Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha? - Strona 33 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-03-30, 16:25   #961
czystytlen
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 171
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Duzo tego bylo jak myslalam ,ze jestem w ciazy a on mowil zebym sie nie martwila bo dzidzia bedzie kochana.
Innym razem strasznie sie poklocilismy.siedze juz w pociagu do domu, ktory zaraz mial odjechac a moj TZ dzwoni ,ze czeka na mnie na PKP i ,ze mnie odwiezie do domu 80 km choc na drugi dzien mial egzamin i przeprosil
czystytlen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-30, 16:31   #962
gosiaczek6
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek6
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 15 914
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

ostatnio jak myslaam ze jestem w ciazy powiedzial: teraz nawet jakbys bardzo bardzo chciala zebym Cie zostawil to i tak tego nie zrobie (bo wczesniej sie klocilismy i mialam go juz troche dosc)

rano udawalam ze spie a on tak cicho wstawal i probowal wyciagnac swoja reke spod mojej glowy ze robil to bite 10 min zebym tylko sie nie obudzila

tanecznym krokiem szedl pod prysznic zdejmujac ubranie cos ala striptiz i powiedzial na koniec: boze jak ja cie musze kochac ze robe takie rzeczy


gosiaczek6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-30, 19:20   #963
Dzikun
Zakorzenienie
 
Avatar Dzikun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 5 729
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

To temat, przy którym uśmiecham się do monitora...
Może i część tutaj się powtarza, ale to oczywiste, że dla każdej kobiety to JEJ mężczyzna jest wyjątkowy i choćby zrobił najbardziej banalną rzecz, to w Jego wykonaniu będzie to najbardziej rozczulające przedsięwzięcie
Kiedy ja poczułam, że mnie kocha?
Gdy widziałam jak płacze podczas pożegnania, ponieważ nie było pewne kiedy uda nam się zobaczyć kolejny raz..
Zresztą zawsze płacze, jak wyjeżdżam od niego..
Gdy pisał do mnie listy na dwie strony a4, a w czasach licealnych napisanie wypracowania z języka polskiego graniczyło u niego z cudem
Gdy pierwszą czynnością, jaką robi po obudzeniu się jest napisanie do mnie sms'a.
Gdy przyjechał na moją studniówkę mimo tego, iż kolidowała ona z jego sesją, a co za tym idzie - egzaminami i zapewniał mnie, że sobie da radę i że nie wystawiłby mnie na pewno..
Gdy przez sen przytula się do mnie i zaspanym głosem odruchowo pyta, czy jest mi wygodnie z jego ręką pod moją głową
Daje mi robić sobie zdjęcia, przy czym cierpi na fotofobię i wcześniej było nie do pomyślenia zobaczyć go w blasku fleszy
Powiedział, że bardzo pięknie wyglądam rano po obudzeniu...
Trzyma do teraz sms'y ode mnie, te znaczące i potrafi je cytować, ale to raczej za sprawą fenomenalnej pamięci
Patrzy na mnie czasem takim wzrokiem, że czuję się jak kurczak z rożna, na którego patrzy wygłodniały pielgrzym
Ostatnio nawet powiedział, iż musi się nauczyć dwóch numerów telefonicznych na pamięć. Piszę nawet, gdyż TŻ nawet swojego nie zna . Gdy zapytałam, co to za numery, odparł iż mój oraz swojej mamy - dwóch najważniejszych kobiet w jego życiu .
Bardzo przejmował się przed poznaniem moich rodziców i ujął serce przyszłej teściowej całym sobą Widzicie, co kwiaty mogą zdziałać z kobietą
Czuję jak mnie kocha w codziennych zapewnieniach i na pozór się wydaje - błahych czynnościach, lecz to właśnie one zbliżają
Nigdy nie pozwala nosić mi zakupów, choćby był to makaron.
I co bardzo doceniam: goli się dla mnie codziennie a czasem nawet dwa, mimo podrażnienia Wiem, jestem okrutna, ale potem cierpi na tym moja bródka
Dzikun jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-31, 00:30   #964
Motylicaja
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: KRAKÓW:):) MY city...
Wiadomości: 5 953
GG do Motylicaja
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Cytat:
Napisane przez gosiaczek6 Pokaż wiadomość
ostatnio jak myslaam ze jestem w ciazy powiedzial: teraz nawet jakbys bardzo bardzo chciala zebym Cie zostawil to i tak tego nie zrobie (bo wczesniej sie klocilismy i mialam go juz troche dosc)

