INSANITY - Podejmij wyzwanie razem z nami;)

[always naughty]

no to pierwszy tydzień zaliczony nanana

dzisiaj ćwiczyło mi się pięknie i przyjemnie, nabrałam już trochę techniki i się tak nie motam jak na początku

[agaaB22]

ahh normalnie Ci zazdroszczę Merasia ! nie ma nic fajniejszego od widzenia efektów ! ale nie łamie się, mam nadzieje, że niedługo i ja będę je widzieć na 3 fit teście już powinny być widoczne prawda.. do tego trzymam jeśli ich nie będzie to wtedy pomyśle czy będzie sens dalej ćwiczyć..

[Call girl]

Napisane przez Merasia

I jak po drugim dniu? Czujecie mięśnie? Ja wczoraj skupiłam się na tym, żeby w trakcie łydki rozciągać, a konkretnie żeby nie robić ćwiczeń na palcach, bo niestety moje łydki to moja bolączka i chciałabym je wyszczuplić, zobaczymy.

Celem motywacji wklejam (w załączniku jeśli się uda) fotki brzucha z 11, 19 i 24 maja.

Niestety z nogami jest gorzej, ale licze na to, ze i na nie przyjdzie pora, w końcu to dopiero zaczęty 3 tydzień intensywnych ćwiczeń.

Kurcze, ale mnie zmotywowałaś
Dzięki bardzo za zdjęcia, ja z insanity to mam takie wzloty i upadki raz robie potem przerywam potem wracam. Najbardziej zależy mi na brzuchu i na rękach, i widzę że idealnie to powinna tak na mnie zadziałać Także dziękuje Ci bardzo bo wcześniej nie wiedziałam, czy własnie to powinnam robić.
Jeszcze raz dziękuje i życze powodzenia w dalszej walce!

[kasica6662]

Skończyła któraś cały program? Mam pytanie czy bardzo Wam zleciała waga po tych ćwiczeniach?
Bo zależałoby mi przede wszystkim na wyrzeźbieniu brzucha, a nie na dużym spadku wagi.
Merasia nigdy bym nie powiedziała, że jesteś mamą 2 dzieci. Z taki brzuchem, idealnie motywujesz do męki z ćwiczeniami

[Merasia]

Hi,hi, tak mam dwójkę dzieci, młodsze ma 8 miesięcy na dodatek
Ciesze się, ze udało mi się kogoś zmotywować do cwiczeń

Agaa, no to życze tych efektów! U mnie to chyba już stały proces, bo codziennie widze jakis maleńki postęp na wadze i w obwodach, to są niewielkie różnice, ale są, a ciuchy sa luźniejsze i łydki jakby wizualnie ładniejsze, smuklejsze. Oby tak dalej!

Ja wczoraj niestety opuściłam Cardio abs, raz że burza była i patrzyłam, zeby choć pierwszą część zdążyć dwa, ze mocno przeziębiona jestem, a 3 że mam małe w szpitalu i spieszyłam się do niego. Ale w sumie nie ubolewam jakoś bardzo, bo mi bardziej na nogach zalezy niż na brzuchu.

Jak Wam się odpoczywa? Nie brakuje Wam ćwiczeń?


Ups, własnie zobaczyłam, ze w tym moim zagonieniu zrobiłam wczoraj złe cwiczenia, źle popatrzyłam w kalendarz :/ nic to jutro zrobię te z soboty w takim razie...

[Aniaa_89]

Napisane przez Merasia

Jak Wam się odpoczywa? Nie brakuje Wam ćwiczeń?

mi trochę brakuję
no ale przyda się dzień odpoczynku i regeneracji

[always naughty]

Napisane przez Aniaa_89

mi trochę brakuję
no ale przyda się dzień odpoczynku i regeneracji

oczywiście.

