CzarnaZuzia wymiata! - czyli miejsce na offtopy dla pachnących- część III

[vesenka]

Napisane przez joasiak1

Vesenko, tak właśnie tłumaczyłam, ale jak grochem o ścianę Może faktycznie mogłam rozmawiać z kierownikiem, ale jakoś nie przyszło mi to do głowy.
Zadzwonię w poniedziałek do dystrybutora, żeby zapytać o okres przydatności do użycia szminek Chanel, ale nie sądzę, żeby było to prawie 4 lata.

Jestem mocno zdziwiona,że tak postąpili. Nie wiedzą,że mają silną konkurencję? Zadzwoń A może jeszcze dodatkowo spróbuj napisać do Sephory, przez ten ich formularz kontaktowy? Albo zadzwonić na ichnią infolinię? Ciekawe co odpowiedzą

Napisane przez tymena

Joasiu, ja też sie obraziłam na sephore Przy ostatniej promocji na -30% guerlaina nie chcieli mi dać znizki na kolorówkę w jednym ze sklepów. Wmawiali mi, że promocja jest tylko na zapachy i że w innych sephorach mają złe informacje.

nie rozumiem ich polityki. Sami sobie czarny pr robią.

U mnie od rana chmury i deszcz. Sprawdziłam w necie pogodę i oni twierdzą,że świeci u mnie słońce... Chyba idę zrobić nową porcję piernika.

[winter76]

Jak już tak o jedzeniu to zajrzałam do jednego z moich ulubionych blogów i postanowiłam jutro upiec brownies,ale takie INNE

Co do Sushi to w Gdańsku otworzyli niedawno knajpkę "777" Można tam zamówić tel. i zjeść w domu palcami Ja się przymierzam do tego

[joasiak1]

Napisane przez tymena

Dziewczyny Jestem w domku, już mi lepiej.

Joasiu, ja też sie obraziłam na sephore Przy ostatniej promocji na -30% guerlaina nie chcieli mi dać znizki na kolorówkę w jednym ze sklepów. Wmawiali mi, że promocja jest tylko na zapachy i że w innych sephorach mają złe informacje.

Tymeno, dobrze, że u Ciebie już lepiej - Twoja chandra przywędrowała chyba do Łodzi

Swoją drogą, Sephora schodzi na psy - co to za zwyczaje, że w każdym salonie rozumieją promocję inaczej

Napisane przez vesenka

Jestem mocno zdziwiona,że tak postąpili. Nie wiedzą,że mają silną konkurencję? Zadzwoń A może jeszcze dodatkowo spróbuj napisać do Sephory, przez ten ich formularz kontaktowy? Albo zadzwonić na ichnią infolinię? Ciekawe co odpowiedzą
nie rozumiem ich polityki. Sami sobie czarny pr robią.

.

Dobry pomysł z tą infolinią

Zadzwonię - a co mam nie zadzwonić

U mnie panuje Tymenowa chandra, a umówiłam się na dzisiejszy wieczór na balety Mam na nie taką ochotę jak nie przymierzając na odchudzanie - właśnie wchłonęłam drugiego Knoppersa w ramach kolacji
Doopa.

[vesenka]

Napisane przez winter76

Jak już tak o jedzeniu to zajrzałam do jednego z moich ulubionych blogów i postanowiłam jutro upiec brownies,ale takie INNE

Co do Sushi to w Gdańsku otworzyli niedawno knajpkę "777" Można tam zamówić tel. i zjeść w domu palcami Ja się przymierzam do tego

Należy Ci się lanie za ten negatyw brownies Ciekawe czy na moim wygwizdowie będą mieli białą czekoladę?
I wstyd się przyznać, ale w życiu nie jadłam sushi. Czas to nadrobić

Napisane przez joasiak1

Dobry pomysł z tą infolinią

Zadzwonię - a co mam nie zadzwonić

U mnie panuje Tymenowa chandra, a umówiłam się na dzisiejszy wieczór na balety Mam na nie taką ochotę jak nie przymierzając na odchudzanie - właśnie wchłonęłam drugiego Knoppersa w ramach kolacji
Doopa.

próbuj, możesz tylko na tym zyskać przecież
A balety to chyba całkiem niezły lek na chandrę?

[joasiak1]

Napisane przez vesenka

A balety to chyba całkiem niezły lek na chandrę?

