CzarnaZuzia wymiata! - czyli miejsce na offtopy dla pachnących- część III

[BigMama]

Helloł !

Chcę na kółko do chomiczka - żem się zestresowała z rana
Ósma o świcie. Telefon.
- Ania?! - damski głos roześmiany w słuchawce.Nieznany jakiś.
- Jam jest - odrzekłam zgodnie z prawdą. Co będę łgać obcej osobie.
- Zaraz będziemy ! - zakrzyka głos i koniec rozmowy.

Jezusmaria !! Kijanka z Dorotą, Ogórkami i Wymiataczkami! Juuuż?!
A tu jeszcze A6W nie zaczęłam nawet robić
i chałupka niezagrabiona (nie mówiąc o oczku wodnym)


Ale nie , to koleżanka ze studiów wpadła z rodziną przejazdem.
Powiedzieć mi, ile to lat po studiach jesteśmy i że może jaki zlocik by uskutecznić.
No może.
Tylko że tyle lat , to ja mam dopiero teraz i niemożliwe, żebym tak zaraz po urodzeniu była magister.
Co jej powiedziałam.

Fajna dziewczyna Przyznała mi rację.
Tylko dzieci ma jakieś takie duże.
Ale to pewnie z pierwszego małżeństwa męża (bo mąż jakiś taki stary )

Idę. Muszę uzupełnic zapas magnezu.

[irkax]

Napisane przez BigMama

Helloł !

Chcę na kółko do chomiczka - żem się zestresowała z rana
Ósma o świcie. Telefon.
- Ania?! - damski głos roześmiany w słuchawce.Nieznany jakiś.
- Jam jest - odrzekłam zgodnie z prawdą. Co będę łgać obcej osobie.
- Zaraz będziemy ! - zakrzyka głos i koniec rozmowy.

Jezusmaria !! Kijanka z Dorotą, Ogórkami i Wymiataczkami! Juuuż?!
A tu jeszcze A6W nie zaczęłam nawet robić
i chałupka niezagrabiona (nie mówiąc o oczku wodnym)


Ale nie , to koleżanka ze studiów wpadła z rodziną przejazdem.
Powiedzieć mi, ile to lat po studiach jesteśmy i że może jaki zlocik by uskutecznić.
No może.
Tylko że tyle lat , to ja mam dopiero teraz i niemożliwe, żebym tak zaraz po urodzeniu była magister.
Co jej powiedziałam.

Fajna dziewczyna Przyznała mi rację.
Tylko dzieci ma jakieś takie duże.
Ale to pewnie z pierwszego małżeństwa męża (bo mąż jakiś taki stary )

Idę. Muszę uzupełnic zapas magnezu.

padłam!
Mamciu Ty wiesz jak humor z rana poprawić

Kasiu Contaxowa - miłego urlopowania - jakie masz plany?

Jowito - co za prosię kopie doły pod Tobą? Jak chcesz to zbierzemy ekipę i się tym zajmiemy!

Zuziu, Tomku, Nasturcjo

Nasturcjo Ty już ponoć masz bilet do Krakowa zaklepany?
czyli, że zlocik na lipiec montujemy?

[joasiak1]

Napisane przez sasia73

Hm, a ja się z Asidłem regularnie spotykam... Zaczynam się bać!

Słusznie.
Diagnoza ta sama: wariatka

Napisane przez Kota

Dzisiaj nie będzie dnia szmatowego- uznałam, że będąc sama nie nabrudziłam, a zresztą jakby nawet to te śmieci i kurz jakieś takie bardziej swoje- swojsze.
Bedą za to filmy, maseczka witaminowa na twarz, lody, dobry obiadek, nieróbstwo.

