Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

[balitagscarlet]

Anuska77
Hmm ja też żadnych dodatkowych objawów u siebie nie zauważyłam. "Tylko" to wypadanie włosów. Wizyta u dermatologa i odrazu na początku kazała sprawdzić tarczyce, no i wyszło TSH za wysokie. Nigdy bym się czegoś takiego nie spodziewała a tu taka niespodzianka Myślałam, że to może jakieś noedobory witamin albo minerałów ale wszystkie badania wyszły ok. Nie ma co trzeba się uzbroić w cierpliwość, bo do chodzenia po lekarzach trzeba ją napewno mieć i szukać przyczyny. Mam nadzieje, że u mnie to był powód i teraz wszystko już wróci do normy Trzymam kciuki za szybką diagnoze u ciebie

[kasiaak]

Wlasnie wrocilam z apteki. Zakupilam tabletki Inneov, szampon Dermeny, olejek rycynowy, magnez i zamowilam ampulki Keraste AMINEXIL i zobaczymy za kilka miesiecy jakie beda efety. Mam polowe ze swoich wlosow po sciagnieciu micro ringow yhh

[Julie V.]

Dziewczyny u mnie sprawa się wyjaśniła/
Włosy zaczęły mi wypadać we wrześniu nie w ilosci kilkuset dziennie tak 80-100. Oczywiscie zaniepokoiło mnie to bo moje włosy nie znają farby ani trwałej tylko suszarkę czasem prostownicę.
Wszystkie badania robiłam prywatnie
Niestety tak tylko mogłam je mieć szybko i wszystkie razem Koszty...lepiej nie mówić, ale to już za moim portfelem.
Najpierw morfologia - idealna.
Żelazo - cytuję "jak u chłopa od kosy"
Hormony w idealnej normie.
Dermatolog powiedział "żadnego łysienia" tu odetchnęłam.
Ale za kilka dni zaczęły sie bóle brzucha, mdłosci...zawroty głowy. Trafiłam na ostry dyżur i zrobili mi już full service - tomografię komputerową, badanie dna oka, EEG, EKG, ponownie krew( ręce mam już jak narkomanka od tych igieł
No i co? Nic,zdrowa pod względem fizjologicznym i...ciężka nerwica takie mam rozpoznanie. Nerwica bo ostatnie miesiace były naprawdę nerwowe.
Dzis byłam u neurologa, mam leki. Dziś zaczynam je brać. Dodatkowo mam ten Inneov, ale lekarz mowi że u mnie nerwica jest powodem i póki jej nie wyleczę to będą i mdłosci i zawroty głowy i ...inne cuda. Więc i cieszę sie i martwię/

[Dziewczyna z perłą]

ja polecam odżywke Jantar Farmony,jest to tonik do wcierania w skore glowy, zapobiegajacy wypadaniu i przyspieszajacy wzrost.Naprawde poprawia kondycje wlosow.Jest niedrogi (ok.10 zl), ale trudno go znalezc, jest w niektorych aptekach , a ostatnio znalazlam go w drogeri apropos. Codziennie przez 3 tygodnie nalezy go wmasowywac w skore glowy, efekty widac gdzies po skonczeniu buteleczki

[Anuska77]

Napisane przez balitagscarlet

Anuska77
Hmm ja też żadnych dodatkowych objawów u siebie nie zauważyłam. "Tylko" to wypadanie włosów. Wizyta u dermatologa i odrazu na początku kazała sprawdzić tarczyce, no i wyszło TSH za wysokie. Nigdy bym się czegoś takiego nie spodziewała a tu taka niespodzianka Myślałam, że to może jakieś noedobory witamin albo minerałów ale wszystkie badania wyszły ok. Nie ma co trzeba się uzbroić w cierpliwość, bo do chodzenia po lekarzach trzeba ją napewno mieć i szukać przyczyny. Mam nadzieje, że u mnie to był powód i teraz wszystko już wróci do normy Trzymam kciuki za szybką diagnoze u ciebie

