Podróbki JT

[sweet sunday]

tez mi sie wydaje ze ma oryginaly ale sama juz nie wiem moze jest ktos kto kupowal ostatnio JT na Allegro i podzieli sie doswiadczeniami

[olik04]

dziewczyny, czy lancomiczek ma oryginały?
http://aukcja.onet.pl/search.php?str...category=45673

[SiSleyS]

Boże przecież ta QeenNY sprzedaje prawie same podróby!!!
Już nie pierwszy raz spotykam się z tym, że wizażanki polecają osoby które wcale nie sprzedają oryginałów Nie mam do nikogo pretensji, ale powinnyśmy się upewniać przed poleceniem każdego sprzedającego czy jednak na 100% ma oryginały.

Trzeba też zdać sobie sprawę, że brak komentarzy negatywnych nie znaczy, że ktoś ma oryginalne kosmetyki.... już tyle razy to pisałam....

Napisane przez olik04

dziewczyny, czy lancomiczek ma oryginały?
http://aukcja.onet.pl/search.php?str...category=45673

PODRÓBY!!!

[olik04]

dzięki Sis na perfumach to ja się jeszcze znam, ale co do kolorówki- zupełnie nie

[SiSleyS]

Napisane przez olik04

dzięki Sis na perfumach to ja się jeszcze znam, ale co do kolorówki- zupełnie nie

Zawsze chętnie pomogę
Wolę nie myśleć jak Twoje śliczne usteczka by się czuły gdybyś je posmarowała takim podróbkowym paskudztwem

[Pomadka]

Ja się nacięłam na niejakiego Alfred_cosmetic u którego kupiłam pomadkę Lancome. Po otrzymaniu jej stwierdziłam, że to ewidentna podróba, ponieważ kredka świecowa jest miękksza od tej niby górnopółkowej szminki i napisałam mu to, na co on mi odparł, że kosmetyki sprowadza z zagranicy i gdyby miał podróby to nie zostałyby przepuszczone przez cło. Buahahaaa, uwierzyłam mu, rzecz jasna.
Nie polecam gościa.

[SiSleyS]

Napisane przez Pomadka

Ja się nacięłam na niejakiego Alfred_cosmetic u którego kupiłam pomadkę Lancome. Po otrzymaniu jej stwierdziłam, że to ewidentna podróba, ponieważ kredka świecowa jest miękksza od tej niby górnopółkowej szminki i napisałam mu to, na co on mi odparł, że kosmetyki sprowadza z zagranicy i gdyby miał podróby to nie zostałyby przepuszczone przez cło. Buahahaaa, uwierzyłam mu, rzecz jasna.
Nie polecam gościa.

Pomadko, eureka!

To jest właśnie pan AdamSz. we własnej osobie Sprzedawał częściowo podróbki, nawet niektóre wizażanki się nadziały....

[moren]

Napisane przez SiSleyS

Boże przecież ta QeenNY sprzedaje prawie same podróby!!!
Już nie pierwszy raz spotykam się z tym, że wizażanki polecają osoby które wcale nie sprzedają oryginałów Nie mam do nikogo pretensji, ale powinnyśmy się upewniać przed poleceniem każdego sprzedającego czy jednak na 100% ma oryginały.

Trzeba też zdać sobie sprawę, że brak komentarzy negatywnych nie znaczy, że ktoś ma oryginalne kosmetyki.... już tyle razy to pisałam....


PODRÓBY!!!

Jeju,po czym Ty to poznajesz?? Po doswiadczeniu z tymi sprzedawcami,czy patrzac na zdjecia produktu?Mi wygladaja zupelnie na orginaly I juz bym sie nadziala

[patii]

.

[Pomadka]

Napisane przez SiSleyS

Pomadko, eureka!

To jest właśnie pan AdamSz. we własnej osobie Sprzedawał częściowo podróbki, nawet niektóre wizażanki się nadziały....

