INGLOT - bede komponowac paletki, wasze "must have" kolorystyczne??!!

[sabbatha]

ten najciemniejszy mam i on faktycznie jest kaprysny. Ale paleta 120 jest jeszcze gorsza niz ten najciemniejszy cien, zle sie naklada daje bardzo bazarowy efekt, brzydko znikają z powiek (na bazie), maty sie cholernie ciezko naklada. ja jestem z niej wlasciwie niezadowolona.
Palety 88 kolorow sa chyba lepsze.
Ja nie jestem fanka inglota, ale cienie imho sa duzo lepsze niz 120 kolorow (a nowe perly sa super, stara formula mi sie nie podobala ale w nowej formule sa swietne)

[Tyris]

Napisane przez sabbatha

ten najciemniejszy mam i on faktycznie jest kaprysny. Ale paleta 120 jest jeszcze gorsza niz ten najciemniejszy cien, zle sie naklada daje bardzo bazarowy efekt, brzydko znikają z powiek (na bazie), maty sie cholernie ciezko naklada. ja jestem z niej wlasciwie niezadowolona.
Palety 88 kolorow sa chyba lepsze.
Ja nie jestem fanka inglota, ale cienie imho sa duzo lepsze niz 120 kolorow (a nowe perly sa super, stara formula mi sie nie podobala ale w nowej formule sa swietne)

no co ty gadasz to mnie zalamalas.. juz zacierlaam rece ze sobie zaoszczedze
Boje sie jeszcze jednego..ze nie bede sie mogla zdecydowac na kolory bo ja tak mam.. ze najpierw nie wybieram niczego konkretnego..potem wpadam w panike.. i blednie odczytuje dochodzace do mnie obrazy i dzwieki az w koncu jestem taka umordowana decyzja ze biore "na pale" ktore w miare wygladaja nie analizujac czy mi sie wogole przydadza :/ Moze jednak freedom system nie jest dla mnie :P

[guleczek]

Ja właśnie zastanawiam się nad moim must have jako że mam nebieskie ślepia to zapewne będą to brązy i beże + szalone typu mocna czerwień, czerń, mocna zieleń... tylko pieniążków trza

[martamw]

I ja zaprezentuję moja pierwszą paletkę Inglot. Zdecydowałam się na 5 kwadratów. Pojedynczy cień kwadratowy jest zdecydowanie większy niż kółko. Ma 2,7 g, a kółko tylko 1,8 g.
Koszt 54 zł (8 zł za cień i 14 za paletkę).
Kolory w rzeczywistości są odrobinę ciemniejsze i intensywniejsze.
Jest to moja paletka na dzień, dla jasnej blondynki o niebieskich oczach.

Podaję kolorki od lewej:

Pearl 393 - tzw. highlighter do wewnętrznych kącików i pod łuk brwiowy. Na paletce wydaje się żółty lub bardzo jasno pomarańczowy, ale stapia się ze skórą i zostaje tylko ładny błysk na oku. Początkowy myślałam o jakimś biało perłowym cieniu lub blado różowym, ale ten lekko żółty odcień idealnie pasuje do dwóch kolejnych cieni, które nakładam na całą powiekę ruchomą.

Pearl 397 - jasny beż, lekko łososiowy. Na oku wygląda jak jasna morelka. Śliczny. Nakładam go na całą ruchomą powiekę.

Pearl 407 - początkowo nie byłam przekonana do tego koloru. Jest to ciemna intensywna morela ze złotym błyskiem. Wydawał mi się zbyt jaskrawy na oku, za pomarańczowy, ale było to tylko moje pierwsze mylne wrażenie. Idealnie podkreśla jasne, niebieskie oko. Nakładam go na całą ruchomą powiekę.

Pearl 446 - ciemny fiolet. Nic dodać, nic ująć. Fiolet to mój ulubiony kolor, również na oczach. Ten jest nie za niebieski, nie za brązowy, ale idealny czysty fiolet. Do kresek dolnych i kącików zewnętrznych.

