INSANITY - Podejmij wyzwanie razem z nami;)

[Bellitudoo]

to tylko mi z brzucha tak sabo leci

[ksylwia]

Napisane przez loszcz

P.S.Nadmierne pocenie może być spowodowane przez tarczycę.Warto zbadać krew na TSH,T3 i T4[COLOR="Silver"]

Hmm nie spodziewałam się, że można się nie pocić przy cięższym wysiłku fiz... hmmm rzeczywiście - nieciekawie.

Tarczycę przebadam i tak i tak, w sumie nie poce sie jak nie ćwiczę, ale gdy już zacznę

[mija_n]

Napisane przez wiciana

recorvery week day 1
juz mi sie w pewnym momencie nie chcialo, ale wyobrazilam sobie ze szonik mnie dotyka tak jak tanye i tą drugą z cudownym brzuchem wzielam sie do roboty!

gdzie jest koniec, ah ... chce juz maxy

Haha dobrze że nie wyobrażałas sobie jak dotyka swojego męża:P

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

Napisane przez Bellitudoo

to tylko mi z brzucha tak sabo leci

Ja tez mam wrazenie ze brzuch stoi

[loszcz]

Napisane przez ksylwia

Hmm nie spodziewałam się, że można się nie pocić przy cięższym wysiłku fiz... hmmm rzeczywiście - nieciekawie.

Tarczycę przebadam i tak i tak, w sumie nie poce sie jak nie ćwiczę, ale gdy już zacznę

Może źle napisałam,bo wprowadziłam Was w błąd Na codzień nie pocę się wcale,a po Insanity minimalnie(tylko odrobinke na czole i pomiędzy piersiami.Tyle,że naprawde niewiele się poce i ubrania mam suchutkie
Dodam,że kiedyś byłam "normalna" i pociłam się jak każdy(a może nawet więcej niż inni na stopach ),teraz wszystko się pokręciło.Mam niestety problemy z hormonami i chyba coś jeszcze musi mi dolegać bo to nie możliwe aby sie nie pocić...
Strasznie mnie przy tym swędzi skóra (w sensie kiedy ćwicze) ale potu nie widać

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Taraz z innej beczki
Oglądałam na YT wywiad z Shaunem T (chyba z pażdziernika )
i mówi on o roli zdrowego odżywiania oraz ćwiczeniach oczywiście.
Sam Shaun przyznaje,że musi się pilnować z jedzeniem bo sposób na dobry wygląd to 75% dieta i 25% ćwiczenia
Wywnioskowałam z tego,że możecie Insanity nawet 10 razy zrobić jeśli nie pilnujecie co ładujecie do żołądka efekty będą niezadowalające
Niestety popełniłam ten błąd i owszem nie jem słodyczy ale smażone mnie zabija(frytki,kurczczek,r ybka itd) do tego uwielbiam makarony a to też niestety tuczy.Muszę się poważnie zabrać za diete

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Dodam tylko,że nie jem pieczywa w ogóle(od kilku lat).Nie słodze (od zawsze),jem owoce i warzywa,jogurty odtłuszczone,mleko odtłuszczone,nie jadam wędlin...
A WYGLĄDAM JAK SLOŃ!!!

[determined]

Napisane przez loszcz

Może źle napisałam,bo wprowadziłam Was w błąd Na codzień nie pocę się wcale,a po Insanity minimalnie(tylko odrobinke na czole i pomiędzy piersiami.Tyle,że naprawde niewiele się poce i ubrania mam suchutkie
Dodam,że kiedyś byłam "normalna" i pociłam się jak każdy(a może nawet więcej niż inni na stopach ),teraz wszystko się pokręciło.Mam niestety problemy z hormonami i chyba coś jeszcze musi mi dolegać bo to nie możliwe aby sie nie pocić...
Strasznie mnie przy tym swędzi skóra (w sensie kiedy ćwicze) ale potu nie widać

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Taraz z innej beczki
Oglądałam na YT wywiad z Shaunem T (chyba z pażdziernika )
i mówi on o roli zdrowego odżywiania oraz ćwiczeniach oczywiście.
Sam Shaun przyznaje,że musi się pilnować z jedzeniem bo sposób na dobry wygląd to 75% dieta i 25% ćwiczenia
Wywnioskowałam z tego,że możecie Insanity nawet 10 razy zrobić jeśli nie pilnujecie co ładujecie do żołądka efekty będą niezadowalające
Niestety popełniłam ten błąd i owszem nie jem słodyczy ale smażone mnie zabija(frytki,kurczczek,r ybka itd) do tego uwielbiam makarony a to też niestety tuczy.Muszę się poważnie zabrać za diete

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Dodam tylko,że nie jem pieczywa w ogóle(od kilku lat).Nie słodze (od zawsze),jem owoce i warzywa,jogurty odtłuszczone,mleko odtłuszczone,nie jadam wędlin...
A WYGLĄDAM JAK SLOŃ!!!