Cieszę się, że potwierdzasz moją wersję, bo faktycznie handuleje takimi bublami, że aż oczy i portfel boli. I jeszcze ma czelność wmawiać ludziom, że to są oryginały. Uh.

[olik04]

Napisane przez SiSleyS

Zawsze chętnie pomogę
Wolę nie myśleć jak Twoje śliczne usteczka by się czuły gdybyś je posmarowała takim podróbkowym paskudztwem

zwykle staram sie kolorówkę kupować w sephorze czy też w innych perfumeriach
Jak będę mieć jeszcze kiedyś wątpliwości to przyjdę z tym do Ciebie

[SiSleyS]

Napisane przez moren

Jeju,po czym Ty to poznajesz?? Po doswiadczeniu z tymi sprzedawcami,czy patrzac na zdjecia produktu?Mi wygladaja zupelnie na orginaly I juz bym sie nadziala

Na pierwszy rzut oka widać po zdjęciach, że wiele rzeczy które sprzedaje to podróbki. Zobaczyłam też na jej poprzednie aukcje (przy komentarzach są numery aukcji i klikając na nie widać co sprzedawała dana osoba) i zobaczyłam np. tandetną podróbkę lakieru Lancome, no po prostu tragiczną!
O tu są śliczne podróbki Lancome:
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=275688588
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=274606661
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=274606672
z tego co widzę, sprzedaje częsć oryginalnych kosmetyków....

Napisane przez patii

Wg mnie to nie sa podrobki, poza tym to sprzedawca nie sprzedawczyni.
Po czym poznajesz, ze to nie sa orginaly?

Co za różnica czy sprzedawca czy sprzedawczyni?
Nigdy nie kupowałam u tej osoby więc nie wiem.....

Jeżeli uważasz, że to są oryginały:
http://www.allegro.pl/item272609567_...m_podklad.html
http://www.allegro.pl/item272611711_..._w_pedzlu.html
http://www.allegro.pl/item273267436_...h_14_6_gr.html
http://www.allegro.pl/item276311933_...cara_tusz.html
http://www.allegro.pl/item276311940_..._radiance.html
http://www.allegro.pl/item276311941_...anquility.html
http://www.allegro.pl/item276544043_...ana_rozne.html
to ja jestem święty wincenty

Sprzedający 'queeNY' miał już wcześniej inne konto na allegro- nazwa DragQueen czy coś w tym stulu, nie pamiętam dokładnie. Oszukał wtedy wiele osób i założył konto 'quenNY'.
Jak sprzedawał podróby tak to do teraz robi. Możliwe, że część towaru ma oryginalną (musiałabym zobaczyć więcej realnych zdjęć), ale ja dziękuję za takiego sprzedającego- jak ktoś lubi ruletkę to proszę bardzo- może nie trafi na podróbkę....

Napisane przez olik04

zwykle staram sie kolorówkę kupować w sephorze czy też w innych perfumeriach
Jak będę mieć jeszcze kiedyś wątpliwości to przyjdę z tym do Ciebie

Ja tak samo robię, na allegro kupuję nie za często ale za to przeglądam je prawie codziennie i widzę, że obecnie więcej jest sprzedawanych podrób wysokopółkowych kosmetyków niż oryginałów



DZIEWCZYNY PRZECZYTAJCIE!
Ten tekst potwierdza fakt, że allegro wie o sprzedawanych u nich podróbkach oraz to, że sprzedający wystawiają część oryginalnego i część podrabianego towaru:
http://forums.ebay.pl/thread.jspa?threadID=100002435

[patii]

.