Może tak być.
Może też być odwrotnie i tego się obawiam

[vesenka]

Napisane przez joasiak1

Może tak być.
Może też być odwrotnie i tego się obawiam

Jak nie pójdziesz, to się nie przekonasz. Zawsze można wrócić do domu i iść spać
Albo zamiast wychodzić zrobić sobie wieczór spa + książka, albo fajny film i też będzie fajny wieczór

[joasiak1]

Napisane przez vesenka

Jak nie pójdziesz, to się nie przekonasz. Zawsze można wrócić do domu i iść spać
Albo zamiast wychodzić zrobić sobie wieczór spa + książka, albo fajny film i też będzie fajny wieczór

Zawsze mogę wrócić - tak sobie mówię.
A co do chandry, to właśnie podjęłam bohaterską decyzję nieużalania się nad sobą

[tymena]

Joasia, nie chandruj się Idź w miasto, może humor Ci sie poprawi a jak się nie poprawi zawsze możesz wrócić


Ja poprawiłam sobie humor wizytą w wypożyczalni i szybcikiem w galerii. Zanabyłam pończochy seksiarskie i książkę dla mamy. Zdecydowanie mi lepiej

Zanim zmyknę podpytam się Was czy mieliście przyjemność z nowością Escale a Pondicherry? Jest na allegro w dobrej cenie klik

[joasiak1]

Napisane przez tymena

Joasia, nie chandruj się Idź w miasto, może humor Ci sie poprawi a jak się nie poprawi zawsze możesz wrócić


Ja poprawiłam sobie humor wizytą w wypożyczalni i szybcikiem w galerii. Zanabyłam pończochy seksiarskie i książkę dla mamy. Zdecydowanie mi lepiej

Zanim zmyknę podpytam się Was czy mieliście przyjemność z nowością Escale a Pondicherry? Jest na allegro w dobrej cenie klik

Tymenko, dzięki

Seksiarskie pończochy to jakie...?
Też kcem

Nie wąchałam tego zapachu jeszcze, nie wiem, czy on już dostępny tak normalnie, ale nuty ma baaardzo obiecujące

[winter76]

Vesenko-czy też zamierzasz zrobić białe brownies? Nic i tak mnie nie bolało

[vesenka]

Napisane przez winter76

Vesenko-czy też zamierzasz zrobić białe brownies? Nic i tak mnie nie bolało

jak tylko kupię białą czekoladę

[rawita]

Ale nabrałam ochoty na to brownies I na tort szwarcwaldzki. W sklepie nie było ani jednego ani drugiego a do zrobienia czuję się niezdolna. Zakupiłam za to lody z czekoladą i migdałami Magnum. Też niezłe tylko powinny być co najmniej o połowę mniejsze.

[winter76]

Napisane przez vesenka

jak tylko kupię białą czekoladę

Ja zrobię w poniedziałek,jak będę mieć spokój w domu Pewnie wyjdzie mi niziutkie,bo nie mam małych form do ciasta,ale liczy się jakość,a nie długość..tfu,wysokość

[tymena]

Kabaretki Gatty z seksiarska tasiemką wiązaną w kokardkę z tyłu uda Gatta ma świetne wzory, nie mogłam się zdecydować które wziąć.

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

takie

[vesenka]

Napisane przez winter76

Ja zrobię w poniedziałek,jak będę mieć spokój w domu Pewnie wyjdzie mi niziutkie,bo nie mam małych form do ciasta,ale liczy się jakość,a nie długość..tfu,wysokość

zawsze możesz upiec w najdłuższej keksówce
Też mam zamiar zrobić na dużej blaszce, bo najbardziej lubię tą lekko chrupiącą skórkę, a im więcej blachy, tym więcej skórki

Napisane przez tymena

Kabaretki Gatty z seksiarska tasiemką wiązaną w kokardkę z tyłu uda Gatta ma świetne wzory, nie mogłam się zdecydować które wziąć.

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

takie

świetne gdyby nie to,że chodzę tylko w spodniach i nie noszę pończoch to bym sobie sprawiła A jakby w pakiecie dawali jeszcze takie nogi jak ma pani z obrazka, to bym zanabyła nawet ze dwie pary

[joasiak1]

Napisane przez tymena

Kabaretki Gatty z seksiarska tasiemką wiązaną w kokardkę z tyłu uda Gatta ma świetne wzory, nie mogłam się zdecydować które wziąć.

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

takie

Fiu, fiu, Tymeno, seksiarskie faktycznie

A gdzie kupuje się kabaretki, ale skarpetki, a nie pończochy?
Zdałyby mi się do balerinek, bo noszę takie zwykłe antygwałtki

[BigMama]

cze Wymiatacze

Jestem zdegustowana tym, co za oknem

Szlak.

