Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)

[dafforne]

dzieki za pomoc jednak jest juz za pózno tzn. plukac musze zeby mi ta gula zeszla ale próbowalam wlasnie wlozyc kolczyka i wchodzi mi tylko ok 1 mm. Zalamalam sie ba bardzo go lubilam i juz nie wiem czy zdecyduje sie na drugie przebicie...

[sonia1456]

Hej Mam do Was pytanie, otóż robiłam kolczyk w języku 3 dni temu w profesjonalnym studiu i wiem, ze język puchnie, ale mam pytanie czy tam gdzie tak jakby dolna kulka się znajduje, pod językiem, gdzie znajduje się te wędzidełko tez puchnie ? bo mi spuchło i nie wiem czy tez powinno.

[dafforne]

Napisane przez sonia1456

Hej Mam do Was pytanie, otóż robiłam kolczyk w języku 3 dni temu w profesjonalnym studiu i wiem, ze język puchnie, ale mam pytanie czy tam gdzie tak jakby dolna kulka się znajduje, pod językiem, gdzie znajduje się te wędzidełko tez puchnie ? bo mi spuchło i nie wiem czy tez powinno.

Puchnie zarówno jezyk, wedzidelko jak i pod jezykiem wiec wszystko ok

---------- Dopisano o 23:50 ---------- Poprzedni post napisano o 23:42 ----------

Po tym jak wczoraj wyjelam kolczyka, jak juz wczesniej pisalam po pojawieniu sie "guli", z dziurki pod spodem, jak nacisne na to zgrubienie, wycieka biala gesta wydzielina. Jak sie domyslam jest to ropa. Robie sobie plukanki z rumianku (nie moglam dostac ani sody ani szalwi gdyz mieszkam zagranica). Potwierdzily sie slowa miss venflon, ze jednak jest to jakies zapalenie wywolane pewnie bakteriami i zupelnie niepotrzebnie wyjelam kolczyk

[littleng]

Hej mam pytanie.. wczoraj przebiłam jezyk w porfesjonalnym studiu rano i wszystko przez cały dzien było ok, dostalam 2cm kolczyk ale w pierwszym dniu nawet mi jezyk nie spuchł, tylko nieco bolał. dzisiaj rano obudzilam sie i rzeczywiscie spuchł co mnie akurat nie dziwi ale troche niepokoi mnie to że rano jak wstałam było mi bardzo słabo, miałam mroczki przed oczami a moja mama mowi ze bardzo blada jestem. wczoraj cały dzien nic nie jadłam, dzisiaj zjadłam kromke chleba.. czy to normalne ze po przebiciu można być osłabionym itd?

[miss venflon]

Napisane przez littleng

Hej mam pytanie.. wczoraj przebiłam jezyk w porfesjonalnym studiu rano i wszystko przez cały dzien było ok, dostalam 2cm kolczyk ale w pierwszym dniu nawet mi jezyk nie spuchł, tylko nieco bolał. dzisiaj rano obudzilam sie i rzeczywiscie spuchł co mnie akurat nie dziwi ale troche niepokoi mnie to że rano jak wstałam było mi bardzo słabo, miałam mroczki przed oczami a moja mama mowi ze bardzo blada jestem. wczoraj cały dzien nic nie jadłam, dzisiaj zjadłam kromke chleba.. czy to normalne ze po przebiciu można być osłabionym itd?

nie wiem jak możesz mysleć że to od kolczyka a nie od głodzenia się
jesli masz problem z jedzeniem(bolesność przy przełykaniu) to jedz zupy i półpłynne potrawy można jeść mniejsze porcje ale częście-a nie głodzic się

[KichaMycha]

Witam. Mój problem polega na Tym że, dziś jest 10dzień od zrobienia kolczyka w języku oczywiście Tytanowego.. No i pojechałem w piątek na dyskotekę i mi zaczął krwawić nie wiem od Czego Czy mogło być tak że gdzieś delikatnie zahaczyłem albo coś takiego.. lepsze w sobotę też pojechałem na dyskotekę i to samo i to po kilka razy.. w 3dzień po przebiciu całowałem się kilka razy mogło to doprowadzić do Takiej sytuacji jaka jest? Może się tak dziać od palenia lub picia zimnych napojów? Pomóżcie bo zaczynam się niepokoić.. ! (No i w salonie robiłem jak by coś)

Aktualizacja.. chciałem wyciągnąć kolczyk to mi taki krwotok się zrobił że z 5 minut tamowałem ;]
WTF pytam i co zrobić bo Sam go na pewno nie wyciągnę czekać żeby Samo się zagoiło ?

