Guerlain-kolorówka

[Laurany]

A ja sobie dzisiaj sprawiłam brązer z nowej kolekcji African Rythm oraz dwa linery Diviniory: czarny i brązowy, zastanawiałam się nad kholami zamiast linerów ale stwierdziłam że są dla mnie zbyt skomplikowane
AR użyję dzisiaj na wieczór i zobaczymy jak się spisze...
jutro zdam relację

[wersta]

Soulie powiedz czy nowy khol dobrze się trzyma? konkretnie chodzi mi o wew. część oka.
oglądałam dziś przy okazji i spodobał mi się kolor. mam tylko dylemat, bo np. czarny i brązowy trzyma się na oku cały dzień, a biały i turkus są trochę lipne.

[sine.ira]

Napisane przez Serenite_

Nie zwracam uwagi na tusze Guerlain, bo dla mnie istnieją tylko Lancome Ale mogę zerknąć-co chcesz wiedzieć o tym tuszu?

Jakie ma właściwości, jakie są dostępne odcienie i ile kosztuje. A jeżeli jeszcze jej nie ma w sklepach, to kiedy się pojawi. Byłabym zobowiązana, gdybyś zerknęła i podpytała

[p4w]

kochane Wizażanki czy któraś umiałaby porównać podkłady Fleur de Teint SPF 15 i Fleur de Teint Ultra Mat?

mam próbkę tego drugiego i jego matowienie jest dla mnie w zasadzie niezauważalne - mimo to podoba mi się

zastanawiam się zatem, że skoro nie widzę matowienia w Ultra Mat, to może ten nawilżający dawałby podobny efekt przy lepszym nawilżaniu?

który byłby lepszy dla mieszanej cery?

[Layla79]

też jestem ciekawa tych podkładów, używałam bardzo długo podkładu nawilżającego i nie wiem, czy to nie lepsze od tych matujących.

Słuchajcie, tak się zastanawiam nad meteorytami. Czy warto zakupić beige chic, wiem, temat wałkowany setki razy. Tylko często piszecie, że jakby zwykły puder, nic nie widać, ale jakby jednak uszlachetnia.
Zawsze mam brązer i róż i tak się zastanawiam, czy jest tam w ogóle miejsce na meteorki.

[p4w]

Napisane przez Layla79

też jestem ciekawa tych podkładów, używałam bardzo długo podkładu nawilżającego i nie wiem, czy to nie lepsze od tych matujących.

Słuchajcie, tak się zastanawiam nad meteorytami. Czy warto zakupić beige chic, wiem, temat wałkowany setki razy. Tylko często piszecie, że jakby zwykły puder, nic nie widać, ale jakby jednak uszlachetnia.
Zawsze mam brązer i róż i tak się zastanawiam, czy jest tam w ogóle miejsce na meteorki.

ale przy cerze mieszanej ważne jest aby podkład nie błyszczał i nie natłuszczał cery, a wśród nawilżających trudniej taki znaleźć... ten Ultra Mat też podobno nawilża

ja meteorki Beige Chic kładę na policzki na róż albo brązer i jest bardzo ładnie

[Layla79]

Napisane przez p4w

ale przy cerze mieszanej ważne jest aby podkład nie błyszczał i nie natłuszczał cery, a wśród nawilżających trudniej taki znaleźć... ten Ultra Mat też podobno nawilża

ja meteorki Beige Chic kładę na policzki na róż albo brązer i jest bardzo ładnie

ale czy one w ogóle rozświetlają? p4w - napisz więcej proszę

[majade]

Napisane przez p4w

ale przy cerze mieszanej ważne jest aby podkład nie błyszczał i nie natłuszczał cery, a wśród nawilżających trudniej taki znaleźć... ten Ultra Mat też podobno nawilża

ja meteorki Beige Chic kładę na policzki na róż albo brązer i jest bardzo ładnie

Z drugiej strony np. u mnie im mniej kosmetyków matujących (pielęgnacyjnych i kolorowych) tym skóra mniej błyszczy - po prostu nie broni sie przed nadmiernym wysuszeniem poprzez wytwarzanie nadmiaru sebum. Im bardziej kosmetyk matuje tym bardziej się błyszczę

