INGLOT - bede komponowac paletki, wasze "must have" kolorystyczne??!!

[maria1324]

czesc dziewczyny, bylam dzis w inglocie i pytalam sie o paletki, czy to prawda ze nie ma juz pro16? pani powiedziala mi ze sa 10 ktore kosztuja 100 zl(az tak duzo??) moglybyscie mi napisac z ilu kolorow mozna komponowac paletki i ile to kosztuje? bardzo prosze o odp

[tymczak]

Również podpisuję się pod pytaniem z góry

[l_eniuszek]

witam, bylam jakis tydzien temu w inglocie i zlozylam paletke z 10 kolorow(kwadraty). kosztowala jakies 80 z groszami

[l_eniuszek]

zdjęcie w załączniku

[smileofangel]

ja pytalam o pro 16 w Galerii Bałtyckiej i zostalo im kilka - kilkanascie sztuk gotowych (nie wiem jakim cudem bo byly pod zamowienie klienta) i kosztuja po 100zł, powiedziala ze juz ich nie bedzie ale: "napewno bedzie cos w zamian" cokolwiek miala na mysli

[elizka1987]

Napisane przez l_eniuszek

witam, bylam jakis tydzien temu w inglocie i zlozylam paletke z 10 kolorow(kwadraty). kosztowala jakies 80 z groszami

Napisane przez l_eniuszek

zdjęcie w załączniku

80 zł? To dość tanio. Myślałam, że więcej kosztują.

[l_eniuszek]

pytalam sie jej owszystkie wymiary i wszystkie ceny, no niestety moja pamięć jest zawodna, ale tak w przybliżeniu

właśnie 10 - ok 80-85 zl w zależności jakie cienie
potem 20 chyba 125
30 jakoś do 200

jak będe przechodzić kolo inglota to wypytam się dokladniej i zapisze

[elizka1987]

Napisane przez l_eniuszek

pytalam sie jej owszystkie wymiary i wszystkie ceny, no niestety moja pamięć jest zawodna, ale tak w przybliżeniu

właśnie 10 - ok 80-85 zl w zależności jakie cienie
potem 20 chyba 125
30 jakoś do 200

jak będe przechodzić kolo inglota to wypytam się dokladniej i zapisze

W Łodzi 30 kosztuje 254 zł chyba.

[agool]

Napisane przez l_eniuszek

zdjęcie w załączniku

Strasznie fajna ta Twoja paletka. Ja tez się przejdę po wypłacie do Inglota i chyba sobie złożę 20 jeśli jest. Bardzo lubię ich cienie i mam ich trochę w domu tzn. 4 paletki

[maggdaa78]

Napisane przez l_eniuszek

zdjęcie w załączniku

Możesz podać numerki cieni góra-2,dół 3 i 4 ten granat jest śliczny

[l_eniuszek]

dobre oko co do tego granatu

podaje wszystkie cienie( od lewej, górny rząd)

pearl 447 - wyglada jak szary na zdjęciu ale w żeczywistości to mocno perłowy biały

amc shine 128- fiolet wpadający w róż

double sp. 490- na zdjęciu wyglądaj jak koralowy jednak to intensywny ciemny róż z lekkim brkoatem, bardzo ladny

pearl 440- perłowy jasny róż

double sp. 463- piekny beż, używam go jako kolor do wyrównywania koloru powieki, jet z brokatem ale to nie przeszkadza.

pearl 407- mój faworyt, piekny opalenizujący brzoskwiniowy kolor przechodzący w złoto

double sp. 466- śliczny głęboki brą z brokatem

pearl 428- kolejny nr 1, piękny opalenizujący granat, który przechodzi czasem odrobinke w zieleń i jasniejszy niebieski

i ostatni

amc shine 123- jest tak jakby jasny błękintny ale tylko w pudełeczku. ma tylko lekką poświate perłowo błękitną ale za to jest nafaszerowany dużą, nawet ogromną ilością brokatu



Jak sprawisz sobie paletkę to prosze o foty i oczywiscie cenę
pozdrawiam i dobranoc

[maggdaa78]

Napisane przez l_eniuszek

dobre oko co do tego granatu

podaje wszystkie cienie( od lewej, górny rząd)

pearl 447 - wyglada jak szary na zdjęciu ale w żeczywistości to mocno perłowy biały

amc shine 128- fiolet wpadający w róż

double sp. 490- na zdjęciu wyglądaj jak koralowy jednak to intensywny ciemny róż z lekkim brkoatem, bardzo ladny

pearl 440- perłowy jasny róż
Zakupiłam ten piękny granacik jutro jego debiut na oku a cena 10zł.
double sp. 463- piekny beż, używam go jako kolor do wyrównywania koloru powieki, jet z brokatem ale to nie przeszkadza.

pearl 407- mój faworyt, piekny opalenizujący brzoskwiniowy kolor przechodzący w złoto

double sp. 466- śliczny głęboki brą z brokatem

pearl 428- kolejny nr 1, piękny opalenizujący granat, który przechodzi czasem odrobinke w zieleń i jasniejszy niebieski

i ostatni

amc shine 123- jest tak jakby jasny błękintny ale tylko w pudełeczku. ma tylko lekką poświate perłowo błękitną ale za to jest nafaszerowany dużą, nawet ogromną ilością brokatu



Jak sprawisz sobie paletkę to prosze o foty i oczywiscie cenę
pozdrawiam i dobranoc

Dzięki.Zakupiłam ten śliczny granat jutro jego debiut na oku, a cena 10zł.

