Skąd Bierzecie Kasę Na Kosmetyki, Ciuchy, Fryzjera I Takie Tam Babskie Rzeczy?:)

[aleksandra999]

Napisane przez nekome

Wszystko dlatego, ze nie obracasz sie trzy razy przez lewe ramie przed wykonaniem rzutu.

aaaaaaaaa.......Wielkie dzięki...
edit: BINGO---->sprawdziłam,wersja z obracaniem jest skuteczna,w czeluściach ogródka znalazłam świńską nogę

[Kasia_gnr]

Napisane przez windykatorka

Choć może nie dają szczęścia,to pomagają dojśc do niego,więc mam nadzieje,że kiedys sobie to odbije

też mam taką nadzieję

[malalka]

ja w sumie to od rodzicow, od babci.. jestem na etapie szukania pracy, wiec moze bede miala troche wiecej na te swoje wydatki

[Pyra1990]

Ja dostaje od rodzicow 20 na meisiac, od babci 10 i wujka samotnika 20. Z tego msuze odlozyc na karte 100 zl na pol roku Nie ejst zle, czasem babcia ponadto czyms rzuci no i jak robie zakupy glupio sie rpzyznac, ale zcasem podbiore Jakos mi starcza na kosmetyki i nawet na jakeis ciuchy.

[wnika]

od rodzicow, pozatym mi kasa sie mnozy w kieszeniach nieuzywanych ciuchow nie wiem jak to mozliwe no ale nie narzekam

[m-i-s-i-a]

Na wszystko starczy mi z kieszonkowego, a jeżeli zdarzy się już, że mi zabraknie to rodzice albo dziadek sypną kasą i gra! Jednak to zdarza się rzadko ponieważ pieniądze które dostanę na urodziny, imieniny etc. odkładam do skarbonki. W taki sposób zawsze mam zachomikowaną gotóweczkę .

[julka:)]

Ja to zawsze mam z tym problem.Moj tata jest troche chytry wiec kasy mi za bardzo nie daje.Mama czasami Kiedys rozprowadzalam kosmetyki firmy Oriflame ale z tego jakis duzych zyskow nie mialam tylko na basics
Ostatnio 2 lata bylam w Stanach wiec cos tam zarobilam,nie musze juz blagac o jakas marna gotowke.No ale jak widze kasa mi sie rozplywa wiec juz niedlugo,nawet baaardzo niedlugo trzeba bedzie wymyslec nowy sposob na dorobek
macie jakis sposob,ktory zadziala na 100000000%?

[Sanderek]

Przede wszystkim stypendium ale również to co zarobię, to co dostanę od rodziców w formie kieszonkowego, to co da / kupi mi TŻ lub jego mama.
Aktualnie stypendium się skończyło, jestem na etapie poszukiwania pracy, więc takie wydatki będę raczej pokrywała w inny sposób. Chyba, że na dalszych studiach też zasłuże na stypendium.

[ja_dziecko_z_dworca_zoo]

Pieniążki dostaję od rodziców lub dziadków. Czasami sama i też co nieco jakimś sposobem zarobie. Zazwyczaj swoje pieniądze wydaje na ubrania,kosmetyki czy filmy DVD. Pozdrawiam wszystkie wizażystki.

[lily_of_the_valley]

Echhh .. oszczedzam, oszczedzam i jeszcze raz oszczedzam kieszonkwe, nie wydaje je prze 2 lub 3 miesiace i moge isc na zakupy W te wakacje chcialam isc do pracy, ale nic nie moge znalezc To tata znajduje mi zadania podworkowe dzieki ktorym moge sobie u niego zarobic, np ostatnio pomalowalam plot i dostalam 50 zl, czeka mnie jeszcze malowanie bramy i hustawki Ale wkurzylam sie z praca, bo bardzo mi na niej zalezalo, no ale co zrobic. A poza tym duzo na ciuchy nie wydaje, bo zaczelam sie zaopatrywac w ciuchlandzie, otworzyli u nas taki, gdzie sa na parwde swietne ciuchy i bardzo sie z tego powodu ciesze, wczoraj kupila 5 bluzek za 20 zl, gdzie na miescie musialabym jeszcze doplacic, by kupic jedna. Czekam do roku akademickiego, wtedy zaczne dorabiac jako hostessa (mam nadzieje), bo teraz na lato juz nie potrzebuja. Ciezkie jest zycie dziewczyn, tylke pokus, a tak malo pieniazkow ..