Koto, miły masz dziś dzień, lubię takie dni jak to nazywam dla siebie

Mnie o świcie bratanica obudziła, bo to przeca najlepszy czas na zabawę Zaliczyłam już czytanie książeczek, lepienie z ciastoliny, oglądania klubu Myszki Miki, miksowanie koktajlu, zabawę we fryzjerkę - obcinany był pluszowy pies
Strach się bać, co mnie dziś jeszcze czeka

A teraz zabrałam się za razową szarlotkę - to tak w ramach samooszukiwania się, ze zdrowiej, bardziej dietetycznie

Robię taką:
http://www.cincin.cc/index.php?showtopic=11956

I słońce świeci, wykorzystam to później i wybiorę się na jakiś spacer, z Endżi w ramach ogona

Miłej soboty!

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------

MamoB, padłam

[BigMama]

Witam Nowe Twarze na Wątku
Nadrobiwszy wątek wstecznie wklejam swoje przemyślenia, bo są niezmiernie cenne :

Mariolu - my, z bożej łaski BigMama, chcemy być męczeni zdjęciami jak najczęściej

Sasinko - przybywaj. Zabierz ze sobą jaki Żywioł

Agao Trzynasta - zapamiętałaś sen ? Pono pierwszy w nowym miejscu się sprawdza.
Mnie tam nic się nie śniło pierwszej nocy w nowym domu.
Nie chcę myśleć, co to znaczyć może.
Od tamtej pory wiele się wydarzyło.

Czy, niedajboże, Joasiak diagnozuje też piszących na wątku ?

[Kattarina]

Napisane przez BigMama

Chcę na kółko do chomiczka - żem się zestresowała z rana

To wyznanie BigeM rozlozylo mnie na lopatki

Contaxiku- milego urlopu, bez bolu globusa

E-

Rawito- wspolczuje sytuacji z podstepnym kopaczem dolkow, Mam nadzieje, ze udalo Ci sie go w pore zdemaskowac. Jak ja nie znosze takicj zyczliwcow

Aniu- milego dnia i nocy w nowym domu

[joasiak1]

Napisane przez BigMama

Czy, niedajboże, Joasiak diagnozuje też piszących na wątku ?

MamoB, diagnoza jest jedna, wspólna dla całego wątku (niestety diagnozująca też się na nią łapie ) - wariatki

[BigMama]

Napisane przez joasiak1

MamoB, diagnoza jest jedna, wspólna dla całego wątku (niestety diagnozująca też się na nią łapie ) - wariatki

Tharoon pewnie odetchnął z ulgą, że się nie załapał
I dobrze, będzie robił za lekarza na tym "oddziale zamkniętym"

[joasiak1]

Napisane przez BigMama

Tharoon pewnie odetchnął z ulgą, że się nie załapał
I dobrze, będzie robił za lekarza na tym "oddziale zamkniętym"

A co ma Tygrys nie mieć diagnozy
Jestem za równouprawnieniem, nie mogę dyskryminować biednego Tygrysa - diagnoza brzmi: wariatki i wariat

[mskladaczek]

Napisane przez BigMama

I dobrze, będzie robił za lekarza na tym "oddziale zamkniętym"

Biedny Tharoon, z takimi lekarzami zle sie z czasem dzieje




Ragutko, ale z mnie gapa, wiedzialam, ze o czyms wczoraj zapomnialam; zapomnialam sie z Toba przywitac Witam sie wiec Milo Cie wsrod Wymiataczej widziec



Milej soboty

[BigMama]

kto z kim przestaje ...
jeśli wlazłeś między wrony ...
jaki Pan taki kram

[Dorota-Coco]

Napisane przez irkax

Nasturcjo Ty już ponoć masz bilet do Krakowa zaklepany?
czyli, że zlocik na lipiec montujemy?

No wlasnie, to co - lipiec roku panskiego?
Jakies ustalenia beda co do miejsca, czy juz zaklepane, ze to Gdansk?



Ania, jestes jak ten malujacy glosem Badach - gdy Cie slysze, bo ja Cie slysze, to od razu wizualizuja mi sie obrazy.
( wiem, wiem ... Joasiowy chomik, karuzela, te sprawy )
Zobaczyc jak sobie rzesy opluwam sniadaniem - bezcenne.
Dzieki, Ania.