rano udawalam ze spie a on tak cicho wstawal i probowal wyciagnac swoja reke spod mojej glowy ze robil to bite 10 min zebym tylko sie nie obudzila

tanecznym krokiem szedl pod prysznic zdejmujac ubranie cos ala striptiz i powiedzial na koniec: boze jak ja cie musze kochac ze robe takie rzeczy


och jakie poswiencenie....


Ja mam nadzieje ze kiedys tez tu posta napisze..o moim TZ...ktorego nadal brak..

Ale za to jak mam dolka to czytam wasze posty...i dorazu sie smieje albo placze ze sa na swiecie jeszcze tacy fajni i pomyslowi faceci....
Motylicaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-31, 07:27   #965
Sweet_nuka
Wtajemniczenie
 
Avatar Sweet_nuka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Wiadomości: 2 537
GG do Sweet_nuka
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

kolejne razy czulam ze mnie kocha:
- w piatek ja ksie poklucilismy z jego winy, poczulam gdy zaczal mnie przepraszac
- w sobote gdy po klutni sie przytulil, oczka zrobily mu sie szkliste i powiedzial kilka naprawde milych slow w tym - nie chce cie nigdy stracic
- z kazdym otrzymanym w 3 dni spotkania buziakiem i z kazdym przytuleniem
- w kazdym jego spojrzeniu na mnie widze to po prostu
- za kazdym razem gdy mi to mowi - w jego glosie jest taka czysta, idealna szczerosc

I wiecie co, ja tez go kocham, bardzoooo
Sweet_nuka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-07, 16:22   #966
JustMe123
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 21
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Świetny wątek moje Drogie

To jednak prawda ze mężczyzna okazuje miłość czynami a nie słowami. Dziś się o tym przekonałam...

Do lipca jestem na stypendium 3 tys. km stąd, teraz wróciłam na Świeta, ale tylko na tydzien. Tęsknimy za soba strasznie... Widzielismy sie w weekend ale minął szybko i trzeba było wrócic do normalnosci. Do tego mój TŻcik pracuje w tym tygodniu na popołudniową zmianę. Więc popołudnia i wieczory nam odpadają, bo konczy prace o północy. Mieszkamy w miejscowościach oddalonych od siebie o 60 km wiec mój mały wariacik stwierdził ze przespi sie w samochodzie zeby nie tracic czasu i przyjedzie do mnie rano. Szczerze mówiąc nie wierzyłam ze to zrobi... zabroniłam spać w samochodzie bo jest zimno. Ale uparcich stanął w lesie na "naszej" polance i spał do rana a kiedy wszyscy ode mnie wyszli do pracy on przyjechał ze świeżymi bułeczkami na śniadanie. Byłam tak zaskoczona ze przez pierwsze minuty nie mogłam nic powiedziec. Tak mi głupio ze watpiłam kiedys w to ze On mnie naprawde kocha Ale teraz juz wiem
JustMe123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-07, 17:59   #967
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Cytat:
to z tego, ze kazdy przypadek jest inny. to, ze wam nie wyszlo i ze ty dostalas po dupie, nie znaczy ze u innych tak bedzie.
znam kilka par, ktore sa ze soba od baaaaaardzo mlodego wieku po dzis, i nadal sie kochaja (!) - np. moi rodzice. wiec to nie jest niemozliwe. warto miec swoje idealy i do nich dazyc.
poza tym samo zakochanie nie wystarcza, by byc razem, ale to juz inny temat.

