hula - hop 4

[Agaciok xD]

[1=078b67661263dc511af1704 abd6382ece78a6651_5f94b20 6c6b56;26537065]titanic obowiązkowo obejrzany [/QUOTE]
Kocham ten film! Mimo ze co roku go puszczaja to i tak jest przepiekny i taki romantyczny! Rycze na nim jak bobr.

[Skibka91]

Więc czym najlepiej obciążyć hula hopa?


Ja też co roku oglądam Titanic i co roku ryczę

[Kasiaczek_]

Witam Kochane

Przez Swieta sie troche opuscilam...

Ale nauczylam sie za to krecic w druga strone

[078b67661263dc511af1704abd6382ece78a6651_5f94b206c6b56]

hm, przeczytalam pare roznych forum, wiec mysle, ze najlepiej obciazyc wodą. wlac do niego wody i zakleić taśmą izolacyjną.

[Katrinn69]

Napisane przez Kasiaczek_

Witam Kochane

Przez Swieta sie troche opuscilam...

Ale nauczylam sie za to krecic w druga strone

Gratulacje Teraz kręć po równo w jedną i w drugą, żeby nie było tak ja ze mną - na początku tylko w lewo potrafiłam, później jak się nauczyłam w prawo to ciągle w tę właśnie stronę kręciłam, żeby się jeszcze wprawić i efekt był taki, że znowu mi w lewo nie wychodziło
Opuściłam się i ja przez te święta :/ Na dodatek dostałam temperatury 38,5 Mam nadzieję, że wszystko szybko wróci do normy, bo już mi brakuje tej niepozornej obręczy

[Eldo_rado]

dziewczyny-warto kręcić hula-hopem? są rezultaty?

[Gweneth_P]

Napisane przez Eldo_rado

dziewczyny-warto kręcić hula-hopem? są rezultaty?

Gdyby nie było warto to szybko byśmy odstawiły ten rodzaj ćwiczeń a wątek umarłby śmiercią naturalną Ja na przykład już parę razy pisałam o swoich rezultatach, zarówno tych teraz jak i jakis rok temu, kiedy również się odchudzałam przy pomocy hh


Na Święta wyjechałam, więc niestety miedzy piątkiem a poniedziałkiem nie miałam możliwosci kręcić Za to dzisiaj potulnie wracam do ćwiczeń - 40 minut

[magrat16]

z rana 30 min, nadal kręcę na bluzę polarową, chociaż już trochę za gorąco na nią.

[magdak18]

Witam Drogie Wizażystki jestem tu nowa. Mam pytanie czy lepiej kupić trampolinę czy stepper? Powoli zbliżamy się do lata a chciałabym trochę schudnąć. Udało mi się już pozbyć się cellulitu i kilku cm ale nadal zależny mi na utracie paru kg i cm koleżanki z klasy mówią ze super efekty i świetna zabawa jest dzięki skakaniu na trampolinie a chłopak doradza mi ćwiczenia na stepperze [skrętnym] i nie wiem co wybrać czytając komentarze i inne fora przychylam się bardziej do trampoliny bo zależy mi na utracie wagi i cm z całego ciała a na steperze ponoć bardziej mięśnie nóg się kształtują
i mam dylemat trampolina czy stepper?
a jeśli trampolina to najlepiej jaka? ile cm? 100cm?152? mniej? więcej? trzymałabym ja na działce w ogrodzie wiec może być i duża o ile jest to jakaś różnica
pozdrawiam

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

Napisane przez Skibka91

Więc czym najlepiej obciążyć hula hopa?


Ja też co roku oglądam Titanic i co roku ryczę

tez mialam ten sam problem. mam hula hop 80 cm srednicy i jest puste , znaczy bylo wsypywalam ryz i kasze ale to nic nie dalo. gdzies przeczytalam ze dolanie wody pomaga wiec sprobowalam i dziala tak zamiast 5 sekund moge krecic i 15minut a moze i wiecej ale i tak juz po 15 minutach jestem strasznie zmeczona i spocona wiec polecam nalac wody, nie na maxa ale napewno to pomoze

[nieprzytomna]

Dzisiaj 2 godzinki hulania

W prawo mogę kręcić chyba w nieskończoność bez upadku... a w lewo za kija nie mogę nawet 5 sekund

[078b67661263dc511af1704abd6382ece78a6651_5f94b206c6b56]

a ja nadal czekam na swoje hula może to dobrze, że jeszcze nie przyszło, bo nadal utrzymują mi się siniaki z poniedziałku.

pozdrawiam!

