![]() |
#631 |
Zadomowienie
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Odczuwam... Chociaż były kryzysy. Te duże, i trochę malutkich. Ale wiem, że mnie kocha. Ja go bardzo kocham... Ale do rzeczy
![]() Moje urodziny. Poniedziałek ostatniej zimy. Mój TŻ w szkole, sto kilometrów ode mnie. Smutno mi było, że w ten dzień nie ma go przy mnie. No cóż... Od rana nie miałam od niego życzeń, nic... O piętnastej kończyłam lekcje. Dzwoni mama, pyta kiedy kończę lekcje, bo nie wie, czy już obiad podgrzewać. Powiedziałam że za dwadzieścia minut. Wchodzę do domu. Spotykam domowników, na ich buziach tajemnicze uśmiechy... Pytam, co się dzieje, a mama "Idź do pokoju, tam jakaś paczka do Ciebie przyszła, tylko delikatnie otwieraj..." Ja wchodzę, patrzę, pudło na 1/3mojego pokoju. W kolorowym papierze, z kokardką. Myślałam, że to jakiś zwierzak, czy coś... Otwieram, patrzę, a tu mój TŻ wstaje z pudełka, z kwiatami, bierze mnie na ręce i mówi "Maleńka, wszystkiego najlepszego, kocham Cię,... " Miałam łzy w oczach, wszyscy się cieszyli... To były najpiękniejsze moje urodziny, dzięki Niemu... Widzę jego miłość, gdy całuje mnie w czoło, albo czubek głowy... Gdy się we mnie wtula, ten mój ponad dwumetrowy olbrzym (ja mam 158) Kiedy patrzy na mnie, na zaspaną, rozczochraną, i mówi, że jestem śliczna... Gdy mnie przytula, tak mocno, z miłością... Kiedy robi mi pyszne jedzonko, nawet najzwyklejsze kanapki smakują sto razy lepiej niż te zrobione przez kogoś innego. Gdy wybaczał mi różne głupstwa... A było ich sporo ![]() Kiedy, choć czasem mnie to wkurza, zabrania mi pić alkohol, nawet w najmniejszych ilościach, sam też nie pije... ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#632 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: BB
Wiadomości: 2 706
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Cytat:
![]() Jak ja uwielbiam czytać ten wątek, bardzo podtrzymuje człowieka na duchu i umacnia jego wiarę w prawdziwą miłość. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#633 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 022
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Dzisiaj,kiedy idąc na spacer tż do mnie powiedział;
tż; kocham cię moja kandydatko Ja: Kandydatka na co?? ![]() Tż: Na moją żone,bo jesteś ta jedyna. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#634 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 56
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
słodkie... tez bym kiedys chciała cos takiego usłyszec od mojego TŻ
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#635 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 339
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
gdy po naszym pierwszym (i mam nadzieje ostatnim rozstaniu) ktore trwalo cos kolo 24h podszedl do mnie, przytulil i zaczal przepraszac za swoje zachowanie
![]() ![]() kiedy mi mowi co chwile, ze mam byc ostrozna czy to chodze po pokoju, czy schodze po schodach, czy wiaze buty ![]() kiedy mi mruczy do telefonu ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#636 |
BAN stały
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
ostatnio trochę przesadzał ze swoim zachowaniem.. (rzadko się widywaliśmy, ogólnie trochę olewał sprawę) byłam w 90 % pewna, że zerwę, przyjechał do mnie, rozmawialiśmy.. po 2 zdaniach w płacz obydwoje.. 2 godziny siedziałam i zastanawiałam sie co zrobić.. czy to zakończyć czy nie.. a on po prostu siedział trzymał mnie w objęciach i płakał jak dziecko.. pytałam dlaczego płacze.. a on powiedział, że tak strasznie się boi mnie stracić i mu strasznie źle, że ja przez niego płacze.. jego widoku wtedy nie zapomnę.. no i dałam mu szanse.. zrozumiałam jak bardzo mnie kocha i już widzę duże zmiany w jego zachowaniu
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#637 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 3 470
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Tak mi się przypomniały pewne dwa dialogi:
