Prawniczki :) - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-01-08, 01:14   #31
yedanna
Zakorzenienie
 
Avatar yedanna
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 4 345
Dot.: Prawniczki :)

Nio, rzeczywiście biedna ta aktówka. Teraz się zastanawiam, w czym iść w poniedziałek na zajęcia

Pomóżmy Agatce
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=80460669
yedanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-08, 10:57   #32
Liana
Zadomowienie
 
Avatar Liana
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 321
Dot.: Prawniczki :)

Dla mnie również lansem nie jest sama skórzana teczuszka (jest ona raczej symbolem tego lansu ), tylko samo ubieranie się w garnitur codziennie, kiedy sytuacja wcale tego nie wymaga!! Zresztą niestety niektórzy studenci prawa (i pewnie nie tylko prawa) wręcz uwielbiają kreować się na mega intelektualistę i pana prawnika już od 1 roku!! (BTW student prawa to student prawa, a nie prawnik, po studiach będzie magistrem prawa, a nie prawnikiem. Prawnikiem będzie lub też nie będzie.To taka dygresja )
Przykłady :
1. Czytanie na wykładach żołtych stron Rzeczypospolitej lub innych gazet o tematyce prawniczej już na pierwszym roku. Nie wiem co taki student może zrozumieć z "bełkotu prawniczego" kiedy jest na etapie poznawania budowy normy prawnej i prawa rzymskiego . Może są jakieś wybitne jednostki które już na I roku znały się na podatkach, spółkach jawnych, umowach przedwstępnych itd. ale raczej wątpie, by były to tamte osoby....
2. Wyciąganie na wykładzie laptopa i robienie na nim notatek. Może nie jest to lans i ktoś po prostu lubi nosić walizkę zamiast zeszytu i długopisu, ale po co siada w pierwszej ławce na samym dole auli i rozkłada swój sprzęt???? Mi to zapachniało chęcią popisania się , w każdym razie tak zostało odebrane przez wszystkich z tyłu
3. No i właśnie garniturki u facetów, z reguły wszystko źle dobrane, bez klasy, na tle większości ubranej zwyczajnie taki chłopak wygląda jak wystrojony "szczur na otwarcie kanału" . Moim zdaniem ubiór należy dobrać do sytuacji a czasami taki odpicowany koleś na ćwiczeniach wygląda żenująco!

Temat troszeczke uległ zmianie, bo chyba o czymś innym miała się toczyć dyskusja. Mi też podobają się elegancko, ładnie ubrane kobietki i sama często staram się tak ubrać, co nie przeszkadza mi biegać na uczelnię w moich różowych conversach, jeansach i zwykłej koszulce (oczywiście kiedy mogę)
Liana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-08, 11:07   #33
Liana
Zadomowienie
 
Avatar Liana
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 321
Dot.: Prawniczki :)

Jeszcze chciałam dodać coś na temat tej nieszczęsnej aktówki, bo widzę że toczy się o nią spór Chyba tu nie chodzi o taką teczuszkę u dziewczyn, tylko u facetów (aktówka jak u businessmena z początku lat 90-tych hyhy).
Mi osobiście podoba się, kiedy kobieta nosi małą elegancką torebkę, a do tego teczkę coś w stylu aktówki, którą trzyma się za rączkę. Taka torba jest bardzo pojemna i można w nią pomieścić różne dokumenty dużego formatu. Je śli idzie się do pracy to takie połączenie dla mnie OK. Ale na samą uczelnię nie noszę nic dużego formatu (chyba że książki do angielskiego, ale na szczęście lektoraty mam już za sobą), a innych książek nie chce mi się dźwigać
Liana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-08, 11:22   #34
Nicość
Raczkowanie
 
Avatar Nicość
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: różnie to bywa
Wiadomości: 340
Dot.: Prawniczki :)