To nie było nigdy tajemnicą, że dieta to podstawa Podziwiam Cię za niejedzenie pieczywa od paru lat ! Ja uwielbiam świeżutki chlebek i dopiero od ponad miesiąca nie jem, chcociaż czasem jest spora ochota Bardziej niż na słodycze

Co do pocenia się, to ja na początku też się nie pociłam aż tak jak wszyscy Nie miałam mokrych rąk i nóg, tylko byłam purpurowa, no i trochę twarz miałam spoconą, ale nie aż tak jak wszyscy na filmikach, że aż się świecą od tego potu. Ale od 2 tygodni mam tak, że pocę się bardziej, po rękach leci, dekold cały się świeci, piersi to już w ogóle No i z twarzy też tragedia, bo do oczu mi nieraz wleciało, albo z nosa kapało .. szczerze powiem, że nie mam pojęcia od czego to zależy? No i muszę przyznać, że lepiej się czuję jak się tak wypocę, tak jakbym czuła, że rzeczywiście daje z siebie maksimum

Dziś mnie Fit test czeka no i pierwszy Max Ciekawe jak przy tym się wypocę

[karolina_85]

eh a ja wrocilam musialam przerwac moj wstep do insanity choroba mnie sciela, potem mega zakwasy po imprezie (nie moglam chodzic:P) pozniej chrzest synka ale teraz juz wrocilam i od dzis zaczynam porzadnie INSANITY, mam juz komplet filmikow plan cwiczen i dzis zrobilam swoj fit test trzymajcie kciuki

[mija_n]

Napisane przez loszcz

Może źle napisałam,bo wprowadziłam Was w błąd Na codzień nie pocę się wcale,a po Insanity minimalnie(tylko odrobinke na czole i pomiędzy piersiami.Tyle,że naprawde niewiele się poce i ubrania mam suchutkie
Dodam,że kiedyś byłam "normalna" i pociłam się jak każdy(a może nawet więcej niż inni na stopach ),teraz wszystko się pokręciło.Mam niestety problemy z hormonami i chyba coś jeszcze musi mi dolegać bo to nie możliwe aby sie nie pocić...
Strasznie mnie przy tym swędzi skóra (w sensie kiedy ćwicze) ale potu nie widać

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Taraz z innej beczki
Oglądałam na YT wywiad z Shaunem T (chyba z pażdziernika )
i mówi on o roli zdrowego odżywiania oraz ćwiczeniach oczywiście.
Sam Shaun przyznaje,że musi się pilnować z jedzeniem bo sposób na dobry wygląd to 75% dieta i 25% ćwiczenia
Wywnioskowałam z tego,że możecie Insanity nawet 10 razy zrobić jeśli nie pilnujecie co ładujecie do żołądka efekty będą niezadowalające
Niestety popełniłam ten błąd i owszem nie jem słodyczy ale smażone mnie zabija(frytki,kurczczek,r ybka itd) do tego uwielbiam makarony a to też niestety tuczy.Muszę się poważnie zabrać za diete

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Dodam tylko,że nie jem pieczywa w ogóle(od kilku lat).Nie słodze (od zawsze),jem owoce i warzywa,jogurty odtłuszczone,mleko odtłuszczone,nie jadam wędlin...
[B]A WYGLĄDAM JAK SLOŃ!!![/B

nie musz rezygnowac z makaronow i ryzu. Zamien je na brazowy ryz i makaron. Nie pij odtłuszczonych rzeczy bo zeby wchłonelo sie białko musi byc odrobina tłuszczu wiec jogurty naturalne jedz. No i zasada 5 posilkow dziennie najlepiej co 3h bez ppdjadania. Dania przygotuj w piekarniku

[determined]