[Gweneth_P]

nieprzytomna, spokojnie, w końcu się nauczysz
2 godziny? Ojej, jak dużo. Ja chyba nie dałabym rady tyle czasu. Ledwo wytrzymuję więcej niż godzinę

Ja idę hulać jak tylko poczuję się lepiej. Nie wiem czy to kwestia tego, że zafundowałam mojemu przyzwyczajonemu do diety SB żołądkowi popcorn i to w dosć sporych ilosciach (chociaż wciąz mam nadzieję, że mój TŻ pochłonął więcej niż pół kubełka, oznaczałoby to, że ja zjadłam mniej ) czy tego, że zaczęłam dzisiaj brać błonnik, fakt faktem że okropnie boli mnie brzuch. A może to wynik nadchodzacej @... No cóz, pewnie wszystko po trochu

[Vol_vo]

Witajcie
przeglądam i czytam wątek i ... nadal nie wiem, które hula zakupić: zwykłe , falowane czy z wypustkami ?
Obecnie skakanka pomaga mi wzmocnić nogi, jednak brzuch i te cholerne boczki mnie dobijają !
Najchętniej zakupiłabym zwykłe hula, jednak jeśli lepsze efekty daje falowane czy wypustkowe mogłabym zainwestować
I moje drugie pytanie: jaką średnicę powinno mieć hula hop? zależy od wzrostu osoby czy może od umiejętności ... ?
Z góry dziękuję za pomoc

[Katrinn69]

Vol_vo
Myślę, że podsumowując wypowiedzi dziewczyn z tego wątku, każde hh daje efekty, jeśli się ćwiczy regularnie Ja kręcę zwykłym i nie narzekam, chyba nawet nie skusiłabym się na inne, bo skoro zabawkowe daje świetne efekty, to po co zmieniać ? A skakanka też jest ważna na boczki (poczytaj o ćwiczeniach aerobowych/kardio), bo ogólnie pomaga pozbyć się tłuszczu z całego ciała.

Jeśli chodzi o średnicę, to im większe tym łatwiej się kręci, szczególnie na początku. Z doświadczenia radzę +80cm. Chociaż moje ma chyba 77 i też daje radę w przeciwieństwie do 60cm, które nadal opada po dwóch obrotach.

Pozdrawiam

[Gweneth_P]

Napisane przez Vol_vo

Witajcie
przeglądam i czytam wątek i ... nadal nie wiem, które hula zakupić: zwykłe , falowane czy z wypustkami ?
Obecnie skakanka pomaga mi wzmocnić nogi, jednak brzuch i te cholerne boczki mnie dobijają !
Najchętniej zakupiłabym zwykłe hula, jednak jeśli lepsze efekty daje falowane czy wypustkowe mogłabym zainwestować
I moje drugie pytanie: jaką średnicę powinno mieć hula hop? zależy od wzrostu osoby czy może od umiejętności ... ?
Z góry dziękuję za pomoc

Ja mam z wypustkami i sobię chwalę, wiec naturalnie polecam własnie ten rodzaj. Nie wiem natomiast jak działa zarówno falowane jak i zwykłe(obciążone), ale mam wrażenie, że to, które mam jest najlepsze z nich wszystkich. Co prawda kręcąc zwykłym, lżejszym, zakres ruchów jest większy, prawdopodobnie szybciej się męczysz, więcej mięśni pracuje (mam w domu również hh sportowe - trochę mniejsze od tego z wypustkami i lżejsze, natomiast cięższe od zabawkowego - i rzeczywiście trochę ciężej jest kręcić ) za to nie czuje się w ogóle, aby "masowało" brzuch, więc nie wiem jakie efekty daje na dłuższą metę
Co do średnicy, to generalnie im większe tym lepsze. Trudno się kręci małym kółkiem, szczególnie początkującym. Moje kółka mają: sportowe około 90 cm i z wypustkami około 100 cm. I dla mnie są idealne Nie wiem, czy rozmiar ma miec cos wspolnego ze wzrostem, ja mam 176 cm, więc może dlatego potrzebuję dużego... "hula hopa"

[Vol_vo]