[p4w]

Napisane przez Layla79

ale czy one w ogóle rozświetlają? p4w - napisz więcej proszę

tak, one właśnie one nie dają koloru tylko rozświetlenie
ale nie takie metaliczne tylko takie delikatniutkie drobinki

w zasadzie nie wiem do czego mam to porównać, bo do tej pory wszystkie rozświetlacze, które próbowałam dawały taki metaliczny połysk

niektórzy piszą, że wcale nie widzą ich na twarzy, więc najlepiej wypróbować chyba - ja widzę te drobinki

Napisane przez majade

Z drugiej strony np. u mnie im mniej kosmetyków matujących (pielęgnacyjnych i kolorowych) tym skóra mniej błyszczy - po prostu nie broni sie przed nadmiernym wysuszeniem poprzez wytwarzanie nadmiaru sebum. Im bardziej kosmetyk matuje tym bardziej się błyszczę

ale właśnie ten Ultra Mat tez jest niby nawilżający i zastanawiam się czym się różni od tego czysto nawilżającego?

[Serenite_]

Napisane przez sine.ira

Jakie ma właściwości, jakie są dostępne odcienie i ile kosztuje. A jeżeli jeszcze jej nie ma w sklepach, to kiedy się pojawi. Byłabym zobowiązana, gdybyś zerknęła i podpytała

Nie ma sprawy, zerknę-ale dopiero w poniedziałek, bo jutro pracuję cały dzień

[sine.ira]

Napisane przez Serenite_

Nie ma sprawy, zerknę-ale dopiero w poniedziałek, bo jutro pracuję cały dzień

[Serenite_]

Napisane przez Layla79

ale czy one w ogóle rozświetlają? p4w - napisz więcej proszę

Ja mam Meteoryty Mythic i Beige Chic. Właściwie nie wiem, jak się do nich ustosunkować... Mam mieszane uczucia...
Po jakimś czasie te kuleczki zaczynają delikatnie się sypać i tworzyć pyłek. Jeśli używam kulek, efekt jest faktycznie niedostrzegalny. Jeśli użyję tego pyłku-jest bardzo wyraźny. Kulek można uzywać na całą twarz-wtedy rozświetlenie jest bardzo delikatne. Pyłek nadaje się moim zdaniem tylko na policzki, bo efekt jest bardzo świetlisty, migoczący. Ale nie jest to efekt świetlistej tafli-tylko pojedynczych, świetlistych drobinek. (w przypadku Mythic i Beige Chic). Zapach-kontrowersyjny-ja wręcz uwielbiam. Pierwsze kupiłam z ciekawości, drugie...pod wpływem Wizażu,bo akurat były tu "modne" (o zgrozo, już nie raz żałowałam takich zakupów pod wpływem "wizażowego pędu"). Mythic właściwie mnie rozczarowały (chyba za jasne dla mnie). Beige Chic...fajne, ale teraz myślę, że może...zbędne?

[Organzza]

Napisane przez Serenite_

Ja mam Meteoryty Mythic i Beige Chic. Właściwie nie wiem, jak się do nich ustosunkować... Mam mieszane uczucia...
Po jakimś czasie te kuleczki zaczynają delikatnie się sypać i tworzyć pyłek. Jeśli używam kulek, efekt jest faktycznie niedostrzegalny. Jeśli użyję tego pyłku-jest bardzo wyraźny. Kulek można uzywać na całą twarz-wtedy rozświetlenie jest bardzo delikatne. Pyłek nadaje się moim zdaniem tylko na policzki, bo efekt jest bardzo świetlisty, migoczący. Ale nie jest to efekt świetlistej tafli-tylko pojedynczych, świetlistych drobinek. (w przypadku Mythic i Beige Chic). Zapach-kontrowersyjny-ja wręcz uwielbiam. Pierwsze kupiłam z ciekawości, drugie...pod wpływem Wizażu,bo akurat były tu "modne" (o zgrozo, już nie raz żałowałam takich zakupów pod wpływem "wizażowego pędu"). Mythic właściwie mnie rozczarowały (chyba za jasne dla mnie). Beige Chic...fajne, ale teraz myślę, że może...zbędne?