Cytat:
Napisane przez yedanna
Hmmm... czy któraś z was studiuje we Wrocławiu? Podobno tam na uczelni na wydziale prawa niemalże wymagany jest strój elegancki na zajęcia i garsonki oraz garnitury są standardem. Zdarzało się że wykładowcy wypraszali studentów zbyt "luźno" ubranych.
:
Studiowałam we Wroclawiu,ale o takich wymogach pierwsze słyszę.Byc moze dana grupa studentow trafila akurat na zly dzien jakiegos nawiedzonego wykladowcy,i stad takie zdarzarzenie.Sama ubieralam się,delikatnie mowiac,jak "najmniej elegancko",nawet na egzaminy,hihi,ale taki ubior przyciagał krzywe spojrzenia nie wykładowcow,tylko studentow wlaśniePrawdą natomiast jest,ze przeważajaca liczba studentow prawa to dzieci bogatych rodziców (studia dzienne), albo osoby zamożne,majace dobra pracę + dzieci bogatych rodziców (studia zaoczne),dlatego w wiekszosci przypadkow trzeba mowic o istnych markowych kreacjach,perfekcyjnych makijazach wykonanych kosmetykami z najwyższej pólki itp.Jednym słowem,widać różnicę w ubiorze studentów prawa a innych kierunków.I chyba to własnie tzw. image na pierwszy rzut oka wyróżnia wydział prawa sposrod innych i jest zauważalne dla takze dla osob nie będacych bacznymi obserwatorami uczelnianej mody
Nicość jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-08, 11:29   #35
Nicość
Raczkowanie
 
Avatar Nicość
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: różnie to bywa
Wiadomości: 340
Dot.: Prawniczki :)

Cytat:
Napisane przez Liana
3. No i właśnie garniturki u facetów, z reguły wszystko źle dobrane, bez klasy, na tle większości ubranej zwyczajnie taki chłopak wygląda jak wystrojony "szczur na otwarcie kanału" . Moim zdaniem ubiór należy dobrać do sytuacji a czasami taki odpicowany koleś na ćwiczeniach wygląda żenująco!

Liana,za to jakze trafne określenie należy ci sie szostka z plusemod razu mi sie humor poprawiłFaktycznie,istn ieje takie "zjawisko",takie osoby w garniturkach wywołuja zazwyczaj u innych skrywane usmieszki,a u mnie dodatkowo znajduja politowanie
Nicość jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-08, 12:15   #36
yedanna
Zakorzenienie
 
Avatar yedanna
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 4 345
Dot.: Prawniczki :)

Wychodzi na to, że z największą krytyką spotykają się chłopcy/mężczyźni, którzy na studiach ubierają się w garnitury i noszą aktówkę.
W temacie została pominięta kwestia dziewcząt, wręcz ich elegancja została doceniona i zaakceptowana, nawet teczuszki
Pachnie mi tutaj dyskryminacją
Zastanawiam się, co jeśli facet wygląda świetnie w garniturze, idealnie dobranym itd. Też budzi politowanie??

A co do Żółtych Stron, to przyznaję, że jest to najczęściej czytana gazeta na wykładach, bo
1. Leży na wydziale za darma
2. Student chce się dowiedzieć na 1ym roku, co będzie zgłębiał
3. ...na późniejszych latach czego nie zgłębił i o co w tym wszystkim chodzi
A poważnie zdarzają się perełki, szczególnie z prawniczych rodzin, które czytają to ze zrozumieniem
yedanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-08, 13:16   #37
Złośnica81
Zadomowienie
 
Avatar Złośnica81
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 716
GG do Złośnica81
Dot.: Prawniczki :)

Co do czytania ze zrozumieniem - są oczywiście wyjątki, ale wg moich obserwacji dzieci z "prawniczych rodzin" akurat najczęściej wykazują się tępotą i absolutnym brakiem zrozumienia przyswajanych treści

Facet w garniaku zawsze będzie budził mój delikatny (wewnętrzny ) uśmieszek, nawet jeżeli wygląda dobrze ( o ile takie coś w ogóle się zdarza )

Nikogo nie dyskryminuję, przesadnie odpicowane i wymuskane dziewczyny też mi się nie podobają
Złośnica81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-08, 13:22   #38
yedanna
Zakorzenienie
 
Avatar yedanna
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 4 345
Dot.: Prawniczki :)