w twoich slowach wyczuwam duzo rozgoryczenia, a moze nawet i zazdrosci? jesli sie myle, to wybacz.
Ja nie zakładam, że każdej parze się nie uda. Ja tylko mówię, że czasem trzeba myśleć racjonalnie. Radzę spojrzeć w temat o "Rozstaniowych". Tam dużo dziewczyn była pewna, że ich związek jest perfekcyjny. Teraz płaczą, cierpią, nie chcą być z nikim innym, bo przecież to "ON był tym jedynym". Czasem rozsądek pomaga.
Rozgoryczenie i zazdrość? Hmmm... Nie jestem po prostu tak wrażliwa jak Wy (i nieco cyniczna?) :P A poza tym jestem teraz w całkiem fajnym związku, więc nie mam czego zazdrościć
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-04-07, 18:45   #968
Sweet_nuka
Wtajemniczenie
 
Avatar Sweet_nuka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Wiadomości: 2 537
GG do Sweet_nuka
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

znwo dzisiaj, 2 razy.
1. kiedy powiedzial glosem przerazonego dziecka gdy dowiedzial sie ze jestem chora - Boże, ja nie wiem co bym zrobil jak tobie by sie cos stalo...
2. Gdy wyslalam mu smsa zeby mu costam przekazac i na koncu napsialam - kocham cie. Po chwili dzowni i odbieram i mowi - ja tez cie kocham, chcialem ci to powiedziec, zebys uslyszala

Jest uroczy
Wady tez ma ale... jest uroczyyyyyyyyyyy
Sweet_nuka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-16, 19:43   #969
lady_matinee
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Cytat:
Ostatnio nawet powiedział, iż musi się nauczyć dwóch numerów telefonicznych na pamięć. Piszę nawet, gdyż TŻ nawet swojego nie zna . Gdy zapytałam, co to za numery, odparł iż mój oraz swojej mamy - dwóch najważniejszych kobiet w jego życiu .
Usłyszałam dokładnie to samo...

Mnie mój TŻ zaszokował, kiedy w Sylwestra, zorientowałam się jakieś 5 minut przed północą, że mam tylko szpilki, a spacer w nich z szampanem, o północy, po oblodzonej ulicy mógł skończyć się nieciekawie. TŻ bohatersko założył buty i pobiegł, do swojego domu (oddalonego o 5 minut normalnym krokiem od miejsca imprezy), ubrał glany(!) i przybiegł w nich z powrotem, z wygodnymi butami dla mnie w rękach.
Była 23:58

Edytowane przez lady_matinee
Czas edycji: 2009-04-16 o 19:45
lady_matinee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-17, 21:30   #970
Kasieńka_666
Zakorzenienie
 
Avatar Kasieńka_666
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Akutalnie dyndam sobie uczepiona Olgierda.
Wiadomości: 20 958
GG do Kasieńka_666
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Czytam... czytam... i chyba się zakochałam... w TŻcie Pani Ćmy
Nie bij

U nas już prawie trzeci rok, a nawet nie wiem co bym mogła tu napisać Kiedyś owszem, teraz już przestałam to czuć..
__________________
dirrtyKatrina





Moonwalker




Kasieńka_666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-17, 22:27   #971
Madaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Madaaa
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 803
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

A mnie tam ciesza takie mile przyziemne sprawy. To, ze chce mu sie codzinnie do mnie latac i wracac po nocach, a trwa to juz ponad 3 lata.Przynosi rozne drobiazgi, slodycze, kwiatki..zabiera do mc'donalda, kiedy mam ochote na lody.Masuje godzine czasu po ciazkim dniu pracy, a ja sobie przyjemnie drzemie. Robi mi frytki kiedy w domu nie było obiadu, a j ajestem zmeczona po pracy i odgania mnie od kuchenki kiedy chcem mu w tym pomoc...
Madaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-17, 22:36   #972
iskierkaaaa
Raczkowanie
 
