INSANITY - Podejmij wyzwanie razem z nami;)

[plina]

Napisane przez malinois

Mandite, co to jest BBL? Napisz proszę coś więcej o tym programie (taaaak, już zastanawiam się nad tym, co będę robiła po Insanity!)

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=655727

[Mantide]

Napisane przez malinois

Mandite, co to jest BBL? Napisz proszę coś więcej o tym programie (taaaak, już zastanawiam się nad tym, co będę robiła po Insanity!)

Bardzo proszę BBL to inaczej brazil butt lift (czy tam brazilian) masz parę filmików (bardzo mało) i 4 programy do wyboru, w zależności jak twój tyłeczek wygląda i co chcesz z nim zrobić. Ćwiczysz to miesiąc i podnosi ci pośladki a także niweluje boczki i przy okazji też się chudnie. Są to przyjemniejsze ćwiczenia niż insanity, ale wiadomo, że dają inne rezultaty. Po 2 tygodniach widać wyraźnie podniesione pośladki, a po miesiącu to już bajka. Oczywiście po insanity, ten program wydaje się lajtowy i banalny ale działa!
Nie wiem co chcesz wiedzieć dokładnie, jak coś to pytaj, postaram się odpowiedzieć. Jest też taki temat na wizażu, wystarczy, że wpiszesz w google "brazil butt lift 2 wizaż" i pierwszy link to jest to niestety mało osób tam się wypowiada.
Wydaję mi się, że BBL jest bardziej taki na sylwetkę a nie typowy program odchudzający, tam sobie rzeźbisz ciało.

[madisza]

Po Insanity cos ciezszego hihi :P

[Mantide]

Napisane przez madisza

Po Insanity cos ciezszego hihi :P

No to P90x ja nie czułam się na siłach. Może jakbym nie pracowała, nie studiowała itp to swój czas bym na to poświęciła, ale u mnie wyglądało to tak, że ćwiczyłam albo bardzo rano, żeby zdążyć do pracy, albo bardzo późno (koło 24-1 w nocy) i szłam spać.

Jeszcze jedno chcę powiedzieć tym, które martwią się o maxy. Ja myślałam, że to będzie ponad moje siły, że nie dam rady itp a okazało się, że było znacznie lepiej i łatwiej niż w pierwszym miesiącu
Tak ogólnie nienawidzę ćwiczyć i raczej nie polubię, ale coś ze swoim ciałem muszę robić

[madisza]

a te p90x to coz to takiego? chyba nie przez 90 minut sie cwiczy????

[Mantide]

Napisane przez madisza

a te p90x to coz to takiego? chyba nie przez 90 minut sie cwiczy????

Przez 90 dni a nie minut Zobacz sobie filmiki na youtube wpisując p90x, i na wizażu też jest taki temat (tylko tam też nikt nie pisze:/). Żeby to ćwiczyć trzeba mieć sprzęt. Po obejrzeniu filmików stwierdziłam, że to nie dla mnie i tyle.

[madisza]

aaha to juz lepiej ze 90 dni hehe ale sprzet hmm szkoda kasy troche :P

[karolina_85]

jeszcze tylko dzis i jutro i drugi tydzien skończony hihi
ciesze sie jak dziecko eheheh dzis cardio recovery

hm jeszcze nie mysle co bede robila po insanity, wtedy juz wroce do pracy i na bank nie bede miala tyle czasu ale zeby chociaz 3 razy w tygodniu pocwiczyc to cos znajde najpierw musze jedno skonczyc

[malinois]

Mandite, dzięki za odpowiedź Skrobnij mi jeszcze proszę zanim mocniej się zajaram tematem... czy są tam ćwiczenia wymagające pracy rąk (opieranie się na rękach, pompki itp.)?
Ile trwa cały program?
Troszkę boję się spadku intensywności ćwiczeń... ale od wiosny wracam też do biegania, wiec pewnie i tak będzie intensywnie

Madisza - P90x to inny program beach body, ćwiczenia na różne partie ciała (też z hantlami, drążkiem itp.). Nie, ćwiczenia nie trwają 90 min Osobiście polecam 17 minut na brzuch - rewelka!

[Mantide]

Nie uważam, że szkoda kasy, to zależy od tego co chcesz osiągnąć. Ja się strasznie dziwiłam oglądając filmiki insanity i ogólnie niektóre efekty...kaloryfery na brzuchu itp...ok może miałam całkiem niezłe bicepsy (choć moja matka się ze mnie śmiała, bo mam bardzo chude ręce), ale co do brzucha to nie zauważyłam. Napinam brzuch to czuję mięśnie, ale jak siadałam to mała fałdka była, a ja marzyłam o płaskim brzuchu.
Jak patrzyłam na p90x no to oczywiście, że przy takich ćwiczeniach przez 90 dni będą dużo lepsze efekty i mięsień na mięśniu, ale ja nie lubię takiego wyglądu kulturystki.