[V69 Studio Icterus]

Napisane przez KichaMycha

Witam. Mój problem polega na Tym że, dziś jest 10dzień od zrobienia kolczyka w języku oczywiście Tytanowego.. No i pojechałem w piątek na dyskotekę i mi zaczął krwawić nie wiem od Czego Czy mogło być tak że gdzieś delikatnie zahaczyłem albo coś takiego.. lepsze w sobotę też pojechałem na dyskotekę i to samo i to po kilka razy.. w 3dzień po przebiciu całowałem się kilka razy mogło to doprowadzić do Takiej sytuacji jaka jest? Może się tak dziać od palenia lub picia zimnych napojów? Pomóżcie bo zaczynam się niepokoić.. ! (No i w salonie robiłem jak by coś)

Aktualizacja.. chciałem wyciągnąć kolczyk to mi taki krwotok się zrobił że z 5 minut tamowałem ;]
WTF pytam i co zrobić bo Sam go na pewno nie wyciągnę czekać żeby Samo się zagoiło ?

Piłeś alkohol, dużo rozmawiałeś?

[KichaMycha]

Alkoholu nie piłem a trochę rozmawiałem a raczej krzyczałem trochu żeby się dogadać na diss wiadome jak jest z rozmową.. xP Myślisz że od rozmowy mi się krew lała ?? poszedłem do Salonu kobieta powiedziała mi że szałwia szałwia i jeszcze raz szałwia cały dzień no i pomaga jak na razie

[V69 Studio Icterus]

Napisane przez KichaMycha

Alkoholu nie piłem a trochę rozmawiałem a raczej krzyczałem trochu żeby się dogadać na diss wiadome jak jest z rozmową.. xP Myślisz że od rozmowy mi się krew lała ?? poszedłem do Salonu kobieta powiedziała mi że szałwia szałwia i jeszcze raz szałwia cały dzień no i pomaga jak na razie

Mogłeś przez to uszkodzić Lepiej jednak stosuj korę z dębu - szybciej ściąga opuchliznę niż szałwia. No i nie nadwyrężaj jęzora ;-)

[KichaMycha]

Bez przesady ! Skończyła sie mi szałwia w piatek wieczorem pojechałem na diss jeszcze nawet nie wszedłem do środka i znów krew ;] To już 15 dni od przebicia mam ochote na małe co Nieco a boję się że mi farba pójdzie i bd żal... ;]

[miss venflon]

Napisane przez KichaMycha

Bez przesady ! Skończyła sie mi szałwia w piatek wieczorem pojechałem na diss jeszcze nawet nie wszedłem do środka i znów krew ;] To już 15 dni od przebicia mam ochote na małe co Nieco a boję się że mi farba pójdzie i bd żal... ;]

jak się nie umie powstrzymac od pewnych rzeczy(krzyk,całowanie,pa lenie) to nie dziwota że są problemy
nie masz problemów z krzepliwością?
idź do osoby ,która ci robiła i wspólnie zadecydujcie co dalej robić

[myychax3]

Dzisiaj przebiłam sobie po raz trzeci język. Przy pierwszym przebiciu, rozciął mi się trochę język u góry z przodu kolczyka. Wyglądało to tak, jakbym go przepychała do przodu.
Po jakimś czasie wyciągnęłam go i znów zrobiłam sobie dziurkę. Niestety, rozcięcie dalej jest ! Co mam zrobić żeby znikł raz na zawsze?
Pierwsze przebicie języka miało miejsce ok. 1 rok temu, powinno juz się dawno zagoić a tu dalej nic, pomocy

[gsk]

Napisane przez myychax3

Dzisiaj przebiłam sobie po raz trzeci język. Przy pierwszym przebiciu, rozciął mi się trochę język u góry z przodu kolczyka. Wyglądało to tak, jakbym go przepychała do przodu.
Po jakimś czasie wyciągnęłam go i znów zrobiłam sobie dziurkę. Niestety, rozcięcie dalej jest ! Co mam zrobić żeby znikł raz na zawsze?
Pierwsze przebicie języka miało miejsce ok. 1 rok temu, powinno juz się dawno zagoić a tu dalej nic, pomocy

yy ale sama sobie próbowałaś zrobić dziurkę czy w studiu piercingu?

