INSANITY - Podejmij wyzwanie razem z nami;)

[marioladabr]

Napisane przez Rzabba

rekreacyjnie mozesz
to nie chodzi o to, zeby oprocz treningu nic nie robic tylko, zeby nie przesadzic i nie zaszkodzic sobie.

rekraacyjnie, rekraacyjnie... inaczej nie jeżdżę

[ewaw71]

Napisane przez Rzabba

przetrenowanie, kontuzje, utrata miesni, brak lub duzo mniejsze rezultaty

wiecej nie zawsze znaczy lepiej

Pocwicz Insanity tak jak trzeba i wykorzystaj jego mozliwosci a potem wroc do silowych i zobaczysz, ze cialo lepiej na nie zareaguje po przerwie

Dzięki
Czyli zostaje przy insa i nic więcej tak w sumie to nie zdawałam sobie sprawy i moje myślenie było właśnie takie że im więcej tym lepiej


A co z tymi ABS? o ten filmik mi chodzi bo w rozpisce go nie widzę?

[Mini82]

No wlasnie, najgorsze co mogloby byc dla mnie to przetrenowanie i katabolizm bo silowe i interwaly bazuja na podobnych wyslkach tzn beztlenowych. wiec albo wybierasz jedno i robisz to w sposob perfect, albo łykasz BCAA i inne suple i jedziesz na zajechanie sie - tylko jaki w tym sens jak samym Insan czy samymi silowymi mozesz wiele zyskac bez obawy o katabolizm i kontuzje


jak dla mnie samo insanity jest kontuzjogenne - bo sciegno juz zaliczylam powodzonka Ewcia zycze
a co do ABS to ja mam w rozpisce z 3 tygodnia miesiaca 1-go jak nie masz tego to daj mi maila na pw przesle ci.

[megusiia]

JA chcialam Pure Cardio Circut dzis zrobic ehhh mokra jestem i czerwona ale nie zdoalalm wytrwac do konca ufff jakies 10 min zrobilam i wysiadlam... myslalam ze dam rade a tu taka lipa , az oddychac nie moglam a podbrzusze tak mnei bolalo ze musialam sie na podlodze polozyc ;/ moze dlatego ze mam @ dostac heh ;/

[nikki999]

Meg bez sensu takie przerywanie po 10min. następnym razem rozłóż siły przez te 40min, robiąc wolno/wolniej i tak się zmęczysz i poczujesz ćwiczenia i będzie to lepsze niż taki intensywne 10min i koniec i ból

ja robię przerwę do poniedziałku, dalej mam gorączkę, kicham, smarkam, kaszlę i spałam dzisiaj w dzień, czuję płuca i ogólnie chcę odpocząć, żeby się zaleczyć chociaż do łikendu, bo pewnie znów będzie powódź w sali wykładowej

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ----------

czy lepiej wziąć aspirynę i się wypocić przy insanie?

[Mini82]

Nikki to zalezy jak sie czujesz. jak to tylko katar i nie jestes oslabiona - to ja bym nie odpusila a potem ciepla kapiel + aspirynka i lozko. Ale jak jestes oslabiona to nie ma sensu bo szybciej sie pozbierasz odpoczywajac

[nikki999]

Mini no niestety nie czuję się najlepiej jak chodzi o ćwiczenia o czym świadczy mój fit test, było gorzej niż na początku

ok to zrobię jak postanowiłam- od poniedziałku 3ci tydzień

[megusiia]

Nikki masz racje , bd musiala pomyslec nad tym ...ale pierwszy raz robilam :P wczesniej tylko fit test wiec chcialam pokazac sama sobei ze dam rade rowno z nimi hehehe a tu klapa :P

[Mini82]

tez mialam tydz przestoju przez sciegno ale wazne zeby isc dalej Nikkkus zdrowiej!

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

Napisane przez megusiia

Nikki masz racje , bd musiala pomyslec nad tym ...ale pierwszy raz robilam :P wczesniej tylko fit test wiec chcialam pokazac sama sobei ze dam rade rowno z nimi hehehe a tu klapa :P

nie mysl a rusz tylek dzis wieczorem i dawaj jeszcze raz !
a jutro dzien 2 no co Megi, kazdy mial zle na poczatku
ja po pierwszym pure wyladowalam w wc
przedwczoraj z bolacym sciegnem plakalam podczas cardio&resistance ale nie poddalam sie !!! wiec nie płacz mi tu a zbieraj sie

[megusiia]