[madisza]

no własnie zauwazyłam ze malo cwiczen na brzuch jest =/

[Mantide]

Napisane przez madisza

no własnie zauwazyłam ze malo cwiczen na brzuch jest =/

Co do ćwiczeń na brzuch polecam "tummy tuck" z BBL . Ja na szczęście nie miałam tego dużo w swoim programie, ale jak miałam to później myślałam, że nie wstanę. Nawet po skończeniu insanity miałam z tym problem. Zaznaczam, że na każdego działa to inaczej, ale to wiadomo

[ElsianeEl]

Hej dziewczyny jestem nowa, od dzisiaj biore sie za siebie, insanity 60 to program dla mnie!! Prosze o porady skad pobrac program i ile cwiczyc dziennie, z gory dziekuje i pozdrawiam

[charlizeee]

Max cardio conditioning zaliczone wreszcie wieczorem zrobię cardio abs teraz mi młody nie dał głodomór mały hehe

[madisza]

a to Ty dwa razy cwiczyc Insanity ;o ;o uuuuuuu niezle niezle

[charlizeee]

Raz insanity ale cardio abs tylko 16 min a dołoży Zuzkę jeszcze dzisiaj ;-)

[determined]

DZIEWCZYNY!!!!!!!! JESTEM WŚCIEKŁA!!!!!! Odpaliłam dziś Max Recovery.. i tak robię robię i w połowie się zorientowałam, że coś jest nie tak, że przecież to nie jest ten max recovery co robiłam tydzień temu tylko wygląda tak jak ten z pierwszego miesiąca! Okazuje się, że w 1 miesiącu robiłam MAX recovery cały czas !!! Jak ja mogłam tego nie zauważyć?!?!?!?! Tylko dlatego, że filmik zatytułowany jest "Cardio Recovery&Max Recovery" a zaczyna się na odwrót, od maxa :/:/:/ Nie wiem co mam teraz zrobić, bo tydzień temu ćwiczyłam ten recovery 1 miesiąca (myślać, ze to max) i bardzo mi się spodobały te ćwiczenia, fajnie tyłek pracuje i uda i nie chcę ich stracić
Przerwałam ćwiczenia w połowie i teraz nie wiem co mam robić Zrobić te filmiki z pierwszego, nadrobić tamte ćwiczenia ? Boże, jaka jestem zła na siebie ! Pomóżcie w miarę szybko, błagam

Do tego wszystkiego, po wczorajszym Plyo mam kontuzję nadgarstka, boli mnie dość mocno i nie wiem co poradzić .. Może jednak zrobię ten recovery z 1 miesiąca , bo tam nie ma aż tylu ćwiczeń na nadgarstkach jak w max recovery ..

[SzkodaGadac]

Malinois o dzięki Ci za komentarz o zębie , a przez cholerę ( usunięcie zęba) dwa dni musiałam opuścić

Dzisiaj przez pracę też chyba odpuszczę . Czuję się z tym źle bardzo, ale wiem że zrobiłabym to na odwal a to nie m sensu. Padam na pysk wczoraj wyszłam po insanity do pracy o 13 wróciłam ok 23 i dziś o 5 wstałam, a dotarłam do domu po 18 no i coś zjeść, ogarnąć się i już siły nie mam. Dzięki Waszym opisom złych dni i rozpasania poczuję się rozgrzeszona

Choć chyba sama siebie chce przekonać, że nie mam wyrzutów , bo czuję jak zaczynają wyłazić z każdego kąta i na mnie nie "zerkać", nie "spoglądać" czy "spozierać" a GAPIĆ się z szyderczym uśmiechem na gębie pełnej triumfu i pogardy dla mej słabości .

Pewnie na msze dam na odkupienie winy .
Trzymajcie się mocno i nie poddawajcie się ja idę spać, bo właśnie zauważyłam że bredzę

[SzkodaGadac]

Napisane przez determined

DZIEWCZYNY!!!!!!!! JESTEM WŚCIEKŁA!!!!!! Odpaliłam dziś Max Recovery.. i tak robię robię i w połowie się zorientowałam, że coś jest nie tak, że przecież to nie jest ten max recovery co robiłam tydzień temu tylko wygląda tak jak ten z pierwszego miesiąca! Okazuje się, że w 1 miesiącu robiłam MAX recovery cały czas !!! Jak ja mogłam tego nie zauważyć?!?!?!?! Tylko dlatego, że filmik zatytułowany jest "Cardio Recovery&Max Recovery" a zaczyna się na odwrót, od maxa :/:/:/ Nie wiem co mam teraz zrobić, bo tydzień temu ćwiczyłam ten recovery 1 miesiąca (myślać, ze to max) i bardzo mi się spodobały te ćwiczenia, fajnie tyłek pracuje i uda i nie chcę ich stracić
Przerwałam ćwiczenia w połowie i teraz nie wiem co mam robić Zrobić te filmiki z pierwszego, nadrobić tamte ćwiczenia ? Boże, jaka jestem zła na siebie ! Pomóżcie w miarę szybko, błagam

Do tego wszystkiego, po wczorajszym Plyo mam kontuzję nadgarstka, boli mnie dość mocno i nie wiem co poradzić .. Może jednak zrobię ten recovery z 1 miesiąca , bo tam nie ma aż tylu ćwiczeń na nadgarstkach jak w max recovery ..