A wczoraj po południu odkryłam że mam dużo twardsze uda od wew. strony. nie do pomyślenia, bo ta część nóg zawsze była najbardziej odporna

[Panadol]

Napisane przez kasica6662

Skończyła któraś cały program? Mam pytanie czy bardzo Wam zleciała waga po tych ćwiczeniach?
Bo zależałoby mi przede wszystkim na wyrzeźbieniu brzucha, a nie na dużym spadku wagi.
Merasia nigdy bym nie powiedziała, że jesteś mamą 2 dzieci. Z taki brzuchem, idealnie motywujesz do męki z ćwiczeniami

Jaaa (:
Waga mi nie za bardzo zleciala, bo zarlam duzy slodyczy i w ogole sie obzeralam

[Aaabecanka]

Napisane przez kasica6662

Skończyła któraś cały program? Mam pytanie czy bardzo Wam zleciała waga po tych ćwiczeniach?
Bo zależałoby mi przede wszystkim na wyrzeźbieniu brzucha, a nie na dużym spadku wagi.
Merasia nigdy bym nie powiedziała, że jesteś mamą 2 dzieci. Z taki brzuchem, idealnie motywujesz do męki z ćwiczeniami

Ja prawie skończyłam program (bez 6 ostatnich dni), waga nie poleciała jakoś znacząco (nie trzymałam diety) ale poleciał tłuszcz ( bye, bye, maszkaro ), kształty nabrały formy(te pośladki , ten brzuch ) zaznaczyły się mięśnie, a kondycja- Także dziewczyny dajcie się wymęczyć Shaun'owi bo NAPRAWDĘ warto

[Merasia]

Melduję, ze ledwo żyję, niestety nie po ćwiczeniach a przez astmę, ale postaram się postawić do pionu do wieczorka i zrobić ćwiczenia.

A i odnotowałam kolejny mały spadek obwodów w udach i łydkach, więc małymi kroczkami do przodu

[n924]

Drugi fit test za mną. Spadek wagi ponad 1,5 kg i aż 3 cm mniej w talii !
wyniki też dużo lepsze!
switch kicks - 107/125
power jacks - 35/52
power knees - 55/100
power jumps - 20/55
globe jumps - 7/10
suicide jumps - 5/8
push-up jacks - 5/5
low plank oblique - 37/47

[kasica6662]

Napisane przez Panadol

Jaaa (:
Waga mi nie za bardzo zleciala, bo zarlam duzy slodyczy i w ogole sie obzeralam

Napisane przez Aaabecanka

Ja prawie skończyłam program (bez 6 ostatnich dni), waga nie poleciała jakoś znacząco (nie trzymałam diety) ale poleciał tłuszcz ( bye, bye, maszkaro ), kształty nabrały formy(te pośladki , ten brzuch ) zaznaczyły się mięśnie, a kondycja- Także dziewczyny dajcie się wymęczyć Shaun'owi bo NAPRAWDĘ warto

Oj zachęciłyście mnie kobietki dokończe ćwiczenia które robię do tej pory i od pon zaczynam z Insanity!

Napisane przez n924

Drugi fit test za mną. Spadek wagi ponad 1,5 kg i aż 3 cm mniej w talii !
wyniki też dużo lepsze!
switch kicks - 107/125
power jacks - 35/52
power knees - 55/100
power jumps - 20/55
globe jumps - 7/10
suicide jumps - 5/8
push-up jacks - 5/5
low plank oblique - 37/47

jak burza idziesz

[agaaB22]

Merasia a ja mam takie pytanie do Ciebie czy Ty stosujesz też jeszcze jakąś dietę czy normalnie się odżywiasz i nic nie zmieniłaś ? bo tak się zastanawiam czy może coś źle robię..hm bo ja nie zmieniłam nawyków i jem jak zawsze, w sumie ja nie jem dużo nigdy ale wiadomo czasem mam ochotę na jakiegoś fastfooda czy słodycze.. bo z tego to nie dam rady zrezygnować xD

[Aniaa_89]

Napisane przez Aaabecanka

Ja prawie skończyłam program (bez 6 ostatnich dni), waga nie poleciała jakoś znacząco (nie trzymałam diety) ale poleciał tłuszcz ( bye, bye, maszkaro ), kształty nabrały formy(te pośladki , ten brzuch ) zaznaczyły się mięśnie, a kondycja- Także dziewczyny dajcie się wymęczyć Shaun'owi bo NAPRAWDĘ warto

super dla takich efektów warto się pomęczyć

Napisane przez Merasia

A i odnotowałam kolejny mały spadek obwodów w udach i łydkach, więc małymi kroczkami do przodu