Ale ja kochana nei mam zamiaru spoczac na laurach sprobuje raz jeszcze dzisiaj to napewno nie ma ze boli ...szczgeolnie jak zobaczylam jak cwicze (z boku mam lustro) i jak skacze moj cellulit, faldy na nogach i brzuchu i rozstepu...ah chcialam na siebie pawia puscic...
Trza cos z tym robic

No ty to moja superwomen jestes **

[Mini82]

spradze cie wieczorem, zdaj relacje bedziesz dumna ze swoich ramion wew str ud i brzuszka bo w pierwszych 2 tyg zaobserwowalam ze najbardziej widac jak pracują

[megusiia]

Miniaczek zdam relacje kochana ;* dobra biore sie za wynoszenie rzeczy z pokoju bo remont trzeba zaczac w sobote

[nikki999]

Napisane przez megusiia

Nikki masz racje , bd musiala pomyslec nad tym ...ale pierwszy raz robilam :P wczesniej tylko fit test wiec chcialam pokazac sama sobei ze dam rade rowno z nimi hehehe a tu klapa :P

hehe ja ten pierwszy level to daję radę z nimi ale im dalej tym gorzej

Napisane przez Mini82

tez mialam tydz przestoju przez sciegno ale wazne zeby isc dalej Nikkkus zdrowiej!

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------



nie mysl a rusz tylek dzis wieczorem i dawaj jeszcze raz !
a jutro dzien 2 no co Megi, kazdy mial zle na poczatku
ja po pierwszym pure wyladowalam w wc
przedwczoraj z bolacym sciegnem plakalam podczas cardio&resistance ale nie poddalam sie !!! wiec nie płacz mi tu a zbieraj sie

dokładnie, próbuj jeszcze raz ja miałam tak z fit testem Rano nie wyszedł, ale wieczorem się nie spinałam już tak bardzo i poleciało

Napisane przez megusiia

Ale ja kochana nei mam zamiaru spoczac na laurach sprobuje raz jeszcze dzisiaj to napewno nie ma ze boli ...szczgeolnie jak zobaczylam jak cwicze (z boku mam lustro) i jak skacze moj cellulit, faldy na nogach i brzuchu i rozstepu...ah chcialam na siebie pawia puscic...
Trza cos z tym robic

No ty to moja superwomen jestes **

ja też mam właśnie szafę z lustrem z boku i patrzę po 1.czy dobrze ćwiczę i jak 90 stopni to czy jest 90 no ale oczywiście po 2. żeby zobaczyć jak mięśnie pracują

Napisane przez Mini82

spradze cie wieczorem, zdaj relacje bedziesz dumna ze swoich ramion wew str ud i brzuszka bo w pierwszych 2 tyg zaobserwowalam ze najbardziej widac jak pracują

oj tak, mi udka może bardzo nie zeszły ale z rąk jestem coraz bardziej dumna no i brzuch! Mimo, że nie ćwiczę kilka dni to wygląda dużo lepiej

[Mini82]

dzien 11 - cardio recovery zaliczone
ps.z urazem reki lewej mozna robic

ps. poszlo lepiej niz ostatnimi razy, juz jaskolke robie dlugo jak oni i te podnoszenia nog w klęku z kolanami w gorze czy zwal jak zwal po 16 zrobie 1szy raz robilam wypady na jedna noge po 8x - dzis juz 14 machnelam

[ewaw71]

Napisane przez Mini82

No wlasnie, najgorsze co mogloby byc dla mnie to przetrenowanie i katabolizm bo silowe i interwaly bazuja na podobnych wyslkach tzn beztlenowych. wiec albo wybierasz jedno i robisz to w sposob perfect, albo łykasz BCAA i inne suple i jedziesz na zajechanie sie - tylko jaki w tym sens jak samym Insan czy samymi silowymi mozesz wiele zyskac bez obawy o katabolizm i kontuzje


jak dla mnie samo insanity jest kontuzjogenne - bo sciegno juz zaliczylam powodzonka Ewcia zycze
a co do ABS to ja mam w rozpisce z 3 tygodnia miesiaca 1-go jak nie masz tego to daj mi maila na pw przesle ci.

No niby tak tylko że tam jest Cardio ABS a mnie chodzi o bodajże 13 filmik Inasny ABS a tego w rozpisce nie ma

A tak w ogóle to 11 dni masz za sobą mimo przygód z kontuzją ścięgna-szacun!