Balitagscarlet,
W przyszłym tygodniu idę prywatnie do lekarza endokrynologa i na 100% on zleci mi pozostałe badania na hormony tarczycy zanim rozpocznie właściwe leczenie. Do tego czasu chciałabym je zrobić prywatnie, żeby mieć full zestaw wszystkich potrzebnych badań. Możesz mi napisać jakie badania zlecił Ci endokrynolog zanim przepisał odpowiednie leki? Ja nie chcę iść do niego pierwszy raz tylko po to, żeby skierował mnie na badania, po czym znów isć do niego i ponownie płacić, (o wizycie na ubezpieczenie nawet nie wspominam, bo jak zrobiłam wywiad to się okazało, że terminy są na 2007 rok, szczęka mi normalnie opadła). Na razie zrobiłam te podstawowe badania, zlecone przez lekarza rodzinnego czyli morfologię, poziom żelaza, i TSH. Przeczytałam w necie o FT4 i FT3, oraz o T4 i T3. W laboratorium analitycznym mi powiedziano, że lekarz zleca głównie zrobienie badań na FT4 i FT3. Ty robiłaś je wszystkie 4 razem (tzn. FT4, FT3, T4, T3)? Byłabym wdzięczna za odpowiedź, bo strasznie mi zależy na czasie (wyjeżdżam w przyszłym miesiącu i to wypadanie włosów już mnie dobija, więc do tego czasu chcę wiedzieć co mi jest), a im szybciej tym lepiej. Dziekuję Ci z góry za odpowiedź i pozdrawiam cieplutko))))))))

[Karmen_1984]

siostra odebrala moje badania dhea, hormon nadnerczy, mam o wiele za duzo. Stad wypadaja wlosy i pewnie lojotok, i najprawdopodobniej androgenowe. Znam dziewczyne ktora miala podobny przypadek i stwierdzono androgenowe. Zalamac sie mozna, jestem w szoku i jak tu sie zglosic do endokrynologa jak w Belgi siedze a tu nie mam jak bo ubezpieczenia nie mam

[Ag_nes]

Karmen, ale zawsze do przodu, dobra diagnoza to wieksza czesc sukcesu.
Ja tez mam juz skierowanie do endokrynologa na leczenie stale,i jakos tak spokojniejsza jestem ze zajmie sie mna wlasciwy lekarz.

[Anuska77]

Napisane przez Ag_nes

Karmen, ale zawsze do przodu, dobra diagnoza to wieksza czesc sukcesu.
Ja tez mam juz skierowanie do endokrynologa na leczenie stale,i jakos tak spokojniejsza jestem ze zajmie sie mna wlasciwy lekarz.

Dokładnie. Najgorsze jest bujanie się i niewiedza. Właściwa diagnoza to ogromny krok naprzód.

[balitagscarlet]

Anuska77
Mi endo dodatkowo oprócz TSH dała skierowanie na fT4 i USG. fT3 zrobiłam sama prywatnie, jak się później okazało niepotrzebnie Ogólnie to nie są drogie badania, fT4 kosztuje chyba jakieś 13zł, a USG 35 w przychodni na Warzywnej.

[anciaahk]

To co się dzieje z moimi włosami jest nie do opisania. Zuzyłam całe opakowanie nerilu (szamponu o toniku) - i jest gorzej niż było . Teraz już sama nie wiem, może kupić vichy dercos + wax? Normalnie wstydzę się iść do fryzjera. Mało tego - kompletnie osiwiałam, jakbym miała z 60 lat! Nie wiem, za co mam się wziąść.
Szancjer - jak się sprawuje Twoja kuracja Ducrayem?? Może na niego się skusić...?
Doradzcie mi coś, bo sama już nie wiem. Od siebie mogę tylko podać ewentualne przyczyny - bardzo dużo chorób (związanych z przewlekłą anginą), 2 wizyty w szpitalu + zmiana pracy (=stres). Coś na taką wybuchową mieszankę może pomóc????

[balitagscarlet]

anciaahk
Z tego co pamiętam to jest jakiś pierwiastek odpowiedzialny za wczesne siwienie, chyba to miedź Może poszukaj czegoś z tym w składzie, zresztą najlepiej zapytaj się o to w aptece bo głowy nie daje A jeśli chodzi o wypadanie włosów to tak jak w moim przypadku polecam dermatologa, morfologia i takie podstawowe badania można sobie zrobić. Za to na stres mogę polecić spokojnie herbatkę z melisy Najważniejsze to znaleźć przyczynę bo już teraz wiem, że włosy mogą wypadać z tysiąca różnych powodów

[anciaahk]

Stres mi ustąpił, bo z pracy odeszłam , a nową rozpoczynam wkrótce i miałam trochę oddechu. Melisę piję, różne herbatki uspokajające i relaksujące. Morfologię robiłam w poniedziałek, wszystko ok. Ale o siwej 25/6-latce nie słyszałam .