Napisane przez mija_n

nie musz rezygnowac z makaronow i ryzu. Zamien je na brazowy ryz i makaron. Nie pij odtłuszczonych rzeczy bo zeby wchłonelo sie białko musi byc odrobina tłuszczu wiec jogurty naturalne jedz. No i zasada 5 posilkow dziennie najlepiej co 3h bez ppdjadania. Dania przygotuj w piekarniku

To samo miałam pisać Nie można calkowicie tłuszczy usuwać, bo one też nam są potrzebne Dobre zamienniki to podstawa
Np. dobry półtłusty twaróg nie zaszkodzi, mleko też piję nieodtłuszczone, bo zdrowe tłuszcze to dobre tłuszcze
Btw. makaron i ziemniaki wcale nie są takie złe podczas diety. Wprost przeciwnie! Trzeba tylko wiedzieć z czym je jeść i jak podawać. Warto poczytać na ten temat

Zaraz się zabieram za Fit test, błagam niech wyniki nie będą gorsze

[Mała!]

Hej

Ja dziś zaczęłam recovery week fajnie się ćwiczyło! można się zmęczyć, ale tak w sam raz

Pochwaliłam się dziś przyjaciółce i zaprezentowałam jej co ćwiczę! od miesiąca się nie widziałyśmy więc nie było okazji, ona też ćwiczy w domu ale jakieś inne ćwiczenia no i ma większe efekty niż ja po Insanity: niesprawiedliwy ten świat ale cóż ślicznie wygląda więc się cieszę z nią!

Zaczęłam spisywać co jem i dokładnie podliczać kcal, aby nie jeść za mało (ani za dużo) i na razie fajnie się to sprawdza, za dużo tylko jeszcze podjadam: to chrupek, to wafel ryżowy, to jakiś owoc suszony, herbatnik lub żelek i tak się zawsze uzbiera trochę dodatkowych kcal

PS: ciekawe kiedy pojawią się jakieś nowe ciałka w naszym klubie...ja kończę recovery i może wrzucę... jak będzie coś widać oczywiście, bo na razie nie widzę efektów!

[fk4i4]

Drugi fit test za mną, nie lubię ich bardzo!!!

[determined]

III fit test za mną Ciężko było! I okropnie się ze mnie lało i płuca mnie okropnie bolały! Ale dałam radę ! Przede mną jeszcze dziś pierwszy Max Interval Circuit, postanowilam odpocząć ze 3 h po fit teście i zabrać się za maxa, bo inaczej bym chyba nie dała rady, a na pewno nie dawalabym z siebie wszystkiego, a nie chcę robic na odwal Maxów, bo mam naprawdę duże nadzieje z tym 2 miesiacem, chcę dawać z siebie maksimum, ograniczyć wszystko co złe i zrzucić sporo centymetrów

Oto zestawienie wyników :

Switch kicks 52/40/43

Power jacks 45/47/58

Power knees 61/82/81 (nie uznaje tego za spadek, bo w trakcie rozwiązała mi się sznurówka i spadł mi but więc zanim się ogarnęłam , czas się skończył, więc pewnie byłoby z 10 więcej, bo siły były )

Power jumps 16/20/24

Globe jumps 8/8/9

Suicide jumps 9/9/13

Push-up jacks 15/15/21 + duuużo lepsza technika wykonywania pompek !

Low plank oblique 43/54/77 tu zmiażdżylam samą siebie, aż byłam w szoku, że tak zasuwam

Jestem z siebie naprawdę zadowolona W każdym ćwiczeniu progress i przede wszystkim(!) duuuzo lepsza technika Szczególnie przy power jumpsach, pompkach, switch kicks A już się bałam, że wyniki będą gorsze niż w 2 teście

[plina]

Napisane przez fk4i4

Drugi fit test za mną, nie lubię ich bardzo!!!

Ja nie lubię i nie robię... Dziś zamiast fit testu zrobiłam Cardio Power & Resistance, bo najbardziej mi do planu pasowało . Planuję zrobić fit test ostatniego dnia, chociaż tylko tak o, nie wiem, czy w ogóle jest sens przejmować się ilością. Stawiam na jakość, nie na ilość i nie zamierzam stresować się, że może nie będzie nie wiadomo jak lepszego wyniku na liczniku .

determined, gratuluję

[charlizeee]