[magrat16]

właśnie wróciłam do domu. Może za 2 godzinki zabiorę się za insanity. W weekend też będę długo poza domem, obym wytrwała

[chmurka80]

Napisane przez ewaw71

No niby tak tylko że tam jest Cardio ABS a mnie chodzi o bodajże 13 filmik Inasny ABS a tego w rozpisce nie ma

z tego co zrozumiałam to Insane ABS jest dodatkowym filmem i jak chcesz to możesz go cwiczyć zamiast cardio ABS .
Insane abs jest chyba trudniejszy.

[Mini82]

Napisane przez ewaw71

No niby tak tylko że tam jest Cardio ABS a mnie chodzi o bodajże 13 filmik Inasny ABS a tego w rozpisce nie ma

A tak w ogóle to 11 dni masz za sobą mimo przygód z kontuzją ścięgna-szacun!

po dniu 8 musialam zrobic przerwe bo naderwalam sciegno i po prostu zrobilam caly tydzien spokoju. no i dopiero od nowego tygodnia znow zaczelam tydz II. choc sciegni jeszcze boli ale co tam niestety z naderwanym nie dalo sie nawet stretchingu zrobic.

[ewaw71]

Napisane przez Mini82

po dniu 8 musialam zrobic przerwe bo naderwalam sciegno i po prostu zrobilam caly tydzien spokoju. no i dopiero od nowego tygodnia znow zaczelam tydz II. choc sciegni jeszcze boli ale co tam niestety z naderwanym nie dalo sie nawet stretchingu zrobic.

No to musisz uważać

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ----------

Napisane przez chmurka80

z tego co zrozumiałam to Insane ABS jest dodatkowym filmem i jak chcesz to możesz go cwiczyć zamiast cardio ABS .
Insane abs jest chyba trudniejszy.

Trzeba wypróbować

[Kalakiria]

Insane abs jest zdecydowanie trudniejszy niż Cardio abs, ale naprawdę świetny

A ja dziś zamiast mega nudnego max recovery, zrobilam sobie wyrwę w Insanity i zrobilam level 3 z 30 day shred Jillian Michaels...i nawet mi oddech nie przyspieszył, spocilam się minimalnie... no kurde, a kiedyś wydawal mi się morderczy

[tiara]

Dziewczyny jestem totalnie uzależniona od Insanity Nie mogę się doczekać jutrzejszego treningu Wy też macie po treningu taki świetny humor?

[madelajnn]

tiara, mi Insanity dodaje energii to nic że pocę się jak świnia i ledwo dycham, a podczas przerwy na wodę się do niej czołgam ale potem po godzince dochodzę do siebie i wstepują we mnie nowe siły!
zaraz właśnie musze wygonic brata z pokoju, bo ma dużo miejsca, a u siebie robic nie mogę

[magrat16]

Napisane przez tiara

Dziewczyny jestem totalnie uzależniona od Insanity Nie mogę się doczekać jutrzejszego treningu Wy też macie po treningu taki świetny humor?

podczas pierwszego miesiąca po treningu mogłam góry przenosić, a na drugim spać mi się chce

[ewaw71]

Napisane przez tiara

Dziewczyny jestem totalnie uzależniona od Insanity Nie mogę się doczekać jutrzejszego treningu Wy też macie po treningu taki świetny humor?

Mam to samo

Napisane przez magrat16

podczas pierwszego miesiąca po treningu mogłam góry przenosić, a na drugim spać mi się chce

A ja już doczytałam że to insany abs można pod koniec zamiennie

[megusiia]

Dziewczyny zrobilam dzis Plyo masakraaa..... podeszlam dzisiejszego dnia po raz drugi i jestem cholernie z siebie dumna! Dalam rade DALAM RADE!!! przy moejj kondycji toz to szok...ale wygladalam jakbym na deszcz stala, koszulka do wyciscniecia, odrazu polecialam pod prysznic...odrazuuu lepiej :P
Jednak nocny marek ze mnie i w nocy mi sie lepiej cwiczy ufff
Czyste szalenstwo!!!

[magrat16]

Napisane przez megusiia

Dziewczyny zrobilam dzis Plyo masakraaa..... podeszlam dzisiejszego dnia po raz drugi i jestem cholernie z siebie dumna! Dalam rade DALAM RADE!!! przy moejj kondycji toz to szok...ale wygladalam jakbym na deszcz stala, koszulka do wyciscniecia, odrazu polecialam pod prysznic...odrazuuu lepiej :P
Jednak nocny marek ze mnie i w nocy mi sie lepiej cwiczy ufff
Czyste szalenstwo!!!

gratuluję ja wczoraj nie ćwiczyłam na pełnych obrotach,a na wersji superlekkiej chyba jeśli strasznie nie będzie mi się chciało i będę zmęczona, to będę przekładać ćwiczenia. Bez sensu trochę ćwiczyć i robić to po łebku.