[myychax3]

Oczywiście że w salonie. Sama nie miałabym odwagi. PO prostu jest rozcięte lekko tuż przy kolczyku.

[lapie_gwiazdy]

Ok. Mam problem. Od 15 minut się siłuję z moim kolczykiem i nic. Nie mogę go rozkręcić.. Macie jakieś sposoby na usprawnienie działania? Kurde, lubię go, ale bez przesady, nie chcę go mieć do końca życia! Teraz już nie wiem czy ja go odkręcam czy właściwie zakręcam jeszcze mocniej..... help.

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

Rany, przepraszam. Sprawa nieaktualna. Udało się! Złapałam z obu stron wacikami.

[aaalina]

Mam pytanie , czy ktos zauwazyl po przekuciu u siebie trwale seplenienie po przekuciu jezyka? Wlasnie tego sie obawiam najbardziej ,ze jak przebije jezyk to bede juz zawsze mowic niewyraznie ;o

i drugie pytanie : Ile mniej wiecej mowi sie tak niewyraznie ?

[skaz]

Napisane przez aaalina

Mam pytanie , czy ktos zauwazyl po przekuciu u siebie trwale seplenienie po przekuciu jezyka? Wlasnie tego sie obawiam najbardziej ,ze jak przebije jezyk to bede juz zawsze mowic niewyraznie ;o

i drugie pytanie : Ile mniej wiecej mowi sie tak niewyraznie ?

Sepleniłam około tygodnia. Ale tak że ledwo się mnie rozumiało to przez 2 dni. Nie spotkałam się jeszcze z trwałym seplenieniem. Język jak się wygoi to nie ma opuchlizny i się raczej już nie sepleni.

[Sandraa1]

hej, sory ze tu pisze ale nie umiem zalozyc nowego watku ..

no wiec mam nadzieje ze nikt nie bedzie zly,
mam pytanie na temat jezyka, no bo ja przebilam jezyk, mam juz ze 3 miesiace go mam, nie bylo zadnych komplikacji ani nic, ale strasznie te kuleczki smierdza w jezyku ,moje kolezanki jakos tak nigdy nie mialy,moze ktos wie dlaczego tak sie dzieje? wyczyscic ich sie nie da, bo probowalam, a nawet spirytusem kosmetcznym , i nic nie pomaga..

moze ktos mi pomoze??

pozdrawiam

[samantaa94]

wydaje mi się , że w tych kuleczkach gromadzi się trochę resztek jedzenia i dlatego tak jest , jak piszesz.a poza tym dbaj bardziej o higienę jamy ustnej niż dotychczas,pamiętaj o czyszczeniu szczoteczką do zębów (przy myciu zębów)kuleczek.spróbuj je wymoczyć we wrzątku a jeśli to nie pomoże to może po prostu je wymień

[tofaniutka]

Napisane przez aaalina

Mam pytanie , czy ktos zauwazyl po przekuciu u siebie trwale seplenienie po przekuciu jezyka? Wlasnie tego sie obawiam najbardziej ,ze jak przebije jezyk to bede juz zawsze mowic niewyraznie ;o

i drugie pytanie : Ile mniej wiecej mowi sie tak niewyraznie ?