(leżąc w łóżku) - mówiłeś, że masz do mnie jakieś pytanie - no bo mam... ale nie wiem jak zacząć - po prostu zapytaj - hmm no bo...wyobraź sobie... nas za jakieś 50 lat, babcię bujającą się na fotelu, robiącą na drutach i dziadka chodzącego z wnukami na ryby, widzisz to? - ale ja nie umiem robić na drutach - oj no nieważne. Jesteś w stanie sobie to wyobrazić? - no powiedzmy tak - a chciałabyś, by tak było? - yyy...czy Ty...yyy - Agatko, wyjdziesz za mnie kiedyś? (po kłótni) - a jeśli Cię nie zobaczę? - to nie będę już żył wtedy... smutno by Ci było? - nie byłoby - dzięki - bo Tobie by było, gdyby mnie nie było? - bym się załamał. Jednego aniołka mniej. Wtedy poczułam, że on chyba faktycznie mnie kocha a przynajmniej kochał, bo teraz to ciężko stwierdzić ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#638 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 93
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
mój tż jest wspaniały, czasami myślę że nie zasługuje na niego
![]() ![]() czułam że mnie naprawdę kocha kiedy: 1. byłam chora, leżałam w łóżku, nie mogłam się ruszyć i mój tż się mną opiekował, przynosił jedzenie, ja spałam a on siedział i się nudził 2. kiedy dowiedział że go zdradzam, wybaczył mi ![]() 3. kiedy mam fochy różnego typu nie jest zły, nie obraża się tylko spokojnie czeka aż mi minie 4. kiedy wie że nie mam kasy, to daje mi np. na dentystę, na tabletki, na coś co potrzebuje ![]() 5. rozumie kiedy nie mam ochoty jechać do niego do domu, odwiedzać jego rodziców 6. kiedy spokojnie stoi i czeka aż wyprostuje włosy, pomaluję oczy, wybiorę ciuchy na wyjście, a i tak 10 razy się wrócę bo coś jeszcze miałam zrobić 7. kiedy mówi "wiesz co ja chyba kiedyś z Tobą nie wytrzymam i wiesz co wtedy zrobię? oświadczę Ci się", 8. dzięki niemu moje kompleksy przestały być największym problemem na świecie, bo on mówi że np. kocha moje rozstępy, itp 9. ostatnio zrobiłam pasemka, nie podobały mi się i wtulona w niego przepłakałam cały wieczór, jemu się oczywiście podobało, ale następnego dnia na moją prośbę, sam po raz pierwszy zafarbował mi włosy, |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#639 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7 490
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Kiedy się na mnie nie wkurza jak zapominam dokumentów na zniżkę.
Robię to notorycznie.Na wyjście do kina,na basen,jazdę autobusem. A on spokojnie wysiada w połowie drogi ze mną i wraca do domu po nie ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#640 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 180
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
ja to odczuwam ciagle, w kazdej sekundzie
![]() mam od 2 dni grype zoladkowa - kto mial kiedykolwiek, ten wie, ze to najwieksze cholerstwo ![]() ![]()
__________________
Szczerość nie czyni dziewczyny najbardziej lubianą koleżanką. Ale przynosi szacunek. A kiedy dziewczyna nauczy się szacunku do siebie, zawsze jej się uda. ![]() 65,5 > 64 > 63 > 62 > 61 > 60 > 59 > 58 > 57> 56 > 52 ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#641 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 339
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
gdy mi wczoraj powiedzial: 'jestes moja (tuli) jestes moja sliczna ksiezniczka (tuli i caluje)'
![]() ![]() ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#642 |
Rozeznanie
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Kiedy tak na prawdę czuje, że mnie kocha?
- Za każdym razem kiedy na mnie patrzy. - W tym roku byliśmy na Lednicy, upał niemożliwy, do tego nieprzespana noc (spędziliśmy całą noc w autokarze, a nie potrafię usnąć w czasie jazdy), w końcu strasznie rozbolała mnie głowa. Zaraz poleciał do po tabletki przeciwbólowe, kazał się położyć, sam leżał koło mnie, głaskał po głowie, całował w czoło... - Za każdym razem kiedy znosi moje marudzenie, humorki itp - Kiedy szepcze mi do ucha, że mnie kocha, że jestem jego małą księżniczką... - Teraz widze, że bardzo mu na mnie zależy. Niedługo żeni się jego brat. Mimo tego, że się nie znamy (ja mieszkam na Śląsku a on od kiedy znam się z moim chłopakiem mieszka pod Warszawą i jakoś nie było okazji sie poznać) mnie też zaprosił na ślub. Oczywiście moi rodzice nie chcą się zgodzić, bo uważają, że to za daleko, że za młoda jestem itp. Mój chłopak doskonale wie o tym, ale sie nie poddaje i cały czas ma nadzieje, że moi rodzice zmienią zdanie i pojedziemy tam razem.
