Rzęsiska

[~Karolina~]

Napisane przez margośka

Ach te rzęsikaMacie boskie rzęsyTakie grubaśne,długaśne i podkręcone Mam pytanko.Ja mam wieczny problem z rozdzieleniem rzęsJak je rozdzielacie??P ozdrawiam

A więc ja proponuję wymyć starą szczoteczkę z tuszu i nią na koniec rozczesać rzęsy. Mozna też szpilką porozdzielać (tylko sie nie pokuć ) i jak malujesz to takim zygzakowatym ruchem... no i ja znam tylko tyle sposobów

[emememsik]

a ja po prostu rozczesuję specjalnym grzebyczkiem - wtedy są naprawdę rozczesane

[zaczarowana]

Napisane przez ~Karolina~

Mozna też szpilką porozdzielać (tylko sie nie pokuć )

ja czasem używam igły, ale w żadnym bądź razie nie polecam!

Kiedyś miałam taką sytuację, że na szybko się malowałam (do pracy) i w ostatniej chwili przed wyjściem dziubłam sobie igłą w oko! centralnie w sam środek, co to był za ból dobrze wiem, że mogłam sobie uszkodzić oko i dlatego tego sposobu nikomu nie polecam

proponuję za to starą szczoteczkę z mascary - umyć, osuszyć i tak rozdzielać rzęsy albo taki specialny grzebyczek (ale ten jak dla mnie jest niezbyt wygodny)

[eM!]

Ja miałam podobną sytuację jak Zaczarowana tyle, że moim 'narzędziem' do rozczesywania nie była szpilka czy igła a spinka do włosów, taka zwykla najzwyklejsza. I też się spieszyłam rano do szkoły, ciachnełam sobie w oko bo ręka mi się obsunęła.. cały czas idąc do autobusu i w autobusie łzawiło mi oko, troche bolało. Dlatego nie próbuje już takich sztuczek i nie polecam. Igły czy szpilki to już w ogóle absolutnie, bo to może się skonczyć naprawde tragicznie.

[Rybcia16]

ja niestety też "poprawiam" igłą kiedy potrzebuje jakieś rzęski dokładniej rozdzielić... faktycznie to trochę ekstremalne i może sie strasznie skończyć, dlatego staram się zostawiać dosyć dużo czasu na porządne pomalowanie oczek rano pozdrawiam

[smileofangel]

Napisane przez Rybcia16

ja niestety też "poprawiam" igłą kiedy potrzebuje jakieś rzęski dokładniej rozdzielić... faktycznie to trochę ekstremalne i może sie strasznie skończyć, dlatego staram się zostawiać dosyć dużo czasu na porządne pomalowanie oczek rano pozdrawiam

hmmm ja tez mialam wypadek tyle ze ja to robie agrafka i wkulam ja sobie pod gorna powieke :/ aaaaaaaaaałłłłłłłłłaaaaaa a

[zaczarowana]

Dziewczyny! a ja myślałam, że tylko ja jestem TAKA zdolna
oj bidulki bidulki mam nadzieję, że oczka całe?

[Rybcia16]

Napisane przez zaczarowana

Dziewczyny! a ja myślałam, że tylko ja jestem TAKA zdolna
oj bidulki bidulki mam nadzieję, że oczka całe?

moje JESZCZE tak chociaż mam wybitny talent do uszkodzana sobie okolic buźki zaraz koło oczu (np ostatnio mało co nie wybiłam sobie oka deską do prasowania ) O dziwo ciągle jeszcze jakos sie "trzymają"

[zaczarowana]

Napisane przez Rybcia16

moje JESZCZE tak chociaż mam wybitny talent do uszkodzana sobie okolic buźki zaraz koło oczu (np ostatnio mało co nie wybiłam sobie oka deską do prasowania ) O dziwo ciągle jeszcze jakos sie "trzymają"

ło Jezuniu deską?
uważaj tam na siebie

[eM!]

Napisane przez zaczarowana

Dziewczyny! a ja myślałam, że tylko ja jestem TAKA zdolna
oj bidulki bidulki mam nadzieję, że oczka całe?