Napisane przez determined

III fit test za mną Ciężko było! I okropnie się ze mnie lało i płuca mnie okropnie bolały! Ale dałam radę ! Przede mną jeszcze dziś pierwszy Max Interval Circuit, postanowilam odpocząć ze 3 h po fit teście i zabrać się za maxa, bo inaczej bym chyba nie dała rady, a na pewno nie dawalabym z siebie wszystkiego, a nie chcę robic na odwal Maxów, bo mam naprawdę duże nadzieje z tym 2 miesiacem, chcę dawać z siebie maksimum, ograniczyć wszystko co złe i zrzucić sporo centymetrów

Oto zestawienie wyników :

Switch kicks 52/40/43

Power jacks 45/47/58

Power knees 61/82/81 (nie uznaje tego za spadek, bo w trakcie rozwiązała mi się sznurówka i spadł mi but więc zanim się ogarnęłam , czas się skończył, więc pewnie byłoby z 10 więcej, bo siły były )

Power jumps 16/20/24

Globe jumps 8/8/9

Suicide jumps 9/9/13

Push-up jacks 15/15/21 + duuużo lepsza technika wykonywania pompek !

Low plank oblique 43/54/77 tu zmiażdżylam samą siebie, aż byłam w szoku, że tak zasuwam

Jestem z siebie naprawdę zadowolona W każdym ćwiczeniu progress i przede wszystkim(!) duuuzo lepsza technika Szczególnie przy power jumpsach, pompkach, switch kicks A już się bałam, że wyniki będą gorsze niż w 2 teście

Pięknie gratuluje ;-)

[karolina_85]

Napisane przez fk4i4

Drugi fit test za mną, nie lubię ich bardzo!!!

ja najbardziej nie lubie POWER JUMPS ... boje sie o moja podloge w domu :P a tak to fit test jest ok

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------

Napisane przez determined

III fit test za mną Ciężko było! I okropnie się ze mnie lało i płuca mnie okropnie bolały! Ale dałam radę ! Przede mną jeszcze dziś pierwszy Max Interval Circuit, postanowilam odpocząć ze 3 h po fit teście i zabrać się za maxa, bo inaczej bym chyba nie dała rady, a na pewno nie dawalabym z siebie wszystkiego, a nie chcę robic na odwal Maxów, bo mam naprawdę duże nadzieje z tym 2 miesiacem, chcę dawać z siebie maksimum, ograniczyć wszystko co złe i zrzucić sporo centymetrów

Oto zestawienie wyników :

Switch kicks 52/40/43

Power jacks 45/47/58

Power knees 61/82/81 (nie uznaje tego za spadek, bo w trakcie rozwiązała mi się sznurówka i spadł mi but więc zanim się ogarnęłam , czas się skończył, więc pewnie byłoby z 10 więcej, bo siły były )

Power jumps 16/20/24

Globe jumps 8/8/9

Suicide jumps 9/9/13

Push-up jacks 15/15/21 + duuużo lepsza technika wykonywania pompek !

Low plank oblique 43/54/77 tu zmiażdżylam samą siebie, aż byłam w szoku, że tak zasuwam

Jestem z siebie naprawdę zadowolona W każdym ćwiczeniu progress i przede wszystkim(!) duuuzo lepsza technika Szczególnie przy power jumpsach, pompkach, switch kicks A już się bałam, że wyniki będą gorsze niż w 2 teście

wow gratuluje zazdroszcze

[natalkaa7522]

Napisane przez Markoo

Co do diety to będzie mega ciężko wczoraj miałem gości to zjadłem prawie całą czekoladę Ale postaram się odmawiać teraz słodyczy hehe

Jakichś specjalnych wyrzutów sumienia nie widzę. Napewno chcesz schudnąć?

Napisane przez determined

Btw. uwielbiam ryż z warzywami i kurczakiem I twaróg półtłusty z jogurtem naturalnym, przyprawami, ogoreczkiem, papryką, szczypiorkiem, mniam mniam mniam Dobre na kolacje

Ja też

Napisane przez mija_n

P.s. Ja w TF sie nie pakuje,bo 5miesiecy to duzo zeby cwiczyc z jednym programem,ale chyba zrobie sobie les milles combat-nowy program beachbody no i jest bardziej optymalny dla mnie bo cwiczenia sa 5x w tyg

Mi też się ten program podoba

Napisane przez ksylwia

Zapytam tylko czy Wy też tak okropnie się pocicie? Dzisiaj normalnie lalo się ze mnie, kapał mi pot z nosa, nogi mokre, wszystko! Na saunie gdy jest kilka osob to ja jestem cała spocona po kilku minutach, później wręcz kałuża potu pode mną, a inni ledwo zaczynają się świecić od potu. Co ze mną nie tak?