[taka taka]

Napisane przez BigMama

kto z kim przestaje ...
jeśli wlazłeś między wrony ...
jaki Pan taki kram

i trochę mniej zręczne:
jaka Matka(Big) taka natka

BigMatko, Twoja opowieść wprowadziła mnie w dobry humor
i nie, żebym się Twym stresem tak ucieszyła

[irkax]

Napisane przez Dorota-Coco

No wlasnie, to co - lipiec roku panskiego?
Jakies ustalenia beda co do miejsca, czy juz zaklepane, ze to Gdansk?

yły yły ja to raczej myślałam o krakowskim zlocie, bo termin ogólnopolskiego jeszcze nie padł.
Nasturcja będzie w weekend 11-12 lipca o ile dobrze pamiętam.
Nie wiem czy do tego czasu ustalimy w końcu gdzie ogólnopolski miałby się odbyć
Można zrobić sondę tylko dla tego terminu i 3 opcjami do wyboru.
Robimy?

[Dorota-Coco]

Napisane przez irkax

yły yły ja to raczej myślałam o krakowskim zlocie, bo termin ogólnopolskiego jeszcze nie padł.
Nasturcja będzie w weekend 11-12 lipca o ile dobrze pamiętam.

To moze pyknac jakas sonde, Irko?

Dziewczyny, za chwile polowa czerwca.

edit - tak, robimy Irko

[irkax]

Napisane przez Dorota-Coco

To moze pyknac jakas sonde, Irko?

Dziewczyny, za chwile polowa czerwca.

edit - tak, robimy Irko

jaki dzień byłby lepszy? sobota? niedziela? co wrzucić do sondy? pewnie sobota?

[Dorota-Coco]

Napisane przez irkax

jaki dzień byłby lepszy? sobota? niedziela? co wrzucić do sondy? pewnie sobota?

mysle, ze gdziekolwiek postanowimy, to sobota bedzie pewnie najbardziej odpowiednia.
Musimy miec czas na powroty.

[irkax]

Napisane przez Dorota-Coco

mysle, ze gdziekolwiek postanowimy, to sobota bedzie pewnie najbardziej odpowiednia.
Musimy miec czas na powroty.

Też tak myślę.
OK, to montuję sondę

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

Sonda założona Dotyczy planowanego zlotu na 11 lipca.

Dla tych, którzy mogli wcześniej nie doczytać.
Termin 11 lipca ustalił się ze względu na to, że Nasturcja tak ma bilet zabookowany.
Jeśli komuś w ogóle nie pasuje ten termin, proszę o niegłosowanie
Tylko o cynk tutaj.
Na pewno będziemy kombinować jeszcze jeden zlot w późniejszym terminie.

[ragutka]

Koto - jak juz mam tę książeczkę w rękach , jeszcze raz przeczytaną i z takim samym efektem to myślę sobie ,że to cudowna rzecz dla córek w ogóle.
A wszystkie takimi jesteśmy .

Ja może dodatkowo to przeżywam bardziej z emocjami na wierzchu bo mam ogromny deficyt bycia córką.
.

[rawita]

11 lipca jak dla mnie bardzo ok

Napisane przez irkax

Jowito - co za prosię kopie doły pod Tobą? Jak chcesz to zbierzemy ekipę i się tym zajmiemy!

Napisane przez Kattarina

Rawito- wspolczuje sytuacji z podstepnym kopaczem dolkow, Mam nadzieje, ze udalo Ci sie go w pore zdemaskowac. Jak ja nie znosze takicj zyczliwcow

Tak, tak! Ja chcę ekipę interwencyjną
Co do zdemaskowania to dopiero się okaże, czy udało mi się w porę. Co się stało, to już się pewnie do końca nie odstanie, ale będę walczyć Wczoraj byłam mocno zdołowana, a dzisiaj już tylko wściekła. Trochę lepiej mi z tym

[joasiak1]

Wychique'owalam się i pędzę do sklepu po składniki na jutrzejsze ciasto z truskawkami

A propos ciast z truskawkami to gdzie obiecane kawałki tart dla mnie...?
Zjadłabym coś dobrego.