Przespałam całe popoludnie.
Potomstwo przespało popołudnie (i śpi dalej )
Wypiłam piwo. Zjadłam lody. Zjadłam ciastka
i zaraz ómre ...

Ciekawe, kto powiesi pranie ?

[tymena]

Kabaretki skarpetki kupisz w gattcie i w każdym innym pończoszanym

[joasiak1]

Napisane przez tymena

Kabaretki skarpetki kupisz w gattcie i w każdym innym pończoszanym

To pendem nabendem, pozazdrościłam Ci

Co mam nie mieć

[BigMama]

Allle fajoskie pończoszki

tylko jak siem siedzi, to te kukardki się mną chiba ?

[tymena]

Vesenko, ja też zwykle biegam w spodniach, te pończoszki to tak po domu

[vesenka]

Napisane przez joasiak1

Fiu, fiu, Tymeno, seksiarskie faktycznie

A gdzie kupuje się kabaretki, ale skarpetki, a nie pończochy?
Zdałyby mi się do balerinek, bo noszę takie zwykłe antygwałtki

skarpetki kabaretki, różne rodzaje widziałam właśnie w sklepie gatty, co prawda w zeszłym roku, ale chyba nadal mają w ofercie.
o, takie zabawne też mają http://sklep.gatta.pl/index.php?main...ducts_id=26387

Napisane przez BigMama

cze Wymiatacze

Jestem zdegustowana tym, co za oknem

Szlak.

Przespałam całe popoludnie.
Potomstwo przespało popołudnie (i śpi dalej )
Wypiłam piwo. Zjadłam lody. Zjadłam ciastka
i zaraz ómre ...

Ciekawe, kto powiesi pranie ?

jak ómrzesz, to pranie będzie wieszać nietrzeźwy zewłok. Niedobrze...
U mnie cały dzień pada i wieje, chociaż według pogody na onecie jest słońce i czyste niebo Strasznie zmokłam od tego słońca jak wyszłam zrobić zakupy

[BigMama]

Nie piszcie Vasenka
Piszcie Vesenka




Aaaa .... jak pończoszki "po domu"
to się w nich raczej nie siedzi

[czarnazuzia1]

tak mnie wkurzyla pogoda ,ze zrobilam pavlova ,zostal tylko jeden kawalek
siedze,czytam,tak wieje ,ze drugi dzien z kijkami nie poszlam bo sie boje ,ze galezie na leb mi spadna ,droga pod drzewami i widac polamane konary.

No i widze ,ze nie mam takich butkow jak ma Katt ,ponczoch jak ma Tymena koniecznie musze kupic czekolade biala na brownies, -skonczylam -wchodzenie na watek grozi juz nie tylko Zlem ale i Melancholyja

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------

Napisane przez tymena

Vesenko, ja też zwykle biegam w spodniach, te pończoszki to tak po domu

Po domu? o rany

[tymena]

Poprawiłam, przepraszam

---------- Dopisano o 21:10 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------

Były jeszcze takie, nazywały się love klik

[vesenka]

Napisane przez tymena

Vesenko, ja też zwykle biegam w spodniach, te pończoszki to tak po domu

moja figura+pończoszki=katastr ofa. Mogłabym niechcący zabić tż-ta śmiechem

Napisane przez BigMama

Nie piszcie Vasenka
Piszcie Vesenka

[taka taka]

Tymeno, w tych pończochach wymiatasz

Vesenko, groszek zjadłam na surowo, nie chciało mi się gotować


siedzę w domu
sama nie wiem czego chcę
nie podoba mi się taka pogoda
chciałam iść do kina, ale mi się odechciało
coś bym zjadła, ale mam schudnąć, a tego nie da się pogodzić
coś bym poczytała, ale oczy mnie bolą

nie lubię siebie w takim nastroju

jest sobota
trzeba się cieszyć
a ja siedzę i marudzę

idę poszukać sobie jakiegoś zajęcia

Joasiaku, baw się dobrze
baw sie i za mnie

.

[vesenka]

Napisane przez taka taka

Vesenko, groszek zjadłam na surowo, nie chciało mi się gotować

surowy też dobry. Wyżłopałam butlę likieru toffi i mi dziwnie

[BigMama]

Mam wizję kabaretek w wersji skarpetkowej do spódniczki w kolanko

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

Mi też dziwnie po piwie

Tymeno

[taka taka]

Napisane przez vesenka

surowy też dobry. Wyżłopałam butlę likieru toffi i mi dziwnie

Napisane przez BigMama

Mi też dziwnie po piwie

a mi nie ma po czym być dziwnie

nie mogę sobie zajęcia znaleźć