A ćwicz, który wolisz, jak widzisz świat się nie zawalił i nic się nie stanie jak zamieniłaś te treningi. Determined byle do przodu
Naprawdę nic się nie stało i nie ma konieczności jakiegoś strasznego nadrabiania i efekty masz super Jak nadgarstek boli to mu poluzuj, a potem wróć do maxów . Nie ma co ryzykować i panikować czasami tak się zdarza i to bardzo wielu osobom wbrew przekonaniu, że wszyscy tak wszystko perfekcyjnie robią i pilnują .

[plina]

determined, spokojnie, absolutnie nic się nie stało. Nic nie szkodzi, wg mnie możesz teraz sobie robić, te których nie robiłaś w 1 miesiącu (skoro Ci bardziej pasują). Ważne, to iść do przodu, nie ma co patrzeć w tył .

[mija_n]

dziewczyny a w maxach będziecie przeplatać np core cardio and balance z max interval sports training? bo w sumie też je ściągnęła, ale nie wiem sama..bo np pisali że cardio abs można zastąpic insane abs, ale to są chyba normalne ćwiczenia 40 mn a nie bede ćwiczyć 47 min Max cardio conditioning i potem kolejne 40 min...

[Claire91]

Czy plyometric cardio circuit i cardio circuit to to samo?

[Rzabba]

Proszę założyć nowy wątek

[mija_n]

właśnie niech ktoś założy nowy wątek a ja powiem jedno...max recovery jest do d*** masakr ajakaś to chyba lepsze są te inne maxy:P

[malinois]

Napisane przez SzkodaGadac

Malinois o dzięki Ci za komentarz o zębie , a przez cholerę ( usunięcie zęba) dwa dni musiałam opuścić

Ależ nie ma za co mam nadzieję, że już Ci lepiej?

Ruszyłam dziś znienawidzony max interval circuit... wrrr i nawet TZ sie dostalo za komentarze w stylu: ale wiesz, bo jak oni tak skacza to jeszcze rece do gory wyrzucaja a ty nie! Moja loza szydercow siedziala w tym czasie przy komputerze wcinajac parowki z serem!!!!!

Determined - nie przejmuj sie, ja tez popelnilam ten blad sama sie z siebie smialam.. Ja mowie sobie tak: skoro teraz robie tylko maxy i skoro w pierwszym miesiacu tez dalam rade je robic, to znaczy, ze juz wtedy bylam w niezlej formie A jesli pasuja Ci tamte cwiczenia - jesli je zamienisz bo czujesz, ze lepiej Ci sie przysluza - to zrob to i tyle!

Mija, core cardio jest duzo bardziej lightowe niz max interval sportsy... za pierwszym razem zrobilam maxy... ale mysle, ze bede decydowala w dniu, gdy beda mi wypadaly te treningi. Jesli bede sie slabiej czula, bede robila dokladniej, ale lzejszy program..

Claire - tak
Dziewczyny, zostało mi mniej niz 2 tygodnie do skonczenia programu... mocno sie zastanawiam nad tym, co dalej... podoba mi sie ten BBL.. ale to dla mnie troszke malo. P90X odpada ze wzgledu na moja reke (nie moge wykonywac cwiczen angazujacych nadgarstki)... co sadzicie o asylum? Patrzylam tez na rozpiski.. mozna laczyc asylum z insanity lub p90x lub tez dzialac z samym asylum... tak sobie mysle - kolejne 30 dni cwiczen.. ale potem juz bedzie cieplutko i bedzie mozna skonczyc z tymi programami (przynajmniej z taka intensywnoscia), wsiasc na rower, wyjsc pobiegac.. ale pozostaje jeszcze calutki marzec by go zagospodarowac fajnymi cwiczeniami... co Wy planujecie po insanity?????

[madisza]

Czemu nowy watek?

[palmer]

bo ten za długi chyba

wrzucam link do nowego wątku
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post39519562

ZAPRASZAMY

[mrofka]

jak wątek przekroczy 5000 postów, trzeba założyć nowy

Moderatorów prosimy o zamknięcie wątku.