[annmarie]

Napisane przez SiSleyS

DZIEWCZYNY PRZECZYTAJCIE!
Ten tekst potwierdza fakt, że allegro wie o sprzedawanych u nich podróbkach oraz to, że sprzedający wystawiają część oryginalnego i część podrabianego towaru:
http://forums.ebay.pl/thread.jspa?threadID=100002435

Może i tak jest jest, natomiast ten post to jakaś bzdura Ponieważ swego czasu sama kupowałam u honorusa (może miałam szczęście ale nie nacięłam, a kupowałam rzeczy znane mi wcześniej z perfumerii), po przeczytaniu tego posta napisałam do niego (na adres jaki miałam z Allegro, nie poprzez Ebay) - zaprzeczył, aby miał z nim coś wspólnego. Co więcej, w kopercie z kosmetykami zawsze miałam wydruk z kasy fiskalnej (kupowałam 3 lub 4 razy). Pozostałych wymienionych sprzedawców nie znam, ale warto zauważyć, że sensuale działa nadal, więc jednak - wbrew twierdzeniu autora postu - nie zamknął konta, choć minęło ponad dwa lata.

Zgadzam się, że na Allegro jest masa podróbek i nic tego nie zmieni. Choćby dlatego, że tak jak tu dziewczyny często nie odróżniają podróbki od oryginału, tak i od pracowników Allegro nie można tego wymagać...
Podobnie jak i tego, że jest masa oszustów - część jest świadomych, część nie - podobnie jak i na innych serwisach (na Ebayu też tacy są). Ale czasem udaje się kupić rzeczy w dobrej cenie (o czym świadczą wypowiedzi dziewczyn na Perfumach), przy czym duża dawka ostrożności, ograniczonego zaufania i krytycyzmu nie zaszkodzi

[SiSleyS]

Napisane przez patii

Chociaz zupelnie nie rozumiem po czym poznajesz ze podklad z tej aukcji to podroba:
http://www.allegro.pl/item276544043_...ana_rozne.html
buteleczka jest identyczna jak tu:http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=3044

Po kartoniku widać od razu, ze to podróbka Dlatego też warto kupować tam gdzie kosmetyki dają z kartonikami (wtedy łatwiej rozszyfrować, że to oryginał). Ale oczywiście sprytni oszuści potrafią sprzedawać nieoryginalny kosmetyk w oryginalnym kartoniku (bardzo rzadko, ale zdarza się).

Wtedy trzeba wnikliwie porównać oryginalny słoiczek z perfumerii z takim aukcyjnym zakupem- napisy na przodzie: wielkość, czcionka i jej kolor i każdy wyraz powinny być identyczne!
Na tej aukcji po buteleczce też widać, że jest coś nie tak- nakrętka u góry powinna być złota i ten 'ptaszek' nad I w napisie 'ADAPTIVE' powinien być większy.

To są właśnie te szczegóły
Ale najczęściej podróbki wysiadają gdy porównuje się napisy z tyłu buteleczek- wtedy zawsze coś się znajdzie.... Dlatego proście zawsze o wysłanie realnych zdjęć z tyłu i przodu opakowania oraz buteleczki!!!
Ja zawsze mogę pomóc ocenić ale nie jestem wróżką- oceniam to po realnych zdjęciach.

Tu też podróbka Adaptive jednak już ze złotą nakrętką:
http://ecx.images-amazon.com/images/...BL._SS500_.jpg
Na kartoniku powinno być liczbowe oznaczenie koloru, a pojemność podawana w mililitrach nie jest w nawiasie ale tak: / 30ml

Oryginalny Adaptive:http://www.allegro.pl/item248935171_...02_tanio_.html

Napisane przez annmarie

Może i tak jest jest, natomiast ten post to jakaś bzdura Ponieważ swego czasu sama kupowałam u honorusa (może miałam szczęście ale nie nacięłam, a kupowałam rzeczy znane mi wcześniej z perfumerii), po przeczytaniu tego posta napisałam do niego (na adres jaki miałam z Allegro, nie poprzez Ebay) - zaprzeczył, aby miał z nim coś wspólnego.

Honorus ma zamknięte konto, więc to chyba coś znaczy......

Napisane przez annmarie

Co więcej, w kopercie z kosmetykami zawsze miałam wydruk z kasy fiskalnej (kupowałam 3 lub 4 razy).