Ech... a ja wprost przeciwnie - dobrze wyglądający w garniturze facet zawsze wywołuje u mnie uznanie To taka miła odmiana w czasch, kiedy (prawie) wszyscy chodzą w jeansach i sweterkach lub bluzach.
A co oznacza "przesadnie" ??? - te 10cm obcasy w śniegu?
yedanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-08, 16:54   #39
Liana
Zadomowienie
 
Avatar Liana
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 321
Dot.: Prawniczki :)

Cytat:
Napisane przez yedanna

A co do Żółtych Stron, to przyznaję, że jest to najczęściej czytana gazeta na wykładach, bo
1. Leży na wydziale za darma
2. Student chce się dowiedzieć na 1ym roku, co będzie zgłębiał
3. ...na późniejszych latach czego nie zgłębił i o co w tym wszystkim chodzi
A poważnie zdarzają się perełki, szczególnie z prawniczych rodzin, które czytają to ze zrozumieniem
Może i się zdarzają, na pewno przynajmniej są osłuchani z prawniczą terminologią. Chociaż ja jestem osłuchana z terminologią medyczną i jak coś usłyszę to wiem gdzie mniej więcej w trawie piszczy, ale nie wiem czy przeczytałabym ze zrozumieniem artykuł np z "Medicusa". Nie porywam się z motyką na słońce bo i po co mi to?? Pewnie są osoby, które rozumieją żółte stronki na I roku, ale jak już napisałam wcześniej na pewno nie były to te osoby, które widzialałam podczas lektury hehe. Sama teraz muszę czytać żólte stronki i nie tylko, bo muszę być na bieżąco z niektórymi sprawami. Ale nie jestem na I roku i nie czytam tego na wykładzie, bo na nie nie chodzę.

Cytat:
Napisane przez Złośnica81
Co do czytania ze zrozumieniem - są oczywiście wyjątki, ale wg moich obserwacji dzieci z "prawniczych rodzin" akurat najczęściej wykazują się tępotą i absolutnym brakiem zrozumienia przyswajanych treści
Hehe czasami faktycznie musze się z tym zgodzić. Ale generalnie oprócz tego osłuchania nie widzę by dzieci prawników miały jakies większe predyspozycje do zawodu niż inne. Częściej jest właśnie odwrotnie, uważam że nie jest ważne czyim się jest dzieckiem tylko to co się ma w głowie. Zresztą większość takich ludzi, przynajmniej w moim otoczeniu poszła na te studia bez większego przekonania czy zamiłowania jako kontunuowanie "rodzinnej tradycji".
Chciałam jeszcze tylko dodać, że według mnie nieprawdą jest, że na prawie studiują dzieci bogatych rodziców.Myślę, że jest jak na innych kierunkach, czyli są ludzie bogaci i mniej bogaci.Przecież studia są bezpłatne, a są ludzie niezamożni, którzy dostali się bez problemu i są świetnymi studentami o największych stypendiach!
Nie widzę też jakiejś drastycznej różnicy między ubiorem studentów prawa a innych kierunków (oprócz wspomnianych garniturków). Na każdym wydziale trafiają się tzw "princzipessy" czyli strasznie odpicowane dziewuchy (aż ponad normę ) Synonimem princzipessy jest lampucera
Liana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-08, 17:22   #40
anciaahk
kosmitka
 
Avatar anciaahk
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
Dot.: Prawniczki :)

Prawo to moje nieziszczone jak narazie marzenie. Poruszałam to już w innym wątku, ale spytam osób bezpośrednio 'dotkniętych' prawem . Skończyłam już jeden fakultet, pośrednio związany z ekonomią. Co myślicie o tym abym zaczęła teraz prawo? I na jakiej uczelni? Z racji pochodzenia - mój wybór ogranicza się do Gdańska, Warszawy i Torunia. Słyszałam, że to ostatnio najlepsze połączenie wykształcenia: ekonomia+prawo. Co wy na to?
anciaahk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-08, 17:32   #41
yedanna
Zakorzenienie
 
Avatar yedanna
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 4 345
Dot.: Prawniczki :)

Być może najlepsze, ponieważ sporo osób praktykuje to połączenie Jeśli to Cię interesuje, to myślę, że warto spróbować. Ja studiuję w Toruniu, mogę Ci troszkę opowiedzieć, ale nie wiem, o co dokładnie chcesz zapytać
yedanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-01-08, 17:34   #42
anciaahk
kosmitka
 