Avatar iskierkaaaa
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 201
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Cytat:
Napisane przez Kasieńka_666 Pokaż wiadomość
Czytam... czytam... i chyba się zakochałam... w TŻcie Pani Ćmy
Nie bij

U nas już prawie trzeci rok, a nawet nie wiem co bym mogła tu napisać Kiedyś owszem, teraz już przestałam to czuć..
to dokladnie tak jak ja...
__________________
Bo umrzeć to zbyt mały powód, żeby przestać kochać...
iskierkaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-17, 22:54   #973
lovely_xd
Raczkowanie
 
Avatar lovely_xd
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Śląsk (:
Wiadomości: 265
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

kiedyś wydawało mi się, że czuję, że mnie kocha... ale wydawało mi się przez 3,5 roku... teraz jestem pewna, że nie kochał...
lovely_xd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-17, 23:11   #974
hesitant91
Przyczajenie
 
Avatar hesitant91
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 7
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Im więcej czytam Waszych historii, tym bardziej ryczę... To naprawdę piękne, co piszecie i szczerze gratuluję Wam taki TŻtów

Ja z moim jesteśmy już niecałe pół roku. Czuję, że jestem dla niego najważniejsza, że świruje na moim punkcie etc., bo troszczy się o mnie, nigdy mi nie odmawia, gdy go o coś poproszę i ogólnie widzę to uwielbienie w jego oczach...
Ale póki co jeszcze nigdy mi tego nie powiedział w oczy... No trudno - w końcu wszystkiego mieć nie można

Edytowane przez hesitant91
Czas edycji: 2009-04-18 o 14:11
hesitant91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-17, 23:22   #975
maczupikczu
Zadomowienie
 
Avatar maczupikczu
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: dziurawej skarpetki
Wiadomości: 1 126
GG do maczupikczu
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

pierwszy raz poczulam ze mu na mnie zalezy i chyba mnie kocha[teraz juz to wiem] jak sie pierwszy raz rozstawalismy po naszym pierwszym spotkaniu kiedy byl juz w autobusie i patrzac na mnie powiedzial "nie zapomnij mnie" wtedy to byly dla mnie slowa ktore zostaly mi w sercu do dzis, wtedy myslalam ze nasze drogi sie rozejda i bedzie to tylko wspomnienie wspanialych dni, ale nie docenilam wielkosci naszego uczucia ktore trwa do dzisiaj, a teraz to w kazdym jego gescie czuje milosc
__________________
gdzie gruby nie może tam chudego pośle
maczupikczu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-18, 01:27   #976
mooonik
Zakorzenienie
 
Avatar mooonik
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 366
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Gdy pierwszy raz powiedzial ze mnie kocha, i chce spedzic ze mna reszte swojego zycia , nie wierzylam, bylismy raptem 1 miesiac razem
z kazdym kolejnym dniem pokazywal jak bardzo mu zalezy, po 3 miesiacach zamieszkalismy razem, staral sie zeby nasz pokoj byl przytulny i cieply(sam tak powiedzial), potem bylo kilka sytuacji mniej i bardziej waznych gdy pokazywal ze mnie kocha(a to kupienie tabletek przeciwbolowych, podpasek, a to wyjazd do mojej mamy bo powiedziala ze potrzebuje pomocy), az doszlo do zareczyn ktorych coprawda sie spodziewalam ale akurat nie wtedy i pozniej po slubie i weselu , gdy wrocilismy rano do domu i przegladalismy kartki od gosci poplakal sie a ja z nim i powiedzial ze dla takiej chwili czekal cale zycie wtedy wiedzialam ze to jest naprawde...
i jak byl ze mna gdy tata mial zawal i musial byc w szpitalu kilka dni
i jak zwolnil sie z pracy, gdy bylam tylko przeziebiona
i jak pojechal ze mna po doniczki i kwiatki na balkon bo sobie umysilam ze bede miec zielony balkon
i jak wrocil z pracy z pekiem tulipanow mowiac ze zobaczyl je i musial je dla mnie kupic bo tak bardzo uwielbiam tulipany
kazdego dnia daje mi odczuc ze jestem najwazniejsza kobieta w jego zyciu i kazdego dnia powtarza ze chcialby miec dzieci zeby troche tej milosci ktora obdarza mnie dac dzieciakom
wiem ze moge mu zaufac i moge na niego liczyc zawsze
__________________


nie znoszę osób, które MUSZĄ mieć zawsze rację

Julitka


Edytowane przez mooonik
Czas edycji: 2009-04-18 o 01:28
mooonik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-18, 02:31   #977
wariatkowo
Raczkowanie
 