gratulacje

Napisane przez n924

Drugi fit test za mną. Spadek wagi ponad 1,5 kg i aż 3 cm mniej w talii !
wyniki też dużo lepsze!
switch kicks - 107/125
power jacks - 35/52
power knees - 55/100
power jumps - 20/55
globe jumps - 7/10
suicide jumps - 5/8
push-up jacks - 5/5
low plank oblique - 37/47

gratuluje spadków i wyników testów
super, duża różnica na prawdę


a ja już po dzisiejszych ćwiczeniach
wczoraj jakoś tak dziwnie mi bez nich było ale dzisiaj już się wymęczyłam, wypociłam i jestem zadowolona

[always naughty]

Napisane przez Aniaa_89

super dla takich efektów warto się pomęczyć


gratulacje


gratuluje spadków i wyników testów
super, duża różnica na prawdę


a ja już po dzisiejszych ćwiczeniach
wczoraj jakoś tak dziwnie mi bez nich było ale dzisiaj już się wymęczyłam, wypociłam i jestem zadowolona

Też wam wszystkim gratuluję Jestem z nas dumna

Ten tydzień zapowiada się o wiele lepiej, nie wiem czemu w tamtym tygodniu w ogóle nie miałam wrażenia że to ćwiczenia kardio, może dlatego że źle je wykonywałam ale dzisiaj było super, zmęczyłam się totalnie i myślałam że wyzionę ducha ale po wszystkim czułam się fantastycznie
i odnotowałam w końcu jakiś spadek wagi

[Merasia]

No to zacznę od gratulacji, fajne wyniki tego drugiego fit testu, brawo no i super wyniki w kg i cm

Co do diety, to nie iwem czy to dieta akurat, bo wg mnie to raczej sposób na zycie ale od pewnie ponad 4 lat starams ię jeść wg zasad Montignaca, choć ostatnio jakby sporo grzeszków było, ale podstawa to jednak jedzenie MM.
Poza tym przez lata trenowąłam siatkówkę, więc nigdy akurat na brzuch narzekac nie mogłam, więc moze i stąd takie wyniki, choc w sumie od kilku lat nie trenuję już...
Aaaa i jeszcze Leg Magic, też ładnie wytrabia mięśnie brzucha no i przed ciążą i po także przez jakiś czas A6W, pewnie summa sumarum wsio się przyczyniło.

Ja jeszcze nie wiem jak dzisiaj, wyszło że jednak mocno chora jestem, ale może pokusze się, tylko nie wiem czy dam rady trzymac tempo, zobacze, chciałabym sie poruszać przynajmniej trochę.

[stupify]

Kurde, też chciałabym ćwiczyć z Shaunem codziennie Niestety ćwicze co drugi dzień i wybieram taki program by było jak najmniej pompek i ogólnie ćwiczeń wykonywanych na podłodze, bo nie moge ich robić Miałam pod koniec stycznia łokieć operowany i nadal nie moge go obciążać Ale za to w dni kiedy nie ćwicze Insanity biegam

[Merasia]

Melduje, ze podjęłam wczoraj próbę ćwiczeń, niestety nie byłam w stanie wykonać ich w całosci, musiałam trochę urwać, ale i tak byłam mokra jak mysz, dobre i to, nie chciałabym przez chorobe odpuszczać całych dni.

A jak Wam idzie? Ja pewnie znów wieczorem dopiero walczyć będę.

[always naughty]

Ja po wczorajszych mam małe zakwasy na udach, ale to i tak nie to samo co w pierwzym tygodniu kiedy to nie mogłam chodzić

Już nie mogę sie doczekać dzisiejszych!

[agaaB22]

aha no tak...może tak , też byłam aktywna, przez parę lat ćwiczyłam sztuki walki wiec niby też nie musiałam narzekać...ale już od matury nie ćwiczyłam bo mało czasu,potem studia, wiadomo,tylko tak w domu jakieś zwykłe rozciąganie czy skakanie od czasu do czasu, hmm nie słyszałm o tych zasadach Montignaca. poszukam, choć jak wchodzi w grę mięso to odpada...no zobaczymy może niedługo będą jakieś efekty heh 6w noo ponoć dobre..ćwiczyłam 8min abs tez fajne no i skakanka, ale na dłuższą metę takie ćw, same brzuszki, szybko się nudzą, bo żadnego urozmaicenia nie ma

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------

ja nie wiem dlaczego ale wczoraj jak ćwiczyłam myślałam, że umrę.. mimo, że już zaczynam 4 tydzień tak mi jakoś srasznie było.. 2 razy nawet zrobiło mi się czarno w oczach...oddychać też nie mogłam, nogi ciężkie..no masakra jakaś...chyba mój najgorszy dzień póki co... gorąco też tak już nie było bo ćwiczyłam wieczorem..