[Anuska77]

anciaahk,
Jeśli chodzi o miedź to wiem, że Revalid ma ją w swoim składzie, ale zapytaj dokładnie w aptece. Wczesne siwienie może być genetyczne. Moja koleżanka zaczęła siwieć w wieku 20 lat i od tamtej pory ciągle farbuje włosy. Okazało sie, że w rodzinie jej ojca wszyscy tak mieli. Oczywiście stres też mógł Ci się do tego przyczynić.

[anciaahk]

Poszukałam na googlach i na przedwczesne siwienie ma wpływ - poza genetycznymi warunkami - stres, choroby, tryb życia, brak witamin i minerałów - kwasu foliowego, żelaza, wit A. O miedzi nie znalazłam takiej informacji. Z preparatów na przedwczesne siwienie polecany jest vitapil, ale poczytam też o revalidzie. Z tym ze chyba to przedwczesne siwienie jest niedowracalne ???
Ale wolę być już siwa niż łysa, więc chyba narazie skoncentruję się na przeciwdziałaniu wypadaniu. Myślicie, że dercos+wax to dobre połączenie? Czy możecie polecić coś jeszcze?

[m1b1]

witam,też mam problem z wypadaniem włosów, zwłaszcza jak mokre rozczesuję, stosuję od 2 tyg. tonik Neril, łykam falvit i ziola w tabletkach - Pokrzywa, ale nie ma efektu. Niby nowe odrastają, ale nadal wypadają. Co o tym sądzicie?

[CIAMPUREK]

witam po wizycie u dermatologa- jestem troche niemilo zaskoczona spodziewalam sie czegos innego tak naprawde moim problemem byly wypadajace włosy i swedzace miejsca na glowie juz myslalam ze to grzybica- Pani demrmatolog powiedizal mi ze to tylko uczulenie na szampon albo balsam wiec musze zmeinic a na wypadanie poradzila mi loxion - i tu mnie zaskoczyla poniewaz czytalam iwelel watkow i wszycy go unikaja wiec rece mi opadly sma od siebiie uzywam Vichy czrwonego zastanawiam sie nad szmponem ziolowym bo ten Vichy diabelstwo drogie jak fix
natomiast roziece pomiedzy struktura wlosa na czubku mam siano a ztyłu normlne powiedzial ze taka moja uroda
napiszcie mi dziewczyny co byscie zrobily na moim miejscu?czy isc do innego dermatologa czy cos innego?w ktorym kierunku powinnam sie ustawic?

[MisQa]

ja bym przeszła sie do jakiegos innego
a Boże broń loxonu używać...tylko zmarnujesz jeszcze gorzej włosy..wiem cos o tym

[Anuska77]

Napisane przez m1b1

witam,też mam problem z wypadaniem włosów, zwłaszcza jak mokre rozczesuję, stosuję od 2 tyg. tonik Neril, łykam falvit i ziola w tabletkach - Pokrzywa, ale nie ma efektu. Niby nowe odrastają, ale nadal wypadają. Co o tym sądzicie?

A wypadają Ci też te małe, i czy wypadają Ci razem z cebulkami?

[Karmen_1984]

Napisane przez Anuska77

A wypadają Ci też te małe, i czy wypadają Ci razem z cebulkami?

wiekszosci wypadaja z cebulkami, te ktore nie to raczej polamane wlosy, tak mi sie wydaje.

Ciampurku wiesz to jest dziwne, bo Loxon jest na androgenowe lysienie, a tobie tego nie stwierdzila i dala Loxon ? Ja na Twoim miejscu poszlabym gdzie indziej, mi tydzien stosowania Loxonu zrobilo straszna krzywde, przez to nabawilam sie lojotoku, wypadlo mi duzo wlosow i nie wiem czy gorzej nie bedzie.Poczytaj duzo za nim zastosujesz.Osobiscie polecam Tobie ampuki Radical. Jest tez jakis szampon z Klorane na wypadanie wlosow, sprawdz w Kwc, zycze powodzenia, wiem co przezywasz, sama jestem u kresu zalamania nerwowego