[ewaw71]

Napisane przez megusiia

Dziewczyny zrobilam dzis Plyo masakraaa..... podeszlam dzisiejszego dnia po raz drugi i jestem cholernie z siebie dumna! Dalam rade DALAM RADE!!! przy moejj kondycji toz to szok...ale wygladalam jakbym na deszcz stala, koszulka do wyciscniecia, odrazu polecialam pod prysznic...odrazuuu lepiej :P
Jednak nocny marek ze mnie i w nocy mi sie lepiej cwiczy ufff
Czyste szalenstwo!!!

Widzisz?A jednak dałaś radę ,nie ma to jak odpowiednie nastawienie
Ja mam dziś dopiero 5 dzień,tak się martwiłam że zakwasów prawie nie mam a tu dziś skośne brzucha czuję i tyłek dość mocno,łydki w miarę.
Dziś pierwszy raz robię Pure cardio ,ciekawe jak mi pójdzie

[marsi11]

Napisane przez ewaw71

Skoro tak to zostanę przy insa
Niby wiem że nie powinno się tego łączyć ale tak w sumie to nie zdawałam sobie sprawy że mogę sobie zaszkodzić .
A tak swoja drogą jakie to może przynieść ujemne skutki?


Zrobiłam cardio recovery i mięśnie czuję,jednak dało mi radę czuję że chyba ciężko będzie chodzić

A ten filmik insany abs to kiedy się robi?

ja też wole siłowe od insanity- ale wiesz co robię?

przeplatam, np.

poniedziałek: 45 basen rekreacyjnie, siłownia
wtorek: insanity
środa: interwały z trenerem
czwartek: insanity
piątek: basen/siłownia
sobota:squash

jak zaczęłam przeplatać treningi to cm zaczęły schodzić jak szalone, bardziej niż przy jednostajnym treningu

[tiara]

meg gratulacje
magrat16 a jesz na pewno więcej niz w pierwszym miesiącu i pijesz odpowiednio dużo wody? Ja jestem na facebooku na oficjalnej grupie Insanity i tam instruktorzy mowią, że superważne jest, żeby jeść więcej w drugim miesiącu. Może dodaj troszkę węgli do diety.

Dziekuję Wam, że tu jesteście, bo dzięki temu poznałam ten świetny trening
Zastanawiam się tylko co zrobić... 25 czerwca wyprowadzam się do Barcelony, to będzie 47 dzień Insanity. Na miejscu przez pierwsze dni nie będę miała warunków do ćwiczeń, bo mieszkanie chcę wynająć dopiero od lipca... Boje się, że ta przerwa przeszkodzi mi w ukończeniu treningu. Myślałam, żeby nie zrobić któregoś dnia off i może skrócić odrobinkę recovery week, żeby jak najwiecęj z drugiego miesiąca zdążyć zrobić przed wyjazdem. Co myślicie? A może po prostu przez te pierwsze dni w Barcelonie biegać sobie wzdłuż morza codziennie a potem wrócić normalnie do treningu?

No nic, póki co, zjem coś lekkiego, wypije kawkę, odczekam i się biorę za cardio recovery dzień 11

Let's get insane!!!

[magrat16]

Napisane przez tiara

meg gratulacje
magrat16 a jesz na pewno więcej niz w pierwszym miesiącu i pijesz odpowiednio dużo wody? Ja jestem na facebooku na oficjalnej grupie Insanity i tam instruktorzy mowią, że superważne jest, żeby jeść więcej w drugim miesiącu. Może dodaj troszkę węgli do diety.
Let's get insane!!!

Tak, staram się, żeby nic nie zabrakło w diecie chodzi o to, że przeważnie wracam ok godz 19-20 więc godzinny trening po 21 już mnie usypia.
Wczoraj nie miałam siły bo od 7-19 byłam poza domem i potem znowu. Zaczęłam trening grubo po 22
Ale mój cel został osiągnięty. 2 miesiące temu kupiłam spodnie, które miały mnie motywować do zmiany nawyków. Udało się, wchodzę w nie
W dodatku w końcu po wielu latach nauczyłam się jeść śniadania.