Paragon niestety nie daje żadnej gwarancji
Ja właśnie jakiś miesiąc temu kupiłam przez allegro (na fakturę!!) nieoryginalny toner do drukarki laserowej HP... Nawet to podrabiają

[Kalex]

Sis ma stuprocentową rację

podkład Adaptive, w linku, który podałyście jest ewidentna podróbką, o czym świadczą wszystkie cechy, które wymieniła Sis, czyli przede wszystkim zbyt mały akcent (ten ptaszek jak to ładnie nazwała) na literką I w wyrazie ADAPTIVE oraz podanie wielkości podkładu w nawiasie

natomiast podkład ADAPTIVE,w linku, który podala Sis jest naprawdę oryginałem

dlatego zawsze lepiej się upewnić u kogoś kto odróżni podróbkę od oryginału;
ja też nie od początku byłam mądra i też bym z pewnością kupiła dawniej taki podkład czy JT teraz, mądrzejsza dzięki wizażowi, potrafię odróżnić podróbkę od oryginału na podstawie oryginalnych zdjęć produktu

[SiSleyS]

Napisane przez Kalex

Sis ma stuprocentową rację

podkład Adaptive, w linku, który podałyście jest ewidentna podróbką, o czym świadczą wszystkie cechy, które wymieniła Sis, czyli przede wszystkim zbyt mały akcent (ten ptaszek jak to ładnie nazwała) na literką I w wyrazie ADAPTIVE oraz podanie wielkości podkładu w nawiasie

natomiast podkład ADAPTIVE,w linku, który podala Sis jest naprawdę oryginałem

dlatego zawsze lepiej się upewnić u kogoś kto odróżni podróbkę od oryginału;
ja też nie od początku byłam mądra i też bym z pewnością kupiła dawniej taki podkład czy JT teraz, mądrzejsza dzięki wizażowi, potrafię odróżnić podróbkę od oryginału na podstawie oryginalnych zdjęć produktu

Uff dzięki Kalex
Bałam się już masowego ataku na mnie

[Kalex]

nie ma powodu do ataku, bo masz rację

poza tym dla mnie jestes jedną z ekspertek odnośnie kosmetyków górnopółkowych - sporo czytałam Twoich wypowiedzi w innych wątkach i widać, że się na nich znasz

ja dopiero dzieki wizażowi i różnym watkom o podróbkach, gdzie dziewczyny pisały czym się rózni podróbka od oryginału i po czym to poznać przejrzałam na oczy i teraz potrafię już w większym niż mniejszym stopniu odróżnić sama podróbeczkę

ale jak sama napisałaś często podróbkę od oryginału odrózniaja małe niuanse, niewidoczne dla osob, które nie mają o tych różnicach pojęcia i nie wiedzą jak wygląda oryginał, jak dana firma oznacza swoje produkty, jaki daje rozstaw liter, kolor czcionki itp. itd.

[annmarie]

Napisane przez SiSleyS

Honorus ma zamknięte konto, więc to chyba coś znaczy......

Chodziło mi o to, że pytałam go, czy ma coś wspólnego z napisaniem tego posta - i na to dostałam odpowiedź, że nie.
Co do zamknięcia konta - nie pytałam dlaczego (zamknięte może być za różne rzeczy - za podróbki, za brak wpłaty na czas, lub w ogóle, za zmianę adresu w profilu, za milion innych rzeczy).

Napisane przez SiSleyS

Paragon niestety nie daje żadnej gwarancji
Ja właśnie jakiś miesiąc temu kupiłam przez allegro (na fakturę!!)

To też było odniesienie do tego postu, w którym ktoś napisał, że nigdy nie dokładali faktury (dla mnie w domyśle - paragonu, bo indywidualnemu kupującemu nie ma obowiązku wystawienia faktury), tymczasem ja go dostawałam, więc dla mnie to kolejny dowód na "nieoryginalność" tego postu

A kosmetyki kupowane u honorusa porównywałam z tymi z Sephory i Superpharmu - te akurat, które kupiłam były oryginalne. Ale czy wszystkie - nie wiem, bo nie kupowałam wielu, a sporo z tego co miał na aukcjach nie znałam i nie interesowały mnie, więc nie analizowałam (jak napisałam - może po prostu miałam szczęście i nie natrafiłam u niego na podróbki).