[Aniaa_89]

Napisane przez always naughty

Ja po wczorajszych mam małe zakwasy na udach, ale to i tak nie to samo co w pierwzym tygodniu kiedy to nie mogłam chodzić

ja już nie mam zakwasów
pierwszy tydzień był ciężki, zwłaszcza pierwsze 2-3dni, zakwasy, cała jakaś taka obolała byłam itd
ale teraz już ok
ale cały czas mnie to strasznie męczy i jak kończę ćw to cała mokra jestem no ale w sumie nic dziwnego, biorąc pod uwagę, że tak gorąco teraz

Napisane przez agaaB22

ja nie wiem dlaczego ale wczoraj jak ćwiczyłam myślałam, że umrę.. mimo, że już zaczynam 4 tydzień tak mi jakoś srasznie było.. 2 razy nawet zrobiło mi się czarno w oczach...oddychać też nie mogłam, nogi ciężkie..no masakra jakaś...chyba mój najgorszy dzień póki co... gorąco też tak już nie było bo ćwiczyłam wieczorem..

może jesteś przed albo w trakcie @?
albo za mało zjadłaś, wypiłaś? teraz jak taka pogoda to może tak czasem się zdarzyć

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

aaa i dzisiejsze ćwiczenia już zaliczone

[Aniaa_89]

dziewczyny, mam pytanie do tych które już ćwiczą dłużej

wg rozpiski jutro powinnam mieć Cardio Circuit.
Ale nie mam takiego filmiku.. mam tylko Plyometric Cardio Circuit..
powiedzcie co ja mam jutro ćwiczyć, bo nie wiem?

[Merasia]

Hmmmm ja nie mam w kalendarzu nigdy samego CC, tylko własnie PCC, może masz rozpiskę złą?

Ja dopiero zabieram się za ćwiczenia, ale po dusznosciach widze, ze kiepsko będzie pewnie no ale choć troche spróbuje, zeby zupełnie nie odpuszczać...

[Aniaa_89]

rozpiskę mam taką jak w załączniku, no ale widocznie chodzi o PCC i to będę robić
wolałam się upewnić

[Merasia]

Poszukaj sobie kalendarza w Excelu, fajny jest, nawet podświetla Ci dzień aktualny, o taki bajer ktoś wymodził

[Aniaa_89]

Napisane przez Merasia

Poszukaj sobie kalendarza w Excelu, fajny jest, nawet podświetla Ci dzień aktualny, o taki bajer ktoś wymodził

mam go też, ale jakoś się przyzwyczaiłam do tej
zresztą zrobiłam sobie swoją własną rozpiskę w Wordzie, wydrukowałam i tam wszystko notuję

teraz już będę wiedziała, że po prostu ma być PCC tam gdzie mam samo CC i tyle

[agaaB22]

no właśnie nie jestem ani przed ani w trakcie..dlatego to dla mnie dziwne było trochę...
oo to i może ja mam zły kalendarz bo też takiego filmiku nie mam mój znajomy ma tak samo..

[kasia_no87]

Napisane przez Aniaa_89

rozpiskę mam taką jak w załączniku, no ale widocznie chodzi o PCC i to będę robić
wolałam się upewnić

to jest to samo

[Merasia]

Napisane przez kasia_no87

to jest to samo

I wszystko jasne

Zrobiłam całość Mimo problemów z oddychaniem dałam radę, jestem mega dumna z siebie Nie taki atak astmy i zapalenie krtani straszne, o!


Ale inna sprawa, że dosłownie teraz ciurkiem się ze mnie pot leje, jeszcze nie było czegoś takiego.

[agaaB22]

Podziwiam Cię dziewczyno !!