[cybercat11]

Ile kosztuje jeden cień w paletce 5cieniowej. 7zł?

---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

Ja szukam takich odcieni : karmel, beż, morelka, łosoś i kremowy. Czy mogłybyście mi podać konkretne numerki???Bo sama nie zdołam wybrać.

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

l_eniuszek ten 407 to dobry substytut pigmentu Melon z Mac'a śliczny

[tymczak]

a kojarzycie taki rudy kolor czerwonym przebłyskiem?

[Ishikawa]

Napisane przez tymczak

a kojarzycie taki rudy kolor czerwonym przebłyskiem?

w podpisie mam link do swatchy Inglota, moze tam cos znajdziesz?

[tymczak]

już wchodziłam na razie nie ma tam takiego, ale cierpliwie czekam

[l_eniuszek]

mm przyznam się, że nigdy nie miałam cieni z Mac'a:P

[Beekeeper]

nie wiem, czy juz o tym ktos wspominal w tym watku => sklep pro Inglota na Times Square wNY. Czy jakikolwiek sklep w Polsce ma taki sam asortyment? we Wroclawiu bowiem sa z polowe mniejsze lol
nie widzialam tez nigdy tych palet magnetycznych, ktore mozna ukladac w stosy i nosic razem... Uwazam ze to genialny pomysl!
http://www.youtube.com/user/EnKoreMa...41/xy0cNqe3cxI

[sabbatha]

wkurza mnie to, lansuja sie na ekskluzywna marke a w PL nawet nie ma takich salonow:/

[Silloe]

Napisane przez Beekeeper

nie wiem, czy juz o tym ktos wspominal w tym watku => sklep pro Inglota na Times Square wNY. Czy jakikolwiek sklep w Polsce ma taki sam asortyment? we Wroclawiu bowiem sa z polowe mniejsze lol
nie widzialam tez nigdy tych palet magnetycznych, ktore mozna ukladac w stosy i nosic razem... Uwazam ze to genialny pomysl!
http://www.youtube.com/user/EnKoreMa...41/xy0cNqe3cxI

Napisane przez sabbatha

wkurza mnie to, lansuja sie na ekskluzywna marke a w PL nawet nie ma takich salonow:/

U mnie to już w ogóle malutko jest kolorów do wyboru

[sabbatha]

ja wchodze do inglota i widze np. 100 odcieni z czego moge wyroznic z 5-6 linii kolorow (czyli po 10 odcieni nie rozniacych sie prawie w ogole jesli chodzi o typ koloru). Jakos nawet na glupim coastal scents ich hot pans czy jak to sie zwie ma lepsze odcienie.

[SapereAude87]

hej dziewczyny
mam pytanie dotyczace akcesorii z inglota
chcialam zapytac czy wiecie ile kosztuje etiu na pedzle z inglota ?!?
nie umie znalezc nigdzie na internecie ... a chciala bym takie cos sobie sprawic ... niestety na stoisku w ktorym ja kupuje np.cienie nie ma tego i pani nawet nie wiedziala .... ja to widziałam na YT u jednej z dziewczyn ktora dostala to jako prezent

bardzo prosze o pomoc ...
bede musiala sie wybrac do wiekszego miasta gdzie jest sklep a nie tylko marne stoisko ...

[amanda-1a]

Napisane przez SapereAude87

hej dziewczyny
mam pytanie dotyczace akcesorii z inglota
chcialam zapytac czy wiecie ile kosztuje etiu na pedzle z inglota ?!?

Ostatnio pytałam u siebie w mieście i...
Są w wersjach: czarne matowe oraz czarne i czerwone lakierowane - nie wiem, czy o te chodzi - kosztują 120 zł.
Jak się kupi jednoczesnie pędzle (na kwotę min. 300 zł), to etui stopniowo tanieje (tj. pędzle na 300zł, etui o 10 zł taniej, jak na 350, to 20 zł taniej, itd.)
Etui jest bardzo ładnie wykonane, eleganckie, ale...
Sama byłam zainteresowana, ale to trochę moim zdaniem drogo.