__________________
"Świat był taki sam- pełen miłości i nienawiści. Zarazem dobra i zła, kłamstwa i prawdy. To, że nas przypadkiem zło dotyka, nie znaczy wcale, że jesteśmy szczególnie pokrzywdzeni. Trzeba to przyjąć, jak jeszcze jedną próbę, którą nam los zadał i spokojnie robić swoje."
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#643 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 753
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Odczuwam to cały czas
![]() A zwłaszcza kiedy patrzy na mnie... z taka miłością i tak jakby świata poza mną nie widział ![]() Kiedy mnie całuje i przytula, ściska tak mocno ![]() Kiedy potrafi co chwile mi mowic, ze mnie tak bardzo kocha ![]() Kiedy mi co chwile powtarza, ze jestem sliczna ![]() Jak jestem chora, albo nawet boli mnie tylko glowa, czy brzuch i w sumie nie dzieje sie nic powaznego, on strasznie sie martwi, kaze mi lezec w lozku, kupuje lekarstwa, dba o mnie. Albo potrafi bez powodu kupic mi jakies witaminy, zebym byla zdrowsza ![]() Kiedy mowi mi, ze chce byc ze mna i miec ze mna dzieci ![]()
__________________
Good things come to those who wait!
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#644 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 493
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?
jak wczoraj leżelismy koło siebie i przyznałam się, ze jeszcze nigdy nie uprawiałam seksu, a on mnie pocałował i powiedział, ze mnie za to szanuje, przytulil sie do mnie i poprostu był. a kiedy zobaczył ze mam łzy w oczach zacząl mi je całować. i chociaz to jest dopiero poczatek naszej przygody, i moze to jeszcze nie jest miłość to to mi pozwoliło pozbyc sie wszystkich wątpliwosci, poczułam ze z nim chce spedzic najblizsze lata, ze to on ma byc przy mnie.
__________________
biegnę przed siebie nie patrząc na to, że mogę się przewrócić. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#645 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 803
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
masowal mnie dzisiaj 2 godziny (jak nie dluzej), a ja aż prawie usypialam. Rachubę czasu stracilam. Biedny napisal mi ze rece go bola, ale dodal na koniec smsa usmiech
![]()
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#646 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 56
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
a ja wlasnie dzisiaj tego nie czuje.. ostatnio w ogole nie czuje zeby mu w jakimkolwiek stopniu zalezało.. albo tesknota za nim źle na mnie wpływa albo cos jest nie tak..
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#647 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Kiedy na mnie patrzy z czułością
Kiedy mówi 'kto mi będzie bręczał tak jak ty" ![]() Kiedy przynosi mi z uśmiechem na twarzy nektarynki i mówi przecież mówiłaś rano, że masz na nie ochotę ![]() Kiedy się ze mną droczy i w wielu, wielu innych sytuacjach A najmocniej to odczułam, gdy spytał czy zostanę jego żoną ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#648 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 074
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Kiedy w chwilach poważnych kryzysów, czy kłótni, potrafi ustąpić z uwagi na mnie.
Kiedy mnie przytula po ciężkiej kłótni i mówi o miłości, choć ja w analogicznych sytuacjach mówię, że go nie lubię. Jeśli chodzi o codzienne sytuacje, to najświeższa: w sobotę wstałam później niż TŻ, zaglądam mu przez ramię i widzę, że szuka w internecie przepisu na placki z serem, żeby je zrobić na śniadanie ![]() Aaaa i jeszcze coś co mnie najbardziej rozczula... kiedy w nocy lekko się przebudzi, lub znajduje się na granicy świadomej kontroli;-), i szepcze jakieś słodkości i się tuli, mówi np. nic się nie martw ja będę przy Tobie czuwał itp ![]() ![]() Edytowane przez emi_lka Czas edycji: 2008-08-12 o 10:31 Powód: dopisek |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#649 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 438
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Zazdroszczee ... . Nie pamiętam kiedy moj zrobił cos z rzeczy ktore wymieniacie . O urodzinach zapomniał , na imprezki sam , wszystko wazniejsze ode mnie nawet po tygodniowym wyjezdzie nie ma czasu ... bo silownia . Trzymajcie tyc swoich skarbow i nie puszczajcie . Obym ja niedlugo mogla napisac tu cos pozytywnego .