Pearl 434 - zgaszona szarość, lekko wrzosowa. Idealnie trafiłam z tym cieniem. Ładnie opalizujący. Ani za ciemny i intensywny, ani za jasny i zbyt blady. Do kresek na dole i kącików zewnętrznych.

Początkowo zamiast fioletu 446, w paletce był cień Pearl 452. W sklepie przy sztucznym świetle wyglądał jak fiolet, ładnie komponował się z resztą cieni. Jednak w domu okazało się ze z fioletem ma mało wspólnego. Chyba, że mamy na myśli śliwkę w czekoladzie , bo cień jest ewidentnie ciemno brązowy, taka prawdziwa czekoladka. Może ktoś się doszukać w nim fioletu, jeżeli wie że ma go szukać, ale jest ciężko. Ogólnie ładnie wygląda w połączeniu z tą ciemną morelą, jednak ja nie trawię brązów na moich ochach i dokupiłam ten Pearl 446. I jestem bardzo zadowolona. Oglądałam go przy pierwszych zakupach, ale pani roztarła go sobie na ręce i wyglądał jakoś za niebiesko. Znów zawiniło sztuczne oświetlenie.
Koszt pojedynczego cienia do paletki to 15 zł.
Zabrałam ze sobą paletkę i paragon, bo czytałam że bez tego nie uda mi się dokupić wkładu, ale Pani w sklepie nie prosiła o żadną z tych rzeczy, od ręki sprzedała mi wkład.

[Jula84]

Ja przy najbliższej okazji zamierzam kupić pojedyńcze cienie matowe (one są chyba z jakiejś nowej kolecji...ale do końca też nie jestem przekonana). Są okrągłe, duże - kosztują chyba 29 zł i są baaardzo mocno napigmentowane.

[agatka-a]

musze je oblukać jak będe w Inglocie

[chlorofilek]

Siema

Od miesiąca INGLOT to moja nowa kosmetyczna, a właściwie makijażowa miłość W tym czasie kupiłam 7 paletek PRO3. w tym jeden cień do brwi i wosk. Jestem po prostu zachwycona tymi cieniami.
Skompletowałam paletki w kolorach naturalnych w beżach, w brązach i pomarańczach, niebieskości, zielenie, do uzyskania klasycznego makijażu smoky eye, kolory ziemi... Najgorsze jest to, że wciąż nie mam dość! W palecie z kosmetykami do brwi dokupiłam matowy, jasny, majtkowy róż i chcę jeszcze paletkę w odcieniach fioletu. W tym momencie w ogóle nie liczy się, że mam tak naprawdę wszystkie zbliżone kolory w cieniach np Avon etc., liczy się zaawa z kompletowaniem coraz to nowych zestawów kolorystycznych

Szczerze mogę powiedzieć, że się uzależniłam

Wiem, że skompletowanie raz a dobrze dużej palety jest bardziej opłacalne, ale nie bardzo lubię takie duże powierzchnie. Zajmują dużo miejsca i w ich przypadku niestety występuje problem z transportem. Wyjeżdżając na weekend nie potrzebuję 30 kolorów więc zabranie ze sobą np 2 paletek PRO3 jest jak dla mnie lepszym rozwiązaniem.

Pozdrawiam Inglotowe maniaczki

[Oddycham]

Hej : )
Mam pytanie ile kosztuje paletka + 5 cieni ?
I ile paletka(kasetka) + 3 cienie ?

____

Eh jak zwykle się pospieszyłam
Już znalazłam :


PRO3 - 29zł
PRO5 - 45 zł

[roxanaL]

wiem, że potrójna kosztuje teraz 29 zł, ale nie wiem ile 5 bo juz dawno nie kupowałam. Ostatnio raczej trójki biorę bądz dokupuje wkłady. Kocham te cienie i pędzelki !!! lakiery, róże i w ogóle wszytsko bym kupiła gdybym miała możliwości finasowe hihi jak mi się skonczy baza pod cienie joko na pewno kupię Inglotową. Ach i teraz są w promocji za 9 zł bibułki matujące - info dla cer tłustych i mieszanych

[Silloe]

Paleta 5 cieni kosztuje 54 zł

[Alicja1984]

Chciałam Was dziewczyny zapytać, czy jeśli złożę sobie paletę z 16 okrągłych cieni, to potem jeśli jeden się skończy można ten jeden dokupić, czy nie ma takiej możliwości?
Druga sprawa - zastanawiam się, jak wygląda sprawa z paskami cieni? Czy można z nich złożyć tylko jakąś określoną paletę, czy dowolną? Jeśli dowolną, to proszę, żebyście napisały, od ilu - do ilu cieni. Ceny również byłyby mile widziane. Z góry bardzo dziękuję.