Avatar wariatkowo
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 231
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

U mnie to chyba tak najbardziej to było wtedy kiedy nie byliśmy jeszcze parą.Było to jeszcze na wyjezdzie zagranicznym,kiedy mój luby leciał do domu a ja przypuszczałam że mu się troszke podobam ale nic pozatym ,no i kiedy już wracał do domu przyszedł się z nami wszystkimi pożegnać, było to troche smutne pożegnanie dlatego że doskonale zdawaliśmy sobie sparwe że już nigdy się w całej kompletnej ekipie nie spotkamy,a mój Tż był bardzo przez wszystkich lubiany i wszyscy oczywiście otoczyli go żeby jeszcze chociaż zamienić z nim pare słów na koniec, a on nie spojrzawszy nawet na nikogo wystrzelił jak z procy prosto do mnie i jak mi podał ręke i spojrzał w oczy z taką nostalgią to popadłam aż do dnia dzisiejszego
__________________
Tak nienaturalnie,tak nieoficjalnie,tak nieobliczalnie i już nieodwołalnie...
wariatkowo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-18, 06:14   #978
Sweet_nuka
Wtajemniczenie
 
Avatar Sweet_nuka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Wiadomości: 2 537
GG do Sweet_nuka
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

dzis znowu.
On wie ze ja czasem rano sprawdzam gg, wiec wczoraj w nocy jak juz poszlam spac, napisal mi mile slowa, abym je dzis przeczytala na mily dzien
Jest uroczy
Sweet_nuka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-18, 06:53   #979
wanda164
Zadomowienie
 
Avatar wanda164
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie
Wiadomości: 1 044
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Ja już kiedyś o nim pisałam w tym wątku... Ale kiedy czytam Wasze wzruszające historie, przypomniał mi się jeszcze jeden obrazek.
Kilka lat temu, w Walentynki, miał przyjechać do mnie wieczorem, po pracy na szczególnie miły wieczór. Ale w ciągu dnia powiedziałam mu przez telefon coś przykrego, co go mocno zabolało i już wiedziałam, że się nie spotkamy. Pracowałam do godz.18 i cały czas popłakiwałam, bo nie mogłam sobie darować... A w radiu liryczne piosenki, dedykacje miłosne, wyznania... a ja tylko: buuuuuu...
Przyjechałam do domu, popatrzyłam na naszykowaną wczoraj wieczorową suknię i w ryk na nowo...
W końcu, z zapuchnietymi oczami, w dresie, siedzę przed komputerem i stawiam pasjansa. A tu dzwonek do drzwi...
Patrzę, a to mój kochany TŻ w najlepszym garniturze, z bukietem róż i butelką szampana... Popatrzył na mnie z bólem i spytał, czy może wejść... Rzuciłam mu się na szyję i tak staliśmy w przedpokoju z 5 minut przytuleni, bez słowa...
__________________
Wszystko wydaje się niemożliwe tym, którzy niczego nie próbują.
wanda164 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-18, 07:02   #980
gosiaczek6
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek6
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 15 914
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

od dwoch dni mam migrene, nie jem nie spie, leze w ciemnym pokoju jakbym miala depresje..a moj TZ co? przyjechał z wielka reklamówą mandarynek (wie ze je uwielbiam) i z takim usmiechem mowi :u nas (czyli tam gdzie sa nasze rodzinne domy) była promocja kupilem sobie chcesz jedną ? ja takie oczy a on no dobra wszystkie sa dla ciebie gluptasie
gosiaczek6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-18, 15:43   #981
pani ćma
Zakorzenienie
 