Ja ostatnio tez kupiłam BC bardzo mi się podobają drobinki, są może i słabo widoczne, ale w sztucznym/słonecznym świetle są prześliczne, nie- tandetne nie-brokatowe.. skóra wygląda promiennie jest z niej wydobyty jakby naturalny blask długo się trzyma (mam cerę mieszaną)
Kolor lekki, naturalny - niby ich nie ma, a są lekko ocieplają twarz, poprawiają koloryt (nadają się głównie do jasnych cer - taką posiadam po zimie i od kwasów) cera wygląda bardzo zdrowo, na lato zdecydowanie za delikatne w działaniu
Nie można powiedzieć, że to kosmetyk niezbędny.. zwolenniczki mocnego błysku powinny kupić raczej normalny puder i dobry rozświetlacz
Jak ktoś nie wie, nie zauważy obecności meteorytów na czyjejś twarzy jak ktoś wie, będzie się zachwycał jego możliwościami takimi jak ożywienie czy uszlachetnienie cery

[p4w]

Napisane przez Serenite_

Ja mam Meteoryty Mythic i Beige Chic. Właściwie nie wiem, jak się do nich ustosunkować... Mam mieszane uczucia...
Po jakimś czasie te kuleczki zaczynają delikatnie się sypać i tworzyć pyłek. Jeśli używam kulek, efekt jest faktycznie niedostrzegalny. Jeśli użyję tego pyłku-jest bardzo wyraźny. Kulek można uzywać na całą twarz-wtedy rozświetlenie jest bardzo delikatne. Pyłek nadaje się moim zdaniem tylko na policzki, bo efekt jest bardzo świetlisty, migoczący. Ale nie jest to efekt świetlistej tafli-tylko pojedynczych, świetlistych drobinek. (w przypadku Mythic i Beige Chic). Zapach-kontrowersyjny-ja wręcz uwielbiam. Pierwsze kupiłam z ciekawości, drugie...pod wpływem Wizażu,bo akurat były tu "modne" (o zgrozo, już nie raz żałowałam takich zakupów pod wpływem "wizażowego pędu"). Mythic właściwie mnie rozczarowały (chyba za jasne dla mnie). Beige Chic...fajne, ale teraz myślę, że może...zbędne?

z tym się muszę zgodzić - meteorytki nie są niezbędnym kosmetykiem

ale nie muszę Wam chyba mówić, że to co nie jest niezbędne najbardziej cieszy - przynajmniej ja tak mam

[dor6]

Ja należę do wielbicielek meteorytów, mam 6 sztuk (Beige Chic x 2). Przeszkadza mi jedynie trochę zapach tego kosmetyku - zbyt mdły i intensywny - ale efekty na twarzy pozwalają zapomnieć o woni. Najdłużej zastanawiałam się nad Mythic, a gdy je w końcu kupiłam, stały się moimi ulubionymi obok Beige. Najmniej zadowolona jestem chyba z Velurów, Winter Radiance rozbroiłam , a pozostałość używam do zadań specjalnych. Główkuję teraz nad Pucci i prasowanymi Gold Temptation (ciekawe, czy Contax je kupiła), próbuję się do nich zniechęcić, ale mi nie wychodzi

[margaretka02]

