyle, że pies może Cię poważnie znienawidzić/dzieć (kurde... jak to się pisze), jak będzie kolejna konkurencyjna "gęba do wykarmienia"

Napisane przez badymka

Kurczaku podziel się dobrem
ja co prawda po gofrach mówiłam że nie tknę przez miesiąc, ale tak jakoś mi smaka zrobiłaś ... Albo podziel się przepisem
ja co prawda i tak wszystko w kuchni robię na oko, ale jakoś dam radę i z przepisu.
Mój piesio jest wszystko jedzący, poza gwoźdźmi i szkłem zje wszystko Ostatnio dojadał ciasto po gofrach ze smażone w naleśniki i też mu bardzo smakowało

Służę przepisem:
- 2 jajka
- szklanka mleka
- szklanka wody
- 1 i 1/3 szklanki mąki
- łyżeczka cukru
- szczypta soli
- chlusnąć olejem do środka <3-4 łyzki tak na oko> (wtedy można smażyć niemal bez oleju - ja daję tylko pod pierwszego naleśnika)
- olejek śmietankowy dla zapachu (można oczywiście inny - ale u mnie wszyscy są zwolennikami śmietankowego)

- ciast powinno godzinkę postać i "dojść" ()

- pierwszy naleśnik - na bardzo rozgrzaną patelnię
- nalesniczki smażę cieniutkie - chochlę do zupy - na dużą patelnię

ważne - mam porównanie - najlepiej wychodzą smażone na NIEteflonowej patelni i na GAZIE (na teflonie wychodzą gumowate )

acha... i rozszyfrowałam slang Kaszy...
- "na czekoladę" - z Afrykaninem,
- "na ciasto" - tu się Kasza sama wygadała - cyt: (od razu American Pie Wam w głowie? )
- "na pizzę" - z Włochem
- "na święta" - ze św. Mikołajem

[Malla]

Napisane przez kurczak Wolf

Ups... ale dobrze gadała? Dobrze?

Ech, idę po piwo.

Napisane przez kurczak Wolf

Acha - wcześniej cytowałam Twoją wypowiedź (ale mi to gdzieś uciekło), że gdyby nie to, ze teraz jesteś z Kimś, wzięłabyś pod uwage Powrót (popraw mnie, jeśli przekręciłam). Wiesz - ja właśnie zdecydowałm się na Powrót, mimo, że byłam z Kimś. I Powrót był moją najlepsza życiową decyzją

Napiszesz mi coś więcej na PW?

Napisane przez Kasza Manna

I co roku wielodniowa pozycja "na święta" .

Ale... jak

Napisane przez dzinek

No Malla ale co dobrze karty prawia?

Całkiem szczegółowo. Trafiły w to, co mnie najbardziej męczy. I teraz jeszcze bardziej męczy

Napisane przez Sephinrot

Malla nie bój się mnie,to nie ja, to tylko te papierowe prostokaty z obrazkami są groźne

Przyznaj, że przeczytałaś 4 tysiące moich ostatnich postów! :P
Dziękuję za wskazówki do przemyślenia
Nawiasem mówiąc, mojemu eksowi postawiono tarota i usłyszał, żeby był cierpliwy, bo sama do niego przyjdę.

Napisane przez kurczak Wolf

A tak - nawiasem mówiąc - to mój osobisty pies - przed stołem puchnie głównie na naleśniki Dał by się normalnie pokroić! Ślina mu z pyska cieknie, jakby ktoś kranu nie dokręcił Stary pies - a dał się - na nagrodę z nalesnika - nauczyć nowej sztuczki w 5 minut
Mięsa ze stołu nie ściągnie - a naleśniki kombinuje nawet na moich oczach!! (no ale ja po prostu widocznie genialne naleśniki robię )

Przecież drobiu ani wilczyzny nie tknie

Napisane przez Kasza Manna

jamnik mojej cioci uwielbiał obierki z ziemniaków

Napisane przez Sephinrot

mój pies lubi surową cebulę

Napisane przez badymka

Mój piesio jest wszystko jedzący, poza gwoźdźmi i szkłem zje wszystko Ostatnio dojadał ciasto po gofrach ze smażone w naleśniki i też mu bardzo smakowało

Ale wiecie, że psu trzeba codziennie dawać jeść, nie? Wiecie?