Widze, ze myslimy podobnie
Bo ja tez sobie nie zdwalam sprawy z tego, ze ktos ma takie pomysly

[Rybcia16]

Napisane przez zaczarowana

ło Jezuniu deską?
uważaj tam na siebie

a no deską nie chciała się "upchnąć" za szafe i jak ciągnęłam to oderwało sie to metalowe coś, na czym kładzie się żelazko i nabiło mi śliwe nad okiem takie moje szczęście w wakacje zszywali mi skóre nad tym samym okiem, bo mnie leżak na plaży poturbował Jedyny plus tej "przygody" był taki że poznałam bardzo przystojnego Greka nie ma to jak być ofiarą losu :P
pozdrawiam

[zaczarowana]

No no... uważać tam na oczyska

a może ktoś dorzuci jakieś nowe zdjęcia??
ja niestety nie mam przy cobie cyfrówki, ale jak będe miec to coś tu jeszcze wrzucę

[Myszołapka]

Moje oko pomalowane tuszem Vipery o tym -> http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=6335 i dla porównania gołe

[Dark_Kicia_Miau!]

Myszołapko (masz zabójczego nicka tak swoją drogą ), bardzo fajnie Ci maluje rzęski ten tusz delikatnie, naturalnie... b.ładnie

[pączek]

a ja używam Rimmel Extra Super LAsh jak dla mnie jest idealny

[Myszołapka]

Napisane przez Dark_Kicia_Miau!

Myszołapko (masz zabójczego nicka tak swoją drogą ),

Ano tak jakoś wyszło i nie to, żebym była przeciwko białym myszkom

Napisane przez Dark_Kicia_Miau!

bardzo fajnie Ci maluje rzęski ten tusz delikatnie, naturalnie... b.ładnie

Dziękuję Staram sie używać raczej delikatnych tuszy, raz, że jestem blondynką i mocno czarnymi rzęsami wyglądam dość śmiesznie a dwa, że nie lubię mieć aż takich teatralnych rzęs, bo to chyba nie pasuje do mojego wieku Wolę pobawić się kolorem cieni niż warstwami tuszu

[Hyang]

A odświeżę watek Oczywiście wklejajac zdjęcia rzęs w nowym tuszu. Po męczarniach z Pierre Arthes, ten, choc przez wiele z Was znienawidzony, bardzo mi podpasował Może w końcu przyszedł czas na naturalnie wyglądajace rzesy?

[Pomadka]

Jak dobrze, że dałaś fotkę rzęs wymalowanych tym tuszem... BO go nie kupię. Ostatnio mnie babka w perfumerii uślinie na niego namiawiała, że tak cudowny... Absolutnie nieznoszę naturalnie podkreślonych rzęs.

U mnie ma być gęsto tuszu, najlepiej teatralnie.


A z Pierre Arthes jaki tusz miałaś, że taki niedobry? onoć oni mają ok. tusze.

[Hyang]

Napisane przez Pomadka

Jak dobrze, że dałaś fotkę rzęs wymalowanych tym tuszem... BO go nie kupię. Ostatnio mnie babka w perfumerii uślinie na niego namiawiała, że tak cudowny... Absolutnie nieznoszę naturalnie podkreślonych rzęs.

U mnie ma być gęsto tuszu, najlepiej teatralnie.


A z Pierre Arthes jaki tusz miałaś, że taki niedobry? onoć oni mają ok. tusze.

Słuchaj, ja tez zawsze wolałam rzęsiska od rzęs, ale o dziwo taki naturalny efekt na dzień mi bardzo odpowiada Choć nie ukrywam, że marze teraz o YSL, ale to tylko na wieczory chyba...
A z Pierre Arthes mam XXL(fotka również gdzieś pare postów wyżej jest ), ale strasznie schrzanili to cudo jeżeli chodzi o jakosć - tusz niemalże spływa na poliki zreszta wiecej napisałam w KWC). A MFactor po godzinie na rolkach i półtoragodzinnym treningu trzymał się rzęs jak zaczarowany

[zaczarowana]

Napisane przez Hyang

A MFactor po godzinie na rolkach i półtoragodzinnym treningu trzymał się rzęs jak zaczarowany

Hyang - to moja sprawka
pozdrawiam

[Pomadka]

Napisane przez Hyang

Słuchaj, ja tez zawsze wolałam rzęsiska od rzęs, ale o dziwo taki naturalny efekt na dzień mi bardzo odpowiada Choć nie ukrywam, że marze teraz o YSL, ale to tylko na wieczory chyba...
A z Pierre Arthes mam XXL(fotka również gdzieś pare postów wyżej jest ), ale strasznie schrzanili to cudo jeżeli chodzi o jakosć - tusz niemalże spływa na poliki zreszta wiecej napisałam w KWC). A MFactor po godzinie na rolkach i półtoragodzinnym treningu trzymał się rzęs jak zaczarowany

Też chciałabym wypróbować YSL, DiorShow i wcale mnie nie przerażają takie rzęsy w dzień. Lubię mocno wytuszowane, bo wtedy oko mam większe takie "otwarte" --> <-- o właśnie takie.