Avatar pani ćma
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 180
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Cytat:
Napisane przez Kasieńka_666 Pokaż wiadomość
Czytam... czytam... i chyba się zakochałam... w TŻcie Pani Ćmy
Nie bij

U nas już prawie trzeci rok, a nawet nie wiem co bym mogła tu napisać Kiedyś owszem, teraz już przestałam to czuć..
Cytat:
Napisane przez iskierkaaaa Pokaż wiadomość
to dokladnie tak jak ja...
no no zartuje oczywiscie

wierze, ze dla kazdej osoby gdzies jest taka druga polowa, ktora prawdziwie pokocha i z ktora bedzie tak pieknie.. z ktora sie rozumie bez slow i przy ktorej nie ma sie watpliwosci. wiem, ze to On jest dla mnie ta osoba i zycze wam spotkania takiej osoby i takiej samej pewnosci
__________________

Szczerość nie czyni dziewczyny najbardziej lubianą koleżanką.
Ale przynosi szacunek.
A kiedy dziewczyna nauczy się szacunku do siebie, zawsze jej się uda.


65,5 > 64 > 63 > 62 > 61 > 60 >
59 > 58 > 57> 56 > 52 ... > 49
pani ćma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-18, 16:21   #982
Malaika85
Zadomowienie
 
Avatar Malaika85
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 583
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

kiedy wybaczyl mi zdrade, a przynajmniej staral sie sprobowac jeszcze raz po mojej zdradzie, bo nie wiem czy tak do konca wybaczyl...
__________________
pij mleko
bedziesz wielki
Malaika85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-19, 23:46   #983
madziocha
Zadomowienie
 
Avatar madziocha
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 274
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Ale fajnie się was czyta. To może i ja coś napiszę.

- kiedy pada i idziemy pod parasolem a caly deszcz leci na Niego
- kiedy wypytuje co lubie a czego nie moge jesc, po to zeby przygotowac cos dobrego
- kiedy potrafi robic tak ze nawet jesli widzimy sie rzadko (mieszkamy w róznych miastach) to nie czuję się samotna
- i wtedy kiedy wiem że nawet jeśli ma dużo zajęc to chocby miał siedziec po nocach to zawsze znajdzie choc chwile na rozmowę
- kiedy co chwile wypytuje czy wsyztsko ok
- kiedy woli pospac rano ze mną zamiast oglądac kwalifikacje F1 na punkcie których ma fioła Oczywiście wyganiam go wtedy przed tv
- i kiedy w nocy jak cierpnie mu ręka nawet nie drgnie żeby przypadkiem mnie nie obudzic...
madziocha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-20, 16:32   #984
Little miau miau
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: miejska dżungla
Wiadomości: 566
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

* Znosi mi do domu wszystkie czasopisma, o ktorych wie, że je czytam.

* Co rano robi mi śniadanie i zawsze pyta na jakie mam ochotę. Znosi też odpowiedź, bardzo konkretną "noooo naaa coś pyyszneeegooo"

* Zmywa naczynia bo wie, że ja wolę umrzec w brudzie niż to zrobic - to dla mnie naprawdę duży gest z jego strony

* z radością poddaje się wszystkim moim pomysłom i jest bardzo otwarty na moje zainteresowania

W tej codzienności czuję najbardziej, że mnie kocha. A gdybym miała wymieniec jakąś dużą rzecz - no cóż, przeprowadził się zostawiając pracę i rodzinne miasto, żeby zamieszkac ze mną w całkiem innym mieście.