A tonery już dawno są podrabiane - niestety, nie tylko na Allegro, ale i w mniejszych sklepikach Też się nacięłam, w ub. roku (cena była niższa jakieś 10%, napis promocja). Efektem była zalana drukarka

[moren]

To ja chyba wole dokladac do tego interesu i kupowac w perfumerii,bo to nie ma co Jesli nie zna sie produktu dobrze (tzn.nie poznalo sie takiego,ktory na 100% byl oryginalny),lub wcale,to latwo sie dac zrobic w konia.A ja moje pierwsze i jedyne JT kupowalam wlasnie na allegro.I teraz mam watpliwosci,czy sa oryginalne Co do 1 mam pewne podejzenia,2 moze byc ok.Chociaz,nawet,jesli podrobki,to i tak sa dobre Ale to nie o to w tym chodzi...

[annmarie]

Napisane przez moren

To ja chyba wole dokladac do tego interesu i kupowac w perfumerii,bo to nie ma co Jesli nie zna sie produktu dobrze (tzn.nie poznalo sie takiego,ktory na 100% byl oryginalny),lub wcale,to latwo sie dac zrobic w konia.

Dokładnie. Dlatego przyznam, że ja przyjęłam kiedyś zasadę (chyba zresztą podsuniętą na gazecie), że najpierw kupuję w perfumerii (staram się w wolnocłówce, bo taniej ), a potem, jak chcę kolejne, albo inne kolory, to szukam na Allegro (no, ostatnio wyjątek zrobiłam dla Truskawki, ale wszędzie czytam, że są ok, więc próbuję). I tak jak napisała SisleyS - jeśli coś jest pakowane w pudełka, to staram się znaleźć na A. aukcję z pudełkami (niestety, wiele kosmetyków nie jest).
A jak przyjdzie, to i tak porównuję z "wzorcem", choć czasem mam wątpliwości, bo wiem, że np. w USA część opakowań jest inna.

Zdarzyło mi się dwa razy oddać "niepewny" kosmetyk, ale na szczęście nie miałam kłopotów w stylu "pani się nie zna", tylko na zasadzie - ja nie podoba się,nie używany, ja zwracam towar, oni pieniądze, koniec.

[moren]

Napisane przez annmarie

Dokładnie. Dlatego przyznam, że ja przyjęłam kiedyś zasadę (chyba zresztą podsuniętą na gazecie), że najpierw kupuję w perfumerii (staram się w wolnocłówce, bo taniej ), a potem, jak chcę kolejne, albo inne kolory, to szukam na Allegro (no, ostatnio wyjątek zrobiłam dla Truskawki, ale wszędzie czytam, że są ok, więc próbuję). I tak jak napisała SisleyS - jeśli coś jest pakowane w pudełka, to staram się znaleźć na A. aukcję z pudełkami (niestety, wiele kosmetyków nie jest).
A jak przyjdzie, to i tak porównuję z "wzorcem", choć czasem mam wątpliwości, bo wiem, że np. w USA część opakowań jest inna.

Zdarzyło mi się dwa razy oddać "niepewny" kosmetyk, ale na szczęście nie miałam kłopotów w stylu "pani się nie zna", tylko na zasadzie - ja nie podoba się,nie używany, ja zwracam towar, oni pieniądze, koniec.

No wlasnie A ze moje doswiadczenie z gornopolkowymi kosmetykami jest na poziomie raczkowania,wiec chyba sobie daruje Po co dofinansowywac zlodzieji?
Ja nie wspomne juz o aukcjach,na ktorych nie ma zdjec w "realu",tylko np.skopiowane ze strony internetowej...

