CzarnaZuzia wymiata! - czyli miejsce na offtopy dla pachnących- część III

[tymena]

Fajnie Warszawianki, bawcie się dobrze


Nasturcjo, pisz co to za dieta? Jesz tego arbuza odkąd pamiętam Ile razy dziennie? Ile się chudnie??

[Kota]

Miłego i owocnego sabatu warszawskiego. A co gdańskim- że się tak zapytowuję?

[tymena]

W niedzielę , w tygodniu, czy po długim weekendzie?

[Contax]

Tymeno, Koto - dziękować


Właśnie Nasturycyjo co to za dieta cud może i mnie zamieni w chudzieńką dzierlatkę

[BigMama]

Usłyszałam słowo "zlocik"
warszawski
a foty będą ?

[tymena]

Napisane przez BigMama

Usłyszałam słowo "zlocik"
warszawski
a foty będą ?

Taaa jak za każdym razem

Warszawiankom należą się baty

[Katty_p13]

Napisane przez tymena

Taaa jak za każdym razem

Warszawiankom należą się baty

Oooo nie prawda - z pewnego zlociku warszawskiego w pewnym wątku są foty i mój avek tyż jest wśród tych fot

Na mnie dziś nie ma co liczyć - adło na to że zaraz zaczynam szkolić współpracowników z obsługi systemu finansowo-księgowo-logistycznego i nie wiem, o której skończę

[tymena]

Napisane przez Katty_p13

Oooo nie prawda - z pewnego zlociku warszawskiego w pewnym wątku są foty i mój avek tyż jest wśród tych fot

Z pewnego jednego no własnie, a ile zlotów było, heee? Prawda jest taka, że skrywacie swe piękne lica przez naszym wzrokiem

[Contax]

Napisane przez tymena

Taaa jak za każdym razem

Warszawiankom należą się baty

tylko foty i foty trza przyjechać i oryginały pooglądać

[mskladaczek]

Napisane przez Contax

Kasiu mini sabacik w liczbie osób 4 w porywach do 5

I tak fajowo
Ja tez ce do Was


A tak siedze sobie w dolku, wyjatkowo zimny, bolesny i beznadziejny. (okres mam, lenia mam, na brzydkie rzeczy sie w pracy musze gapic)
Jedyne co potrafie w nim robic to marudzic. Bez sensu.

[magnetica]

Napisane przez Kota

Miłego i owocnego sabatu warszawskiego. A co gdańskim- że się tak zapytowuję?

Napisane przez tymena

W niedzielę , w tygodniu, czy po długim weekendzie?

No ja też się zapytowuję.
Mnie na razie pasi każdy dzień z wyjątkiem najbliższego poniedziałku.

[BigMama]

Znaczy co ?
To będą czy nie będą?
Moja prosić o powiedzenie wprost

[Contax]

Napisane przez mskladaczek

I tak fajowo
Ja tez ce do Was


A tak siedze sobie w dolku, wyjatkowo zimny, bolesny i beznadziejny. (okres mam, lenia mam, na brzydkie rzeczy sie w pracy musze gapic)
Jedyne co potrafie w nim robic to marudzic. Bez sensu.

choć, choć pójdziemy na dobrą kawkę i ciacho ..

i precz z dołka, bo reumatyzmu dostaniesz i co kto będzie kijaszkował

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

Napisane przez BigMama

Znaczy co ?
To będą czy nie będą?
Moja prosić o powiedzenie wprost

no chiba, że z komórki

[BigMama]

ooo ... to i gdański się szykuje
...zlocik ...
A foty będą ?

[tymena]

Napisane przez Contax

no chiba, że z komórki

no to czekamy na foty hihih

[Contax]

Napisane przez tymena

no to czekamy na foty hihih

i przesłane na komórkę

[BigMama]

Z komórki mogą być
... będzie wiadomo, kogo/czego się spodziewać na przyszłość

I niech Madzia wychynie z dołka

[agaa13]

witam, witam i o zdrowie pytam


wpadłam na chwilke przywitać się z Wymaiataczami i Wymiataczkami i pedze sprzatać....

[Nasturcja-Pospolita]

Milego zlatywania ( sie ) warszawianki


i nadmorzanki ( tego co przed Wami )

Dieta jest, jak to w przypadku Nasturcji bywa, wymyslona badz tez improwizowana ( na biezaco )
Wracalam raz ja z zakupowania uzupelniajacego stan lodowki i innych przykuchennych i obmyslalam plan zrzucenia czegos z siebie.
Z czego zarcia ( bo niezaracie mi do glowy nie przyszlo ) moge tego zrzutu dokonac
a, ze targalam akurat wielkiego arbuza, pomyslalam ze wlasnie z tego
( chociazby z noszenia )

Nadczytalam, ze zdrowy, ze duzo wody, ze nieskokaloryczny i ze wspomaga ( nie pamietam czy trawienie czy apetyt, dzis sklanialabym sie do drugiego )
Zaczelam jesc. Wprzody samego arbuza, w efekcie trzeciego dnia balam sie otwierac lodowke, bo tam siedzial ten arbuz. Pozniej doszlam do wniosku, ze dieta nie moze byc przeciez monotematyczna, jeno arbuza ( jako tego pozywienia niskokalorycznego) powienno byc duzo wiecej.
No i jem sobie teraz przemiennie.
dzis na przyklad
rano, arbuz
kawa inka
do kawy, arbuz
po kawie, arbuz
cztery jaja na twardo z lososiem wedzonym i majonezem
no i arbuz

w efekcie przytylam tylko kilo

[magnetica]