[Karmen_1984]

dodam tez ze przerazaja mnie lekarze, mi lekarze zapewniali ze nie mam zadnego lysienia, wszystkie wyniki OK, tylko te dhea, a to jest wazny hormon. Im najlepiej jest dac Loxon i po sprawie.
Zastanawia mnie jedno, przeciez moje wlosy nie wypadaly przed Loxonem, wszystko bylo ok, tylko wlosy mi sie zachcialo zagescic, glupia jestem, potem zaczal sie problem, wiec jak to mozlowe ze to wina hormonu ? bylam po urodzenia dziecko 11 miesiecy wiec juz moglam miec zaburzenia hormonalne, a po urodzeniu dziecka wlosy mi nie wypadaly. Dlatego trudno mi uwierzyc ze to nie wina Loxonu, bo wlosy wypadalyby mi wczesniej. Chyba ze ten loxon ma w skladzie jakies hormony ktore mi cos poprzestawialy. To jest jedyne wyjasnienie. Prze te dwa dni przeszlam tortury, nie moge zyc normalnie i dzis wypadko duzo wiecej, z nerw.
Czy to mozliwe ze cos co jest na androgenowe mnie to do tego doprowadzily ? zwariowac mozna/

[moonshine]

Jestem w trakcie 2 miesiąca regeneracji i szczerze mówiąc już sama niewiem czy wypadają mniej czy tak samo, ja każdy włos tak biore sobie do serca że nie jestem w stanie sobie przypomnieć ile wypadało ich duzo wcześniej, mozliwe że tyle samo ale nie przywiązywałam do tego żadnej uwagi, no teraz to już nie potrafie. Liczenie włosów po każdym myciu (oczywiście tych które spłynęły do krateczki ) to już rytuna Vitapil napewno pomógł mi jeśli chodzi o problemy se skórą na buźce. Już mnie tak strasznie nie wysypuje, sporadycznie jakaś mała krosteczka Czy na włosy miał jakiś wpływ ? Myslę że chyba też jest trochę lepiej, napewno poprawił się ich stan, są mocniejsze, ale wciąż wypadają.

Ahh... No i ten wax Gdyby nie on to pewnie nie dorobiłabym się tak szybko takiej ilości małych włosków

Pozdrawiam Was cieplutko Napewno jakoś damy sobie radę !

[Julie V.]

Napisane przez Karmen_1984

dodam tez ze przerazaja mnie lekarze, mi lekarze zapewniali ze nie mam zadnego lysienia, wszystkie wyniki OK, tylko te dhea, a to jest wazny hormon. Im najlepiej jest dac Loxon i po sprawie.
Zastanawia mnie jedno, przeciez moje wlosy nie wypadaly przed Loxonem, wszystko bylo ok, tylko wlosy mi sie zachcialo zagescic, glupia jestem, potem zaczal sie problem, wiec jak to mozlowe ze to wina hormonu ? bylam po urodzenia dziecko 11 miesiecy wiec juz moglam miec zaburzenia hormonalne, a po urodzeniu dziecka wlosy mi nie wypadaly. Dlatego trudno mi uwierzyc ze to nie wina Loxonu, bo wlosy wypadalyby mi wczesniej. Chyba ze ten loxon ma w skladzie jakies hormony ktore mi cos poprzestawialy. To jest jedyne wyjasnienie. Prze te dwa dni przeszlam tortury, nie moge zyc normalnie i dzis wypadko duzo wiecej, z nerw.
Czy to mozliwe ze cos co jest na androgenowe mnie to do tego doprowadzily ? zwariowac mozna/

Karmen lekarze (w większosci) szafuja Loxonem. Mnie dermatolog też wypisał ( mimo że u mnie przyczyną jest zdiagnozowana nerwica)
moja mama która jest takze lekarzem ( internistą) powiedziała żebym absolutnie Loxonu nie stosowała bo jest na konkretny problem który u mnie nie istnieje.I ja nie kupiłam. Ale absolutnie nie obwiniaj siebie ze używałaś. Tak kazał lekarz ktory tym razem nie zadal sobie zbyt wiele trudu zeby sprawdzic co tak naprawdę jest przyczyną.
Moim zdaniem szafowanie Loxonem jest bez sensu to tak jakby wypisywać leki bez rozpoznania choroby. Co do nerwów to ja Ciebie rozumiem
Miałam to samo a teraz nie jest wiele lepiej, nie mam łysienia ale mam nerwicę

[m1b1]

Napisane przez Anuska77

A wypadają Ci też te małe, i czy wypadają Ci razem z cebulkami?

na razie tylko te stare, ale lecą strasznie, właśnie oglądałam głowę przed lustrem i jestem w szoku. Jak mam czesać swoje włosy to się aż boję. Zauważyłam, że te cebulki są jakieś takie malutkie, nie wiem co o tym myśleć, w dodatku strasznie się przetłuszczają.