Ja zagłosuję w sondzie, jak tylko sprawdzę, czy aby w ten właśnie weekend nie wypada mi szkolenie, na którym muszę być

[kriss_de_valnor]

Napisane przez irkax

Też tak myślę.
OK, to montuję sondę

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

Sonda założona Dotyczy planowanego zlotu na 11 lipca.

Dla tych, którzy mogli wcześniej nie doczytać.
Termin 11 lipca ustalił się ze względu na to, że Nasturcja tak ma bilet zabookowany.
Jeśli komuś w ogóle nie pasuje ten termin, proszę o niegłosowanie
Tylko o cynk tutaj.
Na pewno będziemy kombinować jeszcze jeden zlot w późniejszym terminie.

i znów nie dane mi będzie poznać Kffiatuszka od 4 do 15 urlopujemy się nad morzem....

a w ogóle to witam się z wyrka gdzie leżę powalona grypą,echhh...

[Anuschka]

Napisane przez joasiak1

diagnoza jest jedna, wspólna dla całego wątku (niestety diagnozująca też się na nią łapie ) - wariatki

Mnie tam pasuje

BigMamo - dziękuję za codzienny masaż przepony. Naprawdę jesteś wielka.

Irenko, Ragutko - czeeeść
Rawito - jak duży ten dół wykopał to tym łatwiej tam wpadnie. Ten co knuje.

Wstałam niedawno i nie wiem za co się złapać. Chyba za siebie najpierw. Miłego dnia.
edit. A gdzie Kola? Meczuje jeszcze?

[Contax]

E, Katt

Po dluzszym lezakowaniu i nic nierobieniu globus poszedl precz

Napisane przez irkax

Kasiu Contaxowa - miłego urlopowania - jakie masz plany

Irko tradycyjnie zadupie roztoczanskie tym razem jeszcze dalsze i glebsze niz zazwyczaj beda dluuugie wyprawy rowerowe, jazdy konne ..... o ile tylko pogoda pozwoli

Napisane przez irkax

Dla tych, którzy mogli wcześniej nie doczytać.
Termin 11 lipca ustalił się ze względu na to, że Nasturcja tak ma bilet zabookowany.

Zaglosowalam na Warszawe, bo w tym terminie bede sie juz remontowala i prawdopodobnie bede musiala byc pod reka

[tymena]

Macham

i zmykam do ogródka wyzyć sie na chwastach


Miłej soboty

[Kota]

Napisane przez ragutka

Koto - jak juz mam tę książeczkę w rękach , jeszcze raz przeczytaną i z takim samym efektem to myślę sobie ,że to cudowna rzecz dla córek w ogóle.
A wszystkie takimi jesteśmy .

Ja może dodatkowo to przeżywam bardziej z emocjami na wierzchu bo mam ogromny deficyt bycia córką.
.

No fakt, córką to jestem jak najbardziej. Ragutko, rozejrzę się.

Napisane przez joasiak1

Wychique'owalam się i pędzę do sklepu po składniki na jutrzejsze ciasto z truskawkami
(.._

Joasiu, pachniesz zimnosukowato, a tutaj takie łagodne czynności- truskawki, pieczenie ciasta, zabawy z Endzi... brak spójności wizerunku.
I miło było słyszeć Twój głos, bynajmiej niezimnosukowaty.
Napisałam to ostatnie zdanie i poddałam je natychmiastowej kontroli- czy dobrze użyłam słowa bynajmniej. Ale dobrze.
Teraz jednak większość używa go akurat w odwrotnym znaczeniu, błąd jest nagminny, irytujący, i już naprawdę czasami się gubię.