Avatar anciaahk
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
Dot.: Prawniczki :)

Sama nie wiem o co nawet spytać . O poziom, wykładowców... Studiujesz dziennie czy zaocznie? Czy jest możliwość zaliczania 2 lat na raz (w formie indywidualnego toku studiów itp.) ?
anciaahk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-08, 17:46   #43
yedanna
Zakorzenienie
 
Avatar yedanna
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 4 345
Dot.: Prawniczki :)

Dziennie. Moim zdaniem trudno mówić o poziomie, ponieważ na studiach prawa zgłębiasz tylko teorię więc prawdziwa nauka zaczyna się podczas praktyki. Plusem jest niewielka ilość zajęć i możliwość ułożenia sobie planu tak że ma się naprawdę duuużo wolnego czasu i można go poświęcić na pracę w jakiejś kancelarii.
Istnieje możliwosć zaliczania 2 lat na raz, wymaga to odwiedzenia kilkakrotnie dziekana ale da się zrobić
Wykładowcy są różni - od bardzo przychylnych po troszkę zdziwaczałych i wrednych Na niektóre egzaminy potrzeba szczęścia na inne wiedzy
Podobno Toruń jest na jakiejś rozsądnej pozycji wśród Uniwersytetów w Polsce (mam na myśli prawo), ja jestem zadowolona ale nie mam porównania.
yedanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-08, 17:50   #44
moniczkaa
Raczkowanie
 
Avatar moniczkaa
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Świetokrzyskie
Wiadomości: 80
GG do moniczkaa
Dot.: Prawniczki :)

Wracajac do temu "garniturowcow" czy jak im tam bylo ... to trzeba przyznac iz jesli tylko jest zadbany to wszytsko jest ok. To niewazne jakby sie kto ubieral, wazne jest to czy wyglada w tym dobrze .... i to sie tyczy tych co chodza w garniturkach i tych co w dzinsach .....

Lansowanie sie na od razu wieliego prawnika, jest conajmniej glupie .... sszczegolnie jesli ktos nienajbardziej sobie radzi...
Troszki pokory hihi

Moj prawie szwagier we wczesniu bedzie konczyl aplikacje ... w kazdym razie .... ubiera sie .... mysle ze ani zbyt elegancko ani zbyt na luzie ....
Jednym slowem znalazl ten ZLOTY SRODEK....
I to chyba jest najlepsze rozwiazanie ...
Jak sytuacja wymaga to ubrac sie elegancko .... a jak nie mozzna na luzie .. jesli tylko ma sie na to ochote )))

P.s. Studiuje ktos prawo na UW ???
__________________
moniczkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-09, 00:30   #45
Złośnica81
Zadomowienie
 
Avatar Złośnica81
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 716
GG do Złośnica81
Dot.: Prawniczki :)

Cytat:
Napisane przez Liana
Chciałam jeszcze tylko dodać, że według mnie nieprawdą jest, że na prawie studiują dzieci bogatych rodziców.Myślę, że jest jak na innych kierunkach, czyli są ludzie bogaci i mniej bogaci.Przecież studia są bezpłatne, a są ludzie niezamożni, którzy dostali się bez problemu i są świetnymi studentami o największych stypendiach!
Nie widzę też jakiejś drastycznej różnicy między ubiorem studentów prawa a innych kierunków (oprócz wspomnianych garniturków). Na każdym wydziale trafiają się tzw "princzipessy" czyli strasznie odpicowane dziewuchy (aż ponad normę ) Synonimem princzipessy jest lampucera
Może to zależy od uniwerku. U mnie większość jest bardzo dobrze sytuowana, stypendia są w zasadzie symboliczne (150 zł naukowego....),
Złośnica81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-09, 05:25   #46
czarownicagosia
Zakorzenienie
 
Avatar czarownicagosia
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: brooklyn,ny
Wiadomości: 7 760
GG do czarownicagosia
Dot.: Prawniczki :)

Temat nie do konca zwiazany z moda - przenosze na plotkowe
__________________
moje zdjecia

czarownicagosia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-09, 10:19   #47
Liana
Zadomowienie
 