[remaiz]

A mnie wypadają czasem i te małe, no i co to oznacza??Hm dziwne to wszystko, jak zafarbowałam włosy szamponem to wypadło ich dużo ale czułam, że skóra głowy sie oczysciła jak nigdy i mniej swędzi. I dziś wypadło ich może z 7 Jak robiłam badania w sierpniu to testosteron i prolaktyna wyszła mi ok. Biorę anty więc nie wiem czy jest sens robic badania żeńskich hormonow ??? I to raczej nie wina anty ze mi włosy wypadają bo o ile pamitema to zaczeły wypadac zanim je zaczęlam brac. No i co Wy na to?????

[truheart]

Witam wszystkie kobietki tu zgromadzone. Od stycznia do czerwca tego roku brałam sumiennie Inneov. W trakcie stosowania była istna rewelacja, włosy przestały wypadać, zrobiły się błyszczące, gęste. Nie widziałam dłużej potrzeby wydawania co miesiąc 70 zł więc przestałam je brać...No i właśnie znów pojawił się ten sam problem .Tym razem skuszę się więc chyba na H-Panthoten w nadziei, że ten przyniesie trwałe skutki.....
Mam pytanko odnośnie tego cudownego Wax'a - jest on ogólniedostępny w aptekach?
Pozdrawiam wszystkie walczące .

[anciaahk]

Napisane przez truheart

Witam wszystkie kobietki tu zgromadzone. Od stycznia do czerwca tego roku brałam sumiennie Inneov. W trakcie stosowania była istna rewelacja, włosy przestały wypadać, zrobiły się błyszczące, gęste. Nie widziałam dłużej potrzeby wydawania co miesiąc 70 zł więc przestałam je brać...No i właśnie znów pojawił się ten sam problem .Tym razem skuszę się więc chyba na H-Panthoten w nadziei, że ten przyniesie trwałe skutki.....
Mam pytanko odnośnie tego cudownego Wax'a - jest on ogólniedostępny w aptekach?
Pozdrawiam wszystkie walczące .

WAX - Ogólniedostępny, jak najbardziej,. Powodzenia!

[Anuska77]

Napisane przez truheart

Witam wszystkie kobietki tu zgromadzone. Od stycznia do czerwca tego roku brałam sumiennie Inneov. W trakcie stosowania była istna rewelacja, włosy przestały wypadać, zrobiły się błyszczące, gęste. Nie widziałam dłużej potrzeby wydawania co miesiąc 70 zł więc przestałam je brać...No i właśnie znów pojawił się ten sam problem .Tym razem skuszę się więc chyba na H-Panthoten w nadziei, że ten przyniesie trwałe skutki.....
Mam pytanko odnośnie tego cudownego Wax'a - jest on ogólniedostępny w aptekach?
Pozdrawiam wszystkie walczące .

Może w Twoim przypaku to tylko wypadanie jesienne, czyli tymczasowe. U mnie niestety trwa to już długo, oby w końcu minęło.

[moonshine]

A ja jestem ciekawa jak długo zazwyczaj trzeba brać tabletki żeby zobaczyc jakieś konkretne rezultaty... Biorę Vitapil jakieś 1,5 miesiąca może nie całe, strasznie się niecierpliwię, chociaż wiem że od razu nic cudów nie zdziała. Po jakim czasie widać rzeczywistą poprawę ? Czy któraś z Was brała Vitapil ? Ile czasu zajęło kuracja ?

[Dziewczyna z perłą]

Hmm..ja zauwazylam,ze najwiecej wlosow mi wypada rano,gdy rozczesuje je po snie.Sa wtedy bardzo poplatane i nawet delikatnie i powoli je rozczesujac( grzebieniem o szeroko rozstawionch zebach) nie da sie zapobiec wypadaniu niektorych. Znacie moze jakis sposo by ten zapobiec. Np zeby wlosy sie tak nie plataly?

[julka:)]

Dziewczynki moje kochane! Ja zauwazylamz e mi wloski nareszcie mniej wypadaja a wiecie jak to zrobilam? pomimo tego ze myje je codziennie-niemilosiernie mi sie przetluszczaja,wyciagam tylko ok 40 uzywam tego szamponu Seboradin i odzywki z czarnej rzepy z Joanny.Ale wydaje mi sie ze najwiekszy wplyw ma na to to jak muje wlosy.Teraz je tylko lekko masuje a nie jak wczesniej robilam sobie jeden wielki koltun na glowie.I czesze je bardzo delikatnie i mowie wam mniej wypada! sprobujcie!