[MaRtUhA]

na wszystko dostaję kasę od rodziców.czasem gdy mam dość "proszenia" o pieniądze i chcę poczuć się bardziej niezależna próbuję sobie co nieco dorobić( myłam okna sąsiadce, pilnowałam dzieci, zbierałam ogórki) i wtedy zarobione pieniążki wydaję rozsądniej

[anka^^]

Dostaje kieszonkowe, i za nie kupuje kosmetyki, gazety i takie tam. Na ciuchy też dostaje od mamy,a jak wiadomo na swieta, urodzinki, zawsze jakas sumka sie nazbiera od dziadkow, wujkow...

[Moniquee]

ja pracuję więc mam z czego szleć

a nie mogę się oprzeć żeby nie zakupić:

- torebki - mam już ich tysiące ale to takie moje zboczenie jak mi jakaś wpadnie w oko to muszę ją mieć

- kolejnej pary butów - moja kolejna mania uwielbiam buty mam już ich tyle że niektórych nigdy nie miałam na nodze albo tylko raz, ale jestem chora na tym punkcie - oprę się wszystkiemu ale nie butom i torebkom

- poza tym wydaję krocie na ciuchy ale teraz muszę się trochę ograniczyć bo mam kolejny wydatek - samochód.

[bini6]

Mam rente ktora jest cala dla mnie wiec kupuje sobie ciuszki kosmetyki i oplacam moje dwa rachunki nie narzekam

[chocolate88]

ja jeszcze sie ucze.mam 1,5 rocznego synka (samotnie go wychowuje) dostaje miesiecznie 510 zl.od stycznia bd to 200zl.Mój tata kupuje najczesciej mleko i pieluchy, jedzenie. Pieniadze przeznaczac musze na jazdę konną (ok.200 zł miesiecznie), ubranka dla małego, kosmetyki i ubrania dla siebie. Tak wiec nie starcza mi praktycznie na nic. Mam moze 3 topy, bluze, zakiet, 3 paski, 2 pary spodni, spodnice, japonki i adidasy i nic wiecej. Nie stac mnie. do pracy isc nie moge. Ile wy wydajecie na kosmetyki?? jakie sa wasze niezbedne kosmetyki?jak czesto kupujecie ciuchy? Ja nie wiem skąd na to brac

[natali86]

zarabiam na wszystkie przyjemności i inne konieczne wydatki typu rachunki, paliwo do auta (auto jest rodziców) czy opłacenie internetu itp.

Kiedy nie pracowałam a uczyłam się jeszcze to starałam się jakos zawsze sama wykombinowac kasę także rodzice nie dawali mi zadnego kieszonkowego, tylko sama sobie zawsze soś organizowałąm.
Po za tym mogłam liczyc na Tz, nie skąpił mi na różne przyjemności.

[women101]

Zawsze jakąś weekendowa pracę się znajdzie jak nie inwentura to coś innego

[aaliyah]

Zarabiam sobie na nie.

[Naomi21]

Stypendium naukowe Na szczescie pokazne, wiec starcza na wszystko. Jesli okazja sama sie pcha w rece, to sobie dorabiam jakos. Czasem cos wydebie od rodzicow, ale coraz rzadziej, niestety

[TOMORROW]

głównie stypendium, na wakacje czasem dodatkowa praca

[independent99]

Od rodziców. No i raz na jakiś czas jeszcze dziadkowie, ciocie, wujkowie mnie wspomagają

[CzarnyElf]

Napisane przez lily_of_the_valley

Echhh .. oszczedzam, oszczedzam i jeszcze raz oszczedzam kieszonkwe, nie wydaje je prze 2 lub 3 miesiace i moge isc na zakupy W te wakacje chcialam isc do pracy, ale nic nie moge znalezc To tata znajduje mi zadania podworkowe dzieki ktorym moge sobie u niego zarobic, np ostatnio pomalowalam plot i dostalam 50 zl, czeka mnie jeszcze malowanie bramy i hustawki Ale wkurzylam sie z praca, bo bardzo mi na niej zalezalo, no ale co zrobic. A poza tym duzo na ciuchy nie wydaje, bo zaczelam sie zaopatrywac w ciuchlandzie, otworzyli u nas taki, gdzie sa na parwde swietne ciuchy i bardzo sie z tego powodu ciesze, wczoraj kupila 5 bluzek za 20 zl, gdzie na miescie musialabym jeszcze doplacic, by kupic jedna. Czekam do roku akademickiego, wtedy zaczne dorabiac jako hostessa (mam nadzieje), bo teraz na lato juz nie potrzebuja. Ciezkie jest zycie dziewczyn, tylke pokus, a tak malo pieniazkow ..