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#650 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 93
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
a ja się wczoraj z moim tż`em pokłóciłam, smutno mi
![]()
__________________
"I jeśli odejdziesz ja odejdę z Tobą. I jeśli umrzesz ja umrę z Tobą" matura ![]() dbam o paznokcie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#651 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 117
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
cranberry212, po kłotniach najlepszy jest powrót do siebie i dogadanie się. Kłótnie oczyszczają atmosferę. Bedzie dobrze
![]() mi wczoraj TŻet powiedział, że skoro ja nie szczytowałam jeszcze nigdy to On tez chyba nie powinien dochodzić żebym nie czuła się pokrzywdzona. Wiem, ile go kosztowala ta decyzja, więc....popieściłam go oralnie aż do końca ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#652 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 157
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
po roku bycia razem, gdy ja się podłamywałam utrata pracy, kłutnią z przyjaciółką, i problemami rodzinnymi on mocno mnie utulał, tak naprawdę głęboko spojrzał w oczy i powiedział "Nie martw sie kotku ja Ciebie nie zostawie, nie dam skrzywdzić, będe chronić, będę wspierał... tylko obiecaj mi jedno
![]() Ja przez łzy :"Co?" TŻ: że kiedyś zostaniesz moją żonką ![]() ![]() ![]()
__________________
Nasze oczy wreszcie się spotkały, Jak odbicia zagubionych gwiazd. Byłeś blisko, wszystko zrozumiałam, Kto odejdzie, zawsze będzie sam. ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#653 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 157
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Cytat:
![]() ![]() po kłótni zawsze ma mocno obrazona minę ale wiem że zaraz pogłaszcze delikatnie i pocałuje i cicho poszepcze ze nie chce się kłucic ![]()
__________________
Nasze oczy wreszcie się spotkały, Jak odbicia zagubionych gwiazd. Byłeś blisko, wszystko zrozumiałam, Kto odejdzie, zawsze będzie sam. ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#654 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 438
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Haaa i nie trzeba bylo czekac
![]() ![]() A dzis ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#655 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 614
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
no to i ja się pochwale
![]() Pierwszy raz poczułam że mój TŻ naprawde mnie kocha w sieprniowe popłudnie..kiedy dopiero się poznawaliśmy. [Mam taką fobię.. okropnie boje się burzy i kiedy zaczyna błyskać i grzmieć.. to kiedy jestem u siebie w domu zasłaniam rolety, odsuwam łożko od kontaktów i tym podoobne głupoty..<sciana>] No więc któregoś razu byłąm z moim TŻ i zaczęła grzmieć.. no i trochę się wstydziłam zasłaniac te rolety, itp więc.. tylko tak usiadałm jak najdalej od kontaktów i..myślałam że nie zauważy,że się boje, ale zauważył. I tak nic nie mówiąc wziął mnie za rękę.. i zaprowadził na balkon. Oczywiście bałam się wyjsc krzyczałam, prosilam itp. ale jakos mnie tam zaciągnął obiął mnie i tak przytulał przez całą burze.. eh.. ![]()
__________________
Gdy się zobaczyło tylko raz piękno szczęścia na twarzy ukochanej osoby, wiadomo już, że dla człowieka nie może być innego powołania, jak wzbudzanie tego światła na twarzach otaczających nas ludzi. — Albert Camus |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#656 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: ciemny, zimny pokój ;)
Wiadomości: 354
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?
od 3 lat niemalże codziennie, jest ze mną w najtrudniejszych chwilach, znosi wahania nastrojów...( syndrom DDA ), wiele wybaczył...rozpieszcza łakociami
![]() ![]()
__________________
Dzisjaj nagle wymyśliłam Ciebie...Twoje imię zadźwięczało we mnie... Dla mnie, by pamiętać
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#657 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 568
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
jak sie troszczy a o sobie nie mysli
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#658 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
O Boziu....
Czytam te Wasz wypowiedzi od ponad godziny i po prostu hipnoza... Jak to się pięknie czyta. I pomimo, że ja sama nie spotkałam jeszcze, to jednak widzę, ze jest warto czekać, bo może się gdzieś spotka takiego niesamowitego, jakich Wy macie ![]() Ajjj Ale się rozmarzyłam przez ten wątek... Życzę Wam wszystkim jak najpiękniejszych chwil z Waszymi TŻtami ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#659 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 75
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
blabblablablbalbalbalbalb aba
__________________
I choć ode mnie daleko jesteś... Ja to wiem - Będziemy znowu razem kiedy nadejdzie ten dzień !!! Edytowane przez --papryczka-- Czas edycji: 2011-10-01 o 18:29 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#660 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Papryczka, trzymam mocno kciuki, że będzie dobrze
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:27.