[smileofangel]

Napisane przez sabbatha

wkurza mnie to, lansuja sie na ekskluzywna marke a w PL nawet nie ma takich salonow:/

w Gdańsku w Galerii Bałtyckiej taki jest identyczny, ze stołami (wyspa) na srodku z podkladkami magnetycznymi do 'zbierania' wkladow itp bardzo podobny jak w filmiku EnKore

[sabbatha]

Napisane przez smileofangel

w Gdańsku w Galerii Bałtyckiej taki jest identyczny, ze stołami (wyspa) na srodku z podkladkami magnetycznymi do 'zbierania' wkladow itp bardzo podobny jak w filmiku EnKore

Trochę daleko mam

[majo]

Napisane przez Beekeeper

nie wiem, czy juz o tym ktos wspominal w tym watku => sklep pro Inglota na Times Square wNY. Czy jakikolwiek sklep w Polsce ma taki sam asortyment? we Wroclawiu bowiem sa z polowe mniejsze lol
nie widzialam tez nigdy tych palet magnetycznych, ktore mozna ukladac w stosy i nosic razem... Uwazam ze to genialny pomysl!
http://www.youtube.com/user/EnKoreMa...41/xy0cNqe3cxI

W Magnolii widziałam te magnetyczne paletki , ale niewiem ile kosztują.

[amanda-1a]

Napisane przez majo

W Magnolii widziałam te magnetyczne paletki , ale niewiem ile kosztują.

Ooooo, ciekawe, w jakiej są cenie...
Czy ktoś gdzieś w Warszawie widział te paletki?

[Tyris]

Kurcze a ja sie wlasnie zastanawiam co kupic.. czy ta paletke 120 cieni..czy zainwestowac w inglota. Niby tamta o niebo tansza i wiecej kolorow ale tak sobie mysle ze jak mi sie ktorys skonczy to jak wymienie? Kiedys w lublinie bylo duze stoisko inglotowe - caly oddzielny sklep, teraz jest tych stoisk kilka jak nie kilkanascie porozstawianych w supermarketach i na kazdym po pare kolorow :/ Bezsens totalny..zrobili by jedno a porzadne tak jak bylo (a wczesniej nie kupowalam bo kosmetyki byly poza moim zasiegiem finansowym :P)!

[sabbatha]

zainwestuj w inglota, jakosc jest nieporownywalnie lepsza;]

[Tyris]

Mowisz? tylko ze ja wlasnie nie bardzo jestem zachwycona samymi cieniami inglota :/ na plus dla mnie jest tylko ilosc cienia i mozliwosc wymiany w palecie.
Naczytalam sie ze w tej palecie 120 to takie rewelacyjnie napigmentowane cienie ze ponoc przebijaja inglota na glowe...

Jezeli chodzi o system freedom to mam swoja mini paletke 3 (dodaje zdjecia) i jest ona zarowno cudowna jak i beznadziejna. Samo opkowanie ladne, trwale, eleganckie i poreczne - nic mi sie nie potluklo ani nie ulamalo. Cienie wygladaja niby fajnie, sa bardzo "zywe" i mocne ale co z tego skoro sa koszmarnie kaprysne :/ Bardzo sie osypuja w palecie a przeciez nia nie rzucam. Jestem pedantka i nie powiem co mnie trafia jak otwieram wieczko a w srodku wita mnie jeden wielki chlew, wiecej zajmuje mi doprowadzenie paletki do ladu nim sie pomaluje niz samo malowanie
Kolejny aspekt to wlasnie same cienie. Te w palecie (bo mam tez cale mnostwo pojedynczych w roznych formulach i efektach) nie do konca mi odpowiadaja. Ten najjasniejszy jest transparentny.. mial dawac efekt luski a tak naprawde to go wcale nie widac. Ostatni ten najciemniejszy jest tepy - czyli bardzo nierownomiernie rozprowadza sie na powiece i nawet na najlepszej bazie wychodza ciapki marmurkowe. Zadowolona jestem jedynie ze srodkowego, ktory o dziwo jest w sam raz. Niestety cienie okropnie mi znikaja... a nigdy nie uswiadczylam tego problemu! Po nalozeniu wygladaja jak matowa, gruba szpachla w 1 wymiarze.. natomiast po 3 godzinach zaczynaja sie pocic i zwijac.. Przysiega...zadne inne cienie nie robia mi takiego numeru Stad mam dylemat.. bo strasznie kusi mnie mozliwosc przekladania.. dokladania..zamieniania.. a z drugiej myslalam ze te 120cieni sa lepsze jezeli chodzi o sam kosmetyk kolorowy

Dodam tylko ze kolory idealnie dobrane by zrobic makijaz typu zatruty bluszcz... uwielbiam je (kolorystcznie) i ciagle lamie wlasne przyzeczenie, ktore sobie przyzekam po powrocie do domu z kleksem na oku zamiast makijazem, ze nigdy wiecej..