Gweneth_P i Katrinn69 - serdecznie dziękuję za tak szybkie i dokładne odpowiedzi
hh potrafię kręcić dość dobrze, więc będę szukać takiego ok.90 cm - Gweneth_P jesteśmy tego samego wzrostu
Przejrzę oferty sklepów sportowych i zastanowię się, które będzie bardziej mi odpowiadało - pewnie skuszę się na któreś ze składanych, o ile takie znajdę, ze względu na częste podróże
Katrinn69 - czytałam o aero, jednak widzę po sobie, że same skakanie w moim przypadku nie wystarczy niestety , a poza tym przeglądając wątek utwierdziłam się w przekonaniu, że hh muszę mieć

[Katrinn69]

Napisane przez Vol_vo

Katrinn69 - czytałam o aero, jednak widzę po sobie, że same skakanie w moim przypadku nie wystarczy niestety , a poza tym przeglądając wątek utwierdziłam się w przekonaniu, że hh muszę mieć

Pewnie, że nie wystarczy To ma być tylko taki wspomagacz do innych ćwiczeń, już na konkretne partie A hh przy kształtowaniu brzucha jest po prostu niezbędne! Przynajmniej ja już teraz nie mogę się bez niego obyć Więc nawet się nie zastanawiaj

[Agaciok xD]

wczoraj bylo pol godzinki na YCD. Nie moge zniesc tego ze Tolek odpadl!

[Prudencja]

Dziewczyny, pogubiłam się już. Kręcę kólkiem zabawkowym 80 cm, lekkim. Zwykle kręcę do pół godziny, bo więcej mi się nie chce. Co można zrobić, żeby kręcenie było bardziej wydajne (tzn. żeby efekty były lepsze)?
Piszecie, że lepiej kręcić dużym i cięższym kołem i że nim jest łatwiej. No ale jak jest łatwiej, to efekty powinny być gorsze (pomijając fakt, że cięższe koło, jak rozumiem, masuje brzuch)? Prosze, niech mi to ktoś wyjaśni, bo już nie wiem, co myśleć.

[Mitonic]

Hej

chciałabym sie przyłączyć do waszego wątku, kręcę od 2 dni, po pół godziny na razie, dodatkowo jeżdze 30 min na rowerku stacjonarnym i 15min ćwiczeń na brzuszki

szczególnie zależy mi na wyglądzie brzucha (jest kiepski) i pozbyciu sie boczków

[magdak18]

mi tez tylko w prawo wychodzi a w lewo jakos nie chce ;d i siniaki i obicia to i moj problem bo jak radzono mi dolalam wody i moze teraz super sie kreci ale strasznie obija i zebra strasznie bola i w ogole (

[Gweneth_P]

Napisane przez Prudencja

Dziewczyny, pogubiłam się już. Kręcę kólkiem zabawkowym 80 cm, lekkim. Zwykle kręcę do pół godziny, bo więcej mi się nie chce. Co można zrobić, żeby kręcenie było bardziej wydajne (tzn. żeby efekty były lepsze)?
Piszecie, że lepiej kręcić dużym i cięższym kołem i że nim jest łatwiej. No ale jak jest łatwiej, to efekty powinny być gorsze (pomijając fakt, że cięższe koło, jak rozumiem, masuje brzuch)? Prosze, niech mi to ktoś wyjaśni, bo już nie wiem, co myśleć.

Tak jak napisałam, nie wiem jakie są efekty kręcenia zwykłym kółkiem, moja subiektywna opinia jest taka, że jednak cięższe daje lepsze efekty, własnie ze względu na te wypustki masujące brzuch. Jednak czy jest to prawdą? Nie mam pojęcia. Może niedługo spróbuję pokręcić miesiąc moim sportowym hh, wtedy zdam relację które kółko jest bardziej efektywne

Mitonic, witamy!

[magdak18]

mi pani od wfu powiedziala ze to nie ma roznicy czy ciezszy czy lzejszy czy z wypustkami czy nie. ze mozna stanac w rozkrku i krecic "hula hop na niby" czyli krecisz biodrami bez krazka i takie same efekty ze hula hop ludzie kupuja dla wiekszej zabawy i mobilizacji bo stac tak po prostu i krecic to po 5 minutach sie nie chce a jak ma sie hula hop na talii to bardziej chce sie krecic ale napewno im ciezsze tym lepsze bo nie spada az tak, ale ja zaluje ze tyle wody nalalam bo strasznie sie obijam

[Mitonic]