Avatar Liana
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 321
Dot.: Prawniczki :)

Cytat:
Napisane przez Złośnica81
Może to zależy od uniwerku. U mnie większość jest bardzo dobrze sytuowana, stypendia są w zasadzie symboliczne (150 zł naukowego....),
U mnie też najniższe stypendium wynosi mniej więcej 150 zł . Chodziło mi o to, że na wydziale zdarzają się naprawde bogaci ludzie, którzy mogą sobie pozwolić na wszystko i osoby, które ledwo wiążą koniec z końcem z powodów finansowych i naprawdę żyją bardzo skromnie.
Liana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-09, 10:32   #48
magdalenazz
Rozeznanie
 
Avatar magdalenazz
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 606
GG do magdalenazz Wyślij wiadomość przez MSN do magdalenazz
Dot.: Prawniczki :)

Też studiuje prawo w Toruniu..tyle, że zaocznie...i według mnie to istna rewia mody...niektóre dziewczyny są tak ubrane, że brak słów...
Atmosfera do bani...osttanio spotkałam się z propozycją 'sprzedaży notatek' z wykładu na którym nie byłam..Wyobrażacie to sobie?
Ja sama ze względu na pracę nosze ubrania eleganckie (ale nieprzesadnie)...jedyny luskus to torebka LV...
Buźka
__________________
" Blichtr płynie z miasta, mądrość z pustyni"
magdalenazz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-09, 21:12   #49
moniczkaa
Raczkowanie
 
Avatar moniczkaa
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Świetokrzyskie
Wiadomości: 80
GG do moniczkaa
Dot.: Prawniczki :)

I kto teraz odszuka biedny watek Prawniczek ???

A ja tylko chcialam zobaczyc propozycje jakis ubranek ....
Mniejsza z tym ...

Ile jest srednio godzin tygodniowo na prawie ????
I jak to jest z praca w kancelariach tzn w jakim charakterze tam sie pracuje podczas studiów ???


Pozdrawiam
Monis
__________________
moniczkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-09, 22:47   #50
Layila
Zadomowienie
 
Avatar Layila
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: fabryka czekolady :)
Wiadomości: 1 632
Dot.: Prawniczki :)

Cytat:
Napisane przez Złośnica81
Co do czytania ze zrozumieniem - są oczywiście wyjątki, ale wg moich obserwacji dzieci z "prawniczych rodzin" akurat najczęściej wykazują się tępotą i absolutnym brakiem zrozumienia przyswajanych treści
Z tonu Twojej wypowiedzi Złośnico wynika, że uważasz dzieci prawników za jakąś II kategorię - i zastanawiam się skąd to przeświadczenie? To fakt, że panuje stereotyp "dzieci prawników" - czyli olewających wszystko, bo "rodzice im załatwili i załatwią', ale to tylko stereotyp - na dodatek krzywdący. Nie wiem, jak jest na innych uniwersytetach, ale wiem jak jest na UJ. Tu dostają się faktycznie najlepsi, a ci którzy dostali się "tylnymi drzwami" to margines, który redukuje się do 0 po pierwszej/drugiej sesji. Wymagania są na takim poziomie, że eliminują tych, którzy nie zamierzają poświęcać czasu nauce i nikt nikogo nie pyta czy jest z prawniczej rodziny. Może w mniejszych ośrodkach łatwiej jest kupić miejsce i je potem utrzymac, ale nie generalizujmy że tak jest wszędzie
Znam dzieci prawników, które są świetnymi specjalistami już na IV/V roku i to nie dzięki protekcji rodziców, ale dzięki ciężkiej i systematycznej pracy.
Na pewno jest im łatwiej, chociażby na początku, bo faktycznie są już że tak powiem, otrzaskani z terminologią prawniczą i nierzadko wykazują się umiejętnością "prawniczego patrzenia na świat"
To duże ułatwienie - mnie zajęlo trochę czasu przystosowanie się to tego specyficznego patrzenia na świat i posługiwania się językiem prawniczym.
No i mają ten komfort, że zawsze mogą rodziców zapytać o coś czego nie rozumieją