Napisane przez dor6

Ja należę do wielbicielek meteorytów, mam 6 sztuk (Beige Chic x 2). Przeszkadza mi jedynie trochę zapach tego kosmetyku - zbyt mdły i intensywny - ale efekty na twarzy pozwalają zapomnieć o woni. Najdłużej zastanawiałam się nad Mythic, a gdy je w końcu kupiłam, stały się moimi ulubionymi obok Beige. Najmniej zadowolona jestem chyba z Velurów, Winter Radiance rozbroiłam , a pozostałość używam do zadań specjalnych. Główkuję teraz nad Pucci i prasowanymi Gold Temptation (ciekawe, czy Contax je kupiła), próbuję się do nich zniechęcić, ale mi nie wychodzi

Ja tak samo
Mam 7 rodzajów i wiem, że będą kupować dalsze, jak tylko pojawią sie jakieś nowości.
Tak samo najmniej jestem zadowolona z Welurów, Winter Radiance zato bardzo lubię, ale najrzadziej używam.
Pozostałe: praktycznie cały czas, w zależności od nastroju. Pink Fresh używam jako róż.
Z Pucci wyjęłam wszystkie różowe kulki i teraz fantastycznie rozjaśniają twarz.
Przy okazji jestem wielbicielką ich zapachu

[Reese]

ja miałam Beige Chic i ich efekt bardzo mi się podobał, ale niestety mam bardzo tłusta cerę i szybciej się świeciłam więc oddałam w dobre ręce Kosmetyk tak naprawdę zbędny, ale dajacy duzo radości

[dor6]

Napisane przez margaretka02

Ja tak samo
Mam 7 rodzajów i wiem, że będą kupować dalsze, jak tylko pojawią sie jakieś nowości.
Tak samo najmniej jestem zadowolona z Welurów, Winter Radiance zato bardzo lubię, ale najrzadziej używam.
Pozostałe: praktycznie cały czas, w zależności od nastroju. Pink Fresh używam jako róż.
Z Pucci wyjęłam wszystkie różowe kulki i teraz fantastycznie rozjaśniają twarz.
Przy okazji jestem wielbicielką ich zapachu

Cieszę się, że nie jestem sama w swej manii. To jedno twoje zdanie na temat Pucci spowodowało, że proces zniechęcania zakończył się fiaskiem

Napisane przez Reese

ja miałam Beige Chic i ich efekt bardzo mi się podobał, ale niestety mam bardzo tłusta cerę i szybciej się świeciłam więc oddałam w dobre ręce Kosmetyk tak naprawdę zbędny, ale dajacy duzo radości

I tego będziemy się trzymać

[alkapone]

Napisane przez Reese

Kosmetyk tak naprawdę zbędny, ale dajacy duzo radości

Napisane przez dor6

I tego będziemy się trzymać

tak, właśnie

słuchajcie a propos zbędności i radości
chciałabym dokupić pędzel Guerlain do meteorytów, czytałam gdzieś na W. że niespecjalny, macie może? próbowałyście?

[Organzza]

Napisane przez alkapone

tak, właśnie

słuchajcie a propos zbędności i radości
chciałabym dokupić pędzel Guerlain do meteorytów, czytałam gdzieś na W. że niespecjalny, macie może? próbowałyście?

http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=12410
dostępny też na tru

[margaretka02]

Napisane przez dor6

Cieszę się, że nie jestem sama w swej manii. To jedno twoje zdanie na temat Pucci spowodowało, że proces zniechęcania zakończył się fiaskiem

Oops

Ja jestem z nich bardzo zadowolona

Napisane przez dor6

I tego będziemy się trzymać

Amen

Napisane przez alkapone

tak, właśnie

słuchajcie a propos zbędności i radości
chciałabym dokupić pędzel Guerlain do meteorytów, czytałam gdzieś na W. że niespecjalny, macie może? próbowałyście?

Nie kupuj, naprawdę nie warto. Miałam go i się pozbyłam. Jest śliczny, owszem, ale jako pędzel nie spisuje się dobrze: taki przeciętny drapak.
Pędzle Inglota biją go na głowę

Napisane przez Organzza

http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=12410
dostępny też na tru

Nie wiem jakim cudem on ma takie dobre oceny.