Ja się pocę chyba normalnie. Znaczy mokra cała jestem, ślizgam się po podłodze i widzę jak czasami kapie.

Napisane przez palmer

Hej, sorry że dopiero teraz... tak , już lepiej, ale spuchłam, przez kilka dni miałam biceps teraz wraca do normy, już aż tak spuchnięta, mam jedynie siniaka na ramieniu i jedynie lekko powiekszony mięsien, przynajmniej juz nie boli ale i tak się regeneruję, bo przy wiekszym wysiłku (odkręcanie słoika ) to jednak coś jeszcze szwnkuje..

A co się stało? (za późno dołączyłam więc nie wiem)

Napisane przez karolina_85

ja najbardziej nie lubie POWER JUMPS ... boje sie o moja podloge w domu :P a tak to fit test jest ok

Ja też

[Justyna1307]

Hej,

Ja od 2 tygodni walczę )
Ale dziś mam kryzys...;( Zrobiłam drugi Fit test i wcale nie jestem zachwycona, może mam za duże oczekiwania wobec siebie ??? Chociaż widzę, że nie tylko ja przy drugim nie byłam happy z wyników.

Fit Test:

Switch kicks 56/55
Power jacks 51/56
Power knees 98/95
Power jumps 32/32
Globe jumps 13/12
Suicide jumps 17/21
Push-up jacks 13/27 ;D
Low plank oblique 56/56

Wymiary nie zmieniły się wogóle ;(
Biust: 95
Talia: 77
Brzuch (pępek): 88
Uda: 96
Waga: 70,9 kg
Wzrost: 176 cm

Jednak chyba muszę poprawić dietę. Racja w tym, że same ćwiczenia, nawet super ciężkie to 1/3 sukcesu... Wogóle to jestem zadowolona z ćwiczeń z Shaunem T. Mam coraz ładniejsze pośladki, serio podniosły się hahah ;D i nogi mi się bardzo wzmocniły, ręce również. Najgorzej z brzuchem... Czasami mi się wydaje, że widzę jakiś mięsień, ale to chyba nie ten, o którym myślę ;p
Najgorsze jest to, że jak staram się przestrzegać zdrowego odżywiania przez kilka dni, to potem (najczęściej w weekend) sobie rekompensuję, że niby mi się należy raz na jakiś czas ;/
Co myślicie o tych moich wynikach??? Dołączacie jakąś dietę do Insanity, czy raczej po prostu zdrowe odżywianie?
Pzdr^^

[mija_n]

Napisane przez karolina_85

ja najbardziej nie lubie POWER JUMPS ... boje sie o moja podloge w domu :P a tak to fit test jest ok

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------




wow gratuluje zazdroszcze

Gratulacje

[natalkaa7522]

A ja właśnie widzę dużą poprawę i różnicę między I a II fit testem

[charlizeee]

U mnie też miedzy pierwszym i drugim duża różnica trzeci zrobiłam ale wyszedł fatalnie bo miałam już infekcje oskrzeli i astma mi dokuczała poza tym zistaeiłsm wyniki w PL :-( ale za kilka dni zrobię następny
Dzisiaj nie wiem czy uda mi się cwiczyc ponieważ się przeprowadzam na szybko niestety ale będzie dobrze mam nadxieję...

[aaaassss]

Witam Dzisiaj miałam swój drugi fit test i tak o to się prezentuje:
1. 120/140
2.48/49
3.97/106
4.36/42
5. 9/11
6. 17/21
7. 18/20
9. 50/60
I dodatkowo zrobiłam jeszcze cardio abs bo mi mało było

[mija_n]

Napisane przez aaaassss

Witam Dzisiaj miałam swój drugi fit test i tak o to się prezentuje:
1. 120/140
2.48/49
3.97/106
4.36/42
5. 9/11
6. 17/21
7. 18/20
9. 50/60
I dodatkowo zrobiłam jeszcze cardio abs bo mi mało było

[MilciaAa]

Hej dziewczyny!
Nie wiem co we mnie wstąpiło, ale zrobiłam dzisiaj swój pierwszy fit test i zastanawiam się czy ten program jest dla mnie. Nigdy się tak nie zmęczyłam!!! Ćwiczyłam ostatnio tylko Skalpel z Chodakowską, o killerze czy turbo nie było mowy [mam za słabe ręce a dużo ćwiczeń właśnie na tym się opiera].

