Najlepsze tabletki, kapsułki, witaminy poprawiajace kondycje włosów- ZBIORCZY

[Knife_Girl]

Silica Biorę od ponad roku i widać poprawę. Ale nie ma co przesadzać - jedna tabletka dziennie wystarczy.
Właśnie dlaego je wybrałam - wystarczy jedna tabletka dziennie

[Kiya]

dziewczyny czy Wam po Skrzypovicie bardziej przetłuszczały sie włosy?
Biorę teraz drugie opakowanie i od jakiś 3 tygodni zauważyłam że szybciej i bardziej niz zwykle przetłuszczają mi sie włosy.Wykluczyłam już inne ewentualne przyczyny wiec zostaje tylko to

[myShaczeQ]

Napisane przez Kiya

dziewczyny czy Wam po Skrzypovicie bardziej przetłuszczały sie włosy?
Biorę teraz drugie opakowanie i od jakiś 3 tygodni zauważyłam że szybciej i bardziej niz zwykle przetłuszczają mi sie włosy.Wykluczyłam już inne ewentualne przyczyny wiec zostaje tylko to

u mnie wszytsko bylo w normie Moze to wina szamponu? Nie zmienilas ostatnimi czasy szamponu ?

[Kiya]

szampony zmieniam praktycznie non stop (nie używam bez przerwy jednego) wiec podejrzewam że to nie to.

[sweet.girl]

Chciałam się dowiedzieć czegoś na temat tych proszków...
-efekty
-cena
-wasze poglądy itd itd

Z góry dziękuje...

[sweet.girl]

To ja wkleje opis na dobry początek :

H-Pantotén classic
Tabletki wzmacniające włosy, skórę i paznokcie.
Suplement diety
Właściwości
H-Pantotén classic zawiera:
22 składniki - specjalnie dobrany zestaw wyciągów roślinnych, witamin, składników mineralnych i aminokwasów siarkowych do pielęgnacji i utrzymania zdrowych włosów, skóry i paznokci.
niacynę, która wspomaga efektywne przyswajanie składników preparatu przez organizm.
Tabletki H-Pantotén classic zawierają związki uzupełniające niedobory substancji odżywczych oraz wpływają korzystnie na stan skóry, włosów i paznokci. Dzięki zawartości niacyny, która posiada właściwości rozszerzające naczynia krwionośne, ułatwione jest dotarcie wszystkich składników odżywczych obecnych w produkcie H-Pantotén classic do żywych części włosów cebulek. Systematyczne przyjmowanie preparatu H-Pantotén classic wzmacnia włosy utrzymując ich zdrowy wygląd.
Działanie
Dzięki bogatemu składowi H- Pantotén classic
-hamuje wypadanie włosów;
-chroni włosy przed łamaniem się, rozdwajaniem i utratą połysku;
-wzmacnia paznokcie przeciwdziałając ich łamliwości i kruchości;
-poprawia stan skóry;
-H-Pantotén classic zalecany jest osobom skarżącym się na:
-nadmierne wypadanie i rozdwajanie się włosów;
-pozbawione połysku, łamiące się włosy;
-łamliwe i rozdwajające się paznokcie;
-Tabletki H-Pantotén classic zaleca się przyjmować:
-na co dzień w celu utrzymania zdrowego i pięknego wyglądu włosów, skóry i paznokci,
-] w okresach, gdy organizm jest szczególnie narażony na niedobór składników koniecznych do właściwego wzrostu włosów, czyli m.in. w okresach wzmożonego narażenia na stres, przemęczenie, zanieczyszczenie środowiska, nieregularne lub nieodpowiednie odżywianie.

Sposób stosowania:
2 do 4 tabletek dziennie. Najlepiej raz dziennie, po posiłku.

Nie należy przekraczać zalecanej porcji do spożycia w ciągu dnia.





A Wy dziewczyny go stosowałyście? Z jakimi rezultatami?