Na pierwszym wykładzie z prawoznawstwa profesor powiedział nam, że klamka zapadła i świat już nigdy nie będzie dla nas taki jak wcześniej. Że będziemy święcie przekonani, że nasz, prawniczy, jest lepszy i doskonalszy Myśle, że coś w tym jest.
Strasznie mnie denerwuje, kiedy w moim towarzystwie wypowiadają się o prawie ~prawnicy, bo chcialabym wytłumaczyć im, że się mylą, ale nie potrafię, bo to zbyt skomplikowane... Dlatego, czasami myśle, że fajnie by było mieć rodziców prawników i nie musieć im tłumaczyć tych wszystkich niuansów, bo rozumieliby mój sposób patrzenia na świat
__________________
Poszukuję do kolekcji flakoników perfum Etro i Thierry Mugler
Layila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-10, 00:06   #51
Złośnica81
Zadomowienie
 
Avatar Złośnica81
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 716
GG do Złośnica81
Dot.: Prawniczki :)

Layilo - jestem dzieckiem prawnika Niestety nikt mi nic nie załatwia, a swoich studiów nienawidzę tak strasznie, że nie da się tego opisać

Teraz to się troszkę zmieniło, ale gdy ja zdawałam na studia, dostawały się w znakomitej większości osoby zamożne, bo egzamin był tak głupi, że trzeba było chodzić na bardzo drogie korki (a i tak większość z chodzących na korki odpadała )

To co napisałam, to tylko moje obserwacje z mojej uczelni. Akurat ostatnie czego wymaga, to myślenie i osoby ją kończące całkiem często charakteryzują się zwykłą tępotą
Złośnica81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-10, 14:15   #52
moniczkaa
Raczkowanie
 
Avatar moniczkaa
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Świetokrzyskie
Wiadomości: 80
GG do moniczkaa
Dot.: Prawniczki :)

Cytat:
Napisane przez Złośnica81
a swoich studiów nienawidzę tak strasznie, że nie da się tego opisać
Sorka, czy wciaz ich nienawidzisz ????
A jesli tak to czemu akurat prawo wybralas ???

Pytam tak tylko z ciekawosci ....

A co do tego czy ktos jest z prawniczej badz nieprawniczej rodziny to wydaje mi sie ze to nie ma wiekszego znaczenia .... poprostu jedni ida na prawo bo jest to ich tam jakis cel ... a czasem nawet marzenie ... inni ida ... z innych powodow .... a jak kto sie orientuje w tematyce to chyba baaardzo indywidualna sprawa )))

Pozdrawiam
__________________
moniczkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-10, 16:54   #53
Złośnica81
Zadomowienie
 
Avatar Złośnica81
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 716
GG do Złośnica81
Dot.: Prawniczki :)

Cytat:
Napisane przez moniczkaa
Sorka, czy wciaz ich nienawidzisz ????
A jesli tak to czemu akurat prawo wybralas ???

Pytam tak tylko z ciekawosci ....

A co do tego czy ktos jest z prawniczej badz nieprawniczej rodziny to wydaje mi sie ze to nie ma wiekszego znaczenia .... poprostu jedni ida na prawo bo jest to ich tam jakis cel ... a czasem nawet marzenie ... inni ida ... z innych powodow .... a jak kto sie orientuje w tematyce to chyba baaardzo indywidualna sprawa )))

Pozdrawiam

Z każdym dniem bardziej i bardziej
Gdy wybierałam studia nie do końca zdawałam sobie sprawę z tego jakie będą. W zasadzie całe życie słyszałam w domu "prawo, prrawo, prawo....", potem rodzice przekonali mnie do olania innych rzeczy i wyboru fakultetu pod tym kątem, z całej siły namawiali mnie na składanie i zdawanie tylko tam, potem naprawdę ciężko pracowałam by się dostać.

A teraz miałam ponad 2 lata przerwy w studiach i cały czas wydaje mi się, że już za późno by w tym wieku zmieniać kierunek, poza tym rodzice cały czas naciskają bym go ciągnęła dalej.