[SiSleyS]

Napisane przez Kalex

nie ma powodu do ataku, bo masz rację

poza tym dla mnie jestes jedną z ekspertek odnośnie kosmetyków górnopółkowych - sporo czytałam Twoich wypowiedzi w innych wątkach i widać, że się na nich znasz

Jejku Kalex dziękuję za przemiły komplement Nawet nie wiesz jaką radość mi nim sprawiłaś
Bardzo się cieszę, że moje wypowiedzi przydają się do czegoś i okazuje się, że jednak ktoś je czyta Bo ja jestem straszna pierdoła

Napisane przez Kalex

ja dopiero dzieki wizażowi i różnym watkom o podróbkach, gdzie dziewczyny pisały czym się rózni podróbka od oryginału i po czym to poznać przejrzałam na oczy i teraz potrafię już w większym niż mniejszym stopniu odróżnić sama podróbeczkę

ale jak sama napisałaś często podróbkę od oryginału odrózniaja małe niuanse, niewidoczne dla osob, które nie mają o tych różnicach pojęcia i nie wiedzą jak wygląda oryginał, jak dana firma oznacza swoje produkty, jaki daje rozstaw liter, kolor czcionki itp. itd.

Oj tak, niektóre podróbki są zrobione po mistrzowsku
Lepiej mieć w domu oryginał i porównywać ze zdjęciami realnymi z aukcji niż kupować w ciemno. Jak dopiero zaczynałam przygodę z górnopółkowymi kosmetykami to nie miałam pojęcia, że coś co ma napisane Christian Dior (a nie np. Hristian Djor) nie może być oryginałem

Napisane przez moren

Ja nie wspomne juz o aukcjach,na ktorych nie ma zdjec w "realu",tylko np.skopiowane ze strony internetowej...

Wtedy męczymy sprzedawcę o zdjęcia realne Ja tak robię zawsze.
Do tego niektórzy dają zdjęcia niby realne, a tak naprawdę są skopiowane z czyjejś aukcji.

[Kalex]

Sis - ja czytam Twoje wypowiedzi i dzięki takim dziewczynom jak Ty mogłam się nauczyć w jakimś stopniu (jeszcze nie doskonałym, ale już większym niż parę miesięcy temu, kiedy w życiu bym podróbki nie odróżniła, no chyba, że własnie coś a la Chanelll albo Djor miałaby napisane) - i wcale się nie podlizuję

a tak na marginesie to zdrówka zyczę, bo w wątku bodajże "rzęsiska" widziałam Twój post, gdzie pisałaś, że miałaś problemy ze zdrowiem i Twoje rzęsy pomalowane Hypnose uuu no i faktycznie nie wyglądają tak jak pamiętam je z ostatnich zdjęć
ale mam nadzieję, że wkrótce będzie lepiej

[annmarie]

Takich dziewczyn, które czytają posty Sis i wręcz je chłoną jest znacznie więcej (sama to robię, bo na górnopółkowcach to się nie znam - ja raczej na Allegro w średniej się poruszam jeśli już).

I jestem przekonana, że pytania skąd Sis wie, że to podróbka to tylko próba wyciągnięcia z Niej kawałka wiedzy i skorzystania z niej w przyszłości


PS. Wiem, że chodzi o jeden wątek, ale tamten atak był chyba jednak spowodowany tym, że początkowo gość jednak sprzedawał oryginały, a potem go już nikt nie sprawdzał. Wiara i moc Wizażu zrobiła swoje...

[patii]

.

[patii]

.

[nri]

Niegdys chcialam kupic JT na Allegro. Cena 20 zl wydala mi sie tyle zachecajaca co absurdalana. Wyslalam 3 emaile do sprzedawcy z pytaniem czy blyszczyki sa oryginalne. Gdy nie otrzymalam odpowiedzi, zglosilam problem administracji. Jego konto usunieto.

Niedawno kupilam JT w Douglasie za prawie 90 zl. Przeplacilam ale wole wydac wiecej i miec pewnosc, ze produkt jest oryginalny.