[madziunia80]

Ja stosuję. Kończę właśnie trzecie opakowanie, biorę 4 tabletki dziennie, czyli największą akceptowalną dawkę. Zaczęłam stosować, ponieważ liniałam Gubiłam około 150- 200 włosów dziennie. Tak, tak, liczyłam, przyznaję się bez bicia. Przeraziła mnie ta ilość, szczególnie, że nigdy nie miałam tego typu problemów. I po blisko 3 miesiącach kuracji ZDECYDOWANIE POLECAM. Liczba włosów, które tracę to około 40- 50 dziennie, czyli norma. Włosy miałam też potwornie zniszczone, od października nie farbuję, stosuję tylko profesjonalne szampony i intensywnie regenerujące odżywki (obecnie kadus). Wszystko to zusammen do kupy pomogło mi w dużym stopniu, zniwelować efekty mojej beztroski w obchodzeniu się z włosami.
Wiadomo, że wszelkie kuracje wzmacniające włosy, skórę i paznokcie powinny trwać nie krócej niż 3 miesiące, wiec liczę na jeszcze lepsze efekty. Po upływie tych 3 miesięcy, nadal zamierzam stosować H-Pantoten, ale już po 2 tabletki dziennie.
Tak na marginesie mogę dodać, że skóra i paznokcie też mi się poprawiły

Cena, około 50 zł, na allegro apteka z mojego miasta wystawia raz na jakiś czas opakowanie po 39,90zł. Mi się opłaca, ze względu na brak kosztów wysyłki, ponieważ odbieram osobiście

[kicia187]

do madziunia 80 , kochana moglabys mi powiedziec czy nie ma przeciwskazan do stsowania podczas ciazy??na pewno na opakowaniu pisze...jestem w 4 miesiacu i nie chcialabym ryzykowac,pozdrawiam

[madziunia80]

Napisane przez kicia187

do madziunia 80 , kochana moglabys mi powiedziec czy nie ma przeciwskazan do stsowania podczas ciazy??na pewno na opakowaniu pisze...jestem w 4 miesiacu i nie chcialabym ryzykowac,pozdrawiam

Kiciu na ulotce jest napisane, że przed zastosowaniem w czasie ciąży, należy się skonsultować z lekarzem.

[sweet.girl]

Madziunia a czy to prawda że w czasie kuracji zaczynają wyrastać nowe "liczne" włosy ?

I za ile tabletek płacisz te 50zł?

[madziunia80]

Napisane przez sweet.girl

Madziunia a czy to prawda że w czasie kuracji zaczynają wyrastać nowe "liczne" włosy ?

I za ile tabletek płacisz te 50zł?

Prawda, że wyrastają nowe, bardziej błyszczące, mocniejsze, ale czy licznie? Nie, raczej normalnie, tak, jak to jest, kiedy równowaga w naszym organizmie jest zachowana.
50 zł, no dokładnie 49 zł kosztuje 120 tabletek, czyli przy najwyższej dopuszczalnej dawce miesiąc kuracji. A ja płacę, jak pisałam 39,90zł.

[sweet.girl]

A włosy szybciej rosną?

[*Jadis*]

A ja muszę przyznać, że mój entuzjazm związany z H-Pantoten trochę opadł, już wyjasniam w czym rzecz. Gdy pierwszy raz stosowałam te witaminy (jakies 6 lat temu) pamiętam, że efekty były super. Brałam 3 miesiące, czyli całą kurację i już po miesiącu moje zniszczone rozjaśnianiem włosy zaczęły być zwiewne, błyszczące i też zauważyłam, że pojedyncze włoski zaczęły rosnąć i było ich dużo, jak się spojrzało pod światlo, to było to widać na czubku głowy np. Wtedy wiedziałam, że w razie jakichkolwiek kłopotów z włosami od razu wrócę do owych witamin.
Tak tez zrobiłam niecały rok temu. Miałam dosyć długie włosy zniszczone dekoloryzacją. Nie chciałm ich ścinac, bo zaopuszczałam 2 lata, ale były tak suche od połowy i niemiłe w dotyku, że nie wiedziałam co zrobić, żadne odzywki nie dały rady. Kupiłam H-Pantoten. Zażywałam 3 miesiące, 4 tabletki dziennie, wszystko jak trzeba. No i.. nic Nie było żadnego efeltu, totalnie zero. Wydałam sporo kasy, a tu lipa. Nie wiem czemu. W końcu obcięłam włosy i to im pomogło oraz witaminy Vitapil (a potem Calmazin tej samej firmy, ale tez bez euforii). Trochę dziwne, bo ze Skrzypovitą było podobnie, wszyscy zachwalali, a u mnie bez efektów.

[madziunia80]

Myślę, że szybkość wzrostu włosa to sprawa indywidualna. Trudno jest powiedzieć, czy włosy szybciej będą Ci po H-Pantotenie rosły,mi rosną trochę szybciej, ale nie jakoś piorunująco, około 2 cm na miesiąc.