Nie jest aż tak tragicznie, lubię 1 dziedzinę Moja ogólna niechęć do tych studiów bierze się też w ogromnej mierze z niechęci do konkretnego wydziału, na jakim studiuję.
Złośnica81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-10, 17:00   #54
nekome
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 288
Dot.: Prawniczki :)

Cytat:
Napisane przez Złośnica81

Nie jest aż tak tragicznie, lubię 1 dziedzinę Moja ogólna niechęć do tych studiów bierze się też w ogromnej mierze z niechęci do konkretnego wydziału, na jakim studiuję.
Zlośnico- jesli problem jest w glownej mierze generowany przez wydzial, to mozesz sprobowac zmienic uczelnie- nie wiem jak u Ciebie, ale na UW mozna prawie dowolnie ksztaltowac program studiow- skupic sie na tej jednej, jedynej "ukochanej" lub tez 'najmniej nielubianej" dziedzinie.
uczelnie pozwalaja na przenosiny z jednej na druga, trzeba tylko nadrobic roznice , co czesto sprowadza sie do jednego-dwoch przedmiotow.
nekome jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-10, 17:05   #55
Złośnica81
Zadomowienie
 
Avatar Złośnica81
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 716
GG do Złośnica81
Dot.: Prawniczki :)

Cytat:
Napisane przez nekome
Zlośnico- jesli problem jest w glownej mierze generowany przez wydzial, to mozesz sprobowac zmienic uczelnie- nie wiem jak u Ciebie, ale na UW mozna prawie dowolnie ksztaltowac program studiow- skupic sie na tej jednej, jedynej "ukochanej" lub tez 'najmniej nielubianej" dziedzinie.
uczelnie pozwalaja na przenosiny z jednej na druga, trzeba tylko nadrobic roznice , co czesto sprowadza sie do jednego-dwoch przedmiotow.
Wiesz co, to wszystko jest bardzo trudne i skomplikowane. U mnie na wydziale nie ma nawet bloków, przez całe 5 lat cały rok uczy się tego samego i nie ma żadnej możliwości wyboru przedmiotów. Akurat najgorsi egzaminatorzy są oczywiście z przedmiotów, których nie lubię

A przenosiny w moim przypadku, byłyby trudne z racji finansów, a niemożliwe z racji średniej Tzn oblałam do tej pory tylko raz i gdyby tak wyciągać średnią to jest ok, ale dziekan nie uznaje moich uprawnień z ios i mam parenaście pał wbitych przez niego, gdy tylko nie zdaję egzaminu w pierwszym terminie Uczelnie niestety mają próg średniej od której przyjmują i ja się na 300% nie załapię.
Złośnica81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-10, 18:21   #56
moniczkaa
Raczkowanie
 
Avatar moniczkaa
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Świetokrzyskie
Wiadomości: 80
GG do moniczkaa
Dot.: Prawniczki :)

Cytat:
Napisane przez Złośnica81
zasadzie całe życie słyszałam w domu "prawo, prrawo, prawo....", potem rodzice przekonali mnie do olania innych rzeczy i wyboru fakultetu pod tym kątem, z całej siły namawiali mnie na składanie i zdawanie tylko tam, potem naprawdę ciężko pracowałam by się dostać.
Moi rodzice sa tacy iz mowia zebym uczyla sie wszytskiego bo jak to okreslaja bede miec dobra opinie ..... ale co z tego ze np bilogia potem nigdy w zyciu mi sie nie przyda ....

A jak zakomunikowałam mamie przedwczoraj ze ide na prawo ..... tzn ze zamierzam isc na prawo wlasnie na UW .... to on stwierdzila, zebym to sobie z glowy wybila, ze cos tam i cos tam ....

Szkoda, ze nie mozesz sie przeniesc ..... moze bys widziala studia bardziej pozytywnie .....


Nekome!!
Jestes na prawie na UW ????
Ktory rok ???