Wyniki mojego fit testu:
Switch kicks 62
Power jacks 65
Power knees 93
Power jumps 30
Globe jumps 11
Suicide jumps 18
Push-up jacks 13
Low plank oblique 40

po pierwszych 4 wszystko podeszło mi do gardła Starałam się robić wszystko w miarę dobrze technicznie, jedynie push-up jacks robiłam tak na pół gwizdka [mam tak cholernie słabe ręce, że nie potrafię się niżej opuścić]

[Bellitudoo]

Też Was boli kark pod koniec core cardio? Mnie boli podczas tych wymachów rękami, przed rozciąganiem.


ZROBIŁAM DZIŚ PIERWSZĄ W ŻYCIU POMPKĘ! Po połowie Insanity nie ejst tak nsika jak bym chciała, ale jest lepiej wyraźnie

[wiciana]

Napisane przez mija_n

Haha dobrze że nie wyobrażałas sobie jak dotyka swojego męża:P[COLOR="Silver"]

(

on?! błagam....
takie ciasteczko


i dzis w koncu bez zadnej przerwy core cardio
i ze mnie sie strasznie leje
po jakims czasie w ogole -
np jak w 1 tyg insanity lalo sie jak nie wiem z czego tak ostatnio 0 potu
na poczatek kazdego nowego zestawu, programu poce sie a potem z czasem przestaje

chce maxy
a i moj brzuch jest cudowny

[mija_n]

ja jestem po pierwszym Core Cardio również i zaczynałam z bananem na twarzy, że coś nowego przyjemna odmiana aczkolwiek również się troszkę zmęczyłam, nie powiem takie hop siup to nie jest:P

ale chociaż jeden spokojniejszy tydzień, może nie padne na twarz w piątek:P

kurcze chyba faktycznie zaczne les mills combat po insanity, zobaczymy jeszcze miesiąc mam na przemyślenia

[wiciana]

ja tez chce cos ambitnego, w koncu to juz na kwiecien czyli wiosna i w ogole na dworze kwiatki i w ogole wiosna
motywacja
ale nie wiem co
wiem ze na pewno nie x90p

[mija_n]

Napisane przez wiciana

on?! błagam....
takie ciasteczko


i dzis w koncu bez zadnej przerwy core cardio
i ze mnie sie strasznie leje
po jakims czasie w ogole -
np jak w 1 tyg insanity lalo sie jak nie wiem z czego tak ostatnio 0 potu
na poczatek kazdego nowego zestawu, programu poce sie a potem z czasem przestaje

chce maxy
a i moj brzuch jest cudowny

niestety on jest kolejnym przystojnym, dbającym o siebie gejem:/ ehh i gdzie Ci faceci

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

Napisane przez wiciana

ja tez chce cos ambitnego, w koncu to juz na kwiecien czyli wiosna i w ogole na dworze kwiatki i w ogole wiosna
motywacja
ale nie wiem co
wiem ze na pewno nie x90p

ja się grubo zastanawiam nad tym http://www.youtube.com/watch?v=Xu4gHf3CjUI

[SzkodaGadac]

HEj jak mam te fotki do klubu wkleić bo się gubię

[ksylwia]

Dzisiaj miało być cardio circuit, ale 1,5 godziny na siłowni i 1 godzina na saunie sprawiły, że ledwo żyję. Pot lał się ze mnie niemiłosiernie.

Dzisiaj odpuszczę sobie jeden dzien z insanity, gdy bede miała powera nadrobię - obiecuję.

ogólnie jakiś gorszy dzisiaj mam dzień psiaczek, ktory urodził się u nas na sylwestra - cudny niedźwiadek po mamie malamutce dzisiaj udusił się prawdopodobnie - zjadl coś i znaleźliśmy go jak leżał przy swojej mamie martwy - nic mi sie już dziś nie chce

[SzkodaGadac]

Te zdjęcia są duże :9 mam je wklejać w wątku Determined, czy do zdjęć klubu ???
Masakra i tu SzkodaGadac się gubi jak dziecko we mgle

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ----------

Penie jutro to dokończę , ale mam już ogarnięte mniej więcej, chyba że coś pochrzanię