Nie martw sie-bedzie lepiej z czasemTakie prace ucza doceniania wartosci pieniadza.

Ja tez tak zarabialam wczesniej-malowalam wujkowi plot,sprzatalam sasiadce mieszkanie itp,stalam jako hostessa itp-od mamy rzadko cos dostawalam.

Teraz pracuje ale z tamtych czasow zostala mi oszczednosc-z czego b sie ciesze-nie wydaje niepotrzebnie.Tez lubie outlety i ciucholandy.Czasami szaleje z kosmetykami

[Zielone_korale]

ciuchy, kosmetyki, fryzjer ---> u mnie za to placa rodzice
kosmetyki dostaje, kiedy cos mi sie skonczy i pokaze puste opakowanie, a jak chce cos czego dotad nie uzywalam to m usze uzasadnic, ze to mi potrzebne.
do fryzjera chodze, kiedy mam zniszczone koncowki, za dluga grzywke lub poprostu mam ochote zmienic fryzure, tedy albo dostaje pieniadze, albo dolaczam sie do mamy ( ona sama bardzo czesto chodzi do fryzjera)
a ciuchy to kiedy jedziemy do wroclawia to wtedy praktycznie dostaje to co mi sie podoba, ale oczywiscie jakies tam ograniczenia sa
kieszonkowe za to dostaje, symboliczne mozna powiedziac, ale narzekac nie moge, bo co potzrebuje lub chce to prawie zawsze mam czasem sie zdaza, ze kasy nie ma, to czekam miesiac lub dwa i przypominam i wtedy jest
a w tym roku szkolnym mam nadzieje dostac stypendium, wiec jesli sie uda to bedzie zastrzyk gotowki.

[AryaxD]

Fryzjer, kosmetyki tzw. podstawowe ( pasta, żel, szampon) - rodzice
Ciuchy - mama, chyba, że to jest jakiś ciuch, których podobnych mam już kilka, ale chce miec taki, to wtedy kupuje z zaoszczedzonych swoich pieniedzy
Inne kosmetyki : kieszonkowe

reszta rzeczy - staram się oszczędzac, choc slabo mi to wychodzi.Wujek i Chrzestny przyjezdzaja do mnie ok. 3 razy do roku, rzadko, ale wtedy mam spore dofinansowania , ze moge sobie kupic wszystkie rzeczy drozsze. No i czasem dostaje od babci np. 20 -30 zł , ale to rzadko.

[ViLLeMkA]

Napisane przez Kattie7

kasę biorę ze ściany jak mi firma wpłaci na konto......

tez biore ze sciany! XD

nieoficjalnie to jest "sciana ktora daje"
i mowie jej "dzien dobry" i ona daje ile potrzebuje

[enjoy89]

od rodziców - i to tak samo ze ściany

a w przyszłym miesiącu będę mieć pierwszą moją wypłatę, i teraz to będę sama sobie zarabiać

[motylek1007]

pracuje, zarabiam wiec mam kase na swoje wydatki, chociaz ja nie szaleje i nie wydaje kasy na rzeczy bez których moge sie obejsc, dzieki temu nie mam minusa na koncie

[agabil1]

na wszystko zarabiam sama

[xjustyniaaax]

hm ja sobie dorabiam raz w tyg w niedziele i dostaje 70 zl za dzien wiec sobie zawsze uzbieram na to co tam chce dostaje tez kieszonkowe wiec narzekac nie moge

[Ag4]

Studiuję, nie pracuję. Pieniądze głównie dają mi rodzice. Jednak teraz wykańczamy nowy dom, więc mają spore wydatki.
Tż na szczęscie nie oszczędza na mnie
No i dostaję stypendium naukowe więc na jakieś najpotrzebniejsze rzeczy starcza. W tym roku jednak ze stypy chciaabym coś odłożyc