[kicia187]

do madziunia 80 -dziekuje za odpowiedz

[madziunia80]

Napisane przez *Jadis*

A ja muszę przyznać, że mój entuzjazm związany z H-Pantoten trochę opadł, już wyjasniam w czym rzecz. Gdy pierwszy raz stosowałam te witaminy (jakies 6 lat temu) pamiętam, że efekty były super. Brałam 3 miesiące, czyli całą kurację i już po miesiącu moje zniszczone rozjaśnianiem włosy zaczęły być zwiewne, błyszczące i też zauważyłam, że pojedyncze włoski zaczęły rosnąć i było ich dużo, jak się spojrzało pod światlo, to było to widać na czubku głowy np. Wtedy wiedziałam, że w razie jakichkolwiek kłopotów z włosami od razu wrócę do owych witamin.
Tak tez zrobiłam niecały rok temu. Miałam dosyć długie włosy zniszczone dekoloryzacją. Nie chciałm ich ścinac, bo zaopuszczałam 2 lata, ale były tak suche od połowy i niemiłe w dotyku, że nie wiedziałam co zrobić, żadne odzywki nie dały rady. Kupiłam H-Pantoten. Zażywałam 3 miesiące, 4 tabletki dziennie, wszystko jak trzeba. No i.. nic Nie było żadnego efeltu, totalnie zero. Wydałam sporo kasy, a tu lipa. Nie wiem czemu. W końcu obcięłam włosy i to im pomogło oraz witaminy Vitapil (a potem Calmazin tej samej firmy, ale tez bez euforii). Trochę dziwne, bo ze Skrzypovitą było podobnie, wszyscy zachwalali, a u mnie bez efektów.

Tak, jak pisałam już nie raz, każda z nas ma inne włosy, inne problemy, różnimy się generalnie pod względem genetycznym, a już sam ten fakt może spłatać ogromnego figla. Jedni będą zachwalać jakiś cudowny środek, a innym nic ten środek nie pomoże.
Myślę, że w Twoim przypadku jednak przeważyło to, że włosy miałaś, jak piszesz bardzo mocno zniszczone. Włosy przesuszone zabiegami chemicznymi aż w takim stopniu w zasadzie nadają się tylko do ścięcia. Niestety nie ma cudownych środków regenerujących, które będą działały na zasadzie sławetnej ruskiej maści, co to "urwie rękę, posmarujesz i ręka odrośnie" To tak, jak z suchą skórą, jak przesuszysz mocno to złuszczy się i odejdzie, nawet jeśli po przesuszeniu nałożyć kilogramy balsamów, kremów i olejków. Dzieje się tak, dlatego, ze tkanka jest już martwa po prostu.
Nie chcę też tu nikomu wmawiać, jaki H-Pantoten jest cudowny i wspaniały, bo nie o to chodzi. Ale akurat w przypadku Twoich przesuszonych włosków myślę, że mogę mieć trochę racji

[*Jadis*]

Myślę, że masz rację, jednak przy skórze głowy tez nie zauwazyłam efektów, jak za pierwszym razem, gdy używalam H-Pantoten. Cera również nie uległa poprawie, choć powinna. Te witaminy są ogólnie bardzo dobre, jednak może najlepiej działają, gdy stosuje się je pierwszy raz, sama nie wiem

[madziunia80]

Napisane przez *Jadis*

Myślę, że masz rację, jednak przy skórze głowy tez nie zauwazyłam efektów, jak za pierwszym razem, gdy używalam H-Pantoten. Cera również nie uległa poprawie, choć powinna. Te witaminy są ogólnie bardzo dobre, jednak może najlepiej działają, gdy stosuje się je pierwszy raz, sama nie wiem

Być może tak jest, że za pierwszym razem efekt jest spektakularny. A potem nie...trudno mi to ocenić, ponieważ jest to moja pierwsza kuracja H-Pantotenem. Fakt jest jednak faktem, że mi pomógł i polecam wszystkim, które nie znają. W sumie nie stosowałam jedynie H-Pantotenu, tzn. jeżeli chodzi o tabletki to tylko, ale stosowałam też ampułki Seboradin, a potem szampony i odżywki regenerujące i wzmacniające (m.in. Matrix Biolage Fortetherapy i Kadus Energy Repair)

[sweet.girl]

może się skusze na ten cud

[madziunia80]

Polecam, ale pamiętaj, ze żadne tabletki nie zdziałają cudów bez odpowiedniej otoczki, m.in. dieta bogata w nienasycone kwasy tłuszczowe i mikroelementy. Polecam wcinać ryby, przynajmniej 1-2 razy w tygodniu, świeże warzywa i pełnoziarniste pieczywo.