Napisane przez Contax

i przesłane na komórkę

Ooo, tak to ja się nie bawię - moja komórka to zabytek jest

[Contax]

Napisane przez BigMama

Z komórki mogą być
... będzie wiadomo, kogo/czego się spodziewać na przyszłość

Maupa

Napisane przez Nasturcja-Pospolita

No i jem sobie teraz przemiennie.
dzis na przyklad
rano, arbuz
kawa inka
do kawy, arbuz
po kawie, arbuz
cztery jaja na twardo z lososiem wedzonym i majonezem
no i arbuz

w efekcie przytylam tylko kilo

to naprzemiennie najbardziej mi smakuje

[BigMama]

Nasturcjo - arbuz ma niską kaloryczność, ale wysoki indeks glikemiczny.
na dietę raczej sie nie nadaje

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ----------

To znaczy nadaje się : na dietę , jak się chce przytyć

Kasiu Contax - czy tobie mam posła numer telefonu ?
Czy komu innemu ?
A z telefonu mozna zrzucic na kompa i wysłać @ , naprawdę

[tulipanka]

Napisane przez mskladaczek

I tak fajowo
Ja tez ce do Was


A tak siedze sobie w dolku, wyjatkowo zimny, bolesny i beznadziejny. (okres mam, lenia mam, na brzydkie rzeczy sie w pracy musze gapic)
Jedyne co potrafie w nim robic to marudzic. Bez sensu.

Magdalena, wyłaź z dołka, chodź zaplanujemy kolejną wycieczkę

ja jadę nad morze za tydzień, na 3 dni, już się ucieszyłam, że może na jakiś zlot się załapię, ale niestety okazuje się, że jadę daleeeeko, daleko od Trójmiasta, więc nic z tego

a pogoda jest przeokropna, ja już zdążyłam się zaziębić, łykam tabletki i czekam na uzdrowienie

[201608251020]

Napisane przez BigMama

Nasturcjo - arbuz ma niską kaloryczność, ale wysoki indeks glikemiczny.
na dietę raczej sie nie nadaje

Uprzedziłaś mnie Miałam właśnie pisać że arbuz ma 90 IG i nie ma szans po nim schudnąć

niski indeks mają truskawki, brzoskwinie, morele i EWENTUALNIE pomarańcze czy sporadycznie jabłko... na tym można jechać
Mówi Wam to specjalistka od insulinooporności

[mskladaczek]

Napisane przez tulipanka

Magdalena, wyłaź z dołka, chodź zaplanujemy kolejną wycieczkę

Sie postaram... jakos i tak do przyszlej srody musze sie odkopac. We czwartek slub i wesele przyjaciolki, kto chce smutnego, przybitego goscia
Musze sie odkopac, tylko jak ...

Mam w mieszkaniu kota, musze wytrzymac do 20.30 w sypialani, bo kot okupuje reszte mieszkania. Przywitalam sie z nim chwile i juz mi geba napuchla, oczy lzawia...
Wega go chciala zjesc... Wiec razem ze mna ma areszt w sypialni.
Kota sliczna, przybleda pracowa mojego P. czeka u nas na swojego nowego pana.

[BigMama]

Czy mi się zdaje, czy Winterka się dawno nie meldowała ?

[Anuschka]

Dzień dobry

Nie mam czasu porządnie Was przeczytać, buuu (chociaż może to i dobrze, bo znowu o jedzeniu jest ). Co mi się rzuciło w oczy to cudnej urody szezlong Nasturcjowy z kot-ą. Taka myśl mi przemknęła przez głowę, że pięknie by się komponował (szezlong) z moimi butami ;-))

Kasiu-Contax Shalimar to mi chodzi po głowie ten podstawowy, czyli chyba edp. Poznany za pośrednictwem miniatury wiele lat temu i ponownie przypomniany całkiem niedawno. Mam nadzieję, że Kota mnie wtajemniczy shalimarowo Kasiu - Kristalka gratuluję

Mskladaczku, kocio doświadczony

Pozdrowienia i ciepłe myśli dla wszystkich, a szczególnie dla naszej Marioli i malutkiego Antosia

Pachnę Pradą. I nie dla mnie ona
edit. Doczytałam trochę. Nasturcja w parze z Julką wymiotły mi herbatę na monitor. Słodki dzieciak

[czarnazuzia1]

Wklejam Wam piosenke caly dzien lazila ze mna

http://www.youtube.com/watch?v=qZ0FhVZce2o&feature=fvst
i uciekam kijaszkowac

[201608251020]

Tesso ojj znam tą piosenkę, chodzi za mną z dobre 2 tygodnie już

Anuschka PRADA jest dziwna taka śmierdziuszkowata trochę wg mnie... coś mnie irytuje w tym zapachu i kręci mi w nosie, że od razu kicham! No i jakoś mało trwała przynajmniej jak na to co się po Pradzie spodziewałam...

[sasia73]

Jeśli chodzi o mnie, to możecie wklejać dziś same pyszności, jadę na mięcie i biszkoptach cały dzień. Zatrułam się czymś, psiakrew. I cały dzień spędzam naprzemiennie w wucecie i łóżku

Mskładaczku, wyłaź z dołka - przeca w dołku tak zimno i strasznie. Chodź tu, tu jest śmiesznie, apetycznie i cieplutko

Idę się cofnąć - w czytaniu, choć nie tylko, muszla wzywa