Napisane przez kriss_de_valnor

(..)od 4 do 15 urlopujemy się nad morzem....

a w ogóle to witam się z wyrka gdzie leżę powalona grypą,echhh...

Kriss, wracaj do zdrowia. A dokąd jedziecie nad to morze????

Napisane przez Contax

Irko tradycyjnie zadupie roztoczanskie tym razem jeszcze dalsze i glebsze niz zazwyczaj beda dluuugie wyprawy rowerowe, jazdy konne ..... o ile tylko pogoda pozwoli

Roztocze. Odwiedziłabym....

Napisane przez tymena

Macham

i zmykam do ogródka wyzyć sie na chwastach


Miłej soboty

i chętnie pogrzebałabym we własnej ziemi we własnym ogródku... Ach, jak chętnie.

[vesenka]

Kfiatuszku dziękuję za przepis

Ja dziś od rana mam dzień zabiegany. TŻ nadal obsypany, czerwone, swędzące placki wykazują się wyjątkową ruchliwością i podbijają nowe tereny.
Recepty wykupione, na razie poprawy nie ma żadnej, ale mam nadzieję,że szybko będzie lepiej. Dobrze,że to nie jest nic zakaźnego.

Częstuję obiecaną tartą, a dla nielubiących ciasta proponuję pomidorka z serkiem.

[shachownica]

ja tylko zamacham słabo wszystkiem
właśnie wróciłam z parady smoków i rękach nieco słabuję

[201608251020]

Napisane przez vesenka

a dla nielubiących ciasta

A są tacy?

Boże, zjadłabym takie tarty...

[joasiak1]

Napisane przez Kota

Joasiu, pachniesz zimnosukowato, a tutaj takie łagodne czynności- truskawki, pieczenie ciasta, zabawy z Endzi... brak spójności wizerunku.
I miło było słyszeć Twój głos, bynajmiej niezimnosukowaty.

Koto, ja też się cieszę, że pogadałyśmy choć kwilkę, bo cały czas mam niedosyt.
Chique (był mi pisany chyba - dwa dni po naszym spotkaniu Sasia mi go podarowała ) zimnosukowaty jest...? Serio?
Fajnie, zmotywowałaś mnie jeszcze bardziej do noszenia tego zapachu
Chyba podświadomie dobrze wybrałam, trochę to taka jestem

Napisane przez vesenka

Częstuję obiecaną tartą, a dla nielubiących ciasta proponuję pomidorka z serkiem.

Vesenko, ciesze się, że TZ dostał wreszcie pomoc i życzę poprawy i dziękuję za tartę - bosko wygląda Poproszę o przepis na ten krem co w środku jest, wygląda cudnie. To taki budyniowy...?

Po dwugodzinnej drzemce - Żywioły jednak wykańczają lepiej i skuteczniej niż wszystko inne - ruszam tyłek do miasta. Z okazji wyborów zjechały znajome i przyjaciółki z czasów licealnych jeszcze (jak to dinozaurowato zabrzmiało ) i spotykamy się tradycyjnie przy takich okazjach. Ze spotkania bardzo się cieszę, ale zupełnie nie wiem, kto to wymyślił spotykac się na piwie o takiej porze... I do tego nie wiem gdzie upchnę to piwo po genialnych knedlach z truskawkami mojej mamy, które pochłonęłam na obiad. Teraz sama czuję się jak jeden wielki Knedel
Czy jak napiszę, że od poniedziałku idę na dietę, to ktoś mi tu jeszcze uwierzy?

[taka taka]

Napisane przez joasiak1

Chyba podświadomie dobrze wybrałam, trochę to taka jestem

trochę ?

Joasiaku, miłego spotkania

wszystkim miłego wieczoru życzę


ja rozmyślam, czy iść do kina, czy wyjść gdzieś na drinka, czy zostać w domu i poleniuchować
ochotę mam na nicnierobienie, ale tydzień yemu tak fajnie było w kinie, że może ....