[Angel_oh]

a jesli chodzi o skrzyp polny itp to uzywacie skrzypowity czy wyciag ze skrzypu polnego? bo to sa dwa rozne opakowania powiedziano mi ze wycia... niczym praktycznie nie rozni sie od skrzypowity i tanszy jest wiec chyba kupie ten tanszy. piszcie ktory uzywaliscie

[d'ou vient le vent]

Annafas wczoraj wyczaila w Superpharmie jakies tablety ze skrzypem - olimp labs. Okolo 500mg wyciagu ze skrzypu na kapsulke. Jak myslicie, dobre tomoze byc?

Nat

[Mariti]

Napisane przez Angel_oh

a jesli chodzi o skrzyp polny itp to uzywacie skrzypowity czy wyciag ze skrzypu polnego? bo to sa dwa rozne opakowania powiedziano mi ze wycia... niczym praktycznie nie rozni sie od skrzypowity i tanszy jest wiec chyba kupie ten tanszy. piszcie ktory uzywaliscie

Moim zdaniem wyciąg ze skrzypu polnego jest bardziej efektywny niż Skrzypovita

[_Karolka_]

eee skrzypovita to straszna sredniawka, ja nie zauwazylam roznicy.

teraz wielbie anacaps. najlepszy na rynku moim zdaniem

[Angel_oh]

a ja teraz nie wiem co mam kupic czy sprzypowite ktora kosztuje 18 zl czy wyciag ze szkrzypu... za 14 zł w aptece powiedziano mi ze onde sa identyczne i ze mi tez proponuje wyciag i niewiem co zrobic
chce zeby szybko mi urosly

[Caramel Babe]

Musze powiedziec, ze drozdze to nie jest najlepsza rzecz dla mojego zoladka, ale nie poddaje sie i biore dalej revalid. Trzeba je brac przed jedzeniem, bo jak wezme po to odbija mi sie caly czas tymi kapsulkami... To straszne poprostu. Jak wezme przed jedzeniem, to jest w miare ok. Czuje jakbrzuch mi puchnie po nich. Dam im jeszcze szanse, tym bardziej ze kupilam naraz cztery 90 kapsulkowe opakowania...

[noseknosek]

a ja polecam merz spezial. nie znam nic lepszego, naprawde
Caramel Babe, jestes zadowolona z szamponu revalid? Ja go kiedyś miałam i naprawdę widziałam efekty po pewnym czasie .

[iszsza]

ja jak większośc brałam skrzypy i inne witaminki oparte na ziołach ale niewiele dały...chyba bardziej na cerę działały niż na włosy...ale przede mną jeszcze dużo do testowania - szczególnie że ciągle coś nowego wychodzi

[izuu]

ja jakis miesiac temu rozpoczęłam suplementacje. weszłam do apteki i zapytałam o jakies tabletki na włosy i paznokcie i pani poleciła mi m.in. wyciag ze skrzypu polnego + witaminy i mikroelementy w zielonym opakowaniu. jak mi się skończył, poszłam do innej apteki i wyszłam z Silicą, bo niedroga czy jest poprawa hmmm... paznokcie nadal mi sie rozdwajają i kruszą ale jakby mniej (ale stosuje też odzywkę), a co do włosków to jest jak było chyba, no może mi rosnąszybciej ale to może być też efekt placebo wydaje mi sie, że to podziala dopiero po prau miesiacach.. mam kolezanke co kiedys mi mowila ze lyka skrzyp, capivit i nic nie daja te tabletki.. to było z rok temu.. teraz włosy jej się wogóle nie rozdwajają chociaż je suszy suszarką i to mnie ksłoniło do zakupu tabletek

[iwona16-1988]

Ja używałąm Silice i fakt na początku nie było żadnych efektów,ale po jakimś czasie (ok.1,5 miesiąca) efekty się pojawiły.Włosy przestały wypadać,stały się błyszczące,mocniejsze,cer a ładniejsza,zdrowsza a paznokcie w dobrym stanie (zero łamania,rozdwajania,skóre k),a na dodatek Silica to tabletki bardzo małe a więc nie obciążają żołąka jak inne "kapsuły" i najważniejsze nie obciążają portfela.Ale na efekty trzeba poczekać.
AAA i jeszcze jedno po pewnnym czasie koło czoła i na czubku głowy pojawiły się malutkie włoski,taki jeżyk powstał i teraz to już wiem,że to jest zasługa tych tabletek