Napisane przez Gweneth_P

Tak jak napisałam, nie wiem jakie są efekty kręcenia zwykłym kółkiem, moja subiektywna opinia jest taka, że jednak cięższe daje lepsze efekty, własnie ze względu na te wypustki masujące brzuch. Jednak czy jest to prawdą? Nie mam pojęcia. Może niedługo spróbuję pokręcić miesiąc moim sportowym hh, wtedy zdam relację które kółko jest bardziej efektywne

Mitonic, witamy!

ja już dzisiaj zrobiłam 15 minut brzuszków i rowerek, przede mną jeszcze hh, ale to zostawiam na deser na Barwach Szczęscia będę kręcić

i jeszcze 1,5 h spaceru zaliczyłam

mi lepiej kręci się w lewo, ale w prawo jak się rozkręcę to jakoś idzie

[Gweneth_P]

Zaliczyłam własnie standardowe 40 minut hh oglądając występ Robina Williamsa - Live on Broadway, bodajże z 2002. I teraz bolą mnie mięśnie skosne bo tak się śmiałam, że były cały czas napięte i się kółko o nie obijało Idę oglądać dalej

[Kasiaczek_]

Dziewczyny,ja sie opuscilam

Hula lezy,nie cwicze wcale

Jestem zla na siebie.

Od jutra przechodze na odwyk od slodyczy i biore sie znowu za hula...

Jestem strasznie nie zdyscyplinowana.

Chcialam schudnac ok 4kg i juz kilka miesiecy sie za to biore,a waga nadal ta sama...

[magdak18]

ja krece krece ale juz nie wyrabiam strasznie bola mnie zebra a tak zakleilam to hulahop szczelnie zeby woda sie nie wylala ze nawet nie mam jak wylac na szczescie te kilka zl mozna wydac jeszcze raz. i tak mysle o skakance choc slyszalam ze obciaza stawy

[Vol_vo]

magdak18 - odpowiednie buty, odpowiednie podłoże (najlepiej skacze się na ziemi) i nie za szybkie zwiększanie czasu treningu jeśli zaczęło by Cię coś boleć , zawsze możesz przestać skakać a spróbować warto - wiem,bo sama preferuję skakankę a hh wciąż poszukuję

[Gweneth_P]

Napisane przez magdak18

ja krece krece ale juz nie wyrabiam strasznie bola mnie zebra a tak zakleilam to hulahop szczelnie zeby woda sie nie wylala ze nawet nie mam jak wylac na szczescie te kilka zl mozna wydac jeszcze raz. i tak mysle o skakance choc slyszalam ze obciaza stawy

Kręcisz hh na żebrach? Ja staram się trochę niżej, nieco nad pępkiem. W przeciwnym razie połamałabym sobie żebra tym wielgachnym kołem z wypustkami Spróbuj więc może trochę obniżyć kółko i nie kręcić na żebrach.

Ja niestety skakać nie mogę, skakanka odpada, wszelkie sporty wykorzystujące ruchy rotacyjne również. Zarówno przez moje stawy jak i kręgosłup. Nawet mój uczelniany WF musiałam przerwać w połowie semestru, więc mój wybór ćwiczeń jest nieco ograniczony Chyba będę musiała się zapisać na basen... niestety

[Mitonic]

Napisane przez Gweneth_P

Kręcisz hh na żebrach? Ja staram się trochę niżej, nieco nad pępkiem. W przeciwnym razie połamałabym sobie żebra tym wielgachnym kołem z wypustkami Spróbuj więc może trochę obniżyć kółko i nie kręcić na żebrach.

Ja niestety skakać nie mogę, skakanka odpada, wszelkie sporty wykorzystujące ruchy rotacyjne również. Zarówno przez moje stawy jak i kręgosłup. Nawet mój uczelniany WF musiałam przerwać w połowie semestru, więc mój wybór ćwiczeń jest nieco ograniczony Chyba będę musiała się zapisać na basen... niestety

u mnie też skakanie odpada, dlatego wybrałam rowerek stacjonarny

ja dzis 30 min kręciłam, to 3 dzień, ale już czuje ból mięśni,a w prawo to kręciłam zaciskając zęby pod koniec

tak sobie myślę kiedy zauważe pierwsze efekty, czytałam wątek i dziewczyny widziały juz po 1-2 tygodniach, fajnie by było też cos zauważyc u siebie

tym bardziej, że za 2 tygodnie mam komunię w rodzinie i dobrze by było zgubić trochę w pasie