2 dni Potem już nie ma przecież opuchlizny więc mówi się normalnie

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

Napisane przez mpt

Ja wyciągnęłam, już kiedyś o tym pisałam. Dla mnie kolczyk w języku to nie żadna ideologia - przeszkadzał, to wyjęłam(po prawie roku chyba) i jest lepiej. Nie musiałam się przyzwyczajać do jego braku i nie chciałabym go tam znów wsadzać Przez bliznę raczej nikt Ci później nie przebije, więc pewnie zrobiliby Ci drugiego pod innym kątem. Dla mnie język jest zdecydowanie praktyczniejszy bez kolczyka, jest mi wygodniej. Wolę moje inne kolce.

a zostaje jakaś bardzo widoczna blizna po kolczyku w języku? a tak w ogóle to jest jakaś reguła gdzie ten kolczyk ma się znajdować. Ja mam go od niedawna i wydaje mi się że jest przekłuty pod za dużym kontem i że jest za daleko. Pircer powiedział że tak bezpieczniej dla zębów jak jest troszkę dalej.

[Unforeseen Future]

Wiecie może jaka jest różnica i co daje kolczyk zamykany kółkiem?

Jeżeli było takie pytanie, to z góry przepraszam.

[aaalina]

heju , w srode minie tydzien jak przebilam jezyk
i kilka pytan :
do ilu powinna zejsc opuchlizna ? bo czuje ,ze chyba jeszcze jest spuchniety , bo jak patrze na zdjecia kolczykow w jezyku to sztanga lata i jest ruchliwy ten kolczyk a u mnie , kolki sa ciagle przy jezyku i jeszcze "boli mnie gardlo i jezyk"

i czy nadmierne wydzielanie sliny minie pozniej jak sie wszytsko zagoi? czy bede miec caly czas ciagle sline w ustach taka gesta DD

[guuziol]

ja tez zrobiłam sobie kolczyk sama troche bolało a jezyk spuchł dopiero po kilknastu godzinach ... goił sie 1 dzień . Nic strasznego w tym nie widze żeby sobie samemu zrobic taki kolczyk .

[olcix]

Mimo dużego dbania o higienę, na dolnej kulce osadza mi się kamień.
Teraz mam plastikową kulkę, ale przy tytanowej było podobnie z tą różnicą, że udawało się tego kamienia pozbyć. Górną kulkę mam tytanową i z nią wszystko jest ok.

Czy któraś z was też tak ma? Da się jakoś nad tym zapanować, czy pozostaje mi wymienianie kulki na nową co jakiś czas?

[miss venflon]

pomaga włącznie płynu do płukania jamy ustnej zapobiegajacego osadzaniu sie kamienia i czyszczenie szczoteczka przy kazdym myciu zebów
akrylowe kulki w jamie ustnej i tak raz na jakis czas nalezy wymienic na nowe-bo akryl ma bardzziej porowata strukurę i czy tak czy siak w koncu kamień sie na nim odłozy

[olcix]

Napisane przez miss venflon

pomaga włącznie płynu do płukania jamy ustnej zapobiegajacego osadzaniu sie kamienia i czyszczenie szczoteczka przy kazdym myciu zebów
akrylowe kulki w jamie ustnej i tak raz na jakis czas nalezy wymienic na nowe-bo akryl ma bardzziej porowata strukurę i czy tak czy siak w koncu kamień sie na nim odłozy

no w sumie też racja

dziękuję za odpowiedź

[embersfeel]

Mam pytanie, jak można się pozbyć tego 'odciśnięcia' od kolczyka ?
robiłam kolczyk ok 1,5 miesiąca temu, wszystko w porządku jest..
dł. kolczyka 16mm i niestety nadal utrzymuje się te odciśnięcie, co robić ?! POMOCY

[goska87]

Napisane przez embersfeel

Mam pytanie, jak można się pozbyć tego 'odciśnięcia' od kolczyka ?
robiłam kolczyk ok 1,5 miesiąca temu, wszystko w porządku jest..
dł. kolczyka 16mm i niestety nadal utrzymuje się te odciśnięcie, co robić ?! POMOCY

Mam ten sam problem tyle, że kolczyk mam ponad rok

[samantaa94]

nom ja też , a mam pół roku eh i wydaje mi się że na to nic się nie poradzi ;]

[Katarynka1990]

chcę sobie zrobić kolczyk w języku w tą środę, ale się boję ze mi mogą źle przekłuć, tzn jakiś nerw uszkodzić. jak duże jest prawdopodobieństwo, że w dobrym salonie mogą mi źle przekłuć język? jest się czego bać? wiem, że samo przekłucie prawie nie boli.