A w ogóle to jest po prostu taki idealny, że czasem aż nudny
Little miau miau jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-20, 17:15   #985
phony
Wtajemniczenie
 
Avatar phony
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 170
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Cóż, ja po raz pierwszy poczulam ze go naprawde kocham a on mnie jeszcze bardziej gdy przyznalam sie do zdrady (jesli mozna do niej zaliczyc dosc mocny flirt), a on mi wybaczyl stawiajac co prawda jakies warunki, ale to bylo calkiem zrozumiale...i gdy potem poznal sie przypadkiem z tym facetem (wpadlismy na siebie w miescie) rowniez zachowal sie wyjatkowo spokojnie, choc czulam ze zachwycony nie jest. Nie robil mi wymowek, tylko powiedzial pozniej ze wie ze dla mnie jest najwazniejszy i ja dla niego tez.

Cóż, milosc wyparowuje z czasem. I juz razem nie jestesmy, co nie oznacza ze dalej go nie kocham
__________________
Bohemian like you
phony jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-20, 18:24   #986
Lady Marmalade
Wtajemniczenie
 
Avatar Lady Marmalade
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 929
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

czuje to praktycznie zawsze... a jak czesto z powodu 'gorszego dnia' nie doceniam tego to dosc szybko pluje sobie w brode, bo wiem, ze kocha mnie z calego serca

wczoraj widzialam jego taki kochajacy, czuly, pelen troski wzrok jak na siebie patrzylismy teraz mi nawet lezki naplywaja do oczu jak sobie to przypomne
Lady Marmalade jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-20, 18:29   #987
Anna Es
Raczkowanie
 
Avatar Anna Es
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 120
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

1. TŻ czekal na mnie prawie rok.
2. Zacytuje go : ' Każdego dnia kiedy bedziesz widziała mnie na miescie, to dzieki Tobie i dla Ciebie' - planował studiować 600 km od domu, wtedy jeszcze nie byliśmy razem, ale z czasem wszystko sie zmieniło. Mam go przy sobie, jeszcze nie 24 na dobe, ale połowe
3. W urodziny pokazał mi zdjecie, ktore zrobił nad morzem. w takim wyjątkowym miejscu i wyjatkowy widok. Jego marzeniem było pojechac tam za mną. Po miesiacu (kiedy mi o tym powiedział) znalezlismy sie własnie tammmm

Kazdego dnia odczuwam, że mnie kocha.
__________________
"- A gdzie miłość?- z jej ust, razem z obłokiem dymu,wydostaje się pytanie(...)
-Znaczy, nie kochali się? - nie wierzy mu.
-Mogli. - Chwila zamyślenia. - Wiesz, bardzo. Nawet na deszczu mokli razem. Tak się kochali."

______

ulubione cos: trzymanie cie za reke, chociaz nie wiesz, ze to robie.

Edytowane przez Anna Es
Czas edycji: 2009-04-20 o 18:31
Anna Es jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-20, 18:39   #988
pani ćma
Zakorzenienie
 
Avatar pani ćma
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 180
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Cytat:
Napisane przez Anna Es Pokaż wiadomość
1. TŻ czekal na mnie prawie rok.
Moj na mnie czekal 1,5 roku, a ja bylam nieswiadoma tego, co do mnie czuje na dodatek w moim zyciu wowczas pojawiali sie rozni chlopcy, rozne zawirowania i te 1,5 roku naprawde bylo mu ciezko.. wrecz bolesnie.

jak w koncu zostalismy parą napisal dla mnie dlugi wiersz... pisal go prawie miesiac, bo tak dopracowywal szczegoly. wiersz opisuje to Jego czekanie, cierpienie, cierpliwosc i wreszcie - moment Naszego zostania parą wiersz naprawde piekny bylam bardzo zaskoczona, bo uzyl wielu metafor i naprawde sie postaral, zeby nie wyszedl banalny, kiczowaty wierszyczek. wyszla mu piekna poezja.