Moglabym sie Ciebie popytac o kilka spraw jesli by to nie psrawilo klopotu ?
__________________
moniczkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-10, 18:33   #57
yedanna
Zakorzenienie
 
Avatar yedanna
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 4 345
Dot.: Prawniczki :)

Cytat:
Napisane przez magdalenazz
Też studiuje prawo w Toruniu..tyle, że zaocznie...i według mnie to istna rewia mody...niektóre dziewczyny są tak ubrane, że brak słów...
Atmosfera do bani...osttanio spotkałam się z propozycją 'sprzedaży notatek' z wykładu na którym nie byłam..Wyobrażacie to sobie?
Ja sama ze względu na pracę nosze ubrania eleganckie (ale nieprzesadnie)...jedyny luskus to torebka LV...
Buźka
Hmmm... cztery lata i jeszcze nikt mi nottek nie sprzedawał i ja nikomu tego nie proponowałam Rewia mody, jakoś nie widzę, czyżby zaoczne różniły się tak bardzo od dzienych ?
P.S. Jak potrzebujesz notatek czy coś daj znać Nie pobieram opłat
yedanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2006-01-10, 18:44   #58
Złośnica81
Zadomowienie
 
Avatar Złośnica81
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 716
GG do Złośnica81
Dot.: Prawniczki :)

Cytat:
Napisane przez moniczkaa
Moi rodzice sa tacy iz mowia zebym uczyla sie wszytskiego bo jak to okreslaja bede miec dobra opinie ..... ale co z tego ze np bilogia potem nigdy w zyciu mi sie nie przyda ....
No to nie tak do końca Takiej np biologii i tak bym się specjalnie nie uczyła, bo nie lubiłam jej bardzo i nie chciałabym robić nic związanego z naukami przyrodnczymi, ale olałam np matematykę (wybrałam sobie taki fakultet, że uczyłam się głównie historii i teoretycznie polskiego).

To nie tak, że całkiem olałam, miałam dobre oceny, tylko nie czułam się na siłach startować np na wstępne z matematyki.
Złośnica81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-10, 18:51   #59
nekome
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 288
Dot.: Prawniczki :)

Cytat:
Napisane przez moniczkaa


Nekome!!
Jestes na prawie na UW ????
Ktory rok ???

Moglabym sie Ciebie popytac o kilka spraw jesli by to nie psrawilo klopotu ?
tak jestem na prawie na UW
trzeci rok

nie ma problemu -chwtnie udziele informacji, jesli bys chciala moge Cie oprowadzic po wydziale jak juz bedziesz na pierwszym roku - wiem ze to sie bardzo przydaje i ulatwia zycie pozniej
nekome jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-10, 19:02   #60
asiorro
Raczkowanie
 
Avatar asiorro
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Mój kochany Szczecin:)
Wiadomości: 274
Dot.: Prawniczki :)

Nie no to jest jakaś paranoja Dziewczyny, robicie w tym wątku ze studentów prawa jakichś cyborgów czy inne dziwadła! Jakieś szczególne upodobania co do ubioru, aktówki, bogate i ułożone rodziny... no śmieszne to jest po prostu Prawo to kierunek jak każdy inny, ciężki, bo ciężki, owszem, ale np. taka politologia też łatwym kierunkiem nie jest a studentów politologii jakoś sie nie ocenia inna miarą niż innych! Co to w ogóle za jakieś uogólnienia- student prawa ubiera się tak i tak, ma takich rodziców, a jeśli nie daj Boże ma rodziców prawników to jest za to linczowany:P Zresztą jeśli nie ma, tak jak ja, też jest:P przecież to są normalne studia! I tak jak na innych wydziałach, są na nich różni ludzie, którzy różnie się ubierają, mają różnych rodziców i wiadomo, różną pojemność głowy ale nie ma żadnej zależności pomiędzy ich zdolnościa do nauki, a pochodzeniem! a już tym bardziej bzdurne są komentarze dot. ubioru Przecież elitarność tego kierunku chyba jest juz tematem zamierzchłym Studenta prawa w niczym nie można odróżnić od studenta innego kierunku, jeśli chodzi o ubiór... to stereotyp podobny do tego, jakoby studenci filologii wyglądali jak artyści z fruwającymi szalami wokół szyi:P Moniczkaa- ten post w żadnym wypadku nie miał wyśmiać Twojego zapytania, bo rozumiem Twoje wątpliwości i ciekawość Ale naprawdę w XXI wieku nie ma co się kierować jakimiś przestarzałymi zapatrzeniami A jeśli chodzi o aktówki- na moim wydziale widziałam ich może 3?
asiorro jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:52.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.