[KochamMichasia]

Napisane przez Alicja1984

Chciałam Was dziewczyny zapytać, czy jeśli złożę sobie paletę z 16 okrągłych cieni, to potem jeśli jeden się skończy można ten jeden dokupić, czy nie ma takiej możliwości?
Druga sprawa - zastanawiam się, jak wygląda sprawa z paskami cieni? Czy można z nich złożyć tylko jakąś określoną paletę, czy dowolną? Jeśli dowolną, to proszę, żebyście napisały, od ilu - do ilu cieni. Ceny również byłyby mile widziane. Z góry bardzo dziękuję.

Jak najbardziej możesz sobie ten skończony cień uzupełnić, albo zmienić na inny kolor.
Co do paseczków, bazą jest paleta 14 paseczków, możesz włożyć sobie do niej róż, bronzer, puder, wtedy 1 dajmy na to puder zajmuje 2 paseczki cieni, czyli kiedy będziesz chciała dołożyć sobie 2 pudry do palety to paseczków cieni zostanie Ci 10.

[Alicja1984]

Bardzo dziękuję Ci za odpowiedź. Dzisiaj jednak byłam w Inglocie i dowiedziałam się od przedstawiciela regionalnego, że cienie w paskach są wycofywane ze sklepów. Czyli Kobietki możemy się niedługo spodziewać, że ostatki będą w promocyjnych cenach

[madzik_190]

Dziewczyny mam takie małe pytanie. Czy w Inglocie sprzedają same paletki freedom? Bo mam 4 paletki pro3, ale chciałabym kupić jakąś większą i poprzekładać wszystkie cienie do jednej paletki. Może któraś z was wie ile same paletki kosztują i na ile cieni są? Wiem, że sa 3, 5 i chyba 8-ki.
Bardzo proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam

[Alicja1984]

Napisane przez madzik_190

Dziewczyny mam takie małe pytanie. Czy w Inglocie sprzedają same paletki freedom? Bo mam 4 paletki pro3, ale chciałabym kupić jakąś większą i poprzekładać wszystkie cienie do jednej paletki. Może któraś z was wie ile same paletki kosztują i na ile cieni są? Wiem, że sa 3, 5 i chyba 8-ki.
Bardzo proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam

Zależy, na kogo trafisz. Ja na przykład sprzedaję same puste paletki, ale niektóre dziewczyny nie sprzedają. Ceny: za pro 3 - 8 zł, pro 5 - 10 zł, pro 10 - okrągłe - chyba 16 zł, teraz podaję ceny kwadratowych - "2" - 12 zł, "4" - chyba 13 zł, ale nie jestem pewna, "5" - niestety nie pamiętam "10" - 16 zł. Mam nadzieję, że pomogłam. Jeśli chcesz znać dokładne ceny paletek razem z cieniami to napisz, również udzielę takowych informacji Pozdrawiam.

[madzik_190]

Napisane przez Alicja1984

Zależy, na kogo trafisz. Ja na przykład sprzedaję same puste paletki, ale niektóre dziewczyny nie sprzedają. Ceny: za pro 3 - 8 zł, pro 5 - 10 zł, pro 10 - okrągłe - chyba 16 zł, teraz podaję ceny kwadratowych - "2" - 12 zł, "4" - chyba 13 zł, ale nie jestem pewna, "5" - niestety nie pamiętam "10" - 16 zł. Mam nadzieję, że pomogłam. Jeśli chcesz znać dokładne ceny paletek razem z cieniami to napisz, również udzielę takowych informacji Pozdrawiam.