a ostatnio - no coz, od wczoraj znowu jestem chora. a on opiekuje sie mna jak zawsze troskliwie i czule wspiera, robi o co poprosze i jeszcze wiecej, poprawia humor.. nie wyobrazam sobie chorowac bez Niego przy boku

albo kilka tygodni wczesniej: on jechal do domu rodzinnego w weekend, ja zostawalam w Krk. musialam isc na zajecia, on tez i mielismy sie juz nie zobaczyc. jako ze wychodzilam pozniej, zostawilam mu na walizce kartke: "kocham cie, jedz ostroznie i wroc do mnie szybko" gdy wrocilam z zajec, poszlam do laptopa, a po otwarciu - niespodzianka! na kartce A4 narysowal misia (to ja ) i kota (to on ) trzymajacych sie za rece, stojacych na plazy nad morzem i podpisal: "A ja Cię kocham i lubie najmocniej na swiecie!!!" rozbroil mnie totalnie
__________________

Szczerość nie czyni dziewczyny najbardziej lubianą koleżanką.
Ale przynosi szacunek.
A kiedy dziewczyna nauczy się szacunku do siebie, zawsze jej się uda.


65,5 > 64 > 63 > 62 > 61 > 60 >
59 > 58 > 57> 56 > 52 ... > 49

Edytowane przez pani ćma
Czas edycji: 2009-04-20 o 18:39 Powód: literowa
pani ćma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-20, 19:15   #989
ElettroVoce
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z dala od tego umysłowego pustostanu.
Wiadomości: 459
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

mój kochany wyznał mi miłość po 2 tygodniach bycia razem... początkowo nie mogłam w to uwierzyć, bo po wcześniejszych związkach przekonałam się, że czułe i piękne gesty nie zawsze świadczą o prawdziwym uczuciu.
jakiś czas temu musiałam przejść operację rekonstrukcji kolana. strasznie się bałam, nawet nie bólu ale tego że sobie po niej nie poradzę - mieszkam sama na 4 piętrze bez windy, udupienie nie wchodziłoby w grę bo praca i studia... po zabiegu do szpitala przyjechał mój luby i zawiózł mnie do siebie - mieszka na 1 piętrze, bliżej mojej pracy, a do tego winda. okazało się że podczas mojego pobytu w szpitalu dostawił biurko, urządził parę rzeczy tak, żebym mogła spokojnie dochodzić do siebie jednocześnie mogąc wychodzić z domu... przystosował też łazienkę zarówno u siebie jak i u mnie. wtedy zaniemówiłam i mimo, że było to dosyć dawno temu do dziś nie mam najmniejszych wątpliwości co do jego uczucia

a z rzeczy bardziej przyziemnych - dziś wracam do domu a tu na parapetach moje wymarzone kwiatki - taka wiosenna niespodzianka
jak tu takiego nie kochać ?
ElettroVoce jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-21, 06:29   #990
Anna Es
Raczkowanie
 
Avatar Anna Es
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 120
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Cytat:
Napisane przez pani ćma Pokaż wiadomość
Moj na mnie czekal 1,5 roku, a ja bylam nieswiadoma tego, co do mnie czuje na dodatek w moim zyciu wowczas pojawiali sie rozni chlopcy, rozne zawirowania i te 1,5 roku naprawde bylo mu ciezko.. wrecz bolesnie.
Spotykalismy sie jakies 1,5 miesiąca codziennie, niestety nie wpadłam na pomysł, że on coś do mnie czuje. Ale pewnego pieknego wieczoruuu kiedy zadzwoniłam do niego i powiedziałam, ze zgubiłam pierścionek (pamiątka z komunii) tam gdzie siedzielismy, pojechał i poszukał. Oczywiscie znalazł. Wtedy tak cicho przez słuchawke powiedział, że kocha, ale poczekał jeszcze troche na mnie.
__________________
"- A gdzie miłość?- z jej ust, razem z obłokiem dymu,wydostaje się pytanie(...)
-Znaczy, nie kochali się? - nie wierzy mu.
-Mogli. - Chwila zamyślenia. - Wiesz, bardzo. Nawet na deszczu mokli razem. Tak się kochali."

______

ulubione cos: trzymanie cie za reke, chociaz nie wiesz, ze to robie.
Anna Es jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-01-31 13:50:33


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:50.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.