Pamiętam, że kiedyś miałam tusz P.Arthesa, niestety nie pamiętam który to był dokładnie, ale wiem, że był kiepski...

Może coś ze średniej półki Volume Socking L'oreala? Mam na niego ochotę, ale boję się tego grzebyka...

[Dark_Kicia_Miau!]

Eh... ja też się czaję od roku () na diorshow'a ale .. kurcze, nadal szkoda mi kasy na niego Bo sama również przepadam za teatralnym efektem .. ale chyba chwilowo powrócę do Volume Shocking'a jako, że z moich poprzedników najdłużej był świeży+ najlepsze efekty nim uzyskiwałam Grzebyczek nie taki straszny jak go malują

[Hyang]

Diorshowa kupiłam zimą na lotnisku, ale szczerze powiedziawszy, on nie zapewnia teatralnego efektu Dlatego czaję się na YSL. A co do VlumeShocking'a, to też zraził mnie ten grzebyczek

Zaczarowana, dzięki za zaklęcie

[smileofangel]

Napisane przez Hyang

A odświeżę watek Oczywiście wklejajac zdjęcia rzęs w nowym tuszu. Po męczarniach z Pierre Arthes, ten, choc przez wiele z Was znienawidzony, bardzo mi podpasował Może w końcu przyszedł czas na naturalnie wyglądajace rzesy?

hyhyh czemu znienawidzony ja go pokochalam bo radzi sobie z moimi rzeskami doskonale z reszta wizazanki chwala mnie za ladnie pomalowane rzeski na MM swoja droga masz czarny czy ten brazowy bo ja mam brazowy i no niby czarny ale pod swiatlu widac ze to braz taki hmm plowy jest


ps yyyy DUBEL BUBEL :/

[Apiska]

Potrzebuję jakiś pogrubiający i wydłużający , co polecacie?

[Dark_Kicia_Miau!]

Apisko, ja mogę polecić Volume Shockinga ale jeśli nie masz wprawy w grzebyczkowaniu rzęs, to początkowo może Ci przyspożyć odrobine problemów.. Albo Avonu lash stylist (czy jakoś tak).. jak dla mnie dał lepszy efekt od Pupy Extremeyes'a (który wysechł po 1,5 miesiąca naprawdę delikatnego użytkowania.. )

A kto wie gdzie mogłabym nabyć to cudeńko- La Roche Porsay - Respectissime Mascara Duoscopic ? (http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...s&itemid=10540 ) Bo mam małą chrapkę na niego powoli

[Iwonalodz]

Super wątek ile się człowiek może nauczyć przeglądając zdjęcia, a nie tylko czytając KW
Wklejam swoje. Pierwsze zdjęcie tusz HR Generous mascara - zdjęcie z nart, drugie Pierre Arthes- zdjęcie z jakiejś impry. Postaram się, jak mi się uda wkleić zdjęcie rzęs pomalowanych Avonowskim tuszem turkusowym, który jest moim odkryciem ostatnim jeśli o kolor i wygląd rzęs chodzi taki na wiosnę, lato ale na moich rzęsach mało, co kiepsko wygląda, a i ja leniwa jestem to maluje sie raz dwa i nie rozczesuję, bo mi się nie chce często
Zapomniałam dopisać, że nie maluję dolnych rzęs.

[Hyang]

Napisane przez smileofangel

hyhyh czemu znienawidzony ja go pokochalam bo radzi sobie z moimi rzeskami doskonale z reszta wizazanki chwala mnie za ladnie pomalowane rzeski na MM swoja droga masz czarny czy ten brazowy bo ja mam brazowy i no niby czarny ale pod swiatlu widac ze to braz taki hmm plowy jest

Mam czarny, i nie ukrywam, że właśnie po Twoich zdjęciach "napaliłam" sie na ten tusz

Iwonalodz, ładny efekt zapewnia taHR na pierwszym zdjęciu Drugie natomist potwierdziło moje odczucia z Pierre Arthes - skleja, co nie?

[Apiska]

Chodzi mi otusz, który będzie troszkę, a nie wyschnie po pewnym czasie.
Mówisz Volume Shocking? Zaraz poczytam i zakupię

[Iwonalodz]

Napisane przez Hyang

Iwonalodz, ładny efekt zapewnia taHR na pierwszym zdjęciu Drugie natomist potwierdziło moje odczucia z Pierre Arthes - skleja, co nie?

Prawdę powiedziawszy sporo tuszy mi skleja, a ja nie rozdzielam, bo leniwa jestem jak wynajdę jeszcze inne zdjęcia moich rzęs w jednym i drugim tuszu to wkleje, a HR to mój osobisty naj, natomiast PIerre Arthes to nie XXL ale pogrubiający