Chodzi mi o cienie okrągłe. Czy paletka na więcej niż 10 okrągłych cieni są? Znając moje szczęście to w Warszawie nie będą chcieli sprzedać samej paletki :p Pomogłaś mi, bardzo Ci dziękuję

[gula1708]

i ja jestem w posiadniu paletki inglota dostalam ja od TŻ-ta. Kolorki na zdjęciu wyszły za jasne. pierwszy od lewej to cielisty a nie biały, później piękny orzech laskowy, średni fiolet a nie jasniutki jak wyszedł, przepiękny granat, i czarny

[zafascynowana1]

Wklejam swoje freedomki

[gula1708]

Napisane przez zafascynowana1

Wklejam swoje freedomki

świetne! widać, że intensywnie używane

[zafascynowana1]

Napisane przez gula1708

świetne! widać, że intensywnie używane

Masz rację, często używam Inglota Uwielbiam te cienie

[avava]

z inglota jest fajny cien koloru czarny z drobinkami swieciacymi podobny do srebrnego jakby fajnie sie prezentuje na oczach

[Silloe]

A to moje Inglot'owe paletki

[phenomena]

jakie są ceny paletek z tymi długimi cieniami? i ile kosztuja wkłady?

[mbellucci]

Witam wszystkie Ingloto-maniaczki

Dopiero rozpoczynam swoją przygodę z ta firmą. Chciałabym zacząć kompletowanie swojej własnej paletki, ale u Mnie w mieście nie znajdę większej jak PRO-5. Nie stać mnie też na kupno dużej "gotowej" paletki przez Allegro. Chciałabym najpierw kupić samą paletkę i powoli dokupować cienie (w miarę środków ). Czy możecie mi doradzić gdzie mogłabym dostać samą dużą paletkę, coś jak tutaj:

http://allegro.pl/inglot-paleta-okaz...211718087.html

Może któraś z was zamierza ją sprzedać lub zna kogoś kto byłby na to chętny. Z góry dziękuję za pomoc Pozdrawiam!

[lemka]

Chciałabym posiadaczki cieni z Inglota zapytać, która formuła cieni jest najlepsza, a której nie warto oglądać? Lubię bardzo cienie takie kremowe, napigmentowane. Doradziłybyście? Ja jeszcze cieni z Inglota nie miałam i chciałabym spróbować ułożyć jakąś paletkę.

[Silloe]

I jeszcze jedna paletka.

[lee_monka]

Silloe, aaale masz kolorów, zazdroszczę ja dopiero się przymierzam do komponowania paletki

[Justyna33333]

a ja mam 4 paletki inglotowych cieni i ochotę na 5

uwielbiam te kolorki

[alufa]

DOUBLE SP 163 jasny beż. mocny pigment, fajnie rozświetla
AMC SHINE 118 złoto. pigment taki sobie. również jasne
AMC SHINE 131 pomarańcz. kolor stonowany
AMC 52 brąz strasznie ciemny z mocną drobiną

takowe posiadam

[KlaudiPL]

JA posiadam 3 paletki. Dwie PRO-3 i feedom 4 kwadratowe cienie + róż.

Pierwsza paletka, idealna do klasycznego Smoky:

1. 463 double sp - świetnie rozświetla
2. 462 double sp - chłodniejszy niż na zdjęciu, szary brąz
3. 458 double sp - głęboki, ciemny brąz

Druga paletka, była już skomponowana:

1. 428 pearl - mocny, ciemny granat. Idealny na imprezę!
2. 407 pearl - piękny pomarańczowy opalizujący na złoto, świetny na lato.
3. 436 pearl - turkus delikatnie opalizujący na jasne złoto, wygląda świetnie z pomarańczem

Trzecia paletka, najnowszy jesienny nabytek

1. 102 amc shine - stare, głębokie złoto.
2. 136 amc shine - głęboka, ciemna zieleń ze złotymi drobinkami.
3. 433 pearl - tzw. golden olive (chyba nie muszę tłumaczyć ;p) piękny jesienny kolor!
4. 63 amc - ponadczasowy matowy cień w kolorze czarnym.

+ róż do policzków nr 72