[dzinek]

a na kota = to w butach

[mww]

No to jak Sephi taka dobra to ja będe kolejna w kolejce do magicznych kart.... ciekawe co tam wypatrzy

Malla

[Sephinrot]

Napisane przez badymka

Ja to się boję takiego wgniatania bo jestem bardzo podatna na sugestie... ale mogłabyś mi wyjaśnić jak się stawia tarota na odległość ??

Kasza jest płodna... pewnie dlatego taka twórcza

mogę wyjaśnić - ciężko
Staram się skupić bardzo na danej osobie i na ew. pytaniu,jeśli takie postawiła. Potem rozkładam karty i je interpretuję,zapisuję sobie wszystko na kartce,bo mam zwykle milion myśli na minutę. Po wszystkim siadam do kompa i wysyłam .

Napisane przez kurczak Wolf

taaa... powiedz to kurom sąsiadów...




a zapraszam... zapraszam (tyle, że pies może Cię poważnie znienawidzić/dzieć (kurde... jak to się pisze), jak będzie kolejna konkurencyjna "gęba do wykarmienia"



Służę przepisem:
- 2 jajka
- szklanka mleka
- szklanka wody
- 1 i 1/3 szklanki mąki
- łyżeczka cukru
- szczypta soli
- chlusnąć olejem do środka <3-4 łyzki tak na oko> (wtedy można smażyć niemal bez oleju - ja daję tylko pod pierwszego naleśnika)
- olejek śmietankowy dla zapachu (można oczywiście inny - ale u mnie wszyscy są zwolennikami śmietankowego)

- ciast powinno godzinkę postać i "dojść" ()

ważne - mam porównanie - najlepiej wychodzą smażone na NIEteflonowej patelni i na GAZIE (na teflonie wychodzą gumowate )

acha... i rozszyfrowałam slang Kaszy...
- "na czekoladę" - z Afrykaninem,
- "na ciasto" - tu się Kasza sama wygadała - cyt: (od razu American Pie Wam w głowie? )
- "na pizzę" - z Włochem
- "na święta" - ze św. Mikołajem

a groźnego masz psa? może się da go czymś przekupić

ooo to ja wiem jak to "na pizzę"

[Kasza Manna]

Rany, jakiego zwyrola Wy tu ze mnie robicie Zwłaszcza, że aktualnie jestem zaokresowana i moje libido wskazuje dokładnie 0
Inna sprawa, że moja wyobraźnia ma pewne granice i wersja "na ciasto" jest raczej tylko dla płci brzydszej

Ale nie ma tego złego, poświęcam się , bo widać tylko tak można ożywić wątek (tłumy tu ostatnio, że hej )

[mww]

Napisane przez Kasza Manna

Rany, jakiego zwyrola Wy tu ze mnie robicie Zwłaszcza, że aktualnie jestem zaokresowana i moje libido wskazuje dokładnie 0
Inna sprawa, że moja wyobraźnia ma pewne granice i wersja "na ciasto" jest raczej tylko dla płci brzydszej

Ale nie ma tego złego, poświęcam się , bo widać tylko tak można ożywić wątek (tłumy tu ostatnio, że hej )

dla nas może być z użyciem eklerka

[Sephinrot]

Napisane przez Malla

Ech, idę po piwo.
Przyznaj, że przeczytałaś 4 tysiące moich ostatnich postów! :P
Dziękuję za wskazówki do przemyślenia
Nawiasem mówiąc, mojemu eksowi postawiono tarota i usłyszał, żeby był cierpliwy, bo sama do niego przyjdę.

no oczywiście, śledzę Cię przecież
nie myśl za dużo,co ma być to będzie

Napisane przez Malla

Ale wiecie, że psu trzeba codziennie dawać jeść, nie? Wiecie?

naprawdę ? codziennie ? nie wiedziałam

Napisane przez mww

No to jak Sephi taka dobra to ja będe kolejna w kolejce do magicznych kart.... ciekawe co tam wypatrzy

zanotowane

Napisane przez mww

dla nas może być z użyciem eklerka

o nieee