[sine.ira]

Napisane przez alkapone

tak, właśnie

słuchajcie a propos zbędności i radości
chciałabym dokupić pędzel Guerlain do meteorytów, czytałam gdzieś na W. że niespecjalny, macie może? próbowałyście?

Ja mam tę różową...miotłę Jest do kitu. Sztywny, mały, roczapierzony, nieporęczny...Mam go z tru. Leży sobie i kurzem zarasta.

[alkapone]

Napisane przez Organzza

http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=12410
dostępny też na tru

o ja, zapomniałam o KWC, kajam się!
właśnie ten na Tru kusi, czarny z etui, na ebayu są bez etui, ale za to dużo tańsze

[alkapone]

Napisane przez margaretka02

Nie kupuj, naprawdę nie warto. Miałam go i się pozbyłam. Jest śliczny, owszem, ale jako pędzel nie spisuje się dobrze: taki przeciętny drapak.
Pędzle Inglota biją go na głowę



Nie wiem jakim cudem on ma takie dobre oceny.

własnie, właśnie...

Napisane przez sine.ira

Ja mam tę różową...miotłę Jest do kitu. Sztywny, mały, roczapierzony, nieporęczny...Mam go z tru. Leży sobie i kurzem zarasta.

dzięki dziewczyny drapie strasznie? to mnie powstrzyma


edit:
pliss, połączycie mi posty? przepraszam

[sine.ira]

Napisane przez alkapone

o ja, zapomniałam o KWC, kajam się!
właśnie ten na Tru kusi, czarny z etui, na ebayu są bez etui, ale za to dużo tańsze

Jam mam taki w czarnym etui i z czarną raczką. Nic z tych recenzji na KWC bym nie powtórzyła o egzemplarzu posiadanym przez mnie. Chyba, że dziewczyny pisały o jakiejś innej, lepszej wersji...chociaż na zdjęciu ten z białą rączką wygląda tak samo tandetnie jak mój
EDIT:
Drapie jak wściekły...

[13ryjek]

Ja ma pędzel do Terracotty ten brązowy i jestem z niego bardzo zadowolona. Odkąd go mam i używam do bronzera dla blondynek, puder mi nie kamienieje.

[margaretka02]

Napisane przez sine.ira

Jam mam taki w czarnym etui i z czarną raczką. Nic z tych recenzji na KWC bym nie powtórzyła o egzemplarzu posiadanym przez mnie. Chyba, że dziewczyny pisały o jakiejś innej, lepszej wersji...chociaż na zdjęciu ten z białą rączką wygląda tak samo tandetnie jak mój

Ja miałam taki jak na zdjęciu w KWC: z białą perłową rączką i o takim cały czas piszę

[sine.ira]

Napisane przez margaretka02

Ja miałam taki jak na zdjęciu w KWC: z białą perłową rączką i o takim cały czas piszę

No to najwyraźniej obie wersje są do niczego. Też nie rozumiem tych zachwytów na KWC. Widziałam, że nawet zizou go chwali, a raczej wybredna jest Ot, zagwozdka...

[13ryjek]

Dziewczyny, czy w Polskich perfumeriach z kolekcja brązująca pojawiła się nowa mozaika?
U mnie tak jest bardzo ciemna i ma trzy łatki fuksjowe. Ciekawa jestem jak to na twarzy sie prezentuje Czy jest bardzo ciemna? A może fajnie będzie wyglądać jako róż.

http://www.guerlain.com/

[margaretka02]

Napisane przez 13ryjek

Dziewczyny, czy w Polskich perfumeriach z kolekcja brązująca pojawiła się nowa mozaika?
U mnie jtak jest bardzo ciemna i ma trzy łatki fuksjowe. Ciekawa jestem jak to na twarzy sie prezentuje Czy jest bardzo ciemna? A może fajnie będzie wyglądać jako róż.

http://www.guerlain.com/

Nie widziałam jej jeszcze u nas.