Na Allegro wole nie kupowac - wielokrotnie sie nacielam. Kupilam Lorala Pastel Repair i Colour Juice - produkty oryginalne ale niestety ich zapach i smak pozostawial wiele do zyczenia. Sprzedawcy maja tendencje sprzedawac praktycznie przeterminowane kosmetyki, ktore sa zle przechowywane po okazyjnych cenach.

[SiSleyS]

Napisane przez Kalex

Sis - ja czytam Twoje wypowiedzi i dzięki takim dziewczynom jak Ty mogłam się nauczyć w jakimś stopniu (jeszcze nie doskonałym, ale już większym niż parę miesięcy temu, kiedy w życiu bym podróbki nie odróżniła, no chyba, że własnie coś a la Chanelll albo Djor miałaby napisane) - i wcale się nie podlizuję

a tak na marginesie to zdrówka zyczę, bo w wątku bodajże "rzęsiska" widziałam Twój post, gdzie pisałaś, że miałaś problemy ze zdrowiem i Twoje rzęsy pomalowane Hypnose uuu no i faktycznie nie wyglądają tak jak pamiętam je z ostatnich zdjęć
ale mam nadzieję, że wkrótce będzie lepiej

No właśnie niestety zdrowie mi strasznie szwankuje
Co tu dużo gadać- znowu jestem chora i osłabiona. Ale na szczęście odszedł już ten stres który miałam przez ostatnie pół roku. On przede wszystkim mnie wyniszczył. Wypadła mi połowa włosów i niestety rzęsy też zrobiły się rzadsze
Powolutku włosy zaczynają odrastać, rzęsy mam nadzieję że też, tylko po oczach zostały wciąż pozostałości tego stresu

Napisane przez annmarie

Takich dziewczyn, które czytają posty Sis i wręcz je chłoną jest znacznie więcej (sama to robię, bo na górnopółkowcach to się nie znam - ja raczej na Allegro w średniej się poruszam jeśli już).

I jestem przekonana, że pytania skąd Sis wie, że to podróbka to tylko próba wyciągnięcia z Niej kawałka wiedzy i skorzystania z niej w przyszłości

Dziękuję

Bardzo chętnie każdej wizażance spróbuję pomóc, jednak próby pokazania mi, że się nie znam albo zwykłego 'dokopania' mi nie pozostawię bez odezwu... bo wiem, że kilka osób by chciało.
I jest mi z tego powodu bardzo przykro, bo pomagam kompletnie bezinteresownie. Robię to bo kosmetyki to moja miłość i pasja, jak wielu wizażanek

Napisane przez patii

A na stronie Lancome.com jest niby zdjecie podroby? Zwroccie uwage na ten maly znaczek: http://www.lancome-usa.com/makeup/fo...s/adaptive.htm

Patii powiedz mi tylko jedno- co próbujesz udowodnić?

Dajesz link do zdjęcia na którym nawet nie widać dokładnie napisów bo jest zbyt małe. Jest to zdjęcie firmowe więc jak by to miała być podróbka? Na stronie Lancome?

O co Ci chodzi? Bo nie za bardzo rozumiem...

[Kalex]

Napisane przez patii

A na stronie Lancome.com jest niby zdjecie podroby? Zwroccie uwage na ten maly znaczek: http://www.lancome-usa.com/makeup/fo...s/adaptive.htm

wg mnie akcent nie jest mały niestety zdjęcia nie da się powiększyć, aby dokładniej zobaczyć literki i wszelkie znaczki, ale akcent nad "I" jest na bank duży, ponieważ zdjęcie robione jest "od dołu" i na pierwszy rzut oka może się akcent wydawać mały, jednak gdyby buteleczkę ustawić prosto to wtedy znaczek byłby już wyraźnie widoczny i prawidłowej wielkości

wiadomo, że skoro to strona Lancome to zdjęcie przedstawia produkt oryginalny

ale po prostu fota jest pod kątem zrobiona i dlatego akcent może wydawać się mniejszy, ale wystarczy się przyjrzeć albo ustawić w wyobraźni buteleczkę prosto